Cyberpunk 2077 nigdy nie otrzyma tej jednej rzeczy. CD Projekt Red mówi „nie” po raz kolejny, choć gracze na każdym ...
"Cyberpunk 2077 nigdy nie otrzyma tej jednej rzeczy. CD Projekt Red mówi „nie” po raz kolejny, choć gracze na każdym kroku pokazują, jak bardzo by jej chcieli"
Kto pisze te tytuły? Emigranci z Somalii?
A czy czasem nie ma opcji jazdy samochodem w trzeciej osobie? Jeśli tak, to czemu nie ma gry "na piechotę" w trzeciej? W sumie, graczom się nie dziwię. Albo wszystko w pierwszej osobie, albo powinno być dostępne zarówno w trzeciej, jak i pierwszej. Ale z drugiej strony, pytanie, czy faktycznie animacje w trzeciej i pierwszej osobie by do siebie pasowały. To znaczy, czy to, co robimy w pierwszej, wyglądałoby tak samo w trzeciej osobie, ale jednocześnie naturalnie i dobrze, tak jak to zrobiono w RDR2, gdzie wszystko ma animacje zarówno w pierwszej osobie jak i trzeciej i wygląda świetnie.
Z jednego prostego powodu, zobacz jak idzie postać w modzie... Auto wbrew pozorom jest dużo łatwiej zanimować niż postać... Ma w zasadzie 2 koła do animacji, ewentualnie zawieszenie. Tutaj trzebaby się nagimnastykować, by model ruchu w pierwszej osobie, który nie do końca jest naturalnym ruchem przełożyć sensownie na 3 osobę..
W innych grach model ruchu został zaprojektowany pod przełączanie 1/3 osoba. Tutaj wyraźnie widać, że raczej nie. Bo to co jest w modach to raczej nie wynika z klejenia animacji w tym momencie tylko z poruszania się postaci... Inaczej się postrzega to w 3 osobie, a inaczej w 1.
Do tego jeszcze zostaje animacja strzelania w 3 osobie(która w niektórych grach z 3 osoby potrafi być skopana)/blokady kamery, by nie wchodziła w kolizje z obiektami i całkiem sporo rzeczy, które zmienia kamera na wysięgniku za postacią, która zdecydowanie widzi więcej i słabo sprawdza się w zamkniętych przestrzeniach (np. w GTA mimo, że jest dodatkowa kamera do chodzenia po wnętrzach, to np. strzelanina we wnętrzu byłaby koszmarem ze względu na prace kamery- tak wiem są strzelaniny we wnętrzach, ale w większości przypadków sufit jest celowo podniesiony, by nie było efektu chodzenia po małym pomieszczeniu- w GTA5 trochę ten problem rozwiązano, on był widoczny we wcześniejszych wersjach).
Porządne animacje do gry to jedna z bardziej kosztownych rzeczy w tworzeniu gier... Dlatego do tej pory część studiów nawet nie próbuje animować w pełni postaci. Ta część wcale nie jest taka mała, jak mogłoby się wydawać i zachacza cześciowo o rynek AAA.
No cóż, nawet opluwany ubisoft dodał do Avatara tryb TPP, co wymagało zrobienia nowych animacji. CP go nie doda "bo wizja artystyczna".
Ale chwalić się kolejnymi patchami, które nic nie dodają to potrafią.
Rockstar jak dodawal FPP do GTA 5 to praktycznie musial niemal przeprojektowac cala gre na nowo.
Animacje postaci, hit boxy, przeladowywanie broni, deski rozdzielcze w samochodach, mimiki twarzy ect.
CDP nie ma na to kasy ani czasu. Do tego podobno tam jest taki burdel w kodzie i silniku ze nie ma szans tego przeprojektowac i najlepiej nic tam nie dotykac zeby nie wybuchlo.
Juz bardziej praddopodobne ze w Cyberpunku 2 na Unrealu dodadza taka opcje do wyboru od poczatku.
Gram w gry od czasow Atari i Amigi. Rozumiem ze kazdy ma swoje upodobania, bo ja tez. Ale wyjasnijcie mi, co jest fajnego i ladnego w grach z trzeciej osoby. Naprawde uwielbiacie wpatrywac sie w plecy postaci? To az takie pociagajace? Jak dla mnie w grach to tylko widok pierwszosobowy. Ok, rozumiem widok satelitany z gory, ale to inne gry i iny gatunek.
Możesz kreować swoją postać jak Ci się podoba. Ubierać w co chcesz itd. Grając w CP widzisz swoją postać tylko chwile w odbiciu lustra. Wydaje mi się, że tutaj bardziej gracze chcą oglądać swoją postać nawet za pleców. W Skyrimie można było grać jakim widokiem się chciało, więc dziwie się, że Redzi uparli się tylko na FPP.
Tak. Ja wolę widok zza pleców. Mam lepszy obraz co się dzięki dookoła i tym sposobem przyjemniej mi się gra.
Możesz kreować swoją postać jak Ci się podoba. Ubierać w co chcesz itd. Grając w CP widzisz swoją postać tylko chwile w odbiciu lustra.
Dziwne, bo w prawdziwym życiu nie masz widoku z 3 osoby i możesz kreować siebie jak ci się podoba, a także ubierać się, w co chcesz i też widzisz swoje odbicie w lustrach, itp, ale nagle w grze to jest niby niemożliwe, ciekawe. Wybrali widok z pierwszej osoby, bo jest imersyjny w przeciwieństwie do widoku z 3 osoby, który jest bardziej wygodny i to jest w 99% powód, dla którego część osób chce widok w 3 osobie.
Osobiście jestem fanem gier TPP, bo chociaż FPP jest może bardziej immersyjne jeśli weźmiemy pod uwagę interakcje ze światem gry, to jednocześnie animacje walki wręcz są często w takich grach dosyć słabe. Jak dla mnie gry FPP są raczej stworzone do wszelkiego rodzaju strzelanek, bo walka wręcz czy ogólnie walka na broń białą nabiera o wiele większej widowiskowości dopiero w grach TPP.
Dodatkowo osobiście lubię po prostu widzieć swoją postać i to jak się ona zmienia w trakcie gry wraz z jej rozwojem (nowe pancerze, broń itp.).
Ogólnie jeśli gra jest robiona z zamysłem na widok FPP, to nawet jeśli gra oferuje TPP, to często jest tak, że w te grę po prostu lepiej się gra w FPP, a TPP to tylko taki dodatek dla niektórych graczy. Ja np. grając w Skyrim większość czasu w grze spędziłem jednak w widoku FPP, bo tak mi się po prostu wygodniej grało, a na widok TPP przłączałem się tylko raz na jakiś czas.
Jprd ile można o to jęczeć. I jak ograniczonym trzeba być, by w każdej grze oczekiwać tej samej perspektywy.
Zauważcie, że CP2077 nie ma nawet typowych scenek przerywnikowych, tylko zawsze widzimy świat z oczu bohatera. Jest to w pełni celowy zabieg, w dodatku perspektywa FPP jest zrealizowana świetnie. Dodanie widoku zza pleców byłoby czasochłonne i kosztowne i nijak nie dorównywałoby perspektywie z pierwszej osoby. Co do zaprezentowanego moda, to poza tym, że bohaterka fajne kręci tyłkiem, wygląda to tak sobie.
Przecież TPP do tej gry w ogóle nie pasuje. To trochę jakby oczekiwać FPP w Tomb Riderze czy innej grze nastawionej bardziej na elementy platformowe (temu ludzi irytowały elementy platformowe w poprzednim Doomie, FPP się nie nadaje do takich).
I tak, w niektórych grach sprawdzają się oba widoki, ale są to głównie gry bez silnego nacisku na pewne gamepleowe elementy jak dynamiczne strzelanie, elementy platformowe, akcja w ciasnych pomieszczeniach itd.
Ktoś tu zapomniał o Indianie i Cyrklu... ;) Tylu psioczyło, że tego typu gra nie odniesie sukcesu w FPP...a patrzcie, jednak.
Co do akcji w ciasnych pomieszczeniach i widoku TPP - sporo etapów trylogii Mass Effecta. ;)
Akurat w Mass effecie wszystkie przestrzenie wewnętrzne są bardzo obszerne by sie kamera nie blokowała. Nie kojarzę żadnego ciasnego przejścia/pomieszczenia tam. Te robiące wrażenia wąskich (jak te z Arrival z dodatku do ME2 w okolicy reaktora) dalej są rozmiarów niewielkiej kościelnej nawy, 3-4m szerokie i z 4-5 m wysokie jak nie więcej.
Ponieważ zmiana z FPP na TPP i odwrotnie - wykonana poprawnie - to nie tylko przeniesienie punktu widzenia. Trzeba poprawić interfejs, dodać brakujące elementy, zmodyfikować część mechanik (kto grał w starsze gry to umożliwiające to wie jak bardzo potrafi być czasem irytujące granie w niestandardowej kamerze). To trochę tak jak z dodaniem trybu multiplayer do gry singlowej. W niektórych jest to bardzo proste, w innych może to być cała oddzielna gra, dzieląca niektóre z mechanik.
Jak dla mnie, najprawdopodobniej chodzi o to że dobra chwila minęła od premiery, więc aktorzy, developerzy i inni spece mogą nie być dostępni.