Encyklopedia Gier Top Gry Premiery Beta testy Screeny Download Redakcja poleca Katalog firm Słownik PC PS5 XSX PS4 Xbox One Switch Andro iOS

Najciekawsze materiały do: Ether One

Trwają prace nad Ether One – nową niezależną przygodówką
Trwają prace nad Ether One – nową niezależną przygodówką

wiadomość13 lutego 2013

Niezależne studio White Paper Games pracuje nad grą przygodową ukazującą rozgrywkę z perspektywy pierwszej osoby. Wypuszczone przez deweloperów screeny oraz trailer wyglądają interesująco, a twórcy określają swój tytuł jako połączenie stylu graficznego Dishonored z klimatem z gry Amnesia. Ether One pojawił się w projekcie Steam Greenlight.

PC
PS4
Dodaj swój komentarz
Wszystkie Komentarze
25.03.2014 16:58
karvimaga
157
Generał

grał ktoś?

30.03.2014 14:05
Czuowiek
odpowiedz
Czuowiek
50
Pretorianin

Szkoda prądu na to.

03.04.2014 10:28
odpowiedz
Drakkainen44
4
Junior

Czy Wam fabuła z eksploracją świadomości i odnajdywaniem powiązanych ze sobą rzeczy nie przypomina To The Moon czasem? :) Chociaż lepsze to niż strzelanie do ruskich/niemców/żółtków bo Ci chcą zniszczyć świat.

15.05.2016 01:54
odpowiedz
8
Legionista
0.0

Pod względem buggów gra tragiczna. Nie polecam.

26.09.2022 13:32
Drenz
odpowiedz
Drenz
21
Generał
5.0

Mam problem z tą grą jak ją ocenić, bo niewątpliwie podobał mi się klimat i większość łamigłówek, które są niekiedy wymagające, nagradzające nasze myślenie i spostrzegawczość, ale umieszczenie ich na dość dużej przestrzeni i błędy znacznie irytowały. Denerwował też brak ekwipunku i możliwość podniesienia TYLKO JEDNEGO przedmiotu. Podniesienie drugiej rzeczy sprawiało, że odkładaliśmy na jej miejsce tę, którą już mieliśmy ze sobą. Te mankamenty sprawiają, że choć lubię gry przygodowe FPP z nastawieniem na rozwiązywanie zagadek jak Myst, Quern, Rhem, The Room, Schizm, to Ether One nie mogę ocenić równie wysoko jak wspomniane tytuły.
O fabule nie będę się rozpisywał. Jesteśmy tzw. rekonstruktorem, który "wchodzi" w umysł pacjenta i eksploruje miejsca, które najbardziej wpływają na stan psychiczny pacjenta (w tym wypadku Jean). Przyjdzie nam rozglądać się po urokliwym miasteczku podzielonym na 3 obszary oraz kopalni, w których to trzeba będzie rozwiązać wiele łamigłówek, aby poznać historię Jean oraz innych mieszkańców.
Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że znaleziona wskazówka na jednym obszarze przyda się nam na innym. Choć większość dotyczy tego, który w danej chwili eksplorujemy, to jednak znajdą się takie, które dopiero po jakimś czasie znajda zastosowanie. I tak oszukałem się kodu do sejfu w przemysłowej części miasta. Byłem przekonany, że przeszukałem miejscówkę od A do Z a nigdzie nie znalazłem kodu. Tylko zupełny przypadek sprawił, że sejf otworzyłem wpisując liczby z tablicy na murze, bo od początku gry zapisywałem sobie notatki z różnymi informacjami, bo wszystko co przeczytamy niestety nie zapisuje się w notatniku, tylko musimy to zapamiętać. Takich podobnych sytuacji będzie w grze kilka. Niby niewiele, ale zabierały trochę czasu. Trochę czasu stracimy też na poznawaniu topografii danego miejsca. Wielokrotnie gubiłem drogę, bo zakamarków, nietypowych korytarzy jest w grze trochę a mapą nie dysponujemy. Jedynie kopalnia jest tak zaprojektowana, że łatwo się w niej można było odnaleźć. Po mieście trochę latałem, by odnaleźć kluczowy dom i pokój.

Czas traciliśmy również na zbieranie i operowanie przedmiotami. Jak wspomniałem - można nosić tylko jeden przedmiot, ale możemy teleportować się z wspomnień do takiej naszej bazy wypadowej, w które miedzy innymi przechowujemy przedmioty i tam zostawiać rzeczy, które wydają nam się istotne a przydadzą się na późniejszym etapie rozgrywki. Zdecydowanie wolę klasyczne rozwiązanie jakim jest ekwipunek.
W grze występuje też wiele błędów. Pomimo wielu lat od premiery nie naprawiono ich, o czym wspomina wielu graczy w komentarzach na steam. Tutaj też po wielu kombinacjach i przekonaniu, że inaczej być nie może, musiałem sprawdzić gameplay czy poradnik a wtedy okazywało się, że natrafiłem na bug. Na gamefaqs w poradniku ostrzegają w poszczególnych miejscach o potencjalnych błędach. Na kilka z nich jednak natrafiłem. Cóż, jak się gra bez poradników, to gra może napsuć krwi i zdenerwować, gdy nie wiemy, że to zwyczajny błąd...
Oprawa wizualna przyjemna dla oka, muzycznie również. Fabularnie mi jakoś nie przypadła do gustu.