„Tak, tak, rozumiemy to, ale nie wierzymy w taki model, więc po prostu dajcie nam pieniądze z góry” – gdzieś już to słyszałem :D
Nie ma się o co sprzeczać. MS brało bęcki w sprzedaży pudełek, ma doświadczenie w modelu subskrypcyjnym więc przełączyli się na to co potrafią z Office czy innymi usługami.
Model na razie raczej zysku im nie przynosi, do niedawna był loss leaderem ze względu na małą skalę i spore koszty.
Niemniej wiele ludzi uznaje usługę za wartościową więc będzie się rozwijać.
Sony już wspominało, że pracują nad podobną usługą, tak więc policzyli sobie wszystko i pewnie doszli do wniosku, że nie mają wyjścia i muszą wprowadzić coś podobnego inaczej stracą za dużo klientów.
I to jest ok.
To czego ja się boję, to przechodzenie z modeli ryzykownego rozwoju nowych IP i świetnych gier single player - nie ukrywam że to moja nisza- na klepanie tańszych gier, którymi będzie sie zapełniać ofertę subskrypcyjną. Czyli 5x Hellblade zamiast jednego God of War albo Uncharted.
I to nas niestety chyba czeka. Na start PS5 Sony nie zaprezentowało żadnego nowego IP, oczywiście mają świetną platformę z czasów PS4, no ale ile można grać w kolejne Unchartedy (w sumie można, ale wolałbym coś nowego :) )
Dzisiaj czytałem, że Xboxy były produkowane dopiero od lata tego roku i do sklepów wysłali ich prawdopodobnie mniej niż ps5. Dlatego, że czekali na rdna2.
Obie firmy to duże korporacje którym tak naprawę chodzi o zysk i nie ma co się kłócić która ma lepszą politykę. Ja osobiście uważam że obie konsole są spoko i w atrakcyjnej cenie mamy fajną maszynkę do grania. Miałem PS1 i 2 xboxa 360 i ONE, teraz kupiłem SX bo uzbierałem troszkę gier na poprzednich generacjach no i przyzwyczaiłem się do Xboxa, ale nie uważam że jest lepszy czy gorszy od PS5, za to wiem że nie dał bym za PC pare tysi żeby zagrać w 4K, a tu kładę się na kanapie, wciskam jeden guzik na padzie i mogę się relaksować anie rozmyślać nad argumentami dla fanboyów.
Zaczynam sie mocno zastanawiać, czy nie kupić PS5 jak już się pojawią w normalnych cenach...
Mam XOne z Game Passem, przez najbliższe 2-3 lata pogram na nim w nowości, a po cichu liczę na rozwój XCloud, który pozwoli na jeszcze więcej!
A na PS5 z ich kolekcją klasyków ogram sobie na spokojnie tytuly z PS4 w trochę lepszej jakości (chyba?) jak również nadchodzące exkluzywne nowości.
Jak mi się nie spodoba z takiej lub innej przyczyny, albo XCloud nie rozwinie sie odpowiadającym mi kierunku, to sprzedam z niewielką stratą i kupię Series X.
Microsoft coraz bardziej zaczyna odkrywać karty jeśli chodzi o swoją flagową usługę.
Mógłby się w końcu "pochwalić" ile osób regularnie płaci za tą usługę, bo jak na razie nic na ten temat nie wiadomo. Czyżby mało kto za to płacił?
Poprzednia generacja byla wygrana przez sony (ps4) z powodu bledu microsoftu, ktory pomyslal sobie, ze zrobi centrum domowej rozrywki zamiast konsoli do grania, i na tym oparl swoja promocje (mimo ze mial konsole do grania)
Odrobili lekcje.
Roznice sprzetowe sa zbyt marginalne by zawazyly, ale w kwestii grania, te pare exclusivow sony to bedzie niestety pierd komara. PR sony w chwili obecnej to rozpaczliwe proby utrzymania "elitarnosci", warto zwrocic uwage, ze nawet majac dwie gry na start, nie cisna promocji konsoli na ich prezentacji. Z tego prostego powodu ze Microsoft uzyl dokladnie tej samej broni, ktora wygrala bitwe dla PS4 i na rynku dostepnosci grania bije w chwili obecnej PS5 na glowe.
Poczatek byl obiecujacy, bo preordery poszly dokladnie tak samo w obu przypadkach, konsole zniknely i ich nie ma. Nie mowimy o Polsce, bo tutaj x-box nie jest popularny, ale umowmy sie, to nie jest rynek decydujacy o sukcesie...
urumod, zobacz w jakie gry gra sie na konsolach na swiecie, nie w Polsce.
albz, nikt nie wie ile bylo konsol na starcie, nikt nie wie jakie sa mozliwosci produkcyjne u jednych i drugich. Microsoft dobrze zaczal a swiadczy o tym wlasnie rowna walka w preorderach.
sony panikuje, bo GamePass niezaleznie od tego co tutaj na forum sie pisze to walec ktory moze ich rozgniesc jezeli nie zareaguja odpowiednio szybko. Aktualny PR opiera sie glownie na tym jak to konsole ciezko dostac, jak amazon sprzedaje ziemniaki bo wszyscy kradna plejstejszyny z paczek itp.
Nie chodzi o to ze ziomali na nic nie stac, tylko o dostepnosc.
Jżeli takie abo powstanie dla Playstation, jakie argumenty pozostaną MSowi ?
To ze sony bedzie mialo game passa, to jedno, a to ze bedzie on nazywany "Game Passem" dla sony to drugie, po to microsoft pracowal nad jego wypromowaniem zeby miec orez do walki. Pierwsza bitwe wygrali, ale pewnie szykuja sie na dluga wojne i argumenty sie pojawia juz wkrotce, nikt przy zdrowych zmyslach nie bedzie w tej chwili wychodzil przed szereg bo MS nie musi nic robic do momentu pojawienia sie odpowiedzi sony, a ze sony musi odpowiedziec i jest panika wynika wlasnie z takich artow jak ten ktory wrzuciles wczesniej.
Zapomniałeś dodać, że preordery sony sprzedały się w dwa dni
Chlopie zrozum, ze nikt nie interesuje sie tym co sie dzialo w Polsce i na tym forum, to jest specyficzny rynek skladajacy sie z pcmr i fanbojow sony, normalnych ludzi grajacych w gry mozna na palcach jednej reki policzyc.
Realia sa takie ze preordery ps5 i xsx/xss zeszly w ciagu paru minut i w chwili obecnej dostanie obojetnie jakiej graniczy z cudem. Bitwa rozegra sie przed swietami bo kluczowe bedzie kto wrzuci najwiecej konsol na rynek pierwszy.
Przecież gdyby nie Gamepass, to Xboxy kupiła by tylko garstka zapaleńców.
Game Pass opiera się na treściach firm trzecich. Chcę, żeby tak było. Chcę, żeby deweloperzy third party (nienależący do Microsoftu - przyp. red.) odnieśli sukces.
Czyli można zapomnieć o dobrych grach od MS. Nie są dla nich priorytetem własne dobre gry, tylko podkupowanie już istniejących projektów. Trochę szkoda, bo liczyłem na dobre gry. Im więcej takich gier tym lepiej dla graczy.