No właśnie, przecież redakcje dały przedpremierowe recenzje i jasne sygnały dawały, że nie ma dużo do poprawy. Kappa.
Jeden szlif, może dwa, ale to tyle. Nic co by dawało do zrozumienia, że fani mogą krytykować ewentualną nową zawartość dodawaną po cudownej premierze cudownej gry.
CDPR stracił kontakt z rzeczywistością. Nie wiem czy oni nie wychodzą z budynku czy też ich forum jest nieustannie czyszczone, ale ludzie chcą GRY za KTÓRĄ ZAPŁACILI - takiej jaka była POKAZYWANA. Gdy to zrobią mogą sobie robić ujowe kotki, majteczki dla V czy inne badziew. Ale gdy robią to bez tego co opisałem powyżej to zabije ich śmiechem nawet największy fan CDPR i C2077. Ludzie wyraźnie pokazali gdzie jest granica robienia z nich imbecyli- pokazali Blizzardowi, Bethesda, EA, Bioware itd. Pokazują też CDPR - szkoda że CDPR tych podstaw nie ogarnia i obraca się w wirtualnym sosie poklepywań po pleckach dziennikarzy i redaktorów - którzy DO DZIŚ nie mogą podnieść głów przed Graczami po tym jak dali DOBRE i BARDZO Dobre oceny tej kupie.
Bo CDProjekt źle podchodzi do tego marketingowo. Robi jakieś zwiastuny patchy, mega wydarzenia, filmiki typu "Patrzcie, dodajemy i naprawiamy rzeczy które powinny działać 8 miesięcy temu, jesteśmy niesamowici".
Po takiej porażce powinni skromnie, trochę w cieniu pracować nad poprawkami
Cieszę się czasami, że jestem już za stary na to, by stać się jakąkolwiek "społecznością". Grę przeszedłem na premierę, na PS4. Pokląłem na początku, potem po paczach skończyłem ją całą. Czy mi się podobała? Tak - ma masę irytujących rzeczy, wiele mechanik kiepsko działa, bugów masa. Ale ma też jakiś taki czar, który kazał mi do niej wracać. Kiedy jednak patrzę jak masa ludzi z jakimś psychopatycznym zacięciem oczekuje... nie wiem czego właściwie. Rozwiązania CD Projektu? Jakichś reparacji wojennych? Samobójstwa szefa firmy? Ok, można mieć do nich różne ale, ale na litość, to tylko gra, rozrywka. Można było grę zwrócić, albo jak ktoś ma naprawdę masę czasu, to mógł wziąć prawnika i wyciagnąć sute odszkodowanie... Ile jednak można czasu się wyżywać na tym biednym CD Projekcie. Robią poprawki na tyle, ile mogą. Nie bronię ich, po prostu to kwestia jakiegoś zdrowego balansu na linii rzeczywistość - gaming. Wyjdą nowe poprawki, zagram pewnie, sprawdzę. Ale nie kumam tej dużej całkiem grupy ludzi, która z hejtu na CDP zrobiła sobie nowy nerdowski sport. W życiu nie chciałoby mi się tracić tyle emocji na grę, która mnie zawiodła. Mam kilka takich, które nie działały dobrze, albo mi się po prostu nie podobały. Po prostu je wyłączyłem, odłożyłem na półkę, i sięgnąłem po następne. To jest coś masakrycznego.
Ja za to czekam na te wszystkie artykuły na GOLu za 3 lata w stylu "Z perspektywy czasu to ten Cyberpunk nie był wcale taki zły" :P
Prawda jest taka że te DLCki miały być wydane przy premierze gry, ale były przesuwane w nieskończoność bo gdyby je wypuścili wcześniej to byłyby znowu teksty że "co oni wypuszczają DLC!? Przecie w grze są bugi!".
One od początku miały być małe, jeśli ktoś miał inne oczekiwania, to jego wina, bo w tej kwestii CDPR był dość otwarty od początku. Przynajmniej tyle dobrego że według przecieków, w nadchodzących tygodniach, możemy liczyć na 4 nowe questy.
Cóż no Cedep sam sobie to piekło stworzył opowiadając o tej grze "niewiadomoco" i co by nie zrobili to będzie źle. A sam Cyber nie jest ani taki zły jak niektórzy go kreują, ani tak dobry jak kreowali go Redzi. Ale uważam że jest ogólnie spoko przeciętniakiem z dobrymi i gorszymi momentami.
I to wieszanie psów robi się nudne, Redzi nie są zbawicielem narodów tylko zimnym korpo, przykro mi, time to move on.
Redzi powinni zamknąć mordę i robić te patche. Tyle. Żadnego marketingu wokół cyberpunka dopóki go nie poprawią.
Cd Projekt powinien iść śladem Rockstara i wypuszczać doszlifowane gry bo gra sama w sobie jest świetna jak reszta ich produkcji
CDPR miał być jak wielki Rockstar, mesjasz gamingu kochający swoich fanów, którego gry bierze się w ciemno, a tymczasem niebezpiecznie skręcili w stronę jakiegoś Activision czy Ubisoftu. Szkoda.
No i dlatego gierek nie powinno się pre-orderować. Nieważne czy to gra od Rockstara, Naughty Dog, Ubisoftu itd. Pozdrawiam.
Nie wstyd Wam pod tą notatką wrzucać linka do Waszej recenzji? Bo daliście dziewiątkę...
Wczoraj po konferencji przypomniałem sobie post znajomego, który po recenzjach dokupił akcji CDPR, no bo będzie hit... póki co stracił jakieś 250zł na jednej, a ile dokupił to cholera go wie. Z jednej strony to jego problem, ale z drugiej... przecież czytał m.in Waszą recenzję. To jak? Jest Wam wstyd, czy nie?
Co wy jeszcze chcecie poprawiać w niemal idealnej grze, kandydacie do Plebiscytu na Grę Dekady 2011-2020 Gry-Online?
Z oceną Cyberpunka jest ten problem, że gdyby dostał 5 lub 6 to dziwnie by to wyglądało przy innych dzisiejszych grach AAA które dostają 9 lub 10.
Sorry za przekleństwo, ale jest taka piosenka,a na chuj mi Twoje kwiatki....I te kurtki,przecież tego jest mnóstwo,nic zobaczymy.Ja mam ps4 I może dojdzie to do stanu,ale mimo tych błędów gra mi się podoba,klimat przede wszystkim,pozdro
Ludzie narzekający na te darmowe mini-dlc chyba nie pamiętają jak wyglądały mini dodatki do trzeciego Wiesława.
-Zestaw dla konia i zbroja w trzech wariantach,
-Alternatywne stroje dla Triss, Yennefer i Ciri,
-Kilka nowych fryzur dla Dżeralta,
-Zestaw kusz dla Gerwanta,
-Nowe animacje finisherów,
-Kilka pomniejszych zadań,
-Dodatkowa talia do Gwinta,
-Tryb New Game +
Zaiste, ogromna zawartość. Daleko mi do bronienia Cedepu, i chociaż w CP bawiłem się fantastycznie to dostrzegam jego wady. Natomiast ludzie wyobrażają sobie Bóg wie co.
Duże dodatki jeżeli będą miały wyjść to wyjdą.
Cyberpunk 2077 to nie jest MMO. Nie musi mieć ciągle nowej zawartości. Poza tym, jest na rynku bardzo dużo gier, więc nie trzeba ciągle grać w Cyberpunka i z utęsknieniem czekać na coś nowego w tej grze.
Ja Cyberpunka przeszedłem już 3 razy, mi się ta gra bardzo spodobała, ale nie gram w nią non-stop. Gdy kiedyś pojawi się rzeczywiście jakieś większe rozszerzenie, to chętnie je zobaczę.
Już wiem o co tu biega, z tym niedziałającym A.I.
Gra jest prawidłowo podzielona na dystrykty i subdystrykty a to pozwala po odpaleniu gry w Online na zarządzanie wszystkimi NPC poprzez serwery. Odpowiednio przygotowana wersja online powinna być w stanie ożywić to miasto i gra nabierze wtedy nowego znaczenia.
;)
A to nie jest tak, że "Cyberpunk 2077" wygrał na gry-online nagrodę w plebiscycie na grę roku 2020? Bo ja tu czegoś nie rozumiem.
Raczej dla cyberpunka już nie ma nadziei, patche 1.1 i 1.2 jeszcze jakoś sobie poradziły i w miare przeszły bez większej krytyki chodź troche sie pośmiano z tego że jedynie odsunięto o 10 metrów spawn policji więc wrócili do robienia z siebie klauna w patchu 1.3.
Jak dla mnie to powinni albo dać sobie spokój albo powiedzieć wprost od razu że kolejny patch za rok i że naprawi większość problemów z grą a dopiero po nim dlcki i dodatki wyjdą
Animacje kota w mieszkaniu. Bo na pewno nie policję i sztuczną inteligencję.
Dali ludziom wirtualne kurtki, jako rekompensatę moralną.
Podobnie robił Fallout76 ze swoimi 500 atomów.
Takie "macie gratis cyfrowe barachło i dajcie nam spokój".
CDPR z każdym nowym komunikatem coraz bardziej się pogrąża ... Widzą chyba czego ludzie oczekują na co czekają a oni robią sobie znów wysoki HYPE a potem znowu wielkie rozczarowanie ... Wczoraj powinni ogłosić konkrety po tak dłużej ciszy. A co dostaliśmy? DLC z dodatkiem do ubrań ... Dalej nic kiedy next gen patch tylko że niby w tym roku.
Szczerze? Wolałbym żeby powiedzieli. Sorry nie naprawimy cyberpunka bo nie umiemy. Zabiera nam to za dużo czasu i nawet nie mamy czasu żeby DLC ogarnąć. Po prostu wydamy jeszcze 1 większy patch i kończymy że wspieraniem gry.
A oni jeszcze chcieli multi robić ... Serio niech CDPR odpuści sobie cyberpunka i zacznie pracować nad wiedźminem w czym są dobrzy. Bo w takim tempie naprawiania cybera wiedźmina 4 dostaniemy też późno ...
Ta gra jest kandydatem do Plebiscytu na Grę Dekady 2011-2020
CDPR powinien zostać pozwany za oszustwo i manipulację. Gra 9/10 co oni tam chcą poprawiać, jak gra jest zajebista (sarkazm)
zobaczymy coś nowego od cedepu na games com nową produkcje z nowej licencji nie po to Rośński i reszta ludzi chodzili do cdpu pewnie coś się szykuje i zapowiedź zobaczymy na games-com.
Te wczorajsze śmiechy, zachwyty, a w tle doczytujący się ludzie metr przed Tobą i zacinki przy szybszym jechaniu samochodem zastanawiają człowieka, co oni robią przez te wszystkie miesiące i jak bardzo mają na wszystkich wywalone...
Najgorsza decyzja CDPR to wydanie cp na ps4 i xboxone. Wiem, że grę zapowiedzieli jak tych konsol jeszcze na rynku nie było, ale przez te 8 lat mogli dojść do wniosku aby projekt anulować i wydać tylko na pc i nextgeny...
Jedyne co moze uratowac ten tytul, to nastepna czesc Cybera, cos naprawde konkretnego-bez bledow itp. Wtedy moze gracze zmienia troche zdanie o C2077 przez pryzmat nowej czesci...a mimo wszystko Redzi sa w stanie.
Przypomnijcie sobie co mówili sami developerzy (przynajmniej według informatorów mających przecieki z wewnątrz CDP'u), gdy dowiedzieli się o planowanej premierze. Ich zdaniem to brzmiało jak żart szefostwa, a oceniając po stanie gry sądzili, że do premiery zostało jeszcze z rok, może półtora, nie kilka tygodni.
Jeżeli Cyberpunkowi rzeczywiście urwano kilkanaście miesięcy, które powinien był spędzić w developmencie (a wszystko na to wskazuje), to kilka skleconych naprędce patchy tego nie naprawi. Tak naprawdę, to tę grę wypadałoby po prostu wziąć do studia i uczciwie dokończyć, choćby to potrwało z rok czy dwa. Czy się na to zdecydują? Chcę wierzyć, że właśnie to robią i po prostu dzielą się z graczami tym, co już udało im się zrobić (wydając łatki), a ostateczna, naprawiona wersja (wzbogacona o nowe elementy i mechaniki) kiedyś tam nadejdzie i zatrze złe wrażenie. Pomarzyć można.
Gdy wychodził Cyberpunk i słysząc co się z nim dzieje na premierę, to stwierdziłem, że poczekam z pół roku i gra będzie tak połatana i doprowadzona do takiego stanu jaki obiecywali deweloperzy przed premierą, a teraz stwierdzam, że nie wiem czy nasze pokolenie dożyje tej chwili.
Z ta gra redzi rozczarowywuja od samego poczatku, jesli nie umieja zrobic takiego projektu, to moze lepiej zajac sie czyms latwiejszym?, cos co przyniesie owoce, ludzie docenia. To im nie wyszlo i nie widze perspektyw by to sie zmienilo.
Redzi robią erpegi, którymi zachwyca się cały świat, a Wy co? Czepiacie się ich jak stara baba biednego chłopa. Nie wstyd Wam?
Problemem całej tej gry było to, że za dużo rzeczy naobiecywali przed premierą i za duży był hype,i ostatecznie, dla mnie ta gra została pocięta na kawałki.. zero interakcji z npc, którzy są po prostu jak bezmózgie yeti, przez co świat/miasto wydaję się całkowicie martwe, słabe misje poboczne/brak ciekawych losowych wydarzeń, bardzo słaby rozwój postaci- tu akurat u Redów zawsze kulało w W3 też było kiepsko, brak metra/ pociągów, brak jakiejś gry hazardowej np( gwint w W3), kiepska mapa i interfejs, system policji to 2000r, a podczas wyścigów, nasi przeciwnicy automatycznie się odnawiają za naszymi plecami. W tą grę jedynie watro zagrać dla głównego wątku- który jest bardzo dobry bo reszta rzeczy w tej grze leży, kwiczy, i sra pod siebie.
Im szybciej ludzie zrozumieją, że tej gry nie da się naprawić, tym lepiej dla nich...
Cholera wie ile ludzi pracuje nad naprawianiem Cyberpunka. Większość już pewnie robi płatne rozszerzenia.
CDPR żyje jeszcze czasami kiedy wstawiali byle news na Twittera, a społeczność szalała z zachwytu.
"Ta Aktualizacja 1.3 wymaga 61,1GB" wolnego miejsca na dysku ( E:).Zanim spróbujesz ponownie zwolnij miejsce.
Żeby dysk SSD który ma 120GB nie starczał na grę.... :/
Spoczko gierka. Nie wiem o co chodzi. Tak to jest jak ma się oczekiwania z kosmosu i wierzy się w przedpremierowe obietnice. Ja bez oczekiwań grę kupiłem i bawiłem się świetnie.
To "DLC" to w ogóle śmiech na sali, obiecują gruszki na wierzbie, co to nie będzie, a wydają "dlc" w którym są jakieś 2 nowe szmaty jakich pewno pełno gdzieś tam leży w zakamarkach dysków projektantów wraz z resztą tony wyciętej lub niedokończonej zawartości... absolutna kpina
Co to za rodzaj schizofrenii, gdy ludzie, którzy kupili grę po premierze, mając dostęp do setek filmików z bugami i opinii graczy jasno wskazujących, że gra jest bublem, wylewają tu swoje żale na CDPR? To właśnie przez takie osoby deweloperzy mają przekonanie, że nie ważne jak niskiej jakości produkt wydadzą i tak znajdą jeleni, którzy go kupią, jeśli wydatki na marketing będą się zgadzać.
A może wina leży bardziej po stronie silnika gry nie są wstanie ogarnąć jego.
W takim tempie to albo grywalne bez bugów będzie za parę lat albo zmienić silnik albo zaorać grę coś niby robić ale najlepiej jakby o niej zapomnieli ludzie i polewy hejty by zeszły .