Za tą komiczną sytuacje z Denuvo (i śmiesznym, dwugodzinnym remakiem RE3 sprzedawanym za 250 złotych), Crapcom powinien zostać solidnie zaorany przez konsumentów. Niestety tak się jednak nie stanie, bo większość jest zajęta masturbacją do wielkiej wampirzycy.
Jest tu niby jakiś klimat, po za tym, nudne to, i toporne jak flaki z olejem.
Cesarzowa EMPRESS powróciła i chwała jej!
Wersja z patchowanym Denuvo DRM śmiga jak ta lala, nie ma ścinek, spadków i gra działa szybciej.
Wspierajcie dalej takie ANTYKONSUMENCKIE firmy jak CRAPCOM
Powiem wam, że po tym co spotkałem w domu z lalkami po prostu wcisnąłem alt f4.
Seria poszła w mojej ocenie w bardzo dziwną stronę.
Najbardzej oczekiwana gra w tym roku, ktorej nie kupie z powodu braku polskiego jezyka.
Najpierw Hitman, teraz cebulactwo Capcomu wyszło na jaw, ile to dla nich zrobić polskie napisy, jak zwykłe prywatne osoby robią bardzo dobre spolszczenia do gier.
Podpisuję się pod komentarzem. Nie mam zamiaru kupować gry ani na premierę ani na promocji. I nie rozumiem ludzi, którzy twierdzą, że capcomowi się to nie opłaca lub, że duża część świata mówi po angielsku i wstydem jest nie znanie tego języka (ciekaw jestem czy nadal te osoby tak by mówiły gdyby chodzilo o emitowanie filmu w kinie bez polskich napisow). Znam angielski bardzo dobrze, ale nie mam zamiaru kupować produktu od twórców którzy jawnie mnie olewają... Każdy naród mówiłby tym samym głosem co ja, jednak Polacy często mają to do siebie, że lubią sami siebie biczować i uważać za gorszych niż reszta świata - wielka szkoda...
Jeżeli cała gra będzie tak dobra jak to 30 minut, to ja już mam swoją grę roku.
Tak na marginesie, grałem na PS4 i gra wygląda wspaniale. Do tego sterowanie jest responsywne ma trochę feeling jak RE4, czuć napięcie.
Kruki dropią kasę, jest masa amunicji, można się barykadować w domostwach, Merceneries... Nareszcie mamy duchowego spadkobiercę RE4 ;)
Mix RE4, RE7 i Bloodborne. Wymarzone combo.
Do tego Ethan wydaje się postacią z charakterem, nie jest już on tylko głównie "naczyniem" gracza, jak w RE7.
Capcom nie zawodzi po raz kolejny.
Ktoś tu ewidentnie sobie jaja robi, jezeli chodzi o grafike
Wlasnie jestem po obu demkach i gra wyglada absolutnie fenomenalnie! Sam się bałem trochę wygladu lokacji zewnetrznych, ale to jest po prostu top topów, roznica wzgledem RE7 jest baaardzo duza, a tutaj jakis kolo wyskakuje, ze gra wyglada jak Lost Planet xDD
Pomieszczenia wewnetrzne to juz w ogole jest, poza wszelka konkurencja
No i jezeli ktos pisze, ze Ray tracing nie daje nic w tej grze to znaczy, ze powinien udac sie do okulisty, bo roznica rowniez jest dosc duza (niestety w przypadku wydajnosci takze)
Co do strzealania to moge sie zgodzic, bo ono jest srednie, 7 czesc strzelanie miala w sumie jak dodatek i nie bylo go jakos bardzo duzo, mam nadzieje ze tu bedzie podobnie
Jak gracie na przestarzałych PC albo starych konsolach to grafika moze i faktycznie nie powala, moze i faktycznie wtedy tekstury sa rozmazane
U mnie na max ustawnieach tekstury są ostre jak zyleta, a sama gra to jedna z ładniejszych na rynku
Ja chciałem bardzo podziękować Capcowi że nie dali wersji pl,dzięki temu gry nie kupiłem na premiere jak RE7 i zaoszczędziłem ze 150 pln lub nawet więcej bo za nim będzie fanowskie spolszczenie gra stanieje. Brawo Capcom tak trzymać.
Poniżej przykład w jak płynny sposób działa złamana wersja - film oficjalnie umieszczony na kanale założyciela i redaktora naczelnego DSOGaming. On sam w artykule daje do zrozumienia zalecenie ściągnięcie "łatki"... To dosadnie pokazuje jak zostali potraktowani niestety uczciwi gracze proszący od tygodni o patcha do legalnej gry bez jakiegokolwiek efektu ze strony wydawcy...
bardzo dobra choc chcialbym z powrotem coorporation umbrella i zombiakow i nie jakies wynalazki jak w 7 czesci tez ale ogolnie jest przytulnie 8,5 grafa miod.
Multiplayer będzie strasznym syfem... jeszcze ta kreskówkowa grafika która kompletnie nie pasuje. Mogliby sobie darować multi bo to wręcz zniechęca do zakupu.
Gra trafi również na PS4 i Xbox One, więc lepiej dopiszcie do encyklopedii. :)
Cenega potwierdziła, że RE8 nie będzie posiadał nawet polskich napisów. Capcom podjął taką decyzję... Co ciekawe Brazylia dostanie i napisy, i pełny dubbing.
Żenua Capcom. Gierka do kupienia za 50 zł maks za takie olewanie :)
Czytam i nie mogę wyjść z podziwu... Wydaje mnie się że większość graczy zna angielski w sposób komunikatywny, ale to nie oznacza że z pośród 13 języków które mamy do wyboru(tylko 4 z nich nie ma dabbingu) nie można było dorobić polskich napisów i tłumaczenie "nie znać angielskiego w tych czasach to wstyd", w ogóle do mnie nie trafia, zaraz jeszcze będą pisać że czemu czytamy polskie książki i oglądamy filmy z lektorem/napisami, jak powinniśmy oglądać po angielsku, mamy piękny i zarazem trudny język więc powinniśmy również utrwalać sobie go w grach. Najpierw nauczmy się operować perfekcyjnie swoim językiem a dopiero później innym.
I tak lubię grać w gry z polskimi napisami mimo że znam w miarę dobrze angielski.
Pozdrawiam ;)
Grupa Resident Evil Polska wystartowała z akcją PolishFansStillAlive. Warto wesprzeć akcje. Na Facebooku, Instagramie i Twitterze. Dla mnie to są złudne nadzieje. Dla Capcom jesteśmy nie liczącym się krajem trzeciego świata. https://www.facebook.com/ResidentEvilPolska/posts/3840263792661104
Co do fanowskiego spolszczenia nie ma co liczyć "Graj po Polsku" stwierdziło że wyciągnie plików z engine jest koszmarem dla ich informatyków.
Wystawiacie grze tak niskie oceny tylko dlatego, że nie chcą zrobić polskiego dublażu? 20 parę lat temu jakoś nie było w ogóle Polskich tłumaczeń (Pomijając tłumaczenia robione przez Rusków :D) i nikt bólu dupy nie miał.
Ja i tak kupie, tak jak pisałem u góry. To nie gra rpg z dialogami niczym Baldurs Gate tylko Resident:). Jak komuś brak Pl bardzo przeszkadza, cóż... To jego wybór.
Mi się wydaje że ocena gry spada przez to, że oficjalnie ma nie być polskiego języka. Sam się wkurzyłem że olali nas ciepłym japońskim moczem, ale to też nie powód by grę oceniać niżej.
Jak dla mnie osobiście RE 8 to będzie najlepszy RE od czasów dwójki (nie mówię o remasterach).
Może być jednak też tak że to co pokazują na demach i trailerach to najlepsze momenty gry a reszta może być totalnie skopana. Tego nie wiemy, dowiemy się za tydzień. Ja jednak jestem dobrej myśli ;)
Demo w wiosce i zamku ukończone. Mega klimat wylewający się z ekranu. Co do j. angielskiego, to naprawdę poziom podstawowy, aczkolwiek rozumiem tych, którzy chcieliby mieć chociażby napisy w języku polskim. Teraz czekać tylko do siódmego maja. :)
Ogólnie jest to moja pierwsza gra z tej serii. Naprawdę wszystko wygląda przyzwoicie, największe spadki fps zauważyłem, że występują gdy przeciwnik chcę nas ugryźć/zaatakować. Tak samo jak latają te muchy też sporo zżera FPSów bo nie miałem stałych 60fps. Jedynie co mnie strasznie irytuje to ruch myszki. Nie widziałem nigdzie w ustawieniach czegoś takiego jak czułość myszy i naprawdę nie wyobrażam sobie tej gry na myszce, nie wiem jak sytuacja wygląda na padzie. Czuć ten dreszczyk strachu jak się chodzi po tym zamku.
O północy już będzie można ściągać?
Polecam chyba wstrzymać się do jakiegoś patcha. Gra przy scence z pierwszym bossem dostała po prostu rozwolnienia, nie wiem ile ja tam miałem klatek ale wszystko działo się taaaak poooo woooli.
Dodatkowo dźwięk wyprzedza to co się dzieje na ekranie.
Polacy traktują brak języka polskiego w grze jako wielką wade przez którą nie zamierzają kupić gry. Potem się dziwicie czemu w polsce jak w lesie xD
Widzę, że co poniektórzy skupiają się głównie na oprawie graficznej tego gniota bez wnikania co ta gra oferuje w warstwie fabularnej, która jest po prostu żałosna. Cała gra to jakieś czary mary a nie żaden Resident Evil nie mówiąc już o bosach, którzy są groteskowi i pasują do bajek braci Grimm. Kierunek, w którym ta seria ewoulowała i którym uparcie podąża Capcom jest tragiczny i całkowicie oderwany od korzeni.
Właśnie skończyłem gre i.....kurwa sam niewiem. Ta wampirzyca i jej córki - ale to ma klimat i atmosfere. Do tego typa zmutowanego co zygal bylo super.....potem ta fabryka i jakbym grał w quake4 albo bioshocka. Albo residenta5 choćby nawet. 3/4 pierwsze dycha. Potem 5/10. W ogóle ta wampirzyca to taki pionek jest. Ten typek w okularach jest bardziej ważny.
Wczoraj ukończyłem, Mocne 9/10.
Jeden z najlepszych residentów, Klimat wioski jak i zamku jest świetny im dalej tym poziom troche spada, ale nadal jest bardzo dobrze.
spoiler start
Fragment z Chrisem, akurat nie przypadł mi do gustu, o ile fabularnie miał najbardziej sens, tak gameplayowo czułem się jak w jakimś Call of duty 700 naboji do karabinu i masa przeciwników.
spoiler stop
Szkoda tylko że jełopy zaniżają ocene.
Czekaj czekaj "uczciwy złodziej" robi beta testy żeby gra chodzi jak najlepiej na piracie wtf!!!!
Mi się ta gra jakoś nie podoba, postać sztywna, wolę zdecydowanie kierować postacią taką jak w Far Cry czy Dyning Light.
Bardzo fajna klimatyczna gra. Podoba mi się ten nowy styl gry. Końcówka trochę słabsza od reszty. Polecam. Na Xbox x chodzi bardzo dobrze.
Resident Evil poszedł w dobrym kierunku. Według mnie świeża pomysłami i cudowna klimatycznie. Fajnie jakby w kolejnej części też były jakieś wiedźmy, wampiry, duchy. Doskonała gra.
Bardzo fajna gra, jednak moim zdaniem mało straszna.
Troche fantasy się zrobiło i trochę naciągane to wszystko. Jednak 7,5/10 to nadal super gierka
Jakieś DLC miało być i nic ? Tylko gówniany tryb multi dali który już prawie zdechł. W RE7 po pół roku po premierze już szykowali trzeci i czwarty dodatek na grudzień 2017 r.
Przeszłam całą grę i o ile wiem że każdy ma własny gust i nie musi się ze mną zgadzać to oto moja osobista opinia.
Uważam to za najlepszą część residenta a grałam praktycznie w każdą. Oprucz Weskera i rodziny z re7 seria nie miała żadnych barwneych wrogów godnych zapamiętania(myślących a nie stworzonych i zaprogramowanych jak Tyrant czy Nemezis) a tu dostajemy lordów z których dwóch naprawde robi robotę. Wąypię że zapomnię o Dimitrescu czy Heisenbergu.
Klimat jest niesamowity i nawiązujący do złotej czwórki. Kierunek artystyczny wspaniały a zabieg z baśnią na początku gry i po zakończeniu robi robotę.
Naprawdę emocjonalne zakończenie, chyba żadna część mnie nie wzruszyła zakończeniem (nie licząc utraty Piersa w re6).
Podoba mi się nowy kierunek RE i na pewno 2run mnie czeka tej gry
KLIMAT, GRAFIKA, FABUŁA. Te trzy rzeczy mnie w tym tytule urzekły. Nawet nie wiem kiedy przeszedłem całą grę tak szybko zleciało ale niedosytu nie czuć na szczęście. Sklepikarz, znajdźki, lokacje zapadające w pamięć. Kurcze tak powinno się robić gry do cholery.!!!!!!!!!!!
nie no super - jeszcze przez wszystkie przypadki to napisz. Zapytam jeszcze raz - czego nie rozumiesz w moim poście? Widzę, że po prostu błyszczysz na tej stronie. Zbieraj dalej błyskotki
Raz tu wlazłem - wyraziłem swoją opinię o olewaniu polskiego języka przez Capcom... Ale jest! Pojawił się BRYLANT z jakimś zjebanym misiem w avatarze. Super. Walcz dalej misiu.
Dla ciebie misiu to po prostu wyjaśnię. Ja, czyli gracz pamiętający wozy Drzymały i automaty z lat 90', przeszedłem przez wszystkie etapu PS, Atari, Commodore. Ty zapewne ciągniesz swoją historię z etapu lat 2000+. Ale zaistnieć musisz. Przyznam, nie znam udostępnionego w grze języka - po prostu ubolewam nad brakiem polskich napisów. Reasumując - wpisuj se dalej te twoje uwagi... W dupie to mam
wafel_15_84 masz racje. To seria już tak odjechała że szok. Ten dodatek z jego córką wygląda jak jakaś baśń TimaBurtona. Są remaki i jest ok. W 9 części chcę Drakule i żeby Van Helsing pomagał oddziałowi STARS.
Po tylu latach dzisiaj dali patch z hiszpańskim a polskiego nie chcą dać...
- Added Latin American Spanish as a display language.
- Fixed some bugs/issues.
Trailer miodzio widzę taki powrót klimatem do RE4 i RE7 oby Capcom tego nie ...
Nowy materiał video
https://www.youtube.com/watch?v=_VfsJb2sjg4
Doceniam zmianę formuły ale mnie osobiście FPSy się przejadły i choć wygląda nieźle to ta część i poprzednia (też FPP) do pominięcia dla mnie.
Nowy wyciek z RE: Village zdradza całą fabułę, zakończenie i niespodzianki.
Do sieci wyciekł dev build gry, w pełni grywalny.
Ciekawe czy teraz Capcom przesunie premierę i zmieni historię czy pójdą po bandzie i wydadzą bez zmian.
Obsuwa i zmiana historii jest oczywista, ale Capcom jak każda japońska firma myśli inaczej.
Potem będzie płacz że nikt nie kupił i po co mieli kupować poznali całą historię, zakończenie itp.
Jak widać i tym razem może być ciekawie, chociaż R.E7 w ogóle nie przypominał Residentów i d..y nie urywał (jak na R.E). Ja przez całą grę odnosiłam wrażenie, że jest to dość udana kontynuacja (reanimacja) Sielnt Hill (takie dziwne uczucie :S ). W ogóle wydaje mi się, że od jakiegoś czasu twórcy tylko żerują na kultowym tytule. Ocenę wystawiam taką, bo jestem optymistą.
o ile Village wygląda kapitalnie i oddaje świetny klimat dawnych gier w stylu elvira o tyle mp to totalne meh ! czekamy do MAJA !
BTW a widzieliście ile to kosztuje ??? Sama podstawka 335 PLN ! Chyba kogoś!
Nie no sorry tak wyskakuje na Steam normalnie 249 PLN...
Premiera 7 maja
Czy ta gra trafi na PS 4 ? bo na gram.pl jest informacja że ukaże się na tej platformie natomiast tutaj nie ma o tym informacji
Polecam przejść demo, jest na tyle dobre że człowiek mimowolnie zrobi preoder :)
Widać w d*pie mają polskich graczy. Szkoda. RE7 bardzo mi się podobał i liczyłem, że sobie ogram również RE8 a tu taka niespodzianka. Podobnie jak Hitmana 3, odpuszczam sobie tę grę.
Kto powiedział, że nie będzie polskich napisów?
Hitman ich nie ma bo nie ma wielkiego wydawcy
Re8 to co innego, każda część od 5 ma wersję pl..
RE7 demo też było po angielsku jak dobrze pamiętam
Zaktualizowalibyście platformy, na jakie gra się ukaże, bo mniej popularne portale growe mają to ogarnięte. ;)
No i będzie pretekst do kupna nowej konsoli:)A PL ma być i to chyba już w kolejnym demie na wiosne.
Wg planu wydawniczego Cenega, gra ma mieć polska wersje jezykowa. Obecnie w tabelce na stronie Cenegi uwzględnione są wersje konsolowe wiec pewnie kwestia czasu aż dodadzą i pc ;)
Jest to popularna seria więc zaraz ktoś stworzy fanowskie spolszczenie na PC.
w sumie Residenty chyba nigdy nie cieszyły sie zbytnia popularnoscia w polsce, w porównaniu do reszty europy, wiec jakieś tam usprawiedliwienie mają.
Chociaż odwalanie takiej fuszery przez tak dużą markę w 2k21 to troche zart, bo też nie przesadzajmy że koszt stworzenia napisów jest aż taki wielki, i oszczedzanie na takiej pierdole to troche cebulactwo studyjne.
Tak obserwuje, to co raz więcej gier nie ma polskiego tłumaczenia. Najwidoczniej staliśmy się mniej atrakcyjnym rynkiem. Zakładam, że gracze są sami sobie winni. Kupowanie dostępu do gier za parę złotych na allegro, czy też piractwo. Takie podejście potem odbija się niestety na naszym rynku.
Nie wiem jak w kalkulacje i jakie to ma znaczenie, ale być może kupowanie tańszych kluczy też ma na to wpływ - nie mam co do tego pewności.
Nie bardzo rozumiem polityki Cenegi,skoro Capcom nie da napisów to czy wydawca nie może na własną rękę zrobić tłumaczenia?W końcu residenty to nie tony tekstu,a chyba Cenega zarabi na sprzedaży gry w Polsce.Ja osobiście grę chciałem kupić na premiere z nowa konsolom ale bez PL nie kupie,na PC nie przewiduję zakupu tej gry bo bym musiał inwestować w kompa a tego chce uniknąć.Mam nadzieję że jeszcze coś się zmieni i jednak wersja PL będzie.
Nigdy wielkim fanem nie byłem, ukończyłem tylko 7, ale olewanie polskich fanów nie wyjdzie im na dobre.
Te wampirki są bardziej sexowne niż straszne (wzbudzają sympatie niż coś takiego jak ta rodzinka z wcześniejszej cześci) watpie czy ta cześć będzie równie straszna i obrzydliwa co7. Ale napewno bedzie super. Kupie ją natomiast od razu jak pojawi się w sklepach.
8 kwietnia ma być dostępne demo na pc,i mam pytanie moze ktos cos,zarejestrowałem sie na stronie capcomu połączyłem konto ze steam więc czy demo bee miał do pobrania na steam? np,demo re2 remake miałem na steamZ gó dzięki za odpowiedz.
Nie ma polskiego, nie ma kupowania.
Wiele gier miało nie mieć polskich napisów, a potem okazało się, że jednak miały. Być może przypadkowo zapomnieli dopisać języka PL, a wszyscy przeżywają jak łyse kobyła
No demko dało radę. Nie jestem wybitnie wykształcony i angielski znam na bardzo podstawowym poziomie ale przez te pół godziny większość zrozumiałem.
Podobno wyciekła umowa pomiędzy Capcomem i Sony. Dla nas jako polskich graczy interesujący może być podpunkt 1.7, o ile to jest prawda.
Kotaku jak zwykle. Banda tetryków która nie miała się do czego przyczepić. Przyczepili się do wysokości antagonistki. Boli ich to mocno. https://www.youtube.com/watch?v=-18AROtSPjU
Facet 26 lat here. Jeśli chodzi o mnie - z językiem angielskim miałem romans jedynie przelotny, w zasadzie prawie nigdy nie uczyłem się go tak „na poważnie” i jest to dla mnie zwyczajnie czarna magia. Umiem tylko podstawy podstaw i nawet tam, gdzie piszą „język angielski na poziomie podstawówki”, zrozumienie tekstu sprawia mi problem i o ile łapię pojedyncze słowa z kontekstu, tak przeważnie kończy się jednak na tłumaczu w jednej ręce i grze drugą. Mamy XXI wiek, polonizacja w formie chociażby tych napisów powinna być już standardem i jak niektórzy tutaj - brak PL = moich pieniędzy nie zobaczą.
Rozumiem, że takie niskie oceny wynikają TYLKO z braku polskiej wersji językowej?
W końcu będzie jakaś nowość, w którą chętnie zagram ;)
Co prawda juz kupiłem oryginał dwa miesiace temu, ale chciałem sprawdzić to demko, niestety przy starcie wywala komunikat 'unable connect to server'
Co jest nie tak?
edit. dobra dopiero od 2 maja mozna grac, ehh wymyślili
Szkoda, że tylko windows 10.Czy jak zrobię upgrade z 8.1 na 10, to stracę jakieś dane?
Demo DLCa do RE7 na PC oczywiście z Always Online DRM (Crapcom lol)
Na szczęście idzie zresetować postępy i usunąć osiągniecia.
Polecam to robić tylko na zapasowym koncie ;)
Potężne spadki klatek przy efektach które nie powalają, najbardziej to widać jak te paskudne córeczki się pojawiają
3060Ti ciśnie to DLC do 7 w 4K +60fps
Niski FOV bleh
RT niby jest ale wizualnie różnica jest minimalna przy zoomie 300% się coś zobaczy.
W pomieszczeniach gra wygląda dobrze, na zewnątrz jakby nas cofnęło do RE6, roślinność, wszelkiej maści tekstury czy śnieg kują w oczy swoją niską rozdzielczością, stare Lost Planet 1 ma wyższej jakości śnieg, opady śniegu lol
Któraś z kolei gra na tym silniku i nadal są problemy te same problemy wizualne co w RE7, RE2R, RE3R, DMC5 -.-
Ustawienia jasności/gammy to wciąż słaby żart.
Strzelanie tak samo słabe jak w RE7 czy to pad czy myszka, porażka.
Sama myszka ma włączone przyspieszenie którego całkowicie się nie da wyłączyć
Gościa od Combat Systemu należy zwolnić, nie nadaje się bo nikt kompetentny nie smaruje ekranu Głębią Pola podczas gdy gracz celuje z broni, samo ADS to porażka.
Sama walka to ponad 1/2 gry także ten...
Japonia zawsze swoi w miejscu w game devie, oni chyba nigdy nie opuszczą ery PS2 początku PS3.
Oj nie będzie napisów pl no cóż to pieniędzy moich też nie zobaczą,naszczeście są torrenty
Z ta godzina na PC to chyba ktoś się pomylił. Ja od dawna gram, a demo miało być dopiero za godzinę. Gra mega, o wiele lepsze niż część VII. Jedyny problem dema, to brak aktywnego RT w opcjach, więc nie wiem, jak mogliście ocenia RT, skoro jest na off?
Aa jeszcze jedno - jak się... chowa broń? :)
Zagrałem w demo i kompletnie nie rozumiem co ta gra ma wspólnego z serią. Resident Evil to Raccoon City, Umbrella i T-Virus a nie jakaś teksańska masakra piłą mechaniczną jak w siódemce czy tak jak teraz historia o rumuńskich wampirach. Jeszcze tylko Batmana z Predatorem brakuje. Wszystko od części nr 4 to syf oderwany od korzeni.
Demko ograne,gra bardzo ładnie wygłąda na boxiku z rt chodzi elegancko.Samo demko za krótkie by oceniac choć już widze że będzie lepiej niż w 7 tyle że teraz wszystko na szybko robiłem by z czasem się wyrobić więc nie wszędzie zajrzałem nie wszystko podziwiałem.Podobno gra ma starczyć na około 15h jak dla mnie to trochę za mało więc dobrze przemyślę czy opłaca sie kupować na premierę czy jednak nie poczekać aż stanieje szczególnie że brak pl.
Doszły wieści, że twarz popularnej złoczyńcy Lady Dumitrescu jest na podstawie polskiej aktorki Heleny Mankowskiej.
https://twitter.com/resivegasplayz/status/1388867811527774215
Instagram : https://www.instagram.com/helenamankowska/
Oj Capcom, czy Cenega. Zawiodłem się za brak języka polskiego.
właśnie tylko i wyłącznie taki, że nie ma języka polskiego, i tym właśnie wymuszą zmianę strategii capcomu, obniżając na golu ocenę :D
Jeśli demo to ta sama wersja gry którą dostaniemy na premierę to odpuszczam i zaczekam aż będę mógł dostać grę + wszystkie DLC za 50zł. Tak na szybko:
+ Gra wygląda ładnie - czasem tekstury są niższej jakości ale ogólnie jest bardzo dobrze
+ Przez większość czasu gra chodzi świetnie, na RTX 3070 w rozdzielczości 3440x1440 osiąga 70-80FPS na zewnątrz i okolice 90FPS we wnętrzach na ustawieniach MAX + RT (z wyłączonymi VRS i FidelityCAS bo one zwiększają płynność kosztem jakości)
- Mimo że gra chodzi świetnie to czasem ma poważne problemy z płynnością - często po zminimalizowaniu i powrocie do gry FPS blokuje się na 7-12, a z czasem gra bardzo traci płynność - zaraz po włączeniu gry mamy 80FPS a jak po 15 minutach wróciłem do tego samego miejsca to było już 60FPS
- UI, a dokładniej menu - to już jest śmieszne, nawigowanie po tym czymś to chyba jakiś żart, autoaima wyłączałem chyba 3 razy, opcji graficznych jest dużo (to dobrze) ale scroll jest zlagowany przez to jakiekolwiek zmiany ustawień trwają wieki
- Brak ustawień FOV a ustawienia czułości myszki to jakaś tragedia, jeszcze więcej tych suwaków mogli dać...
Jedyna nadzieja że ten build z dema jest dawno nieaktualny.
Podobnie, miałem kupić na premierę ale sobie odpuszczę. Na 2070s gra potrafi dostać ostrej zadyszki, w jednym rejonie po pożarze miałem ze 20 klatek, by po wyjściu za bramę nagle zacząć działać normalnie.
Strzelanie i chodzenie jest po prostu toporne.
Ciekawe czy 13 juz wie ze jego wymarzona gra chodzi gorzej na jego wymarzonym sprzecie niz na konsoli konkurencji...
Za 2 dni ten temat I tak cały czas będzie w pierwszej trójce, więc go tylko podbiję kontrolnie :)
Bardzo złe sterownie jest w tej grze.Celowanie i ruch myszką jest bardzo dziwne ,nieintuicyjne i toporne.Niestety widać,że gra jest robiona pod konsolę.Pistolet jest megasłaby , razi też toporne poruszanie się po inwentarzu i opcjach.grafika jest ładna na RTX 2060 i chodzi dość płynnie na wysokich ustawieniach,chociaż jasność i światło w tej grze jest jakby zbyt słabe i panuje wszędobylski mrok(może o to chodzi).W Village roi się od tych zagadek w stylu użyj przedmiotu na czymś by przejść dalej.Niestety poruszanie się po lokacjach to tzw. lizanie ścian , by nic nie przeoczyć i można dość łatwo się zaciąć.
Bez polskiej wersji na pewno nie ruszę tej gry.Liczę na to,że do końca roku ktoś wyda łaskawie spolszczenie,bo to jest jawne olanie polskiego gracza.
Póki co demo oceniam dość dobrze ,ale gra posiada sporo niedociągnięć,które mam nadzieję zostaną naprawione.Liczyłem na coś więcej.
Kurczę ludzie Wy narzekacie że języka polskiego nie ma w grze a ja w pierwsze Residenty to na japończykach ciupałem.
Czytając recenzje jest tak jak przewidywałem i jest dokładnie tak jak w każdej części czyli fabuła zbyt rewolucyjna nie jest, a klimat po czasie siada. Cóż, to standard w serii więc bez zdziwienia. Nie zmienia to faktu, że preorder czeka na odpalenie i będę się zagrywać
Ludzie z grajpopolsku już się wzięli za wstępne tłumaczenie i wyszło, że gra od początku posiada polski alfabet, ech, co za matoł nie dopilnował polskiego języka?
Gra wygląda świetnie, super klimat, tylko to strzelanie takie meh.
Olać polski język! wszak i tak jesteśmy krajem trzeciego świata, więc nie dziwie sie ze go w grze nie będzie. Ostatnio stało sie modne w grach widok z pierwszej osoby co uważam za pójscie na łatwiznę przez producentów, Resident zawsze był w trzeciej a tu mamy takie Call of Duty z wilkołakami i wampirami...serio? Gdzie tu resident!? ot taka gra akcji pitu sritu i moze sie podobać;) Ale horroru to uzyczymy tu tyle co w królewnie snieżce wiec nie nastawiajcie się na klimat rodem z Silent Hill. Generalnie to już odpuszczam sobie te "wielkie produkcje" bo przypadkiem zagrałem w indyka Salt and Sanctuary za 15 zł i mnie nie ma juz 2 tygodnie bo bawie sie lepiej niz bym łaził pistoletem na ekranie i ubijał potworki.
Może jednak będzie kiedyś wersja PL?
Tak czy siak - wygląda fajnie. Może będzie podobne klimatem do starego genialnego Nosferatu: Wrath of Malachi.
Sekwencja w domu Beneviento i ten klimat to dla mnie mistrzostwo świata
Będzie język PL bo chłopaki na grajpopolsku już pracują od wydania dema. Ile potrwa to nie napisali ale jest pewne, że będzie.
No tak w tych czasach brak PL nawet napisów to już lekko pokręcone, serio nie wymagam dubbingu itp. ale napisy polskie serio już Capcom się w dupach przewraca od hajsu, ehh poczekam na spolszczenie fanowskie i nie, że nie rozumiem angielskiego, bo mam się z tym bardzo dobrze, ale lepiej się wszystko rozumiem, gdy, chociaż są napisy.
ni ema PL to będzie niska ocena
Jakoś im więcej strzelania tym mniej to do mnie przemawia. Co kto lubi.
Wy coś gadacie o spadkach płynności,
a ja na 1050 ti miałem praktycznie stałe 60 fps
Świetny Resident, klimat można zbierać łyżką, na razie jestem po 3,5 h gry, i jeśli chodzi o ogólny wygląd lokacji, to widać jak bardzo capcom się postarał, gra cały czas mnie zaskakuje, jeśli taki poziom będzie utrzymany do końca to będzie to chyba moje top 2 w serii, zaraz po Re4.
Ps: Ocenianie Gry przez pryzmat nie posiadania polskiego języka jest strasznie słabe, ale duma polaka zawsze na pierwszym miejscu, Nie ma tu wcale wiele tekstu, każdy kto ogarnia angielski poziom wyżej niż podstawowy nie będzie miał problemu ze zrozumieniem.
Gra póki co super, ale port na PC koszmarny. Widać inspirację RE4 nie tylko pod względem gameplayu, ale pod względem podejścia do wersji PC również.
pomocy.....jak sprzedawca robi nam zupki podnoszace statystyki??? Jestem juz w tym momencie gry, zabiłem biedne kurki, ryby mam mięso i jak z nim gadam to nic. Normalna sprzedaż i niema takiej opcji.
No fajnie.....z poradnika wyczytałem że do zamku niemożna wracać. Nieotworzylem tej komnaty w piwnicy zamku z kluczem na symbol:(. Drugi raz napewno zagram. A orientuje się ktoś jak działa nowa gra plus??? Będą nowe itemy???
Ok mam korbe, dzięki za pomoc. Gdyby nie poradnik leżałbym. Skąd niby wiadomo jaki kod do tego zamka jest??? W wiosce niewidzialem zadnej podpowiedzi.
Jak zobaczyłem podtytuł "Village" i tag #otwarty świat to mi serduszko szybciej zabiło, że oto wreszcie doczekałem się porządnego survivala w singlu z otwartym światem, zombie i budową własnej osady w stylu Fallout 4. Ehhh, może kiedyś...
A da się nieliniowo iscdo bossow???naprzyklad dom lalek na koniec zostawic???
spoiler start
Ogólnie to Heisenberg jest najciekawszą postacią(i wladczyni lalek:). Ta Lady cała co świat na jej punkcie oszalał to taki random co pierwszy na odstrzał idzie i wprowadza do gry. Heisenberg to w stylu Willy Wonka, albo Jacka Sparrowa, od razu mnie zaciekawił. Jakby miał być film na podstawie gry to jako Heisenberg tylko Johnny Depp:). Już ten mutant co żygal pełni ważniejszą role w fabule.
spoiler stop
W sumie to gre skonczyłem, jak dla mnie swietna, chociaz troche za duzo strzelania, ale fabula daje rade
Ogolnie juz 7 miala lepsza historie niz te starsze czesci, wiec tutaj tez jest dobrze
Co do tej niesmiertelnosci Ethana to ja rozumiem, ze..
spoiler start
Wynika to z faktu przebywania z Miranda i ogolnie tej całej plesni (mud) ?
spoiler stop
Ta laleczka boss byla slodziutka nie straszna. Mega żal mi było ją zabijać:)
Gra skończona już 3 razy ;)
Pierwsze przejście zajęło mi 12h na standardzie. Później był hardkor (około 6h) i najwyższy (około 4h).
Co mogę powiedzieć, gra jest rewelacyjna.
Pacing to mistrzostwo świata, level design jest jak na standardy serii przystało- świetny. Gunplay jest poprawiony w stosunku do 7, gra jest bardziej responsywna i przyjemniejsza w kontrolowaniu. Klimat, oprawa graficzna oraz art-style to miód. Gra jest bardzo różnorodna, każdy kolejny "biom" różni się od poprzedniego a wszystko łączy się do tytułowej wioski. Główni źli byli ekstra. Ich kwestie dialogowe to niekiedy niezły "cheese", ale to już tradycja w serii.
Aktorzy Heisenberga i Lady D. w szczególności odwalili kawał dobrej roboty.
Bardzo miłym dodatkiem jest tryb Mercenaries w którym spędzę jeszcze sporo czasu, żeby odblokować wszystko co się tylko da ;)
Do minusów zaliczyłbym walki z córkami lady D. Były to po prostu bardziej "tanky" walki z normalnymi przeciwnikami, do tego schemat wyglądał zawsze tak samo.
Poza tym nie mam jakiś zastrzeżeń. Jeżeli uwielbiasz serię RE to będziesz zachwycony. Nie mogę się doczekać kolejnych gier Capcom'u bo definitywnie robią teraz najlepsze gry od lat.
Ode mnie 9/10 i jak na razie gra roku. Na Elden Ring, Starfield, Hollow Knight 2 czy BotW2 chyba nie ma co liczyć w tym roku, więc szanse ma chyba tylko Rachet 2, aby skraść moje serce bardziej od Village, haha.
Świetna gra.
Chociażby gra była kosmiczna pod względem desginu to nic nie uratuje kiepskiej rozgrywki jeśli sterowanie jest koślawe. A tutaj sterowanie jest ślamazarne i ogólnie ssie pauke. Walka z potężniejszymi przeciwnikami jest mega frustrująca, bo postać porusza się jak mucha w smole.
Ogólnie mam po raz kolejny nieodparte wrażenie, że ludzie zapominają o 10 stopniowej skali ocen.
9/10 to gra bliska ideału. Czy ten resident jest taki faktycznie?
Moje minusy, bo z plusów to oczywiście całkiem dobrze zrobiony świat, nieźli bossowie.
- koszmarne działanie w niektórych momentach. Gra potrafi nagle dostać udaru i to tylko na danym etapie. Czyli idę do sklepu, gra spowalnia za bramą. Nie wiadomo dlaczego.
- sterowanie jest imo wprost z lat 90. Nie chodzi mi tylko o samo tempo ale chociażby chodzenie po menu. Kto widział, żeby zmiana rozdzielczości wyglądała w ten sposób, że musimy obejrzeć każdą po kolei. Komedia.
- ubogi zestaw normalnych przeciwników (aczkolwiek i tak jest o niebo lepiej, niż w 7)
- gra wg mnie jest za krótka. 10h na normalnym poziomie, przy dosyć szczegółowym chodzeniu, szukaniu, rozprawianiu się z pobocznymi bossami
- ulepszanie broni. Po to pakuję multum kasy w daną pukawkę, żeby w połowie gry dostać ten sam rodzaj tylko lepszy. Można było to rozwiązać zupełnie inaczej
- poziom COD :/
- ogólne odejście od wirusa T. Gra równie dobrze mogłaby się nazywać zupełnie inaczej i nic by na tym nie straciła. Jest to zwykłe żerowanie na popularnej marce.
- nieśmiertelność bohatera. W rozgrywce muszę uważać na przeciwników ale w przerywnikach ucinają nam kończyny, wbijają ostrza w ciało, rozrywamy dłonie o haki, rzucają nami o ściany, spadamy z kilkudziesięciu metrów etc. Kuriozum.
- nie podeszła mi też Lady D. bo o ile w 2 i 3 łażące za nami monstrum pozbawione było większego rozumu, tak ona jest zwykłym człowiekiem. Wściekła za zabicie córek spaceruje sobie po zamku jak gdyby nigdy nic, a gdy nas widzi to nawet nie podbiegnie tylko coś mruczy pod nosem.
- samego zamku mogłoby też być odrobinę więcej
Mykam nowa gra plus. XboxOneS powyżej napisał że fabryka fajna. Miał rację. Bardzo fajnie tam, za 1 razem tylko mnie odrzucilo. I ma rację że bagna średnie są.
A wie ktosczy maxymalny stopień trudności zmienia coś w rozgrywce. Capcom pisal ze podobno ma być losowe rozmieszczanie rzeczy na mapce.
Czegoś też nie rozumiem. Jak stopień trudności zmieni naprzyklad ten poziom ze zmutowanym dzieckiem???będzie dużo szybsze czy jak. Bo jeśli Capcom tego nie przemyślał to czy to easy czy village of shadow, level będzie niby taki sam???
Gra jest świetna. Świetny klimat i akcja, która od samego początku gry trzyma w napięciu.
Trzeba również przyznać, że optymalizacja jest świetnie zrobiona gdyż na starszych sprzętach prezentuje się nadal zacnie i chodzi płynnie.
Ostateczną moją ocenę wystawię po ograniu tej produkcji do końca a tym czasem zapraszam wszystkich do oglądania całej serii na moim kanale ?? Pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=Z8sr4OkUXgw&t=4s
Czyli nie ma polskich napisów? To po co ja to kupiłem? ;-)
Dawno już takiej niedoróby widziałem. Na GTX 1080 ti w 1440 p strasznie się w to topornie gra. Jak nie niby 90 fps ale w ruchu gra jakoś skacze, postać się kołysze i wrażenie jakby było z 15 klatek to nagle przy pierwszej walce z córeczką mi spadają klatki do 20 potem za sekundę znowu 90. Hejtowany Cyberpunk to było arcydzieło optymalizacji w dniu premiery w porównaniu do tego. Gra się fatalnie, gdybym wiedział że port na pc jest taki kupiłbym wersję na ps5. Nie miałem ani jednego problemu z poprzednią częścią. Nie wiem jakim cudem tyle pozytywnych komentarzy skoro i na lepszych kartach gra często działa jak g...o. Wystarczy wpisać w yt nazwę gry i fps drop i pierwszy filmik elegancko pokazuje jak to działa. Przestrzegam przed kupnem na pc to na razie to loteria.
Niestety mocno się zawiodłem, liczyłem na świetny i klimatyczny horror/survival horror, a tu tak średnio bym powiedział. W późniejszych etapach to już totalnie zwykła strzelanka z masą amunicji. Mimo grania wieczorami/nocami nie ma takiego poczucia strachu czy niepewności. Z klimatem słabiutko przez połowę gry, sama muzyka i efekty dźwiękowe również pozostawiają wiele do życzenia. Lokacje ładne, robią wrażenie (ogólnie graficznie bardzo ładna gra), choć zdecydowanie za mało zamku i Lady. Postacie ok, fabularnie ok. Bossy tak pół na pół, są lepsze i gorsze walki. Brak polskiego mi nie przeszkadza, wystarczy podstawowy angielski. Nic tylko czekać na kolejną część, oby była lepsza...
Piękna gra. Mam na Xboxie oneS parę gier z tej serii. I cieszę się że jednak wyszła na starsze generacje. Chodzi płynnie, ładnie wygląda. Czasem za łatwa, ale czasem za trudna, i dobrze. Przypomina mi bardzo Resident Evil Revelations1 niewiem czemu:).Res.rev. 1 to jedna z moich ulubionych. Ten statek klimatyczny niczym właśnie zamek Lady Dimitrescu. Naprawdę wspaniała gra. Elementy horroru i gry akcji nie pozwalają na nudę, super balans. Ocena 9.
No i nie wiem co o tej serii sądzić. Od zombie, po chorobę? z czwórki, i teraz ciągniemy grzyba . W następnej trylogii będzie Godzilla. Naprawdę przesadzają.Wiem że ta seria zawsze była pojechana(chociaż do trójki nie było aż tak absurdalnie) To tutaj zdeczko przesadzają.
Nie grałem, zobaczyłem. I ogólnie gra dobra.Pierwsza część świetna(biedna Lady ;D) potem jakoś już tylko dobrze.Twórcy mówili że siódemka była wolna, ta część miała być szybsza i mieć więcej akcji,i taka była. A 9 część coś mi się zdaje,że będzie miała trzy różne rodzaje.Będzie trochę wolno jak w zamku,typowy FPS jak przy ostatnich godzinach (szczególnie ten krótki moment z Chrisem ) I coś mi się zdaje że nawalanka w stylu DMC z względu na postać z końca gry.
Ogólnie nie wiem,czy te fabuły się jakoś specjalnie łączą? czy każda trylogia to odrębne historie,dziejące się w innym czasie? Czy ta trylogia jest po Apokalipsie zombie czy co?
Nie podniecajta sie tak bo gra taka se , nic nowego, mało horroru wiecej Indiany Jonesa
''Ograłem'' Village na youtubie, więc wypowiadam się o fabule i ogólnym klimacie. Biohazard wydawał mi się mroczniejszy, była w tym jakaś atmosfera zaszczucia i walki o przetrwanie na totalnym odludziu + chore jazdy rodzinki. Dla mnie to grało, był ten horrorowy posmak, przynajmniej do pewnego momentu.
Natomiast Village to taki totalny misz-masz wszystkiego, wampiry, wilkołaki, mecha-stwory i czego tam jeszcze nie było. Do tego masa akcji i rozwałki. Generalnie przez to cała ta wioska i lokacje pozbawiona jest grozy, jest tam po prostu naćkane wszystkiego jedno obok drugiego.
Fabularnie, przez większość gry nie wiele się dzieje, Ethan walczy córkę, dopiero pod koniec coś tam się wyjaśnia...Nie żeby Biohazard był jakiś złożony faburalnie.
Podsumowując, obie te części 7 i 8, wydają się mieć ciekawy pomysł wyjściowy, czy atmosferę grozy, ale to wszystko dość szybko gdzieś ulatuje.
Tutaj też spodziewałem się większej roli Dimitrescu i ogólnie klimatu czarownic, rytuałów, wampirów. Sugerując się materiałami przedpremierowymi. A to wszystko szybko się rozjeżdża...
Przy czym część 7 znacznie lepiej się dla mnie broni i dłużej podtrzymuje nieprzyjemną atmosferę.
Super to wszystko napisałeś. Resident 7 był zdecydowanie lepszy jako horror i pod tym się podpisuję. Tutaj też jest horror tyle że bardziej w stylu bioshock, czyli jest ale z całą masą strzelania i średnio czuć zaszczucie, jak na czwartym poziomie trudności mikstury lecznicze mi się w plecaku niemieściły, a magnum STAKE zadawał 4500 damage. Tu jest ok, ale to bardziej jak Resident 4-5, A Biohazard 7 to jak 1-2 straszy.
Przeszedłem etap z zamkiem i szczerze żałuje, że tak mało tego wszystkiego. Strasznie krótki wątek. Oglądając te wszystkie trailery liczyłem na coś więcej... Czuję taki niedosyt, ale zobaczymy jak będzie wyglądać dalsza część gry.
No kurde aż szkoda mi się zrobiło tych jej córek i samej Lady Dimitrescu... Liczę, że jeszcze może powstanie jakiś prequel tego wszystkiego.
Gra jest całkiem przyjemna niestety z bardzo dobrego screamer-a stała się zwykła grą akcji. Trochę to przykre bo VII była na prawdę straszna.
Pograłem,taki z tego resident jak ze mnie katolik,jako horror też średniawo,zagadki ta chyba dla upośledzonych,walka,strzelanie bardzo słabo,7 przechodziłem wielokrotnie i był klimat wciągała w to odechciewa się grać jedynie wizualnie pięknie ,mnie to nie podchodzi
ten capcom nigdy sie nie nauczy w każdych residentach trzeba strzelać do zombiaka pare razy
Czy w Resident Evil VIII jest lub będzie możliwość zagrania w VR na pececie?
Bardzo pomysłowe lokacje i bardzo dobre ich wykonanie czyli to co w serii RE właściwie jest trzonem rozgrywki stojącym zawsze na dobrym poziomie.
Zagadkowość całkiem sporo różnych znajdziek i kombinacji. Ale czy na poziomie to tak średnio.
Fajnie sprzedawce wymyślili :)
Podobało mi się zakończenie. Fabuła jest chora może nie tak bardzo jak w RE 7 ale też na bogato.
Zadowalająca długość gry u mnie
spoiler start
10h i 10 minut
spoiler stop
Nie wiem dlaczego ale trochę czułem się grając początkowo w tą grę jak bym grał w odgrzewany kotlet z wieloma zdarzeniami, potem było na szczęście trochę lepiej. Ten efekt może też być dlatego że w tym miesiącu już cztery residenty ogrywałem.
Engine jest dość dziwny raczej dobrym bym go nie nazwał ale złym też nie bo jednak działało całkiem ok tylko wizualnie czasami trochę średnio to zrobili. Sztuczne wymuszanie sporej ilości VRAMu przez brak zwalniania niepotrzebnych danych jak dałem na maxa gdy zaczynały się spadki FPS wystarczyło wyjść do opcji dać mniejszą jakość textur zastosować i ponownie dać maxa i nagle płynna gra ponownie. Takie dziwne kombinacje bo wydawało mi się jakby modele drzew były powiązane z jakością textur co jest też dość dziwne. Podsumowując kiepska optymalizacja wykorzystania VRAM.
Grafika w 4K obleci ale też bez szału te drzewa wyglądają dość sztucznie znacznie lepiej jest w pomieszczeniach. Za to w 1080p to już by było ciężko w tą grę grać zbyt drobne detale renderowanie w tej rozdzielczości sporo wypacza np. drzewa.
HDR można włączyć tylko w menu głównym a alt+tab go wyłączał bolała mnie ta niedoróbka
Czy devsi kiedyś zrobią latarkę włączaną ręcznie bo na prawdę iść w totalnych ciemnościach wiedząc ze ma się latarkę mnie w tej serii irytuje. Zrobić by ona działała 10 - 20s i potem z minuta ładowania i już by było fajnie.
Brak polskich napisów można określić jedynie lenistwem twórców bo dialogów nie ma dużo i są banalnie proste. Więc to żadne pieniądze było dla nich to przetłumaczyć tak się tylko traci w głupi sposób opinię w oczach graczy.
Sama gra jest podobna do pozostałych nowych RE. Natomiast technicznie uważam ją za średniaka.
Pora zerknąć jak wygląda tryb ponownego przejścia
spoiler start
bo odblokowałem w końcu karabinek z nieskończonym ammo za punkty.
spoiler stop
Ciekawe jak to będzie :)
Ode mnie za całokształt 7.5
Spolszczenie jest gotowe!
Moim zdaniem gierka bardzo przyjemna :) Czuć klimat, są fajne miejsca, jest to pierwszy Resident, którego miałem odwagę ograć do końca, pewnie dzięki temu, że postawiono bardziej na strzelanie, a nie uciekanie. Dla mnie to akurat plus.
Czekalem i sie nie zawiodlem jak na razie to dla mnie najlepsza gra tego roku. Probowalem przejsc na Village of Shadows ale poleglem i watpie czy to jest mozliwe przy pierwszym przejsciu. Sa to na hard bawilem sie juz doskonale i tak jak sie spodziewalem zajelo mi to bardzo duzo czasu zwlaszcza ostatni boss gdzie juz na poczatku brakowalo mi leczenia i amunicji. Musialem nauczyc sie unikania kazdego ataku i wykorzystac do konca kazda bron plus to co udalo sie jeszcze zebrac. Szkoda ze kazdy boss nie byl taki wymagajacy.
Gra przyjemna, dobry następca 7 części. Sterowanie i grafika kopiuj wklej z poprzedniej części, trochę usprawnione. Fabuła trzyma naprawdę dobry poziom, historia rozwija się dalej i zgrabnie wszystko trzyma się kupy jako off historia. Klimat wioski mega, lokacje pomysłowe i różnorodne. Minusem jest przycinanie RE Engine, niby silnik spoko, ale ewidentnie ma problemy z randomowymi dropami klatek i płynnością. Podsumowując, jestem zadowolony czekam na dalszy rozwój serii.
spoiler start
0
Na mega plus końcowa faza gry Chrisem, vibes z RE6.
spoiler stop
Jak to działa ? Chodzi mi o optymalizacje na PC bo ostatnio widać dużo negatywnych wpisów na Steam związanych przycinaniem gry nawet na RTX 3080 co jest najprawdopodobniej spowodowane Denuvo. Narzekania na brak jakiegokolwiek patcha poprawiającego działanie gry.
Czyli jak pisałem powyżej są duże problemy z Denuvo dowody w sieci i na YT.... Niedługo pewnie będzie porównanie.
Ale beka,crakerzy naprawiaja gry za 200 zł ,swiat staje na głowie :D
Świetna gra, ale naprawdę mogła być z 5 godzin dłuższa. Niedosyt został. Ale atmosfera to najwyższa klasa.
Digital Foundry Również potwierdza lepsza wydajność wersji pirackiej. Niezłe jaja.
https://www.youtube.com/watch?v=UXZGCwAJpbM
Animacje już naprawione. Jednym słowem crapcom nie zrobił nic by poprawić działanie pomimo wielu próśb a pirat naprawił ja w 100%. Nigdy więcej nic od nich nie kupować ! Muszą dostać po łapach !
Kameralna i efektowna, ale zapłaciłem 200 polskich złotych za 7 godzin gry. Więc ocena 8 to absolutne max.
Co zrobić z czarnym crashem do pulpitu po odpaleniu? Robiłem wszystkie proadniki i hu w du. Sprzęt to Win 10 18.362, i5 2500, gtx 660
Nie sadzilem ze ta czesc bedzie tak dobra :)
Plusy :
- Grafika + ladne krajobrazy
- Dobre fukcje dualsense
- Bardzo fajne zaprojektowane lokacje. Zamek, wioska itp swietnie to zrobili. Fajnie sie zwiedzialo.
- Dlugosc gry zalezy. Ja na hardcore okolo 15 h
- Bardzo ciekawi antagonisci. Pod tym wzgleme tworcy gry sa mistrzami. Heisenberg swietna postac i duzo mu czasu poswiecili nawet.
- Duzo roznorodnych przeciwnikow. Na prawde postarali sie. W 7 bylo malo a tutaj od grona tych przeciwnikow nowych. Przy koncowej lokacji dosyc sporo nowych przeciwnikow ^^
- Bossowie duzo ich bylo. Czy to mini bossy czy konkretniejsze. Ogolnie niektore walki wymagajace byly.
- Finalowy boss ja pier ... 2 h sie meczylem z nim. Bardzo dobrze zaprojektowany boss.
- Przeciwnicy momentami dziwnie sie poruszaja co utrudnia trafienie. No i jeszcze uniki robia co wyglada zabawnie i robi sie trudniej :D
- sciezka dzwiekowa spoko
- Duza przyjemnosc z strzelania
- No czasami bylem zaskoczony co w tej grze sie odwalalo :)
Minusy :
- Brak polskich napisow. Moj angielski zostawia wiele do zyczenia jednak cos tam rozumialem ale do konca fabula jasna nie byla ...
- Za malo zagadek. Nie postarali sie niestety. Bylo za malo i latwe byly.
- Ekwipunek. No niestety nie podobal mi sie ze podzielili na kilka klas. Przez to nie czulem ze ciagle brakuje mi miejsca. W remake 2 i 3 tak samo w 7 bardziej mi sie to podobalo.
- Poziom trudnosci. Powiem tak pierwsza walka z wataha to jakas kpina. Trzeba uciekac jak debil. Po prostu trzeba biegac jak idiota do poki nie bedzie sekwencji ... Na hardcore myslalem ze sie nie da tego zrobic. 2 h sie meczylem ... To pierwsza walka ktora moze zniechecic niestety do poziomu. Ja obnizylem na sredni i zalowalem bo potem gra byla za prosta. Po pierwszej lokacji wrocilem do hardcore i nie zalowalem. Bo na srednim za latwo by bylo ...
Gra zrobila duze wrazenie. Moze klimat z 7 zniknal. Jednak gra jest mistrzowska i swietnie sie bawilem ^^ Na prawde antagonisci swietnie napisani byli. Nie wiem co chca w nastepnej czesci pokazac ale zobaczymy. Mocne 9/10 :)
Grałem przy samej premierze, no i muszę przyznać, że to dobra decyzja. Klimat wioski kozak, fabuła mocna, świetne strzelanie i eksploracja, udźwiękowanie, świetna grafika. Przy pierwszym kontaktem z grą przechodziłem na hardzie i zajebiście mi się grało(no trochę były momenty, na których trochę było rage'u). Dla mnie gra kozak
Capcom dał dupy brak spolszczenia i jak tu zrozumieć wszystkie nazwy przedmiotów i 100% fabuły,szczególnie jak ktoś na konsoli gra.
Do tych co chwalą się j.angielskim:Wezne jednego z drugim i macie mi przetłumaczyć gre w 100%-jeden błąd i w pysk.Jak jesteście tacy przeinteligentni to nauczcie sie jeszcze koreańskiego,greckiego,chińskiego i jezyka kosmitów chwalipiętowcy aż się na wymioty zbiera.
Jak dla mnie gra wybitna, fajnie ze trzeba czasami pomyśleć i mozna się zgubić. Klimat nieziemski polecam godna kontynuacja re7 biohazard.
Gra jest fantastyczna, poważnie! Akurat dotarła do mnie podczas mojego urlopu i cała historie ogralem w jednej dzień. Myślę że 250zl to bardzo uczciwa cena patrząc teraz co się dzieje z cenami i taki sackboy jest drozszy! Nic tylko polecać ??
Grafika Arcydzieło na średnio wysokich jest petarda gra wygląda świetnie.
Rozrywka z początku interesująca coś nowego, po czasie dla mnie zaczęła się robić nudna.
Siadam codziennie po 1h po pokonaniu wiedźm nawet nie chce mi się błądzić po wsi.
Gra nie jest straszna No może momentami w słuchawkach jak jakiś potwór się zbliża.
Ocena 7
Jak na grę z gatunku "klimatyczne spacerowanko połączone ze strzelaniem i zarządzaniem ekwipunkiem" to trochę mało tu tego klimatyczne spacerowanka a zbyt wiele akcji. I to mi się nie podoba. W poprzednich "nowych" Residentach najbardziej podobały mi się pierwsze połowy tych gier, gdzie nie mieliśmy jeszcze wielkiego arsenału broni na plecach i wielkich bitew z zombie. Tutaj już na początku mamy dynamiczną akcję, wielkie bitwy i stosunkowo mało klimatu. Bo co to za klimat jak co chwila jeb, wybuchy i sceny akcji. Zdecydowanie zbyt mało spokojnej, klimatycznej eksploracji. Zdecydowanie zbyt szybko gra staje się prostą strzelanką a ostatnia godzina to jest jakiś dramat, gra robi się naprawdę bieda strzelanką do kwadratu. Zarówno tytułowa wioska jak i zamek sprawiają wrażenie całkiem klimatycznych miejsc, ale chyba ich potencjał nie został w pełni wykorzystany. Te momenty spokojnej eksploracji, które się czasami trafiają są bardzo dobre ale pozostałe lokacje wypadają dosyć słabo i nie oferują niczego ciekawego. Myślałem, że hajpowana Lady Dimitrescu to będzie jakiś wielki boss tej gry a to tylko jeden z bossa przydupasów. To w zasadzie trzecioplanowa postać. Słabo. Jej angielska aktorka głosowa dostała nagrodę na TGA za Best Performance jak ona ma w całej grze 5 linii dialogowych i pojawia się na ekranie w sumie przez pół godziny? Bez komentarza. Poprzednie RE zawsze wydawały mi się w miarę realistyczne, oczywiście na tyle na ile realistyczna jest apokalipsa zombie. Natomiast RE8 skręciło gdzieś w stronę jakiegoś fantasy z wampirami i jakimiś innymi stworami. Niespecjalnie mi się to podobało.
Odnoszę wrażenie, ze dosyć mało jest tutaj z Residenta. Village wygląda jak jakiś średniobudżetowy "survival horror" od jakiegoś małego developera. Momentami to wygląda jak gra Bloobera, jak jakiś dopakowane Layers of Fear a nie Resident Evill. Im dalej w las tym klimatu mniej a horroru zero. Fabuła przez 90% gry w zasadzie nieistniejąca i bez sensu aby w ostatniej godzinie walić jakimiś twistami z tyłka. Straszny bełkot. Strzelanie jest ok, ale szału nie ma. W poprzednich osłonach w TPP wypadło ono sporo lepiej. Oprawa audiowizualna bez większych zastrzeżeń. Grafika bardzo dobra, ale na pierwszy rzut oka nie jest ona lepsza niż poprzednich odsłonach. Japońskie głosy postaci bardzo dobrze dobrane i zagrane z wyjątkiem Chrisa. Muzyka jest solidna.
To jest dobra gra, momentami bardzo dobra ale to jest dosyć słaby Resident Evill. Naprawdę sporo się zawiodłem. Zdecydowanie najgorszy Resident z tych "nowych".
Nie chcieli zrobić VR na PC to jest mod. Resident Evil VR mod:
https://github.com/praydog/REFramework
Nie lubię gier, które chcą mnie przestraszyć. W ogóle nie lubię horrorów. Ale lubię klimat opustoszałych, odizolowanych starych wiosek, wampiry i elementy mistyczne. Poczytałem trochę o grze, nasłuchałem się o niej od znajomego i uznałem, że warto w nią zagrać, choćby i dla klimatu. I nie żałuję. Gra wciąga, zachwyca grafiką i zachęca do odkrywania starych miejsc na nowo (bardzo lubię elementy metroidvanii w nowych grach, np. w God of War, Rise of the Tomb Raider czy SW: Jedi Fallen Order). To, że po początkowych etapach przestaje straszyć a bardziej staje się survival shooterem mi za bardzo nie przeszkadzało, bo jak już wspominałem, nie lubię się bać ;) Klimat jednak ma dla mnie duże znaczenie, a tu można było go ciąć nożem, więc byłem tym bardzo zadowolony. Oczywiście, jest parę głupotek, nierówne fragmenty itp., ale koniec końców gra utrzymuje naprawdę dobry poziom. Cieszę się, że w nią zagrałem mimo, że nie lubię tego gatunku gier. Solidne 8/10.
Grałem na one x ! Polecam ! Gra to arcydzieło ! 10/10 za klimat oraz Gameplay !
Poprawili to mikroprzycięcia i inne problemy związane z denuvo? Te co były na PC a na PS5 nie.
Czy VorpX to obsługuje ? Ktoś sprawdzał ? Na stronie brak info o tym ale jest wpis że większość tytułów które nie są tam wymienione również obsługuje tylko bez dźwięku 3D.
Gra nawet dobra ale żaden z tego resident ukończyłem raz i do widzenia 7 jakoś lepiej podeszła no i niech mi ktoś wyjaśnij na czym polega niby ten fenomen wysokiej baby w kapeluszu bo nie ogarniam kompletnie.
Fajna, bawiłem się nieźle. Nie tak straszna jak poprzednia i więcej strzelania. Dla mnie to pozytywy. Świetny klimat i grafika. Historia ok. Fajni antagoniści.
Pierwsza część gry zrobiła na mnie wielkie "wow".
Czym bliżej do końca, tym bardziej podobny schemat do poprzedniej części.
Jak ktoś grał w VII to odniesie takie samo wrażenie.
W wielkim skrócie, bez dużego spoilerowania, gra stawia na jeszcze większy otwarty świat po opuszczeniu zamczyska.
Fabuła bardzo ciekawa, natknąłem się na wiele opinii, że mało tu straszaków i faktycznie. Village stawia bardziej na grę akcji, niż mroczność.
Na minus brak polskiej lokalizacji, chociaż angielski obowiązujący w grze nie jest przesadnie skomplikowany oraz poziom.
Na normalu jest za łatwo.
Orientuje się ktoś czy dodatek z rose jest samodzielny czy trzeba mieć podstawowa grę?
Nigdzie nie mogę znaleźć na ten temat informacji a sprzedałem podstawkę i nie wiem czy wystarczy kupić cyfrowo dodatek
Czy dodatek Shadows of Rose dostanie własną stronę ? aby można go było ocenić. Dziwne że go nie ma dziś premiera.
Już nie działa mod na FoV. W RE7 była opcja zmiany pola widzenia a tu nie ma. Domyślnie ustawili na jakieś biedne konsolowe 60 gdzie rzygnąć można od przybliżonego widoku, nie dali opcji zmiany nawet na PC, a do tego mod który to poprawiał już nie działa i nie będzie działał bo w ostatniej aktualizacji porobili istotne zmiany i nawet nie pomyśleli że tą opcję dodać skoro jest mod, tylko wypieli dupsko na całego...
Dlaczego w dzisiejszych grach opcja FoV to taki problem???
Brak polskich napisów,,, a ruskie są. Omijam temat gry z daleka i tyle. Pobrałem demo na ps5 - nie jestem znawcą języków, nawet nie próbuję się z chińskim. Totalna zlewka graczy z Polski. Nie pozdrawiam
Portrzebuje pomocy jak wrócic do lochówtam gdzie mi reke obciela Paniusia?
Jak ktoś strzela 3 nad tą produkcją to gratuluję głupoty. Resident evil to nie jest już tylko gra. To jest całe uniwersum pełne potworów i mutantów wysłanych w świat. Nie ma co Gadać o klimacie bo jest. I jest super. Graficznie wymiata muzycznie nie jest najgorzej. Dopisze tylko że to ekstraklasa wśród horror shooterów. Fan Residenta. Który ogrywał pierwszą część na psx.bez pomocy internetu i zastanawiał się gdzie biec z tym kluczem albo co zrobić żeby drzwi otworzyć.
Ostatnio ukończyłem Resident Evil 8: Village i powiedzieć że to dobra gra, to jakby nic nie powiedzieć. Uważam, że to jedna z najlepszych gier z gatunku horror jaka kiedykolwiek powstała. Wiele lat temu grałem w perełkę horror o nazwie Clive Barker's Undying i tam również był motyw złej rodziny, więc pozytywne skojarzenia pojawiły się od razu.
Mogę powiedzieć że 90 procent tej gry to czysty horror, a dopiero pod koniec bardziej akcja. Klimat jest niesamowity jak grasz pierwszy raz. Gra bardzo wciąga i powoduje emocje u gracza, czyli zarówno strach jak i smutek. To zdecydowanie nie jest obojętna gra, czyli że grasz tylko po to żeby przejść i mało ciebie obchodzą postacie i fabuła. W tym przypadku postacie i fabuła to absolutna podstawa, bo grasz głównie z tego powodu. Twórcy gry zdecydowanie się postarali, bo gra spełni wszystkie oczekiwania fana horrorów.
Oprawa graficzna jest przepiękna i szokująco realistyczna (prawie jak prawdziwy świat). Na mojej RTX 3070 mam płynną grę na prawie najwyższych ustawieniach, ale już procesor ma 8 lat (i7 6700k), więc domyślam się że to on jest największą przeszkodą w nowych grach.
Grywalność dobrze przemyślana, a gra zbyt łatwa nie była (wybrałem poziom Standardowy zamiast Łatwego dla większych emocji z walki). Szczególnie walki z bossami to rewelacyjne emocje i dosyć długo trwały, bo były kilkuetapowe. Amunicji nigdy nie było zbyt dużo, więc należało ostrożnie nią gospodarować. Również pomysł szukania skarbów czy innych cennych rzeczy, które potem można było sprzedać bardzo mi się spodobał. W ogóle gra jest pełna świetnych pomysłów, które mógłbym długo opisywać.
Co do zakończenia to naprawdę szkoda, że główny bohater musiał zginąć. Mimo że nie był człowiekiem to jednak był to najsmutniejszy moment z całej gry.
Jedyne pocieszenie to takie, że jego żona ku zaskoczeniu przeżyła, a w dodatku Rose która na końcu gry okazała się piękną kobietą.
Jakby nie te dwie osoby to gra byłaby zdecydowanie dramatem, a tak mimo że smutna to jednak w pewnych granicach (były RE bardziej wzruszające).
Zalety:
- bardzo realistyczna i piękna grafika (krajobrazy i jakość postaci)
- rewelacyjny, wzruszający, emocjonujący i bardzo wciągający klimat gry
- przemyślana grywalność i walka o przetrwanie (nie było ani zbyt łatwo, ani zbyt trudno na poziomie Standardowym)
- cała fabuła jak na 25-30 godzinną grę była złożona i zaskakująca w wielu momentach (wiadomo że żadna gra pod względem fabuły nie przebije Final Fantasy, ale tamte gry są o wiele dłuższe)
Wady:
- brak
9/10
Skończyłem dzisiaj ten dodatek o Rose, czyli o 16 letnim króliczku. Jak ktoś nie grał to po prostu musi zagrać. Ogólnie sądziłem że granie córką Ethana będzie krótsze, a to jednak około 10 godzin, więc jak na dodatek nie było źle.
I powiem tak. Jeśli chodzi o samą grę, pomysły, walki i klimat to wprost arcydzieło. W dodatku w domu Beneviento (najstraszniejszy etap) to już ogóle jakaś Alicja w Krainie Czarów (ta mroczna oczywiście znana z takiej pewnej gry), ponieważ główna bohaterka została zmniejszona do wersji mniejszej niż lalka.
A do tego w tym momencie była najlepsza muzyka jaką usłyszałem w tej grze.
Same walki były trochę trudniejsze (poziom Standardowy) niż w głównej części gry, a bohaterka była słabsza i często musiała po prostu uciekać.
Co do wad to ta gra była strasznie ograniczona fabularnie. Praktycznie nic nie pokazali poza tym zagłębianiem się w świadomość. Końcówka to kopia tego co było w głównej części gry, czyli dokładnie ten sam filmik. Całkowicie pominęli jej dzieciństwo, szkołę, matkę (poza jakimiś tekstami oczywiście).
W ogóle nie wiem po jaką cholerę ona chodziła do szkoły skoro była tak źle traktowana? To jakiś masochizm? Idiotyzm twórców nie zna granic, bo przecież istnieje nauczanie indywidualne/domowe (a w USA jest najbardziej popularne na świecie). Oczywiście na początku mogła z ciekawości, ale zrezygnować zawsze można.
Zalety:
- doskonały i bardzo wciągający klimat horroru, a szczególnie w domu Beneviento
- emocjonujące i nie za łatwe walki
- postać Rose
Wady:
- fabuła płytsza niż mogłem się spodziewać (tylko zagłębianie się w świadomość i nic poza tym)
- sama końcówka to maksymalna porażka, bo kopia końcówki z głównej części gry (jak ktoś grał w ten dodatek żeby poznać jej dalsze losy to został OSZUKANY, bo ta gra nie przedstawia jej dalszych losów w żadnym stopniu)
8/10
Niestety niema to nic wspólnego z Resident Evil oprócz tytułu. A dodatek z córką Ethana to jakieś fantasy. Zrobili z tego podróbe filmu Nostalgia Anioła. A podstawowa gra to podróba gier Outlast. Nawet bohater ma identyczne ciuchy. A sceny wyglądają kopiuj wklej. Nawet głos tego Ethana jest jak głos bohatera Outlast. Wspomniany Outlast niszczy tego pseudo-residenta w pierwszej rundzie. Czekam na normalny powrót do serii, bo po tym czymś z wampirami można się w Residencie9 smoków spodziewać. 3/10
Cóż zabrałem się jednak jeszcze raz do Resident Evil Village i nawet przekonałem się do tej części :)
Pierwotnie strasznie mnie rozczarował klimat tej gry. Po mrocznej horrowej VII spodziewałem się oczywistej kontynuacji w tym stylu, z tą róźnicą, że teraz straszyć będą nas wampiry i wiedźmy z Dimitrescu na czele. Strachu w Village tyle co kot napłakał, słynna wampirzyca szybko kończy swój żywot, a zamiast horroru jest jatka. To zupełnie inna konwencja niż VII, ale jeśli się to zaakceptuje, to można całkiem nieźle się bawić.
Village czerpie garściami z RE4, tytułowa wioska w Europie, sposób zapisywania, design przeciwników, projekt lokacji, obecność postaci handlarza, jest tego multum. W zasadzie VIII jest trochę jak wersja FPP RE4 w innej scenerii. I jest to bardzo dobry wzorzec, chodź czuć trochę odtwórczość.
Przede wszystkim 'rdzeń' rozgrywki Village jest po prostu całkiem przyjemny i nieźle wykonany. Walka z przeciwnikami, rozwiązywanie dość prostych zagadek, zbieranie surowców i odkrywanie/ odblokowywanie przejść w połączeniu z bardzo dobrym projektem lokacji daje radę. Eliminacja dość charakterystycznych i różnorodnych bossów też.
Aby się tym cieszyć, trzeba jednak zaakceptować pewne rzeczy.
Fabuła ma mocny początek i koniec z twistem fabularnym i paroma smaczkami. Za to przez 3/4 gry nie dzieje się zbyt wiele i po prostu odhaczamy kolejnych bossów, w jakimś górnolotnym celu ratowania córki. Residenty z wybitnych fabuł raczej nie słynną, ale twórcy mogli się trochę bardziej wysilić.
No i właśnie to ratowanie córki - takie bardzo na poważnie w wykonaniu raczej nijakiego Ethana, trochę rozjeżdża się z 'campowym' klimatem reszty. RE4 był lepszy i spójniejszy w tej kwestii, tam ratowanie damy w opałach zgrywało się świetnie z pastiszową całością.
To o czym wspominałem wcześniej, horroru za wiele tu nie uświadczymy, jest za to totalny misz masz różnorakich stworów do tłuczenia.
Poza tymi zgrzytami, gra jest całkiem dobra. A ogólny nowy start serii od VII podoba mi się.
PLUSY:
- główny model rozgrywki, walka/ szukanie przejść, proste zagadki/ zbieractwo, jest w tym fun
- świetny projekt lokacji
- nieźle zrealizowani różnorodni, główni przeciwnicy
- 'campowy' klimat mało straszy, ale daje radę
- multum inspiracji z świetnej RE 4
MINUSY:
- ale jednak trochę odtwórcza względem 4
- przez większość gry pretekstowa fabuła
no i
spoiler start
czemu do licha Chris kompletnie olewa Ethana na początku gry, nic mu nie wyjaśnia, a pod koniec prawie wylewa rzewne łzy nad jego losem xD
spoiler stop
Podsumowując, po zaakceptowaniu stylu tej części bawiłem się całkiem dobrze. Nie mogę ucieć od porównań do RE4 Remake, i jak dla mnie czwóreczka stoi jednak oczko wyżej w większośći elementów, jest znacznie spójniejsza klimatycznie, ma trochę lepiej zbalansowany i przyjemniejszy gameplay. Aczkolwiek Village też ma swoje plusy.
Płód był kozacki... Słuchawki, ciemność i kupa blisko wyjścia z progu
Na steamie znajduje się informacja, że polski język jest nieobsługiwany.
Jest i multi z widokiem z 3 osoby... Już widać że nikt w to nie będzie grał.
To mnie teraz mocno zaskoczyli ;O mialem kupowac preorder, ale w takim razie sie zastanowie mocno
Moze po fali hejtu zmienią zdanie, ostatnio polskie wersje sa trzymane w tajemnicy do konca, takie Demons Souls, sporo ludzi myslalo, ze nie bedzie PL, dopiero pare dni przed premiera ktos wrzucil zdjecie pudelka do sieci gdzie bylo info o wersji pl
lepiej jak resident evil bylo taka troche gra akcji dodatkowo niz tylko horror 4-6 czesci najlepsze