Wiesiek 3 to jedna z nielicznych gier do której bardzo często wracam, fajnie że teraz mogę ją zabrać ze sobą na wakacje czy inne wyjazdy. Grafika zbytnio mi nie przeszkadza gdyż gram dla fabuły, postaci, klimatu czyli dla tego co najlepiej wychodzi cd projektowi (tak samo te wszystkie glitche których prawie w cyberpunku nie widziałem mi nie przeszkadzały).
No gra świetna, a co byście powiedzieli na gre online jak GTA albo rdr online? ;/
Wiedźmin 3 to jeden z cudów Polski :) Kiedyś będzie na liście UNESCO, gdy tylko lista ta dogoni współczesność.
Dokładnie. Ja kupując tą grę, nie spodziewałem się aż takiej perełki. Historia Krwawego Barona zostanie w mojej pamięci na zawszę, ale nie tylko to. Jaskier, Ciri, Yennefer, Triss, Vesemir i postacie z Dlc. Pan lusterko, nieśmiertelny szef rozbójników Olgierd von Everec, Anna Henrietta. Te postacie i wielu innych napisane po mistrzowsku. No sorry ale w Cyberpunk2077 niema tak zapadających w pamięć postaci. Mi tylko super Jackie i Misty się podobali. Oraz Johnny Silverhand oczywiście. Ocena szkolna dla Wiedźmina - 6/6.
Wiedzmin 3 już zaczyna być w PL grą kultową jak Gothic 1/2 i NK
Postacie, historia, klimat Wiedźmin wygrywa. Ale rozwijanie postaci dużo lepsze w Cyberpunk.
Uwaga na Nexusie są nowe DLC i dodatki można Pobierać!
Na PC przerwałem grę po kilku godzinach. Na Switchu natomiast wkręciłem się bardzo i już mam 55 godzin na liczniku. Bardzo udany port!
+To dalej ten sam wiedźmin!
+Gameplay
+Stałe 30 Kl/s poza miastami.
+Gra wcale nie wygląda tak źle w trybie przenośnym!
+Wsparcie dla ekranu dotykowego.
-Szybko zżera baterię.
-W miastach potrafią mocno spaść Kl/s.
Bezapelacyjne 10/10. Najbardziej w rozgrywce podobało mi się to, jak została wykreowana Yennefer i jej mroczna - "nekromancerska" magia. Chciałbym bardzo móc nią zagrać.
Ghotic 1/2 miały swój super niepowtarzalny klimat. Mi się nawet 3 też podobała.
Może to mega dziwne, ale ja jeszcze nie grałem w Wiedźmina :) :P Miałem wieloletnią przerwę w graniu. Kupiłem właśnie w promocji za 30 zł w Epic, bo Gog podniósł ceny. Tylko chyba muszę najpierw zacząć od 1,2.
Po prostu wspaniała przygoda :) Polecam!
Teraz tylko czekać na edycje kompletną w odświeżonej next genowej wersji. Wie ktoś czy to osobny produkt, który trzeba będzie zakupić ? Nie chciałbym wyjść na jakiegoś cebulaka ale fajnie jakby zrobili to w formie aktualizacji albo chociaż jakaś zniżka dla posiadaczy obecnej wersji wieśka
Nigdy żadna inna gra nie sprawiła mi aż tyle przyjemności. Całe szczęście, że ma trochę wad i rzeczy które uważam, że mogłyby zostać wykonane inaczej bo w przeciwnym razie zacząłbym się obawiać, że już nigdy nie zagram w nic lepszego. A tak to mogę mieć choć trochę nadziei. Dycha bez dwóch zdań i to nie jest żaden hura patriotyzm albo ślepe podążanie za tłumem ale płynąca prosto z serduszka acz przemyślana ocena.
Zalety:
1. Nieosiągalny przy innych tytułach stopień zanurzenia się w świecie przedstawionym a zapomnienia o istnieniu tego rzeczywistego. Uwielbiam izometryki za wiele innych rzeczy ale w grach 3d dużo łatwiej o immersję i póki co najmocniej udało mi się wczuć właśnie przy Wiedźminie.
2. Wykonywanie profesji wiedźmina. Podobało mi się to do tego stopnia, że chętnie spróbowałbym gry bez wyraźnego wątku głównego a polegającej na odwiedzaniu kolejnych lokacji, rozwiązywaniu zagadek, prowadzeniu śledztw, zdejmowaniu klątw i zabijaniu potworów. Pod warunek, że byłoby to tak mistrzowsko wykonane i podbite solidną fabułą. Po prostu kocham to przemierzanie świata i wiedźminowanie.
3. Lokacje. O ile jeszcze mogę się łudzić, że przyszłe gry zrobią lepiej niektóre rzeczy to obawiam się, że nigdy nie odwiedzę już tak cudownych miejsc. Zniszczona wojną kraina, smagany mroźnym wichrem archipelag, żywe i barwne miasto, stare zamczysko pośród głuszy i inne. Jakie to wszystko jest przepiękne. Nie wiem już ile razy po prostu zatrzymywałem się obserwując pracujących po wsiach ludzi albo plotkujących strażników.
4. Grafika i muzyka. Choć w tej ostatniej dominują żwawsze, bitewne nuty co, choć są one świetne, samo w sobie nie jest dla mnie zaletą. Na szczęście spokojniejszych, bardziej nastrojowych utworów też nie brakuje. Sam początek w Białym Sadzie, pierwsza wizyta na Skellige czy chociażby motyw przewodni Velen. A jeśli chodzi o grafikę to ograniczę się do jednego, zamkniętego w dwóch słowach, przykładu. Zachody słońca.
5. Wciągające, oryginalne i świetnie zaprojektowane zadania poboczne.
6. Postaci i Geralt. Na początek muszę wspomnieć o tych które znamy już z poprzednich części i książek. Przez to, że miałem z nimi do czynienia już tak długo strasznie się do nich przywiązałem. Również nowi bohaterowie zostali tak wspaniale wymyśleni, że wielu z nich momentalnie polubiłem lub znielubiłem w tym dobrym tego określenia znaczeniu. I na koniec Geralt czyli przykład jak zachować równowagę pomiędzy wyrazistym protagonistą a możliwością swobodnego odgrywania postaci. Geralt ma przeszłość i to cholernie ciekawą ale jednocześnie mamy sporo opcji pozwalających nam zdecydować jak będzie postępował i jak widział świat. Moim zdaniem twórcy wyważyli to z dużym wyczuciem.
7. Zabawne, poruczające, świetnie napisane, odpowiednio długie i będące najwyższej jakości. Akurat mówię o dialogach ale właściwie to co napisałem pasuje do wszystkich elementów Wiedźmina. Choć bliższe jest mi poczucie humoru które prezentują takie gry jak pathfinder kingmaker czy orginal sin niż to Wiedźminowe, mocno oparte na szermierce słownej i nie stroniące od wulgarności. Mimo tej uwagi humor jest niewątpliwe zaletą a nie wadą tej produkcji.
8. Głosy postaci. Bardziej podobały mi się te z poprzedniej części ale to dalej najwyższy poziom. Chyba tylko Emhyr nie brzmiał mi odpowiednio. Za to szalenie podobała dorosła Ciri.
9. Walka. Na najwyższym poziomie trudności dalej niezbyt trudna choć wymagające ciągłej czujności i nie pozwalająca przez większość czasu ani na moment wytchnienia. Bo choć uniknięcie ataków przeciwnika jest bardzo proste to z drugiej strony parę uderzeń, zwłaszcza w plecy, i jesteśmy martwi. Poza tym parę walk wymagało pewnej modyfikacji strategii opartej na nieustannym klikaniu uniku i uważaniu by nie przyblokował mnie żaden obiekt. Do tego ładne animacje ataków, wiele stosujących różne taktyki przeciwników, dobrze budowane napięcie przed starciami z bossami. A przeciwnicy tak ładnie płoną a Geralt tak ładnie wali ogniem, że w pewnym momencie przestawiłem się całkiem na podpalanie wrogów choć oceniam, że jest to mniej efektywny sposób walki niż zwykłe machanie mieczem. Walka to nie jest to na pewno największa zaleta Wiedźmina ale zaleta.
10. Eksploracja. Nie spodziewałem się zwłaszcza tak ciekawych ruin i podziemi. Do tego zgodnie z najlepszymi rpgowymi tradycjami świat Wiedźmina wypełniony jest wieloma listami i dokumentami pozwalającymi nam lepiej poznać pewne lokacje i postaci lub po prostu prezentującymi ciekawe opowieści.
11. Wybory i decyzje które podejmujemy. Wszystko już na ten temat zostało powiedziane więc jedynie potwierdzam, że tak, są, jest ich dużo, mają znaczenie, są niełatwe, nie zawsze możemy przewidzieć konsekwencje.
12. Gwint. Nie dziwię się Geraltowi, że robił sobie ciągłe przerwy od poszukiwań Ciri i Yen. Minigierka która ma wszystkie minigierki pod sobą.
13. Emocje. Tu akurat Wiedźmin ma wielu konkurentów ale na pewno jest jedną z tych gier która mnie poruszyła. I to nie raz czy dwa. Niektóre historie jak ta krwawego Barona są monumentalne a inne skromniejsze i mniej rozbudowane ale i one nie pozostawiały mnie obojętnym.
14. Epickie momenty czyli Wiedźmin przybija piątkę Dragon Age i Mass effect które dla mnie zawsze były w tym najlepsze. Dramatyczne pościgi, wielkie starcia, najwyższe poświecenia, niezłomna obrona i inne.
15. Dużo wszystkiego. Wiem, że ten punkt może brzmieć trochę enigmatycznie więc wyjaśniam, że chodzi mi między innymi o takie rzeczy jak wiele rodzajów postaci które spotykamy, wiele rozmów które one ze sobą toczą, wiele gatunków potworów czy choćby cykl dnia i nocy. Gra jest ogromna i pełna treści.
16. Konstrukcja świata. Wszystko ma sens i poszczególne elementy składają się na jedną większą całość. Najlepszy przykład to Biały Sad gdzie nie wszystko mamy powiedziane wprost ale ze strzępków informacji które zdobywamy chociażby przysłuchując się rozmawiającym postaciom możemy lepiej poznać naturę miejsca w którym się znaleźliśmy. Tak to się powinno robić.
17. Częste wykorzystanie folkloru przy chociażby konstruowaniu zadań i tworzeniu przeciwników. Gra Wiedźmin oparta jest na książce Wiedźmin a na głębsze wchodzenie w temat tego co tam Sapkowski zrobił w tej kwestii nie mam ochoty bo to dość skomplikowana rzecz więc po prostu napiszę, że podobało mi się sięgnięcie po takie motywy.
Wady:
1. Wyławiania kontrabandy na Skellige. Gdybym spotkał tego kto wpadł na pomysł by tyle tam tego porozrzucać to nie krzyczałbym na niego. Po prostu spojrzałbym mu głęboko w oczy i zapytał 'dlaczego'. Niby można to zignorować ale jestem jednym z tych graczy którzy nie usną jak nie wyczyszczą całej mapy ze znaczników. Przechodząc kolejny raz Wiedźmina nigdy nie wiem jak do tego podejść. Zostawiać sobie na koniec i przy puszczonej muzyce czy czymś ciekawym na youtube zrobić naraz? A może robić po troszku by nie zostać potem przytłoczonym? Żadne rozwiązanie nie jest dobre.
2. To nie tyle wada ale Wiedźmin jest tak dobrą grą, że zaczynam się przy nim zastanawiać nad kwestią mapy i znaczników na niej. Zauważam, że zamiast cieszyć się eksploracją, grafiką, muzyką czy walką co chwila odpalam mapę i tylko biegam z jednego punktu do drugiego. Pewnie, dzięki temu nic ciekawego mi nie umknie ale też przemierzanie świata przestaje być aż tak fajne. Czasem udawało mi się olewać mapę i znaczniki i po prostu biegać po Velen czy Skellige. Wszystko to co wyżej wymieniłem od razu zaczynało sprawiać mi większą przyjemność ale z kolei trudniej było trafić na jakieś ciekawsze wydarzenie. Nie wiem które rozwiązanie jest lepsze.
3. Wątek główny i główny antagonista. O ile wątku głównego można jeszcze bronić bo wcale nie jest taki zły i po prostu wypada trochę blado na tle innych, tak dobrze zrobionych elementów to już nasz arcywróg jest po prostu nudny i do pięt nie dorasta nie tylko takim osobom jak Irenicus, Nyrissa, Thaos, Leto ale też wypada gorzej niż prości przecież Isair/Madae, Sarevok czy Kerghan. Zresztą co ja będę przykłady dawał, on jest gorszy od prawie każdego.
4. Denerwujące dzieci i bożątka. Twórcy moim zdaniem słabo je napisali, na siłę robili to tak by wzbudziły w nas sympatie, litość czy byśmy po prostu uznali je za urocze i fajne. A mnie one wszystkie co najwyżej irytowały.
5. Rozwój postaci i ekwipunek. Zabawa z ekwipunkiem sprowadzała się do zdobycia i potem ulepszania jednego wybranego zestawu. Nawet na najwyższym poziomie trudności nie potrzebowałem właściwie korzystać z mikstur czy tworzyć jakichś inne przedmiotów przez co nie czułem najmniejszego podekscytowania zdobywanym sprzętem i złotem.
Komentarze o tym, że gra niesamowicie wciąga, w pełni prawdziwe.
Nie jestem fanem RPG-ów, ze względu na zwykle przegadane kwestie i mało gry w grze, a tutaj.. wszystko wygląda inaczej, dialogi może nie są najkrótsze, natomiast z zaciekawieniem śledziłem wszystkie treści przekazywane na ekranie, następnie przeszedłem grę drugi raz, aby zobaczyć jak wygląda kwestia innych wyborów.
Bardzo udana produkcja, zabierałem się za Wiedźmina jak pies do jeża, bo od premiery miałem ją zakupioną na koncie.
Fabularnie - fantastyczny scenariusz, fantastyczne misje poboczne, które są rozwinięte, świetni kompani, antagoniści.
Oceniłem na 9,5, ponieważ irytowała mnie kwestia jazdy konno.
Podczas jazdy przez mosty koń bardzo często nie wiedział co robi i zbaczał z kierunku jazdy czy obracał, przez co świat wolałem w głównej części zwiedzać pieszo.
Dodatki również świetne.
Myślałem, że Wiesiek jest dobrze oceniany ze względu na polską produkcję, natomiast to po prostu jeden z lepszych tytułów jaki kiedykolwiek powstał i stał się inspiracją dla innych serii.
Każdemu serdecznie polecam.
Tej gry chyba opisywać nie trzeba, bo poza moim komentarzem znajduję się tu także 10k innych. Należy jednak powiedzieć, że te 250 nagród jest jak najbardziej zasłużone, bo W3 jest chyba najlepszą grą w jaką dotychczas grałem, nie tylko pod względem fabularnym, ale i pod względem bohaterów, świata i charakterystycznego klimatu, który w tej grze panuje oraz który jest nie do opisania. Najlepsza gra redów i mam nadzieję, że nie ostatnia. Zapomniałem dodać, uważajcie jak zaczynacie grę, bo gdy się już raz wciągniecie to nie pozostaje nic jak tylko przejść ją czterokrotnie od początku do końca.
Ukończyłem w końcu dodatki. Oczywiście gra mega ale stan techniczny słabo szczególnie podczas robienia krew i wino.
Przecież ta gra jest teraz 100x bardziej zbugowana na ps4 niż Cyberpunk był na premierę.
O Wiedźminie napisano już wystarczająco, notuję więc krótki wpis.
Historia ciekawa, bohaterowie charakterni. Moim zdaniem dialogi czasem wybrzmiewają sztucznie, ale mają też lepsze momenty. Pomysł
spoiler start
wieloświatów
spoiler stop
bardzo ciekawy.
Mechanicznie nie przepadam za wykorzystanym silnikiem, zwłaszcza w otwartym świecie. Scenografia oraz ścieżka dźwiękowa to dla mnie najlepsze elementy. Znacznie gorzej z animacjami lub szczegółami rynsztunku (na PC zapewne lepiej to wypada). Moja cyfrowa kopia na PS4 ponadto miała zarówno usterki graficzne, jak i błędy w kodzie.
Ogólnie za całość wystawiłbym ocenę 8, ale liczba problemów na konsoli znacząco psuje imersję. Dla mnie Wiedźmin to przede wszystkim bardzo nastrojowa opowieść. Najbardziej udzielił mi owy nastrój w Akcie 1. (Velen), a później w Akcie 3., gdy cała historia znajdowała swoje szerokie wyjaśnienie.
Czym się różnią rzeczy mistrzowskie od magicznych ?
Czasem nie rozumiem tych statystyk. Rzeczy wydają się o wiele lepsze, a ich cena jest np. 4 razy niższa.
Mam nowy sprzęt na którym Geralt świeci się jak psu jajca. Ktoś wie jakie ustawienie to powoduje?
Wie ktoś może, czy na Epic są osiągnięcia dla Wiedźmina? :)
Kupiłem w promocji -80% i przejdę grę po raz kolejny już, ale tak się zastanawiam czy są te osiągnięcia, którymi tak się Epic chwali.
Ja ostatnim razem przechodząc grę spędziłem w podstawowej wersji też około 400-500h, nie pamiętam nawet ile dokładnie, to tak odnośnie komentarza wyżej :)
Serdecznie polecam grę,
Mam w niej 500h i przeszedłem całą kapanie 6 razy.
I uważam, że Wiedzmin to jedna z najlepszych gier tego gatunku, fabuła jest niesamowita a sam gameplay powala, nigdy nie grałem w lepszą grę :)
Marzy mi się żeby wersja na nową generacją miała mody jak Nexus mods. Własne ustawienia kamery, interfejs E3 HUD czy najsłabszy punkt czyli walka. Po modach to jest miód i oby na to postawili CDPR, a nie tam Ray tracing czy szybkie loadingi, które de facto już są bardzo krótkie na nowych konsolach.
Wybitna to była walka z bosem, stoi w miejscu nie rusza się i co to za wyzwanie grać na trudnym?
Pomijam już takie kosmetyki jak deszcz w zadaszonych pomieszczeniach, czy latające przedmioty lub postacie przenikające przez grunt pod stopami jakby stały w ruchomych piaskach. Ale takie rzeczy jak choćby brak możliwości nurkowania czy atakowania to mogliby naprawdę sprawę rozwiązać patchem a nie wczytaniem ostatnio zapisanej gry. Tym bardziej że nie można pominąć przerywników fabularnych przy wczytywaniu gry, gdzie samo ładowanie zajmuje na SSD kilka do kilkunastu sekund.
https://twitter.com/Wario64/status/1505946042004430861
pytanie czy ktoś kompetentny się w studiu ostał po ostatnich przebojach w studiu... chodzi mi o osoby odpowiedzialne za dialogi czy teksty.
CD PROJEKT RED Begins Development on Unreal Engine 5 as Part of a Strategic Partnership with Epic Games
uhhhh....
Pozostaje mieć nadzieję że produkcja nie podzieli losu STALKERa 2...
Pierwszy raz gram, 23h za mną, gram bez modów. Na ocenę za wcześnie, ale jest na razie przednia. Duży świat, a jeszcze wiele nie widziałem. Są jakieś tam błędy, ale szybko się o nich zapomina.
Ocena Wiadomo inaczej się nie da gra jest znakomita lepsza od Cyberpunka pod każdym względem.
Ja tylko poproszę tak przerobioną walkę jak tutaj na nowej generacji i mogę grać od nowa;)
https://www.youtube.com/watch?v=JUfZ-Serj3g
Myślicie, że wypuszczą jakiś nowy dodatek albo nową część wiedźmina w podobnej formie? Ogółem ja osobiście lubię tę grę :) W sam raz żeby się oderwać od codzenności :D btw Wiedźmin w trybie kooperacji to mogło by być coś interesującego :D
Mam ponad 85h na GOGu i ponad 70h w grze. Mam 18 lvl i dopiero dziś dotarłem na wyspy. Gra bardzo wciąga, pomimo tylu misji i tak wielkiego obszaru.
PS: skąd taka różnica czasu grania w grze i na gogu, która jest prawidłowa?
Od premiery W3 nie ma żadnej gry ktora tak by mnie wciągnęła.
Zagrałem w grę pierwszy raz (dotychczas nie kupowałem bo nie miałem sprzętu ciągnącego grę). Przeczytałem opowiadania Sapka, grałem w w1 i w2.
Grę (sama podstawka) ukończyłem w 152h (na gogu mam ponad 190h). Grałem najczęściej na najtrudniejszym poziomie, grałem bez modów, wbiłem 35 lvl, 50% osiągnięć (razem z dodatkami 69%). Spełniłem wszystkie zadania, wszystkie znaki zapytania z podstawki odkryte, wszystkie karty do gwinta zdobyte.
Polecam grę. Dałbym 9,5, ale podwyższam do 10 za super minigrę - gwint.
Plusy:
- gwint - to coś co sprawiło mi największą frajdę i odskocznię od eksplorowania świata
- olbrzymi świat - podziwiam twórców za stworzenie tak dużego i pięknego świata
- dobrze napisane postacie i dialogi - zaskoczyło mnie to, że tyle znanych postaci pojawiło się w grze, były też nawiązania do książek
- fabuła, różnorodność misji i potworów - tyle tego, że nie sposób się nudzić
Minusy:
- w większości gry, walka jest za łatwa
- niektóre znaki zapytania na skellige
- blokowanie się konia
- zacięcie gry przy wczytywaniu (na szczęście tylko raz)
Podsumowując: super gra, jednak dodatki ciut lepsze, dla mnie to tak wygląda KiW>SzK>W3
PS: Po ukończeniu gry i dodatków czuć trochę "to coś" (pustkę?), coś podobnego co czułem po przeczytaniu opowiadań sapka.
Kiedyś To były Cudne czasy Taki Wiesiek 3 Fabuła super Grafika też super
Kilka razy nawet się takiego Wiedźmina przechodziło. Nawet na GTX 1050 ti
W 60 klatkach w Full HD Na ustawieniach nawet wyższych. Nawet jeśli wyjdzie
Wiesiek 4 to napewno będzie gorszy od Wieśka 3. I Niczym się nie będzie różnił
Od tego.
Ta gra to jest horror. Lecz lubię w to grać.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodali te badziewne kostiumy z serialu?
Tak naprawdę czym sie tu k.... podniecać starym odgrzewanym kotletem dobrym ale starym zamiast stworzyć coś nowego to większość gier to odgrzewane starocie
Nie wiem gdzie tworzy się wątki
Więc pytam się tu
Czy gra pociągnie miarę płynnie na Intel core i5 3 generacji karcie graficznej gtx 660 ram 8 GB
Gdzie ten remaster ? Na steamie i gogu widzę zwykłe wersje
Działa komuś DLSS czy jak zwykle CDP znów to zrobiło? Niezależnie od modelu jakość/wydajność/balans mam tyle samo klatek i gra tak samo wygląda. Mam też wyszarzoną opcję pod Wyświetlanie -> Generowanie ramek DLSS. Ma ktoś podobnie? Karta 3080 i najnowsze sterowniki.
Mam na płycie edycję gry roku na Xbox one, pobrałem edycję kompletną na Xbox x i niestety gra się nie uruchamia. Cały czas wyświetla mi się taki komunikat ( patrz zdjęcie)
Na Xbox x nie działa..cały czas wyświetla taki komunikat ( patrz zdjęcie). Mam na płycie wersję edycja gry roku na Xbox one. Cały czas odsyła do pobrania gry ze sklepu Microsoft store...
Czy tylko ja nie widzę różnicy większej w tej aktualizacji ?
A może po prostu moja karta nie daje już rady sobie z tym.
Szczerze to liczyłem na znacznie lepszą jakość a tak to nie widzę praktycznie różnicy nawet oglądając materiały na YT...
Czy Wam po zainstalowaniu wersji 4.0 na next geny wraz z dodatkami nadal zgłasza, że dostępna jest aktualizacja ale niczego nie ściąga a dodatki nie dają się uruchomić mimo, że są zainstalowane? Odpala tylko podstawka.
Najnowsza aktualizacja 4.0 trafiła również na PS4... tylko jest mały problem z zapisem stanu gry. Nie mozna zapisać ręcznie. Przynajmniej u mnie taki błąd występuje
Już abstrachujac od optymalizacji
Nowy balans rozrywki wydaje się glupi
po co te zmniejszone wymagania na talenty skoro i tak jest ograniczona ilość slotów?
Wiedzmin 3 teraz rozwojem postaci przypomina jakieś azjatyckie MMO
Wydawaj w co popadnie bo i tak ci starczy na wszystko, a 3/4 perków nie użyjesz
EQ psuje się 4x szybciej żeby ci jeszcze bardziej wydłużyć rozrywkę
Tak trudno było dodać nowy poziom trudnosci zamiast zmuszać ludzi po latach przyzwyczajenia do jakiś nowych kombinacji
Ten remaster wydaje się jak by CD project poskładało do kupy wszystkie mody i nawet przez moment nie zastanawialo się po co i dla czego
Twórcy twierdzą że nowy balans jest dla imersji, a jak dla mnie jest jeszcze glupszy niż starszy
Dawaj w co popadnie bo i tak to znaczenia nie ma
Gameplay wieśka nigdy idealny nie był, ale na 4.0 to już totalnie nie ma znaczenia w co dajesz xD równie dobrze mogli wywalić rozwoj postaci
No to jedziemy z tym Wiedźminem NG :-) U mnie akurat w trybie sypialnianym, bo to kolejna już premiera, która zachęca mnie do grania w sypialni, gdyż tam akurat stoi mój ulubiony mały Xbox Series S, a znowu okazuje się, że jakaś premiera działa najlepiej właśnie na tej konsoli ;-) Potwierdzam, Wiedźmin NG wygląda i chodzi na na Series S cudnie, kolorowo, płynnie, po amerykancku, na szczęście bez RT, nawet te utopce, które kiedyś straszyły, wyglądają teraz jak małe słodkie zielone cukierki Lindt'a. Kochany ziemniak. Szkoda, że tak spowalnia generację i przez niego PC musi teraz znowu cierpieć kłopoty graficzne przy nowej premierze :-( No, ale to już problem PC. Zabieram się ze szczerą pasją do przejścia gry w nowym wydaniu, jako chyba już ostatni Mohikanin i dodatkowo fanboy Elden Ring. Co prawda ukończyłem W3 pierwszy raz, i tylko raz, jakieś 1,5 roku temu, ale jakoś nie kupił mojego serca. Odgrzebałem teraz zapis post game, trochę popróbowałem i stawiam sobie typowe dla wyznawcy FromSoftware wyzwanie - kolejnego przejścia gry z konkretnymi warunkami umilającymi. Oto one, niektóre trochę złośliwe ;-), ale doświadczonych graczy Wiedźmińskich proszę o ewentualne podpowiedzi.
(1) Zagrać w Wiedźmina tak, aby móc mu z czystym sumieniem wystawić minimum 9/10 i postawić obok tegorocznych arcydzieł Elden Ring i Xenoblade Chronicles 3. Nie może się oczywiście równać pod względem fabuły i walki z Xenoblade Chronicles. Nie może się też równać pod względem świata, walki i gameplay'a z Elden Ring. Ale liczę na takie osobiste wykrojenie swojego unikalnego wiedźmińskiego doświadczenia i odnalezienie tego słynnego, wyjątkowego i genialnego klimatu gry.
(2) Wytropić i ukończyć wszystkie najlepsze wątki poboczne. Wątek główny fabuły jakoś mnie za pierwszym razem nie zachwycił, trochę nawet znudził pod koniec. Ale słyszałem, że ma mega ciekawe zadania pobocze, których już za wiele nie robiłem. Wszelkie podpowiedzi mile widziane. To z wyjątkiem Krwawego Barona, który wiem, że niektórych rozczula, ale raczej spróbuję go jak najbardziej ominąć, oprócz tego co potrzebne do Ciri, zajął mi chyba ostatnio z 1/3 gry i bez entuzjazmu.
(3) Odnalezienie artystycznego piękna gry. Ładne lasy, kasztele, chatki i widoki, piękne kobiety, ale graficzna ohyda potworów, mobów, duchów plus trochę za dużo wulgarności - to zapamiętałem z pierwszego przejścia. Porońca drugi raz nie zdzierżę. Elden Ring nawet największą i wszechobecną ohydę przedstawia w sposób wyszukany i ciekawy, graficznie, artystycznie i estetycznie, nie dosłowny i realistyczny. Nie wiem jeszcze jak to zrobić, aby spotykaną czasami i kującą w oczy ohydę pewnych bytów w grze zamienić na ten artyzm bez zakładania różowych okularów, ale to może dobry argument za gorszą grafiką techniczną, a może wersja NG już sama z siebie to załatwi ;-)
(4) Eksploracja organiczna z całkowitym schowaniem interfejsu, bez użycia mapy i szybkiej podróży (z wyjątkiem tego, co wymusza sama gra i przypadków bezsensownych).
(5) Najwyższy poziom trudności Droga ku zagładzie, chyba że nie dam absolutnie rady - wtedy najwyższy osobisty poziom, możliwy bez bicia głową w mur. Nie chodzi o kozaczenie, ale najciekawszy sposób przejścia.
(6) Walka - to najciekawsze. Walka w Wiedźminie mi się za bardzo nie spodobała za pierwszym razem z mieczami-mieczykami, które miałem akurat dostępne. Elden Ring, w którym używałem kilkudziesięciu różnych buildów i sposobów przechodzenia, nauczył mnie czerpania przyjemności z najbardziej nietypowych stylów walki. W absolutnej topce znalazło się np. przejście gry wyłącznie z użyciem garnków, perfum, przedmiotów tworzonych i kompatybilnych umiejętności bardzo podobnych do Igni lub tylko pięściami :-) Dodatkowo zbieranie materiałów do tworzenia przed każdym bossem było doskonałą motywacją do czesania każdego kąta otwartego świata. Zatem wyzwanie dla Wiedźmina - przejście gry bez mieczy jeżeli to w ogóle możliwe, pewnie nie, sama magia, alchemia, tworzenie, ewentualnie kusza. Jak najmniej czerwonego, jak największe oparcie na niebieskim i zielonym, Igni, petardy, plus cokolwiek tam jeszcze dostępne. Trochę improwizuję, bo nie wiem czy to realne, ale strasznie mnie ciekawi czy udałoby się zreplikować kreatywny fun podobny do Elden Ring.
Podsumowując wyzwanie: przejście gry z naciskiem na najciekawsze wątki poboczne, czysto organiczną eksplorację bez sztucznego wspomagania interfejsem i mapą, najwyższy stopień trudności, bez walki melee lub min melee i max magia/alchemia/tworzenie, z ominięciem wizualnej ohydy niektórych bytów gry i wydobyciem dla siebie jej największego piękna artystycznego, skutkujące możliwie najwyższą oceną własną. Jeszcze do decyzji NG czy NG+. To byłby chyba mój najlepszy sposób uczczenia Wiedźmina NG :-) :-) Ponieważ nie mam tu za dużego doświadczenia, to proszę o ewentualną korektę wszelkich głupot, wskazanie rzeczy niemożliwych lub ostudzenie zapału :-) Przejście potrwa raczej długo.
Disclaimer! W przypadku pojawienia się DLC fabularnego do Elden Ring, wyzwanie zostanie oczywiście zawieszone na czas nieokreślony ;-)
Leci sobie wyzwanie na Nowej Grze z Wiedźminem N-G :-) Jest dosyć cudnie. Grafika i płynność Nowej Generacji na Xbox Series S bez zastrzeżeń. Jesteśmy eko, oszczędzamy prąd i wiaderka wody na chłodzenie kart graficznych, czyli precz z RT ;-)
Warunki wyzwania - całkowite wyłączenie interfejsu, zakaz używania mapy i zakaz wyciągania mieczy czynią cuda ;-) Nie wiem gdzie jestem, nie wiem gdzie iść, nie wiem ile mam żywotności, wytrzymałości, adrenaliny. Pełna immersja w cudownie zaczynającej się historii. Pierwsza walka w grze zgodnie z warunkami wyzwania, i najpierw jedna szybka śmierć, a potem już bite pół godziny wspaniałej walki z ghulami i zwycięstwo, samymi pięściami i znakami, yes, yes, yes :-) Nie mam się do czego doczepić, super walka. Gdyby udało mi się nie wyciągnąć ani razu miecza do końca gry to byłoby cudownie, ale pewnie to się zaraz zmieni. Kolejna super zmiana w wersji N-G gry, czyli możliwość powiększenia wielkości tekstu w dialogach i innych miejscach - rewelacja, to mi kiedyś bardzo uwierało, teraz OK, podejrzewam, że graczom Steam Decka też się bardzo spodoba ;-)
Ogólnie na razie jest fajnie, ale daję mały szybki feedback do działu QA CDPR:
*** [NOWE] Po wprowadzeniu nowego, szybkiego rzucania znaków w N-G, w trakcie samouczka w Kaer Morhen, Geralt walczący z Vesemirem, ćwiczenie znaku Quen, gra prosi Geralta o użycie ZR+B Quen, Vesemir wchodzi w swoją kulę Quen, i dalej nic się nie dzieje, zero reakcji bez względu na to co robi Geralt, Vesemir tkwi w swojej kuli, gracz rzuca znak zgodnie z poleceniem, lub cokolwiek innego, i nic się nie dzieje, po kilku minutach różnych prób konieczne ponownie załadowanie gry z punktu kontrolnego :-( słabe, słabe, brak testów...
*** [STARE] Gospoda w Białym Sadzie, Geralt z Vesemirem przy stole, luzik, Geralt kręci się potem po gospodzie, podchodzi z powrotem do Vesemira, podejmuje rozmowę, Vesemir nienaturalnie wstaje, dialog, potem Vesemir bardzo sztucznie, jak robot, dziwną trajektorią wraca i siada na swoje miejsce, zapamiętałem to w czasie pierwszego przejścia gry i razi dokładnie tak samo za drugim razem, potem takich momentów w grze już nie kojarzę, ale to jest bardzo dziwne, czemu to jeszcze nie zostało zmienione - na nic super grafika, gdy Vesemir w takim początkowym, zapadającym w pamięć momencie gry, jest mniej naturalny od Pac Mana ;-)
*** [STARE] Gospoda w Białym Sadzie, Geralt wychodzi z gospody, trzech przeciwników i walka na pięści, walczę Geraltem z jednym, a drugi kilka metrów z boku, poza zasięgiem, którego nawet nie tknąłem, pada nieprzytomny i leży pokonany na ziemi. Hmmm, bardzo dziwne.
W poważnym biznesie to by nie przeszło. Testy, Testy, Testy głuptasie. Nie grafika lecz chęć szczera zrobi z ciebie bohatera ;-)
Na Xbox Series X gra działa idealnie z RT. Redzi dali mi do rąk grę idealna. Chodzę zachwycony. Nie spodziewałem się czegoś aż takiego. Wyszło cudo.
Niestety do RT realnie trzeba mieć naprawdę konkretną kartę graficzną, ale :)
Na laptopowym RTX 2070 z wyłączonym Ray Traycingiem a resztą opcji na full mam stabilne 60 klatek i graficzne jest meeeeega :) mam wyłączoną mapę i aktywny tylko pasek zdrowia w lewym górnym rogu ekranu i wiecie co?
Nie mam ochote w ogóle jechać kłusem :) dreptam sobie i się napawam
Jedno tylko warto zauważyć. Jeśli chodzi o RT to niestety CDP dał tutaj dość mocno ciała w kontekście wydajności.
W cyberpanku RT przekłada się na 10-15 klatek spadku. W wiedźminie 3 spadek to z 60-70 do 22, a to oznacza, że coś tu poszło bardzo nie tak.
RT owszem daje zjawiskowe odbicia w wodzie i pogłębia cienie, ale taki spadek to w korelacji do innych gier raczej fackup niż zwycięstwo.
Chyba w next genie nie ma już tego idiotycznego 1 exp za zadanie z niższego poziomu, bo zrobiłem mysią wieże na 10 poziomie, która docelowo była na 6 i dostałem 450 doświadczenia, choć nie dam głowy że tak nie było wcześniej. Nowy system rzucania znaków również bardzo na plus, i ogólnie na XSX jestem zadowolony z nowej grafiki, różnica jest diametralna. Nie mogę się tylko zdecydować czy wolę starą kamerę czy nową i zmieniam co 5 minut :/
Biały Sad zrobiony w pełni, 3 dni :-o Bawiłem się świetnie w trybie pełnej immersji, połączonej z małym wyzwaniem-główkowaniem, zanurzony w ślicznej next-genowej oprawie, wyszło tak:
Najwyższy poziom trudności Droga ku zagładzie od samego początku - bardzo spoko
Bez mieczy - same znaki, pięści, alchemia, petardy, miecze zdjęte zupełnie, buffy do znaków z samej zbroi
Bieganie bez konia - ani razu nie wsiadłem na Płotkę, oprócz momentu, kiedy gra sama mnie na nią wsadziła + cutscenka
Bez interfejsu - ostatecznie włączyłem samą żywotność / wytrzymałość, ale nie wiem czy znowu nie wyłączę
Bez szybkich podróży - ani razu, to bardzo przyjemne w Białym Sadzie, zapomniałem o tych drogowskazach
Bez mapy - prawie, kilka razy musiałem otworzyć mapę dla orientacji, bo choć ogólnie punkty w terenie są OK, to konstrukcja lasów powoduje, że człowiek się czasem gubi plus sprawdzenie, że nic nie zginęło, w sumie chodzi o dobra zabawę a nie mękę ;-)
No i wyszedł z tego bardzo sympatyczny pomysł na przejście w tym ładnym świecie - polecam. W stosunku do mojego pierwszego przejścia, w którym strasznie mi jakoś nie podeszła walka mieczami, tu się wciągnąłem w różne inne możliwości systemu i umiejętności poza melee, nawet na takim zupełnie początkowym etapie z kilkoma punktami rozwoju postaci. Na razie zmuszenie się do walki wyłącznie takim buildem w kierunku Igni + jeszcze coś ze znaków na inne okazje + Alchemia wydaje się interesujące. Gryf padł jakoś tak na kilka pyknięć. Jeden tylko upiór był wyzwaniem.
Czar trochę prysł po opuszczeniu Białego Sadu, kiedy nagle zrobiło się sztampowo filmowo-serialowo i flashback, że ta fabuła mnie znowu jakoś za bardzo nie wciąga. Ale to nie przytyk do Wiedźmina, tylko mojego osobistego stosunku do tej formuły gier, z którą mi często nie po drodze. Okazało się też w przygotowaniach, że za pierwszym razem zrobiłem chyba jednak sporą część tych ciekawszych questów pobocznych. Więc jak się nie wciągnę fabularnie, to będę sobie dalej podziwiał świat i bawił buildem, w takim tempie to pewnie przez kilka miesięcy ;-) Dobrej zabawy wszystkim w N-G, już się stąd wylogowuję, potencjał na min 9-tkę raczej będzie spokojnie, zobaczymy po przejściu :-)
Super HOT FIX, w ogole przestal sie wiesiek uruchamiac... Zeby bylo smieszniej na obydwu DXach. 12 czy 11 nie ma znaczenia, nie rusza. OK, po sprawdzeniu spojnosci ruszyl... Ale... 12600K+3070ti bez DLSS wszystko na full.... 42fps :D
Po wylaczeniu RT 3krotny wzrost wydajnosci. I wszystko jasne :)
Cześć. Ja też mam taki problem, a dodatkowo ciągle resetuje ustawienia gry.
Widział ktoś moze moda na zmianę kolorów w Toussaint? Jak dla mnie to jest tam zbyt żołto..
Aktualizacja równiez zmieniła regenerację zdrowia przez jedzenie. Widział ktoś moda na zwiększenie tego ?
Gra się świetnie sama grafika nawet bez RT robi mega robotę, ale póki co plynność RT w W3 nie istnieje... na moim RTX3070 są zjazdy z 50fps do 20..
wibracje na padzie DualSense mi pierdzą jak by ktoś na mrozie Kamaza odpalał...
Pobrałem wersje na XSX i wizualnie robi bardzo dobre wrażenie, choć to jak gra "trzyma" 30fps w trybie RT to kpina. Tryb 60fps mimo również posiadanych spadków jedyny słuszny i nadal wygląda bardzo ładnie. Zaskoczyła mnie pozytywnie poprawiona responsywność Geralta, naprawdę jest lepiej ale i tak im w tym wszystkim nie mogę wybaczyć tych badziewnych animacji Geralta, a tutaj proszę, chłopaki przywracają animacje z E3 2014 po 8 latach. Niestety W3 dla mnie tylko na PC. Mod E3ARP jest już dostępny
https://www.youtube.com/watch?v=CVRB7OVBnTI&t=63s
https://www.youtube.com/watch?v=g_PWnLz9T80
Witam wszystkich, jestem tutaj nowy, i mam pytanie do tych co może coś wiedzą, kiedy nowy update do Wiedźmina 3 na Ps5? Wyszła wersja pudełkowa i zazwyczaj taka sytuacja powinna mieć miejsce. Z góry dzięki za odpowiedzi.Piona
OK, ale czy CD Projekt ma w planach wypuścić jakąś łatkę? Bo takie błędy są w tej grze, że jak jest coś nie hallo to muszę odinstalować i na nowo zainstalować 50G i dopiero np ten quest mi wczytuje tragedia mówię wam.
Drugie przejście, pierwsze na next-genie, next-gen super, gra tym razem od samego początku na poziomie Droga ku Zagładzie, z buildem wyłącznie znakowym i wyłącznie Igni + Yrden, rynsztunkiem szkoły Gryfa, z małym wspomaganiem alchemią. Nie wyciągnąłem ani razu mieczy, nie wsiadłem ani razu na Płotkę, pominąłem zupełnie Gwinta (poza kilkoma razami, kiedy gra wymusza fabularnie jazdę konno, grę mieczem jako Ciri, nauczyciel fechtunku w zadaniu itd.) Ocena za całokształt twórczości się należy i ogólnie bardzo przyjemne doświadczenie. Ale też zbyt wiele elementów, do których nie mogę się przekonać, aby dać więcej. Moja przyjemność wynika najmniej z elementów gry tradycyjnie uznawanych za jej silne strony - wątka głównego fabuły, narzuconej narracji, dialogów, postaci, a bardziej z własnego doświadczenia wykrojonego ze sposobu odkrywania świata, cykania zadań pobocznych, wybranego stylu rozwoju postaci i walki, itd. - no i super. Gra może być bez problemu na 10 dla kogoś, kto lubi zaoferowany mix narracji i gameplaya. U mnie osobiście akurat te suwaki nie zgrywają się na max i nie ma problemu, nie muszą. Jestem jeszcze w trakcie przejścia, po tonach questów, ale wątki z Yennefer w Skellige i potem z pokraką Umą na tyle mnie zamuliły, że robię sobie przerwę, aby zebrać siły i cierpliwość na dalszą część i końcówkę :-) Ocenę wystawiam szybko, aby nie zmienić zdania (nie zmienię), bo pamiętam, że ta końcówka strasznie mi się dłużyła za pierwszym razem, a jednocześnie cieszyć się spokojnie mniejszymi i pobocznymi przyjemnościami gry. Wszelkie podpowiedzi jak sobie ewentualnie jeszcze umilić rozgrywkę lub wskazania na jakieś nieoczywiste perełki wśród ciekawych lokacji lub zadań pobocznych - mile widziane.
Podoba mi się:
+ Serce włożone w grę i pasja twórców
+ Lore
+ Klimat
+ Wizualne piękno i szczegółowość świata
+ Śliczny next-gen
+ Muzyka
+ Biały Sad jako świetna lokacja tutorialowa
+ Immersja i bieganie po świecie w pierwszych godzinach (potem już mniej)
+ Żywy świat
+ Poziom trudności Death March / Droga ku Zagładzie
+ Rozwój postaci i umiejętności
+ Walka znakami
+ Alchemia i crafting
+ Rynsztunki różnych szkół wiedźmińskich, u mnie Gryfa
+ Min/max builda
+ Geralt postać zrobiona dobrze pod każdym względem, NPCe rzadziej
+ Fajne i ciekawe różne questy poboczne czy zlecenia
+ Niektóre walki dość ciekawe, w tym taktycznie
+ Przeciwnicy dystansowi z kuszą lub łukiem w grupach rycerzy lub rabusiów ;-)
+ Ogólna ilość zawartości robi wrażenie
Podoba / nie podoba mi się:
+/- Gra na tyle dobra, by do niej z chęcią wracać
+/- Ale nie na tyle dobra, by się wessać i nie móc od niej oderwać
+/- Narracja prowadzi przez historię i zamula jednocześnie
+/- Bardziej na spokojny, nastrojowy progres, niż dynamiczne przejście z wypiekami
+/- "Hurtownia" questów
+/- "Hurtownia" przedmiotów
+/- Baron i jego wątek - uznawany, ale mnie wciąż nie porwał
+/- Eksploracja - realizm, ale też płaskość i monotonia świata
+/- Dialogi rzadko ciekawe, częściej sztampowe, ósmoklasisty, pozerskie, knajackie
+/- Novigrad piękny, szczegółowy, żywy, i... dość monotonny
+/- Skellige w sumie OK
+/- Droga ku Zagładzie super, ale w sumie w ogóle nie ginę
Nie podoba mi się:
- Fabuła główna nie rozpala i nie trzyma w napięciu, miejscami przeciągnięta i zamulona
- ... w sumie mało interesuje co tam jest dalej w wątku głównym
- ... w niektórych miejscach potrafi doprowadzić do szału
- ... gra często odbiera kontrolę graczowi i robi swoje: cutscenki, dialogi, itp.
- ... czasem dłużyzny dialogowe
- ... dialogi z Yennefer
- ... irytujące przełączenia na wspominki Ciri (choć sama postać fajna)
- ... wątek główny w sumie chętniej bym poznał filmem lub książką, niż cykaniem dialogowym
- Monotonnia w świecie: krzaki, drzewa, krzaki, drzewa, chatki - to samo, nierozróżnialne
- Identyczne, proste i dość nudne dungeony / jaskinie
- Bossowie i efekt "utopce, utopce, utopce" - bez mega zachwytu, duża powtarzalność
- Ogólna powtarzalność: świata, przeciwników, dungeonów
- Trudna do przejścia organicznie bez ciągłego zaglądania do mapy
- Walka melee (z pierwszego przejścia)
- Animacja i mimika wielu NPC wyrzuca trochę z immersji - wrażenie kukiełek
- Szczególnie dzieci kują jak małe potworki w stylu "laleczki chucky"
- Kłująca w oczy wizualna ohyda niektórych NPC i wrogów np. Poroniec, Uma
- PC-towe zarządzanie ekwipunkiem, ewidentnie skrojone pod mysz, nie kontroler
- Spora ilość wywaleń gry, zwłaszcza przy podróżach Velen-Skellige, trochę dziwi
Hej. Właśnie ogrywam sobie W3 po raz trzeci. Tym razem na Steam Decku i na "Droga ku zagładzie". Mam 2 dość specyficzne pytania.
1) Jeśli wyłączymy symulację wyborów z W2 na samym starcie gry to nie spotkamy Talara i Letho? Wcześniej włączałem tą symulację i teraz Velen bez tych dwóch postaci sporo traci. Czy spotkam ich później w jakiś sposób?
2) Grając na "Droga ku zagłądzie" fajnie by było jak najszybciej odblokować mutacje z dodatku Krew i Wino. Zalecany poziom do rozpoczęcia dodatku to chyba 34. Czy np. na poziomie 10 da się zrobić tego questa i je odblokować?
Jestem chyba jednym z nielicznych który widzi regres w porównaniu do poprzednich części.. zwłaszcza do części pierwszej... pod względem technicznym i graficznym wiadomo gra jest świetna, ale fabuła jest słaba jak ruskie szelki, rozwój postaci gdzie walka praktycznie zmienia się tylko po przez dodanie efektywnego piruetu i tyle... animacje gdzie przecinamy typa w pół ... no sory ale to trochę bayer monachium :D w jedynce kombosy były świetne w trójce po wyuczeniu umiejetnosci walka praktycznie się nie zmienia... ba nic się nie zmienia... Postać-wygląd samego Geralta została moim zdaniem zniszczona ponieważ jest zbyt ludzka... nie książkowa, w W1 czuć było że gramy tym mutantem- zabójcą wyniszczonym mutacjami który wyglądem przeraża zwykłych mieszkańców, po prostu bardziej można był się przywiązać do Geralta, w trójce tego już nie ma.... tak samo niestety zrobiono z Dzikim Gonem gdzie w poprzednich częściach czuć było ten mistycyzm że Gon to coś niewiarygodnego nie z tego świata, jedynego w swoim rodzaju, zaś w trójce po prostu spłycono to do .... zwykłe zwyczajne przypakowane elfy i tyle. Muzyka również regres w W1 znacznie lepsza. Świat w W3 jest piękny i ogromny ale niestety pusty i strasznie renderowany, zwłaszcza Skelige i znajdźki - masakra -zbieranie tego śmiecia na wodzie. Ekonomia w grze nie istnieje, a alchemia to żart odnawiajace się same mikstury to też śmieszny żart. Największy plus W3 to misje poboczne ( wątek krwawego Barona, świetny ) i dodatek Serce z Kamienia, oraz dialogi głównych postaci. Mnóstwo frajdy daje też Gwint.
Wiesiek RTX niestety graficznie d... nie urywa względem innych nowych (starych) gier jak np CP2077, a z ciekawości odpaliłem i na 3080 z RT gra jest niegrywalna. Chodzi jakby miała z 5 fps i nawet DLSS nie pomaga w trybie wydajności. Po wyłączeniu RT chodzi płynnie. Wnioskuję, że bez 5080/90 nawet nie ma co podchodzić do tych ustawień.
8 lat od premiery. Z jednej strony, nie chce się wiele pisać bo wszystko już po takim czasie wiadomo. Ale z drugiej czasami zachodzę w głowę jak ta gra osiągnęła taki wielki sukces. Tyle jest tutaj rzeczy po prostu popsutych, średnio zrobionych a bugów dalej pełno nawet po 8 latach, ze jednak chce się coś napisać. To będzie dziwna recenzja, napisana w dziwnej strukturze, będzie ona w 90% negatywna ale finalnie będzie pozytywna. Ponieważ mimo iż w czasie grania w Wiedźmina 3 więcej razy marudziłem pod nosem i zadawałem sobie pytania w stylu: kto to projektował lub czy nikt tego nie testował, to ostatecznie W3 jest najlepszą grą akcji RPG ostatnich lat. Ale to raczej zasługa słabej konkurencji na rynku a nie świetności samego Wiedźmina 3.
- Fabuła w W3 jest średnia. I przez zdecydowaną większość gry jest całkowicie nieobecna. Stoi cały czas w miejscu. Przez 140 godzin szukałem Ciri. W międzyczasie poznawałem jakieś poboczne wątki takie jak Krwawy Baron, które może i są dobre ale te wątki dla fabuły nie mają absolutnie żadnego znaczenia. I nie mają na fabułę żadnego wpływu. Główny wątek na Skellige trwa jakoś ze dwie godziny w porywach. I to tyle. Trochę mało. Po tym gdy tą biedną Ciri znalazłem i fabuła ruszyła z miejsca, to po chwili gra się skończyła. No super. Najgorsza fabuła w serii.
- Wielbione przez wszystkich zadania poboczne są bardzo ok, jeżeli chodzi o ich fabularyzowanie. I to jest w sumie chyba najlepsza rzecz w tej grze, rzecz która wyróżnią ją trochę na tle konkurencji, i która pozwoliła W3 odnieść wielki sukces. Tylko szkoda, ze w zasadzie każde zadanie, każde zlecenie polega na włączeniu trybu Batmana i szukaniu śladów. Nie ma tu żadnej różnorodności. Fajnie, ze jest jakiś dialog, jakaś fabułka ale mechanicznie robimy cały czas to samo.
- Znaki zapytania to jest skandal. Fetch questy w najgorszym znaczeniu tego słowa. Nawet w Dragon Age'u Inkwizycji były one lepsze bo tam przynajmniej był jakiś dialog, a tutaj to co najwyżej czytamy sobie jakieś bieda listy, które prowadzą nas do jakichś "skarbów" dla biedaków. A to co się wyprawia na Skellige to jest jakiś kryminał.
- Ekwipunek, loot, ekonomia i rozwój postaci to dramat. 90% lootu w tej grze to śmieci. Nic poza Wiedźmińskim rynsztunkiem nie nadaje się do noszenia. Zbieramy tonę syfu a jednocześnie w grze jest limit udźwigu. Pierwsza rzecz, którą trzeba zmodować przez rozpoczęciem gry to pozbycie się tego ograniczenia. Zostajemy z tą toną syfu i co, wypadłoby się jakoś jej pozbyć ale kupcy w grze mają tak mało pieniędzy, ze nie są w stanie kupić od nas całego złomu. A zanim i kasa się zresetuje to mija kilka dni. Więc trzeba latać jak głupi od handlarza do handlarza aby pozbyć się tych głupich scyzoryków i bucików. A ceny jakie oni oferują za nasze towary, coś pięknego. Tak z 25% ich wartości. A co oni mają na sprzedaż? Nikomu niepotrzebny złom. W grze mamy także kowali i płatnerzy ale większość z nich nie zrobi nam Wiedźmińskiego ekwipunku bo są za ciency w swoim fachu. To po co oni są? Aby jakiś złom nam wytworzyć? No litości. Rozwój postaci? Ciężko mi znaleźć w pamięci grę z gorszym rozwojem postaci niż W3. Jakieś sloty na umiejętności? Kolejna rzecz, którą trzeba zmodować aby męczyć się jakimiś dziwnymi ograniczeniami. A i tak większość z tych umiejętności to straszna bieda, może poza alternatywnymi wersjami Znaków i słynnym Młynkiem.
- System walki jest funkcjonalny, Lepszy niż w dwójce. Nic więcej nie można o nim powiedzieć. Soulsy to to nie są.
- Mapa i eksploracja a co za tym idzie poziomy przeciwników i poziomy zadań. To jest ten moment, w którym nie mogę już dłużej odwlekać tego co chciałem napisać już na samym początku. Napisałem, że Wiedźmin 3 jest najlepszą grą akcji RPG ostatnich lat. Ostatnich lat, bo jak się cofniemy dalej to już tak dobrze W3 nie wypada. Z porównaniu ze Skyrimem, Falloutem 4 czy nowymi Asasynami Wiedźmin 3 wyraźnie wygrywa. Ale czy zwycięża w starciu z legendarną grą zaczynającą się na G a kończącą się na II z 2002 roku? No zdecydowanie nie. I jeżeli chodzi o design otwartego świata widać to właśnie najwyraźniej. Mapa jest bardzo ładna, całkiem nieźle zaprojektowana ale już przez sam tragiczny loot, o którym już wspomniałem eksploracja bardzo cierpi. A cierpi jeszcze bardziej przez poziomy przeciwników i zadań. Cierpi nawet przez samą lokalizację niektórych questów. I to uderza praktycznie od samego początku. Po przyjeździe do Velen na dosłownie drugiej tablicy ogłoszeń możemy znaleźć zadanie, którego sugerowany poziom jest o około 30 wyższy niż nasz poziom. Co więcej, jest to zadanie relatywnie w bliskiej okolicy, w okolicy gdzie jesteśmy na trasie głównego wątku więc wydawałoby się idealne do zaliczenia po drodze, przy okazji. Czemu wiec jest ono na taki wysoki poziom? Czemu nie mogę go zrobić teraz gdy jestem w okolicy, tylko będą musiał za 50 czy 80 godzin gdy już będą w zupełnie innym miejscu musiał się specjalnie wracać? Bez sensu. Poziomy przeciwników to mit. Na swojej drodze mogłem napotkać przeciwnika z czerwoną czaszką nad głową, nawet nie pokazywało jego poziomu tylko ? sugerując, ze ten poziom jest o wiele wyższy od naszego i co? Rozwaliłem takiego przeciwnika bez problemu. To miało być jakieś wiele wyzwanie? W legendarnej grze na G, spotkanie na swojej drodze wielkiego stwora to było wyzwanie, często niemożliwe do wykonania wyzwanie. Ale potem jaka była satysfakcja gdy takiego zębacza można było już pierwszy raz usiec. A tutaj, rozwalasz se bez problemu takich minibossów z palcem gdzieś tam. I jeszcze nic z tego nie masz, bo pilnowali oni jakiegoś "skarbu" dla biedaków z mieczykiem, który nadaje się jedynie aby przerobić go na frytki. Wszystko to sprowadza się to tego, ze w tej grze praktycznie nie ma naturalnej, organicznej eksploracji. Jest ona wymuszona i podyktowana podążaniem za poziomami zadań a nie w naturalny sposób podyktowana spokojnym zwiedzaniem danego obszaru i dowolnością w robieniu zadań. Mówiąc w skrócie Gothic II dalej jest królem jeżeli chodzi o design otwartego świata, symulację życia w tym świecie i eksplorację. W3 odpada w przedbiegach.
- 8 lat minęło a gra jest nadal pełna błędów. To śmieszne ale ta gra w wersji 4.x jest bardziej zabugowana niż była lata temu w wersji 1.32. A to Geralt nie chce nurkować, a to Płotka nie chce galopować, a to muzyka się na 30 minut buguje i nie gra, a to łódka nie chce przyśpieszyć, npce zapadają się pod ziemię albo siedzą w powietrzu, a to Geralt zastyga w bezruchu przy próbie wyskoczenia z łódki, a to po użyciu koła wyboru znaków cała gra chodzi w slow mo, różne obiekty w grze migotają. O crashach to nawet nie wspominam. Nie wspominam też, o tym ze patch 4.02 psuł grę dla niektórych ludzi, gdzie po prostu nie dało się grać po gra zawsze wywalała przy wczytywaniu zapisu lub zaczynaniu nowej gry. Dramat po prostu. Hejtowana zewsząd Andromeda na premierę była w lepszym stanie technicznym niż Wiedźmin 3 po 8 latach.
- Grafika i audio bardzo dobre. Widać jednak, ze gra jest z 2015 roku. Pewnych rzeczy nie da się zamaskować, nawet next-gen patchem. Polski dubbing jest jednak zaskakująco słaby. Zdecydowana większość aktorów czyta głosy z kartki, bez żadnych emocji. Szczególnie to widać po powracających z poprzednich odsłon postaciach takich jak Zoltan czy Jaskier. W W2 Jaskier był super, mówił dynamiczne, głośno i emocjonalnie. Tutaj coś duka pod nosem. Skandalem jest również to, ze nazwy własne np. miasta są inaczej wymawiane przez różne postaci. Co szczególnie zabawne, czasami ma to miejsce w jednym dialogu gdzie jedna postać Wyzima wymawia tak a druga inaczej. Co gorsze, niestety jeżeli chodzi o tą złą wymowę to prym wiedzie akurat pan Rozenek jako Geralt. Słabe jest też to, ze wszystkie "dźwięki specjalne" jak stękanie, sapanie, śmiech i inne takie w polskiej wersji pochodzą z angielskiej ścieżki. To naprawdę słychać, ze to nie pan Rozenek. Widać, też że gra była najpierw pisana po angielsku a dopiero potem tłumaczona na polski. Gra zdradza to w dosłownie dwóch liniach dialogowych w grze, które widać że były tłumaczone bez znajomości kontekstu.
- Dodatek Serca z Kamienia bardzo solidny z bardzo dobrymi głównymi zadaniami. Zawartość poboczna to jednak taki sam syf jak w podstawce.
- Dodatek Krew i Wino jest świetny lepszy niż podstawowa gra. Fabuła bardzo dobra chociaż trochę krótka, lepszy i bardziej zróżnicowany content poboczny gdzie znaki zapytania czasami są mini zadaniami lub częścią jakiegoś większego zadania. Super klimat i mapa.
To w sumie tyle. Trochę tego się nazbierało co? Podsumowując, tak Wiedźmin 3 to bardzo dobra gra ale jednak nie jest żadne arcydzieło. Do Gothica II nie ma nawet startu. W sumie to bardziej przypomina Gothica 3, szczególnie jeżeli idzie o szeroko rozumianą progresję w grze i przerost mapy nad fabułą, a jak wszyscy wiemy Gothic 3 nie był grą na takim wysokim poziomie jak jego wcześniejsze części.
Gram od kilku dni, ale początki nie były zachęcające...nie wiem czemu, bo potem jak zacząłem przemierzać świat, oglądając piękne wschody słońca, zachody, zmiany pogody oraz całą historię - wiem, że popełniłem błąd nie grając wcześniej. Skusiłem się jednak po tym co zobaczyłem w Cyberpunk 2077. Chłopaki naprawdę robią super gry! Cały ten świat żyje, a wydaje się jakbyśmy oglądali film i byli jego uczestnikami. Naprawdę miodna gra!
W3 po latach: Pierwszy raz ograłem go na premierę na PS4 - dla tej gry specjalnie pierwszy raz w życiu brałem urlop (ależ to koszmarnie wyglądało i działało, Inkwizycja to przy tym technologiczny majestersztyk). Teraz postanowiłem ograć go jeszcze raz na XSX po next gen patchu, za mną jakieś 40h i rany... Ależ ta gra jest zło-dobra. Tyle dobrego w niej co i złego, ale chyba jednak mankamenty biorą górę.
Lore i postaci - mistrzostwo (to akurat zasługa opluwanego Sapkowskiego). Questy i dialogi - genialne (tu już zasługa CDP Red). Niestety to wszystko jest obudowane wprost w tragiczny gameplay. Grafika miejscami dzisiaj może się podobać (podejrzewam, że w momencie premiery na PC też wyglądało super, ale ogólny dowgnrade wywołuje wciąż niesmak). Natomiast eksploracja jest fatalna. Daleko Wiedźminowi 3 do Gothica 1 & 2, w których chciało zaglądać się za każdy kamień, krzak i badać każdy centymetr kwadratowy mapy. Tam mapa była rewelacyjnie zagospodarowana i wszędzie coś było. Tutaj biega się po wielkiej, pustej mapie od generycznego pytajnika do kolejnego generycznego pytajnika, w którym ciągle albo gniazdo potworów, albo obóz bandytów, albo opuszczone miejsce, albo respawnujące się w kółko potwory (nienawidzę). Kontrabandy przemilczę. Eksploracyjnie to jest ubigame i to bardziej niż gry ubisoftu same w sobie. Walka jest fatalna i chaotyczna na obojętnie jakim poziomie trudności. Jak tylko wchodziłem w sytuację konfliktową, to klnąłem, bo te nekkery, czy bandyci biegali jak kurczaki bez głowy, a responsywność poruszania się nawet po łatkach ssie i Geralt tańcuje w kółko jak debil. No i szkoda mi detalu. Skrzynie lootuje się naparzając przycisk, zbiera się te wszystkie bezwartościwe śmieci bez celu, bo ekonomia oczywiście nie istnieje (znowu kłania się Gothic, gdzie wszystko było na wagę złota), klika się te wszystkie przedmioty, które są tylko ikonkami, nie ma żadnych animacji zbierania roślin, czy otwierania skrzyń, co wybija z wczuwki. Wiedźmiński zmysł powinien być zdelegalizowany, bo ogłupia grę, a GPS w postaci minimapy rujnuje frajdę z odkrywania gry samemu. Próbowałem ją wyłączyć, ale tak się po prostu grać nie da, bo żaden npc nie wytłumaczy Ci gdzie masz iść. Przykład: raz miałem questa, gdzie miałem znaleźć rynsztunek wiedźmiński. W treści notatki było coś o polu słoneczników i zakopanej skrzyni pod drzewem. No to pędzę do najbliższego takiego miejsca, bo akurat było nieopodal znalezionego listu, szukam, krążę i nic. Zerkam w końcu do mapy, a tam... totalnie inny rejon na drugim końcu planszy. Nie sposób na to wpaść bez zerkania na mapę.
Miasta to makiety, co z tego, że Novigrad jest ogromny, skoro 90% zabudowań z bardzo charakterystycznymi miejscami jak Ratusz, czy Świątynia Wiecznego Ognia są dla mnie niedostępne. NPC to statyści, którzy zachowują się jak w GTA i tylko coś odburkują jednym słowem/zdaniem. Ogólnie ten świat przypomina mi bardziej GTA, czy inne akcyjniaki niż RPGi, chociażby Bethesdy. Wioska pośrodku niczego to kilka kopiuj wklej chałup ze statystami, którzy nie mają nic do powiedzenia i jednym zleceniem z tablicy ogłoszeń. Dramat.
Podsumowując - dialogi, questy, lore = 10/10
gameplay, eksploracja, walka = 3/10
To mogłaby być spokojnie jakaś przygodówka bez walki z 75% mniejszym światem.
Ponadto ta gra ma chyba najgorszy rozwój postaci w RPGach jaki w życiu widziałem. Te sloty, brak expa za ubijanie potworów i wymuszanie robienia questów max trzy poziomy niżej, bo nie dostaniemy za nie doświadczenia, czy tam jakieś szczątkowe ilości expa, to jest po prostu katastrofa.
Szkoda, bo drugi raz po latach chyba jednak tego barachła nie zmęczę.
P.S - Cyberpunk "choruje" na bardzo podobne przypadłości.
Podsumowując: Wiedźmin 3 to dla mnie drugie największe rozczarowanie w historii elektronicznej rozrywki, zaraz po totalnie niegrywalnym i skopanym, zniszczonym Gothic 3 (coś te trzecie części nie mają szczęścia). Nawet lore go nie ratuje i szczerze powiedziawszy lepiej spędzam czas w przeciętnym Hogwarts Legacy, niż Velen.
Pytanie do osób co dobrze znają książki
O co chodziło rycerzowi z tego filmiku?
https://m.youtube.com/watch?v=ewM_SH7fbGA&list=LL&index=2&pp=gAQBiAQB
Mam problem. Chce ulepszyc zbroje z ulepszonej do wysmienitej.... Chodzi o klate Wilka. Kiedy sprawdzam w rzemiosle to normalnie jest wysmienita ale kiedy juz ide do platnerza to nie jej nie ma ... Wszystkie inne czesc wilka ulepszylem do wysmienitej ale klaty nie ma ..... Czy ktos wie o co chodzi >? Bylem u najlepszych platnerzy wiec to raczej nie chodzi o to...
Czy da się przywrócić ustawienia, czy tam wersję do poprzedniego stanu, tak żeby chodził na słabszym sprzęcie jak kiedyś?
Gra wybitna, z dodatkami nie odbiegającymi od jakości podstawki, a moze nawet i lepszymi pod niektorymi wzgledami. Gralem 8lat temu zaraz po premierze, ale dopiero teraz BG3 sprawił mi tyle radosci z grania. Z debilną Płotkę powinno być 9,5 ale nie będę taki ;)
Grane na Xbox Series S
Gra na pewno wciąga i zaciekawia, podobało mi się bogactwo ekwipunku, ilość misji i ich jakość fabularna, spora mapa i ilość lokacji, możliwość dokonywania wyborów i ich wpływ na fabułę, ogólne rozbudowanie gry, opcji rozwoju.
Jeśli chodzi o minusy, to biorę pod uwagę, że to gra sprzed wielu lat i na tamte czasy pewnie była świetna. Nie podobała mi się grafika, jakieś takie niezgrane kolory, przestrzeń i teren wydawały się małe i kwadratowe, małe pole widzenia kamery i brak opcji zmiany. Ponadto poruszanie się i zgranie z kamerą jest toporne, jazda konno to już w ogóle, dialogi są MASAKRYCZNIE długie, kupę czasu postaci przepychają się słownie i błyszczą sarkazmem, NPC często opowiadają historię życia, co nic nie wnosi, a zabiera czas. Bardzo wąskie pole, w którym musi stanąć Geralt, żeby pojawiła opcja interakcji, np. przy podnoszeniu przedmiotu ze zwłok, często było ono nie przy ciele, a np. przy odciętej głowie 3 metry dalej. Jadąc konno postać wypowiada jakieś automatyczne wstawki, co czasami brzmiało komicznie w połączeniu z realną akcją. Ludzie sprawiają wrażenie żywych, ale mówią w kółko to samo.
Jak dla mnie gra bez klimatu, tzn. nie dało się w nią wczuć i poczuć tego średniowiecza i magiczności. Dla fanów Sapkowskiego pewnie gra jest klimatyczna i super, ja go raczej nie lubię i myślę, że tworzy dosyć dziwacznie, nie wiem nawet jak to nazwać. Ale ogólnie grało się w miarę przyjemnie.
U mnie gra działa pięknie, śmiga jak marzenie na Ultra+ po włączeniu HDR i zwiększeniu Częstotliwości Odświeżania Monitora : ASUS TUF Gaming VG279QL1A 27" na UltraSzybkie 165Hz do tego włączyłem również w Systemie Przyspieszenie Karty Graficznej w moim przypadku jest to Karta Graficzna : ASUS GeForce GTX 1660 SUPER Phoenix OC 6GB GDDR6.
Cytując słowa Talara : "Ożesz Kurwa, Ja Pierdolę" jak to wszystko teraz śmiga jak poje... Ekhem Pogrzane.
gram na ps 5 , w ciągu 56 godzin rozgrywki 34 razy wyrzucało mnie z gry , tyle naliczyłem ...
Ta gra to kosmos, wciąga jak ruchome piaski. Jest tyle opinii na jej temat, a ja gdybym miał to wszystko oceniać to napisałbym komentarz na 2000 linijek. Czuć, że robiło ją Polskie studio jest pełno nawiązań do naszej kultury, graficznie to po prostu coś co się nie starzeje Red Engine mimo swojej archaiczności pozwolił stworzyć grę ponadczasową z niezwykłym stylem artystycznym. Walka przyjemna chociaż potencjał troszeczkę niewykorzystany, rozwój Geralta jest ok ale to czym stoi to arcydzieło to - żywe postacie które są przegenialnie wyreżyserowane, muzyka która jest miodem dla uszu, grafika(no teraz troszkę się jej oberwało w końcu gra wyszła 8 lat temu ale dalej dla mnie jest porządnie). Postacie, grafika, muzyka , fabuła, DUBBING to wszystko zasługuje na 10. Są różne gusta więc pewnie znajdzie się wiele osób którym gra się nie spodoba ale ta gra zrewolucjonizowała podejście do tworzenia postaci, questów pokazała prawdziwy potencjał w aspektach gdzie ogrom gier kuleje i zrobiła to w taki sposób że stała się kultowa dla mnie wiedźmin 3 jest fenomenem bo pokazuje że perfekcja nie do końca musi być perfekcyjna żeby stać się perfekcyjną.
Śmiem twierdzić że autorzy tej gry, prezes oraz członkowie zarządu powinni zostać pochowani z honorami wojskowymi w katedrze na Wawelu! Uprzedzając wszelkie sugestie, jakobym życzył komuś śmierci: niech Panowie żyją jak najdłużej, ale po śmierci Wawel!
P.S. Animatorzy też!
Dobrze się bawiłem, przeszedłem podstawkę razem 80godzin i "Serca z Kamienia" na "Krew i Wino" nie starczyło czasu, czułem się lekko znużony, ale to przez to, że nie przyzwyczajony do takich długich gierek. Może kiedyś się wróci i przejdę resztę!
Na Xbox X wygląda pięknie i działa płynnie. Nie polecam trybu RT. Tak jak ktoś wcześniej napisał "trzyma 30 fps". Za to tryb 60 klatek jest wspaniały. Ja na prawdę nie zauważyłem wielkich różnic w wyglądzie całego świata w porównaniu do RT. Grafika cudowna, klimat niezwykły i czuć immersję. Polecam gorąco fanom gatunku.
gram w wiedźmina 3 już 4 raz uwielbiam tą grę! ale za każdym razem przemierzając dzikie lasy Velle zastanawiam się dla czego nie ma wnich dzików XD
Po zakończeniu w wieku 43 lat Wiedźmin 3 z dodatkami refleksje miałem taką: "oj oj oj, czyli niewiele brakowało, a życie swoje bym przeżył i nie poznał, nie zobaczył, doświadczył TEGO !?"
Planuję wrócić do trylogii.
Może mi ktoś jak blondynce napisać co zrobić by zarówno dzieci z sierocińca przeżyły jak i Baron z żoną?
113 godzin i wątek główny skończony po raz kolejny. Jak najszybciej uciekam z Kaer Morhen bo samotne tam przebywanie po tym wszystkim co się stało jest strasznie depresyjne.
Ale za to nie mam już żadnych przybranych córek które trzeba odnaleźć, przyjaciół których trzeba ratować lub polityki która będzie mi się wchrzanić w życie. Uwielbiam to poczucie wolności, zwykle gdy gry są tak długie to pod koniec mi się już nudzą ale tutaj czuję taki powiew świeżości i lekkość w duszy, że moja chęć do grania została odnowiona.
Niejaki Olgierd von Everec zleci mi moje ostatnie zadanie na Północy a potem uciekam z tego ponurego miejsca do pięknego i słonecznego Tusą, gdzie pod koniec wprowadzi się do mnie Yen i będę mógł przejść na taką powiedzmy pół-emeryturę. Z tego co pamiętam około 15 godzin to Serce z Kamienia a 35 Krew i Wino. Razem około 50 czyli nie jest źle.
Nie wiem czy jeszcze kiedyś zagram w Wiedźmina, zbyt mocno wszystko pamiętam więc nie grało mi się tak dobrze jak dawniej. Dlatego mam zamiar się tym delektować i potraktuję to jak pożegnanie z Geraltem, tym razem ostateczne.
Jaki PC jest potrzebny do odpalenia gry w DX12 ?
Na DX11 jest ok DX12 jest niegrywalna ;(
https://youtu.be/1lSWulzONV4?si=u9jU50236d0WFsKa
Dobra mam bottleck GPU.Jak na 11 letnie CPU jest ok ;(
Pojawił się pierwszy mod zrobiony nowym edytorem REDkit. Który dodaje dodatkowe piętnaście misji. Misje są spolszczone. https://www.nexusmods.com/witcher3/mods/9360
Podchodziłem do tej gry 3 razy, ale nie dam rady, po 10-20h sie odbijam i odpuszczam, sterowanie jest słabe a walka jeszcze słabsza. Do tego historia wcale nie porywa. Ogólnie nie jestem fanem fantastyki i może to dlatego. Dla mnie zawód.
Genialny tytuł! Dawno nie doświadczyłem tak świetnej fabuły, postaci i całego świata. Super!
Giera jest Zaraąbista zrobiłem se Eq Gryfa Narazie Ulepszona wbiłem puki co 25 poziom więc mogę się coś wypowiedzieć na temat tej Gry grafa jest mega gram w ulepszoną wersję 4.0 kupiłem tą grę na store za 32 złote i nie żałuję ani grosza na tą grę.Moce są Bardzo fajne no te wykończenia jak walczę z ludzmi masakra w żadnej innej grze tego nie uświadczyłem co w Wieśku 3 tylko koń mię irytuję bo nawet się blokuję na głupim kamieniu ,przecież to jest karykatura konia gdzie w Rdr2 można na koniu dosłownie wszystko a tak gra jest Super no i eq od zarąbania
Geralt Fajnie że umie pływać co jest na Plus pozdro ?? ?? ????..
Kupiłem edycje kolekcjonerską wiedźmina na premierę PC. Sprawiłem sobie specjalnie komputer żeby to przejść... i przez wiele lat najdalej gdzie doszedłem to Skellige i to kilka razy ponieważ jak już porzuciłem grę na parę lat no to musiałem zacząć od początku a tu? Ukończyłem od deski do deski podstawkę i wszystkie dodatki. Wymaxowane praktycznie wszystko mnóstwo godzin życia dobrze spędzone. Czy wyglądało brzydko na switchu? Tak - przez 10 minut potem przywykłem. Czy zacinało? Nie na tyle żeby się źle bawić. Gra CUDOWNA
Gra pewnie i dobra ( na podstawie zadań z Wiedżmina 2 i tego co ugrałam/zobaczyłam w W3 to myślę że jakość questów,dialogów jest dobra) ale nie ugrałam więcej niz 4 godziny.
Lubiłam W2 bardzo , super gra ..ale w W3 czułam...że nie chce kontynuować. Przedmioty ulegające niszczeniu -ehhh ok .. znaki zapytania na mapie? Level scaling.. wiem że to duży świat ...ale gdy udaje mi sie sprowadzić potwora do 1 HP ale nie mogę go zabić bo mam za niski poziom? Albo gdy przez 10 min ciachałam jakiegoś upiora z questu co był 15 leveli ponad moim i wtedy mi pozwoliło zabić potwora wyższego poziomem...
Alchemia którą lubiłam w W2 została tu uproszczona. "O moge użyć tego składnika do tego eliksiru/bomby bo to ten sam typ!" vs " a dodam alkocholu i nagle mam 3 potki ...jej.."
Nie czułam takżę żę moja postać staje się silniejsza. Drzewka umiejętności? same rzeczy typu "+15% obrażeń" ..w W2 prawie każdy perk dawał mi frajdę i czułam zmiane ,więcej możłiwości. O nagle mogę więcej znaków użyć czy efekty alchemiczne...a tu? jej % i liczby które dają mi takie poczucie postępu że przestałam używać drzewka po 3 poziomie.
Dziwi mnie to bo W2 ,Skyrim ,Risen ,Gothic 3 sprawiały mi frajdę (ale tylko pierwsze dwa ukończyłam ,Risen I Gothic mają ten problem z "ciągle ta sama wyspa ,lokacja ale nowe moby") ale W3 ..niezbyt.
Piszę komentarz świeżo po przejściu wiedzmina o 2 w nocy we srode hehe, zajęło mi to 150h ale wyczyściłem wszystko co sie dalo. Tą grę przechodziłem z rok ale z całą pewnością to jedna z najlepszych gier jakie gralem. Przez ten czas przyzwyczaiłem się do Geralta i go polubiłem. Najbardziej mi się podobały misję, zawsze trzeba było wytropić potwora i przeprowadzić śledztwo jak detektyw. Sam swiat jest mega, choc bywał ciezki klimat jak w velen gdzie chłopy umierali z głodui było mnostwo sierot. Za to tusą piękne i bajkowe. A najlepsza byla muzyka, ta cudowną piosenke z oxenfurtu to nienzapomne. To była długa i wspaniałą przygoda. Zaraza!
Majstersztyk wśród gier ukończona trzy razy na (PC), a teraz wbita platyna na PS5 wyczyszczona cała mapa, ukończone wszystkie misje fabularne, poboczne oraz zlecenia, ukończone oba DLC. Co do wersji na PS5 bez zastrzeżeń działa bardzo dobrze w trybie wydajnościowym. Polecam każdemu nawet tym którzy nie lubią tego typu gier bo jak już odpalą to ciężko się od niej oderwać
Warto wrócić? Ostatnio grałem jakoś chwilę po premierze Krwi i Wina. Ten patch next gen coś tam pozmieniał w balansie ciekawego czy tylko hehe graficzkę?
Miał ktoś problem z aktywacją dodatków na PS5? Mam wersję z PS4 z dodatkami kupionymi osobno lata temu, aktualizuję do nextgenowej wersji i z konsolowego menu gry "zarządzaj zawartością" instaluję. W Serca z Kamienia mogę grać, zaś Krew i Wino choć pisze że dostępne, to za nic nie chcą się zainstalować w wersji PS5 (na PS4 są i można grać). Próbowałem wszystkich trików z Reddita, odnawiałem licencję, instalowałem wszystko raz jeszcze i dupa. Ktoś, coś?
Niedługo pojawi się książka o powstawaniu Wiedźmina 3 gdyby ktoś był zainteresowany
To nie erpeg. To gra o wiedźminie, nie o tobie. To gra narzuca ci twoich towarzyszy, to gra narzuca ci jak masz walczyć, to gra narzuca temperament i charakter twojej postaci. Niby oczywistości, ale jednak cały czas mówi się o niej w kontekście gry RPG wszech czasów. Nie jest to zła gra, ale średnio się wpisuje w to czym dla mnie są gry RPG. Kwestia preferencji. Oprócz tego na minus fatalna praca kamery, jak w jakiejś platformówce.
Grze w tym roku stuknie 10 lat! Jak gra przeszła próbę czasu? Czuć, że gra się w tak stara grę? Warto po latach wrócić?
jak ktoś ma ochotę zobaczyć jak będzie wyglądał W4
Ale to po co piszesz w tym wątku skoro jest oddzielny wątek o Wiedźminie 4?
Nigdy nie byłem fanem prozy Andrzeja Sapkowskiego i fantasy w ogóle, przez co długo zajęło mi zanim usiadłem do Wiedzmina. Zrobiłem to dopiero 10 lat po premierze i...nie żałuję! Piękna, głęboka, osadzona w rewelacyjnie stworzonym świecie historia. Gra spowodowała, że z totalnego laika wiedźmińskiego uniwersum stałem się jego fanem. Całość uzupełnia fakt, że jest to nasza rodzima produkcja dzięki czemu można/trzeba być dodatkowo dumnym! Powodzenia na szlaku w długim oczekiwaniu na 4-ke...zaraza ;)
Z ciekawości zapytam: czy jest tu ktoś, kto "wyczyścił" mapę z tych wszystkich pytajników? Chciało się komuś to robić? :)
Sam mam zamiar zagrać ponownie w Wiedźmina 3, będę musiał zacząć od nowa bo była deinstalacja. Ale pamiętam, że zostawiłem sporo misji nieukończonych. Ale mapy czyścił nie będę :)
Czy to możliwe dziś o 3.30 wróciłem z targów Games.com i wydaje mi się, że szykuje się nowy SKYRIM w potężniejszym wydaniu audio jest spoko a gra utrzymuje świetny klimat poprzedniczki. Zwolennikiem serii nie jestem ale powiem:
audio - 1,4/2 - jest OK!
grafika - 2/2 - Jakrze by inaczej?
fabuła - 1,2 - Nienajlepsza! Spoko mogę się mylić
rozgrywka - 2/2 - To coś w czym seria nie zawodzi!
grywalność - 1,6/2 - raczej zagram.
Razem - 8,2 - Zagram z chęcią.
PS: na targach tak gracze oceniali gry.
Okropnym niesmakiem napawa mnie myśl o kolejnej produkcji z tej serii, która na przekór wszystkiemu co zawdzięcza swojemu protoplaście, tak bardzo i na siłę dąży do 'ubezbarwnienia' na modłę produkcji zachodnich.
Fenomenem części pierwszej Wiedźmina była przede wszystkim niepowtarzalna w innych produkcjach aura swojskości. W moim odczuciu twórcy nie tyle skupili się na bombardowaniu gracza coraz to wymyślniejszymi efektami specjalnymi, co na wzbudzeniu w nim subiektywnych uczuć do otaczającego fabułę świata i postaci. Kluczowe w tym wszystkim było wplecenie do gry elementów kultury słowiańskiej, które porwały mnie od początku gry aż po samo jej zakończenie. Z resztą sama konwencja gry w której ponad system walki postawiono opowiadaną historię nadała pewnej świeżości na rynku gier, na którym w kwestii fabuły i całej otoczki, inne gry miały zdecydowanie mniej do zaoferowania.
Wiedźmin 2 okazał się ogromnym rozczarowaniem. W grze widać wyraźny ukłon w stronę zachodniej publiki. Konwencja rozgrywki w niczym nie odbiega od przerysowanych produkcji rodem z hollywoodu. Z moich obserwacji wynika, że w kolejnej części można się spodziewać tylko postępującej w tym kierunku tendencji. Z żalem patrzę jak kolejne części gry odbiegają od tego za co ceniłem Wiedźmina najbardziej.
200 godzin gry za mną , prawie skonczylem ;) Warto bylo poswiecic te 120 pln.
A ja to samo. Moim zdaniem jest za dużo opcji z eliksirami, a menu ekwipunku nie jest wcale takie czytelne. Jestem w połowie wątku fabularnego i dopiero teraz zaczynam ogarniać, o co tym mądralom z CD Projekt chodziło.
Skyrim w 2 miesiące sprzedał się w liczbie 10 mil. egzemplarzy, Wiedźmin w 2 tygodnie ma już 4 mil., więc popularność obu gier jest raczej porównywalna. Ale i tak nie zmienia to faktu, że Skyrim > Wiedźmin 3 pod każdym względem.
Rozwala mnie ten zachwyt nad tą grą.Wersja 1.06,a błędów tyle,że mi się nie chce grać,ale polskie to trzeba chwalić.
BŁAGAM O POMOC !!!!!:(
Witam Was, czuje sie uporzona piszac to, ale mam nóż na gardle:( Odziedziczyłam domek co prawda drewniany i nie ma w nim cenralnego ogrzewania i innych mediow , ale ważne , ze dach nad głową. Okazałoo się, że wraz z nim odzidziczylam tez 11 000 tysiecy długu. Jestem samotnie wychowujacą 25 letnia matka , pracuje tylko dorywczo, poniewaz w mojej miecowosci jest kolosalne bezrobocie. Zajmuje sie chora mama. Ledwo starcza na oplaty, jesli nie oplace w ciagu miesiaca calej sumy zlicyduja nam jedyny dach nad głowa. Blagam Was o wsparcie jakiegolwiek czy to bedzie 10 gr czy 1 zlotowka , dla mnie, mojej mamy i syna to bedzie ogromna pomoc . Pisze to bo tylko żebranie jest jakas dla nas deska ratunku. Wiekszosc pomysli, ze to wyludzenie , dlatego moge na maila wyslac cala dokumentacje ktora potwierdzi nasza sytuacje. Internet ma wielka siłe , nie moge isć pod kosciól , poniewaz zajmuje sie matka i dzieckiem, dlatego pisze to tu. Kazda zlotowka to szansa, ze dam rade zatrzymac dom. Dla jednych to mało , kupiony w sklepie batonik dla mnie jest to nadzieja , ze dam rade zapewnic sobie dziecku i mamie dach nad glowa. Jedyne w co wierze to w ludzi, dobro zawsze wraca.. Dlatego BLAGAM pomozcie mi :((((( moj nr konta 12 2490 0005 0000 4000 1767 8560 Izabela Ksepka . Proszę o jakakolwiek pomoc :(
Codziennie daje 0 bo głosować można raz na 24h no jakoś jakoś gra spada,ta ocena to czysta kpina
a ja sobie gram obecnie w wiedzmina, mam za soba ponad 70 godzin i im dalej w las to coraz wiecej drobnych rzeczy mnie w tej grze wkurza:/
gra jest oczywiście świetna jak dla mnie top 3 ma mase plusów i jeszcze troche, ale kurde jest duzo irytujacych rzeczy, które podnoszą mi coraz bardziej cisnienie jak chociażby :
- kto wymyslil zeby na beczkach, skrzyniach itp ktore sa do przeszukania dawac swieczki do zapalania! na poczatku mi to nie przeszkadzalo, ale xx razy jak wiedzmin zamiast przeszukac skrzynie gasi lub zapala swieczkę to kurwica mnie strzela;/
- płotka jest taką ofermą, a nie koniem, że zamiast wsiąść na nią to mam ochotę odciąć jej łeb...
- najgorszy w serii rozwoj postaci, kompletnie mi sie nie podoba
- jak dla mnie sprzedawcy są zbedni, praktycznie kazdy posiada tylko skladniki, ktore mam w ilosciach x30,x40 itd. jak potrzebuje zrobic miksture i mi czegos brakuje to zaden tego nie ma. Mialem tylko jeden wyjatek, ktory potwierdzil regułę jak kupilem esecje wody do zrobienia mikstury kota to byl ten jedyny raz
- ekonomia (patrz punkt wyzej) przez to ze nie ma co kupowac to nagromadzilem tyle kasy ze nie mam co z nia zrobic.... kowal chociaz za robienie ekwipunku powinien slono liczyc a nie marne grosze po 20 czy 30 zlota.... dochodzi to do absurdalnych pozniej sytuacji ze mam 30 tys złota, a w dialogach geralt czesto mowi ze nie ma pieniedzy albo daje to do zrozumienia....
- mieszane uczucia mam do systemu poziomu przeciwnikow tzn podam przyklad o co mi chodzi: na wczesnym etapie gry w obozach dezerterów walcze z zolnierzami, ktorzy sa np. na 10 poziomie, a ja na 12 i ich zabijam na 2-3 strzały, a w dalszej części gry mam już 20 poziom ide do Novigradu jest np. misja w magazynie i występują tam chlopi na 26 poziomie i np. gosciu w majtkach i koszuli sciaga mnie na 2 hity ja go rabe/wywijam mieczami i nawet drasniecia mu nie robie, gdzie wczesniej 2 ciosami sciagalem zolnierzy dobrze opancerzonych, a tu wiedzmin z chlopem w majtach nie moze sobie poradzic! Ja rozumiem ze to jest gra i misja na którymś tam poziomie ale psuje mi to klimat i co ja na to poradze....
- moze to smieszne ale zrobili krok w tyl jesli chodzi o sceny erotyczne w dwojce byly spoko a teraz to jest parodia ala dragonage
- i ten tryb wiedzminski tez mi sie nie podoba najgorszy w serii
- nie wiem jak u was ale u mnie ciagle pogoda jest deszczowa to tez juz mnie wkurza ciagle pada bez sensu
- i ostatni minus ale to juz norma wotawrtym swiecie duza ilosc bugów u mnie np. znikajace postacie podczas rozmow, latajace skrzynie, plotka zapadajaca sie w ziemie, przenikajce postacie, zanikajaca muzyka itd
ale jak widac mimio tylu bedow i tak gra zasluguje a dyszke
Gra niesamowita pod każdym niemal względem. Nie ma co dużo gadać - arcydzieło w sferze gier.
Swoją ocenę oddaję bez wachania bo gra jest dla mnie po prostu'' wielka'' i niesamowicie rozbudowana,poza samym głównym wątkiem głównym jest cała masa zadań pobocznych,czy też tylko wiedzmińskich na których ogarnięcie trzeba poświęcić sporo czasu co jest też na oczywisty plus, rozbudowany rozwój postaci rewelka, olbrzymi cudny otwarty świat w którym osadzona jest fabuła ,a w którym ja osobiście się zakochałem wciągnął mnie bez reszty na dobre na długie,długie godziny,które bez wachania poświęciłbym ponownie bo ta produkcja jest tego warta bez wątpienia...ktoś z moich przedmówców napisał nawet ''arcydzieło''pod czym i ja się podpisuję
Można by się rozpisywać godzinami...Arcydzieło, to coś więcej niż gra, to sztuka...Pod każdym względem bliska ideału. Muzyka totalnie wgniata w fotel...Mam na płycie, na telefonie cały soundtrack, gra jest genialna, świetna opowieść, bardzo długa, zawiła...Świetna optymalizacja - Śmiga mi na dwurdzeniowym procku !!!!
Absolutny majstersztyk. Ocena ? 10/10
Gra ma niesamowitą fabułę, wielki świat i piękną grafikę, poza tym jest naprawdę dobrze zoptymalizowana.
W grze jest trochę błędów, ale redzi walczą z nimi udostępniając patch'e. Bez żadnych wątpliwości dla mnie jeden z najlepszych RPG, a także jedna z lepszych gier w jakie grałem w całym życiu.
Co by tu dużo mówić... Pracownicy z CD Project Red dali kawał naprawdę dobrej roboty, gra to istne arcydzieło główna fabuła ma wiele zwrotów akcji, a zadania poboczne można by pomylić czasem z głównym wątkiem. Te krajobrazy, soundtrack to dla mnie muza, i darmowe dlc... niektórzy deweloperzy powinni brać z nich przykład.. na taką grę czekałem naprawdę od wielu wielu lat... szkoda że to już ostatnia przygoda Geralta z Rivii, dosłownie żadna gra temu tytułowi nie dorównuje (wyjątek legendarny Gothic ;) ) Chciał bym Wiedźmina 4 ale nie koniecznie z Geraltem, czas pokaże.. Cóż na pewno nie raz wrócę do tej jakże wspaniałej przelewającej i tryskającej akcji i niespodzianek produkcji :) Szczerze polecam każdemu fanowi gier RPG itp... :)
Czasami się zastanawiam w czym Skyrim jest lepszy od Wiedzmina.
Dopiero teraz po paru miesiącach zabrałem się za ten tytuł od razu z dodatkiem serce z kamienia i jestem zachwycony. Jako fan rpg to tytuł na jaki czekałem od czasów skyrima. Plusy...mam wersję 1.11 i po 50 godzinach gry najmniejszych problemów lub bugów. Jistoria wciągająca i urozmaicona aż chce się zwiedzać teren, robić miksturki, wykuwać miecze i zbroje...
Celowo odczekałem trochę czasu by w końcu po wprowadzeniu kilku poprawek na spokojnie zabrać się za "Wieśka". Gram od tygodnia i nie mogę wyjść z zachwytu. Trzeba oddać CDPRed, że się naprawdę przyłożyli. Od dłuższego czasu wyczekiwałem za Falloutem 4, który będzie już na dniach a tu w Wiedźminie 3 mam dopiero 20 lvl i nie mam ochoty grać w nic innego :)
To jest pierwsza gra, w której ani jednego dialogu nie przewijałem do przodu - tak fajnie są napisane oraz wykonane.
Moje plusy:
- świetne dialogi
- multum ciekawych i niepowtarzających się zadań
- zachowany balans gry
- przepiękne lokacje
- niesamowite oddanie warunków pogodowych
- trudne decyzje do podjęcia
Moje minusy:
- za bardzo wciąga
Skończyłem już jakiś czas temu, wiec jak dla mnie to jest arcydzieło! artystycznie i technicznie niesamowicie dopracowany diament!
Nie wiem czy wiecie moje mysie pysie, ale Wiedźmin 3 zdobył już 2 tytuły gry roku i dodatkowych innych nagród, a failout 4 nie XD. Pierwszą dostał na Golden Joysticks (wtedy jeszcze nie konkurował z failoutem 4, bo jeszcze nie wyszedł)zdobywając jeszcze inne nagrody i drugą na Global Game Awards 2015 (gdzie już konkurował z failoutem 4, bo już wyszedł i go zmiażdżył!) Zdobywając jeszcze inne nagrody, a ten wasz śmieszny failoutek 4 dostał jedynie za najlepsze gre sci-fi (gdzie według mnie powinna być Soma). Wiedźmin 3 (dwa tytuły gry roku) > failout 4 (zero tytułów gry roku)
JemSeCiasto: Chciałem zauważyć że wiedźmin zgarnął WSZYSTKO co mu rzucili(To podobno ewenement), i nawet te błędy tak bardzo linczowane nie zniszczyły odbioru. Więc cóż Fallout Falloutem ale król jest tylko jeden.
Mi na 4 GB RAM-u też działa. Na niskich detalach, ale to już nieistotne :-)
najlepsza gra... z dodatkiem jeszcze lepsza:) czekam na kolejny
Gr roku 2015 a dodam według mnie gra tysiąclecia...gram już ze 30 ponad lat zaczynałm od Ponga na przystawce TV potem ZX spectrum 16, 48 , commodore 64 , Amiga, Atari 800 Xl , St , reamcast, Playstation 2,3 PC itd i Wiedźmin 3 jest grą idealną, to więcej niż gra. Opowieść, przeżycie, świat po drugiej stronie monitora. Urzekły mnie szczególiki , których są tysiące. Gra robiona z sercem i duszą. Można się w niej zatracić. Moja ocena 10+/10.
rządek a co powiesz na to? !!!!!!!!!!!!!!!!!! :
Mój kompek już 8 letni jest ;)
Intel Core 2 Quad Q6600 2,40 GHz ;)
2x 2GB RAMU DDR2 ;)
Geforce GTX 460 SE 1 GB GDDR5
Wiedźmin śmigał mi jak ta lala na średnich ;) AUTO USTAWIENIA GRY!! Grafa: ??? ŚREDNIE xD
Jednak mało RAMU i przestarzały komp musiałem zmienić na LOW oraz wyłączyć pamięciożerne rzeczy w tle ;)
Kiedy grałem w Wiedźmina 2 dałem serii like'a. Jednak kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Wiedźmina 3 uszczypnąłem się by sprawdzić czy to sen. Ta gra jest NIEBYWAŁA. Świat żywy, pełen detali a moralne wybory mogłyby spowodować eksplozję komputera i moją śmierć poprzez utonięcie w nich samych. Fabuła jest zarówno oryginalna jeśli chodzi o grę fantasy, ale obok niej jest mnóstwo pobocznych wątków np. historia kobiety zmarłej przed ślubem która uciekała przed Dziedzicem Białego Sadu. To sprawia, że Wiedźmin to wiele fabuł w jednej grze. Ostatnią część oceniłem na 8.5 - tą oceniam na 10.
Może ktoś mi powiedzieć, po kiego grzyba, do walki z gargulcem jest zalecana bomba dwimerytowa (blokująca magię)? Gargulec jest potworem magicznym, fakt, ale nie posiada żadnych magicznych ataków. Zauważyłem, że tylko macha łapami, skacze na Geralta i uderza nogą w ziemie. WTF ?
Widzę że każdy użytkownik dobrze ocenia tego Wiedźmina nie ma żadnych krytyk.
Zajebista... Phenom II x4 960t 3.0 , r7 260x 1gb 1280x1024 , postoprocesy wszystkie wlaczone + HBAO , grafika wszystko wysokie , mam 35-45 fps przez wiekszosc czasu.Wcale tego nie czuć ! gra jest bardzo płynna może to dlatego że nie potrzeba tu takiej precyzji jak w strzelankach np w gta5 nie potrafilbym grac na takim fpsie a tutaj wogole tego nie czuć :)
Wspaniała fabuła,otwartość świata wszystko czego potrzeba...Gra roku.
Polecam wszystkim
Gratulacje dla Wiedźmina 3 za zdobycie na Gamespocie pierwszego miejsca jako Gra Roku na PC, PS i Xboxie, za zdobycie pierwszego miejsca jako najlepszy dodatek do gry (Serca z Kamienia) i za pierwsze miejsce jako Gra Roku ogólnie (czyli Wiedźmin zajął pierwsze miejsca, w każdej kategorii, w której był nominowany ;D)
Jak można lubić grać w kaszankę??? Odp jest prosta ludzie lubią płytkie gry co walą bandaną xD Amen
Genialna gra!!!!!!!!!!!!!! a pan Wyżej ćpał coś zdaje się!!!!!!!!!!!!
BARDZO SOLIDNA POLSKA PRODUKCJA!
Gra ma NIEZIEMSKI, SŁOWIAŃSKI KLIMAT, dialogi są bombowe, optymalizacja jest świetna, grafika, walka, otoczenie, bardzo miłe dla oka. Z czystym serduchem dam tej grze 9,5/10!
OD RAZU INFORMUJĘ, ŻE JEST TO MOJA OPINIA!
Ja tam pierdole te wymagania sprzętowe Skyrim ma mniejsze
wymagania i jest o tysiąc razy lepszy. I jeszcze chciałem dodać
że płynność w Skyrimie jest rewelacyjna powinni się starać
robisz gry lżejsze wtedy jest niesamowita płynność.
Commando rock a gówno lepszą optymalizacje ma wiesiek 3
bo Fallout 4 Jeszcze lepiej mi chodzi.
Commando rock napisał nikt nie będzie obniżał grafiki żeby ruszyło na tym tosterze A GTX 650 1 GB to jest słaba grafika?
obsługa DX 11 też jest pierwszą grą która wymagała takiej karty Był Watch Dogs. GT 240 512 MB To jest słaba grafika
może ta Moja karta pamięści nie ma 2 GB ale jest owiele lepsza
Od GTX 460.
Każdy ma inny gust był taki czytelnik co napisał że mu się lepiej
podoba Skyrim drugiemu lepiej się podoba Wiedźmin 3
to wszystko zależy od gustu pewnie jak bym miał nadal GT 240 512 MB to bym mógł sce tylko pomarzyć o wiedźminie 3
i Falloucie 4 bo to klasyczne RPG. Karty GTX Są bardzo silne
to prawda dlatego musiałem zmienić karte graficzną z GT 240 Na GTX 650 bo by mi wiesiek 3 nie działał. Na GT 240 inne gry mi działały. Ale te nowsze już wymagają właśnie tych GTX
Nawet taki Skyrim mi na niskich detalach działał jak miałem GT 240 A Na GTX 650 Skyrim chodzi mi na ultra ustawieniach.
Czyli coś w tym jest że GT 240 To była za słaba grafika.
Commando rock Ja nie jestem aż taki bogaty żeby zmieniać
Karty graficzne jak rękawiczki kupiłem pierwszą lepszą rok temu a nie 3 Lata. 3 Lata to miała GT 240. mnie to wkurza że rok czasu a już jest stary komputer co to jest tylko rok czasu
to jest mało pięć lat to ja rozumiem. Ale nie rok.
Mogłem iść do Komputroniku bo w Komputroniku
miał GTX 660 2 GB to by było jeszcze lepiej. Ale nie narzekam
Chciałem sce pograć Watch Dogsa i grałem Wiesiek 3
Też działa to najważniejsze że obsługa DX11. A Nie to co było
W GT 240 512 MB.
Ale nie którym jeszcze do dziś się podoba Skyrim i wystawiają wysokie oceny.
Yeeehaaaw bo ja tak piszę to co mi przyjdzie póżniej do głowy.
Jeśli są jeszcze skargi na GTX 650 Która sobie jeszcze radzi z nowymi tytułami to wtedy GT 240 To jest tragiczny złom.
Żeby Wiedźmin był lepszy to musi byś rok 2015 Albo musią
byś wysokie wymagania. A Skyrim jest lepszy bez niczego
A Wiedźmin 2 To jest straszne gówno i ten sam rok co Skyrim.
Jak nie potrafie czegoś przejdź to używam albo poradnika
albo zaglądam do You Tube. I Się dowiaduję jak przejść trudne zadanie.
Przechodzę właśnie Wiedźmina 3 i Jest naprawde super
Lepszy od Tomb Raider. Tomb Raider ma tylko dobrą akcje
ale fabułe można ukończyć w kilka godzin. Natomiast Wiedźmiń 3 To jest Gra na cały Weekend.
Commando rock dłużej się w to gra ale ze wspomnianym Tomb Raiderem to cały Weekeend to jest bardzo dużo
Bo Tomb Raider można ukończyć w w kilka godzin
Ja W Skyrim cały tydzień grałem.
Ja gram Wiedźmina 3 Na rozdzielszczości 1920 1080 pikseli
jak już to iść na całość. Na Obraz
HD Trzeba sobie pozwolić Na tyle to jeszcze daje rade mój sprzęt.
Nie tylko na moim złomie opuściłem Biały sad to jeszcze udało mi się ukonczyć cały wątek główny. A Na Zakończenie udałem się jeszcze raz do Białego Sadu na spotkanie z Ciri By wręższyć
Miecz jaskółek i to wszystko grałem na Full HD.
Powiem tak gram juz od miesiaca, gra jest przeogromna, questy w miare ciekawe... tzn zawsze polegaja na znajdz slady, wyczuj zapach, znajdz jaskinie ale ogolnie historie i wybory opisane sa dobrze... co mnie wkurza to poziom łatwosci (zeby nie napisac trudnosci) kompletnie zero na maksymalnym poziomie nawet mikstur nie robie, zero czytania o potworach, olejow itd ja rozumiem np wilki lub trupojady ale juz potwory na zlecenia mogli troche utrudnic... znak quen odskok i lejesz ich deska od plotu dziecinada... po drugie po cholere ten caly sprzet dali jak i tak kazdy lata w rynsztunku kota wilka albo niedzwiedzia... mogli by dopracowac troche poziom trudnosci i podejscie do wallki z potworami np oleje niezbedne albo taktyka itd
Kapitalna gra . Świat , rozgrywka , zadania poboczne .Grałem w dużo gier lepszych i gorszych no ale Wiedźmin je wszystkie pobił
Coś z tą grą jest nie tak. Gram od kilku miesięcy i chyba nigdy jej nie skończę. Gra nie ma tego czegoś co by przyciągało. Gram bo gra, nie mam czegoś takiego, że nie mogę doczekać się kolejnej sesji. Nawet muszę się przymuszać. Od kilku lat większość gier robiona jest dla typowego Amerykanina, czyli idioty. Wszystko podane na tacy - idź tam, zrób to i to. Zero twórczego myślenia. Gdzie te gry w których trzeba było użyć logicznego myślenia, połączyć wątki, by np. odszukać jakąś osobę?. W gry gram ponad 20 lat i teraz jest najgorszy czas dla graczy. Dziś gry, to jak interaktywny film - klik klik i już. Tak jakby operator kamery prowadził nas za rączkę. Jak skończę to ocenie - może po wakacjach :D
Mój pierwszy komentarz w tym serwisie ale musiałem go dodać.. Czy też uważacie że system walki jest beznadziejny i mało dynamiczny? Można zasnąć tocząc walke
O Chciałem napisać Biały sad. Jednak jestem fanboem Skyrima.
Przepraszam !
Mam laptopa z
i5 5200u
4gb ram
radeon m330
i mam max 24 kl\s
da sie jakos je zwiekszyc ?
kosztem grafiki oczywiscie
Wieska 2 ukonczylem na wysoko\ Uber w 30kl\s
Cześć.
Tak wygląda zawartość mojego laptopa.
Intel core i5-4210M CPU 2,60 GHz
8GB ram
karta grafiki 2GB GeForce 840gt
Windows 8 64bit.
Mam do Was pytanie. Jest szansa, że gra będzie mi chodzić na najniższych wymaganiach?
Zdecydowanie największą wadą Wiedźmina są znaki zapytania na mapie. Są kompletnie bez sensu, a mój zmysł eksploracji doprowadzają do szewskiej pasji. Coście uczynili RED'zi? Sztuczne wydłużanie dla reklamy gry, która miała być arcydziełem gamingu, wzorem dla twórców, dziełem, którego Blizzard by zazdrościł... Chciwość CDP poczyniła rany. Zabliźnią się one, ale o nich nie zapomnimy... Oto jest smutna historia trzeciego Wiedźmina.
Po uruchomieniu Gog Galaxy (niech będzie to ustrojstwo przeklęte) chcąc odpalić Wiedźmina wyskakuje błąd "Game corrupted". Więc uruchomiłem "weryfikację/naprawę" gry i po kilku sekundach wyskakuje błąd "Installation failed: disk access problem". Co się stało? Jak rozwiązać ten problem? Jakoś nie widzi mi się przeinstalowywać całej gry i do tego ściąganie ogromnej łaty. Dzień wcześniej gra działała bezproblemowo. Antywirus jest wyłączony, gram bez żadnych modów, sterowniki nie były aktualizowane.
Moim zdaniem najlepszy cRPG w którego grałem i którego dane mi było przejść. Spędziłem przy tym tytule wiele godzin i zapewniam, że nie były to godziny stracone. Z wielką chęcią i uśmiechem na twarzy podchodziłem do każdego questa i zatracałem się w przepięknie przedstawionym świecie Wiedźmina. Swoją magią ujął mnie system walki, którego mogą pozazdrościć inne tytuły. Nie zapominajmy jednak o fabule która poprowadzona po mistrzowsku potrafiła wciągnąć mnie na kilka godzin dziennie. Według mnie jest to obowiązkowy tytuł dla każdego fana RPG`ów
A Ja marudziłem i pomarudzę jeszcze :) Gdyby tak w Wiedźminie 3 można było grać postacią inną niż Geralt to byłaby to gra na 10/10. A tak to po raz piąty chyba zacząłem grać i kurcze nie mogę ;) Jak mi ktoś z góry narzuca tak ukształtowaną postać jak Geralt to ni jak nie potrafię się w tego bohatera jak i w grę wczuć, no qrczę nie potrafię.Chyba już definitywnie dam sobie spokój z Wiedźminem 3.Chyba ,że ktoś zna sposób jak grać z przyjemnością i Geralta "olać" ;)
Musze to kupic gdyz:
1.to Polski tytuł
2.jest ciekawe
3.jest dlugie
4.brak mi gier ostatnio
Niestety zaciąłem sie na zadaniu Serce nie sługa w ktorym trzeba przynies wino dla Triss i Yen.Ja tego wina nie mam a jak rozmawiam z karczmarzami takze zaden z nich nie ma go w sprzedazy.... Takie proste zadanie a juz sie mecze od kilku dni.Moze ktos pomoze ?
Gra fabularnie "rozwala system". To zupełnie inna jakość, właściwie to zupełnie nowy gatunek elektronicznej rozrywki. "Zadania" to zręcznie i z talentem opowiadane historie. To one tworzą szkielet gry a nie mechanika. Mechanika schodzi na drugi plan - to jest szok! Gra przypomina czytanie interaktywnej książki i tak na prawdę to mechanika i balans stanowią najsłabsze (choć nie twierdzę że słabe) ogniwa Wiedźmina 3.
Teraz będę się czepiał. Dla mnie za dużo tego szajsu z alchemią, rzemiosłem itd. Po co wszystko aż tak komplikować... przykładowo: szybki atak + uniki + Quen + synergie... i reszta klawiszy, olejów, ataków, bloków staje się zbędna. No chyba że tak miało być, że każdy gra jak chce. Ja lubię znajdować przedmioty a nie je wytwarzać, nowa kapa dla konia mnie nie interesuje ale dla innych to jest po prostu "must have". Ludzie są różni i chyba chodziło o trafienie do jak największej ilości odbiorców.
"Wolne sejwy" - czy ja wiem, to jest nawet zaleta ponieważ zmusza do uważnego grania.
WIEDŹMIN 3 TO JEDNA Z NAJLEPSZYCH GIER JAKICH GRAŁEM!!! Genialna fabuła główna , świetne qesty poboczne no i wspaniały otwarty świat. Walka i rozwój postaci są na dobrym poziomie.
Jest jednak dosyć duży bug w mechanice walki. Nie będę Wam zdradzał szczegółów żeby nie psuć gry ale.... szybki atak + odpowiednie synergie + broń naszpikowana bonusami na "utratę równowagi" i można niektórych przeciwników klepać bezkarnie bez względu na różnice w poziomach. Żałuję że nie uruchomiłem od razu najtrudniejszego poziomu.
,,Texas- zacząłeś dopiero? Chyba najlepsza przygoda przed tobą :)''
Wczoraj pobrałem i odpaliłem na chwilę, żeby zobaczyć jak to się będzie u mnie zachowywało na full detalach. Wyłączyłem tylko te włosy i rozmycia bo tego akurat nie lubię w grach. Z chwili zrobiło się 2 godziny:D
Odstawiłem Wiedźmina na krótki czas bo mam do skończenia Wolfensteina The New Order. A mógłbym go nie skończyć:)
Serca z Kamienia dodam jak zaliczę podstawkę:)