Forum Gry Filmy i Seriale Tech Ogólne Archiwum Regulamin

Forum: Płatność kartą, istna tragedia

02.05.2012 15:13
raziel88ck
😐
1
raziel88ck
213
Reaver is the Key!

Witam. Czy wy też nie lubicie jeśli ktoś przed wami płaci kartą? Sam mam własną, ale uważam, że jest mi zbędna podczas zakupów. Preferuję gotówkę. Lubię nowoczesność, ale użyteczność kart w przypadku zakupów jest dla mnie znikoma. Zanim taki delikwent włoży kartę na miejsce, wpisze pin, sprzedawca zaakceptuje odpowiednią kwotę mija wieczność. Zawsze mnie to wkurza, bo gotówką załatwiłoby się tą sprawę w mig.

02.05.2012 15:16
wysiak
2
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Zaplacenie karta zajmuje mi zwykle duzo krocej, niz gotowka, max 15-20 sekund, bez szukania odpowiednich banknotow w portfelu, czekania az kasjerka przeliczy, wyda reszte, chowania banknotow do portfela (karte chowa sie szybciej), i bez otrzymywania garci klepakow, z ktorymi nie mam pozniej co zrobic.

02.05.2012 15:16
3
odpowiedz
Vany Van
81
MrFragger89

Masz absolutną rację. Też się wkurzam niesamowicie kiedy ktoś przede mną płaci kartą. Tak czy inaczej ja znalazłem inne rozwiązanie, według mnie boskie - otóż płacę PayPass'em. Biiip i zapłacone :)

02.05.2012 15:17
raziel88ck
4
odpowiedz
raziel88ck
213
Reaver is the Key!

wysiak - No to widocznie u mnie w Kielcach nie potrafią szybko operować kartą.

02.05.2012 15:18
DymekRPG
5
odpowiedz
DymekRPG
150
ARTPOP

Nie. Jest mi to zupełnie obojętne czy ktoś przede mną płaci kartą czy gotówką. Postanie 30 sekund dłużej naprawdę nie robi mi różnicy, a nie raz to gotówką wychodzi dłużej bo:

a) ktoś daje banknot o dużej wartości i pani akurat nie ma jak wydać i zaczyna się latanie po kasach
b) osoba dopiero po skasowaniu towaru łaskawie wyjmie portfel i wyliczy odpowiednią kwotę
c) wysypywanie całego portfela i "niech pani sobie wyliczy"

To tylko takie tam przykłady, nie znaczy, że mnie to w jakiś sposób irytuje. U mnie w mieście płacenie kartą odbywa się zawsze szybko i wygodnie :)

02.05.2012 15:18
Ogame_fan
6
odpowiedz
Ogame_fan
127
SpiderBoy

A mnie właśnie nic tak nie denerwuje jak płacenie kasą i liczenie drobniaków.

Wkładam kartę wpisuje pin (20-30sekund)

Chyba że to prowo to sorry :P

02.05.2012 15:18
7
odpowiedz
Kharman
168

To po co ci karta? Do lansu na dzielni?

02.05.2012 15:19
8
odpowiedz
zanonimizowany23874
136
Legend

Zawsze place karta, praktycznie nie kupuje tam, gdzie sie nie da. Jest szybciej, nie trzeba pieprzyc sie z tona drobniakow w kieszeni czy "a ma pan moze 60 gorszy?" "bede winna grosika" "blahblahblah". Przesuniecie karty, wydruk, podpis (inteligo). Razem zajmuje moze 20 sekund.

02.05.2012 15:21
zmudix
9
odpowiedz
zmudix
157
Professor Fate

PayPass is the way to go. Najszybciej do tej pory płaciłem w USA, swipe kredytówką i po krzyku. ;) Przy małych kwotach nawet nie trzeba niczego podpisywać, tylko sprawdzają nazwisko na karcie i ID.

PS. kategoria "mirencjumy"? WTF? :D

02.05.2012 15:21
Sizalus
10
odpowiedz
Sizalus
206
Legend

Mnie to nie robi różnicy, kto w jaki sposób płaci przede mną. Płatność gotówką też swoje trwa. Tradycyjne pytanie od kasjera/ki o drobne, ich poszukiwanie w portfelu to stały element wydłużający omawiany proces.
Ja, o ile można, zazwyczaj używam karty, bo jest to dla mnie wygodniejsze. Na gotówkę przerzucam się jedynie, gdy z jakichś powodów mam jej akurat dużo.
Poza tym prawie wszystkie banki prowadzą politykę zachęcającą swoich klientów do płatności bezgotówkowych - zazwyczaj poprzez zniesienie albo obniżenie opłat za posiadanie karty.

02.05.2012 15:25
r_ADM
11
odpowiedz
r_ADM
265
Legend

Lubie placic karta i mam nadzieje, ze nie dlugo wszedzie bedzie mozna nia placic - rowniez na bazarze czy osiedlowym warzywniaku.

I paypass bylby tu swietnym rozwiazaniem gdyby nie to, ze u nas jego idea jest potluczona o kant dupy bo sprzedawca i tak musi drukowac te wszystkie swistki.

02.05.2012 15:26
raziel88ck
😊
12
odpowiedz
raziel88ck
213
Reaver is the Key!

Kharman - Do korzystania z bankomatu. W końcu jakoś trzeba kasę wypłacać, prawda?

Ja sobie zawsze wyliczam odpowiednią kasę, więc klienci stojący za mną mają bardzo dobrze.

P.S. Nareszcie odnalazłem idealną kategorię dla siebie. :D

02.05.2012 15:30
😉
13
odpowiedz
Montera
63
Legend

Typowa polaczkowatość, czyli narzekanie na wszystko, nawet płacenie głupią kartą. Sam wolę płacić kartą, bo jest po prostu szybciej, nie muszę nosić portfela i mam pewność, że nie zgubię kasy. Kartę podaję szybko, pin znam na pamięć, więc parę sekund i mam zapłacone za zakupy. Nie wiem co w tym takiego złego.

02.05.2012 15:33
Kane
14
odpowiedz
Kane
165
bladesinger

ja mysle ze ludzie ktorzy sa powolni to beda powolni nie zaleznie od tego czy placa gotowka czy karta.

co do placenia karta w warzywniaku - jesli bedziesz mogl to pewnie powyzej pewnej sumy bo inaczej warzywniak nie zarobi na prowizje dla banku za twoje placenie karta.

PS, ja wole placic karta bo zwyczajnie nie musze szukac odpowiednich banknotow czy monet, ani tez czekac na reszte.

02.05.2012 15:34
15
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Nie mam nic do płacenia kartą, ale jak taki delikwent przede mną 3 raz wpisuje PIN, 3 raz jest komunikat o braku środków, albo o nie przyjęciu karty, a on zaczyna się wykłócać z kasjerką, to mnie krew zalewa.

02.05.2012 15:34
Browar Drinker
16
odpowiedz
Browar Drinker
88
Szef wszystkich szefow

Eeee ja tam zawsze jak jest możliwość płacę kartą 20 sekund i odchodzę od kasy z portfelem w kieszeni lżejszym o garść drobniaków reszty. Wkurza mnie za to jak w kolejce do bankomatu trafi się jakaś baba, której wybicie PINu i wybranie odpowiedniej kwoty zajmuje 3 minuty, albo typ który sprawdza sobie na swoich pięciu kartach (chyba wszystkim z rodziny pozbierał) stan konta, nie wypłacając nic...

02.05.2012 15:36
EMILL
17
odpowiedz
EMILL
76
8 bit

tylko platnosc karta :) btw., od kiedy istnieje kategoria "mirencjumy" ? :D

02.05.2012 15:36
Trael
18
odpowiedz
Trael
229
Ja Bez Żadnego Trybu

raziel88ck --> To fajnie, że ty sobie wyliczasz, ale większość ludzi tego nie robi. Widziałem takie przypadki, że ludzie stoją przy kasie czekają aż kasjerka skasuje i dopiero wtedy zaczynają szukać portfela. Według mnie płacenie kartą jest szybsze. Bo nie ma: a może mi pan dać te 7 groszy reszty, a drobniej nie ma?, muszę rozmienić, a będzie pan miał może to 3.68 - zaraz sprawdzę (i rozpoczyna się oficjalne grzebanie w portfelu połączone z liczeniem). Gdy płacę kartą zawsze jest tak samo. Do czytnika, pin, zielony, kilka sekund i dziękuję.
Najszybciej do tej pory to płaciłem w Oslo. Karta, czytnik, pin a kasjer nawet nie czekał na potwierdzenia i inne pierdy, tylko od razu rachuneczek i dziękuję do widzenia.

Polaco --> Ale to nie wina karty tylko delikwenta. Tak samo jak ma za mało forsy i liczy przy kasie co zostawić żeby się zmieścić w tych banknotach, które ma w portfelu.

02.05.2012 15:40
19
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

raziel88ck [ gry online level: 55 - Legend ]

wysiak - No to widocznie u mnie w Kielcach nie potrafią szybko operować kartą.

mysle, ze gorsze jest jak taki delikwent placi gotowka i moniaki co do grosza liczy... a pozniej kasjer to samo.

juz wole jak karta placa przede mna.

sam raczej nie uzywam gotowki, bo jest brudna i zasyfiona.

no i teraz dochodzi paypass... a nie moge sei doczekac na nfc w telefonach. wtedy nawet portfela ze soba nie bede musial nosic.

Montera [ gry online level: 28 - Legend ]

Typowa polaczkowatość, czyli narzekanie na wszystko, nawet płacenie głupią kartą

to odznacz sobie kategorie mirencjumy i nie bedziesz tego widzial...:)

02.05.2012 15:46
Davidian
20
odpowiedz
Davidian
188
Generalissimus

Wolę płatności kartą, raz mając kasę w portfelu zawsze mi się rozchodzi bardzo szybko a tak nieraz brak terminala powoduje że nie kupuję impulsowo.

Co do czekania nie ma znaczenia skoro mam czas na łażenie po sklepie to odczekanie 30 sekund nie robi mi różnicy.

02.05.2012 15:53
ganek
21
odpowiedz
ganek
118
Pyrlandia Reprezentant

Gotówką płacę tylko za drobne zakupy, zazwyczaj nie mam więcej niż 20-30 zł w portfelu.

Zawsze możesz robić zakupy w Biedronkach, targach i masz problem z głowy :)

02.05.2012 16:20
22
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Place tylko gotowka bo nie chce zeby wszyscy wszystko o mnie wiedzieli. Sklep, bank, sluzby, nie wiadomo komu to potem sprzedadza i ile czasu beda przetwarzac...

02.05.2012 16:29
23
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

to czym predzej pozbadz sie komorki, bo wiekszosc rzeczy jakie chca o Tobie wiedziec maja wlasnei z niej.

a tak powaznie, to wszystkie karty lojalnosciowe to tak naprawde smycz. Praktycznie za darmo zdradzamy wlascicielowi karty nasze nawyki zakupowe.

wielki brat pacza

02.05.2012 16:30
wysiak
👍
24
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka
02.05.2012 16:38
25
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Płacę tylko kartą, zwykle w portfelu mam jakieś 10-20zł "na wszelki wypadek" i niezmiernie irytuje mnie jeśli muszę lecieć do bankomatu bo jakiś sklep/usługa nie oferuje płatności kartą. Irytuje mnie też jak sklep w którym codziennie robię zakupy wprowadził ostatnio limit minimum 10 zł dla płatności kartą - i jak chcę kupić tylko pieczywo to się muszę monetami babrać i jeszcze pamiętać żeby je mieć.

02.05.2012 16:43
26
odpowiedz
alhaszasz
113
Generał

Taaaa.......wy przynajmniej nie macie "różowej' karty , staram się jak naj rzadziej płacić kartą

spoiler start


ach te PKO S.A

spoiler stop

02.05.2012 16:51
Sizalus
😊
27
odpowiedz
Sizalus
206
Legend

Place tylko gotowka bo nie chce zeby wszyscy wszystko o mnie wiedzieli.

Coś w tym jest. Ostatnio kilka razy w ciągu paru dni płaciłem kartą w sklepach typu Castorama czy Leroy Merlin. Dzisiaj wchodzę na swoje konto i w skrzynce z wiadomościami od banku widzę ofertę super korzystnego kredytu na remont domu/mieszkania.

02.05.2012 16:55
reksio
28
odpowiedz
reksio
221
Pies Pogrzebany

Wolę kartą. Bezpieczniej i wygodniej.

Przy okazji pytanie o limity w sklepach: ktoś potrafi mi wyjaśnić zasadę funkcjonowania limitu np.: "kartą można od 10 zł"? To jest tylko wymysł sklepów, by nie przedłużać kolejek czy też jakiś bankowy-sklepowy aspekt techniczny?

02.05.2012 17:01
Sizalus
29
odpowiedz
Sizalus
206
Legend

Aspekt finansowy. Przy niskiej kwocie zakupów w jakimś małym sklepie opłata, którą sklepikarz musi uiścić na rzecz operatora płatności może zjeść mu całą marżę.

Spotyka się też tak jak np. w przypadku esc.pl informację, że wszystkie produkty są objęte rabatem, który jednak nie obowiązuje przy płatności kartą. http://www.esc.pl/information.php?info_id=18

02.05.2012 17:07
Browar Drinker
30
odpowiedz
Browar Drinker
88
Szef wszystkich szefow

[28] im wyższa kwota jaką płacisz kartą tym niższą procentowo prowizję musi sklep od takiej transakcji zapłacić. Dla płatności poniżej 10 zł prowizja wynosić może nawet do 10% więc sklepom się to najzwyczajniej nie opłaca...

02.05.2012 17:09
31
odpowiedz
zanonimizowany179448
12
Legend

Nie lubie gotowki, place tylko karta. mam gdzies to ze ty wolisz gotowke

02.05.2012 17:09
32
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

Korzystając z wątku, chciałbym się dowiedzieć jak wygląda takie płacenie kartą zbliżeniową. Trzeba powiedzieć kasjerce/kasjerowi, że chce się zapłacić poprzez zbliżenie kart do czytnika czy jak? Uprzedzam, że dopiero co oczekuję na moją pierwszą kartę, więc nie wiem ;)

02.05.2012 17:14
33
odpowiedz
zanonimizowany737870
70
Legend

Jak mają już płacić kartą to przynajmniej dużą kwotę. Nie lubię gdy wybija mu np 10zł na kasie, a ten dla szpanu wyciąga kartę.

02.05.2012 17:14
reksio
34
odpowiedz
reksio
221
Pies Pogrzebany

Polaco-> Mówisz paypass, pani coś tam klika, każe Ci przyłożyć kartę i wychodzisz.

02.05.2012 17:19
😊
35
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

reksio-> Dzięki.

02.05.2012 17:22
36
odpowiedz
Hakim
251
Senator

Kompletnie mnie to nie obchodzi kto czym płaci. Idąc do sklepu po prostu zakładam, że mogę stać w kolejce. I nie tracę nerwów, gdy w niej stoję, bo to naturalny element robienia zakupów.

I karta potrafi spowolnić kolejkę (zapchany terminal, problem na łączach) i gotówka (brak drobnych, szukanie grosika w portfelu), więc sprzeczanie się co gorsze czy lepsze jest wg mnie bez sensu.

Płacę zazwyczaj gotówką, ale i karty używam.

02.05.2012 17:25
37
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Nie lubię gdy wybija mu np 10zł na kasie, a ten dla szpanu wyciąga kartę.

Biorąc pod uwagę że teraz kartę ma/może mieć absolutnie każdy to ciężko to nazwać szpanem. Bardziej wygodą, naprawdę nie widzę sensu noszenia fizycznych pieniędzy.

02.05.2012 17:29
38
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

Browar Drinker [ gry online level: 45 - Szef wszystkich szefow ]

[28] im wyższa kwota jaką płacisz kartą tym niższą procentowo prowizję musi sklep od takiej transakcji zapłacić. Dla płatności poniżej 10 zł prowizja wynosić może nawet do 10% więc sklepom się to najzwyczajniej nie opłaca...

pewien jestes? z reguly jest to STALA kwota procentowa jaka sklep musi uiscic właścicielowi terminala.

jest to wymysl sprzedawcy... jest to oplata %. Wiec czy mala kwota czy duza, na jedno wychodzi.

Z punktu widzenia sklepikarza nie oplaca mu sie rezygnowac z czesci marzy na rzecz wlasciciela terminala przy malej kwocie... ale jest to bardzo krotkowzroczne, bo ja np jak i wiele ludzi nie chodzi do sklepow gdzie karta nie mozna placic (a z reguly te sa i tak duzo drozsze niz wieksze-normalniejsze sklepy).
do dzis pamietam maslo 10 lat temu za 6zl, gdy w sklepie jeszcze po 1.99zl bylo... Sklepikarze w wiekszosci to zdziercy, mam tylko 2 sklepy z ktorych korzystam, ale tylko dlatego ze obsluga jest bardzo mila i znaj ich z widzenia od bardzo dawna...

Nie lubię gdy wybija mu np 10zł na kasie, a ten dla szpanu wyciąga kartę.

wielki ci szpan... chociaz kiedys bylo gorzej, 10 lat temu mniej wiecej pare razy mi sie oberwalo bo chcialem zaplacic karta za zakupy ponizej 20zl... od kasjera w hipermarkecie.
pieniadz plastikowy dla gospodarki i wygody uzytkownika to same plusy.

02.05.2012 17:50
39
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Dessloch: No wlasnie z komorka jest najwiekszy problem, pracuje nad tym :) Na pewno przechodze na prepaidy. :)

02.05.2012 18:00
40
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

komorka bedzie podlaczona do aplikacji bankowej... a nie platnosc sama komorka.
Tak przynajmniej jest w wiekszosci sytuacji, chyba ze sieci komorkowe chca zrobic ten sam myk... ale to ty ustawiasz nfc i jak ma dzialac, a nie ze kazda komorka nagle bedzie placila.

02.05.2012 18:01
HumanGhost
41
odpowiedz
HumanGhost
130
Senator

Wolę płacić kartą, nawet za małe zakupy. Oczywiście bez przesady. Za bułkę czy gumy zapłacę gotówką, chyba że akurat nie mam kompletnie nic. Ale nie świrujmy. Aż tak długo to nie trwa.

02.05.2012 18:08
Stra Moldas
42
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Denerwowało mnie to, dopóki sam nie zacząłem używać. Teraz mi kompletnie dynda i powiewa. Denerwuje mnie natomiast wysypywanie grosików na tacę z hasłem "pani sobie odliczy". Jakby sam klient nie potrafił do 100 tych groszy policzyć w różnych konfiguracjach, tylko wywala wszystko, a potem jeszcze zbieranie... Brrr.

02.05.2012 18:13
43
odpowiedz
zanonimizowany836035
12
Senator

Niemal nie korzystam z gotówki, często omijam sklepy, w których płaci się tylko gotówką...

02.05.2012 18:18
44
odpowiedz
zanonimizowany784149
52
Generał

E tam, dla mnie to żadną różnica. I tak zawsze gdy ktoś płaci kartą bądź gotówką ja się gapie na to co jest przy kasie. Szczególnie w sklepach takich jak Empik. :)

02.05.2012 18:41
Bramkarz
45
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

Nie denerwuje mnie chyba, że się przedłuża (brak połączenia, błędny PIN itp awarie).
Sam jeśli mogę to korzystam z gotówki - podobnie jak Azzie nie lubię rozdawać informacji o sobie za darmo.

Poza tym, nie mam ochoty propagować kolejnego podatku czyli ok. 3% prowizji za płatność kartą.

02.05.2012 18:41
dzony600
46
odpowiedz
dzony600
41
ru ru ru rurkowców

Rób zakupy w Biedronce ;p

02.05.2012 20:13
.kNOT
😁
47
odpowiedz
.kNOT
217
Progresor

Tak jest! Karty są bardzo drogie, a gotówka tania jak barszcz. Każdy o tym wie...

Szkoda tylko, że liczby mówią coś wręcz przeciwnego:

The Report found that cash is the most costly to handle (2.75% of retail cash receipts), whilst credit cards and debit cards combined were the cheapest (1.10% of card receipts).
http://www.retailresearch.org/downloads/PDF/Cheque%20Use%20and%20Payment%20Systems%20in%20UK%20Retailing.pdf

Żeby nie było - te dane pochodzą z UK i mają z 5 lat...

02.05.2012 20:24
48
odpowiedz
kukus7
15
Chorąży

Gotówka to jest to, karta jest dobra, ale do wypłacania a nie płacenia :D

02.05.2012 21:05
49
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Knot, fajny argument szkoda ze zupelnie nieprawdziwy...

http://www.kurier365.pl/biznes-kurier-365/raporty/item/5986-polski-interchange-najdroższy.html

W skrocie: prowizja w polsce jest dwukrotnie wyzsza niz srednia unijna.

Oraz chyba nie sadzisz ze banki beda publikowac wyliczenia ze bardziej oplaca sie gotowka? W koncu na kartach zarabiaja ogromna kase. Kto sponsoruje badanie ten dostaje taki wynik za jaki zaplacil.

02.05.2012 21:14
.kNOT
👍
50
odpowiedz
.kNOT
217
Progresor

Nie widzę problemu. Zamiast 1.10% przyjmijmy 2.20% do 2.75% i gotówka nadal będzie droższa. Problem w tym, że gotówka jest droga w związku ze specyfiką, a karty dlatego, że organizacje chcą na nich zarobić. Pierwszego nie przeskoczysz, drugie możesz zmienić, co aktualnie u nas się dzieje.

02.05.2012 21:42
51
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

2.75% za gotowke ale dla kogo? Dla auchan ktore dziennie ma kilka mln zl kasy i zatrudnia konwojentow, placi prowizje bankowa za wplate na konto bo wszystkie swoje rozliczenia ma przelewami, czy tez dla malego sklepikarza ktory za towar placi w makro gotowka albo dostawcy przy kolejnej dostawie i nie potrzebuje ani konwoju ani wogole wplacac na konto?

02.05.2012 21:50
😐
52
odpowiedz
mirencjum
66
Legend

Płacenie kartą odbiera człowiekowi gest. Biorę do koszyka dwie bułki i chleb, daje stówę i mówię "reszty nie trzeba". Szybko, sprawnie i po trzech zakupach jestem w sklepie rozpoznawany i chyba lubiany, bo kasjerki zawsze machają mi z daleka, by iść do ich kasy.

02.05.2012 21:57
53
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Dobrze Wam radze, pogodzcie sie znow z gotowka, bo wystarczy ze bankomaty przestana pare dni wyplacac gotowke a wtedy kartami bedzie mozna sie co najwyzej podrapac. A tak bedzie, jeszcze nie jutro czy pojutrze, ale bedzie...

Chwila paniki, run na banki ktore zostaja zamkniete bo i tak nie maja gotowki, bankomaty wyczyszczone w pare godzin. Sklepy przestaja przyjmowac karty i wszyscy z kasa na kontach zostana na lodzie.

02.05.2012 22:14
ch18
😊
54
odpowiedz
ch18
72
DJ

Ja od jakiegoś roku płacę wyłącznie kartą w sklepach i nie uważam,że jest to metoda trwająca więcej czasu. Jedynym minusem jest to,że np. po pijaku nie kontrolujesz tego i na drugi dzień patrząc na rachunek dostajesz szoku(a kilka razy już tak miałem i zamiast kupić spodnie,grę czy coś musiałem obejść się "kacem")

02.05.2012 22:26
Kane
😜
55
odpowiedz
Kane
165
bladesinger

cos chyba przedobrzyles: bo wystarczy ze bankomaty przestana pare dni wyplacac gotowke a wtedy kartami bedzie mozna sie co najwyzej podrapac wlasnie wtedy gotowka nie zaplacisz. no chyba ze ci pracodawca co miesiac placi kasiore do reki.

02.05.2012 22:58
Bramkarz
56
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

.kNOT

Problem w tym, że gotówka jest droga w związku ze specyfiką, a karty dlatego, że organizacje chcą na nich zarobić.

Napisałeś tylko nie wyciągnąłeś wniosków.
Obrotu gotówką nie przeskoczysz - zawsze (w przewidywalnej przyszłości) będzie i zawsze będziesz ponosił pewne stałe koszty jej obsługi. Natomiast prowizje za płatność kartą to po prostu z perspektywy przedsiębiorcy dodatkowy podatek - jak dodatkowy VAT 3% - a nawet gorzej bo go nie odliczysz.

Kane

wlasnie wtedy gotowka nie zaplacisz. no chyba ze ci pracodawca co miesiac placi kasiore do reki.

Myślę, że Azzie miał na myśli prawdziwą gotówkę i to pewnie taką zrobioną z czegoś trwalszego niż papier.
Polecam zawszasu przestudiowanie kazusu Argentyny.

02.05.2012 23:27
.kNOT
😈
57
odpowiedz
.kNOT
217
Progresor

Bramkarz, poważnie? ;-)

1. http://wiadomosci.onet.pl/forum/szwecja-planuje-calkowita-rezygnacje-z-gotowki-czy,0,641819,83551273,czytaj.html

2. Prowizje za płatność kartą nie są dodatkowym podatkiem, bo są ponoszone _zamiast_ kosztów obsługi gotówki. W dodatku są mniejsze...

02.05.2012 23:44
58
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

Myślę, że Azzie miał na myśli prawdziwą gotówkę i to pewnie taką zrobioną z czegoś trwalszego niż papier.
Polecam zawszasu przestudiowanie kazusu Argentyny.

rozwin mysl, bo chce sie posmiac z twoich wnioskow "kazusu" Argentyny (wiem co chcesz napisac, ale chce to uslyszec:)

03.05.2012 01:08
cycu2003
👍
59
odpowiedz
cycu2003
253
Legend

Ja właściwie płace tylko kartą. Dla mnie to super wygoda, nie trzeba co chwile latać do bankomatu, w sklepie ciagle grzebać w tym portfelu przy kasie..."a może ma Pan tyle, a może tyle", czas sie tylko marnuje a sam portfel często zaczyna ważyć jak granat po wydaniu przez kasjerkę reszty. Teraz jeszcze doszedł PayPass w nowych kartach z mbanku a że większość dużych sklepów go wprowadziła - jest jeszcze lepiej

03.05.2012 01:31
60
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Dessloch: a co konkretnie tak bardzo bys chcial uslyszec zeby wysmiac?
- to ze w przypadku runu na banki kasa na kontach bedzie zamrozona calkowicie lub bedzie mozliwosc wyplat jedynie drobnych kwot?
- czy to ze w wysokiej inflacji ludzie biegna wydac pensje bo kolejnego dnia juz prawie nic nie bedzie warta?

a moze generalnie chcesz sie posmiac ze to wszystko jest niemozliwe, bo przeciez Twoj rzad o Ciebie dba i w swej madrosci nigdy do czegos takiego nie dopusci?

03.05.2012 09:55
Browar Drinker
61
odpowiedz
Browar Drinker
88
Szef wszystkich szefow

[38]
pewien jestes? z reguly jest to STALA kwota procentowa jaka sklep musi uiscic właścicielowi terminala.
Tak, czytałem kiedyś o tym i była tam tabelka i wykres jak zmieniają się prowizje w zależności od kwoty transakcji. W przypadku kart Visa jest to rzeczywiście stały procent ale już dla Master Card prowizje od najniższych transakcji są bardzo duże. Nie potrafię już niestety zlokalizować tego artykułu...

03.05.2012 10:25
62
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

no wlasnie.... dlatego chcialbym to zobaczyc, czy moze cos sie zmienilo... bo mialem dawno temu krotki epizod z eserwisem i ogolnie z oplatami za transakcje bezgotowkowe a pozniej costam za granica sie dowiedzialem poprzez prace i nigdzie sie nie spotkalem o tego typu oplatach... zawsze to byly %.

jedyna oplata dodatkowa jaka jest to poprzez lacznika czyli np tepse.. zaleznie od terminala jesli np przez tepse sie laczyli to kazdy impuls kosztuje. i faktycznie przy malej kwocie moze to miec niewielka roznice. Ale, chyba juz odeszli od laczenia sie z bankiem zwykla linia telefoniczna? tak tylko pytam, bo mnie zaciekawilo to co powiedziales, bo nigdy o czyms takim nie slyszalem

03.05.2012 10:38
Browar Drinker
63
odpowiedz
Browar Drinker
88
Szef wszystkich szefow

znalazłem
http://www.scribd.com/doc/79960071/34/Porownanie-stawek-op%C5%82at-interchange-Visa-i-MasterCard-na-rynku
ogólnie, co chyba nikogo nie zaskoczy prowizje od płatności kartą są w Polsce najwyższe w całej Unii

03.05.2012 10:41
Kane
64
odpowiedz
Kane
165
bladesinger

Myślę, że Azzie miał na myśli prawdziwą gotówkę i to pewnie taką zrobioną z czegoś trwalszego niż papier.

wrocmy odrazu do barteru, przecierz monety/kruszec mozna falszowac tak ze zwykly obywatel nie zauwazy roznicy, chyba za zakladasz ze kadzy czlowiek to ekspert i ma ze zoba podreczny zestaw odpowiednich narzedzi do zweryfikowania jakosci. polecam zawczasu kupic takowy.

03.05.2012 10:45
65
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Akurat sobie przypomnialem ze niedawno Pekao SA przyslalo mi oferte na terminal. Tak to mniej wiecej wyglada:

Konto plus terminal bezprzewodowy: 167,40 zł miesięcznie
Prowizja od platnosci karta: 1,8% + 0,05 zł

Jest to oferta oczywiscie dla malego przedsiebiorcy. Liczymy koszty, sam ciekaw jestem wyniku.

Załóżmy że to jest jakiś mały kiosk: gazety, napoje, batony itp.

Suma wpłat kartą: 10 000 zł
Średnia kwota 20 zł

Koszt obsługi: 167,40 + 180 zł + 25 = 372,40 zł

Procentowy koszt: 3,72%

Alez okazja :) Oczywiscie im wieksza srednia kwota i suma wplywow tym procentowy koszt bedzie nizszy, Auchan na pewno ma mniejszy :)

Z tym ze powinnismy procentowy koszt policzyc troche inaczej: zalozmy ze marza na tej sprzedazy byla 30% (calkiem sporo, bo na biletach, prasie i doladowaniach jest duuuzo nizsza), czyli kioskarz "zarobil" 3000 zl. 372 zl z tej kwoty daje 12,4%! 12,4% zysku oddaje taki przedsiebiorca po to zebyscie mogli zaszpanowac karta placac za gazetke i bulki... A gdzie ZUS, PIT, VAT, wynajem i wreszcie jakikolwiek zarobek? A potem wszyscy sie dziwia ze w Polsce jest tak drogo, jak kazdego kto probuje sam na siebie zarobic, traktuje sie jak dojna krowe, owce do golenia...

Kane: A czy masz odpowiedni zestaw do sprawdzania monet i banknotow obiegowych? Czy jestes ekspertem w wykrywaniu ich podrobek? A moze wlasnie dlatego wolisz karte bo boisz sie falszywych banknotow?

03.05.2012 11:07
66
odpowiedz
Dessloch
265
Legend

i co kazda karta ma 1.8%? visa elektron tez? amex tez?

Browar Drinker--> dzieki. Ciekawe. Czyli mastercard to gowno:) tylko tutaj uogolnione troche bo jest jeszcze visa electron ktora zawsze ma duzo niskie oplaty, a z tego co widzialem dalej duza ilosc kart to wlasnie visy electron

wiec tego typu artykuly troche upraszczaja, ale jesli tak wyglada model mastercarda to troche lipa.
ale to sie miejmy nadzieje ze zmieni

03.05.2012 11:10
67
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Dessloch: To jest oferta Pekao (Pakiet Mój Biznes Płatniczy z listopada zeszłego roku). Oni nie dzielą tego na rodzaje kart. Inni operatorzy mogą dzielić, jak się komuś chce niech poprosi o inne oferty :)

Ale z perspektywy przedsiebiorcy takie dzielenie jest totalnie bez sensu. Klient placi taka karta jaka mu wydali w banku, przeciez to bylby skandal jakby sprzedawca zaczal wybrzydzac "jakie ma pan karty? visa jaka? a mastercarda co pan ma?". Wiec jesli sprzedawca nie ma wplywu na to jaka karta jest mu placone, to po co wogole robic rozne oplaty?

I te oplaty intercharge z raprotu dotycza chyba umowy miedzy VISA/MC a operatorem, prawda? Przeciez zaden przedsiebiorca nie podpisuje umow bezposrednio z VISA/MC. Czyli do tych kwot z raportu trzeba dodac jeszcze prowizje operatora.

Ale na pewno mastercarda w zadnym banku nie wezme :) co za zdziercy z tymi prowizjami :)

03.05.2012 13:12
Kane
68
odpowiedz
Kane
165
bladesinger

koniec jest blisko - Nie, nie i nie.

03.05.2012 13:31
69
odpowiedz
zanonimizowany629536
43
Generał

Kane: no to skoro nie jestes ekspertem od falszywych pueniedzy, to tak samo mozesz lyknac falszywe 100 zl jak i falszywa srebrna monete. Zaden argument. Zwykly obywatel tak samo jest narazony na falszerstwa kruszcow, banknotow jak i oszustwa bankowe.

03.05.2012 16:14
Bramkarz
70
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend
Wideo

Dessloch

rozwin mysl, bo chce sie posmiac z twoich wnioskow "kazusu" Argentyny (wiem co chcesz napisac, ale chce to uslyszec:)

Nie mam pojęcia czy teraz zwykle uczniowie śmieją się z pracy domowej ale możesz spróbować:

Mamy 1 grudnia 2001 r. w Argentynie, wymienialność argentyńskiego peso do dolara amerykańskiego w stosunku 1:1, za chwile minister Cabalo wygłosi w telewizji komunikat, w którym będzie uspokajał, że przyjęto "tymczasowe środki", które będą stosowane "przez 90 dni", dla umożliwienia "poprawnego działania gospodarki" - a w tłumaczeniu na nasze - ograniczenie wypłacania gotówki z banków:

Posiadasz oszczędności o wartości 10 tys. USD.
Wybierz i uzasadnij, w jaki sposób powinny być wtedy ulokowane twoje oszczędności by w pełni docenić środki podejmowane przez rząd:

1) Depozyt w banku w peso
2) Depozyt w banku w USD
3) Gotówka w peso
4) Gotówka w USD
5) Równowartość powyższego w złotych monetach

Dodam, że zarówno minister Cabalo jak i ja nie akceptujemy zaświadczeń o dyskalkulii.

Fragmenty ogłoszenia ministra i trochę spoilerów można znaleźć tutaj:

http://youtu.be/14lj9YC7kR4

10.05.2012 11:51
Bramkarz
71
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

Widzę, że Dessloch jednak nie poradził sobie z pracą domową - mógł chociaż wpaść się pośmiać :P

.kNOT

2. Prowizje za płatność kartą nie są dodatkowym podatkiem, bo są ponoszone _zamiast_ kosztów obsługi gotówki. W dodatku są mniejsze...

Detalista i tak będzie ponosił koszty obrotu gotówką, niezależnie czy wprowadzi obsługę kart.
I większość tych kosztów, szczególnie dla małych podmiotów, będzie miała charakter stały a nie prowizji od obrotu gotówką.

Natomiast duzi gracze, jak największa sieć handlowa w Polsce, wiedzą jak liczyć pieniądze:

http://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/biedronka-nie-wprowadzi-platnosci-kartami,16235.html

10.05.2012 18:23
.kNOT
😁
72
odpowiedz
.kNOT
217
Progresor

Bramkarz, poważnie?

A wiesz, kto to Pedro Pereira da Silva i co robił 8 marca tego roku pomiędzy 12:30 a 14:00? ;-)

13.05.2012 13:42
Bramkarz
73
odpowiedz
Bramkarz
130
Legend

.kNOT

Myślę, że najwyżej się wynudził bo jego firma nadal nie ma ochoty odpalać procenta od swoich obrotów organizacjom płatniczym.

I o dziwo jest siecią handlową z największymi obrotami w PL.

29.06.2012 18:44
twostupiddogs
74
odpowiedz
twostupiddogs
262
Legend

koniec jest blisko

"Dobrze Wam radze, pogodzcie sie znow z gotowka, bo wystarczy ze bankomaty przestana pare dni wyplacac gotowke a wtedy kartami bedzie mozna sie co najwyzej podrapac. A tak bedzie, jeszcze nie jutro czy pojutrze, ale bedzie...

Chwila paniki, run na banki ktore zostaja zamkniete bo i tak nie maja gotowki, bankomaty wyczyszczone w pare godzin. Sklepy przestaja przyjmowac karty i wszyscy z kasa na kontach zostana na lodzie. "

Co do zasady się zgadzam. Z tą drobną różnicą, że ostatnio w dobie internetowej bankowości coraz częściej nie ma runów na banki. Dlatego podobnież telewizje w Stanach nie epatowały nas takimi obrazami. Klienci po prostu przelali bez wychodzenia z domu środki do innych banków, niekoniecznie w USA...

Forum: Płatność kartą, istna tragedia