Złamany ołówek - odc. 8 - Zombie
Domyślam się, że chodzi o dużo ludzi (szczególnie dzieci i młodzieży), co nie stosowali instrukcji służby zdrowia i nie zostali w domu (szczególnie Włochy). Zorganizowali imprezy i takie tam. Myśleli, że są mocniejsi i lekceważyli koronawirusa. Zupełnie jak ten grubas bez broni, co rzucił się na dwóch zombie. Koronawirusa nie musi się wysilać, by poszerzyć epidemia jak najwięcej i najdalej.
Popraw mnie, jeśli się mylę.
Dużo gram w strategie i mógłbym dowodzić np wojskiem podczas wojny. Nie bałbym się podejmować decyzje. Lubię ustalać strategię albo eksperymentować z czymś nowym.
Kazdemu sie wydaje, ze bedzie tym jedynym co przezyl apokalipse i teraz bedzie wesoło mordowal zastepy zombie. A tymczasem wszyscy wyladuja po drugiej stronie barykady, a szczesliwcem zostanie jakis przypadkowy Ziutek.
Po pierwsze: cardio.
Każdy kto oglądał filmy o zombie i grał w gry z serii zombie survival będzie najlepiej wiedział co robić i jak się przygotować na taką sytuację. BZDURA.
Taka osoba będzie jedną z pierwszych ofiar bo przy panice jaka by wybuchła najpierw pewnie przeczeka a potem wyjdzie gdy będzie bezpiecznie, wpadnie na grupę Mietków i Januszy którzy też naoglądali się takich filmów i gier i go zakatują bo będą mogli bo nikt im nic nie zrobi.
Tymczasem zza rogu będzie się przyglądać i czekać inny specjalista który przeczeka całą walkę by zagarnąć to co zostanie z biednego specjalisty i albo sam wpadnie i spotka go to samo albo pożyje jeszcze jakiś czas i padnie ofiarą innego specjalisty od survivalu.
Prawda jest taka że na taką sytuację przeciętny człowiek się nie przygotuje, nie ważne jakie ma doświadczenie.
Jak kto przeżyje to tylko dzięki szczęściu i z odrobiną wiedzy jak i nadzieją że ewentualni rywale są tępi niczym wacik kosmetyczny.
Polskie brukowce dzwoniły, chcą żebyście oddali im żarty i dno, które przebiliście.
Czy puentą następnego będzie chłop przebrany za babę?
Jeszcze ze dwie dekady temu byl wkurw gdy strzelalo sie do zombie zamiast do ludzi. Zombie w grze = gorsza wersja gry albo slaba gra. Dzis dawny produkt cenzury stal sie czescia kultury masowej. Wy sie bawicie a mnie sie nadal kojarzy z rozrywka gorszego sortu :p Wypalalem kiedys komus Walking Dead na blurayu i jak zobaczylem co to, to zal mi sie zrobilo plyty :p