CD Projekt RED wydaje miliony na reklamy Cyberpunk 2077 w Nowym Jorku
Mam nadzieje, że wystarczy im kasy na dobre wypłaty i premie dla deweloperów, którzy są wyciskani do granic możliwości.
Mam nadzieje, że wystarczy im kasy na dobre wypłaty i premie dla deweloperów, którzy są wyciskani do granic możliwości.
Takie pieniądze pakować w marketing to naprawdę musi im zależeć na sukcesie gry. Strach pomyśleć z jakimi jeszcze reklamami wyskoczą. Oby tylko dochody z Cyberpunka 2077 zwróciły im poniesione koszty i zapewniły całkiem dobre zyski.
Od dawna gry AAA mają ogromne budżety na reklamę, chyba nawet większe niż produkcję.
Człowieku, oni zarobili 10x tyle ile wynoszą koszty developingu już na samej giełdzie.
Old Gamer :) Na giełdzie firma zarabia jak emituje nowe akcje... zmiana właściciela akcji nie oznacza nowych funduszy...
Old Gamer 1910 jak akcje spadna to zostana z niczym wiec to zadne zabezpieczenie
Za tydzień przesuną premierę i będzie jak z autobusem w Londynie. Gdyby oni tyle energii poświęcali na zrobienie gry co na marketing i bzdurne pierdoły z logiem, to byłaby gra roku, a zamiast tego nie wiadomo czy to w ogóle będzie grywalne. Zamiast kolejnych butów/bluz/breloków pokazali by jakiś gameplay na żywo.
A ty co? tester? jeszcze nawet sekundy w grze nie spędziłeś a już mądry że gra może nie być grywalna? nie rozśmieszaj mnie
@ up
Nie trzeba być testerem by wiedzieć, że premiera nowej, dużej gry nie obędzie się bez bugów. Nie ma wyjątków. Oczywiście będą posty ludzi twierdzących inaczej ale ci mogą się nazywać szczęściarzami.
I to nie tylko na PC ale też na konsolach.
Szybko podsumowując: dłubią przy grze niemal od dekady a od 5 w pełnym skupieniu. Przez ten czas pokazów gameplayu ile było? 2? Po ostatnim opinia nawet chłopaków z TVGry była taka, że jest zawód i gra jest w kiepskim stanie.
Potwierdziło to przełożenie premiery o pół roku po czym znowu przełożyli grę o 2 miesiące, po czym na miesiąc przed premierą, gdy pochwalili się ozłoceniem, potwierdzili że na 100% wyjdzie w podanym terminie i wydali miliony na kampanie reklamowe potwierdzające termin premiery znowu przesunęli grę o niemal miesiąc.
Minęły już 2 daty premier, za chwilę minie trzecia a o grze dalej niewiele wiadomo, od czerwca nie pokazali niczego poza pre-renderami na silniku.
To co się dzieje i do narażania na jakie straty był CDPR skłonny, żeby dopracować swój tytuł po prostu dobitnie świadczy, że gra jest w bardzo złej kondycji technicznej.
Kolejna sprawa to po ostatnim pokazie ekipa TVGry z tego co pamiętam to stwierdziła, że widać znaczącą poprawę. To o czym mówisz to było po jednym z pierwszych zamkniętych pokazów. A i to nikt nie mówił, że gra jest w kiepskim stanie, tylko, że wymaga poprawek/dopracowania niektórych aspektów.
To co się dzieje nie mówi absolutnie nic o tym w jakim stanie jest produkcja. Możemy tylko się domyślać i gdybać, bo przyczyn decyzji może być bardzo dużo i nie wszystkie muszą być stricte związane z ogólną jakością gry.
Jak już kogoś gnoisz to rób to z klasą a nie sypiesz oględnikami :P
1. Od jakiej dekady? Oficjalne prace na Cyberpunkiem rozpoczęły się w połowie 2016 roku. To nawet nie jest połowa dekady.
2. Jakie dwa gameplaye?
3. Przez 5 miesięcy można naprawić dużą część błędów
4. Jak nic nie wiadomo o grze?
1. Przypomnę ci, że teaser pokazali już w 2013 roku.
2. To ile tych gameplayów było?
3. Widocznie nie tyle, żeby nie musieć na kilka tygodni przed premierą, po ozłoceniu gry i rozpoczęciu akcji marketingowej potwierdzającej datę premiery jej znowu przekładać. Takich rzeczy nie robi się przez drobne błędy.
4. No ok, trochę wiemy o rozgrywce, a wiesz jakie są wymagania dla 4K i RTX? Bo premiera już miała się dobyć a dalej tego nie podali. A wiesz jak gra działa na konsolach i czy w ogóle opłaca się ją kupować na starą generację?
realista o to chodzi by bylo wiecej przy robieniu gry bo sobie nie radza w ogole
Tak męczycie tego Cyberpunka, że to już przestaje być nawet zabawne.
Serwis zajmujący się grami, pisze dużo o grze która niedługo wyjdzie, możliwie że to najgłośniejsza premiera ostatnich lat, a już na pewno jedna z. O grze na którą mnóstwo ludzi czeka od kilku lat, niektórzy nawet od 7, 8. O grze która powstaje w rodzimym kraju tego serwisu. O grze która generuje olbrzymi ruch na stronie jeśli tylko wspomni się o niej cokolwiek.
No naprawdę, strasznie męczą tego Cyberpunka, to przestaje być zabawne...
CD Projekt RED wydaje miliony na reklamy Cyberpunk 2077 w Nowym Jorku
... a wydać samej gry na świat już nie potrafią - nie mówiąc już o ustaleniu, kiedy będzie premiera.
Zatrudnij się przy tak rozbudowanym projekcie ogarnij marketing deweloperów systemy aktorów głosowych, grafików, koderów, napisz historię, czekaj lata na wydanie na rynek odpowiedniego sprzętu żeby gra wyglądała i działała tak jak chcą tego twórcy....ta...łatwo się tak gada jak się ma gówniane pojęcie o czymkolwiek....
jak to mówią dobry produkt sam się sprzeda
wiec lepiej wdać w pierwszej kolejności na produkt jak jego reklamę,
do tego w NY to tam aż tylu graczy mieszka?
Gdybys to co mowil bylo prawda, nikt nie reklamowalby np. Mercedesow.
Dobry produkt sie sam sprzeda - moze. Ale skad ludzie maja o nim wiedziec, jesli jest nowy na rynku?
A poza tym dobry produkt + reklama - sprzeda sie LEPIEJ.
Zasada jest taka. Im lepszy produkt tym skuteczniej reklama zwiekszy jego sprzedaz. Skutecznosc reklamy na Time Square polega tez na tym, ze jest to glosne wydarzenie, ktore dotarlo nawet do Ciebie, mimo, ze tam nie mieszkasz.
ale gra to nie samochód, gdzie konkurencja jest ogromna
w grach AAA nie jest tak ze co tydzień nowa np
jak ktoś się interesuje na pewno słyszał że coś takiego zmierza,
myślę ze w takiej reklamie bardziej chodzi o jakiś prestiż jak samo dotarcie do klienta, no chyba ze przez takie newsy jak ten.
niech namówią Banksy-a by cos namalował na murze wtedy też trafią do wielu odbiorców, nawet z innego grona.
Już dano były przeprowadzone badania, że jakby coca cola i mac nie reklamowały się, to zniknęliby z rynku w przeciągu kilku lat. Wiem, że to się wydaje niemożliwe, ale tak działa marketing i ludzkie zachowania.
jak to mówią dobry produkt sam się sprzeda
To często powtarzana bzdura że aż dziw że nadal żyje, historia nieraz pokazywała jak bardzo daleka od prawdy.
Niejedna gra (ale nie tylko - także np. seriale) sprzedała się słabo mimo bycia dobrym tytułem.
Dotrzeć do odbiorcy, i jego świadomości by wybrał tę grę, to niełatwa sztuka na rynku. Przykładowo taki indie twórca, mimo oferowania lepszego produktu niż kolejna wydmuszka AAA z fajerwerkami, jest na przegranej pozycji.
ale gra to nie samochód, gdzie konkurencja jest ogromna
Bzdura, konkurencja jest ogromna na rynku gier. Nie wiem czemu twierdzisz inaczej.
jak ktoś się interesuje na pewno słyszał że coś takiego zmierza,
Tyle że fora i ludzie obyci w temacie/zainteresowani to znaczna mniejszość, większość ludzi się nie interesuje i o ich uwagę walczą wydawcy i producenci wraz z ich działami marketingu/PR.
Zresztą nawet ludzie siedzący w temacie musieliby mieć dobre żródła, co nie zawsze jest możliwe.
Przez co wiele naprawdę niezłych gier zwyczajnie im umknie. Co za tym idzie - argument „dobra gra sama się sprzeda" idzie się chromolić...
dla manie cola czy mcdonald to nie jest dobry produkt
więc dobry przykład podałeś, ze zły produkt musi się reklamować.
ogólnie wiem że reklama to ważny element istnienia na rynku,
w grach często koszty są większe jak sama produkcja gry,
Wiadomo że w wielu przypadkach ważne jest by o czymś było głośno, bo ludzie nawet jak się interesują to i tak zapominają, szczególnie przy tak przedłużającej się produkcji jak CP2077
Wiem ze powiedzenie stare i powstało pewnie w czasach przed masmediami jakie mamy teraz i bardziej odnosiło się do małego lokalnego rynki ;)
mowa o rynku gier AAA
z drugiej strony sam przeoczyłem premierę Mass Efect 3 dopiero ponad rok po premierze przypadkiem o niej sobie przypomniałem, ale w tamtych czasach byłem mocno poza rynkiem gier, teraz zaglądam chociaż na forum :)
jednak dla mnie rynek gier to tylko AAA o wszystkim innym nie mam pojęcia i zasłyszę przypadkiem.
wiec i rynek AAA pewno jest równie trudny.
Moim zdaniem tego typu reklamy gier to czyste marnowanie pieniędzy. Ilu z was kupiłoby grę, po tym jak zobaczyłoby ją na billboardzie na ulicy ?? Jedyny sens marketingowy jaki w tym widzę, to to, że GOL i inne tego typu portale o tym napiszą.
Bo celem tej reklamy nie jest bezpośrednie sprzedanie produktu tylko sprawienie żeby zaistniał on w świadomości społeczeństwa, co dopiero może przełożyć się pośrednio na sprzedaż.
Reklama służy zachęceniu tych, którzy nie chcą/nie planują kupić produktu.
Pytanie tutaj - na forum o grach - o wpływ reklam jest bez sensu. Jednak pomyśl: babcia->wnuś, żona->mąż, facet który graniem nie zajmuje się na co dzień - to do nich jest skierowana reklama.
Ale by było jakby znów przesunęli.
Ostatnio w nowym jorku pojawiła się nowa moda, okna są zabijane dyktą. Po prostu pojawiło się więcej miejsca na reklamy. Tylko pytanie czy warto skoro każdy teraz z tego miejsca ucieka gdzie pieprz rośnie.
Tymczasem wczoraj przechadzając się po galeriach zauważyłem, że cedep nie odświeżył żadnej reklamy cyberounka. Wszystkie mają date premiery 19.11.2020.
w sumie czort z data premiery wystarczy ze zainteresuje osobe a pozniej juz bedzie to sledzic
Żeby tylko, CP 2077 nie okazał się "łabędzim śpiewem" CDP RED.
(Nie, nie mówię tego złośliwie. Po prostu jest to dla mnie niepokojące, że tytuł zalicza obsuwy, a kampania jest prowadzona z taką pompą, że brakuje jeszcze makiety Night City w Łodzi xd)
Zobacz jak w 5 lat wzrosły akcje CDP.
Sprzedadzą teraz akcje i zarobią 1000% tego co ich to kosztowało na starcie.
Ich się nie da już zatopić.
Żadne to zaskoczenie dla kogoś kto śledzi cyberpunka i wypowiedzi redów na temat Marketingu już kilka miesięcy temu powiedzieli że w listopadzie i grudniu będzie największy nacisk na to że i tak się dzieje.
Tak więc jak kogoś irytuje to że ktoś reklamuje swoją grę i praktycznie gdzie nie zajrzy tam nazwa cyberpunk to musi się wylogować z internetów na kilka miesięcy ;p
Ekscytujące. Czekam na artykuł ile kupek zrobią projektanci gry podczas prac nad Cyberpunkiem.
Jaki budżet może mieć ta gra, skoro na jedna reklamę władowali 10 milionów? Wiesiek miał 300 milionów zyla. To ma chyba ze 4 razy większy budżet, przewyższający GTA V.
Szacuje się, że tytuły AAA mają budżet marketingu porównywalny z developerskim.
serio 10 mln na reklame trwającą miesiąc i że niby to sie zwróci? ile w tym niu jorku osób przewija sie przez te ulice i jaka część z nich to gracze? tam chyba mieszka 10 mln osób z czego po ulicy sie przewija 1 mln a graczami jest 20% osób więc 200 tyś osób x 150zł cena gry = 45 mln ale wątpie aby tak to wyglądało.. mogli dać mi milion zł to bym im roznosił ulotki po całej Warszawie z prośbą o zakup cyberpunka 2077 a tak na poważnie to za 10 mln by wyświetlili reklame wszystkim użytkownikom facebooka i instagrama czyli jakieś 500 mln wyświetleń około
Nie tylko osoby z NYC się o tym dowiedziały. Serwisy piszą o tym wiadomości, a to też bardzo ważne.
Skąd wiesz że nie wykupili reklamy na fejsie?
Poza tym liczysz tylko ludzi z NYC a popatrz ilu polaków w PL zobaczyło tą reklamę nawet nie wychodząc z domu :D
gromo.pl widac ze masz pojecie... samych ludzi mieszkajacych jest okolo 20mln a z tego turysci jeszcze
Kupię pół roku po premierze jak już będzie popatchowane, bo pewnie do wersji GOTY nie dam rady wyczekać.
Za mało porządnych gier RPG jest na rynku, żeby móc olać tą grę.
Wiedźmin 3 dostał więcej GB patchów niż sam zajmował na płycie (pisze o wersji konsolowej).
CDP już zarobił miliardy na akcjach (kto mądry teraz je sprzedaje), na grze zarobi kolejne i 20 lat będzie żył z tej kasy.
A reklamy? Nie są potrzebne, chyba, że na zachodzie gdzie tłuki kupują tylko to co widzą na reklamach.
U nas ludzie mają mniej pieniędzy i lepiej się znają, więc zanim się pojawi reklama to już wiedzą, czy chce tą grę czy nie.
Ja poczekam, aż gra będzie w pełni naprawiona, zoptymalizowana i zbalansowana.
Nie chce co uruchomienie oglądać paska ściągania gigabajtów aktualizacji.
Oni chyba wydali na marketing 10x więcej niż na samą grę.
Lepiej by spożytkowali wydając tą kwotę na dopracowanie produktu. Nie musieli by przekładać premiery. Teraz chodzą ploty że premiera przesunięta na 8 stycznia.
CD Projekt RED chce wyjść ze swoim tytułem do mainstreamu i nikogo nie powinny dziwić licencjonowane buty, energy drinki, smartfon czy współpraca z Porsche.
to akurat strzal w 10! CDPR robia mistrzostwo - beda zbijac kokosy oprocz gry rowniez na gadzetach... Tak jak GW czy HP robia ze swoich produktow prawdziwe uniwersa... Co daje im duze pole manewru... Juz wiedzmin jest wielkim uniwersum... na glupich etiu do telefonow (oczywiscie jesli oryginalne a nie z allie) mozna zbic mnostwo kapuchy a co dopiero masa tylu gadzetow... mysle ze to i tak dopiero poczatek :)
No ale jak już na tej kosmicznie drogiej reklamie na Times Square jest data premiery, to nie ma ona prawa ulec zmianie. Prawda?
po pierwsze data premiery nie jest wazna tylko produkt po drugie to tylko na miesiac a nie rok wiec cyberpunka nikt normalny nie spodziewa sie wczesniej niz w styczniu
Szkoda że nie wydają na produkcje gry bo już teraz wiadomo że nie będzie tutaj fajnych systemów tylko "ręczna robota", oczywiście wstyd żeby w ten sposób projektować gry z otwartym światem w 2020.
To znaczy wątpię żeby teraz ta reklama była wymagana. Natomiast za mała reklama też jest zła bo widziałem już wiele przykładów dobrych gier będących porażką finansową. O większości z nich nawet nie wiedziałem na początku z braku żadnej reklamy.
Dobrze robią, ale absurdalna jest ta cena za wyświetlanie reklamy. Tak czy inaczej jedną rzecz wam powiem, bo niektórzy paplają głupoty, że jak dobry produkt to sam się sprzeda. Po pierwsza gówno prawda, bo marketing to jedna z najważniejszych rzeczy, a po drugie produkt nie musi być dobry. Bethesda pokazała, że dzięki marketingowi można i słabe gierki sprzedać. Nie lubię Todda ale muszę przyznać ze koleś zna się na reklamie i potrafi wcisnąć kupę tępym ludziom. :)
Oto jak marnuje się pieniądze.
Kupie cyberpanka jak gra wyjdzie, jak bedzie dobra, to bede sie dobrze bawil, jak bedzie zla to sie znudze i jej nie skoncze.
Nie rozumiem bólu spowodowanego przekladaniem premiery, tracicie na tym cos? Za kilka miesiecy i tak bedzie po wszystkim.
A reklama na Times Square to kolosalny rozglos i prestiz, wart kazdej kasy.
Według mnie lepiej jakby wydali te pieniądze na budowę szpitala. I reklama i zrobiliby coś pożytecznego
Już lecą z planami
I kto by opłacał tych ludzi tam pracujących i cały szpital XDDDDDDD najlepiej napisać "niech wybudują szpital" ale sam budynek to za mało koszeko XDD
2021: "CDP podpisuje kontrakt na grube miliony z GRY-Online na zakup maszyny losującej daty premier CP2077"
pusty Times Square to dopiero CyberPunk - a My w Polsce? My powinniśmy brać pudełko zamiast digitala i wspierać swoich.
Próba trafienia do mainstreamu kiepska bo grę kupią gracze ewntułalnie osoby które grały w papierowego RPG albo ci którzy kupili książkę Cyberpunk Odrodzenie.
