autor: Bartosz Świątek
Facebook nie rezygnuje z reklam w WhatsApp
Wszystko wskazuje na to, że koncern Facebook nie porzucił planów dotyczących wprowadzenia reklam do komunikatora WhatsApp. Firma chce, by treści tego typu były personalizowane z wykorzystaniem danych uzyskanych na jej portalu społecznościowym.
W SKRÓCIE:
- Facebook nie zrezygnował z reklam w WhatsApp – mogą pojawić się jeszcze w tym roku;
- koncern chce personalizować je z wykorzystaniem informacji pochodzących ze swojego portalu społecznościowego.
Wygląda na to, że Facebook nadal planuje wprowadzenie reklam na platformę komunikacyjną WhatsApp – zmiana prawdopodobnie zostanie wprowadzona w tym roku, choć termin może jeszcze zostać przesunięty. Co więcej, koncern chce, by treści tego typu były maksymalnie spersonalizowane i zamierza wykorzystać do tego celu informacje zebrane o użytkownikach na swoim popularnym portalu społecznościowym. Do wieści dotarli dziennikarze The Information (za serwisem Techradar).
Tak jak powiedzieliśmy wcześniej, reklamy w Statusie (to jedna z funkcji WhatsApp – przyp. red.) pozostają długoterminową okazją dla WhatsApp i wierzymy, że w przyszłości dla użytkowników będzie to świetny sposób na odkrycie firmy, która może być dla nich ważna. To się nie zmieniło. Jednak obecnie koncentrujemy się na tworzeniu nowych funkcji, które pomogą firmom łączyć się z ich klientami i realizować płatności w wielu krajach – powiedział redaktorom Techradar przedstawiciel WhatsApp.
Personalizowanie reklam ma być możliwe dzięki daleko idącej integracji poszczególnych platform znajdujących się w posiadaniu Facebooka (wspominaliśmy o tym przy okazji tekstu o nowym Messengerze). Oznacza to, że treści wyświetlane w WhatsApp potencjalnie będą dopasowywane do użytkownika także z użyciem danych pochodzących z sieci Instagram. Identyfikatorem, który pozwoli na ich właściwe dobranie ma być numer telefonu.
Doniesienia o reklamach w WhatsApp pojawiały się w przeszłości kilkukrotnie – koncern Marka Zuckerberga podobno planował ich wprowadzenie jeszcze przed przejęciem platformy. Ostatni raz wieści tego typu obiegły branżę w maju zeszłego roku. Zamiary Facebooka wzbudziły wówczas spore kontrowersje i wyglądało na to, że ostatecznie postanowiono się z nich wycofać – tak przynajmniej sugerował styczniowy tekst dziennikarzy The Wall Street Journal. Niestety, radość użytkowników chyba była przedwczesna.