Jestem świeżo po ukończeniu gry i muszę przyznać, że właśnie dla takich gier ( eksów od sony, bo zawsze trzymają poziom, no może poza Knack'iem ) kupiłem PS4 Slim. Kompletnie nie rozumiem skąd tak niskie oceny pod wersją PS3/PS4. Gra zasługuje co najmniej na mocne 8. Ale przechodząc do oceny samej gry.
Rewelacja. Wybrałem opowieść w wersji Oryginał. Remix w wersji chronologicznej mnie nie interesował. Poza tym historia nie byłaby tak spójna. Gra przedstawia życie Jodie Holmes. Niezwykłej dziewczynki. Wraz z kolejnymi etapami przeskakujemy przez różne etapy życia Jodie. Od dzieciństwa, przez okres buntu i emocji po dorosłość. Oczywiście są jeszcze inne etapy. Poza tym gra zaskakuje mnogością wątków i niespodziewanych momentów. Od wesołych jak romans, zabawa po bolesne jak zdrada, kłamstwa, manipulacja, ból, cierpienie, depresja, próby samobójcze. Jodie nie jest prostą, jednowymiarową protagonistką. Spotkało ją trudne życie przez które musi przejść. Wszystkie te elementy spaja w całość filmowość, klimat oraz prowadzenie gracza za rączkę. Dlatego właśnie twórcy określają grę mianem " interaktywnego filmu ". Dla mnie jest to zabieg w pełni zrozumiały, gdyż pozwoliło to osiągnąć odpowiedni poziom produkcji. Świetnie zrealizowana została więź między Aidenem oraz Jodie. Obserwowanie ich relacji sprawiło mi sporo frajdy. Poza atrakcyjną i wiarygodnie przedstawioną historią, twórcy zadbali również o atrakcyjną warstwę wizualną. Gra wygląda przepięknie. Podczas gry gracz musi przejść przez wiele lokacji i zmierzyć się z trudnymi warunkami atmosferycznymi. A wszystko to wygląda po prostu pięknie. Na wspomnienie zasługuje także sterowanie. Twórcy wykorzystali w pełni ( no, może poza panelem dotykowym ) możliwości pada do PS4. Gra w pełni zasługuje na miano " interaktywnego dramatu " i świetnie w w tej roli wypada. Sięgając po tę grę trzeba mieć świadomość, że to nie Tomb Raider czy Uncharted gdzie gracz musi zrobić zdecydowaną większość rzeczy. A niestety wygląda na to, że wiele osób tego nie rozumie, przez co gra ma zaskakująco niską ocenę. Zakończenie rewelacja. Nie chce spoilerować, więc powiem, że grę zakończyłem wielkim X'em. Z jednej strony napawało to radością, z drugiej smutkiem. To jedna tych gier gdzie na myśl przychodzi Kermit stojący przy oknie w deszczowy dzień z podpisem " Kiedy przejdziesz naprawdę dobrą grę ". Nigdy nie sądziłem, że zwykły napis na piasku wywoła uśmiech na mej twarzy. Sama Jodie mimo, że borykała się z wieloma problemami i bardzo wiele przeżyła, pomogła wielu ludziom odmienić swoje życie, odnaleźć nową drogę i zacząć wszystko od nowa, by samemu na końcu móc odmienić swój los. Ode mnie gra dostaje mocne 9.
Miałem dużą ochotę na kontynuację. Dlatego zasmucił mnie fakt, że takowa nie jest planowana. A szkoda. Bardzo szkoda.
#Edit: Miałem problem ze stroną i po odświeżeniu zapomniałem jeszcze raz dodać ocenę. Miałem dać 9,5.
Zagrałem po blisko roku w tą grę ponownie.. I myślałem, że zanudzę się na śmierć. No aż tak nie nudziłem się przy żadnej grze, którą kończyłem czy to drugi czy nawet trzeci raz. Heavy rain za drugim podejściem był 100 razy ciekawszy niż ta.. "gra" nudna, mało interesująca i mało porywająca historia już za 1 razem daje się we znaki a za drugim można umrzeć z irytacji. Gra zdecydowanie na raz i to tylko w ramach ciekawostki.
Jeśli 2 dni po przejściu gry, ona dalej siedzi w głowie i się o niej rozmyśla to znaczy, że była ona świetna. Beyond jest właśnie taką grą dla mnie.
Heavy Rain lepszy
Świetna fabuła i gra aktorska postaci. Mimo to Fahrenheit niedościgniony moim zdaniem :). Nie wiem czy gorsze od Heavy Rain. Mi się obie bardzo podobały.
Jestem świeżo po ukończeniu gry i muszę przyznać, że właśnie dla takich gier ( eksów od sony, bo zawsze trzymają poziom, no może poza Knack'iem ) kupiłem PS4 Slim. Kompletnie nie rozumiem skąd tak niskie oceny pod wersją PS3/PS4. Gra zasługuje co najmniej na mocne 8. Ale przechodząc do oceny samej gry.
Rewelacja. Wybrałem opowieść w wersji Oryginał. Remix w wersji chronologicznej mnie nie interesował. Poza tym historia nie byłaby tak spójna. Gra przedstawia życie Jodie Holmes. Niezwykłej dziewczynki. Wraz z kolejnymi etapami przeskakujemy przez różne etapy życia Jodie. Od dzieciństwa, przez okres buntu i emocji po dorosłość. Oczywiście są jeszcze inne etapy. Poza tym gra zaskakuje mnogością wątków i niespodziewanych momentów. Od wesołych jak romans, zabawa po bolesne jak zdrada, kłamstwa, manipulacja, ból, cierpienie, depresja, próby samobójcze. Jodie nie jest prostą, jednowymiarową protagonistką. Spotkało ją trudne życie przez które musi przejść. Wszystkie te elementy spaja w całość filmowość, klimat oraz prowadzenie gracza za rączkę. Dlatego właśnie twórcy określają grę mianem " interaktywnego filmu ". Dla mnie jest to zabieg w pełni zrozumiały, gdyż pozwoliło to osiągnąć odpowiedni poziom produkcji. Świetnie zrealizowana została więź między Aidenem oraz Jodie. Obserwowanie ich relacji sprawiło mi sporo frajdy. Poza atrakcyjną i wiarygodnie przedstawioną historią, twórcy zadbali również o atrakcyjną warstwę wizualną. Gra wygląda przepięknie. Podczas gry gracz musi przejść przez wiele lokacji i zmierzyć się z trudnymi warunkami atmosferycznymi. A wszystko to wygląda po prostu pięknie. Na wspomnienie zasługuje także sterowanie. Twórcy wykorzystali w pełni ( no, może poza panelem dotykowym ) możliwości pada do PS4. Gra w pełni zasługuje na miano " interaktywnego dramatu " i świetnie w w tej roli wypada. Sięgając po tę grę trzeba mieć świadomość, że to nie Tomb Raider czy Uncharted gdzie gracz musi zrobić zdecydowaną większość rzeczy. A niestety wygląda na to, że wiele osób tego nie rozumie, przez co gra ma zaskakująco niską ocenę. Zakończenie rewelacja. Nie chce spoilerować, więc powiem, że grę zakończyłem wielkim X'em. Z jednej strony napawało to radością, z drugiej smutkiem. To jedna tych gier gdzie na myśl przychodzi Kermit stojący przy oknie w deszczowy dzień z podpisem " Kiedy przejdziesz naprawdę dobrą grę ". Nigdy nie sądziłem, że zwykły napis na piasku wywoła uśmiech na mej twarzy. Sama Jodie mimo, że borykała się z wieloma problemami i bardzo wiele przeżyła, pomogła wielu ludziom odmienić swoje życie, odnaleźć nową drogę i zacząć wszystko od nowa, by samemu na końcu móc odmienić swój los. Ode mnie gra dostaje mocne 9.
Miałem dużą ochotę na kontynuację. Dlatego zasmucił mnie fakt, że takowa nie jest planowana. A szkoda. Bardzo szkoda.
Jeśli ktoś lubi filmo-gry to wg mnie pozycją obowiązkowa :)
Fajny klimat i ciekawie poprowadzona fabuła. Bawiłem się dobrze.
Imo, moim zdaniem gra na raz - zupełnie nie miałem ochoty przechodzić ponownie.
Po ograniu "Detroit" i "Heavy Rain" zagrałem już z ciekawości w następną gierke studia Quantic Dream. Poprzednie gry wciągnęły mnie dobrą fabułą i filmowością w stylu tego studia. Graficznie gra stoi już wysoko i wygląda bardzo ładnie. Muzyka dźwiek też jest ok. Historia przedstawiana w grze może być na dwa sposoby. Tak jak chcieli tego twórcy czyli przeskakiwanie w różne okresy czasowe opowieści, (ja tak ukończyłem tytuł) lub po lini chronologicznej. Moim zdaniem lepiej chyba zagrać w chronologicznej kolejności, przeskakując po rożnych okresach czasu w niektórych scenach zastanawiałem się dlaczego bohaterka znalazła się w danej sytuacji. Ale to jest moje spostrzeżenie. Tutaj też dokonujemy ważnych wyborów co umożliwia zagranie w tytuł kilka razy. Ogólnie gra mnie wciągnęła a motyw SF zawarty w grze bardzo mi się podobał. Grało mi się bardzo dobrze, jednak "Detroit" to perełka tego studia i jak kiedyś Quatic Dream bedzie chciało zrobić nowy tytuł to mają bardzo wysoko podniesioną poprzeczke, zobaczymy! Polecam!!
Polski dubbing jest. Gry-online już nie po raz pierwszy wprowadzają w błąd.
Jestem w szoku, że wersja na PS4 ma tak słabą ocenę. Czekałem z niecierpliwością żeby pierwszy raz zagrać właśnie na ps4 i bawiłem się świetnie. Gra ma swoje wady ale pomimo tego uważam, że to dobrze spędzony czas i wydane pieniądze... pozostał Heavy Rain.
PS. W Beyond Dwie Dusze grałem z opcją umożliwiającą chronologiczne poznanie historii...
ja tez wybralem opcje chronologicznie a mimo wszystko raz gram jak jestem mala raz jak dorosla, slaba chronologia pod tym wzgledem skopali
jak ta gra może mieć tak slaba ocene ?!? przecież to ARCYDZIELO. nie gralem na PS3 i nie wiem czy konwersja cokolwiek nowego wnosi ale na PS4 gra wygląda slicznie. klimat rewelacyjny. myslalem ze Heavy Rain to szczyt możliwości scenarzystów ale przyznaję, że ta gra jest dla mnie lepsza.
Jedna z najlepszych gier w którę grałem. Ktoś może jej zarzucić tylko to że tak naprawdę to "tylko" interaktywny film. Ale film zrealizowany w naprawdę świetny sposób. Być może to tylko iluzja, ale cały czas miałem wrażenie że mam wpływ na wydarzenia. Fenomenalna gra aktorska, zwłaszcza Ellen Page i Willema Defoe.
Polecam, jak ktoś pisał powyżej to trzeba przeżyć.
PS. Co ciekawe Heavy Rain tego samego studia mnie nie wciągło w ogóle, miałem wrażenie po skończeniu Beyond, że HR to takie demo konceptu, a tutaj dopiero zrealizowali to mistrzowski, ale zaznaczam że HR nie ukończyłem, może trzeba podejść znowu?
Tak słaba ocena tej świetnej produkcji to jakieś nieporozumienie. Już nawet nie czepiam się graczy, z których większość nie było być może mentalnie odpowiednio gotowych na taką produkcję, ale ocena redakcji mnie smuci...
Jest to oczywiście gra, w której pierwsze miejsce ma narracja i przedstawiona treść. Beyond to przede wszystkim podróż przez życie Joe, od jej młodości, po okres dojrzewania i buntu, po dorosłość. Wcielając się w tą postać, możemy poczuć bardzo wyraźnie problemy z którymi się zmaga, takimi jak samotność, alienacja, odtrącenie i gra traktuje takie zagadnienia na poważnie, to naprawdę wzruszająca historia.
Świetny pomysł na rozgrywkę, gdzie granie ze znajomym we dwójkę dostarczyło nam mnóstwo fajnej zabawy, jeszcze na PS3 i spędziliśmy przy tej grze całą noc, do białego rana. Teraz odpalając grę na PS4 doceniam jej walory techniczne, takie jak świetnie napisane postacie, genialna grafika - która nawet teraz robi wrażenie (np. etapy takie jak ucieczka przez las), ta gra moim zdaniem wycisnęła ostatnie soki z PS3.
Beyond oferuje dużo interakcji, podejmowania decyzji i daje możliwość wyboru, ale także sporo poruszamy się samą postacią, eksplorujemy pomieszczenia, są elementy zręcznościowe... Moim zdaniem ta gra, to wspaniała emocjonalna podróż, bardzo ciekawa fabuła i sama rozgrywka, która nie męczy. Polecam każdemu i radzę nie sugerować się tą niską oceną, bo wystarczy spojrzeć jak samą grę oceniają gracze i znajdzie się wiele podobnych, bardzo przychylnych opinii.
Właśnie ukończyłem. Gry(?) z serii "Cage" nie zawodzą. Nie wiem czemu tak niska ocena. Przed wsadzeniem Detroit: Become Human do napędu konsoli chyba zrobię sobie przerwę na regenerację emocji.
Musiała być to jakoś bardzo mało znana gra, skoro o niej nie słyszałem :P Zaciekawiliscie mnie, że to odpowiednik HR. Ale widzę, że na PS3, więc lipa. Na szczęście z takich gier jest Detroit, którego choćby na święta chce ograć:)
Ocena 8 zasłużona. Grafika ładna, muzyka bardzo dobra, historia i klimat wciągający ja od siebie polecam. Minusem dla mnie jako gracza z PS3 była tak chronologia wydążeń, choć nie tak bardzo uciążliwym. Misia z Indianami nie wiem po jakiego grzybka tu się znalazła oraz można by od czasu do czasu jednak zginąć.
Jak sądzicie czy te gry z ps3/ps4 będą na kompach dobre? I jak wiele zostanie przeniesionych? BO JA LICZĘ NA Infamous! ( całą serię z ps3 )
"Jeśli gracz ma problemy z zaliczeniem konkretnych sekwencji w grze to sekwencji,"
Tu jest błąd językowy,a tak poza tym to czekam.
Czemu takie słabe oceny, nadzieje zbiera? Coś nie tak jest z tą giereczką?
taa tzw. jest przeterminowana hahhahaa no i denuvo też ma swoje uroki :)))
Dzisiaj premiera pełnej wersji więc pobrałem wersję demo i krew mnie zalała... Ktoś wie jak odblokować klatki i usunąć te czarne pasy? Dlaczego oni nam to robią :(
Czarne pasy udało mi się usunąć. Zostało odblokowanie klatek. Jak ktoś byłby zainteresowany jak wywalić te pasy to dajcie znać.
Na pcgamingwiki pojawiły się mody do usuwania pasów oraz odblokowanie klatek.
Jak grałem w heavy rain z odblokowanymi klatkami sekwencje QTE nie były zabugowane. W beyond na chwile obecną nie mogę tego potwierdzić ponieważ najzwyczajniej jeszcze nie grałem :) Wieczorem usiądę, przetestuje i dam znać. Ale wydaje mi się, że wszystko będzie ok.
Beyond jest jednak trochę inny od Heavy reina gra jest przystępniejsza bo wybieramy kierunki a nie jak w poprzedniej grze nie wiedzieliśmy co nam wyskoczy, graficznie o wiele lepiej, mamy mniej bohaterów a opowieść jest mniej traumatyczna to już bardziej kino akcji zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=b9-Ih4do14A
Bardzo dobra gra! Polecam ja na 100 procent. Dobrze ze powstają takie gry ! David Cage robi arcydzieła ! Grać !!!!
EGS to niezły syf. Właśnie jeden z użytkowników reddita odkrył exploit w EGS i już część bawi się za darmo bez łamania Denuvo. Jeden z pracowników z CEO Epic Game (lub osoba podszywająca się pod niego) szczerze podziękował za udostępnienie tej informacji na forum :)
Mam problem z gra pod względem fabularnym, bardzo nierówna jest, niektóre wątki swietne (bezdomni, farma, samo zakończenie) a niektóre takie że sie okropnie wynudziłem - ogólnie ta gra nie ma jakiegoś głównego wątku, takie można by określić "okruchy życia" osoby z darem, przez co osobiście najgorsza gra od Quantic Dream. Na plus na pewno grafika jak wszystkie gry aktorskie, no i fajnie było zobaczyć Willema Dafoe bo lubie tego aktora ;)
Gra ma większa swobode i troszke więcej z gry jest niż przy innych tego typu produkcjach, aczkolwiek te "moce" Aidena zaczęły mnie nudzić w pewnym momencie bo za dużo razy ich używaliśmy a ciągle polegały na tym samym
Ale jak mówiłem - zakończenie akurat na duży plus, nawet sie lekko wzruszyłem w pewnym momencie :)
7/10
Świetna gra, taka na samotne wieczory kiedy nikt nam nie przeszkadza. Przy tej grze trzeba się wczuć w opowieść i klimat. Polecam :)
Bardzo miło wspominam tę grę i fakt bliżej temu tytułowi do filmu niż do gry ale do dobrego i ciekawego filmu :)
Dobra opowieść i świetne animacje, ja tam jak najbardziej polecam :)
8,5/10
Jeden z lepszych interaktywnych filmów. Przeszedłem za jednym zamachem :D
+ Ciekawa i wciągająca fabuła.
+ Emocjonalna przygoda. Idzie się zżyć z główną bohaterką, a w niektórych scenach nawet współczuć/wzruszyć.
+ Świetny pomysł z Aidenem. Powiew świeżości w gatunku.
- Kilka fabularnych dziwactw, które nieco psują końcowy odbiór fabuły.
Po przejściu gry odczuwa się żal, nie dlatego, że już koniec, tylko dlatego jak można było to aż tak zepsuć.
David Cage miał samograja w postaci olbrzymiego budżetu, aktorów nominowanych do oskarów, super muzyki (polecam odsłuchać Zimmera), możliwości technicznych, czasu (skrypt gry na 2000 stron).
I wyszedł z tego totalny chaos.
Główna bohaterka Jodie:
raz jest nieśmiałą zakompleksioną Jodie (co jest urocze),
aby za moment być zabójczą agentką CIA radzącą sobie w każdych warunkach,
aby za monet zostać bezdomną (co jest śmieszne, bo w prosty sposób może zdobyć pieniądze)
aby za moment powstać i być może uratować świat przed zagładą.
Sam duszek raz jest nie do zatrzymania (powodując, że Jodie jest praktycznie nieśmiertelna), aby za moment zniknąć bez wyraźnego powodu.
Nie ma to kompletnie sensu.
Sam system gry, która jest w sumie filmem powoduje, że właśnie fabuła powinna być intrygująca, przemyślana i logicznie spójna, tymczasem błędy są tak kuriozalne, że aż żal patrzeć i zostaje jeden wielki wtf? kto to zaakceptował w produkcji?
Inna sprawa postacie drugoplanowe, właściwie bez wyrazu, nic sie o nich nie dowiadujemy, są epizodyczne, aby na końcu stać się kluczowe (?).
Nawet sam mentor Jodie - Nathan, jest pokazany dosyć płytko, nie ma szansy na rozwój postaci, ot jest, coś tam mówi, coś tam projektuje, potem nagle ni z gruchy ni pietruchy jego motywacje się zmieniają i to tyle, lecimy dalej.
W zasadzie poszczególne epizody nawet jeśli momentami wzruszające do łez, bronią się jako oddzielne sekwencje (czasami krzyczące - chcemy więcej! rozwiń ten wątek!) to sam gracz ma problem połączyć je w logiczną całość.
Czemu dałem aż 6,5?
Sytuację trochę ratują aktorzy, genialni, wyciskający co się da z tej kiepskiej fabuły, aż żal ich wysiłku - i piękna muzyka.
To zasługuje na docenienie, a gra jako całokształt jest fatalna (po części Heavy Rain ma podobne problemy fabularne, lecz mniejsze).
Wydaje sie, że David Cage powinien dać se spokój z robieniem gier i zostać jakimś dyrektorem nadzorującym o mniejszej roli w projektach.
Ogólnie jeśli chcesz lekką historyjkę bez zobowiązań z dobrą grą aktorską to można zagrać jak najbardziej, jeśli oczekujesz logicznej historii i szybko potrafisz wyłapać błędy w grach to będzie małe piekiełko ;)
Gra w konwencji Heavy Rain z bardzo ciekawą i niebanalną fabułą, gracz ma możliwość dokonywania wyborów i wpływu na to jak potoczy się opowieść. Ciekawa historia, główna postać związana ze swoją bratnią duszą, która jej pomaga podczas zmagania się z życiem. Co ciekawe, fabuła przedstawiona w sposób nieliniowy, raz są wydarzenia z przeszłości, a raz z przyszłości, co dodaje pewnego smaczku grającemu. Polecam
Fajna Gierka ! Późno zaliczona... ale jestem zadowolony!.. grafa i tłumaczenie okej.... jeszcze dubbing i ideał :D miałem trochę ciężko ogarnąć sterowanie ale trening czyni mistrzem.. Fajnie zgrane akcję z "Bratem" ::) Polecam Jak najbardziej !!
Gdy grałem w te grę, występowała w nim znana aktorka Ellen Page, a teraz jest to już mężczyzna Elliot Page.
Te technologie mkną tak do przodu, że zanim sie obejrzysz, twoje dzieci będą jadły śniadanie w restauracji, wybudowanej na nowym osiedlu, znajdującym się na stacji orbitalnej Saturna.
Koncówka jest zaje... znaczy bardzo fajna. Trochę mnie wkurzał brak antialiasingu albo jakiś taki słaby jakby.
Jak graficznie na dzisiejsze czasy prezentuje się Beyond: Two Souls? Mocno się zestarzała, czy dodali jakieś nowe opcje graficzne żeby po 10 latach nie odstraszała?
Jak graficznie na dzisiejsze czasy prezentuje się Beyond: Two Souls? Mocno się zestarzała, czy dodali jakieś nowe opcje graficzne żeby po 10 latach nie odstraszała?
Wciągnęła mnie. Niektóre gry są jak film. Ta była jak serial. Tyle różnych krajobrazów i mechanik. Jedne rozdziały piękne, inne irytujące, ale w sumie dobra gra.
Grafika po tylu latach nadal daje radę, mimika twarzy wspaniała. Bardziej naturalna niż np. W "until dawn" .
Polecam dla fanów interaktywnych filmów.
Mistrzostwo po prostu! Nie mogłam się oderwać, piękna i ciekawa fabuła, niesamowita grafika, miażdżący klimat gry. 9,5 zamiast 10, ponieważ kamera mnie momentami irytowała.
Problem z tą grą jest taki, iż nie wie czym chce być i nie umywa się do rewelacyjnego Heavy Rain, który był świetnym, mrocznym, trzymającym w napięciu thrillerem. Beyond można by nazwać filmem obyczajowym i filmem drogi w jednym. Poznajemy oto Jodie, która posiada dar i przekleństwo w jednym. Jest bowiem związana z tajemniczą istotą znaną jako Aiden. To na nim opiera się szczątkowy gameplay i główna opowieść. Największą wadą Beyond jest nikły wpływ naszych wcześniejszych decyzji na kolejne wydarzenia, ponieważ kolejne epizody ułożone są niechronologicznie. W edycji na PS4 da się co prawda poznać opowieść w chronologicznym porządku, jednak nic to nie zmienia, gdyż to tylko dodatek, nie poszerzający naszego wpływu na kolejne wydarzenia. Co prawda można podejmować całkiem sporo różnych wyborów i działań, zarówno jako Jodie oraz Aiden, w obrębie jednego epizodu, co sprawia, iż będą wyglądać one nieco inaczej. Możemy na przykład uciec z domu nękających nas nastolatków albo zemścić się przy pomocy Aidena. Jednak nadrzędne decyzje decydujące o zakończeniu podejmujemy na samiuśkim końcu. Inna historia o nastolatce z niezwykłym darem - Life is Strange, była o wiele lepiej przemyślana i opowiedziana. Tutaj czegoś zabrakło, a ta nie chronologiczność troszkę wybija z rytmu. Raz gramy zbuntowaną nastolatką, później bezdomną odbierającą poród by z kolei powrócić do roli 6 letniej dziewczynki, a później w roli agentki CIA wylądować gdzieś na froncie w jakimś afrykańskim państwie. Niektóre etapy są kameralne, inne zrealizowane ze sporym rozmachem. I tak w sumie gramy i nie wiemy do czego to prowadzi. Napiszę tylko, iż zakończenie i główny zwrot akcji są megakiczowate i budzące śmiech.
spoiler start
Profesor Nathan Dawkins grany przez Willema Dafoe przez 15 lat nie jest w stanie pogodzić się ze śmiercią swojej żony i córki, więc pogrąża się w szaleństwie i wykorzystuje Jodie dla której był opiekunem by znowu zobaczyć żonę i córkę.
spoiler stop
Oprawa graficzna jest bardzo ładna, muzyka jest dobrze dobrana, a angielskie głosy są świetne, więc przynajmniej przyjemnie się Beyond ogląda. Jak ktoś lubi tego typu interaktywne filmy to może zagrać, choć Beyond: Two Souls nie umywa się zarówno do Heavy Rain, wspomnianego Life is Strange czy nawet Fahrenheita. To całkiem niezła historia, która pewnie lepiej poradziłaby sobie jako film, bo nie zawierałaby niepotrzebnych dłużyzn. W sumie to może za jakiś czas sprawdzę sobie czy Beyond lepiej się sprawdza wtedy, gdy poznajemy historię w chronologicznym porządku, a nie w oryginalnym wymyślonym przez Davida Cage'a wedle jakiegoś tajemniczego klucza.
Fabuła 9/10, gameplay 3/10. Żadna gra nie poruszyła mnie tak od czasu Life is Strange i żadna nie zirytowała pod względem gameplayu od czasu Heavy Rain ;)
Pierwszą godzinę grania byłem sceptyczny przez to, że gra skakała w czasie i ciężko było się w tym połapać ale później nadrabiała straty. Ogólnie rzecz biorąc to po przejściu około połowy gry można dostrzec, że gdyby gra była liniowa to po 2 godzinach ciągłego grania małą dziewczynką ( w symulator chodzenia ) gra dostała by oceny na poziomie 2-4. Fabuła jest fajna ale czasami trochę zbyt bardzo odrywa się od realizmu.
spoiler start
Chyba zbyt mocny kontrast miały historie paranormalne i z życia bohaterki z tymi misjami FBI.
spoiler stop
Postacie mają naturalne zachowania i dobrze to wygląda. Jedyną rzeczą jaka mnie irytowała to brak władzy nad opcją chodzenia/biegania bohaterki. Zbyt przeciągało niektóre sceny.
Jeśli chodzi o zdania, że gra się sama przechodziła itp. to myślę, że nie było to takie złe. Jest zbyt dużo gier, które w czasie sekwencji QTE tak skupiają nasz wzrok na tym jaki mamy przycisnąć klawisz, że gra nie daje nam zobaczyć co się dzieje na ekranie. Tutaj było to na tyle przyjemne, że musiałem coś tam przycisnąć ale i obejrzałem co się przez to działo.
Fabuła na końcu była tak ciekawa, że nawet żona przysiadła i była ciekawa co się wydarzy.
Mogli też pokazać skąd i dlaczego imię Aiden ;)
Z Perspektywy czasu dziwie się, że grałem w taką grę jednak dzięki takim tytułom człowiek uświadamia sobie jak bardzo jest zamknięty i często z góry przekreśla gry które nie wpisują się w nurt ogólnego trendu. Po wersji demo byłem sceptyczny jednak po ukończeniu gry byłem pod przeogromnym wrażeniem takim, że przez chwilę umieściłbym te gre w swoim TOP 3. Niestety gameplay jest mocno ograniczony, praktycznie nie da się zginąć a jestem graczem który lubi wyzwania i każdą grę zaczynam od maksymalnego poziomu trudności. Nie mniej jednak historia jest świetna a pod względem audio wizualnym nie da się do niczego przyczepić. Technicznie o niebo lepsza niz Heavy Rain pod względem fabularnym? kwestia gustu jednak jeżeli chodzi o gameplay Heavy Rain na pewno jest góruje. Jeżeli miałbym wybierać między tymi dwoma grami bez wątpienia byłby to Beyond Two Souls.
Ocena na tym portalu dla tej gry to jakaś kpina, zarówno na PS3, jak i PS4! Jakieś debile ją zaniżają, puknijcie się! Gra mistrzostwo, każdemu polecam :)
Rewelacja!
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem.
Gra ma swoją duszę.
https://www.gamespot.com/beyond-two-souls/
Ocena na Gamespot: 9/10
tutaj chyba w większości same pół-główy oceniały.
ocena ekspertów: 4.5 ja pierd. ale macie upośledzonych ykspyrtuw
Pomimo początkowego sceptycyzmu dałem się namówić. Nie żałuję.
Dawno nie wciągnąłem się tak w żadną grę. Jedna z najlepszych gier w jakie grałem od dawna. Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak bardzo zżyłem się z główną postacią i przeżywałem jej historię. Polecam każdemu (nawet początkowym sceptykom takim jak ja).
Beyond: Dwie Dusze to tajemnicza historia z pomieszanymi konwencjami i zjawiskami paranormalnymi w roli głównej. Gra (może bardziej interaktywny film) jest jednak godna uwagi. Opowieść jest jak dla mnie bardzo interesująca i wciągająca przez zaskakujące zwroty akcji i chęć dowiedzenia się o przyczynach takiego stanu rzeczy. Całość bardzo przypomina mi motywy z niektórych odcinków The X-Files. Wersja na PS4 ma odświeżoną grafikę z bardzo naturalnie wyglądającym otoczeniem czy postaciami, a mroczna muzyka potęguje klimat. Polecam każdemu, kto chce odpocząć od "tradycyjnych strzelanin" i spróbować przeżyć podczas gry coś głębszego i dającego do myślenia.
Te wymagania rekomendowane to jakiś żart rozumiem? Ta gra nie jest nawet z tej generacji... Pewnie spokojnie rekomendowane będą na GTX 960.
Gierka z 2013 roku dostaje datę premiery w 2019 roku na pc... Mają rozmach jak mawia klasyk
Największym plusem gier Davida Cage'a jest mnóstwo możliwych zakończeń i w tym przypadku też tak jest, z tym, że te zakończenia nie różnią się zbytnio od siebie i wiadomo w której misji wydarzenia te się rozgałęziają. Był to dla mnie bardzo duży zawód, tym większy, iż wcześniej ograłem Detroit.
Fabuła była dobrym pomysłem, co prawda popełniono trochę głupstw
spoiler start
Po genialnym wątku z bezdomnymi Jodie trafia do szpitala w śpiączce, po przebudzeniu ucieka spadając z piątego piętra by następnie zobaczyć ją idącą do jakiś Indian z babcią, która nie przemówiła 30 lat i akurat w obecności naszej bohaterki musiała wykrztusić z siebie jakieś ważne słowa o nękającym ich potworze, po czym gdy rozdział dochodzi do końca nasza gra o tych Indianach... zapomina (nie licząc jednego zakończenia na które trafiłem)
spoiler stop
Grafika już w niektórych miejscach nie zadowala, jak zwykle dubbing polski w grach QD na tym samym poziomie (najpierw ktoś się musi wydrzeć, potem dochodzi do normalnej rozmowy, której szpieg na podsłuchu nie usłyszy. I to wszystko na tej samej głośności!)
Ogółem mówiąc- zawód.
Gdyby ta gra była przeciętna, to mógłbym napisać, że jestem rozdarty pomiędzy dwoma poglądami. Tak żeby wstęp był ciekawszy. Ale gra nie jest przeciętna. Kuleje na większości płaszczyzn.
Najważniejszymi elementami gry przygodowej powinny być fabuła, postaci oraz narracja. Tutaj wszystkie te elementy zostały poświęcone na rzecz kilku innych, zdecydowanie mniej kluczowych.
Fabuła podzielona jest na blisko 25 osobnych fragmentów, które opowiadane są w kolejności niechronologicznej. To bardzo ciekawy zabieg, który potrafi zmusić widza / czytelnika / gracza do głębszej analizy poznawanego dzieła. Tutaj jednak nie został on wykorzystany w tym celu. Mieszanie historią odbyło się z błahego powodu. Akcja toczy się na przestrzeni kilkunastu lat, a rozgrywka znacząco różni się dla każdej z dostępnych „wersji” Jodie. Twórcy postanowili pozbyć się monotonii poprzez mieszanie z chronologią. To była fatalna decyzja. Bardzo szybko odczuwamy, że historia idzie po szlaku emocji jakie gra ma w nas wywołać. Kolejność nieuzasadniona logicznie, fabularnie, a poprzez gameplay i utrzymanie tempa akcji. Dodatkowo, przy okazji, praktycznie pozbyto się tym zagraniem wpływu decyzji na rozwój historii. Historii, która nie jest dobra. Kiedy już wreszcie pozbieramy ten zlepek losowych scen w całość, dostajemy prostą opowieść, której wystarczyłoby 2h w filmie. Wszystko to doprawiono Aidenem – Deus Ex Machiną służącą do uratowania sytuacji, gdy ta staje się niewygodna, do podsłuchiwania, leczenia, morderstw, przejęcia kontroli nad przeciwnikiem itd. Gra jest mocno amerykańska, z dużym naciskiem na akcję i przesadną pogoń za wywołaniem podstawowych emocji. Brak tu subtelności oraz podejścia do tematu w oryginalny sposób. Historia nie ewoluuje w naturalny sposób. Jest raczej zbiorem punktów kluczowych, które nagle zmieniają kierunek, w którym podąża prąd fabularny. Nie przeczę, poszczególne epizody są wykonane z należytą pieczołowitością. Odgrywa się je dość przyjemnie i same w sobie, jako zamknięte historie, zwyczajnie się bronią. Powiedziałbym, że są najmocniejszą stroną gry. Brakuje jednak odpowiedniego zgrania ich między sobą, płynniejszych przejść i szczypty finezji. Kulminacją całej gry jest przewidywalne, sztampowe, będące zużytą kliszą i starające się na siłę trafić do gracza - zakończenie. Problem w tym, że już na to za późno. Czas na nawiązanie więzi z odbiorcą minął dobre godziny temu.
Postaci też mocno ucierpiały na pociętej historii. Gracz musi odnaleźć się w tym chaosie i próbować wykreować swoją Jodie. Jak to jednak zrobić z sensem? Nie wiem. Przy pierwszym podejściu nie udało mi się tego dokonać. Nagle z niepanującego nad swoimi mocami dziecka przeskakiwałem w dorosłą kobietę, która straciła chęć życia, a następnie w ciało nastolatki, próbującej być po prostu normalną kobietą. Można oczywiście odgrywać niezbyt zmienną postać. Doprowadzi to jednak do sytuacji, gdzie osoba z tak mocnymi przeżyciami jest zbyt statyczna. Jest tu kilka ważnych postaci, które wypadają dość znośnie. Nie są przesadnie rozbudowane i są zbytnio podporządkowane historii, ale gdyby ta historia była dobra, to nie czepiałbym się ich. Pozostałe, epizodyczne, postaci da się lubić, ale są bardzo słabe. Powstawiane tylko w miejsca fabularne, gdzie aktualnie pasują i znikają tak samo szybko. Aż szkoda się nad nimi pastwić.
Jeszcze gorzej jest z mechaniką. Sceny akcji polegają jedynie na bardzo niechlujnie wykonanych quick time eventach. Brak tej płynności, która była w Heavy Rain, a jednocześnie pozbyto się czytelności z Fahrenheita. Łatwo o popełnienie pomyłki, która wynika z niezbyt dobrze określonego kierunku ataku / obrony. Pomyłka oczywiście nie ma żadnego znaczenia dla fabuły, więc po czasie przestaje się nawet na to zwracać uwagę. Eksploracja w formie Jodie nie istnieje. Polega jedynie na chodzeniu po zamkniętych korytarzach i zbieraniu kropek. Kamera stara się nas nakierowywać na miejsce docelowe w danym nam zadaniu. Jednak przez swoje chaotyczne przeskoki ( :) ) bardziej przeszkadza niż pomaga. Gra Aidenem jest jeszcze bardziej frustrująca. Twórcy dali nam narzędzie, które z punktu widzenia fabuły potrafi prawie wszystko, ale z punktu widzenia rozgrywki potrafi tylko tę jedną konkretną rzecz, którą przewidzieli w tym momencie. Po dwóch / trzech razach nawet nie ma co sobie zadawać trudu z szukaniem ciekawego rozwiązania „zagadki” przy pomocy naszego duszka. Twórcy tego nie przewidzieli.
Zdecydowanie warto pochwalić tu jednak przywiązanie uwagi do detali. Z uśmiechem patrzyłem, gdy Jodie wyżej podnosiła nogę, gdy przechodziła przez próg z kawałkami szkła. Często to właśnie takie drobnostki pozwalają wczuć się w przedstawiony świat.
Relacja głównej bohaterki z Aidenem też jest dobrze przedstawiona. Widać tę więź, która budowana była całe ich życie. Nawet pozbawiony głosu duch potrafi czasem swoim zachowaniem pokazać, że posiada emocje i to jak mocno zależy mu na Jodie.
Voice acting stoi na wysokim poziomie i ratuje wiele scen w tej grze. Dzięki temu rozmowy słucha się z przyjemnością i nigdy nawet nie pojawiła się we mnie chęć do pominięcia linijki tekstu. Niewielkie wybory podczas dialogów też pozwalają bardziej zagłębić się w rozmowę, czy w niewielkim stopniu kreować swoją postać.
Sam koncept przenikania się światów i połączenia dusz też zrealizowano dobrze. Nie ma tu wielkich dziur logicznych, które sprawiłyby, że świat staje się niewiarygodny. Wręcz przeciwnie. Pomysł jest ciekawy i w odpowiedni sposób użyty fabularnie.
Jak ocenić całość? Raczej niezbyt dobrze. Uporządkowanie chronologii nie rozwiąże zbyt wiele problemów, a stworzy też nowe wynikające z monotonii rozgrywki. Konkluzja jest taka, że tego dzieła raczej nie da się uratować. A czy warto się z nim zapoznać? Tylko będąc wielkim fanem tego studia lub chodzonych przygodówek. Jeśli liczy się dla ciebie mechanika, to omijaj szerokim łukiem.
Słaba ta gra niestety. Problem, że to co powinno być najlepsze czyli historia jest bardzo przewidywalna. Fajna narracja i aktorstwo, ale to nie uciągnie wszystkich innych wad. Gameplay to kpina. Główna atrakcja, czyli Aiden skupia się na wykonywaniu ruchów w przód i tył myszką. Walka to chyba jedyne dobre QTE w tej grze. HR i Detroid znacznie lepsze.
Nie rozumiem hejtu na tą grę. Nie jest to co prawda tak dobra gra jak HR czy Fahrenheit, ale i tak trzyma bardzo wysoki poziom. Z niecierpliwością czekam na kolejną produkcję Quantic Dream
Takie -9/10
Byłam lekko sceptycznie nastawiona do tego tytułu po przeczytaniu komentarzy, jednakże zdecydowałam się dać mu szansę i nie żałuję. Świetna fabuła, wciągająca, częste zwroty akcji. Potrafiłam się zżyć z postacią, ponadto polski dubbing jest w tej grze fantastyczny. (jak na ogół unikam polskiego dubbingu tak tutaj nie zmieniłabym go na inny).
Polecam każdemu kto interesuje się takim typem gier.
Co prawda nie ma tyle do roboty co w Heavy rain, bo dużo guzików nie powciskamy ale zapewniam, że jest co robić. (mimo tych dużo mniej skomplikowanych sekwencji).
Wspaniala opowiesc ale fatalna gra. Ciezko ocenic cos co z cala pewnoscia nie jest gra, a co najwyzej interaktywnym filmem ale 5ka nalezy sie za wykonanie, dbalosc o detale i niesamowicie wciagajaca historie. Gdyby nie zbedne dluzyzny i nic nie wnoszace do gry eventy QTE to smialo mozna by dac 10 ale juz nie jako grze, a filmowi. Generalnie "gre" rownie dobrze mozna "przejsc" na youtubie i wyjdzie na to samo.
A mi się gra podobała bardziej od Heavy Rain. :)
Z tym że od początku byłem nastawiony na film, dlatego 'samo przechodzenie się' gry mi nie przeszkadzało.
Bardzo urzekło mnie aktorstwo Ellen Page, ogromnym plusem okazała się więź między Aidenem i Jodie. Historia została ciekawie opowiedziana, są tu sceny zapadające w pamięć ( granie na gitarze będąc bezdomnym - ta piosenka ;) ).
Grafika momentami jakościowo przypomina tą z PS4, aniżeli z PS3 :D.
I 'obejrzę' sobię ten film po raz drugi, żeby jeszcze raz znaleźć się w tym świecie.
Zdecydowanie za słabo ją ocenili, jest warta na wyższą ocenę niż 6.6. Gra jest ogólnie super, bardzo mi się podoba! Uwielbiam główną bohaterkę. Bardzo polecam każdemu!
10 bez zastanowienia. Takiej gry długo szukałem. Przechodząc chronologicznie historia łapie za serce, a pod koniec spowodowała, że płakać się chciało :D
10/10 polecam każdemu! Gra poezja!
Gra ma genialną fabułę, bardzo przyjemnie się w nią gra nie jest tak dobra jak Fahrenheit i Heavy Rain, ale jest super!!! Kupiłem ją za 59 zł + 18 zł dostawa i nie żałuję !!!POLECAM !!!
Polecam tak samo. Gra jest świetna, powinni z tego zrobić film, tylko szkoda że nikt by nie puścił tak długiej produkcji. Daję 10/10
Gra mi się bardzo spodobała. Historia w grze jest interesująca. Wielki plus za Ellen Page, Willema Dafoe i polski dubbing. Mimo, iż zapowiadano liczne wybory moralne i ich konsekwencje, to nie zaznałem ich zbyt wiele. Oprawa dźwiękowa i graficzna cieszy i nie pozostawia nic do życzenia. W grze bawiłem się dobrze od początku do końca, a moja ocena to 8/10.
Jedyna gra, którą przeszedłem na PS3. Moim zdaniem ta gra to mistrzostwo w każdym aspekcie. Urzekająca historia, muzyka, sterowanie, grafika i gra aktorska to najwyższy poziom jaki dane mi było zobaczyć w grze video. Nie wiem dlaczego taka niska ocena ja dałem 10/10.
nie radzę się sugerować oceną z ps3... bo jest żałosna, twórcy gry jak zwykle pokazali to co najlepsze, czekam jeszcze tylko na heavy rain remaster i będę miał wszystkie gry zaliczone z ps3. Gra jest cudowna, piękna (mówię o ps4), nieprzewidywalna, zaskakująca 10/10.
nudy po pierwszej misji dałem sobie spokój siedzisz na kiblu i wciskasz guziki beznadzieja
A jednak moja interwencja się opłaciła :3 Mam nadzieje że będzie to wspaniała gra (lepsza od Heavy Rain) :D
wygląda fajnie :) niech to zrobią jeszcze w aktualnych możliwościach kart graficznych i obecnych technologii PC to będzie czad! :)
Co za głupota. Przecież KARA to tylko film pokazowy nowego silnika graficznego, Quantic Dream samo zaznaczyło, że to nie będzie żadna gra ani film.
Ja pierdole. To jest tylko tech-demo, a nie gra!!! Ogarnijcie się
Ile wszechwiedzących jest w tym temacie widzę. Osobiście uwielbiam to studio. Gra wygląda na bardzo ciekawą. Jako posiadacz tylko PsOne (!) i PC nie będzie mi dane zagrać w to tak samo jak w Heavy Rain. Ubolewam niestety. I życzę mimo wszystko miłej gry w Beyond Two Souls w przyszłości graczom konsolowym.
Pierd.lone eksluziwy,nie po to kupiłem xboxa 360 zeby grac w to co na PC wychodzi,co te PS3 takie uprzywilejowane,sony płaci niektórym zeby dla nich robili??
FanGta---------> dlatego moim skromnym zdaniem lepiej kupić PS3, gdyż na tą platforme jest wiecej tytulow, ktore praktycznie nie wystepuja na pc, czego nie mozna powiedziec o xboxie. XBox i PC to sprzety Microsoftu, dlatego wiekszosc gier wychodzi na obie te platformy.
A co do gry, to zapowiada sie zachwycająco. Jezeli bedzie podobna do Heavy Rain, to napewno ja kupie.
FanGta - nie wiedziałeś co kupujesz?
[2] Po 1 ta gra jest only na PS3 wiec raczej na tej konsoli takich fajerwerkow nie wycisna :) Po 2 czy ty myslisz ze kazdy ma pc'ta za 7-8k zeby gry powstawaly tylko pod najnowsze karty graficzne i technologie? Zakladacie kurwa konta potem piszecie bzdury w tematach o grach...
[3] Czyli ty masz lepsze info od pracownikow GOL'a ? HAHAHA jacy wy jestescie zalosni, po ch....j zakladacie konta i piszecie bzdury?
I tylko pod tym względem żałuję że nie mam PS3
Rozstzesniane palce kreślą kolejny list,
już zmięta znowu kartka, bo łza rozpuszcza tusz
:O :P
Kurde już sie doczekać nie moge same fajne tytuły The Last of Us, Beyond: Two Souls, Splinter Cell Blacklist, Assassin's creed 3, Watch Dogs, GTA V jednak dobrze jest mieć PS3 i zajebistego PC
Może nie wszyscy wiedzą, ale Kara nie jest, nie miała być i na 99% nie będzie grą. To jest tylko coś w rodzaju dema technologicznego prezentującego możliwości silnika, który zostanie użyty w Beyond: Two Souls.
Zapowiada się znakomicie,heavy rain był świetną grą.Ciekawe czym nas teraz panowie z Quantic Drem zaskoczą.Czekam na nią z niecierpliwością.
Nie ma bo się nie sprzeda. Ta ekipa nie robi gier pod publike więc powodzenie produkcji które przechodzi się jeden raz jest dyskusyjne.
Poprawcie tutaj i w The Last of Us język na PL. Exclusivy zawsze wychodzą w pełnej polskiej wersji językowej :)
Nie zawsze ale to i tak szczegół.
mam nadzieje że to wyjdzie w marcu bo 2013r to rok dla sony mogą pokazać poraz kolejny swoją klasę brakuje jeszcze killzone 4 na ps3 :
Zgoda, jest mrocznie, jest paranormalnie, no bo w końcu Quantic Dreams lubi zahaczać o tematykę dramatycznych zjawisk, ale nie wiem, czy będzie tym razem jedno zakończenie, bo protagonistkę mamy... tylko jedną. Bo uniwersum Beyond jest pełen antagonistów którzy chętnie wyciśnęliby prawdę o jej nadludzkich możliwościach.
xbox-y to chłam a ps3 to coś dlatego tag dobrze dopracowane gry tylko na ps3
Dodajcie że gra będzie po polsku najprawdopodobniej Dubbing a dla tych co nie lubią Angielska wersja z Polskimi napisami
Willem Dafoe w obsadzie, w grze wygląda identycznie jak w realu.
Ja pierdziele William Dafoe :D Uwielbiam tego ziomka! Niedługo branża gier będzie przynosić większe korzyści niż filmowa, o ile już tak nie jest. Coraz bardziej realna pod względem fizyki oraz 'AI' wirtualna rozrywka może przybrać niesamowite kształty w przyszłości...
To się już dzieje, zyski ze sprzedaży najnowszego Call of Duty osiągają zyski większe niż kasowe hollywoodzkie megaprodukcje.
Szkoda tylko, że ten zaszczyt przypada takiemu odgrzewanemu kotletowi...
Ludzie nie łudźcie się i tak to nie wyjdzie na komputer.
Jak by tak każda gra wychodziła na wszystkie platformy to nie warto by było inwestować w konsolę,a każdy by na komputerze piracił albo kupywał 40% taniej. Exclusive to gry którę są przeznaczone na daną platformę, zachęca
do kupna danej konsoli w tym przypadku ps3. A zresztą nie wyobrażam w taką grę na klawce grać tylko na padzie albo kontroler ruchu ps move, to jest jakiś nonsens klawiatura do gier. Więc jak ktoś chce pograć w Beyond two souls albo heavy rain to radzę kupić ps3!!!
Nowe screeny powaliły mnie na kolana, a szczena opadła niczym kasa fiskalna :).
W HR genialnie grało mi się na Move (korzystało z "różdżki" i analoga) lepiej niż na padzie, więc mam nadzieję że tym razem też się uda. Ale sterowanie sterowaniem, w takich grach najważniejsza jest historia. Chyba nie ma się o co martwić, Heavy Rain był genialny (z 5 razy płakałem :( )
łuuuuu właśnie się dowiedziałem, że czekam na tę grę :D
Pamiętam jak jeszcze wyglądało to jak bajka. A teraz sie zapowiada tak realistycznie.
Będzie po POLSKU o bogowie chyba się posikam jak nastolatka na Bieberze ;) HR był świetny, czekamy.
Małgorzata Socha podłoży głos głównej bohaterce - pewnie będzie niezła porażka z tym dubbingiem.Ale mnie to nie interesuje bo i tak zagram tylko z napisami.
juz jest officialne niebieskie pudełko gry! wyglada ciekawie
Quantic Dream jeszcze nigdy mnie ni zawiodło, bardzo dobry Fahrenheit, oraz genialny Heavy Rain. Po Beyond; Two Souls, oczekuje tego samego, czyli dokonałej fabuły, genialnego klimatu, oraz wyrazistych głównych bohaterów. Studio to jest wprost genialne, to jest nie do opisania, jak oni mogą robić tak genialne gry. Moje oczekiwania to solidne 9.5/10, możliwe także, że będzie to najlepsza gra tego roku, oby, bo oczekiwania są ogromne!
Myślałem że "Kara" i "beyond 2 dusze" to dwie różne gry, ale chyba sie myliłem a szkoda, bo to by było dobre urozmaicenie w mojej filmowej kolekcji gier tego typu ,do tego doszedł by jeszcze "Phantompain",i by było zaje... .
Żeby w tej grze było chociaż spierdalanie przez płatnymi zabójcami lub walka z ukrycia. Kolejny Heavy Rain mnie nie interesuje.
Premiera 10 sierpnia 2013.
Jeśli to ma być usprawniona wersja Heavy Rain, to znaczy, że producenci liczą już na kolejną generację, która od tamtego czasu zdążyła odejść od cycka. Na ch... mi jeszcze lepsza grafika, jeszcze lepsza animacja i trochę więcej możliwości? Kasa, kasa, kasa. Wszyscy są dziećmi tego samego Boga.
Finalny projekt edycji specialnej Beyond:dwie dusze ukończony. ----›http://2013/06/beyond-two-souls-special-edition-413x600.jpg
W jakim ja pięknym momencie kupiłem sobie PS3. The Last of Us, Beyond: Two Souls i jeszcze wiele innych exclusive, w które jeszcze nie grałem (Unchartedy, InFamousy itp. itd.). Szkoda, że Sony leci na kasę jak pies na suki. Mam nadzieję, że nadejście PS4 nie zrani swojego starszego braciszka trójeczkę aż tak drastycznie, dla mnie możliwości graficzne ps3 z dobrym telewizorem naprawdę cieszą oko, oby twórcy gier konsolowych nie za szybko przerzucili się na nowe generacje, bo się jeszcze na tym ostro przejadą (ch*jowy popyt zrobi swoje). Wracając do tematu B: TS, gra będzie zaiste boska, nie przepadam za takimi dramatami, ale możliwość wyborów moralnych i mroczny klimat + paranormalne elementy + zapewne solidna fabuła = chce to mieć.
Ja też od piątku będę przeszczęśliwym posiadaczem ps3. Kupiłem tylko ze względu na te wszystkie exclusivy jakie oferuje: God of War, infamous, resistance, uncharted, motorstorm, Last of Us, beyond two souls, gran turismo, ratchet, little big planet, killzone i inne których nie wymieniłem.. Tą konsole WARTO kupić chociażby dla tych gier które wymieniłem. Absolutny Must Have :))!!
Zapomniałem o Metal gear Solid :D
Beyond: Two Souls to bardzo duże ryzyko wydawnicze. Powielanie i rozwijanie pomysłów z Heavy Rain to nie jest dobry pomysł. Ja wiem, że są ludzie, którzy chcą mieć wpływ na fabułę, ale w grach, jak na razie, to iluzja. Chciałbym się mylić co do tej gry.
Z tym porównaniem do Heavy Rain to oczywiście wkręcam. Problem w tym, że to kolejna przygodowa strzelanka oparta na sprawdzonych wzorcach. Innymi słowy, to już było. MGS to zmiecie z powierzchni. Tylko co z tego, skoro producent zgarnie i tak od każdego frajera 65 euro.
[47] Szkoda tylko że to wychodzi na PS 3 a nie PS 4. Na PS 4 tego nie będzie. Ehh czytanie ze zrozumieniem boli, wiem ze są wakacje ale skilla czytania wam chyba nie odebrało...
Na początku jakoś nie specjalnie byłem zainteresowany grą gdy dowiedziałem się o niej. Ot nowy ex na playstation 3. Fajnie ale to wszystko. Gra wzbudziła u mnie emocję dopiero gry zobaczyłem że deweloperem jest nie kto inny a Quantic Dream. Po prostu kocham ich gry. Nie grałem co prawda w Omikrona ale na podstawie Heavy Raina czy Fahrenheit'a uważam że jest studio z najbardziej ambitnymi i pomysłowymi ludźmi w ekipie. Ich pomysły są nowatorskie i w obydwu wymienionych wcześniej produkcjach zrobili coś zupełnie na nowo albo w ogóle pierwszy raz w grach wideo. Nie mówię że ich produkcję są idealne bo mimo świetnych pomysłów gry miały swoje wady. Idee twórców nie zawsze były najlepiej zrealizowane. Mam więc nadzieję że wyciągnęli oni wnioski z poprzednich produkcji. Nie ukrywam że moje oczekiwania w stosunku do Beyond: Two Souls są wysokie i mam nadzieję że się nie zawiodę i znów zostanę zaskoczony czymś nowym z ich strony.
Chciałbym tylko napisać ,że niejaki Musiol z PSX oraz PS3site to kawał chama i cenzor stron internetowych.Do tego udaje jaki ona zmęczony ,a naprawdę gówno robi.Nie polecam PSXa mam na myśli ten szmatławiec co wychodzi co miesiąc.Oby jak najszybciej zniknął z kiosków bo jest słaby.
@Kapitan Krwotok :: Przecież to zimowa odmiana Heavy Rain. Nie sądzę, aby różnice były zbyt wielkie.
yadin - to nie "zimowa odmiana Heavy Rain" bo rozgrywka ciągnie się przez całe życie bohaterki i ta gra nie ma nic wspólnego z Heavy Rain oprócz tego że ma podobne sterowanie ...
@Madzialena18 :: Wystarczył mi 20-minutowy gameplay podrzucony przez producenta.
W Heavy Rain grało się świetnie i plany twórców były bardzo ambitne, co do rozwijania tytułu. Mieli graczy zasypać DLS tzw. "Heavy Rain Chronicles", a o ile dobrze pamiętam ukazał się tylko jeden. Zamiast tego fundują nam Beyond: Dwie Dusze ...chociaz wcześniejszy "Fahrenheit" opierał się na identycznej zasadzie sterowania co HR, a mimo to obie gry oceniam bardzo wysoko. Hmmm... poczekamy zobaczymy.
ja i tak wierze ze ta gra bd miala sprzedaz porownywalna do heavy raina (watpie w sukces taki jak TLoU)
DEMKO wparowała na PSN i troszkę pograłem.
Gra typowo jak Heavy Rain z tym, że zauważyłem mniej podpowiedzi co klikać, bardziej samemu trzeba wpaść co robić! Do tego wydaje się więcej akcji niż tylko chodzenie i rozwiązywanie zagadek.
Moim zdaniem to będzie bardzo dobra gra! Obowiązkowy tytuł dla posiadaczy PS3!
Demko ograne Quantic Dream znowu pokazał wysoką klasę gierka jest mega mnie kupili i ten klimat mmm 10/10
Pierwsza opinia od recenzenta/bloggera:
http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p=83962397&postcount=89
So I just finished, just about 13 hours or so (so over the 10 hours David Cage said).
It was an emotional rollercoaster ride. I felt angry and sad. Angry due to some shit people did in the game (wanted to kill those people) and sad (most of the time). I even cried about 4 times or so.
The story is nothing like Heavy Rain. It was good, very well (both exciting and emotional) and I had just a couple of pauses.
I guess the reason for the embargo lift is so close release is simply due to it's easy to spoil the big "thing" about the game, very easy. When I write my review, it's gonna be incredible difficulty to write about the story.
The game was awesome. Buy it.
I really want to write more about how the game/story is built up since it's nothing I guess you GAFfers will expect it to be. But due to the embargo I can't. So Im gonna just say I was very confused the first 2-3 hours, then things got more clear about how the game/story was built.
Musze przyznać, że jak na świeżynki, w Polskiej branży dubbing'u do gier, ten wypadł naprawde dobrze. Socha postarała wydyaje mi sie zwężyć głos, na troche wyższy, co pozwala uchwycić, rozmowy nastoletniej dziewczyny,... choć mogłoby być lepiej. Najlepiej jednak spisała sie męska strona medalu. 8,0.
Ja na pewno kupię tą grę. Pewnie nie w premierze ale gdzieś koło świąt w grudniu.
yadin nie wypowiadaj się jak nie grałeś w to nie gadaj głupot.
A do kupna nikt was nie zmusza.Chcesz kup nie chcesz nie kupuj
Dla mnie gra ma duży plus.
Gameplay z wersji demo wraz z komentarzem. Zapraszam do obejrzenia :)
http://www.youtube.com/watch?v=DXj11hUhNa8
grałem dziś w demo. Sterowanie jak i grafika podobna do Heavy rain (co jest dla mnie na plus), ale wprowadzenie eterycznej postaci na którą się przełączamy wprowadza powiew świeżości i trochę inne podejście do gry. Fabuła mnie wciągnęła a widok postaci w deszczu zapiera dech w piersi (nie spodziewałem się tego po leciwym ps3).
ode mnie mocna 9tka.
Uważam że nie wyjdzie na inne platformy. Dzisiaj pograłem w demo. może być to mocna pozycja. Jak narazie daje 8
Po zagraniu w demo jestem naprawdę pod wrażeniem. Pierwsze co rzuca się w oczy to świetna grafika i niemal realistyczne animacje. Fabuła zapowiada się naprawdę dobrze i nie mogę się doczekać premiery. Gra potrafi stworzyć klimat, to trzeba przyznać. Można przyczepić się jedynie do nieco niewygodnego sterowania Aidenem i co najwyżej dobrego dubbingu. Reszta prezentuje się znakomicie. Osoby takie jak yadin pieprzą głupoty, jeśli komuś przeszkadza świetnie przedstawiona akcja kosztem możliwości faszerowania wrogów ołowiem, to serdecznie współczuję. Takie gry zazwyczaj mają najlepszą fabułę - Heavy Rain czy też The Walking Dead. Beyond to gra obowiązkowa dla dojrzałych, rozgarniętych posiadaczy PS3.
[Up] Zgadzam sie w 100%. Heavy Rain mnie wciagnal niesamowice, walking dead jak i farenheit;) Dla mnie Beyond two souls to pozycja obowiazkowa;D To bedzie cos;D
@Dragoniasek!!!! Czy to Ty czasem przy wątku MGS v na pc nie pisałeś mi czasem ze Ty się nie wpierniczasz do konsolowych wątków i żebym je sprawdził bo napewno Cie nie znajdę? Jeśli to tylko ktos z bardzo podobnym nickiem to sorry :D
Grałem w demo i powiem tyle - tak perfidnego ukrywania słabości konsoli dawno nie widziałem. Gra wygląda trochę lepiej niż Heavy Rain ale ma u góry i na dole czarne pasy!
Nie wierzę że to pobije HR - supermoce z superduszkiem Aidenem mnie nie przekonują.
@voltek18 Nie ma żadnych szans żeby ukazała się na innych platformach niż na platformie sony....bo wkońcu sony ją wydaje . Co najwyżej może się ukazać na PS4 lub na PS VICIE albo i na tym i na tym. O PC i xboxach nie ma mowy.
S.T.R.I.E.L.O.I.K --> No nareszcie ktoś, kto docenia tą grę :)
Kapitan Krwotok --> Tak, to byłem ja. Jednak zbliża się koniec generacji, toteż kupiłem sobie niedawno PS3 i zagrywam się obecnie w najlepsze exclusivy. Chyba mam prawo się teraz wypowiadać pod Beyond, prawda? Tym bardziej że nie robię tu śmietnika jak konsolowcy pod PC MGS5. Ale tą dyskusję lepiej przenieśmy do wątku MGS.
@Dragoniasek - po pierwsze - to jest forum i każdy ma się prawo wypowiadać gdzie chce i jeśli nie narusza regulaminu to również jak chce, nie mnie to oceniać. A po drugie to podobno konsole są pozbawione dobrej grafiki i dynamiki a do tego są jakieś ograniczenia i abonamenty od producenta... No i sam pisałeś żebym poszukał Cie w watkach konsolowych i miałem nie znaleźć ani jednego Twojego komentarza. Nie piszę tego żeby Cie obrazić czy coś ale jak widzisz tamta dyskusja była bezsensowna. Jak sam pewnie zauważyłeś ps3 to nie jest takie gówno, grafika nie jest taka zła, nie wiem o co Ci z tą dynamiką chodziło ale ok, abonamentów chyba też nie płacisz ani producent Cie nie ogranicza. Zauważ głupotę tamtych argumentów. Nie ma co się kłócić jak mozna kulturalnie porozmawiać :) Ale fajnie że się przekonałeś jednak do konsoli a zresztą widze że masz ją w podobnym celu co ja (exy i gry typowo konsolowe)
Kapitan Krwotok --> Pewnie, że każdy ma prawo wypowiadać się gdzie chce. Ale jeśli jakiś dumny posiadacz Xboxa pisze bezczelne w zakładce PC że konsole są lepsze, to takie osoby powinny dostać bana. Niech każdy wyraża swoją opinię na temat gry, ale niech weźmie pod uwagę to, jakie osoby czytają jego komentarz i jak mogą zareagować. Ja osobiście nie wypowiadałem się pod np. Beyond, dopóki nie kupiłem PS3 i nie mogłem ocenić poszczególnych gier. I tak dalej wolę PC. Gry exclusive oraz te tworzone tylko pod konsole np. GTA V działają rewelacyjnie, jednak te multiplatformowe wyraźnie odstają jakością na konsolach. Uwierz, gdyby wszystkie gry wychodziły na PC to nawet nie pomyślałbym o zakupie konsoli. Pad od Xboxa podpięty do USB robi mi za komputer i za konsolę jednocześnie. Co do dynamiki, to miałem na myśli 30 klatek na sekundę. Po zagraniu w demo Killzone 3 miałem ochotę wyłączyć grę po 5 minutach. Jestem przyzwyczajony do stałych 60 fps i wysokiej jakości grafiki, nie żebym się chwalił czy coś. A abonamentu nie płacę dopóki mam PS3, na next-genach to będzie obowiązek do multi i wielu funkcji, dodać do tego jeszcze gry po 279 zł... Nie widzę w tym sensu. Na wiosnę PS3 sprzedaję wraz z grami i dokupuję drugą kartę graficzną. Tak więc ogólnie widzisz, mnie przede wszystkim chodzi o kulturę i omijanie w komentarzach różnic dzielących konsole od pecetów, chyba że sytuacja tego wymaga. Bezczelne teksty typu "konsole są lepsze i koniec" to przesada i czyste chamstwo. Nie chcę wymieniać takich osób po nicku, ale przeglądając forum można na nich łatwo trafić. Proszę innych użytkowników na niezwracanie uwagi na tą małą dyskusję i przepraszam za drobne, acz konieczne zaśmiecenie :)
Przed chwilą złożyłem pre-ordera. Gra ma być do odebrania 9 października, a nie jak tutaj napisane 11.10.13. W demo nie grałem, ale jak do tej pory na Quantic Dream można było polegać więc myślę, że i tym razem nie będzie inaczej. Hmmm ...może L4 w środę do pracy zaniosę ;)
@Dragoniasek - serio killzone Cie raził po oczach? Ja ostatnio na ps2 grałem w taką starą gierke "Shadow of The Colossus" gra nie ma nawet stałych 30 fps ale wcale tego nie zauważałem bo to najlepsza gra jaką ostatnio przeszedłem i jedna z najlepszych w jakie wgl grałem. Nie grafika a grywalność sie liczy. A Beyond bedzie super, moze nie dla kazdego ale mysle ze mnie zadowoli skoro podobal mi sie heavy rain. Problem z takimi grami jednak jest taki ze mimo tej nieliniowości to są to raczej gry na jeden raz. Np w heavy rain ułożyłem sobie swoją historię i w takiej postaci mi się ona podoba, nie chciałbym przechodzić gry jeszcze raz tylko dla trofeów (swoją drogą strasznie głupia moda na te ftrofea i wbijanie calaków) i innego zakonczenia zwłaszcza że znam już tożsamość zabójcy z origami. Myśle że z beyond będzie podobnie, dlatego mimo że strasznie czekam na tą grę to nie kupie jej przy premierze bo poprostu szkoda mi kasy. Albo kupie używke albo jak stanieje bo 200 zł za gre nie dam - jeszcze nie zwariowałem. W sumie jedyną gra za jaką mógłbym tyle dać jest MGS v :P
czekamy na recenzję od colubie !
Kapitan Krwotok - niestety takie czasy co odbija sie bezposrednio na produktach. Teraz sie idzie w efekty graficzne sam gameplay upraszczajac, co drugi liczy pixelki, prawie kazdy fps, zapominajac, ze nie to jest w grze najwaznie. Szczerze mowiac najlepiej sie bawilem z 15 lat temu grajac na ZX Spectrum 48k.
Aktualnie gram glownie na konsoli - powod prozaiczny, PC to narzedzie pracy a ja preferuje bezproblematycznosc jaka zapewnia mi zamkniety system, kanape, duzy TV i pada. Oczywiscie jak kazdy posiadam tez PC - jak juz jestem zmuszony to zagram - ostatnio FFXIV (mmorpgi to jednak domena PC), przedostatnio to Diablo3 (nie bylo na konsolach).
Proces nastepowal powoli, zafascynowanie grami, granie praktycznie we wszystko co wpadalo mi w rece, znudzenie czy zmeczenie materialu, przez kilka lat gralem jedynie w mmorpg, zmeczenie/znudzenie nawet tym gatunkiem, kupno konsoli - druga mlodosc. Lepsza immersja, wygoda, fun.
Ostatnio zaczynam grac razem ze swoja 3-letnia (niespelna) corka - oczywiscie na konsoli :)
Jaki łoś napisał, że premiera jest dzisiaj? Oblazłem wszystkie sklepy - premiera jest jutro.
Redakcja jest jakaś chyba popieprzona za przeproszeniem....gra chociaż na 8.5 zasługuje
Gra jest słaba, właśnie przeszedłem. To co bawiło w Heavy Rainie i Fahrenheicie nie bawi już w Beyond. Największą wadą tej produkcji to kiepska fabuła, kiepski Gameplay, słaba muzyka, która wogóle mi się nie spodobała. Główna bohaterka jest dobrze wykreowana, zachwyca również grafika. I to chyba tyle z plusów... Mamy doczynienia z grą nieprzemyślaną, niegrywalną, uproszczoną do granic możliwość, podczas 8 godzinnej gry zginołem... 0 razy! A do tego gra bawiła mnie tylko przez pierwszą połowę gry jakieś 3,5 godziny. No dwoma słowami GTA V to nie jest :D
I ta gra kosztuje 250zł!!!! ja pier... TLOU jest 10000000000000000000x lepsze, tu nie ma nawet czego porównywać. Jak na razie ( i tak chyba pozostanie) najgorsza gra roku zaraz po Alien:Colonial Marines.
5,5/10
Gram od 4 godzin i muszę przyznać, że całkiem fajna gra zarówno fabularnie jak i wizualnie. Odradzam grę na poziomie łatwym bo wówczas będziecie zawiedzeni niskim stopniem trudności. Nawet na "normalnym" poziomie (bez podpowiedzi) jest dość łatwo. Sterowanie jak w poprzednich produkcjach studia Quantic Dream. Ogólnie gra bardzo dobra, chociaż moim zdaniem Heavy Rain był fabularnie lepszy. Z ogólną ocena wstrzymam się jednak do epilogu...
Ta gra nie wyjdzie na inne platformy bo quantic dream ma podpisaną umowe z SONY. Tak jak Heavy Rain, Beyond dwie dusze bedzie tylko na PS 3
@panTicTac - Trochę faila zaliczyłeś, bo w tej grze nie da się zginąć... Nie ma ekranu game over. W zależności od naszej gry mamy inne wydarzenia. Jak "przegrywamy" to są inne, ale zginąć nie można.
Jak dla mnie to poziom Heavy Rain to nie jest. Ale gra i tak zasługuję na 9/10 i jest jedną z najlepszych gier tego roku. Fabularnie, klimatycznie i wizualnie stoi na wysokim poziomie.
Jestem po 5 godzinach gry. Gra jest obłędna. Piękna fabuła która wycisnęła mi łzy (jestem kobietą w dodatku matką więc sceny gdzie dziecku dzieje się krzywda działają na mnie ze zdwojoną siłą).
Sterowanie dużo przyjemniejsze niż w Heavy Rainie, jednak momentami ustawienie kamery irytuje. Fabularnie - mistrzostwo, aż nie mogę się doczekać jak rozwiązano zakończenie.
Do tytułu podchodziłam z dużą rezerwą po przeczytaniu wstępnych opinii portalu gryonline.pl. Jednak okazały się one nie trafione. Dla mnie ta gra jest obłędna. Miłe zaskoczenie po tym co redaktorzy tutaj na jej temat pisali.
pantictac w zupełności nie rozumiem twojej opinii jak można powiedzieć ze ta gra jest słaba i ma słaba fabule. Własnie fabula jest super w tej grze, gra ciągle trzyma klimat a udźwiękowienie na prawdę pasuje do tego co się dzieje dla mnie zasługuje spokojnie na 9/10 na prawdę nie rozumiem żeby jeszcze określić ze to jest "najgorsza gra roku zaraz po Alien: Colonial Marines" ciebie to chyba serio pogięło. Dla mnie to jest jedna z najlepszych gier tego roku. Osłabłem jak przeczytałem twoja wypowiedz... To tak samo jak powiedzieć ze GTA V jest słabe co na prawdę by było chore bo to może być gra roku.
Kapitan Krwotok --> Jak mówiłem, jestem przyzwyczajony do większej płynności gier niż oferują konsole. Naprawdę dobrze działają jedynie exclusivy, ale FPSy jednak odstają jakością. To tylko moje zdanie. Ja nie mam nic do starych gier i niemal archaicznej grafiki. Sam lubię czasem zagrać ponownie w epickiego izometrycznego erpega sprzed 15 lat. Jednak jeśli mam wybierać platformę, której będę używać do grania w najnowsze gry, to moja decyzja jest oczywista. Tyle na ten temat.
Kiedy widzę recenzje z ocenami 4,5 to się zastanawiam czy dane osoby grały w tę grę z zamkniętymi oczami czy też w ogóle w nią grały.
Hej mam pytanie do wszystkich powiem szczerze ze pierwszy raz widze taka gre z takim sterowanie,gralem tylko w demo i przez cala gre tak sie steruje padem?czy poznniej sie zmienia i grasz tj.np w uncharted the lust of us,rozumiecie mnie wogole o co chodzi??
marczesko18 --> cały czas :) i to odróżnia gry Quantic Dream od innych produkcji :)
dzieki boberek;)niby fajne te demo ale chyba jednak nie zakupie tej gry pewnie wiecej filmikow do ogladania niz grania?
przejde the lust of us,moze pesa poprawia patchem i poczekam na gt6
BlurekPL, zgadzam się z Tobą. Ta gra w swoim gatunku jest genialna. Jeżeli dla kogoś problemem w grze jest to, że nie ginie co 5 minut, to niech gra sobie w multi COD'a albo BF'a. Beyond ma dostarczać emocji, poruszać, zastanawiać. Wątek eutanazji świetny. Ja dostałam to, czego oczekiwałam i absolutnie się nie zawiodłam.
Tak sie sklada ze ja gralem w ta gre (jesli mozna nazwac to gra) 200zl za film szkoda kasy gre oddam jutro do sklepu, grafika ladna ale nic pozatym praktycznie nic nie mozna zrobic , dzialania z gory narzucone, zwykla popisowka na ps3, tak samo jak heavy rain nie zrobilo na mnie wrazenia tym bardziej ta gra za grafike nie dam zbyt niskiej oceny ale za brak swobody duzo ja zanize
Jestem jakoś w połowie gry.. Nie zachwyciła mnie tak jak zrobiło to heavy rain. Tamta gra miała o stokroć lepszą fabułę. Nie podoba mi się ten "kogel mogel" Raz mała Jodi, zaraz duża, potem emo Jodi, raz bezdomna, zaraz na balu.. Nie wiem dlaczego tak to skonstruowali ciężko przez to jest się skupić na tym co się dzieje w grze. Nie jest tak wciągająca jak być powinna. Ocenie jak skończę, jednak nie sądzę by było to więcej niż 7/10
Kupujecie Beyond, podczas gdy nie podobał Wam się Heavy Rain? Wypowiadacie się na temat gry będąc w połowie i szacujecie z góry, że nie dacie więcej niż 7/10? Serio? Czy jest tu ktoś poważny? Ręce opadają...
Napisałem, że nie podobał mi się heavy rain? Czytaj może trochę bardziej uważnie co? Obie gry są do siebie podobne, więc wiedziałem czego od samego początku można się spodziewać. Jestem w połowie i jak na razie 7/10 jaki masz z problem z tym, że wyrażam na forum swoje odczucia na temat gry nie ukończywszy jej jeszcze? Gra to istny "kogel mogel" i chore pasy których nie można wyłączyć. dlatego moja ocena jest niższa. Tyle w temacie.
@FM2 - Kim Ty jesteś że chcesz mieć własne zdanie. Na tej stronie? Phi!
Przeszedłem i moja ocena końcowa to 8/10 Druga część gry jakoś bardziej mnie zaciekawiła i wciągnęła. Kawał solidnego tytułu i paroma większymi bolączkami na które jednak można przymknąć oko biorąc pod uwagę całokształt. Grę polecam.
Zdobyłem platynę. Grę oceniam na 8,5. I tutaj taka moja dygresja ...kilkuset graczy ocenia grę średnio na 8,7, recenzent daje 7,5 ...i trafia się jakiś pseudo-ekspert, który w sposób sztuczny zaniża ocenę gry (mowa o Imperialiście). Czy na takim, wydawać by się mogło poważnym portalu, jak gry-online.pl, takie sytuacje powinny mieć miejsce?
Dokładnie! Dokładnie o tym samym myślałem co ty xenophobic1.
Gra zajebista 10/10 Polecam wszystkim.
ps. nie wiem co za pseudo " ekspert " dał 4.5...
Ta gra ma ocenę 7.0 to jakiś żart ?.Kto to oceniał,Gimbusy które podniecają się GTA V,które mają potrzebę zmieszać z błotem grę która jest "białym krukiem" wśród gier jakie znam.A szkoda mówić o niektórych komentarzach..jakim prawem oceniacie grę z która nie mieliście styczności.Ta gra ma od mnie 10/10.Nie kierujcie się oceną gry ludzie naprawdę.
Wiadomo coś o wersji na PS4? W tej chwili posiadam xbox'a 360,a na nową generacje chciałem sie przerzucić na PS4, bo dla jednej gry nie kupie PS3
Na początku tak nie wciągała ale pózniej poprostu cud miod malina wszystko zaczeło mi sie podobac polecam:D
@Makoko - raczej nie będzie wersji na ps4, ale chyba ta konsola ma być wstecznie kompatybilna więc to tak jakbyś na swojej 360-tce chciał odpalić grę z xboxa a więc bez żadnego problemu :)
Genialna gra i mimo ze przechodzi sie sama to historia jest tak przedstawiona ze nie raz uronicie lze (jest to trzecia gra w moim zyciu ktora wycisnela ze mnie lze i pierwsza ktora zrobila to niejednokrotnie). Poruszajaca jak zadna inna, poczatek mozne i na to nie wskazuje, ale pozniej? Miazga :) Dal bym nawet 100euro za ta gre by poznac fabule, wczuc sie w bohaterke i razem z nia przezywac te wszystkie trudy jej wirtualnego zycia.
Niestety, historia jaka przedstawilo nam Quantic Dreams, jest zbyt powazna dla wielu mlodszych graczy ktorzy nie zrozumieja 2/3 fabuly i pomimo ze nie jest az tak dramatyczna jak w Heavy Rain to i tak moge smialo napisac ze mu dorownuje. Ktos zapyta jak ta fabula moze byc powazna skoro wystepuje w niej ''duszek Kacper'' i jego znajoma :), zagrajcie dluzej a zobaczycie.