Facet, który dołączył do Bioware jak skończyli robić świetne gry a zaczęli robić kaszanę to ma być progres? Dragon Age Inkwizycja w CV to jest rekomendacja? Chcą kilka tytułów AAA robić równocześnie? Z jednym mieli teraz problem.
Zmiana z du*y.
Zamiast zmienić gości którzy są odpowiedzialni za planowanie prac i nadzór nad pracą całego zespołu, to oni zmieniają gości od fabuły i questów.
Aha.. czyli pracował w momencie jak BioWare zeszło na dno... Pocieszające że to człowiek za którego czasu dobra firma dotknęła dna...
Deweloper zastąpił na tym stanowisku Adama Badowskiego, który zajmie się teraz innymi obowiązkami w ramach studia CD Projekt RED – chodzi m.in. o wdrożenie strategii RED 2.0 mającej umożliwić polskiej firmie tworzenie kilku tytułów AAA równocześnie.
ROTFL, tyle chyba wystarczy za komentarz
Szczerze z serca... cholernie żałuję, że tak to się wszystko skończyło. Już nie chodzi nawet o zawód, czy złość na to, co twórcy wypuścili. Odkąd pojawił się pierwszy teaser tej produkcji, czyli w okolicach chyba 2012 roku, czekałem z wypiekami na twarzy na każdy najdrobniejszy news o Cyberpunku. Wierzyłem, że owa gra będzie swego rodzaju przełomem w branży gamingowej. I co? I dupa. Szczerze wątpię, czy produkcję da się jeszcze naprawić. Dla jasności posiadam wersję pecetową, przegrałem jakieś 70 godzin ogarniając wszystko z mapy w jakichś 80 procentach. I mogę stwierdzić, że to gra typu zagraj - zapomnij. Nie wiem, czy kiedykolwiek do niej jeszcze wrócę, aby ukończyć ją w 100 procentach. Mimo wszystko chcę wierzyć, że twórcy podniosą to w jakiś magiczny sposób. Byliśmy przecież świadkami podobnych sytuacji. Ot np. takie No Man's Sky. No ale tak to już jest jak się chce złapać wszystkie sroki za ogon. Powtarzam jak mantrę, że trzeba było skupić się tylko na nextgenach, a wtedy nie trzeba by było wycinać tyle zawartości i do tego robić to tak nieudolnie, że zwykli moderzy poodkrywali obszary mapy, które zostały wycięte. Cóż...trzymam kciuki.
Zobaczymy co to przyniesie, może teraz wreszcie gra będzie miała jeną spójną wizję o początku do końca, a nie milion pomysłów i zmian koncepcji...
Ciekawe ile jeszcze patchy nas dzieli do tego dlc. Na Ps4 jest normą że zwłoki po śmierci stoją zamiast leżeć a trofki chyba na każdej konsoli wciąż zepsute i nie da się platynowa
Lepszy bylby news o Mateuszu Tomaszkiewiczu. Podroznikiem zostal, do zakonu wstapil?
Na mój chłopski rozum to powinna zmienić się kadra od optymalizacji i od spraw technologicznych ,a nie od questów i ogólnej reżyserii ... Nawet gry z mniejszym budżetem i mniejszą załogą potrafią być lepiej dopracowane i płynniejsze niż Cyberbug 2020...
Mała dygresja - gra już jest zjadliwa na PS5 czy lepiej jeszcze poczekać?
Był już widok TPP, FPP, a teraz moim zdaniem pora na izometryczny RPG. Taka powinna być następna gra CD Projekt RED. Szkoda, że to tylko marzenie, ale może kiedyś...
Czyli ze złego na gorszego. Więc gdzie tu progres jak jest regres?
Brutalna ta branża... Ech... Może i dobrze, że nie poszedłem na programistę gier :D
Porzuciłem tytuł tydzień po premierze z powodu złego stanu technicznego, wczoraj próbowałem wrócić. Kontynuowałem misję w której próbujemy porwać księżniczkę Arasaki i... ta gra jest nie grywalna. Granie w nią w jakikolwiek inny sposób niż jak w typowe Borderlandsy czyli naparzanie każdego kogo się zobaczy bronią nie ma sensu. Skradanie w tej grze to jest dramat. Taki DeusEx np. miał kilka ścieżek prowadzących do celu, i w zależności jak graliśmy skradaniem, hakowaniem itp. mogliśmy omijać walki albo w ogóle unikać konfrontacji z przeciwnikami. Tutaj jest strażnik na schodach i chcąc nie chcąć musimy go sprowokować, bo nie da się go ani ominąć, anie nie prowadzi za niego żadna alternatywna scieżka. Ta gra to jest bubel, płaska gra i jedyne co ją broni to dobrze napisane zadania i dialogi ale to jest za mało.
Czyli dodatki już za 5 lat. Super. Can't wait!
Tu nie brakuje dobrego dyrektora czy gościa od questów tylko kilku gości z ulicy z weną którzy by tchnęli świeżość w tego grzyba.
Oho, szefunio umywa ręce
Reżyser, pół roku po premierze gry, zajebiście kombinują. A błędy i słaba optymalizacja to już
Nie mam doświadczenia z gamedev ale nie wierzę że niby tak to różni się od innych firm i branż / tracenie kreatywnych osób to zawsze nieudolność dyrektora/ceo lub menadżera. Rynek zawsze wyszykuje najlepszych ale ludzie jeśli jest im dobrze lubią rozwijać się w ramach tej samej firmy. Odejścia to właściwie zawsze są spowodowane tym że dana firma nie spełniła nadziei a pisanie pozytywnie to element etyki i kultury. Nikt nie pisze odchodząc że pracował w g... firmie bo to niczego już nie zmienia a tylko powoduje spalenie za sobą mostów i odcięcie się od ludzi z którymi i tak kiedyś się będziemy spotykać na imprezach branżowych.
Nic dobrego to nie zapowiada.
Kolejne odejście.
Szkoda, że nie Polak. Mam większe zaufanie do krajan niż do obcych. Mam nadzieję, że podoła zadaniu.
Stary news napisałem wcześniej, że tylko weterani z BioWare są w stanie uratować produkcję. I dobrze że tak zrobili. Oni pokażą im jak się robi dobrą historie. Oraz jak powinna wyglądać gra dopracowana. Bo technicznie Cyberszajs nadal straszy na konsole. Można być spokojny że podołają.
Juz wiadomo dlaczego dali tego goscia. Gry biowera od zawsza sa skokami na kase a cyberpunk po prostu chce sie wzorowac na najlepszych
Kolorystyka tej gry to porażka. Mogli zostawić za dnia to co było na pokazie w 2018, a w nocy tylko dać ostre świecidełka i kolorowo. Fuuuj