Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Gra Clair Obscur Expedition 33

23.04.2025 06:29
13
4
odpowiedz
user10439362155
1
Legionista

Ta gra to "mokry sen" i duchowy spadkobierca fanów Lost Odyssey i Final Fantasy X(czyli dwóch genialnych gier JRPG). A przynajmniej tak się to wszystko prezentuję.
Jak nie będzie infantylnej woke fabuły dla idiotów, to może nawet kupię. Nie mam zamiaru kupować czegoś co jest tworzone albo dla jakiś hipsterów którzy siedzą sobie na miękkich sofach w żółtych szaliczkach i sweterkach i głaszczą kotki i pieski w grze ani tym bardziej przeżywać kryzys egzystencjalny, jakiejś gówniary z piorunem na maseczce(od tego Ci ludzie mają psychiatrów), w homogenizowanej grze dla postępowych głupków. Mam nadzieje, że gra będzie dojrzała i filozoficzna, bo takich jest najmniej. Ale to się nie ma co dziwić, takie zrobić najtrudniej, bo do tego potrzeba jest wiedza, inteligencja oraz umiejętności a nie bycie aktywistą z niebieskimi włosami i picie sojowej latte.

post wyedytowany przez user10439362155 2025-04-23 06:33:03
04.05.2025 14:55
Gimemoa
76
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Gimemoa
7
Centurion

Ukończyłem akt pierwszy i rozumiem co niektórzy teraz mieli na myśli o jego finale. Gra mi się naprawdę niesamowicie dobrze. Jestem zachwycony muzyką, postaciami, światem i walką. Mam też jednak kilka zastrzeżeń:
- słaba czytelność ataków niektórych przeciwników, przez co naprawdę czasem nie wiem kiedy trzeba zrobić unik/kontrę (szczególnie przy dużych bossach),
- brak podejrzenia informacji o przeciwniku (słabości, nawet jakiś "bestiariusz" itd.),
- brak jakiegoś dziennika zadań,
- mam wrażenie, że grając na klawiaturze gra czasami nie odczytuje lub słabo odczytuje wciskanie klawiszy kontry i bloku,
- minigra z siatkówką jest zrobiona FATALNIE (kto dotarł pewnie wie o co mi chodzi).

Mimo tego i tak jest to obecnie dla mnie gra roku.

post wyedytowany przez Gimemoa 2025-05-04 14:56:02
24.01.2025 09:58
insight
3
2
odpowiedz
insight
52
Chorąży
9.0

Ja się jaram. Po tych wszystkich grach z serii Final Fantasy, które zrezygnowały z systemu turowego wygląda to na powrót do korzeni klasycznych turowych gier tego typu.

27.04.2025 11:20
JohnDoe666
👍
39
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
JohnDoe666
69
Legend
post wyedytowany przez JohnDoe666 2025-04-27 11:21:33
27.04.2025 12:17
👍
40
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1411365
2
Junior

„Clair Obscur: Expedition 33” to jak senne marzenie fana RPG-ów, tylko że takie, które ktoś przerwał budzikiem pięć minut za wcześnie. I choć nie jest to rewolucja na miarę zmiany biegu rzeki, to bez dwóch zdań – mamy do czynienia z tytułem, który warto zapisać w swoim gamingowym kajecie.

Po pierwsze: wizualnie – gra jest absolutnym sztosem. Artyzm rodem z malarskich wizji XIX wieku spotyka się tu z lekko dekadenckim klimatem dark fantasy. Każdy kadr można by oprawić w ramkę i powiesić w galerii sztuki współczesnej, serio. Studio Sandfall Interactive udowodniło, że grafika w grach nadal może robić opad szczęki, a nie tylko być pretekstem do wrzucenia kolejnego ray-tracingu na pudełko.

Mechanika walki? Hybryda systemu turowego z dynamicznymi elementami akcji wyszła im zadziwiająco dobrze. Ataki trzeba wykonywać ręcznie, uniki też, więc nie ma tego wrażenia „klikam, oglądam”. To wymaga skupienia i zaangażowania, co dla niektórych będzie jak miód na serce, a dla innych jak sól w oku. Ale hej, przynajmniej nie przysypiasz przy walkach, jak w połowie dzisiejszych JRPG-ów.

Jeśli chodzi o fabułę, jest... intrygująca, choć przyznaję, miejscami ciut przegadana. Motyw ginących roczników ludzkości (w sensie: każda generacja systematycznie wymazywana przez tajemniczą Malarzynię) brzmi świeżo i mrocznie. Szkoda tylko, że momentami historia zamiast pędzić jak ekspres, snuje się jak tramwaj w godzinach szczytu.

No dobra, a co zawiodło?
Przy ocenie 7/10 nie ma miejsca na ślepą miłość. Tempo gry bywa nierówne – po dynamicznych walkach zdarza się przydługa eksploracja z powtarzalnymi zadaniami typu „znajdź trzy pierdoły w tej samej lokacji”. System rozwoju postaci też nie jest tak głęboki, jak mógłby być – parę decyzji podjętych w drzewku umiejętności czuje się raczej jak wybór koloru serwetki niż kierunku rozwoju bohatera.

Podsumowując:
„Clair Obscur: Expedition 33” to piękne, emocjonalne RPG z pomysłowym systemem walki i solidnym światem. Nie jest idealne, czasem potyka się o własne ambicje, ale kurczę – lepiej mieć grę, która stara się być wielka i nieco się potknie, niż kolejną bezpieczną „kopiuj-wklejkę” z algorytmu „pod publiczkę”.

Jeśli lubisz myśleć podczas gry i masz cierpliwość na drobne potknięcia – spokojnie warto dać szansę. To nie jest gra, którą się tylko zalicza – to tytuł, który zostaje gdzieś w głowie na dłużej.

7/10 – i to jest uczciwe 7, takie od serca, nie z litości.

29.04.2025 04:33
tihomax
52
2
odpowiedz
1 odpowiedź
tihomax
89
Pretorianin

Gra to faktycznie takie soulsy ale turowe. Uniki to jest dramat jak ktoś nie lubi takich gier. Większość cięższych walk wygrywasz na fuksa, jakieś śmieszne ograniczenia itemów do leczenia. Niby fajnie fabularnie ale walka to serio trzeba to lubić żeby się chociaż trochę z tego cieszyć.

30.04.2025 14:02
58
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
Przemek_ZS
36
Centurion

Czytam wszystkie komentarze i recenzje na temat tej gry i szczerze mówiąc, trochę głupio mi dzielić się swoimi przemyśleniami, bo są nieco inne niż u większości. Ogrywam ten tytuł przez GPU i muszę przyznać, że pierwsze wrażenia były bardzo pozytywne – świetna grafika, ciekawa fabuła, dobrze napisane postacie. Jednak im dalej w las, tym według mnie gorzej.

Na liczniku mam już ponad 23 godziny, aktualnie jestem w drugim akcie, prawdopodobnie blisko jego końca. System walki, czyli turowa mechanika połączona z unikami, był całkiem fajny przy pierwszych kilkunastu starciach, ale z czasem zaczęło to wszystko robić się powtarzalne i schematyczne.

Nie twierdzę, że gra jest zła – absolutnie nie. Po prostu spodziewałem się czegoś znacznie większego, czytając opinie i recenzje, które malowały ten tytuł jako prawdziwego "kocura". Tymczasem dostałem solidną, interesującą grę z dobrą fabułą i postaciami, ale miejscami nużącą i monotonną.

Porównując moje oczekiwania i to, co faktycznie dostałem, muszę powiedzieć, że gra wypada dość przeciętnie. I nie chodzi mi o porównywanie gatunków, ale o jakość i satysfakcję z rozgrywki. Pamiętam, jak czekałem na „Wiedźmina 3” – nie zawiodłem się. Podobnie było z „God of War: Ragnarok”, „Spider-Manem 2”, „Cyberpunkiem 2077” czy „Elden Ringiem”. Jasne, to produkcje dużych studiów, a omawianą grę stworzył zespół zaledwie 30 deweloperów. Ale skoro sami gracze i media porównują ją do tytułów AAA, to czemu ja mam nie zrobić tego samego?

Grę na pewno dokończę, ale nie ukrywam, że przyjemność z rozgrywki systematycznie spada. Na ten moment moja ocena to 5,5/10. Może podniosę ją o pół oczka, może obniżę – zobaczymy, jak potoczy się dalsza część przygody.

To moja subiektywna opinia. Szanuję fakt, że wielu osobom ta produkcja się podoba i są nią zachwyceni – każdy odbiera gry na swój sposób.

20.04.2025 20:27
12
1
odpowiedz
bolek2018
86
Generał
Wideo

Mała recenzja gry a raczej wersji recenzenckiej. Uwaga na kilka drobnych problemów. Brak mapy czy minimapy, blur w grze trochę może przeszkadzać i nie można go wyłączyć, odnawianie przedmiotów tylko w punkcie kontrolnym jak w Dark Souls. Jak ktoś lubi gdy gra go prowadzi za rączkę to nie dla niego. Optymalizacja ponoć ok.

https://youtu.be/how9QGtWBcc

post wyedytowany przez bolek2018 2025-04-20 20:27:48
24.04.2025 20:30
18
1
odpowiedz
1 odpowiedź
PatheticMoRoN
2
Legionista

Małe, 30 osobowe studio, a jednak zadbało, aby wydać produkt już na premierę w 12 językach. Widać jak się chce to można.

26.04.2025 15:34
32
1
odpowiedz
jancz104682269d2
1
Junior

Dawno, dawno temu zarywałem nocki na pierwszym playstation z Final Fantasy VII, wczoraj skapnąłem się że robi się jasno przy Clair Obscur - gra wybitna, choć nie dla każdego.

27.04.2025 08:18
XboxOneS
38
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
XboxOneS
68
RE FAN

Zbliżam się do końca pierwszego aktu, jaka ta gra jest dobra.
Muzyka wybitna, jak nie będzie nominacji za ścieżkę dźwiękową na TGA, to wszczynam bunt.
Co najlepsze to ja nawet nienawidzę gier turowych, jedynie Baldura dałem radę ukończyć, ale ten system walki odpowiada mi dużo bardziej, pod koniec Baldura już mnie męczyło kilkuminutowe czekanie na swoją turę. Tutaj dzięki kontrą i QTE jest dynamicznie, bossowie mają ładne animacje i ciekawe ataki, podoba mi się nawet celowe przeciąganie ataku przeciwników, żeby nas trolować.
Pierwszy raz od Baldura 3 widzę w grze towarzyszy których naprawdę polubiłem, nie są to zwykłe kukły, voice acting doskonały no i w końcu piękne postacie, nawet bym powiedział, że są za ładne.

28.04.2025 11:26
Drackula
48
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Drackula
239
Bloody Rider

Przez te riposty i uniki to ja klawiaturę pogryzę:/

Albo gra ma spieprzone sterowanie na klawiaturę albo moja jest popsuta.

Już pal licho okienko reakcji jest extremalnie małe, ale u mnie gra nie rejestruje inputu z klawiatury :/
Jest to szczegolnie bolesne przy chainach. Niby wbijasz się w rytm ciosów a tu nagle 4rty wchodzi w ciebie.
Na zwykłych minkach to nie problem bo się podleczysz i już. Ale na mobkach które mają jakiś wypasiony poziom i kładą Cię na strzała to strasznie to irytuje (delikatnie mówiąc).
Jest to chy najgorszy element w tej grze.
W personach i innych pokrewnych grach z tym się nie spotkałem.

Btw. Dźwiękowe sugestie na uniki i riposty też są popsute. Zauważyłem brak synchronizacji i czasem brak dźwięku przy jednym z ciosów. Jeśli jest to długa animacja to koniec końcem trzeba się tego wyuczyć na pamięć :/

post wyedytowany przez Drackula 2025-04-28 11:30:24
30.04.2025 20:39
60
1
odpowiedz
8 odpowiedzi
arita
8
Legionista

Lubię RPG, ale nienawidzę soulslikeów. Grę mam ochotę kupić, ale boję sie że odbiję się od pierwszego bossa. Gra jest trudna? Są poziomy trudności?

01.05.2025 07:51
kolafon
61
1
odpowiedz
5 odpowiedzi
kolafon
91
Abatur

Czy są opcje romansowe w grze?

02.05.2025 06:20
65
1
odpowiedz
doopa18
13
Legionista

Obscure 33 – klimatyczny hołd dla klasyki jRPG
Bardzo brakowało mi turowych jRPG-ów w starym stylu, jak klasyczne Final Fantasy czy Chrono Chronochros . Obscure 33 to idealna odpowiedź na tę tęsknotę gra, która czerpie z klasyki, ale wnosi też sporo świeżości.
Zalety:
Świetna grafika – styl pixel artu w połączeniu z nowoczesnymi efektami tworzy niesamowity klimat. Każda lokacja wygląda jak ręcznie malowana.
Doskonała optymalizacja – gra działa płynnie, bez przycięć, nawet na starszych maszynach.
Wciągająca fabuła – od początku czuć, że opowieść jest przemyślana, z tajemnicami, zwrotami akcji i emocjami.
Żywe postacie – każda ma swoje motywy, temperament i unikalne zdolności w walce. Nie są tylko dodatkiem – chce się ich poznawać.
Ciekawe, taktyczne walki – mimo że turowe, nie są nudne. System pozwala kombinować, korzystać z synergii i planować.
Muzyka i dźwięk – podkreślają klimat, budują napięcie i nastrój, bez popadania w przesadę.
Minusy:
Świat gry jest dość prostolinijny – nie ma wielu rozgałęzień ani eksploracji, ale gra rekompensuje to atmosferą i prowadzeniem historii. Czujesz się, jakbyś mógł pójść gdzieś indziej, nawet jeśli nie możesz – i to działa.
Czy warto?
Zdecydowanie tak. Jeśli kochasz klasyczne jRPG, tęsknisz za głęboką fabułą, taktycznymi walkami i klimatem retro – Obscure 33 to tytuł, który powinieneś sprawdzić. Dla mnie to jedno z największych pozytywnych zaskoczeń ostatnich miesięcy
9/10

03.05.2025 14:32
marcinbvb
72
1
odpowiedz
1 odpowiedź
marcinbvb
155
Generał

Da się jakoś przenieść broń między postaciami? Chyba jestem ślepy ale nie widzę takiej opcji?

04.05.2025 20:33
Drackula
77
1
odpowiedz
Drackula
239
Bloody Rider

walka z Cleo, ffs. Niektore bosy z tymi kombinacjami ciosow sa zdeczka przegiete.

Teraz bawie sie w endless tower, ale chyba sobie odpuszcze. Na 10 poziomie wala tak mocno ze jedna niezarejestrowana riposta i kaplica :/

post wyedytowany przez Drackula 2025-05-04 20:37:29
05.05.2025 00:13
79
1
odpowiedz
1 odpowiedź
radoslawk2581114
2
Junior

Męczę się w drugim akcie. Prawdopodobnie usunę grę prędzej niż ja skończę. Pseudo turowa walka, strzępy fabuły i pokręcony świat. Walki przegięte w dodatku nie zawsze czas reakcji przycisku działa przy unikach a często jeden atak zabija nam postać albo wszystkich.
Dla fanów umierania czyli gier soulslike pewnie zachwyt. Dla normalnych odbicie od ściany.
Ma w sobie coś przyciągającego ale uciekam od wszystkiego co się rusza i nie wracam dwa razy do tego samego bossa jeśli można go ominąć. Walki są beznadziejne i idę dalej tylko by się czegoś dowiedzieć o ciekawym świecie i postaciach. Nawet na trybie fabuła walki są beznadziejne!

06.05.2025 15:09
86
1
odpowiedz
7 odpowiedzi
Sienek
7
Junior

Hejtuje gry z QTE, idiotyczny wymysł.

09.05.2025 20:42
93
1
odpowiedz
kacyk71
97
Generał

Pograłem kilkanascie h i jednak nie pasuje mi do turówki dodanie elementów zrecznosciowych szczególnie ze jest jakieś opoznienie na padzie gdy chce zrobic blok,unik czy podskok podobnie z atakami.Z początku grę chłonąłem i ciężko było sie oderwać ale w końcu wdarła się monotonia a gwozdziem do trumny byłą walka z jednym z bossów gdzie z 45 minut uczyłem sie walczyć i gdy już w ktorejś z koleji walce był na strzała oczywiście nie wszedł blok i kaplica.Nie gram w soulsy wlasnie z tego powodu ze trzeba po kilka razy podchodzic do bosow i sie ich uczyć.Po przełączeniu na tryb fabularny znowu jest za łatwo i nie ma wyzwania takiego ktore by mnie zadowoliło.Brak mapy poszcególnych lokacji też po czasie daje się we znaki bo nie ma jakiś charkterystycznych punktów odniesienia gdzie sie było gdzie nie,a już gdy wracałem do pobocznych bossow to czesto bieganina bezcelowa i powtarzanie walk bo sie odrodzili.Zadarzyło mi się nawet dwa trzy razy gdy do gry usiadle po dlugiej przerwie iśc nie w tą strone co trzeba:)Urzekła mnie za to muzyka no jest mistrzostwo.Grafika a raczej styl graficzny też choć gra strasznie statyczna ale modele postaci to coś pięknego.Choć gre skonczyłem pod koniec pierwszego rozdzialu(koniec gamepassa) to podobało mi sie prowadzenie narracji takiej melancholijnej,nie ma super bohaterow co z usmiechem na gebie ida na smierc tylko czuć ten smutek i tą beznadzieje jaką czują bohaterowie po spotkaniu tuż po przybyciu na wyspe,jest to bardzo dobrze przedstawione.Nie jestem fanem jRPG ani suslike ale do tej gry sobie wróce by poznać do końca historie i już bez zarzynania siebie pogram na trybie fabularnym.Wielkie brawa dla malego studia za kawal dobrej roboty i za jezyk PL,czyli jak sie chce to mozna jednak.

10.05.2025 18:09
Gimemoa
95
1
odpowiedz
Gimemoa
7
Centurion

Via Tenor

Malarka mi sprawiła mniej problemów niż niektórzy poboczni bossowie XD Ale moja reakcja na zakończenie drugiego aktu jest jedna, oddaje ją gif.

17.05.2025 21:27
Narmo
105
1
odpowiedz
Narmo
32
nikt
Image

O żesz...

21.05.2025 10:27
xandon
111
1
odpowiedz
xandon
47
Generał
Wideo

Coś z przymrużeniem oka - parowanie wyjaśnione w 1 min ;-)

https://www.youtube.com/watch?v=yj6JbgMdrZo

16.10.2024 18:28
1
LokalnyRzezimieszek
9
Generał

Nowe info prosto z drukarni.

- Francuski okres historyczny
- Tylko singleplayer
- Unreal Enginge 5
- Surrealistyczne podejście

Obsada:

- Charlie Cox (Daredevil)
- Jennifer English (Baldur’s Gate 3)
- Kirsty Rider (Sandman)
- Shala Nyx (The Old Guard)
- Ben Starr (Final Fantasy XVI)
- Andy Serkis (Władca Pierścieni)

Gameplay:

- Każdy członek drużyny ma swój własny, unikalny styl gry
- Honoruje klasyczne gry RPG i przesuwa granice
- Reaktywna walka turowa
- Hak z liną

Premiera wiosna 2025.
Na premierę również w Game Pass

16.03.2025 16:33
doom45
👍
5
odpowiedz
doom45
13
Chorąży

Ciekawie się zapowiada

27.03.2025 20:19
6
odpowiedz
dariuszl258
2
Junior

Wygląda to wszystko świetnie,więc zobaczymy w praniu

29.03.2025 09:04
8
odpowiedz
karvimaga
165
Generał

Na YouTube są filmiki ;)

23.04.2025 15:46
14
odpowiedz
PatheticMoRoN
2
Legionista
Image

Na steamie zaktualizowano wymagania systemowe.

23.04.2025 16:19
15
odpowiedz
PatheticMoRoN
2
Legionista

No to czekamy...Najpierw Metaphor, poźniej FF VII Rebirth teraz Clair Obscur: Expedition 33. Kto jak kto, ale wielbiciele jRPGów w ostatnich miesiącach nie powinni narzekać.

23.04.2025 18:51
16
odpowiedz
KasiaZet
2
Junior

Brzmi jak absolutny sztos – surrealistyczne RPG na UE5 z taką obsadą to jak marzenie fana fantasy i kina w jednym. Reaktywna walka turowa + hak z liną?

24.04.2025 11:22
17
odpowiedz
5 odpowiedzi
kacyk71
97
Generał

Dopioero co wyruszyłem na ekspedycje wiec o samej grze niewiele moge napisac.Gram na ustawieniach epickich i gra chodzi plynnie ale doczytuje mi dosłownie kilka metrow od postaci elementy podłoża jak trawa czy pojedyncze gzalezie drzew ,też tak macie?

25.04.2025 15:49
23
odpowiedz
szymonj25
1
Junior

Dużo nowości w Game pass. Jako że dziś akurat mam wolny dzień zacząłem od Obliviona. Początkowy zachwyt zniknął, po tym jak archaizmy wzięły górę. No i w tle ściągało się to cudo. Trochę sceptycznie podchodziłem. Ale po 2 godzinach gry jestem zauroczony. Niby korytarze, ale to jak ta gra brzmi i wygląda rekompensuje z nadwyżką. No i sam przebieg fabuły jest emocjonujący. Oby tak do końca przygody. A miałem iść na plażę ????

25.04.2025 18:12
kochamonike
24
odpowiedz
kochamonike
11
Legionista

Gram już kilka godzin, gra jest niesamowita! Muzyka jest tak świetna, że sobie słucham poza grą, grafika ładna, gra jest na razie bardziej liniowa, co mnie cieszy bo ostatnio jestem zmęczony grami z wielkimi światami. Walka jest uzależniająca. Stabilność złoto moi zdaniem, co prawda gram Full HD ale na RTX 3060 na wysokich bez przycięcia. Zobaczymy jak będzie dalej ale nie mogę uwierzyć, że gram w to w Game Pass "za darmo" :-)

26.04.2025 10:23
kermit73
28
odpowiedz
3 odpowiedzi
kermit73
43
Centurion
8.0

Przepiękna kolorowa grafika,do tego mogła by być w 100% korytarzowa z mobami które wyskakują,jak w FF,

26.04.2025 15:31
-=Esiu=-
😍
31
odpowiedz
-=Esiu=-
212
Everybody lies
Image

Ekspedycja idzie jak burza... Mam nadzieję, że pyknie 100k :)

post wyedytowany przez -=Esiu=- 2025-04-26 15:32:19
26.04.2025 15:50
33
odpowiedz
3 odpowiedzi
Teqnixi
102
Konsul

Gra bardzo w porządku, jak na razie ma dobrze napisane postacie i sama fabuła jest tajemnicza więc się chce iść dalej żeby dowiedzieć co i jak. Ale ma też sporo niedoskonałości. Ja nie mogę ustawić jasności- albo jest w uj ciemno np. w takim domku gdzie czeka ruda bohaterka albo z kolei za jasno na zewnątrz. Bardzo widoczny aliasing na 2k panoramicznym pomimo wszystkiego na maks. Przeciwnicy w obrębie hubu mocno powtarzalni. Zasady gry nie są do końca tłumaczone, np. pierwszy obóz rozbijecie dopiero po pokonaniu pierwszego bossa (to jakieś 2-3 godziny gry). Do tej pory nie wiem jak mam wzmacniać broń, wylatują te niby wzmacniacze, jest opisane, że można to robić w obozie ale ja takiej opcji nie widzę. Ta muzyka (operowa?) średnio mi tu czasem pasuje bo jest zbyt monotonna. Godzin gry mam może z 5. Mimo wszystko jak na razie FF Rebirth się wydaje produktem dużo bardziej dopracowanym ale sama stylistyka i poważniejsza fabuła na korzyść produktu z Europy.

post wyedytowany przez Teqnixi 2025-04-26 15:57:06
26.04.2025 20:49
xandon
😍
34
odpowiedz
6 odpowiedzi
xandon
47
Generał

No i to się nazywa GRA! Grana na wysokim C.

Coś pięknego. Dziełko sztuki. I wysokiej kultury. I ta muzyka! Powtarzam muuzyykaa! Plus styl graficzny. Francuski jrpg :-)) Francuski pełną gębą i jrpg pełną gębą. Widział taką hybrydę?I nawet biało-czerwony akcent na początku, pewnie zupełnie przypadkowy ;-) Aż się łezka w oku kręci. Ta gra już w samym prologu i 1-szym akcie dostarczyła mi więcej emocji i rozbudziła większe zainteresowanie niż większość sztampowych rpg, włączając w to oklepane fantasy wszelkiej maści i tzw. "anomalie" przywoływane do znudzenia na tym forum, a wywołujące u mnie efekt zieeeeewania. A tu proszę, coś takiego, tak się robi gry. Dzieło powala klimatem, i walka bardzo się dla mnie podoba jak na razie. Jrpg z twistem, bo coś czuję, że nad tą walką dużo tu czasu spędzimy. Jest w tym oryginalna świeżość. Ma to troszkę i z Metaphor: ReFantazio i trochę dalej z Xenoblade Chronicles *, ale tak po swojemu. Czekam z wypiekami na dalsze walki i rozwój fabuły. Jestem na razie solidnie zahaczony jak to się mówi. Na stare gamingowe lata nudzi mi się już większość obecnych produkcji i po prawdzie większość z nich odpuszczam, a tutaj przypomniało mi się dlaczego warto jednak poświęcić trochę czasu growemu medium. Bo czegoś tak pięknego jak Clair Obscur: Expedition 33 innymi kanałami nie uświadczysz. Ta gra oderwała mnie nawet od masterowania minutowych czasów i technik walki w Monster Hunter Wilds :-)) bo innych, w tym różnych "rpgowych" popierdółek z tego roku nawet nie wspominam, może oprócz KCD2 ;-) ;-)

No nic, oby tak dalej. Nie chcę zapeszać, bo jestem wciąż na początku ekspedycji, ale jak gra utrzyma taki poziom do samego końca to może być solidny kandydat do... ten tego, wiadomo czego tego roku :-))

27.04.2025 01:47
retruśgejmer
35
odpowiedz
9 odpowiedzi
retruśgejmer
38
Konsul

Warto ograć mimo że nie przepadam ze turowym systemem walki?

27.04.2025 06:21
👍
36
odpowiedz
raczek88
6
Legionista
10

Na początku ciężko się paruje ataki ale po kilku godzinach się przezwyczaja. Tak czy siak, naprawdę świetne. Moim zdaniem najlepszy RPG ostatnich kilku lat. Fabuła i ścieżka dźwiękowa są niesamowite. Ostatnio aż tak bardzo wciągnął mnie Wiedźmin 3 w 2015.

28.04.2025 06:32
46
odpowiedz
2 odpowiedzi
Piesman
35
Chorąży

Miałem właśnie dodać do listy życzeń. Ale ktoś napisał, że nie ma mapy. Czy to prawda? Jeśli tak to odpada w przedbiegach. Nienawidzę gier bez mapy.

28.04.2025 10:19
47
odpowiedz
2 odpowiedzi
Lukxxx
227
Generał

Czy będąc starszym niż 33 lata, można grać w tę grę?

28.04.2025 11:35
Bigos-86
49
odpowiedz
1 odpowiedź
Bigos-86
46
Centurion

Szybkie pytanie - jak w ogóle nie leżą mi jRPG (chyba tylko FF XVI mi podpasowało jako tako), to w ogóle brać się za tę grę? Opinie ma bardzo dobre, ale nie wiem, czy nie odbiję się od mechaniki.

28.04.2025 12:03
Michal_Skowron
😍
50
odpowiedz
Michal_Skowron
57
Pretorianin

Jak zobaczyłem jak wyglada świat gry chociaż, że za bardzo nie lubie walk turowych i usłyszałem jaka gra ma muzyke, czytając o czym mniej więcej jest historia to zakupiłem w ciemno! Musze napisać, że nie żałuje ani złotówki którą wydałem na te CUDO ale na plus też cena gry która nie jest wygórowana jak na nową produkcje.
Grafika i styl artystyczny w jakim został stworzony świat jest po prostu NIESAMOWITY, coś pieknęgo! Dotarłem dopiero do mapy kontynentu, wchodząc do poziomu jakby pod woda i do tej pory cały czas zwiedzjac świat nie mogę się napatrzeć jak pięknie można zrobić świat gry, zwiedzam, oglądam wszystko z otwartą gębą ze zdziwienia jak to wszytsko wygląda. Grafa po prostu wymiata! Następnie muzyka w grze to następny wyśmienity atut gry, nie raz wyszły mi ciarki jak usłyszałem dany motyw muzyczny, muzyka jest też przepiekna jak dla mnie i świetnie pasuje do powagi sytuacji jaka jest w grze. Walka nawet mi sie spodobała, fajnie że można robić samemu jakieś uniki czy kontry w czasie ataku. Ale za to wrogowie jak wyglądają, o matulu jakie to wszystko śliczne. Dla mnie gra PRZEPIĘKNA, NIESAMOWITA z bardzo dobra historią, muzyką, walką i ciekawym światem. Nie moge się doczekać co jeszcze mnie spotka bo jak dotąd jest ODJAZDOWO na maxa. Dla mnie na razie to odkrycie roku 2025 i 10/10 jak do tej pory. POLECAM wszystkim bo warto.

29.04.2025 06:52
liberateme_81
53
odpowiedz
liberateme_81
65
Pretorianin

Już dawno żadna gra tak mnie nie przykuła do monitora :) Fabuła jest przepiękna, tak jakby czytało się bardzo dobrą książkę. Ja grałem głównie dla niej (fabuły), część "growa" czyli walki olałem - w sensie cheat engine na 100% autouniki i autoparowanie :). Może za jakiś czas, jak będe przechodzić po raz drugi, to skupię się na tym aspekcie, a wrócę na pewno, jak do ulubionej książki :)
Polecam grę z całego serca, szczerze mówiąc, gdyby nie recka tu, to nawet nie wiedział bym o jej istnieniu, więc dzieki za to GOL'u ;).
Pozdrawiam serdecznie

post wyedytowany przez liberateme_81 2025-04-29 06:53:31
29.04.2025 18:54
marcinbvb
👍
54
odpowiedz
1 odpowiedź
marcinbvb
155
Generał
30.04.2025 00:30
55
odpowiedz
6 odpowiedzi
Erlan012
95
Generał

Jestem mniej więcej w połowie gry i póki co masakra. Ostatni raz miałem taki efekt "WOW" przy Disco Elysium. Praktycznie każdy element gry jest przemyślany i wykonany na wysokim poziomie ale warstwa audiowizualna to jest topka.

Warto też dodać, że wreszcie za dialogi oraz fabułę odpowiadał ktoś kto miał do tego smykałkę i umiejętności dzięki czemu chociażby rozmowy między postaciami są żywe. Jeżeli gra do końca utrzyma ten poziom to będzie 9-10.

30.04.2025 10:01
XboxOneS
57
odpowiedz
11 odpowiedzi
XboxOneS
68
RE FAN

Ależ stworzyłem build potwora.

spoiler start

Verso

spoiler stop


Nastawiony na dwa ataki w turze, wzmocnienia do gry w pojedynkę, którym zabiłem wczoraj bossa fabularnego w pierwszej turze, nie dając mu nawet raz zaatakować.
Generalnie ten bohater jest Broken OP, jeśli się połączy odpowiednią broń, z odpowiednim pikto i luminami.
A obstawiam, że niejeden go podkręcił jeszcze bardziej.

02.05.2025 21:20
Mqaansla
69
odpowiedz
Mqaansla
40
Generał

PedroPasca~PierceBrosnan z blizną w mundurku.
KitHarington~RobertPattinson w kubraczku.
Potem mamy którąś (pół) Olsenówke.

Czy tylko mi te twarze nie wydają się podejrzanie znajome? Mały zespół małym zespołem, ale trochę z tym AI chyba przegięli...

02.05.2025 23:22
70
odpowiedz
zanonimizowany1404488
9
Pretorianin
Image

W jednym queście gra bawi się nie tylko paletą barw, ale też zmienia aspect ratio na 4:3.

03.05.2025 12:22
Drackula
71
odpowiedz
3 odpowiedzi
Drackula
239
Bloody Rider

Act 2 skonczony, poziom postaci poki co to jakies 55.

Calkiem fajnie wyjasnili fabule, choc z drugiej strony malo niewiadomych zostawili na act 3. Choc moze bede zaskoczony.

post wyedytowany przez Drackula 2025-05-03 13:00:46
04.05.2025 21:56
RafNex
😊
78
odpowiedz
1 odpowiedź
RafNex
35
Pretorianin
Image

:)

05.05.2025 01:25
80
odpowiedz
HUNT3R
4
Junior
9.5

Gra wybitna pod względem scenariusza. To jedna z tych historii, które wywracają Twój ustalony porządek kilka razy, by na koniec przekazać Ci najprostszą prawdę, o której zapomniałeś. Dzieło wybitne, 0.5 odejmuję od oceny wyłącznie za brak obsługi AMD FSR - w dzisiejszych realiach to fakt konieczny do odnotowania.

07.05.2025 10:22
😂
88
odpowiedz
5 odpowiedzi
Assassinek06
111
Konsul

Jestem przed drugą walką z Renoirem, więc ocenę całości zostawię na później. Na ten moment przyszła mi do głowy pewna myśl. Ktoś tam bardzo nie umie w matematykę - stosując młodzieżowy slang.
Mamy Malarkę, która co roku wymazuje X-latków. W tym roku (na początku gry) zabija 34 latków. Za rok zabije 33-latków, którzy szykują się na ekspedycję, żeby nie zginąć. Tylko ktoś chyba nie zwrócił uwagi, że ludzie się starzeją. Wszyscy 33 latkowie, których nie wymazała w tym roku (bo nie mieli 34 lat) będą mieli za rok 34 lata właśnie. I nie powinni znikać, bo znikną tylko 33-latkowie. Bohaterowie mający 33 lata nie powinni się martwić wymazaniem, bo za rok będą mieli 34 lata i ich nie wymaże. :D

07.05.2025 10:27
xandon
89
odpowiedz
8 odpowiedzi
xandon
47
Generał

Z dziennika Ekspedycji :-)

Podtrzymując wszystko co napisałem kiedyś o pierwszych wrażeniach, to muszę powiedzieć, że gra mnie trochę znudziła w trakcie. Nadal uważam, że to genialne dzieło ze względów artystycznych i walka szczególnie mi się podoba, a ona tradycyjnie w moim przypadku pcha gameplaya do przodu. Podoba mi się ten system i mechaniki, ale wciąż lecę w miarę bezstresowo choć bez luzów na normalu (Poszukiwacz), bez większego móżdżenia, tylko zbieram i czytam w miarę dokładnie co tam dają po drodze, wykorzystując oczywiste synergie, mechaniki i największe nuki postaci. Pewnie jestem nie za daleko jeszcze i mam nadzieję na zapowiadane przez innych solidne bariery w dalszej części wymagające ogarnięcia się. Jak kiedyś będę miał więcej czasu i ochoty to pobawię się może trochę bardziej buildami, min maxami, bo potencjał piękny, umiejętności i synergie ciekawe, no i nasrane tych pikto i lumin po brzegi. Tu z jednej strony zainteresował mnie konkurs twórców na wykręcenie max dmg, 1.6 mld dmg na pojedynczym ataku taki mi gdzieś mignął przypadkiem :-)) Z drugiej strony zastanawiam się czy możliwe byłoby wyzwanie przejścia na samym parowaniu (i podskokach) i tylko z atakami podstawowymi, bez umiejętności. Tak czy inaczej, zastanawiam się jak zwykli śmiertelnicy radzą sobie z tymi parowaniami czy nawet unikami w niektórych przypadkach. Też się do nich zaliczam. Pomimo jakiegoś tam wyrobienia NG+owego w Eldenie, Sekiro czy Lies of P (pewnie najbliżej) to nie powiedziałbym, że tu łatwiej :-)) Przy okazji ciekawy dylemat ćwiczenia. Bo z jednej strony wiele walk, których doświadczyłem można przejść bez dobrego opanowania uników z wyjątkiem sporadycznych oneshotowców, to wiem że w 2-giej połowie może być inaczej. Więc jest pokusa, że załatwiamy szybko walkę jrpgowo i przemy dalej. Z drugiej strony natura soulsowca każe to dobrze opanować, każdego przeciwnika i atak w zasadzie, czyli nie zabić go za szybko, nie używać nawet na początku umiejętności ofensywnych, zginąć sobie nawet kilka razy, aby przećwiczyć i dobrze opanować timingi, i dopiero wtedy zrobić czystą walkę.

No nic, zobaczymy. Na razie w 70% mojego czasu dostępnego na rozrywkę grową bardziej absorbują mnie 2 inne gry, w których miałem już wcześniej nabite masę czasu, a Exp 33 idzie na krótsze sesje. O dziwo nie zassała mnie ta ekspedycja na tyle, aby się od niej nie móc oderwać, w tym spadło trochę w środku zainteresowanie fabularne. Nie jest to zarzut do wielkości dzieła i grywalności. Zapewne jak w życiu - dziełem wybitnym trzeba się delektować małymi porcjami, aby nie spowszedniało ;-) Nie mam żadnych większych zastrzeżeń do tej gry, oprócz tego może, że czasami tracę orientację w terenie w niektórych lokacjach przez ich wizualną konstrukcję. Z zainteresowaniem przeczytałem reckę Teqnixi i zastosuję się do Twoich rad :-) Pocieszam się, że jestem pewnie wciąż na początku z Twojego opisu i za chwilę zacznę się porządnie pocić, a gra zassa tak jak na samym początku i nie będę się mógł od niej oderwać :-)

11.05.2025 01:49
96
odpowiedz
1 odpowiedź
Miłek90
1
Junior
Image

Miał ktoś z was taki problem z grafiką ?
Gram na legion go , jestem w jakims podziemiu i różowa mgła

post wyedytowany przez Miłek90 2025-05-11 01:50:20
12.05.2025 00:48
98
odpowiedz
2 odpowiedzi
Powermac
14
Chorąży

Dotrwałem do końca, pomimo mojej wcześniejszej recenzji.
I nadal uważam, ze potencjał jest zmarnowany.
Kto chce odsłoni spoiler, ale jeśli zamierzacie grać, nie psujcie sobie zabawy.

spoiler start


Do zakończenia 2 aktu można jakkolwiek udawać, że rozwój postaci ma jakiś sens. Ale nie. Punkty w zasadzie rozdawać można losowo.
Umiejętności muszą mieć pierdolnięcie, a luminy przede wszystkim dawać PA.

Później, już do końca, gra jest już zwykłą kpiną.
Wystarczą 2 postaci.
MAELLE nakoksowana punktami luminy, ze swoją atomową umiejętnością Stendhal+ miecz rozpoczynający rozgrywkę od postawy wirtuozerskiej+ max PA+dodatkowe życie+dodatkowa runda+zwrot PA za zabicie+ wszystkie dodatki do obrażeń
SCIEL która potrzebuje drugiego życia, nakoksowania obronnymi luminami i posiadająca jedynie 2 umiejętności: oddawania tury i podwajania obrażeń drugiej postaci.

Taki duet rozwala na hita albo dwa każdego bossa.
Reszty postaci w walce nawet nie trzeba używać.

Podobno mają ten Stendhal osłabić. Ale drugi raz grać nie będę.

spoiler stop


13.05.2025 09:14
xandon
99
odpowiedz
xandon
47
Generał
10

Przepiękne i genialne dzieło artystyczne zrobione z wielkim serduchem w formie gry fjrpg z elementami soulslike. Zachwycałem się tym pięknem, nudziłem, wracałem, znowu zachwycałem, nudziłem, wracałem i tak jakoś skończyłem. Daję trochę naciąganą dychę bo do niejednego można się tu przyczepić. Ale mniejszej ogólnej i pojedynczej cyferki jakoś nie wypada w zestawieniu z innymi grami. A połówek nie stosuję więc zaokrąglam w górę. Muszę tylko przyznać, że po znużeniu Aktem II na tamten moment byłby co najmniej jeden punkt mniej. Ale w Akcie III+ odetchnąłem pełną piersią. Myślę, że odbiór zastosowanego hybrydowego systemu walki zadecyduje w dużej mierze czy komuś ta gra podejdzie czy nie. Ale każdy doceni chyba kunszt twórców i serce włożone w tą produkcję, co widać na każdym kroku. To przykład napawający nadzieją dla branży. Znaczy anomalia ;-)

Wizja i styl artystyczny - 10
Fabuła i narracja - 9 super, ale trochę za dużo melancholijnego smęcenia jak dla mnie
System walki i przeciwnicy - 9 dla fanów turówek i soulslike / 7 dla fanów tylko jednej formuły
Muzyka - 10
Eksploracja - 8

* Czas gry 53h, poziom postaci 51-55, co nie pozwala jeszcze podchodzić do różnych opcjonalnych starć
* Poziom trudności: Poszukiwacz (Normalny) z przełączeniem na Fabularny w 4-5 walkach
* Ulubiona drużyna do walki (nie najsilniejsza): 1.Monoko + 2.Lune + 3.członek rotacyjny
* Akt II mnie trochę wynudził fabularnie, z ulgą go skończyłem, ale przebiegł już dość komfortowo z walką
* Akt III + otwarty endgame + zakończenie - no bardzo fajne doświadczenie się zrobiło, powrót emocji z epilogu
* Zakończenie bardzo mi się podobało, zwłaszcza drugi wybór...

Nie będę powtarzał tego, co już pisałem o sprawach artystycznych. Po prostu czyste piękno. Spodobała mi się ta historia zwłaszcza na początku i w zakończeniu, choć z lekko smętną dłużyzną w środku i zbyt dużym ładunkiem melancholii. Zdarzają się też sporadyczne chwile miodu i delikatnego humoru. To, jak ta pokręcona przygoda jest poprowadzona pozwala z kolei na stopniowe skojarzenia własne a ostatecznie dość dobrze i otwarcie się wyjaśnia bez potrzeby doktoratu z filozofii. W przeciwieństwie do niektórych innych zakręconych dzieł np. wiadomo kogo z Kraju Kwitnącej Wiśni czy innego z kulą na głowie ;-) Po pełnym otwarciu świata, wszystkich mechanizmów eksploracji, i quality of life w Akcie III i endgame jestem pod wrażeniem jego wielkości, ciekawej konstrukcji i multum zawartości, której jeszcze w pełni nie przeszedłem, ale zamierzam sobie spokojnie kontynuować. Tutaj, jak wcześniej pisałem, nie raz się gubiłem w niektórych lokacjach, do których przechodzimy z otwartego świata, choć to zazwyczaj niby proste korytarzówki. Robiąc właśnie niedawno questa jednej z postaci (warsztat, młotki, gwoździe, baloniki) tak się pogubiłem, że ostatecznie nie znalazłem drogi do celu i dałem sobie spokój :-))

Jestem też pod sporym wrażeniem różnorodności i designu przeciwników oraz samego systemu walki. Zrobić coś takiego to jest sztuka, dlatego przymykam oko na pewne niedoskonałości i kwestie z balansem. Potwierdzam kilka zastrzeżeń zgłaszanych wcześniej przez innych. Ale produkcyjnie jak na pierwszy raz super. Bardzo fajne i efektywne buildy sobie można porobić jak ktoś się lubi bawić, sporo ciekawych możliwości, a nawet za bardzo nie kombinowałem. Nie myślę wcale o tych nuklearnych shotach w stylu Stendhal od Maelle, o których wszyscy piszą, a których sam unikałem (Stendhal użyłem tylko w jednej walce - końcowej). W Akcie II za radą Teqnixi wykorzystałem prosty potencjał Lune i towarzyszyła mi potem przez większość czasu jako komfortowa składowa drużyny. Lune jest wygodna na tym etapie, nawet solo proste 4 strzały swobodne i Zamęt, a potem nuklerane Źródło Żywiołów w końcówce robią robotę. Ale najbardziej polubiłem Monoko - podoba mi się taki uniwersalny i motywujący patent rozwoju postaci, spotykany też w innych jrpg np. XC3. Dałem mu szybkość ponaddźwiękową i postawiłem na broń Nusaro dającą +30% do ulepszonych umiejętności (gdy umiejętność == maska). A same umiejętności to wiadomo - całe ciekawe menu. Bardzo lubiłem np. stosować naprzemiennie Krew Kultystki wzmacnianą ścięciem 90% własnego HP aby następnie walić Cięciem Kultysty, gdzie im mniejsze zdrowie tym większe obrażenia. Fajne ryzyko-nagroda, dla zabawy zmuszałem się przez to do koncentracji i lepszego opanowania elementów zręcznościowych. Tu nie dziwię się osobom, które mają zgrzyt z parowaniem i unikami. Uczyć się tego czy nie, oto jest pytanie. No ciekawy patent i czego tam nie ma, dla każdego coś dobrego - parowanie wizualne, parowanie audio, parowanie rytmiczne. Wydaje się czasem trudne, timingi pokręcone, okienka wąskie. W soulslike też się wydaje na początku trudne, ale zginiesz kilka razy, nauczysz się i już nie jest takie trudne. Tu często nie zdążysz się nauczyć bo przeforsujesz dość szybko turowo i pozostaje mały niesmak niewyuczonego movesetu, a w pamięci, że było trudne choć ostatecznie nie zawsze takie jest. Natomiast na duży plus, że jak mamy już swoją ograną drużynę z ulubionymi umiejętnościami to walka potrafi dawać fajny i szybki flow - pach, pach, pach, pach. Przynajmniej na padzie, nie wiem jak jest z klawiaturą.

Aha, duży plusik za implementację Pontiff Sulyvahn z DS3 w Akcie II hehe i ze 2 lokacje w Eldenowym stylu :-) Skojarzeń mam zresztą więcej, ale nie ma co się rozwodzić. Z kolei Miyazaki powinien podpatrzyć tu patent "mężczyzna zamilkł..." do enigmatycnych dialogów w swoich grach, co by nam zaoszczędziło niepotrzebnego klikania aby stwierdzić, że NPC nie ma już nic do powiedzenia :-) Nie wiedzieć czemu zatęskniłem też teraz trochę za NieR Replicant ver.1.22474487139...

17.05.2025 12:06
103
odpowiedz
czarko
2
Junior
8.5

Właśnie ukończyłem główny wątek fabularny ,dosyć prosta i mało skomplikowana budowa postaci jak na jrpg ,jednak gra broni się rękami i nogami piękną oprawą wizualną i genialną fabułą ,polecam.

17.05.2025 20:49
mackal83
104
odpowiedz
mackal83
155
Konsul
9.0

Absolutne zaskoczenie roku.
Grę skończyłem po blisko 60 godzinach(obejrzałem 2 zakończenia) i zwiedziłem praktycznie wszystkie miejscówki na mapie.
Mimo tylu spędzonych godzin i tak nie udało mnie się zaliczyć wszystkich wyzwań i zadań i pokonać niektórych bossów(niektórzy poziomem trudności są rodem z Dark Soulsa).
Co ciekawe w grze nie ma żadnego dziennika zadań i żadnych statystyk więc tak naprawdę nie wiesz ile przegapiłeś contentu.W tym aspekscie mogli sobie twórcy podarować jerpegowość.
Walki to prawdziwy majstersztyk i danie główne tej gry.
Na wysokim poziomie prezentuje się również warstwa audio-wizualna oraz fabuła.
Gra ma kilka bolączek(jak brak statystyk i informacji podczas walki i dziennika zadań/wyzwań itp).
Nawet jeśli nie jesteś fanem jrpgów to daj tej grze szanse ,bo to europejska gra z zupełnie innym podejściem i specyfiką.
W napisach końcowych widać sporo polskich nazwisk.
Wielkie brawa dla twórców za Clair Obscur:Expedition 33.
Teraz pora na inne gry ,bo Clair Obcur pochłonął mnie przez ostatnie kilka tygodni...

post wyedytowany przez mackal83 2025-05-17 20:51:11
17.05.2025 23:41
Gimemoa
106
odpowiedz
1 odpowiedź
Gimemoa
7
Centurion
10

Grę dzisiaj ukończyłem. I uważam ją za arcydzieło. Co do zakończeń to wybrałem

spoiler start

Verso i powiem szczerze, mam po nim kaca. Obejrzałem potem na YouTube zakończenie Maelle, które już rozumiem czemu jest uważane za to złe (Nie chcę tak dłużej żyć chwyciło mnie mocno). Ale i tak mam kaca po zakończeniu tego z Verso. Takie gorzkie, że rodzina niby się godzi i dochodzi do siebie, ale jednocześnie wymazujemy wszystko i wszystkich. Swoją drogą mam wrażenie, że obydwa zakończenia mogą się okazać działaniami gildii pisarzy o której było wspominane i w dwójce dostaniemy coś niespodziewanego jeśli kiedykolwiek powstanie.

spoiler stop


20.05.2025 17:59
Araneus357
110
odpowiedz
5 odpowiedzi
Araneus357
53
Scourge of Hell
8.5

Początkowo zastanawiałem się, czy napisać swoją opinię. Ciężko było mi się zmusić, nie miałem kompletnie weny, ale taka produkcja zdecydowanie na to zasługuje.
Więc tak… W Clair Obscur spędziłem prawie 60h, w większości grałem na normalu, ale w pewnym momencie, po ukończeniu fabularnej kampanii, przełączyłem na story mode, by wyczyścić mapę w jak największym stopniu z treści pobocznych. Obecnie jest to, póki co, jeden z moich kandydatów do gry roku, aczkolwiek daleko mi do wygłaszania peanów określających grę jako coś wybitnego.

Historie w grach często traktuję jako rzecz trzeciorzędną, czy nawet czwartorzędną — jako coś, co jest tylko pretekstem do grania — ale tutaj faktycznie zostałem zaintrygowany. Rzadko zdarza się, by jakieś niewielkie studio tworzące grę średniobudżetową potrafiło przerobić oklepany motyw “ratowania świata” na coś owiniętego w tajemnice, komplikując niektóre sprawy i zaskakując pewnymi zwrotami fabularnymi – po prostu czuć tu odwagę, której brakuje w tym segmencie zachodnim produkcjom. Niestety, w moim przypadku ładunek emocjonalny był obecny dosłownie w trzech momentach – prolog, koniec drugiego aktu oraz początek trzeciego – a liczyłem na znacznie więcej. Lekki zawód!

Same postaci są napisane świetnie, czuć w nich francuski sznyt, francuskiego ducha. Widać taką stereotypowość, mieszaninę niekoniecznie zabawnych żartów czy sarkazmu. Do tego, pomimo stosunkowo niewielkiej ilości dialogów, każda postać wydaje się mieć znacząco rozbudowany charakter, i to nawet bez przesadnie mocno rozbudowanego backstory. Wypada to nad wyraz nieźle!

Rozgrywka wypada również istnie zachęcająco, poza pewnymi zgrzytami. Postawiono na system starć turowych, zamiast silić się na jakieś akcyjniakowe drewno w czasie rzeczywistym, które zaczęłoby irytować po chwili. System walk siadł mi niemalże natychmiastowo, używanie kontr weszło w nawyk jak używanie majonezu do frytek, a dopiero pod koniec drugiego aktu byłem zmuszony nauczyć się uników, ze względu na problemy z wyczuciem ataków oponentów. Do tego różnorodność skillów i synergie postaci sprawiały, że chciało się kombinować na tyle, by osiągać najlepszy w danym momencie zespół. Na mocny minus zapisują się kiepskie elementy platformowe w pobocznych krainach oraz nużące, pustawe korytarze w regionach.

Artystycznie to, póki co, w moim odczuciu jedna z najlepszych produkcji tegoż roku – eklektyzm łączący surrealistyczne fantasy wraz z Belle Époque wypada wręcz nieziemsko. Większość lokacji ma na siebie pomysł, jest niebanalna i ocierająca się o oniryzm. Niestety, projekty poziomów wypadają kiepsko – masa niewidzialnych ścian lub miejsc, gdzie można wskoczyć, a potem trzeba wczytać zapis, bo się utknęło na amen. Do tego ten otwarty świat, gdzie przechodzimy od lokacji do lokacji – jest potrzebny jak guz na wątrobie. Nie wprowadza zbyt wiele, jest pusty i nudny jak wywody sołtysa na podlaskim zadupiu.

Kompozycje muzyczne, pomimo iż odważne, to w większości nie zapadły mi w pamięć – dosłownie garstka zapisała się stale na moich playlistach. Pozostałe udźwiękowienie natomiast wypada naprawdę dobrze i ciężko do czegokolwiek się doczepić. Nie wiem jak angielski, ale francuski dublaż nie jest topem topów, aczkolwiek wypada po prostu dobrze/bardzo dobrze.

Jednym z największych plusów gry jest ogrom nawiązań do francuskich twórców, kultury, historii czy stereotypów. Jest tego mnóstwo, a nawet taki ignorant jak ja wyłapał nawiązania do malarza Auguste’a Renoira i jego żony Aline Charigot, innych epok historycznych (w tym tych traumatycznych dla losów Francji), słynnej francuskiej gry towarzyskiej, jaką jest petanque, czy nawet humorystycznie przedstawionego konfliktu brytyjsko-francuskiego. Jakby się wczytać, to udałoby się wyłapać tego o wiele więcej. Istna gratka dla frankofili! Do tego dochodzą jeszcze nawiązania do różnych memów, w tym Shreka czy “This is fine”.

Technicznie gra wypada nadzwyczaj dobrze – nie miałem żadnych większych problemów optymalizacyjnych lub błędów. Sterowanie też wypadło całkiem dobrze i nie miałem żadnych zgrzytów, grając na padzie od Xboksa.

Podsumowując – jestem cholernie zadowolony. Nie miałem większych oczekiwań, przez co udało się wywrzeć na mnie niemałe wrażenie. Nie jest to co prawda gra, którą zapamiętam na lata, i zapewne zostanie przebita – w moim personalnym mniemaniu – przez gry indie lub niskobudżetowe. Żal gry nie kupić, skoro jest za tak śmieszne pieniądze w okresie premierowym, albo nie zagrać przez Game Passa.

27.05.2025 08:19
116
odpowiedz
badbrain
27
Chorąży

Dla mnie gra roku. Nie pamiętam dokładnie kiedy ostatnio fabuła gry, grywalność oraz towarzysząca temu muzyka wgniotła mnie w kanapę bez litości. Jeżeli mam strzelać, to pewnie było to za czasów Finał Fantasy X.

U mnie jest zdecydowanie Łłłłłiiiiiii!!!

27.05.2025 21:35
Kwisatz_Haderach
117
odpowiedz
1 odpowiedź
Kwisatz_Haderach
19
GIT GUD or die trying
Image

Araneus357

Nawiazujac do wczesniejszej rozmowy na temat easter eggow i nawiazan do Francji w grze. Pewnie cie zainteresuje ciekawostka. Dzisiaj mnie uderzylo z sila wodospadu. ;)
Ci ludzie sa szaleni. ;P

33
https://bsky.app/profile/expedition33.bsky.social/post/3lq5u7no5522n
33

30.05.2025 03:16
RoyPremium
119
odpowiedz
RoyPremium
22
Konsul

Niech mnie dunder świśnie, ludzie powyżej narzekają na jakieś chromatyczne badziewia, że trudne niby, że parować trzeba, no ale do jasnej ciasnej, czy ktoś kiedykolwiek pokonał Simona? Rozwaliłem Cleę nawet, ale Simon i ta jego druga forma to jest jakieś jebanie piłą mechaniczną bez zabezpieczeń. Przecież to nie do pokonania jest...

01.06.2025 12:15
ROBSON33
121
odpowiedz
1 odpowiedź
ROBSON33
0
Junior

Kiszak twierdzi, że ta gra jest Arcydziełem przez duże A.

10.06.2025 03:09
Pshemeck
😍
124
odpowiedz
Pshemeck
58
Semper Invicta

Rzadko tutaj wpadam, ale dla tego tytułu musiałem.
Gram w gry od 40 lat, i ostatni raz czułem się tak grając w FFVII.
Grę można ganić za pewne niedociągnięcia, ale klimatycznie i muzycznie to nie jest zwykła gra, to jest DZIEŁO SZTUKI.
Dla mnie bezapelacyjnie 10/10.
Przepiękny hołd dla Belle Epoque, wyraziste postaci, bardzo fajna historia i... sporo łez i śmiechu. Tak powinna wyglądać gra.
Ten tytuł zostanie ze mną na lata.

post wyedytowany przez Pshemeck 2025-06-10 03:10:05
11.06.2025 13:32
DarkStar
125
odpowiedz
DarkStar
176
magister inzynier
10

Muszę się pochwalić. Udało mi się pokonać Simona na normalu:) Obie fazy zajęły mi mniej niż 10 minut + kilka godzin farmienia lumin:)

17.06.2025 12:19
127
odpowiedz
matig98552463e4
4
Legionista

Gram,pokonałem 2 bossa plus paru dodatkowych,gra ok,ale żeby się napala,bez przesady,chyba że dalej lepiej...

17.06.2025 12:29
lordpilot
👍
128
odpowiedz
1 odpowiedź
lordpilot
225
Legend
Image

44 godziny i obejrzałem napisy końcowe.

Przepiękny, wzruszający i bardzo smutny tytuł. Tragedia rodziny Dessendre mocno chwyciła mnie za serce, choć nie było tak od samego początku - gdzieś, do końca pierwszego aktu, miałem wrażenie, że to trochę "przerost formy, nad treścią".

Jednak im dalej, tym lepiej - fabuła okazała się ostatecznie najmocniejszą stroną produkcji Francuzów. Tak naprawdę, jest to opowieść o marzeniach, które pozwalają uciec od codziennej, realnej egzystencji (dla niektórych, ciężko doświadczonych przez los, trudnej i przygnębiającej).

Ucieczka w świat fantazji - któż z nas tego nie pragnął, choćby będąc dzieckiem?

Widziałem obydwa zakończenia - nie ma tu łatwych i prostych podziałów na "dobre" i "złe". Jedno i drugie jest smutne, na swój sposób.

Wolę to, które oglądamy grając Verso:

spoiler start

Smutna rzeczywistość, dająca jednak szansę, na zaleczenie traumy, jest pomimo wszystko lepsza, niż zatracenie się w świecie urojonym

spoiler stop

.

BARDZO ten tytuł polecam.

post wyedytowany przez lordpilot 2025-06-17 12:29:25
17.06.2025 20:13
129
odpowiedz
matig98552463e4
4
Legionista

Akt 2 zaczynam .Coraz bardziej mi się podoba

18.06.2025 15:24
👍
131
odpowiedz
matig98552463e4
4
Legionista

Pomogłeś mi , nie tylko z tym.Dzieki

23.06.2025 22:59
135
odpowiedz
stud3nciq
80
Pretorianin
10

Po dłuższym zastanowieniu daję dychę i naprawdę nie widzę żadnego powodu dla którego mógłbym dać mniej. Zdecydowanie jest to jedna z najlepszych gier w jakie kiedykolwiek grałem.

To jest po prostu coś niesamowitego. Clair Obscur przy grach AAA wygląda na pierwszy rzut oka jak ubogi krewny. Nie ma tam tylu możliwości, aktywności, przedmiotów, rozbudowanych wielowątkowych dialogów ani mechanik. Nie znajdziemy tu zbyt wielu skomplikowanych animacji ani przerywników filmowych. Ta gra miejscami jest wręcz topornie prosta.

A pomimo tego - jest jednocześnie obłędnie dobra. Developerzy prostymi, oszczędnymi pociągnięciami pędzla i korzystając z dość ubogiej palety kolorów stworzyli niesamowite dzieło sztuki w którym przepadamy od pierwszego uruchomienia. Dzieło, które chwyta za serce, myśli i uczucia. W Clair Obscur tak właściwie się chyba nie gra - to się przeżywa.

Żeby stworzyć coś takiego - trzeba mieć prawdziwy talent. Za pomocą dłuta można w kamieniu wyrzeźbić kamienny blok - ale daj je Michałowi Aniołowi, to dostaniesz coś, co będzie zachwycać całe pokolenia.

BTW: fabuła i jej zakończenie zadziałały na mnie szczególnie mocno (uwaga, potężny spojler).

spoiler start

Sam jestem kaleką - nie wchodząc w szczegóły, straciłem przez to bardzo dużo i już nigdy nie uda mi się tego odzyskać. Dzięki temu rozumiem >pewną postać< i jej dylematy znacznie lepiej niż się niektórym wydaje. Tutaj końcowy wybór naprawdę był dla mnie piekielnie trudny, a już na pewno żaden nie był lepszy czy gorszy. Gdybym mógł porzucić parszywą rzeczywistość i stworzyć sobie lepszy świat w którym byłbym sprawny i szczęśliwy - to pokusa byłaby naprawdę wielka.
Oczywiście taki świat nigdy by nie był do końca doskonały, konsekwencje przyjdą i tak - oraz będą naprawdę paskudne. Tak samo jest zresztą z ucieczką w narkotyki czy alkohol - co tylko mocniej podbija głębię fabuły i jej przesłanie.

spoiler stop

09.01.2025 17:20
2
odpowiedz
zanonimizowany1404108
1
Generał

To może byc ciekawe.

28.01.2025 23:14
baltazar1908
4
odpowiedz
baltazar1908
37
Konsul

jakoś nie zachwyca mnie ten turowy system walki ale zobaczymy jak
to wyjdzie w prakktyce.

28.03.2025 17:44
7
odpowiedz
1 odpowiedź
karvimaga
165
Generał

Na rtx 4070 ledwo trzyma 60 fps w 1440p

09.04.2025 20:37
😒
9
odpowiedz
Aroox
15
Legionista

Wygląda... no bez szału. Tymczasem żeby grać w 60 fps w 1080p:
RTX 3070 xD
Ostatnie lata twórcy wykładają **** w optymalizację.

13.04.2025 20:50
10
odpowiedz
1 odpowiedź
bolek2018
86
Generał
Wideo

Optymalizacja nie jest najlepsza jak to często z UE5 bywa:

https://youtu.be/dd8MkWWpJdM

post wyedytowany przez bolek2018 2025-04-13 20:53:37
14.04.2025 00:05
Herr Pietrus
😒
11
odpowiedz
2 odpowiedzi
Herr Pietrus
232
Jestę Grifterę

Cicho tam, grifterzy, nie stać was na 5070ti i ujadacie pod drzwiami deweloperów!

24.04.2025 20:40
BFHDVBfd
19
odpowiedz
BFHDVBfd
168
Requiescat in Pace

Pograłem chwilę przeszedłem prolog i pierwszy akt. Na razie mnie nie wciągnęło. Może potem będzie lepiej. Na pewno nie jest to FF VII, które wciągnęło mnie od pierwszych sekund.

Grafika ładna, ale kompletnie zerowa fizyka - wszystko przyspawane do ziemi, nic nie możemy poruszyć. Strasznie statyczny świat.
Walki już w pierwszym akcie zaczęły mnie nudzić. Wątpię że to się zmieni chyba, że nagle będzie mnóstwo nowych, ciekawych przeciwników.
Brak mapy! Wolę wiedzieć gdzie jest główny cel misji, żeby przez przypadek nie aktywować jakiegoś ważnego momentu w fabule gdy chcę jeszcze eksplorować.
Fabuły nie oceniam bo jestem na początku, ale na razie nie porywa. Każdy chwali więc pewnie później będzie lepiej.

Z plusów to na pewno ładne postacie kobiece oraz nasz protagonista czyli Robert Pattison. Aktorzy głosowi też dobrze dobrani.
Po AC Shadows dialogi to poezja pisana. Powalone że wielka korporacja jak Ubisof nie potrafi zatrudnić dobrych pisarzy, a małe studio wykonało tak świetną pracę jeśli chodzi o dialogi.
Przerywniki filmowe świetne.
Grafika jest też ładna, chociaż UE5 ma specyficzny styl graficzny. Wszystko jest takie jakby to ująć "przesadzone", aż za ładne. Ale co kto lubi, na pewno nie można powiedzieć że jest brzydko.

post wyedytowany przez BFHDVBfd 2025-04-24 20:42:25
24.04.2025 20:53
20
odpowiedz
Kamyk1801
1
Junior

Super gra?? w końcu, nie bawiłem się tak dobrze od czasów grania w Lotr Trzecia Era?? Polecam gorąco muzyka epicka.

25.04.2025 07:54
Szlugi12
22
odpowiedz
4 odpowiedzi
Szlugi12
121
BABYMETAL

Gra do listy życzeń zapisana, bo wygląda w sumie fajnie, zobaczymy dalej, ale jak na razie oceny pozytywne, poczekać niech trochę połatają i będzie można sprawdzić.

25.04.2025 18:34
25
odpowiedz
Too Old for Games
60
Centurion

Po pierwszych kilku godzinach jestem grą oczarowany.
Oprawa audiowizualna oraz stylistyka świetne. Muzyka dodaje bardzo dużo do klimatu.

System walki wciągający - fajne, że urozmaicili turówkę elementami zręcznościowymi. Klikanie w odpowiednim momencie by wzmocnić ataki nic wybitnego, ale uniki/parowanie świetne, bo bazują na wyczuciu animacji ataku przeciwnika, a nie wyświetlaniem podpowiedzi typu "teraz kliknij".

Bałem się o rozwój postaci (że go po prostu nie będzie), ale postacie mają rozwój atrybutów, po jakieś na oko 20 skilli do odblokowania, pasywne umiejętności ze zdobywanych "perków" i pasywki na broniach przy ich ulepszaniu. Tak więc jest przy czym grzebać tworząc swój "build" na każdej postaci.

Fabuła oraz dialogi przez te kilka godzin wciągające (dużo niewiadomych), mam nadzieję, że dociągną ten poziom do końca.

25.04.2025 18:52
26
odpowiedz
1 odpowiedź
forzaroma
87
Pretorianin

Nigdy nie grałem w JRPG, ogólnie nie leży mi te klimaty.

A jednak kusi mnie ten Clair Obscur: Expedition 33, oj kusi. Cena też w miarę spoko.

26.04.2025 12:55
29
odpowiedz
1 odpowiedź
Shars
98
Konsul
10

To mój pierwszy jRPG w życiu, a jeżeli chodzi o turówki to moje doświadczenie opiera się głównie na gierkach od Lariana. Ogólnie na wstępie można by powiedzieć że momentami widać że grę robiło 30-sto osobowe studio, tylko po co? Zalety tej gry tak drastycznie przyćmiewają pewne braki w detalach, że wstydem by było się tego czepiać. Spędziłem z grą dopiero 5 godzin i jestem pod dużym wrażeniem tej gry. Walka mega przyjemna, a jeżeli ktoś lubi kombinować to będzie miał tu duuuże pole do popisu. Osoby które w kombinowaniu są kiepskie mogą nadgonić te braki zręcznością. Graficzne jest miejscami nie równo, ale optymalizacja świetna. Audio to majstersztyk, fabuła zaczyna się mocno i od razu nas wciąga, bohaterów od razu się lubi, a dialogi w przerywnikach to najwyższa półka i śmiało można porównywać je z CP2077, bądź RDR2. Świat w którym toczy się gra to coś zupełnie dla mnie świeżego. Francuskie belle epoque, plus masa dziwnych wynaturzeń tworzą coś interesującego, pięknego, niepokojącego. Ciężko to opisać ale wygląda to bardzo ciekawie. Ogromny podziw dla tworców za ten tytuł. No i cena, 160 zł. Jak dla mnie, zważywszy na studio, budżet i całą resztę należy się ocena 10.

26.04.2025 14:52
Kwisatz_Haderach
30
odpowiedz
2 odpowiedzi
Kwisatz_Haderach
19
GIT GUD or die trying

Fajnie w tej grze widac lekka fiksacje devsow na punkcie muzyki.

Nie dosc ze parowanie to wlasciwie cos w stylu gry rytmicznej i okienka parry sa zsynchronizowane z rytmem i BPM muzyki bitewnej (ktorej jest o wiele wiecej niz w dowolnym innym jRPG).
to np sa takie smaczki jak to ze kazda postac inaczej gra na pianinie. ;)

Bardzo dobre jRPG, i to w gatunku ktory jest przesycony dobrymi grami (FF Remake, Persona, sporo remasterow klasyki, Xenoblade, sporo indykow, ostatnio Metaphow Refantazio, wczesniej Octopath 2, itd...).
Mimo to Claire Obscure sie wybija mocno i jest mocno swieze ze wzgledu na zachodni artstyle.

Mocne 9,5/10 po narazie 10 godzinkach przegranych.

27.04.2025 06:38
37
odpowiedz
PatheticMoRoN
2
Legionista

kurdę A l e Xa mi brakuje w tych naszych wywodach. Chyba dał 12/10 i odleciał totalnie.

post wyedytowany przez PatheticMoRoN 2025-04-27 06:41:36
27.04.2025 14:12
XboxOneS
42
odpowiedz
3 odpowiedzi
XboxOneS
68
RE FAN
Image

Dziś pęknie 100 koła na steamie.

27.04.2025 15:40
43
odpowiedz
karvimaga
165
Generał

I pięknie ! Dla mnie póki co gra roku. Nie wspomne o muzyce która wywołuje u mnie tyle emocji co w żadnej innej grze.

28.04.2025 18:54
Drackula
51
odpowiedz
Drackula
239
Bloody Rider

Jesli kogos denerwuje ogladanie po raz n-ty tego samego przerywnika filmowego to: F-->ESC

30.04.2025 17:47
Ange Ushiromiya
59
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ange Ushiromiya
30
Konsul

Obrzydziło mnie już same intro gdzie cały czas widać perfekcyjnego białego mężczyzne i to w dodatku heteroseksualnego, żenada

post wyedytowany przez Ange Ushiromiya 2025-04-30 17:48:01
01.05.2025 13:09
62
odpowiedz
delgado88a
64
Pretorianin
9.5

Takie powinno byc najnowsze Final Fantasy 15

01.05.2025 23:43
64
odpowiedz
Misiaty
194
Śmierdzący Tchórz

Takie Xenoblade tylko jest wszystko czego tam mi brakowało. A przede wszystkim: grafika!

04.05.2025 00:27
RafNex
😍
75
odpowiedz
1 odpowiedź
RafNex
35
Pretorianin
Wideo

Hionotyzująca jest muzyka w tej grze!
https://youtu.be/yMdUGdRbjTE?si=WABaA3yIgtx4RDgW

05.05.2025 02:12
Drackula
😱
81
odpowiedz
3 odpowiedzi
Drackula
239
Bloody Rider

Myslalem ze Cleo byla przegieta. Simon w Phase 2 to dopiero kurna tragedia. Ktos sie musial niezle naglowic aby tak przesrane kombosy wymyslec :0

Po okolo 20 podejsciach stwierdzilem ze chyba lepij go bedzie dziabnac solo. Ponad 2 godziny kombinowalem z buildem Maelle aby go solo pokonac. Dobrze ze zebralem wiekszosc picto bo inaczej musialbym lazic po mapie i ich szukac. Dodam ze mam obecnie 90 poziom.

spoiler start

Simon w P2 ma ponad 50 milionow HP. Trzeba miec tak silny cios aby go na dwa ciosy polozyc, inaczej kaplica.

spoiler stop

05.05.2025 19:08
RafNex
😍
83
odpowiedz
2 odpowiedzi
RafNex
35
Pretorianin
Wideo

Kolejne 5 utworów z oficjalnej ścieżki dźwiękowej :)
https://youtu.be/4FIMsKKvBRM?si=xdi3ag6r_Dg9yDgO

06.05.2025 08:08
85
odpowiedz
9 odpowiedzi
Jujupiter
15
Chorąży
5.5

Konsolowa nuda.

Shizoidalny świat, gdzie grafika jest tylko plastikową dekoracją, gdzie obejrzysz milion razy te same animacje i dłużące sie, niepomijalne przerywniki, gdzie wyzwanie to wciskanie guziczków na padzie i zmaganie się ze sterowaniem. Liniowy, pusty, zamknięty niewidzialnymi ścianami plastikowy świat, który próbuje tanio grać na emocjach.

U PCtowca wywołuje rychłe ziewanie.
Plus za jakąś fabułę.

07.05.2025 13:02
Rumcykcyk
90
odpowiedz
5 odpowiedzi
Rumcykcyk
125
Głębinowiec

Chwile pograłem i o ile walka jest nawet ok bo bardzo przypomina Thaumaturge to te uniki i parowanie to nieporozumienie. Po pierwsze to przyciski klawiszy działają z opóźnieniem i nawet jak jest opcja naszego ataku i wciśniecie spacji to gdy zrobimy to 1s wcześniej to mamy "doskonały" atak, a nawet nie było wskaźnika na tej żółtej linii. Po drugie przeciwnicy atakują w dziwny sposób czyli chcą nam przyj.... i takie 2-3 sekundy czekają zanim zadadzą cios, a my w tym czasie wciskamy unik bo myślimy, że jak wali to wali od razu. Jest to mega irytujące ale jeszcze jak damy poziom trudności "fabuła" to gra wybaczy nam wiele błędów. Na wyższym poziomie trudności to czysty masochizm.

Fabuł nie byłem w stanie zrozumieć. Czy to jakiś sen czy na Francję spadła bomba atomowa. Kto z kim walczy i po co.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2025-05-07 13:04:24
09.05.2025 12:25
KymJonEst
92
odpowiedz
KymJonEst
2
Legionista

Na razie poczekam z zakupem bo szanuję swoje pieniądze i nie wydam ich ot tak na grę, która mówi o jakiejś 33-tej Ekspedycji w której bierze udział Obskurna Clair.

10.05.2025 16:54
😍
94
odpowiedz
1 odpowiedź
Pique_12
14
Legionista
10

Gra jest fantastyczna w wielu aspektach. To jest gra w której są kobiety jako główne bohaterki, czarnoskóre postaci a pomimo to gracze pokochali tą grę. Czemu tak może być? Może dla tego, że zamiast skupiać się na wciskaniu słusznego toku myślenia twórcy skupili się na tym co ważne czyli na samej grze...fabule, radości z grania i oprawie audiowizualnej. Czuć, że tą grę robili ludzie z pasją i ja to doceniam. Kupiłem grę chcąc pokazać, że doceniam takie projekty. Może twórcy gier zauważą że gracze to jednak nie banda nietolerancyjnych ludzi którzy reagują nerwowo na kobiecą bohaterkę bądź odmiennego koloru skóry masakrując ocenami grę - jak widać gracze nie lubią być robieni w wała i od razu wyczuwamy kiedy coś jest szczere a kiedy czuć na kilometr wciskanie kit.
Co do samej gry - gra GOTY. Tu nie ma się do czego przyczepić, grę wysoko oceniają nawet gracze którzy w tego typu klimatach nie specjalnie się lubują - to musi coś oznaczać. Dla mnie 10/10

11.05.2025 13:33
97
odpowiedz
shezz810883834a
4
Legionista

Ile ja sie wymęczyłem żeby ukończyć tą grę. Jrpg uwielbiam ale tu to była udręka. Jak na 2025 dobra gra jak na grę z gatunku jrpg 7/10

18.05.2025 22:53
kolafon
😍
108
odpowiedz
kolafon
91
Abatur
9.5

Wspaniała gra, co tu dużo gadać. Trudny, ale ciekawy koncept fabularny, bardzo dobry i naprawdę zaskakujący zwrot akcji na koniec drugiego aktu wywracający wszystko do góry nogami. Opowieść z przesłaniem.

Kapitalny system walki i wzmocnień pikto/luminy. Genialny pomysł na dodanie zręcznościowych elementów do walki turowej. Dzięki temu każda walka, nawet po raz któryś z tym samym przeciwnikiem, może inaczej przebiegać. Różne możliwe buildy, synergie między umiejętnościami i członkami drużyny. Miodzio.

Jedna z najlepszych gier ostatnich lat i pozycja obowiązkowa dla każdego gracza.

22.05.2025 11:35
lordpilot
👍
113
odpowiedz
lordpilot
225
Legend
Image

Miejscówki top, muszę przyznać :)

Przyjemnie się gra w tego francuskiego jRPG ;). Natomiast daleki jestem od ekstazy, w jaką wpadli recenzenci, do czego mam oczywiście prawo :).

22.05.2025 18:13
114
odpowiedz
Malf
53
Pretorianin
8.5

Bardzo ładna i niesamowicie wciągająca gra z cudowną muzyką. Kolejnym z ogromnych plusów jest świetna fabuła, którą bardzo chce się poznać. Daje też ogromnego plusa, co jest trochę śmieszne, za W KOŃCU nie brzydkie postacie w grze wypuszczonej po 2020 roku (wtf). Sam wykreowany świat również jest zrobiony bardzo dobrze.

Co do samego gameplayu, to można go podzielić na 3 części.

Buildy: mamy teoretycznie możliwość stworzenia wielu kombinacji, jednak zdecydowana większość jest tak beznadziejna, że i tak będziemy grali ten sam schemat. Tej luminy/pikto w pewnym momencie mamy tak dużo odkrytej, że przescrollowanie tego jest męczące (przydał by się jakiś sort/gatunkowanie chociaż i tak większość to szrot).
Sam rozwój postaci aka rozdawanie punktów to już totalna bzdura, co z tego że wymaksujemy sobie 3 statystyki do broni X, jak zaraz dostaniemy inną ciekawszą broń wymagającą inne statystyki. Do sensownego pierwszego przejścia i tak lepiej mieć wszystko po równo. Te punkty też praktycznie nic nie dają.

Walka: Jest dziwna, bo z jednej strony jest tam coś co sprawia ogromną satysfakcję z drugiej strony ten np. mechanizm parowania w przypadku nie-mieczowych/broniowych przeciwników jest dla mnie praktycznie losowy i trzeba uczyć się klikać po x sekundach zamiast reagować na jakiś ruch. Dziwne jest też to kolejkowanie postaci, niby mamy tą szybkość ale czasem nasza bohater X jest pierwszy, czasem drugi, czasem trzeci.

Exploracja: Mapy są mocno korytarzowe i lokacje z przeciwnikami to raczej tylko te, do których trafiamy z fabuły. Bardzo brakuje takiego prawdziwego fast travela (mimo, że ten nasz grubasek jest bardzo sympatyczny) tak powrót do czegoś wcześniej (np skipneliśmy jakiegoś bossika co nam problem sprawiał) to katorga.

Największą natomiast wadą tej gry(ale też jedną z ogromnych zalet bo są piękne) to moim zdaniem ANIMACJE. O matko jak mnie denerwują te walki, w których przeciwnik co próbę przez minute animuje jakieś bajeranckie ataki. Przy pierwszych 1-3 podejściach spoko fajnie się to ogląda i niech się bawi, ale gdy jakiś przeciwnik zajmuje nam więcej czasu, a walka zamiast trwać minutę trwa ich 10 to potwornie zirytować.
Okej jeszcze drugą giga wadą jest to, że nie możemy sobie wcisnąć pauzy/wczytać save w momencie jak przeciwnik atakuje i tak sobie czekamy wieczność w momencie gdy już wiemy, że nic z tego

spoiler start

tu wrzucę przykład chromatycznego ramasseura, którego nie dość że musimy zabić beznadziejnie zrobionym parowaniem ataków, to atakuje on ciągle póki go nie ogłuszymy z parry więc nawet pauzy/loada nie możemy w między czasie zrobić

spoiler stop

.

23.05.2025 17:45
Orzech
115
odpowiedz
Orzech
52
Centurion
10

Jeśli chodzi o gatunek jRPG do którego należy - fantastyczna na każdej płaszczyźnie, o ile jest sporo gier z fenomenalną rozgrywką i kiepską, sztampowa historią (lub na odwrót) tak Clair Obscur w moim odczuciu prezentuje się jak dzieło kompletne.

W pewnym momencie nawet próbowałem na siłę doczepić się do czegoś żeby samego siebie przekonać, że może nie jest tak dobrze jak mi się wydaje ale poza kilkoma drobnostkami byłoby to oszukiwanie samego siebie, nawet stosunek ceny do jakości to jakiś żart

Jedna z najlepszych gier w jakie grałem w życiu

29.05.2025 15:00
118
odpowiedz
3 odpowiedzi
forzaroma
87
Pretorianin

Clair Obscur: Expedition 33 wzięła mnie z zaskoczenia, kupiłem ją spontanicznie i był to bardzo dobry wybór.

Przede wszystkim ta gra ma bardzo dobrze wykonane podstawy, gameplay, fabuła, muzyka, wizualia. Cały rdzeń gry stoi na mocnych fundamentach. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi to zwykle do pomniejszych elementów.

- gameplay - jest to jedna z nielicznych gier z ostatnich lat, w których jest on dla mnie satysfakcjonujący od początku do końca, mnogość opcji tworzenia postaci, wykorzystywania ich umiejętności, kombinacji członków drużyny, jest bardzo duża, połączenie walki turowej z unikiem/ parowaniem to strzał w dziesiątkę, wstrzelenie się w dewastującą kontrę daje dużo radochy,
jestem bardziej 'casualowym' graczem, który gra w maksymalnie kilka gier w roku, pomimo tego średni poziom trudności, trafił w moje możliwości, było trudno z bossami, ale do ogarnięcia do maksymalnie 10-15 podejść,
przede wszystkim pomimo początkowego wrażenia, że przesadzono z danym bossem, po kilku podejściach okazywało się, że nie jest, aż tak trudny jak wcześniej uważałem, kluczowe okazywało się, żeby w drugą fazę wejść, z w pełni ''naładowanymi'' i gotowymi do akcji bohaterami
miałem od początku do końca wrażenie, takiej uczciwości walk, jeśli były problemy - nauka ruchów, timingu przeciwnika + korekta buildów rozwiązywała problem

- historia opowiedziana w grze jest oryginalna, jest ciekawa, jest stylowa, jest o czym rozmyślać po finale, naprawdę ładnie to wszystko się spina, postacie mają swoje racje, trudno podjąć ostateczna decyzję

- dobra oprawa graficzna, piękne, bajkowe lokacje (tutaj uwaga nie uważam, żeby minimapa była do czegoś potrzebna, większość korytarzy ma dwa, czasem trzy rozgałęzienia), na dokładkę fantastyczne animacje naszych postaci w walce

- bardzo różnorodna i bogata oprawa dźwiękowa, kilka kawałków gdzieś zapisało się na dłużej w głowie

Z minusów:
- przeszedłem głównie przez wątek główny i szczerze mówiąc, zawartość poboczna na tyle na ile ją liznąłem nie zachęciła mnie do ekspolarcji, stosunek trudności przeciwników (konieczność powtarzania walk) do nagrody nie był dla mnie korzystny, duża ilość zdobywanych pikto, też nie sprawiała, że z miejsca sprawdzałem każde kolejne, robiłem to raczej co kilka godzin
- kolejny podpunkt do powyższego, pewna sterylność, sztywność tego świata, wiadomo, że nie ma co oczekiwać tutaj złożoności RDR 2, jednakże brak mi trochę życia, ruchu w tych lokacjach, jakichś bardziej złożonych postaci pobocznych, questów, możliwośći np. poznania i przyłączenia jakiejś nowej opcjonalnej osoby do drużyny
- niektóre dialogi w formie czytanej prezentują się trochę biednie, są mało rozbudowane

w zasadzie nie minus, a taka uwaga fabularna

spoiler start


kiedy pod koniec gry dowiadujemy się więcej o Mealle, Verso ich tragedii rodzinnej, w zasadzie ta wiedza wywraca świat postaci typu Lune, Sciel do góry nogami, a tymczasem, one prawie w ogóle nie reagują na to, nie dopytują o 'prawdziwy świat', nie są w szoku, tutaj oczekiwałbym kilku intensywnych interakcji

spoiler stop

Podusumowując.
Kawał, świetnie pomyślanej, oryginalnej gry w dobrej cenie. Super, satysfakcjonujący pomysł na rozgrywkę + dobra fabuła + oprawa audio-wizualna i kierunek artystyczny. Jakieś drobne minusy się znajdą, ale u mnie to kwestia bardziej eksploracji i zawartości pobocznej, którą w większości pominąłem. Gra mnie do tego wystarczająco nie zachęciła, a niedobór czasu też zrobił swoje. Jest to jednak dla mnie jakaś rysa, bo zwykle w grach z pogranicza 8-9 robię prawie wszystko.

Dla mnie Top 10, a może nawet Top 5 ostatnich kilku lat.

30.05.2025 11:32
120
odpowiedz
radzik21
60
Centurion
9.0

Cóż nie jestem jakimś wymiataczem i bystrym graczem w temacie RPG więc grałem na tyle ile mogłem godząc obowiązki codzienności z wolnym czasem. Dlatego grę ukończyłem robiąc część poboczności i główna linię fabularna co zajęło mi około 39 godzin. Jako że poziom postaci miałem średnio rozwinięty na poziomie trudności poszukiwacz miałem trochę kłopoty z niektórymi Bossami przez co kilka razy zmniejszyłem go na fabułę. Chyba ostatecznie brakło mi cierpliwości. Dlatego radzę jednak osobom które dopiero będą zaczynały ten tytuły by grały na spokojnie i rozwijały postacie wykonując więcej aktywności. Fabularnie trochę zakręcone to wszystko ale ratowałem się czasem spoilerami oczywiście przechodząc już dany etap rozgrywki. Na PS5 Pro gierka w trybie jakości wygląda bardzo ładnie. Polecam

post wyedytowany przez radzik21 2025-05-30 11:40:01
04.06.2025 22:36
👍
123
odpowiedz
Legalizex
82
Generał
10

Właśnie przeszedłem i ta gra to naprawdę arcydzieło. Zupełnie nie słyszałem o tworzeniu tej gry, dowiedziałem się że istnieje dopiero po premierze.
Gameplayowo to takie połączenie Dark Souls i japońskich gierek typu Persona, może jeszcze jakieś Nier Automata w tym wyczułem, taki dziwaczny miks, ale działa to po prostu świetnie. Ogromna ilość skilli, broni i możliwości rozwoju każdego z bohaterów. Ciekawy system walki, turowy ale jednocześnie zręcznościowy z tymi unikami/kontrami. Bardzo unikalne uniwersum i fabuła w której niemal do samego końca nie da się domyślić wyjaśnienia. Świetnie rozpisane postacie i emocjonujące sceny.
Grafika przepiękna, ale przede wszystkim robotę robi tutaj styl audiowizualny. Absolutny unikat. Ten francuski klimat, świetnie dopasowana muzyka nie ograniczająca się do jednego stylu.
Do tego brak jakiegokolwiek forsowania ideologii politycznych co jest takim oddechem świeżego powietrza po graniu w AAA syf z ostatnich lat. Nikt mnie nie poucza i nie każe robić pompek za jakieś wymyślone zaimki i żaden z bohaterów nie jest na siłę wiadomej etniczności. Po prostu piękna historia w pięknym świecie skupiająca się tylko na sobie.
Wyjątkowo mnie cieszy, że ta gra odniosła taki sukces, takich twórców trzeba wspierać.
Zasłużone 10/10. Mam nadzieję, że wyjdą jakieś dodatki i jeszcze bardziej rozszerzą grę o parę pobocznych miejsc na mapie, bo za jakiś czas pewnie przejdę to ponownie.

18.06.2025 11:53
130
odpowiedz
1 odpowiedź
matig98552463e4
4
Legionista

Mam pytanko jak zmieniać fryzury czy ciuchy,gdzie to się robi ?

19.06.2025 19:41
132
odpowiedz
1 odpowiedź
matig98552463e4
4
Legionista

Elden ring przeszedłem a tu nie mogę pokonać 4 bossa,szok,albo mi się niechce,albo się starzeje.Chyba sobie grę odposzcze.xd

19.06.2025 20:52
133
odpowiedz
enzomori
31
Chorąży
10

Gra świetna, z czystym sumieniem dycha, nie grałem za dużo już na end game, - jedynie kilka world bossów, bo skoro będzie DLC to na pewno wrócę. Praktycznie każdy element trzyma poziom.

20.06.2025 19:47
134
odpowiedz
Samael18
16
Centurion
10

Gra rewelacyjna pod kazdym wzgledem,polecam kazdemu kto nie grał nie zaiedzie sie na grze.A do tego zazdroszcze przechodzic ja 1 raz.

27.04.2025 13:27
DrAmok
41
odpowiedz
3 odpowiedzi
DrAmok
53
Chorąży
9.0

Nie chce mi się pisać ale 15h gry jestem wniebowzięty i musze sie tym podzielić . Jestem graczem z 35 letnim stażem w gammingu i ciężko mnie czymś zaskoczyć. . Osobiście nie lubię jRPG , kiedyś zagrywałem sie w FF7 ale nic więcej . Ta gra wciągnęła mnie fabularnie dlatego dałem jej chwilę czasu aby zdecydować czy będę dalej grać . Chwała za to ze jest w gamepasie bo inaczej nigdy bym jej nawet nie kupił i sprawdził.

+ Świetna fabuła , piękna grafika , świetne lokację dość fajne nie nużący system walk i doboru skili/postaci , żadnych Bedów na premierę

- Brak HDR , Brak obsługi dolby athmos , pad Dualsense nie działa w wersji Windows a w wersji steam działa

za tą grę gotowy byłbym zapłacić 200zl a można ja już wyrwać za 100 na stema

post wyedytowany przez DrAmok 2025-04-27 13:28:50
27.04.2025 15:43
👍
44
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1404108
1
Generał

Kwiecień to dobry miesiąc, rok temu miałem wyprawę z Ewą w Stellar blade, w tym roku kończę jedną z ciekawszych fabuł w grach ever. Rewelacyjna gra.

28.04.2025 00:40
45
odpowiedz
3 odpowiedzi
sutanaghmed
2
Junior

Opis brzmi jak wygenerowany z AI, cała reszta brzmi jak gówno. Bóstwo losujące wiek ludzi którzy mają umrzeć? Zabrakło pomysłów?

01.05.2025 17:30
63
odpowiedz
Mikor78
29
Chorąży
10

Jest to wspaniałe przeniesienie świata japońskich gier typu Final Fantasy, walki action turowej na modłę europejskiego stylu pod każdym względem. Graficznie, muzycznie, emocjonalnie i fabularnie mamy styl europejski a dokładnie francuski. Do tego system walki który uważany był za nudny i nie przyciągający graczy, w Clair Obscure został podniesiony na szczyty możliwości. Animacje przeciwników a szczególnie bossów przypominają mi przeciwników z Elden Ringa i podobnych gier. Są widowiskowe, płynne i niesamowite.
Ciężko w dzisiejszych czasach zrobić fabułę nie powielającą schematów i studiu Sandfall chyba to się udało, aczkolwiek zawsze można powiedzieć że to podobne do...
To co mnie urzekło od samego początku gry to cudowne postacie. Są piękne zarówno pod względem fizycznym jak i emocjonalnym, bardzo szybko można się z nimi zżyć i odbyć cudowną przygodę.

02.05.2025 11:57
Crod4312
66
odpowiedz
3 odpowiedzi
Crod4312
164
Legend
Image
9.0

Ukończone i jakaż to była fantastyczna przygoda. Nie lubię jRPGów czy gier z turowym systemem walki bo są nudne i dziwne ale Clair wydawał się giga interesujący już od pierwszej zapowiedzi i postanowiłem spróbować. Nie żałuję bo bawiłem się fantastycznie mimo iż dalej nie zostanę fanem tego typu systemu walki bo wolę klasyczne zręcznościowe naparzanie jak w FF16. Mimo to grając na trybie "story" gra dała mi kilka razy w kość, a więc systemy w grze działają. Gra z trybem story ma wspólną tylko nazwę bo i tak osoby chcące skupić się tylko na opowieści są wystawiane na próbę. Akt 1 to jest sielanka i tam praktycznie wszystko wychodzi. Akt 2 wystawia nasz build na próbę i jeśli ktoś jest niedolevelowany to tak jak ja będzie się musiał cofać do wcześniejszych lokacji bo bossowie z głównej linii fabularnej będą nie do skończenia. Taką uznajmy to za finałową walkę toczyłem 25min (tyle trwały tury, bez zgonu) bo przez całą grę praktycznie nie parowałem bo jest to absolutnie niewykonalne przy niektórych bossach dla mnie. Wyuczyłem się uników i polegałem na nich.
Fabularnie i narracyjnie to jest pieprzony sztos. Chylę czoła przed główną scenarzystką, która jest nauczycielką i pisarką sc-fi. Czyli da się we Francji znaleźć kogoś kto potrafi pisać fajne i wielowątkowe fabuły ze zwrotami akcji. No kto by pomyślał. Cały świat przedstawiony jest mega ciekawy i tajemniczy. Na końcu dostajemy mokrą ścierą ale jest to mega.
Jak dla mnie jedna z kandydatów do gry roku. Na TGA też będzie bardzo wysoko, a może i nawet wygra czego życzę Sandfall aby ich debiutancki projekt został tak mocno doceniony.

Punkt odjęty za beznadziejne poruszanie się po tym "otwartym świecie". Ruszamy się tam jak jakieś trolle. Totalnie bezsensu rozwiązanie bo jest to tak drewniane jak tylko może być. O wiele bardziej wolałem system jak z FF16, gdzie na mapie świata wybieraliśmy lokację i tam się przenosiliśmy zamiast chodzenia po tej mapie. Absolutnie najsłabszy element.

post wyedytowany przez Crod4312 2025-05-02 12:00:48
02.05.2025 19:09
Korposzczurek
68
odpowiedz
Korposzczurek
41
Pretorianin
Image

i modele postaci kontrastując z otoczeniem dosyć kiepskim

post wyedytowany przez Korposzczurek 2025-05-02 19:12:12
03.05.2025 20:27
Ange Ushiromiya
73
odpowiedz
1 odpowiedź
Ange Ushiromiya
30
Konsul
8.0

Wszystko pięknie i fajnie ale sam system rozbudowywania postaci dość słaby, nie trzeba w zasadzie w ogóle zastanawiać się jak rozdać punkty bo można na oślep je rozdawać każdej postaci po równo, a i tak bez problemu poradzimy sobie z każdym przeciwnikiem jak tylko umiemy robić uniki i kontry co nie jest trudne. W dodatku atrybuty jak "Might" są bezużyteczne więc najlepiej wszsytko ładować w Vitality i Agility po to aby postacie miały więcej życia i wtedy możemy przetrwać w walce dłużej jak nie uda nam się zrobić kontry, lub mieć więcej tur do zadania obrażeń. Reszta nie ma sensu.

Ogólnie nie ma tam sposobu aby zrobić zły build, można olać wszystko i ładować punkty i brać skille na oślep i tak wszystko ubijemy na luzie

Szkoda bo z fajniejszym bardziej rozbudowanym systemem RPG gdzie trzeba się na prawde nakombinować aby stworzyć coś dobrego dałbym dużo wyższą ocene

post wyedytowany przez Ange Ushiromiya 2025-05-03 20:30:18
04.05.2025 00:19
74
odpowiedz
6 odpowiedzi
Powermac
14
Chorąży
7.0

Pograłem już na tyle, że dodam swój komentarz.

Jak dla mnie piękna grafika, piękna muzyka to trochę mało.
Gra jest ładna, ale..
> Ja nie przepadam za rozgrywką w liniowym i powtarzalnym stylu: zabijasz potwory idziesz dalej, zabijasz potwory, idziesz dalej, na końcu jakiś boss. I w zasadzie nie da się po drodze zboczyć.
> Walka turowa to nie mój konik, ale przy BG3 i Thaumaturge bawiłem się świetnie. Tu dostajemy jakąś hybrydę. Wstawki zręcznościowe niby mają uatrakcyjnić grę, ale po pewnym czasie jest to dla mnie nużące.
> To jest gra w zasadzie konsolowa. Na PC z klawiatury masakrycznie wkurzająca. Słusznie sklasyfikowana jako jRPG. Do tej pory unikałem takich produkcji, tu postanowiłem sprawdzić. Nie, to naprawdę nie jest dla mnie.

Całość ratuje fabuła. Dziwaczny wymysł kogoś, kto nie stroni od koksu. Raczej nie dotrwam do końca.

Normalnie nie dałbym tej grze więcej niż 5/10 ze względu na zmarnowany potencjał, ale jednak tym razem wyjątkowo całość oceniam "na zielono", doceniając urodę.
7/10
Rekomendacja: nie grać.

05.05.2025 22:38
Drackula
84
odpowiedz
14 odpowiedzi
Drackula
239
Bloody Rider
8.5

Skonczone! Mocne 8.5

O wadach i zaletach juz bylo wszystko napisane wiec nie ma sensu powielac.

Jak by poprawili mechaniki (przynajmniej na PC) i dodali jakis kontent do NG+ to dalbym 9.5

Poki co nie wiem, czy chce mi sie grac raz jeszcze na NG+

Strasznie sie zawiodlem ostatnim etapem gry. Po skonczeniu calego opcjonalnego kontentu i dobiciu 90+ poziomu, bicie tych niskopoziomowych mobkow bylo dosc nudne.

06.05.2025 16:51
87
odpowiedz
Teqnixi
102
Konsul
9.0

OK gra skończona. Z początku mnie nie przekonywała i miałem dać 6 lub 7 ale fantastyczny motyw muzyczny przy drugiej walce z wiadomo kim mnie kupił. Potem fabuła pędzi do przodu i wciąga mocniej.
Zalety:
+bardzo plastyczna grafika przypinająca mi impresjonizm. Nie wiem jakie są dokładnie różnice w stylach malarskich między chiaroscuro a impresjonizmem ale dla mnie styl graficzny gry podobny do tego drugiego,
+świetne odwzorowanie ludzkich postaci w cutscenach, mimiki twarzy, emocji itp, widać tutaj potęgę unreal engine 5 bo to nie pierwsza gra gdzie stosunkowo małe studio robi na tym silniku świetne sylwetki ludzkie (choćby Wukong),
+świeży wygląd sporej ilości przeciwników i bossów, gestrów i innych mieszkańców tego świata,
+intrygujący fabularnie początek i końcówka gry,
+tryb fabularny zmusza do solidnego przechodzenia gry i levelowania bohaterów, nie jest to samograj,
+sporo ilość znajdziek, opcjonalnych bossów, broni i strojów do zdobycia itp,
+kapitalna ścieżka dźwiękowa
+duża ilość buildów bohaterów
+duża ilość zapisów

Wady:
-sporo etapów zwłaszcza w pierwszej połowie gry jest dość nużących, rozgrywka bywa monotonna,
-z początku system rozwoju bohaterów wydaje się mocno skomplikowany,
-gra bywa przegadana, 90% rozmów jest nieistotna fabularnie,
-system walki w późniejszych etapach jest przegięty, na normalu większość walk z bossami trzeba powtarzać bo jednym hitem potrafią całe party skosić. Pierwsze spotkanie z bossem zwykle służy nauczeniu się jego wzorca ataków a jeszcze jest kilka jego faz,
-chociaż fabuła podana jest w piękny sposób to tak naprawdę sam zarys fabularny okazuje się prosty i taki trochę o niczym istotnym,
-lokacje mniej więcej po od monolitu bywają nieczytelne, nie wiadomo gdzie iść. Przydałoby się coś w rodzaju czaru z gier bethesdy, że jak się coś naciśnie to wskazuje delikatną linią drogę. Tak to jest trochę błądzenia,
-gra ma problemy z ciemnymi lokacjami, jest w nich zbyt ciemno,
-świat gry jest baardzo statyczny,
-tanie sztuczki służące podniesieniu trudności gry - przeciwnik zanim uderzy zamachuje się, zastyga, raz opóźnia uderzenie, innym razem wali 5 hitów na sekundę,
-recyckling przeciwników w danym etapie.

Porady, żeby się nie zniechęcić trzeba albo serio poczytać skille, bonusy od broni, lumin itp. postaci albo jeszcze lepiej obejrzeć jakiś poradnik w necie, żeby zrozumieć mechanikę działania poszczególnych bohaterów. Wtedy walka wciąga i się robi bardziej satysfakcjonująca. Gra to nie samograj, bywa skomplikowana i bardzo trudna. Ja w trakcie drugiej walki z panem R zmieniłem stopień trudności na fabularny bo kończy mi się xbox pass a chciałem poznać zakończenie fabularne gry. Nie miałem czasu na powtarzanie walk. Polecam takie rozwiązanie bo nawet na tym najprostszym poziomie trudności gra bywa satysfakcjonująca chociaż obrażenia otrzymywane mogły by być większe.

Najprościej, warto zagrać.

post wyedytowany przez Teqnixi 2025-05-06 17:45:18
14.05.2025 09:45
100
odpowiedz
1 odpowiedź
Samael18
16
Centurion
10

Gra świetna polecam kazdemu kot ni gral,jak dl mnie to 10/10

16.05.2025 10:02
102
odpowiedz
4 odpowiedzi
FrankerZ
95
Generał
9.5

Simon ostro przegięty, trzeba albo uczyć się przez kilka godzin parry na nim albo zbudować jakies op buildy, normalny gracz nie ma co podchodzić, nie wybacza żadnego błędu. Właściwie tylko on mi został do zrobienia 100% gry oraz 2 plaże gestralów, które ogólnie były mocno wkurzające. Kolejny minusik to w niektórych lokacjach po prostu było za dużo przeciwników i jak odwiedzałes każdy kąt to walczyłeś enty raz z tymi samymi przeciwnikami co mogło trochę nużyć. Ale to takie szukanie dziury w całym, gierka świetna, polecam pograć.

post wyedytowany przez FrankerZ 2025-05-16 10:04:28
18.05.2025 18:15
mario7777
👍
107
odpowiedz
mario7777
150
JUVENTINI FOREVER

Ta gra to arcydzieło, zobaczyłem dwa zakończenia i jak dla mnie zakończenie Verso lepsze. Dla mnie GOTY, choć wcześniej obstawiałem KC2.

20.05.2025 15:44
pan martin
109
odpowiedz
1 odpowiedź
pan martin
58
Pretorianin

Już wystawiłem wcześniej ocene, 10/10 oczywiście.

Gra ukończona finalnie w 51 godzin na xcloudzie + xbox controller, jeszcze sobie w 3 akcie przedłużałem farmiąc level i bijąc opcjonalne bossy. Absolutnie gra roku, arguably generacji, no ale mi takie mroczniejsze bardziej narracyjne (nawet jeśli w pełni liniowe) gry bardziej podchodzą od wciąż królującego BG3.
- Muzyka top, praktycznie cała playlista odsłuchana dziesiątki razy na spotifyu przeze mnie. W obozie to czasem sobie puszczałem "verso" na tym gramofonie i stałem i słuchałem przez 15min. Kocham ten kawałek.
- Mimo początkowego sceptyzmu do mieszania turówki z quick time eventami to świetnie sie sprawdziło, nawet mi gdzie już jestem typem po 30tce i powoli refleks zaczyna być nie taki jak kiedyś więc sporo frustrujących momentów w walkach z bossami jak sie nie kliknęło kiedy trzeba (no i grałem w xcloudzie to jednak są minimalne opóźnienia przez to). No i fajna ta mnogość buildów, to że każda postać jest z totalnie innej parafii. Aczkolwiek vitality w tej grze jest mega op, tak naprawdę z pictosów to wybierałem spośród tych co dawały dodatkowe punkty życia bo ekstra 600-700 healtha przyćmiewało wszelkie perki w nich dostępne. No i gra rozumiem faktycznie trudna jest na poziomie expert, bo ja grałem na tym środkowym to umarło sie kilkdziesiąt razy przez całą gre (i to głównie na zasadzie że podszedłem do bossa którego w domyślnie miałem zabić na dużo późniejszym etapie gry a nie teraz i mnie na jednego hita ściągnął - jak ten przywódca gestrali) ale będąc dolevelowanym raczej nigdy więcej niż kilka razy (w skrajnych przypadkach) nie musiałem do bossów podchodzić.
- Fabuła trzyma w napięciu, ma kilka (ale też nie za dużo) fabularnych plot twistów które obracają o 180 stopni spojrzenie na to co sie dzieje, aczkolwiek przyznam że pod koniec aktu 2 byłem troche sceptyczny do kierunku w którym to poszło. Zwłaszcza że tam zalew ekspozycji był w ciągu kilkunastu minut okrutny i to podany w taki kiepski sposób niepasujący do tej gry - czyli powiedz a nie pokaż. No ale to było pewnie konieczne i na szczęście tylko chwilowe. No i potem gra sie skończyła, ja sie popłakałem i i tak uznałem to za fabularne arcydzieło :)

Trudno jakieś minusy wymienić, to głównie jakieś pierdoły że w obozie jak drugi raz wciśniesz na rozmowe z towarzyszem to musisz ją przeklikać bo nie można z niej wyjść. Albo zbyt duży nacisk na kosmetyke w której to nasi bohaterowie wyglądają komicznie i totalnie nie pasują do bardzo poważnego i mrocznego tonu gry. W sensie wolałbym jakieś ciekawsze nagrody za robienie irytujących mini gierek czy bicie mimów niż karykaturalny fryz. No ale chciałbym żeby każda gra miała takie "problemy" :).

post wyedytowany przez pan martin 2025-05-20 15:54:48
21.05.2025 11:02
112
odpowiedz
zjazd
84
Pretorianin
8.5

Mnie gra nie oszołomiła jak wielu. Oczywiście gra jest dobra ale czy to przełomowa produkcja? Dla mnie nie. Wszystko wydaje się lekko rozmyte pacing eksploracja nawet walka. Jest takie uczucie co ja tu robię, bo nie ma lini kierunku całej historii. Oprawa artystyczna jest świetna, wiadomo muza 10/10. Szkoda też walki jak opanujemy parry to taktyka jest właściwie niepotrzebna.

03.06.2025 10:54
😍
122
odpowiedz
pati1818
2
Legionista
10

mistrzostwo świata

15.06.2025 23:56
enrique
126
odpowiedz
1 odpowiedź
enrique
47
Zwykły gracz
10

Clair Obscur: Expedition 33 zakończone, na koncie 35h.

Gry wideo to coś znacznie więcej niż tylko forma rozrywki. To pełnoprawne medium, które potrafi nie tylko opowiadać historie, ale przede wszystkim – przekazywać emocje, budzić empatię, skłaniać do refleksji. Ich siła nie tkwi wyłącznie w obrazie czy dźwięku, lecz w tym, że pozwalają przeżyć opowieść od środka – być jej częścią, a nie tylko biernym świadkiem. To właśnie dlatego gry potrafią stawać się sztuką. I właśnie w tym miejscu pojawia się Clair Obscur: Expedition 33. 35-godzinna gra, na którą nikt nie czekał. Od studia, o którym wcześniej nikt nie słyszał. Stworzona przez garstkę ludzi, którzy porzucili korporacyjnego molocha, by przypomnieć sobie – i nam wszystkim – czym może być dobra gra.

Clair Obscur to nie produkcja, którą się „przechodzi”. To doświadczenie, które się odczuwa. To opowieść – piękna, poruszająca, tragiczna – o stracie, bólu i cierpieniu, ale też o miłości, lojalności i nikłej, ale niegasnącej nadziei. Historia, która przyciąga i wciąga jak bagno, z każdą godziną coraz bardziej zatapiając nas w emocjonalnej głębi. Wszystko tutaj działa w harmonii: przepiękna oprawa wizualna, nastrojowa muzyka, która idealnie współgra z tym, co dzieje się na ekranie, i dialogi wypowiedziane przez aktorów z niezwykłym wyczuciem – zarówno tych znanych, jak i zupełnie nowych twarzy. W grze nie ma przypadkowych postaci. Każda z nich ma coś do powiedzenia, każda odgrywa ważną rolę.

Zadziwiające jest to, że mimo iż gra powstała we Francji, Clair Obscur nie ulega modnym, politycznym kalkulacjom, nie próbuje przypodobać się modern audience poprzez nachalne przesłania. Jest autentyczna i szczera – co w dzisiejszych czasach samo w sobie jest powiewem świeżości.

Nie ukrywam – jestem świeżo po zakończeniu tej historii i nadal czuję, że targają mną emocje. To jest bardzo smutna gra, i od razu uprzedzę fanów lekkich i przyjemnych historii - nie znajdziecie tutaj nic dla siebie, bo tutaj nie ma nic wesołego ani nic śmiesznego, nie ma tutaj też żadnego happy endu.

I chociaż mechanika walki nie była moim ulubionym elementem – nie była zła, ale też nie błyszczała – po raz pierwszy od 2017 r., daję grze notę całościową 10/10. Nie dlatego, że każdy aspekt tej gry jest perfekcyjny – bo nie jest. Daję za całokształt - za ten pięknie wykreowany świat, za tą rewelacyjną i bardzo poruszającą historię, za świetnie napisane postacie, za topowo zrealizowane cutscenki, za muzykę, za voice acting, za Esquie…

Zakończenia… Widziałem oba. I długo ich nie zapomnę. Ten moment, gdy

spoiler start

Verso żegnał się z Monoco i Esquie; kiedy Sciel – bliska ponownego spotkania ze swoim mężem – znikała z twarzą pełną smutku i niedokończonych słów; i Lune… która w swoim ostatnim momencie miała spojrzenie, które mówiło więcej niż tysiąc słów -spojrzenie zdrady, zawodu, może nawet żalu. A potem została tylko trumna, i oszpecona dziewczyna, która straciła wszystko co dla niej ważne.

spoiler stop

Cieszę się, że kupiłem tą grę. Cieszę się, że wsparłem tych ludzi swoim portfelem. Bo jeśli to, co stworzyli teraz, to dopiero początek – to ja chcę widzieć, dokąd jeszcze potrafią nas zabrać.

30.04.2025 08:29
Herr Pietrus
😂
56
odpowiedz
20 odpowiedzi
Herr Pietrus
232
Jestę Grifterę

Wystarczyło trochę czasu i gracze odkrywają całą prawdę o produkcji.
.
Okazuje się, że (edit) TAKTYKI, na której skupia się zwykle rozgrywka turowa, to akurat za wiele tutaj nie ma, każda poważniejsza walka opiera się na unikach i kontrach, moveset bossów jest często szalenie złożony, a okienka na reakcję bardzo, bardzo "ciasne". :)

Walka turowa w której nie można przetrwać dzięki taktyce? No rewelacja. :)
Oczywiście fani soulsów pieją z zachwytu.

Między innymi właśnie dlatego nie kupuję gier w dniu premiery. Nie są dla mnie tak ważne, abym wydał czy to 150 zł, czy 300 zł, by nadziać się potem na taki "scam" :)

Nawet jeśli samą fabułę da się jakoś przejść na najniższym poziomie trudności, to gameplay'owo dla fana gier TUROWYCH będzie to półprodukt.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2025-04-30 09:35:37
05.05.2025 07:31
pan martin
82
odpowiedz
pan martin
58
Pretorianin
10

Muzyka w tej grze to jakiś kosmos, ostatni raz kiedy jakiś score tak mocno wydźwięk emocjonalny scen podbijał to chyba miałem przy Mass Effect 3. No tu dosłownie ciężko z padem było usiedzieć bo nawet pomijając jakieś smutnawe sceny w cinematicach to nawet w trakcie walki takie kawałki wchodziły że aż wstawalem i podskakiwać po podlodze z wrażenia. Dla mnie nr 1 ever w gejmingu. Zacząłem sobie do ulubionych na spotify dodawać ale jak wyszło że przy prawie każdym daje plusa to po prostu zassałem cała playliste.

16.05.2025 01:31
101
odpowiedz
1 odpowiedź
ludos
2
Legionista

Co ludzie widzą w tych azjatyckich badziewiach

24.04.2025 21:54
Drackula
21
odpowiedz
7 odpowiedzi
Drackula
239
Bloody Rider
Image

Grafika jest nawet przyjemna

02.05.2025 16:07
67
odpowiedz
guinness82
23
Chorąży
6.0

W tej grze dobra jest tylko muzyka.

26.04.2025 10:09
27
odpowiedz
4 odpowiedzi
dienicy
82
Generał

Konsolniczy gniot. Szkoda, ale nie dziwi, ze taka popularnosc.

Gra Clair Obscur Expedition 33