Tak szczerze o BF6?? To jest kupa ,a znam sie na rzeczy bo w Bfa gram od BF2 pozniej BC2,BF3,BF4,Hardline,BF1 ,BF 2042 ,lacznie mam chyba 30k godzin jak nie wiecej i powiem ,ze jest lipa totalna,DICE cofa sie w rozwoju.Jest ciulowy movement jak na te czasy,malutkie mapy,recoil z dupy i caly feeling strzelania,jak zawsze slabe dzwieki broni,malo rzeczy mozna ustawic w porownaniu do BF 2042 -trzeba non stop zmieniac sensy jak w BF3 i 4 w momencie jak chcesz np polatac albo pojezdzic.Ciulowa optymalizacja ,latanie jest najgorsze ze wszystkich Bfow ,celowanie z pojazdow tez.Ogolnie oceniam gre na 3/10.Najgorszy BF ,nie liczac BF1 i BF5 bo to inne czasy,.Dobrze ,ze chociaz 30gb to wazylo ,przynajmniej szybko skasowalo.
Oby się udało, bo żal byłoby patrzeć na upadek tej serii... A wystarczy wrócić do korzeni i skończyć z ideologią woke. Tylko tyle, i aż tyle...
Pograłem chwilę w otwartą betę - wg mnie lepsza od 2042, ale max 6/10. Nie umywa się do 2 czy 4 w chwili premiery. Fajnie, że znów są klasy, ale trzy rzeczy mnie odrzucają:
1) brak opcji komendanta
2) beznadziejny system zabezpieczeń wymagający włączenia Secure Boot w BIOSie, co dla gracza i użytkownika Linuksa (z dual-bootem na kompie) jest niezwykłą uciążliwością; nie wspomnę już, że system zabezpieczeń znów uniemożliwia uruchomienie gry na Pingwinie, a do tego jest uciążliwością jedynie dla uczciwych graczy, podczas gdy cheaterzy już w dniu zero byli w stanie go oszukać
3) Póki co prowadzenie pojazdów - nie czuć ich "ciężaru", sterowanie daje odczucie jak w jakiejś taniej strzelane, a nie tytule AAA z taką tradycją
I już jest pierwszy redflag, po tym jak wyskoczli z battle royalem jako jednym z głównych trybów gry. Nie wiem jak można być tak dobrze opłacanym dyrektorem wykonawczym w EA i jednocześnie być takim kretynem. I znowu nasrają 1000 trybów gry, a ludzie będą grali tylko operacje i podbój, ale odznaki i zadania będą wymagać od gracza, żeby grał w tryby, w które nie chce grać. Ta gra potrzebuje tylko kilku rzeczy - operacje, podbój, co-op i więcej rozwałki otoczenia, mniej durnych skinów i gadżetów z Jamesa Bonda.
Prędzej czy później i tak zrobią z tego drugiego warzone ala fortnite
Gra wymaga kernel level anti-cheat więc jedyna słuszna ocena to najniższa.
Druga beta to tragedia optymalizacyjnie jest dużo gorzej jak poprzednio.
Pograłem z 10 meczy i odinstalowałem
Ja ogólnie nie jestem fanem gier typu biegniemy przez pole, umieramy, respawnujemy się i znowu biegniemy jak drony, preferuje strzelanki z elementem strategii, ostrożnością, chodzeniu na shift-cie, sprawdzaniu każdego kąta, i eliminacji wroga 1 strzałem jak trafimy precyzyjnego headsdhota, lub 2-3 na ciele.
Nie wiem gdzie ci wszyscy ludzie promujący Battefielda 6 widzą te rewolucje, wywracanie serii do góry nogami, coś nowego, itp...
Ja, jako niezbyt wielki fan Battlefielda ani tego gatunku gier, grając czułem się dokładnie jakbym grał w Battlefielda 3 i 4. Tylko że wymagania są 5 razy wyższe. Nie jestem w stanie nawet dostrzec ani jednej rzeczy która się wybija i mogę pochwalić że jest to lepsze niż w poprzednich battlefieldach. (W te najnowsze przed 6 nie grałem, więc może tu po prostu chodzi ludziom o to że 6 przynajmniej nie zchrzaniło tego co poprzednie części więc przez to jest lepsze)
Co do rzeczy które mi się nie podobają:
-okropny recoil broni
-strzelając do wroga nie widać gdzie się strzela bo wszystko jest chaotyczne i przed celownikiem lata milion jakiegoś szarego gówna
-bronie są słabe i zadają po 20 obrażeń na ciele na kule więc czuje się jakbym strzelał z grochu (ale to chyba specyfika gatunku)
-nieprzejrzystość map, wszystko jest szaro bure i obiekty się ze sobą blendują, trudno jest dostrzec przeciwnkiów którzy też mają szare ubrania
-dość toporne sterowanie
Daje aż 5.5 mimo że radości gra nie sprawiała mi żadnej ale pewnie jak ktoś lubi tego typu gry to może to i nie jest crap
Drugi weekend fakt jest optymalizacja gorsza, zauważyłem nawet że nie ma opcji DLSS w ustawieniach grafiki , mam nadzieję że powróci bo jak nie to anuluje preorder , tylko dzięki dlss mam 120 FPS
Dodali jeszcze mniejsze mapy dzisiaj... Teraz to już nawet nie jest COD, tylko CS. A brzydkie te nowe mapy są. Ale paszkwil będzie xD Jeszcze te wszystkie bronie na wszystkich klasach. Już widzę samych inżynierów z assault rifle i snajperkami xD Grafika męczy oczy, to już w BFV i w BF1 była znacznie lepsza. Nie no, chyba jednak pas.
Osobiście, nigdy nie byłem fanem BF’a. Nie mój typ rozgrywki. Po zagraniu w Betę, niestety dalej uważam, że nie jest to gra dla mnie. Szczerze, nie rozumiem tego Hype’u na tę serię, ale wiadomo, gusta są różne. Dosłownie nie wiadomo, czego się można spodziewać, przeciwnicy na mapie praktycznie niewidoczni, akcja dzieje się zbyt szybko, brak tu możliwości jakiegokolwiek strategicznego podejścia do rozgrywki. Bardziej przypomina to bieganie na ślepo, ginięcie po 5 sekundach, odradzanie się i tak w koło. Jeden wielki młyn. Fajnie, że została udostępniona beta, ale mnie przekonała tylko do tego, że tej gry nie kupię, niestety wciąż to nie jest to, czego oczekuję od FPSów.
Mogę stwierdzić jedno na dzień dzisiejszy jest to
Battlefield Cheaters edition , jeszcze nie spotkałem się nigdy w takiej aż skali z oszustwem, przy takich zabezpieczeniach ktore miały okazać się trudniejsze do złamania okazało się że gra wygląda jak by miała w opcjach włączenie cheatow dla każdego, trochę śmiech na sali , ale to dobrze nie wróży na premiere, zrezygnowałem z zamówienia preordera , kupię lepiej na ps5
Teraz przy drugiej becie mam podejrzenia że będzie znacznie gorzej z optymalizacją na premierę. Napewno nigdy nie składam preorderów. Ale jak pamiętam prawie wszystkie premiery serii BF byłe słabe albo złe pod względem optymalizacji gry. Tu jeszcze ma być Denuvo na premierę razem az z Javelin Anticheat. Wykorzystywane są aż 4 funkcje znacząco ingerujące w jądro systemu (kernel-level) Windows 11 :
1. Secure Boot – Funkcja UEFI weryfikująca integralność oprogramowania podczas uruchamiania systemu, zapobiegająca ładowaniu złośliwego kodu. Jest to obowiązkowe, aby uruchomić grę na PC. Jeśli Secure Boot jest wyłączony, gra wyświetli komunikat o błędzie.
2. TPM 2.0 (Trusted Platform Module) – Układ szyfrujący wbudowany w sprzęt, wspierający zabezpieczenia systemowe. Jest wymagany jako element wspierający Secure Boot.
3. HVCI (Hypervisor-Protected Code Integrity) – Funkcja integralności pamięci, która dodatkowo zabezpiecza system przed nieautoryzowanymi zmianami.
4. VBS (Virtualization-Based Security) – Mechanizm wirtualizacji wspierający HVCI, wymagany w niektórych przypadkach do pełnej kompatybilności z systemem antycheatowym.
Do tego jeszcze system Javelin Anticheat i Denuvo na premierę....
hype bedzie ogromny, oplaceni streamerzy i youtuberzy, grafika rewelka ale i tak kazdy szanujacy sie gracz da ją na low bo to gra multi.
I to wszystko to taka wydmuszka bo gameplay jest zalosny biegamy jak z adhd i po 6 kawach najlepiej z shotgunem, jednak jak na 2025 to czlowiek by chcial czegos wiecej niz wydmuszki z ladna grafa
Jeśli władują boty to nie będzie po co grać, a zapowiadają ogromne mapy.
Mam nadzieję że (nadzieja matką głupich) się ogarnęli po BF 2042 i wzieli sobie do serca uwagi graczy (hehe) i wyjdzie z tego coś dobrego, przy BF Bad Company 2, 3 części i 4 części jeszcze człowiek się świetnie bawił a im dalej tym gorzej, skok między Bad Company 2 a 3 był bardzo duży technologicznie jak dla mnie, ale później już nie było tego efektu wow. Jak wyszła walka w zwarciu to fun był niesamowity :D
https://www.youtube.com/watch?v=BrZTvIH-2v0&t=40s
A co z trybem Battle Royale jak w CoD Warzone? Ponoć też ma być w nowym battlefieldzie.
Dostaliśmy właśnie trailer z Battlefielda 6 który był typową kinematografią , bez żadnych zawierających rozgrywkę ujęć , dostaliśmy po prostu trailer typu gry clicker z Androida. Jak dla mnie na razie jest dno ale poczekam na beta testy i po ograniu dopiero się wypowiem i dam ocenę.
Nowy gameplay na YT. Gra wygląda o niebo lepiej od premiery poprzedniczki ale jak kopia BF4 z lepszą podrasowaną grafiką.
Poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie.
W przyszłym tyg. rusza beta. Gra wygląda naprawdę dobrze. Coś jakby połączenie BF1 z BF3. Oglądając gameplaye byłem pod sporym wrażeniem. Bardzo realistycznie to wygląda i czuć klimat:
+ Bronie mają dobre animacje i jedno z lepszych audio jakie słyszałem
+ Bardzo dużo dodatków do broni
+ Mapy są bardzo szczegółowe i jest dobry system zniszczeń
+ Wraca system sweet spot dla snajperek z BF1
+ Brak nierealistycznych gównogadżetów z BF2042
+ Dobry system czołgania się i leżenia na plecach
+ Można przenosić rannych
+ Modele żołnierzy wyglądają jak żołnierze a nie jak Avengersi
+ Dobre UI i menu w którym wreszcie są dobrze zrobione statystyki broni i pojazdów
jestem zmuszony do używania dual-boot i nie mogę włączyć secureboot, dzięki EA, że nie mogę pograć w waszą grę bo wymyśliliście sobie kolejnego antycheata który i tak pewnie nie będzie działał
Ile jest np czołgów w multi na całą drużynę?
Bo jeśli 2 to ja dziękuję.
Tak sobie odpaliłem na trochę bete i rzuciły mi się w oczy dwie rzeczy:
- gra chodzi bardzo dobrze, nawet na średnim sprzęcie
- grafika wygląda trochę GORZEJ, niż Battlefield 5 z 2018 r.
Dodam, że moje obawy się na ten moment potwierdziły. Mapy są zdecydowanie mniejsze, niż w Battlefield 3, mamy mniej pojazdów i pustych przestrzeni niż w BF3 i 4. Gra mocno stawia na zwykle nawalanie się na modłę Call of duty. Dla mnie to minus, chociaż fajnie że gra przynajmniej chodzi dobrze.
Nie mam opcji w menu, by dołączyć do gry. Jedynie mogę wejść na strzelnicę i tyle. Ktoś wie, o co chodzi?
Ogarnięte. Myślałem, że klucz do open bety wchodzi z automatu.
Szału nie widzę w tej odsłonie. Widać że zachłysnęli sie chyba sukcesem CoD'a i niestety brną w kierunku zamkniętych map typu close quaters z BF3 co mi się nie podoba. Graficznie jakoś nie jest lepiej od poprzedniej części, a nawet bym powiedział że troszkę gorzej jak w BFV. Pewnie chodziło o to by beta chodziła prawie na każdym sprzęcie. Na razie tez gra wymaga balansu napewno za mocni snajperzy. Zamysł lepszy od BF2042 ale to jeszcze nie jest wzorowa odsłona. Powinni dawać bardzo obszerne mapy jak z podboju a nie CoDowe wydmuszki. Na premiere napewno tego nie kupię a jeszcze jakas głupia skórka im ponoć sie wymsknęła więc tym bardziej trzeba uważać.
Witam mam taki problem- Pojawia się na PC z Win 11. Rozegrałem wcześniej sporo meczów bez problemu, ale teraz kilka razy z rzędu po znalezieniu meczu po przejściu do ekranu ładowaniu mecz niby się ładuje, ale nic się nie dzieje i ekran ładowania co jakiś czas miga. Sterowniki do grafiki są najnowsze, podczas samej rozgrywki nie widziałem żadnych kłopotów z wyświetlaniem grafiki.
''Mało pojazdów pffffffffffffff...''
Teraz bedzie ,ze za malo pojazdow,za malo ludzi na mapie,za male mapy ,to to i tamto ,ajak byl bf 2021 to na odwrot ,ludziom nigdy nie do godzi xD
Już się pojawiły fioletowe skórki w tej grze. Szykuje się jeden z gorszyn Battlefieldów który z Battlefieldem łączy go tylko nazwa. To będzie zwykła napierdzielanka rodem z Call of Duty.
Dla mnie dynamika w becie jest zbyt duża, czuje się jakbym grał w Dooma, może to ma sens na większych mapach, ale na mniejszych nie. Czekanie na reanimacje mija się z celem, wolę zginąć i szybko dobiec do punktu w którym poległem. Ja się trochę odbiłem. Reszta, to top, optymalizacja stoi na wysokim poziomie, pewnie przez brak RT.
Siema! Szukam kumpli do wspólnej gry w Battlefield 6 na PC, bo samemu czasem trochę mniej frajdy. Aktualnie chilluję na Discordzie ekipy CGT i jest naprawdę spoko atmosfera, więc jak ktoś szuka miejsca, gdzie można pograć bez spiny i po prostu fajnie pogadać, to zapraszam! Link zostawiam tutaj, ale bez żadnego spamu — kto chce, ten dołączy, kto nie, ten luzik.
https://discord.gg/f8xZazSyEz
Dajcie znać, jak ktoś chętny na teamowe granie!
Co do open bety.
Oczekiwania miałem ogromne ale pierwsze wrażenia są dosyć mieszane.
Z jednej strony spoko klimat i system zniszczeń na odpowiednim poziomie ale z drugiej strony zbyt małe i chaotyczne mapy... podczas rozgrywki robi się jeden wielki młyn w którym każdy jest wszędzie i nawala gdzie popadnie. W sekundę wszystko zaczyna się walić a ilość wybuchów często przytłacza.
Niestety nie ma tu miejsca na jakąś taktykę, solidną obronę punktu czy nawet wspólne oblężenie danych miejsc co np bardzo podobało mi się w V czy w legendarnym już BC2. Aktualnie odpada nawet przykampienie gdzieś na sekundę żeby zblokować przeciwnika. Gra sanitariuszem ? Zapomnij... szybciej i lepiej jest się odrodzić bo szybciej dobiegniesz na miejsce swojego zgonu niż ktoś cię podniesie. No i gwóźdź do trumny czyli brak przypisanych broni do klasy, potęguje to tylko efekt młyna.
Gierka przypomina skrzyżowanie CODa, DOOMa i BFa. Jak tego nie zmienią nie kupię tego nawet za 100zł.
Po cichu też liczę że to tylko BETA i do października naprostują ten tytuł. Wtedy bym się skusił i wydał te 300 ziko
Po przegraniu kilku godzin, okiem osoby, która ma kjilkaset godzin w 3 i 4, natomiast 1 mu się nie podobała, a od 5 i 2042 odbil się jak piłka.
Podobne do 3 i 4, o wiele lepsze niż 2042.
z minusów
- strasznie szybka akcja, wolałbym jednak z 20% wolniejsze ruchy
- pistolety, granatniki i rpg dostały straszliwego nerfa, teraz w zasadzie nie ma prawie opcji zabić kogoś poprzez strzał w ścianę. Z granatnika, to chyba muszę uderzyć centralnie pod nogi, natomiast z tego termobarycznego nie udało mi się nikogo zabić.
- nie rozumiem sensu w przydzielaniu broni i gadżetów. Mamy teraz 4 rzeczy do wyboru plus przycisk X z akcją właściwą dla klasy, przy czym w 1 przypadku jest to jakiś z dupy zastrzyk, który w niczym nie pomaga. Nie ma problemu w wyborze rpg i przeciwlotniczego na raz, ale już dwóch granatników nie można założyć. Takie to bez ładu i składu.
- mapa otwarta to porażka, przynajmniej górę na środku dali, to nie mogą campić z jednego obozu do drugiego. Prawie.
- kari mi się podoba
- druga mapa z miastem ma dwa punkty centralnie spieprzone, otoczone budynkami w otwartą przestrzenią - powtórka z 2042
Tylko jedna osoba z moich znajomych przyznala sie do zbattlefieldowania sobie PC.
secure boot nie jest włączony
Co to za badziewna gra ? Jakoś poprzednie BFy nie wymagały secure boota.
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest potencjał, z drugiej strony masa złych decyzji:
- Strzelanie jest beznadziejne. Wszystkie bronie zachowują się jakby nie miały wagi i strzela się plastikowymi kulkami. Zero odrzutu, szybkostrzelność, małe obrażenia.
- Brak prywatnych serwerów. Serio? Po tym wszystkim co działo się na oficjalnych serwerach EA w poprzednich BF'ach? Mam grać tylko domyślne rotacje misji? W ramach czego? Walki ze złymi administratorami serwerów? A może raczej dlatego, że EA miała ból dupy, że BF V miał 100k graczy grających głównie na prywatnych serwerach, a BF2042 miał tylko 10k? Teraz wystarczy, że wyciągną wtyczkę i cyk, musisz kupić ich nową grę. Cheater zrujnuje ci grę? Szukaj sobie nowego serwera.
- Ahhh racja. Secure boot nas obroni. No właśnie to jest gwóźdź do trumny dla mnie. Wymaganie SB do odpalenia gry. Moja płyta główna obsługuje SB na szczęście, ale muszę konwertować dysk do standardu GPT. A to już jest niefajne, bo jak konwersja pójdzie źle i uszkodzi pliki systemowe to muszę robić format i kompletny reinstall systemu. Pomijając już fakt, że większość graczy PC nie będzie miała pojęcia jak to uruchomić, bo wbrew pozorom nie jest to takie proste na każdym sprzęcie. Nawet taki stary wyjadacz jak ja musiał trochę pogooglować i pokminić jak uruchomić grę.
Na koniec porada - jak wam Beta nie chodzi, bo nie ma cie Secure Boot, to po prostu odłączcie kabel internetowy od komputera przed uruchomieniem gry i włączcie ponownie jak pojawi się czarne okno. Hokus pokus ;-)
SecureBoot nie którzy narzekają że nie mogą znaleść w ustawieniach jeśli macie Windows 11 to macie TPM 2.0 czyli to
Niestety gra się w to źle... Jestem kompletnie zawiedziony dynamika snajperka mi nie weszla ani karabin wracam do call of duty można dostać na głowę psychikę ludzką. Gracze większości narzekają na grę spieprzyli dzieciństwo totalne powodzenia w przyszłości rozwoju
Oczekiwania miałem wielkie, internet huczy, że BF "powraca na dobre tory".
Nie wiem kto tak uważa, ale chyba był pijany jak to pisał.
Gra to jeden wielki młyn, BETA jest dosyć okrojona i pokazuje grę z niezbyt korzystnej strony. Mechanika miejscami nie jest tylko zepsuta, ale spier*****a.
Durne uruchamianie zabezpieczeń żeby wgl. w to zagrać, tak jak ktoś tu wspomniał- dosyć duża ingerencja w system jak na grę.
Parę ciekawostek obrazujących, chwalących i hejtująch ten tytuł z mojej strony:
-wrażenie z grafiki całkiem pozytywne, oprawa wizualna efektów przyjemna, dla mnie w wielu aspektach progress względem poprzedników.
-minimapa "3D", bardzo fajna chociaż trzeba nauczyć się sprawnie z niej korzystać.
-pare fajnych smaczków typu: dodany czas uzbrojenia pocisku z rpg w locie :)
Tutaj chyba koniec "plusów"....
Jedziemy:
-mapy malutkie, tryb walki na wielką skalę, to w praktyce CQB z pojazdami
-sterowanie owymi pojazdami odklejone, strv i abramsem jeździ się tak samo pomimo różnic masy. Nic i tak nie pobije zje*****o heli.
-Tempo samych potyczek: bieganina rodem z COD'a. Taktyka, obrona punktu etc. są tu obce, głównym winowajcą są właśnie rozmiary i architektura map.
-ogólna "statystyka" broni, to porażka. Metrowe wiosło kts100 ma lepszy movement niż półmetrowa "świnia"-l110 aka. m249.
-recoil broni odrealniony jeszcze bardziej niż w poprzednich odsłonach.
-2 hity z 4takta, albo 5-6 w korpus z 5.56/7.62 żeby zabić przeciwnika, ale to już chyba klasyka tej serii- tryb hard na wzór bf4 powinien być wprowadzony jako podstawka każdej rozgrywki i wtedy możemy o czymś rozmawiać.
-Aha, taktyka- no biegniemy strzelamy>giniemy> szybko spacja (pomijamy czas na reanimację, bo w praktyce jest to bezużyteczne tak jak defibrylator)> respawn i powtórka.....
-RPG działa bardziej jak snajpa .50cal niż faktyczny granatnik- pocisk leci znacznie szybciej niż w poprzednich odsłonach, płaski tor lotu i JEDYNIE przy bezpośrednim trafieniu. Uderzenie w cel 2m obok= ogłuszenie :))))
-Po co udostępniać wgl. celowniki typu eotech exps na karabin snajperski? :D
-skąpe modyfikacje broni
-brak modyfikacji pojazdów w becie?
-300zł za tytuł, który jest regresem względem poprzednich serii.
Na tą chwilę grę oceniam na mocne 5/10 i traktuję jako CoD Warzone bez pedal***ch skinów, ewentualnie nazywam to "Call of Battlefielduty".
Wszedłem do bety po dłuższej przerwie od tytułu, bo dwie ostatnie odsłony pominąłem celowo, będąc zniechęconym zeszmaceniem WWII, a potem w 2042 wywaleniem klas i wprowadzeniem operatorów i.....
....BF6 jest naprawdę ok, jest solidny, jest przyjemny, jest zoptymalizowany, wizualnie spójny, żołnierze wyglądają jak żołnierze. Tylko te mapy jakieś takie.... karłowate. Najgorzej wypada ta "amerykańska", zupełnie bez klimatu. Kair, Tadżykistan, tam czuć że to jest miejsce bitwy. Martwi mnie trochę brak rozmachu w planach dotyczących map. BF zawsze miał mapy w lokacjach z różnych stron świata, a w planach nie widzę ciekawych lokacji. Rozmiar map poniekąd neguje też potrzebę pojazdów. Pojazdy na ciasnych mapach to puszki bez mobilności do okładania z każdej strony pociskami.
Po becie mam odczucie co do podboju, że jest on obecnie trybem najbardziej bezcelowym, nudnym i nijakim. Ja wiem że to symbol serii BF, ale przełamanie, tak jak kiedyś tryb operacji z BF1 to jest tryb nadający sens rozgrywce. Utrzymanie/zdobywanie całego sektora, a nie tylko punktu nadaje bardziej frontowy styl gry. Beta pokazała też że tryb szturmu jest obecnie cieniutki.
Gra wciąga, mnie zwłaszcza ten tryb dominacja albo król wzgórza - zajebista szybka rozgrywka.
Jednak porównując to do innych gier teraz zwłaszcza do delta force - nie jest to jeszcze z punktu widzenia grafiki, zachowania broni, pojazdów gra za którą zapłaciłbym 300zł
Wygląda to po prostu słabo w porównaniu do innych gier które są obecnie na rynku
Nie oceniam na razie trybu głównego BF bo to nie jest wielki open tylko CQB z pojazdami stąd dynamika starć jest porównywalna jak w dominacji, nie ma tego efektu że na spokojnie sobie na wzgórzu z snajperką przykampię
Jako weteran serii mam mieszane odczucia. Niby czuć klimat Bf3 i 4, ale jednak gra bardziej przypomina Call of Duty niż Battlefielda. Gra jest tak szybka że nie jestem w stanie w to grać - postacie poruszają się zbyt szybko, TTK jest zbyt krótkie, broń zbyt celna, a na mapach zbyt duży haos. Mam wrażenie że gra jest robiona pod nastolatków i ma być konkurencją dla CoDa, a nie dla weteranów serii którzy mają już dawno 30 za sobą i nie ogarniają już tak szybkiej rozgrywki. Ponadto gra jest tak skonstruowana że promuje latanie po mapach od respawnu do szybkiej śmierci, a nie taktykę, flankowanie, grę zespołową, tak jak wyglądało to w starszych grach serii Battlefield.
Jest to jeszcze beta, więc twórcy mają sporo czasu by to poprawić, ale obawiam się ze tski był zamysł na grę - ma ona być CoDem w Battlefieldowej skórce :/
Drugi weekend open bety zdecydowanie słabszy od pierwszego. Nie jest to ani powrót do korzeni ani nic nowego. Chaos i nuda.
Battlefieldy i CODy to nie moja bajka. Wyjatkiem byl okres na studiach gdy mieszkalem z dwoma dobrymi kumplami i dosyc ostro cisnelismy w BFa 3. :) Takze odrazu po zobaczeniu zajawki z gameplayem i przeczytaniu, ze to wlasnie w strone wspomnianej "trojki" probuje celowac "szostka", wiedzialem ze chce ten tytul sprawdzic.
No i coz - niby jest fajnie i czuje klimat ktory zapamietalem z dawnych lat ale niektore aspekty jakby stracily na jakosci. Tempo jest podkrecone kosztem taktycznej strony rozgrywki. Non stop akcja, non stop grad pociskow lecacy ze wszystkich stron. Brakuje mi roznorodnych sytuacji wymagajacych reagowania na to co dzieje sie na polu bitwy. To bylo dawno temu ale pamietam, ze w Trojce jak uslyszelismy niedaleko nas strzaly to mielismy czas zeby skleic do kupy cos w rodzaju mini-misji dla naszego oddzialu. Byl czas zeby ruszyc w strone przeciwnika, podejsc jego budynek od odpowiedniej strony i jeszcze sie z nimi postrzelac w srodku. W Szostce nie ma raczej szans na cos takiego bo niewazne, w ktorym miejscu mapy jestes - i tak ktos zaraz wyjdzie Ci na plecy. :) Aktualnie wszystkie trzy miejskie mapy przypominaja mi swoja konstrukcją serie oddzielnych "plansz" polaczonych ze soba korytarzami i przejsciami - nie czuje sie jakbym poruszal sie po otwartym "polu bitwy" - licze, ze Firestorm 2.0 dojdzie na premiere. ;)
Z perspektywy nooba jest ok ale kilka rzeczy wydaje sie nie do konca przemyslanych albo wrecz skopanych w porownaniu do Trojeczki. :)
pograłem w bete 8 godzin na PS5
generalnie wrażenia mam pozytywne, nie czuć tutaj ukochanego przez graczy i przeze mnie Battlefielda 3 ale szczerze, nie ważne jak Dice by się starało to nie uda się im oddać klimat gry z 7 generacji konsol w grze z 9 generacji xD
gra jest pod względem motoryki postaci, strzelania, jazdy pojazdami i praktycznie wszystkiego bardzo zbliżona do Battlefielda V
jeśli miałbym się czegoś naprawde przyczepić to brak dużych map, największa zaprezentowana mapa w becie jest na battlefieldowe standardy co najwyżej średnia. jednak z uwagi na to, że najpotężniejszy celownik do snajperki ma zaledwie sześciokrotne powiększenie (dla porównania: 40x w Battlefieldzie 4) coś czuje, że o olbrzymich przestrzeniach jak Golmud Railway z BF4 czy Heavy Metal z BFBC2 można raczej zapomnieć, a szkoda.
Pograłem chwilę w betę, grało się dość przyjemnie. Grafika jak i fizyka zniszczeń są dobre. Nadal nie jest to takie "wow" jak w przypadku BF 3 i wcześnie BC 2, podejrzewam że trudno będzie przebić to co tam zrobili zarówno graficznie jak i z modelem zniszczeń.,
ehm :
" przwróci " pisze się przez "y ' :) hahaah D mogło by też być przewróci " kampanie fabularną " :) ale nie wypada napisać hahaha :)
autor to chyba specjalnie zrobił :) XD Dobre :)
jakoś mnie nie kręcą te klimaty, pograłem kiedyś jeszcze na psx 2 w któregoś battlefielda ale bez rewelacji.
Pierwsze gamepleje wyciekły i... zaskoczenie... serduszko zabiło mocniej... Flashback...Karkland...BF2... Czyżby? Wracamy do domu?
Czy to będzie ten Battlefield który dorówna wreszcie jakości CoDa? Okaże się niebawem.
Wygląda, że to powrót do mojego kochanego BF4. Mam nadzieję, że będzie dobrze.
Lol typie co ty wymagasz od wersji beta ?
55gb gra która ma kilka map i kilka pojazdów na próbę bez optymalizacji , gra skupia się na debugowaniu gry aby uzyskać wynik dla twórców , to nie jest grą tylko test
Pograłem jeszcze chwilę i tak, z ewidentnych błędów wymagających poprawy
urządzenie do spawnowania znika po ustawieniu
granaty potrafią zniknąć po rzucie
Rzeczy, których raczej nie zmienią
Absolutnie niepotrzebne paczki leżące po zgonie żołnierza, które wielokrotnie podnosiły mi się zamiast reanimacji kolegi z drużyny
defibrylator to jakaś masakra, nie ma widoczne punktu styku, w którym zadziała do reanimacji
absolutnie niepotrzebne akcje pod X typu strzykawka czy osłona. Tak samo akcja pod klawiszem 6. Może jeszcze dron w jakiś sposób działa, ale konia z rzędem dla tego, kto użył akcji naprawczej.
Ogólnie nie rozumiem po co te całe udziwnienia, tak jakby na siłę jednak próbowali udowodnić, że klasy-mutanci z bf2042 nie były takie głupie. Były. Chcecie aby ludzie używali różnych klas, wracajcie do tego, co działało perfekcyjnie w bf 3 i 4. Po co to zmieniać.
Paczki medyka nie powinny być widoczne dla drugiej drużyny.
Internet wskazuje, że o ile mapy w bf6 nie są o tyle mniejsze od wcześniejszych, tak faktyczny grunt, po którym można biegać różni się znacznie i stąd poczucie, że mapy są niewielkie. Ciężko się z tym nie zgodzić.
Mogliby w końcu zrobić jakieś klimaty science-fiction jak Titanfall albo mój ulubiony CoD Infinite Warfare. Wszystkie Battlefieldy są nudne bo nie mają tego czegoś.
Zrezygnowali z woke postaci jak z FORTNITE? Jak tak to biorę.
Nie pamiętam żeby bronili bety bf2042 bo nawet beta była niewypałem
Na poczatku bety mialem mieszane uczucia ale po 5 meczach jestem kupiony, Gram w serie bf od bf1( czyli od poczatku ) i jestem juz grubo po 40 , jak narazie to jedna z najlepszych odslon ostatnich lat, grafika szara brudna, jednostki malo widoczne za malo kolorow , time to kill wolny - placzki płaczą a dla mnie to na plus, to jest do cholery wojna z lekkim acade a nie fortnite czy cod, w czasie wojny trzeba wtopic sie w tlum a nie swiecic jak choinka aby latwo zabic i byc zabitym, placzki jęczą ze mapy male ,to ze mapy duze .ogarnijcie się ludzie oni zapowiedzieli ze do 2 bety beda tylko male mapy a na premiere duze male i ogromne dla kazdego cos milego, co mi sie jeszcze podoba oprócz tych rzeczy co placzki nie chca to w koncu czuje walki sa druzynowe, az sie chce podazac za swoja druzyna i realizowac cele, moim zdaniem to najleprzy battlefield jaki zrobiono, leps$y od 2.3.4 , ja nie ide w sentymenty bo trzeba isc do przodu,nie zapominajcie placzki ze to jest beta a nie wersja ostateczna i oni testuj mechaniki i serwery
Ciekawy jestem co EA tym razem wypuści... Czy będzie to dopracowany nowy Battlefield na miarę odsłony I i V, czy może jednak gniot pokroju Hardline lub 2042. Wydaję się, że cztery lata od wydania 2042 to wystarczający czas by zrobić dobrego fpsa, który by przede wszystkim zawierał bogatą i ciekawą kampanie dla trybu solo jak za dawnych czasów. Liczę na duży progres względem ostatniej części bo szczerze mówiąc to nie była ona zbyt udana już nie wspominając o grafice i jakości tekstur, które były gorsze niż w V.
Ogrywam właśnie cały dzień betę po zdobyciu kodu na twitchu i powiem że jest mega klimat , można się cofnąć w stare dobre czasy BF3 i go poczuć, za to duży ukłon w te stronę.
Destrukcja jest na poziomie tak zaawansowanym że nawet przypadkowy lecący rpg w naszą stronę spadając na dach morze go zawalić i nas przygnieść, dla mnie to był szok , cała mapa jak i teren poddany jest zniszczeniom od budynków przez leje w ziemi uderzeniowe.
A co najlepiej mi się podoba to klimat , wojna która jest realna , nie jak w CoD latające świnki i kostiumy małpki , nie ma tutaj cyrków. TU JEST PRAWDZIWA WOJNA
Ale rasistowska miniaturka biały żołnierz, powinna być czarna baba mysłałem że jestesteście w gry-online bardziej progresywni a nie takie cavemeny. Przecież oczywistym jest że najwięcej wojowników w historii to czarne baby tak twórcy poprzednich części sugerowali
A mi się osobiście podoba. Chaos, destrukcja otoczenia i dużo akcji - przypomina faktyczne pole walki, a nie symulator biegania po mapie jak w BF 2042. Reanimacja innego gracza, obrona punktu, czy atak na punkt daje ogrom frajdy, a nie znużenia. Nie ma też sytuacji, że jakiś no-life wsiądzie do czołgu lub helikoptera i jest nie do zabicia. Tutaj czołgiem nie wjedziesz na partyzanta w uliczkę. Sam parę rozwaliłem medykiem, czy inżynierem. A w takim Bfie 2042 to "cud nad Wisłą" rozwalić czołg. Ludzie narzekają na CODa, że ciągle to samo, a jak dostają w takim BFie coś nowego, to narzekania, że jak śmieli zmienić dynamikę starć. Przecież powinni odklepać to samo, tylko w innej oprawie graficznej i realiach.