futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 12 grudnia 2005, 10:45

autor: Maciej Myrcha

Revolution jedyną "prawdziwą" konsolą nowej generacji?

Kilka dnia temu na łamach naszego serwisu zamieściliśmy informację o prawdopodobnym "wnętrzu" konsoli Nintendo, Revolution, opartą na przypuszczeniach redaktorów portalu IGN. Wygląda na to, iż te przypuszczenia lekko zirytowały kierownictwo amerykańskiego oddziału Nintendo, które postanowiło się do nich ustosunkować.

Kilka dnia temu na łamach naszego serwisu zamieściliśmy informację o prawdopodobnym "wnętrzu" konsoli Nintendo, Revolution, opartą na przypuszczeniach redaktorów portalu IGN. Wygląda na to, iż te przypuszczenia lekko zirytowały kierownictwo amerykańskiego oddziału Nintendo, które postanowiło się do nich ustosunkować.

W oficjalnym oświadczeniu wydanym przez Nintendo of America czytamy, iż firma nie zamierzała udostępniać specyfikacji technicznej konsoli Revolution do momentu jej premiery, i ta decyzja zostanie podtrzymana. Dodatkowo kierownictwo Nintendo uważa, iż porównywanie mocy konsol nowej generacji jest zwykłą stratą czasu ponieważ o popularności danego sprzętu zadecyduje jakość i oryginalność gier, niezależnie od jakości grafiki jaką oferują.

"Nasi konkurenci [ Sony , Microsoft ] chcą aby gracze uwierzyli, iż nowa generacja gier będzie determinowana wyłącznie przez grafikę wysokiej rozdzielczości. Oczywiście, taka grafika prezentuje się fantastycznie ale jednocześnie jest kosztowna. Aby w pełni ukazać swoje możliwości, tytuły oferujące taką grafikę muszą być zaprezentowane na telewizorach HD, które do najtańszych nie należą. Dodatkowo koszt tworzenia tych gier jest wysoki, ponieważ trzeba przygotować dwie wersje produktu - standardową oraz przeznaczoną dla formatu HD. Koszty te są następnie przenoszone na graczy w postaci wyższej ceny końcowej gry. Kolejnym "minusem" gier z grafiką wysokiej rozdzielczości jest sam system wymagający dużych ilości RAMu i bardzo kosztownych chipów graficznych, co przekłada się na cenę konsoli."

"Lepsza grafika jest z pewnością częścią składową nowej generacji rozrywki, ale nie jedyną. Gry, które dostępne na konsoli Revolution będą wyglądać znakomicie niezależnie od tego, czy uruchomicie je na zwykłym telewizorze czy na odbiorniku HD. Oprócz lepszej grafiki, ważny jest także sposób podejścia do rozgrywki. I w tym aspekcie sprawdzi się nasz nowy kontroler, który udostępni graczom taki poziom interaktywności z grami, jakiego nie mogą doświadczyć obecnie. Nintendo stworzyło system, który szybko się uruchamia, oferuje krótkie czasy ładowania gier oraz umożliwia łatwy i szybki developing nowych tytułów. Nasza konsola jest także łatwa w obsłudze oraz co najważniejsze, stać na nią wszystkich. Jesteśmy pewni, że zarówno gracze jak i osoby nie związane z grami będą wspierać prawdziwe doznania nowej generacji, które tylko Nintendo może Wam zapewnić."

Noooo, genialnie pompatyczne stwierdzenia panów z Nintendo:) Po takich wypowiedziach nasuwa mi się tylko jedno zdanie, którym można skwitować oświadczenie Wielkiego N, ale o tym podyskutujemy może na forum.