Xbox Series S to kłopot - twierdzi producent techniczny z Remedy
Tak samo jak i słabsze pecety są kłopotem... A nie jednak nie, wystarczy zmniejszyć detale i gry działają.
Jeśli więc twórcy będą chcieli wydać swoje dzieło na XSX, będą musieli poświęcić też czas i środki na zoptymalizowanie go pod kątem słabszej konsoli.
Zależy o jakiej optymalizacji i o jakich uproszczeniach pod względem graficznym mowa. Jak ma wyglądać 1:1 jak na XSX w 1440p to może być kłopot.
Niestety MS po raz kolejny strzela sobie w stope, tylko tym razem w sumie niszczy cala generacje, gry beda musialy jakos dzialac na tym szrocie za 1300 zl i tak pociagnie to w dol cala generacje
Wiec znow najladniej wygladajace gry i tak beda tylko na PS5
Multiplatformy tak, ale exy PS5 wykorzystaja cala dostepna moc nie ogladajac sie w tyl na jakis sprzet o specyfikacji nie wiele lepszej niz obecna generacja
Juz widac po Halo Infinite jak wyglada gra cross genowa
Wiadomo, ze pewne rzeczy da się zmniejszyc/zwiekszyc tak jak jest to na PC czyt. cienie, jakosc tekstur, zasieg rysowania z tym nie ma problemow, ale z ogolnym wygladem gry juz niestety tak, np. fizyka bedzie musiala byc downgradowana do Series S, modele postaci itd
Szkoda taki mocny sprzet, a nigdy nie zostanie w pełni wykorzystany (series X)
Ja tam sie tak na tym nie znam, ale devsi sie wypowiadali na ten temat juz nie raz i wnioski sa takie same za kazdym razem
Z cena sie nie myliłem i tutaj tez na 99% sie nie myle
ale z ogolnym wygladem gry juz niestety tak, np. fizyka bedzie musiala byc downgradowana do Series S, modele postaci itd
Z tego co wiem to SS będzie miał ten sam procesor co SX, a to głównie procek odpowiada za te rzeczy, które wymieniłeś. W SS jedynie grafa będzie obcięta więc będą ciąć te cienie, jakosc tekstur, zasieg rysowania.
W takim razie TLoU na podstawowym PS4 musiało na przykład wyglądać dramatycznie, skoro Pro ma 3x tyle TFLOPów.
Chciales blysnac, ale nie wyszlo, Tlou bylo pisane pod zwykle PS4, model Pro to tylko wyzsza rozdzielczosc
I jak z Series S/X pojda tą drogą to bedziemy mieli gry wykorzystuajce pelnie mozliwosci.. Series S, Series X dostanie wyzsza rozdzialke i klatki, cienie, tekstury ot i tyle z next gena
Wyobraz sobie, ze na PC sa takie gry, ktore byly pisane pod np. tylko dx11, zeby wykorzystac pelny potenclaj olewalo sie dx10, chociaz to troche inny temat
Masz tam taki sam sprzęt oprócz grafiki, to samo będzie w przypadku XSS i XSX. Od razu zapowiadają że w przypadku XSS gra będzie śmigać po prostu w niższej rozdziałce. Widać, że tak jak napisałeś za bardzo się nie znasz, bo za fizykę odpowiadać będzie CPU, który tak czy siak będzie mocniejszy niż w PS5 :D
No chyba nie bardzo np. Physx to raczej na GPU siedzi
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/sprzet/playstation-4-bedzie-wspierac-physx-to-oficjalne/0xbcegj
Ogolnie to zdecydowana wiekszosc obliczen robi w tych czasach GPU
W Cpu jest roznica chyba 100mhz (juz mi sie nie chce sprawdzac, ale bardzo mala), tak na pewno to odczujemy :D
Wyjda konsole to wspomnicie moje slowa, ze to ogromny blad ze strony MS, nikt nigdy sie nie decydowal na taki idiotyczny ruch
Physx siedzi na GPU, co nie oznacza, że robi całą robotę. Służy raczej do odciążenia CPU, z tego co rozumiem. Niemniej nadal większość pracy w tej dziedzinie odwala CPU. Również AI jest obsługiwane przez CPU, a to kolejna rzecz, którą ciężko zeskalować w dół.
Przy użyciu PhysX obliczanie fizyki nie jest w 100% przerzucane na GPU a jeśli chodzi o GPU to wydajność w obliczaniu fizyki zależy od jednostki cieniowania czyli rdzeni CUDA (AMD inaczej to nazywa). Tu nie musi być wcale różnic między GPU z S a X.
Przy użyciu PhysX obliczanie fizyki nie jest w 100% przerzucane na GPU a jeśli chodzi o GPU to wydajność w obliczaniu fizyki zależy od jednostki cieniowania czyli rdzeni CUDA (AMD inaczej to nazywa).
PhysX, czy ogólnie przetwarzanie fizyki na GPU ma wiele ograniczeń. Podstawową zaletą jest możliwość przetwarzania tysięcy obiektów, gazów, ubrań itd. Główną wadą zaś to, że praktycznie nie da się tych obliczeń wykorzystać na potrzeby mechaniki gry, bo trudno jest mieszać obliczenia równoległe liczone na GPU z sekwencyjnym przetwarzaniem na CPU. Synchronizacja tego to koszmar, a przetwarzanie kolizji wymaga często kilku iteracji, które powodują efekt lawiny, szczególnie gdy mowa o setkach tysięcy obiektów.
Fizyka na GPU pełni rolę czysto dekoracyjną np. efekty cząsteczkowe, drobny gruz, symulacja ubrań. Za to CPU przetwarza fizykę na której opiera się gameplay.
Fizyka dekoracyjna ma to do siebie, że można ją dość dowolnie skalować, czego przykładem są starsze gry z PhysX, gdzie efekt w ogóle nie wpływał na samą grę, a do tego można było wybrać jego złożoność np. w Batman: Arkham Asylum gdzie normal/high decydowało o ilości symulowanych obiektów czy cząsteczek.
Co więcej, o ile obecna generacja mocno zachęcała do przetwarzania fizyki na GPU, bo CPU było tragicznie słabe, tak w nowej generacji proporcje będą odwrócone. XSX to będzie mocne CPU + średnie GPU, a XSS wręcz słabe GPU.
Tym samym innowacje w symulacji fizyki pójdą raczej w stronę większego nacisku na CPU, a nie GPU. Układy graficzne będą miały co robić z przetwarzaniem kilkunastokrotnie większej liczby "Draw Calls" niż w obecnej generacji.
Dlatego z punktu widzenia obecnie stosowanych czy nawet powoli wdrażanych nowych technik w game devie, trudno znaleźć cokolwiek co:
1. Uniemożliwi uruchomienie nowych gier na XSS, po przycięciu rozdzielczości ekranu i jakości tekstur.
2. Ograniczeniu możliwości XSX z powodu słabszego bliźniaka.
Jeśli ten pracownik z Remedy twierdzi inaczej, to bardzo chciałbym żeby rozwinął to co ma na myśli.
Mi do głowy przychodzi tylko kilka technik, które potencjalnie mogłoby sprawiać problemy w skalowaniu się między XSX, a XSS. Jednak osobiście wybrałbym inne techniki robiące konkretny użytek z mocnego Ryzena.
Moim zdaniem taka konsolka next gen za 1300 PLN na premierę ale do full HD z ogromną biblioteką gier za 40 PLN to brzmi wspaniale. Genialny krok ze strony Ms. Jeśli wszystko będzie chodzić tak samo tylko z niższą rozdzielczością to ms może pozamiatać.
Multiplatformy tak, ale exy PS5 wykorzystaja cala dostepna moc nie ogladajac sie w tyl na jakis sprzet o specyfikacji nie wiele lepszej niz obecna generacja
I że tak zapytam... Co to ma do:
tym razem w sumie niszczy cala generacje, gry beda musialy jakos dzialac na tym szrocie za 1300 zl i tak pociagnie to w dol cala generacje
Exy jak sama nazwa wskazuje, nie oglądają się na inny sprzęt, bo jest przeznaczony tylko na jeden. Tak więc:
Ale multiplatformy na PS5 też mogą zostać pociągnięte w dół ;)
Wciąż jest słuszną uwagą.
Przy sprzętowo słabszej konsoli (XSS vs XSX) cały szkielet gry musi być równany do dołu czyli słabszej wersji S całkowicie hamując zapędy developerów w kwestii bardziej złożonych światów, lepszego AI lepszej fizyki czy wielkości leveli. To są rzeczy, których tak łatwo nie podrasujesz, jak tekstury czy modele postaci. Wielkiego skoku jakości nie należy się spodziewać.
Edit. W prostych słowach. Far Cry 2 vs Far Cry 5. W tym drugim, nie idzie (niemal) zastrzelić npc przez dziurawy płot. Sterylne otoczenie w grze mnie nie interesuje.
Tak samo jak i słabsze pecety są kłopotem... A nie jednak nie, wystarczy zmniejszyć detale i gry działają.
Pytanie tylko jakie różnice między grami na series S a X MS akceptuje. Trochę nie widzę tego series s przez całą generację.
Wydaje mi się że skoro wydają dwie konsole, z których jedna jest o wiele słabsza, to muszą akceptować różnice graficzne między wersjami na Series S i Series X. A czy przez całą generację będzie jedna konsola: X może i tak, ale S pewnie w połowie cyklu dostanie lepszą wersję.
Dzisiaj najpopularniejsze konfiguracje z 2013 roku czyli serii GTX 7xx to już skansen a premierę miały w tym samym roku co obecna generacja konsol. Wraz z czasem producenci będą żyłować nową generację i pojawia się wąskie gardło bo gdy już powinniśmy dotykać sufitu XSX to w pakiecie bedzie konieczność uruchomienia tytułu na XSS czyli czymś co jest wydajnościowo podobne do Xboxa One X a nie wszystko załatwisz obniżeniem rozdzielczości bo zakładam, że już wtedy gry na XSX będą uderzać w 1080p i 30FPS żeby uciągnąć grafikę. A mówimy o latach, gdy seria RTX 2000 będzie już przeżytkiem.
Możliwe, że planują to wspomóc streamingiem. Ewentualnie odetną wsparcie po 5 latach, ale nie sadzę. Wiele lepszych tekstur nie wrzucą, polepszą rozdzielczość, parę detali, a potem będą dodawać kolejne technologie, jak RT, których biedniejsza wersja nie będzie obsługiwała, ale nie wpłynie to na normalne działanie gry.
Cóż, pożyjemy, zobaczymy. Ja coś czuję że za dwa-trzy lata wydadzą mocniejszą wersję Series S.
Ogólnie Microsoft robi to źle, chcieli zabłysnąć i wydali potężną konsolę XSX ale już widać gdzie jest haczyk - odbijają to sobie w słabszej wersji. Robią coś, co gwałci siłę konsol, odbierają sobie unikatowość konfiguracji a do tego przybijają to gwoździem konieczności działania na obu wersjach - jednym słowem idą drogą, która zabiła Steam Boxy zanim te w ogóle zaczęły żyć czyli burdel konfiguracyjny rodem z PC połączony z zamkniętą budową konsol.
To co, Remedy ogólnie zazwyczaj optymalizuje gry tylko pod najmocniejszy dostępny sprzęt?
Po prostu ich nie optymizują. 10Fps na konsoli, gdzie optymizacja jest prosta, bo ma się jeden sprzęt to strzał w stopę samemu sobie.
Teraz gadanie, że MS robi coś złego... xd
Pewnie wszystko będzie zależało od tego, jak Microsoft to przemyślał. Konsole to jednak nie PCty i gry zapewne robi się na nie troszkę inaczej. Czasem samo "zmniejsz ustawienia" może nie działać na konsoli. Jednak pewnie jakoś to sobie przemyśleli i DirectX12U ma do tego jakieś wsparcie czy coś. I może będzie to tak proste, że wystarczy zmniejszyć rozdzielczość (tylko co z grami, które na XsX chodziłyby w 1440p? Albo nawet 1080p? Jak bardzo wykastrowaliby wersję na XsS?).
A może tez poszli o krok dalej i te nowe Xboxy to po prostu PCty i robiąc grę na PC, robisz ją od razu na Xboxy.
tylko co z grami, które na XsX chodziłyby w 1440p? Albo nawet 1080p? Jak bardzo wykastrowaliby wersję na XsS?).
Mają chyba chodzić w 60 klatkach, więc pewnie lock na 30 i cyk, dwa razy mniejsze wymagania.
o czym ty w ogole piszesz; wrzuciles post nie majac kompletnie pojecia o temacie. "a moze cos tam elo". wtf
będą musieli zadbać o sprawne działanie gry nie na dwóch konsolach (jak dotychczas), lecz na trzech
Akurat aktualnie deweloperzy muszą dbać o sprawne działanie gier na czterech konsolach
Ale nikt im nie każe wydawać gier na wszystkie sprzęty.
Jak im się nie chce, nie potrafią, czy szkoda im kasy szlifować grę na każdą platformę, to nie muszą.
Ale lepiej zrobić byle jak, pouzalac się i wyciągnąć rączki po pieniążki za półprodukt.
Tego nie wiemy, akurat Microsoft może kazać wydawać na obie konsole Series jednocześnie, pewnie z czasem się to zmieni.
Raczej ich zmuszać nie będzie. Ale jeśli ludzie tłumnie kupią akurat tą konsolę, to twórcy wielkiego wyboru mieć nie będą.
Nie ma takiej opcji, żeby wydawać na Xboxa bez obsługi tej najsłabszej wersji niestety.
Na PC gra smiga az milo, to nie ich wina, ze fizyka w Control to top 1 na rynku, a obecne konsole maja tabletowe CPU i przestarzale GPU
Ale to chyba ich wina, że gra którą to oni robili nie działa/działała najlepiej.
Oj widzę Gołst, że musztarda weszła gęsto jak już nawet swoje kochane PS4 dissujesz. A jeszcze na premierę mówiłeś, że na konsoli jest tak płynnie :)
Ja gralem w Control na PS4 zwyklym, dla mnie byla gitara, wszystko jest kwestia przyzwyczajenia
Grałem na PS2 w Kolosy i inne, spadki do 23-4 klatek to nie jest dla mnie zadna przeszkoda jezeli nie sa jakies czeste, a te w Control byly tylko przy naprawdę mocnej rozwalce
Jezeli ktos cale zycie gra tylko w 60fpsach (jakos trudno mi w to uwierzyc, ale ok niech bedzie) to moze miec problem z przyzwyczajeniem sie
Zawsze bede powtarzal, ze dla mnie 30 klatek jest ideolo i wiecej mi do szczescia nie trzeba, gram znowu w Part II, gra chodzi elegancko, nie mam najmniejszych zastrzezen
Pewnie PS5 to bedzie moj glowny sprzet w nadchodzacych latach, ale czy juz od 2020 roku to sie zastanowie
Stałe 30 klatek jest najbardziej okej w sumie to w god of war wolę 30 niż 60, które spada chyba do 40. Bardziej liczy się stabilność, bo jak gra raz przyśpiesza a potem zwalnia. Nie da się grać ze skaczącym klatkarzem. Chyba, że liczba klatek jest tak wysoka, że różnicy nie widać.
Otoz to, tez wole stale 30 od skaczacych 40-60
No cóż, ja osobiście jeszcze nie miałem styczności z tą konsolą ale już od znajomych devów słyszę, że jest problem z tą wersją S, bo jednak zaczynając pracować nad grami na next-geny ludzie zakładali, że nawet najsłabsza wersja series będzie mocniejsza niż najsilniejsza wersja One, a podobno nie do końca tak jest. Widzę dużo takiego podejścia "nikt devom nie każe", a to nie do końca tak działa, z doświadczenia mogę wam powiedzieć, że jest strasznie dużo roboty i niuansów w robieniu gier na wiele platform.
Oczywiście że to kłopot. Głupia polityka Microsoftu przyniesie zwiększenie kosztów tworzenia gier, a ten wynalazek S ma słabszą kartę graficzną i mniej RAM niż Xbox one X! I teraz przez 7 lat mają tworzyć gry na tego kastrata? Chyba że będą bez tekstur...Ta konsola jest szkodliwa dla całego rynku gier.
Dokładnie, wciąż ma ~5x mocniejszy procesor niż poprzednia generacja. Oraz o wiele szybsze GPU, nawet jeśli Tflopy są takie same. Ale dobrze wiemy, że w grę wchodzi też IPC (instructions per cycle/clock)
Kupcie RTX'a, albo PS5, a nie będziecie się bawić w kastrata, jakim jest na starcie XSS. Słabsze od X1X, szkoda słów.
Oczywiście że słabszy, jak byś umiał znaleźć i porównać Xbox one X z Xbox series S to byś to wiedział zamiast pisać bzdury. One X ma 12 gb ram i grafikę 6 TF natomiast series S 10 GB ram i grafikę 4TF. Ma lepszy procesor ale wobec słabszej grafiki na nic się to nie zda. Dotarło?
W poprzedniej generacji wypuszczali mocniejsze warianty od podstawowej wersji. Teraz będą się ścigać i kto wypuści najsłabszy sprzęt na rynku jako dodatkowy wariant.
Na szczęście na ten moment nikt poza MS w tym idiotycznym wyścigu nie wystartował :D
Gościu mówi dokładnie to, co ja parę miesięcy temu, kiedy jeszcze ten badziew był tylko plotką. To jest logiczne, że dużo słabszy sprzęt będzie kulą u nogi deweloperów i nawet nie trzeba pracować w gamedevie, żeby o tym wiedzieć. Ten kastrat przyczyni się do kolejnej porażki microsoftu i nawet gamepass tutaj nie pomoże.
W ogóle nie zdziwię się, jak prawdopodobny wymóg wypuszczania gier na ubu wersjach xboxa przyczyni się do zwiększenia liczby umów na wyłączność z Sony.
Jeśli konsola będzie radzila sobie ze wszystkim z czym sobie radzi series x tylko w fhd zamiast w 4k to będzie to hit sprzedażowy. Za takie grosze next genowa konsolka plus gamepass na start. Biorę na premierę.
Jeśli konsola wyrobi to spoko, ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Przez pierwsze 2-3 lata może będzie dobrze, ale potem, kiedy zaczną wychodzić coraz bardziej zaawansowane technicznie gry może już nie być tak różowo.
No i dochodzi jeszcze kwestia wymogów MS. Jeśli będą wymagać działania gier na obu konsolach, to deweloperzy mogą zacząć współpracę z konkurencją, która nie będzie ich ograniczać.
Przecież nawet ten XSX nie ma nieskonczonej mocy, zauwazcie ze na zwyklym One gry z czasem chodzily coraz gorzej, coraz wieksze ciecia
Wy serio wyobrazacie sobie xss przez 7 lat?
Obawiam sie, ze przez ta.konsole grafike nie pojdzie praktycznie do przodu
Ja daję temu szmelcowi 2-3 lata. Jak ms w końcu skupi się na next-genach i przestanie wydawać porty z xone, xss zacznie się dusić.
Jak podali cenę byłem pozytywnie nastawiony ale po przemyśleniu jestem na nie bo to jest produkt wybakowany i mam nadzieję że wydawcy będą rezygnować z wydawania gier na xbox s żeby nie ograniczać jakości a jak nie to Sony wykorzysta to w swoich grach exkluzywnych które nie będą miały wąskiego gardła jak xbox s i wygra kolejną generację jeszcze bardziej jak tą.
Na XSX i XSS Gears 5 (multi) będzie w 120 klatkach.
Without Compromising Visual Quality
Obie konsole mają ten sam prcesor. Różni je tak naprawdę układ graficzny (i pamięć RAM ale to za chwilę).
XSS będzie w stanie odpalić te same gry ale w mniejszej rozdzielczości. Już teraz MS nie ma problemu z Gears 5!
Co do mniejszej ilości RAM. Skoro rozdzielczość będzie mniejsza to i RAM nie jest potrzebny tak duży.
Swoja drogą tekstury 4k na Xboxie pobiera się dodatkowo(opcjonalnie) więc i gry będą mniej zajmowały miejsca na dysku.
Przypomnę tylko, że Xbox 360 miał 512 MB GDDR3 pamięci RAM współdzielonej przez procesor główny i układ graficzny. Na Xboxie 360 grało się w... GTA V!
żródło odnośnie Gears 5 w 120fps:
5:34
[link]
No dobra, ale Gears 5 to gra z obecnej generacji. Zobaczymy, czy z next-genami będzie podobnie. Ja osobiście w to wątpię.
W nowych grach raczej ciężko będzie o działanie w takich trybach.
Np. Mój stary Laptop który ma już 6 lat, tak naprawdę zmieniam ustawienia z Wysokich na Średnie i nowe gry dalej 60fps 1080p.
No tutaj się zgodzę, przestój w grafice jest. Problem polega na tym, że tu nie chodzi o same tekstury. Nowe wersje silników graficznych na pewno będą miały trochę nowości, które jeszcze bardziej obciążą sprzęt.
Heh, to następna gra Remedy będzie działać jeszcze gorzej od Control i Quantum Break?
Quantum Break nie działał wcale źle. Wyciągał 60 fps przy max detalach na R9 290, czyli karcie za ~1,4k. To nie ich wina, że połowa graczy siedziała wtedy na gtx'ach 660,750,760, a Nvidia olała sterowniki do tych kart po wyjściu gtx 9xx. No i nie zapominajmy o tym, że ta gra wyglądała naprawdę świetnie w momencie premiery (na PC oczywiście). Control już nie sprawiał takiego wrażenia, a jedynie robił za demo technologiczne dla RT.
Trochę cię poniosło z tą płynnością na R9 290, r9 390 który jest kilka procent szybszy od 290 osiągał w porywach do 45FPS na max detalach w 1080p, przed wydaniem wersji na dx11 to nawet GTX 980Ti nie był w stanie utrzymać 60FPS na max detalch.
Mój błąd, te 60 fps to faktycznie na High ;) GTXy miały w tej grze skopaną wydajność. 980ti wypadało słabiej niż 290x i to głównie z tego powodu gra była bashowana jako optymalizacyjne g... Na Ultra 60 fps wyciągały najszybsze karty AMD czyli Fury i Fury X, więc ogólna wydajność w tej grze nie była zła. To nie jest tak, że nie było sprzętu, który to uciągnie. Jak w jakimś tytule Nvidia łoi tyłek AMD, to nikt nie narzeka na złą optymalizację. Pytanie czy sprawę bardziej zawaliło Remedy czy Nvidia. Podobny płacz na optymalizację był przy polskim Lords of the Fallen, bo tam też Nvidia dostała baty.
Zresztą w Control też nie było tak źle. 60fps w 1080p i ze wszystkim na maxa (oprócz RT) robiły karty za ~1,7k (rtx2060 i vega 56).
Na początku generacji problemu nie będzie, ale za 2-3 lata czyli w chwili gdy już w pełni przejdziemy na next-geny i będziemy w szczytowym momencie generacji zaczną się problemy słabszego sprzętu. Nie wyobrażam sobie, że MS w jakikolwiek sposób zgodzi się olewać słabszą wersję, pozwalając wydawać gry jedynie na mocniejszy sprzęt.
A nie jest to sprawa jak z komputerami, gdzie po prostu można olać pewne słabe konfiguracje. Tutaj trzeba tworzyć gry w taki sposób, aby działały na każdym wariancie. I to na pewno będzie kłopot. Chyba, że wówczas wykorzystają technologię streamingu, typu wydajemy grę tylko na silniejszą wersję, a na drugiej wersji można będzie zagrać przez XClouda. Tylko to też jest jedynie połowiczne rozwiązanie kłopotu.
Marketingowo super sprawa, dla graczy (przynajmniej w tym momencie) również, ale patrząc przyszłościowo może być to rzecz, która mocno ograniczy nam możliwości dziewiątej generacji.
Lepiej bym tego nie ujal
Jeżeli Remedy będzie wydawać tak słabo zoptymalizowane gry w dniu premiery to nawet gdyby w tych konsolach siedział RTX3090, 32GB RAM wraz CPU Ryzen 4800X 16 Cores to będą płakać, że sprzęt jest zbyt słaby na ich ambitne produkcje. Control po wielu patch'ach zaczął działać nawet znośnie podobnie jak Quantum Break! Tak więc da się albo przełożyć premierę i dopracować tytuł!
Już czytam te komentarze, HURR MICROSFOT STŻELIŁ SE ZNUF W STOPE, BENDOM GENERACJE CHAMOWACI.
Naprawdę ludzie? wy to na poważnie piszecie?
Przestańmy patrzeć na konsole jak na pecety bo do niczego nas to nie doprowadzi.
8 GB ram? a skąd macie taką informację, RAMU jest 10 GB i to nie jest pecet że do płynnego odpalania gier i systemu teraz potrzeba minimum 16GB.
Ludzie wy chyba nie wiecie ile mocy trzeba zmarnować na samą rozdzielczość, teraz niech każdy PC-towiec odpali sobie gre i w ustawieniach zmieni rozdziałke z 720p na 1080p? Ile? około 20 FPS przyrostu? Właśnie.
Nowy Series S będzie operował na tym samym procesorze co Series X, GPU w tym przypadku sobie poradzi zbicie rozdzielczości z 4K do 1080p robi naprawdę dużą różnicę
Pamięć? w najnowszych pecetówkach użycie V-RAM (W przypadku konsol także jest to RAM) na ultra detalach to około 4 GB... oczywiście ta długo jak nie zainstalujecie UHD packa w jakieś grze Ubisoftu.
Powiem tak nawet na PS5 i XSX nie ma szans że jakakolwiek wymagająca gra pójdzie w 4K na ultra detalach.
Więc NIE Microsoft nie spowolni generacji, gry przez to samo CPU będą w stanie pomieścić tyle samo na ekranie, zresztą series S ma nawet lepszego proca niż PS5, Karta graficzna to będzie sprawa detali na jednym urządzeniu jeżeli cokolwiek w tym przypadku miało by spowolnić generację to PS5 właśnie.
Ponadto gry najpierw będą robione na XSX a dopiero później przekładane na XSS jak deklaruje Microsoft więc nikt nie będzie poszkodowany.
A tutaj szczęśliwa informacja dla ludzi planujących zakup XSS (można już kupić ale raczej nie w PL)
Gry przez znaczącą część generacji będą działać na tych samych detalach z tą samą płynnością co na XSX tylko że w niższej rozdzielczości (1080P), dopiero na koniec generacji na XSS będzie obcinana rozdzielczość oraz frame rate. (Tak samo jak miało to miejsce w przypadku XONE Fat)
teraz niech każdy PC-towiec odpali sobie gre i w ustawieniach zmieni rozdziałke z 720p na 1080p?
Przepraszam, pomyliłem się, z 1080p na 720p.
Kolejny wielki znaffca za dyche, programista mowi jedno, a ci swoje
Ciekawe, ze ludzie w internetach sa madrzejsi od gosci z Cryteka/Remedy tylko jakos pracy w takiej branzy na oczy nie widzieli xD
Tak Series S, bedzie sporym problemem dla developerów i chocbys stukal, pukal i pisal milion postow w internetach to nic tego nie zmieni
Ta zaraz napiszesz jak inni pseudo znaffcy hurr durr Remedy nie potraafi w optymalizacje!!!!!!!!!!
Tak, tak goscie, ktorzy maja jeden z lepszych enginow na rynku, a ich gry maja najlepsze efekty czasteczkowe, oswietlenie czy fizyke na rynku nie potrafia w optymalizacje, taa
Problem jest taki, ze ich gry przerastaja obecna generacje, choc calosciowo nie sa ta najpiekniejsze gry to maja wiele wybitnych jakosciowo w grafice elementów
Zapisze sobie ten watek w kartach i za 2-3 lata tutaj wroce
Wiekszosc znaffców w internetach pisala, ze konsole beda po 3-4 tysiace, wyliczali sobie ile komputer tego typu kosztuje itd
Powtarzałem jak mantre, ze Sony/MS kupuja podzespoly na mase, ze do listopada 2020 na rynku CPU/GPU zmieni sie WIELE,
Nikt mnie nie sluchal i widze, ze teraz znowu ta sama historia
Jeszcze jak czytam takie kwiatki to az uszy wieedna
zresztą series S ma nawet lepszego proca niż PS5, Karta graficzna to będzie sprawa detali na jednym urządzeniu jeżeli cokolwiek w tym przypadku miało by spowolnić generację to PS5 właśnie.
Tak, tak 4 razy wolniejsza karta w Series S nie ma znaczenia, procesor taktowany wolniej o 100mhz spowolni generacje xDD
Toz to nawet w tych pecetowych przelicznikach, ktore maja sie nijak do konsolowych, 100 mhz w CPU to nic
Znawcy z internetu znawcami, ale konsolę projektowali inżynierowie i to właśnie oni twierdzą, że konsola będzie sobie radzić ze wszystkim z czym radzi sobie X tylko w fullhd. Architektura jest taka sama jak w przypadku Series X, obcięli tylko to samo GPU pod rozdziałkę.
MS celuje w 1080p przy 120 kl./s i 1440p przy 60 kl./s. Na Series X 4k i 60FPS.
Za kilka lat w wymagających tytułach będzie zapewna 1080p i 30 fps na Series X rodziałka troszkę niżej niż 4k i 30 klatek.
Będzie tak samo jak z PS4/PS4 Pro i One S/One X. Może wydajność będzie bardziej zbliżona, bo dziś mocniejsze wersje konsol mają troszkę lepsze procesory. Swoją drogą niewiele to zmienia, bo AC Unity nadal na Pro chodzi jak kupa ;( za to w tytułach obsługujących wyższe rozdzielczości grafika jest lepsza ze względu na wyższą rozdziałkę.
Inżynierowie MS w ostatnich dwóch generacjach wiele namieszali (w negatywnym sensie), więc ja bym im za bardzo nie ufał. Jak ten kastrat za 7 lat będzie uruchamiał nowe gry w 1080p i 30 klatkach to będzie spory sukces, choć według mnie tyle nie wytrzyna i już za 2-3 lata zacznie się dławić.
Mimo wszystko znają się na sprzęcie bardziej od Ciebie czy mnie. Poza tym bardzo dużą dozą sympatii dażysz Sony przez co negatywnie i nieufnie oceniasz ruchy konkurencji. Myślę, że gdyby Sony wypuściło podobny model za 1300 do fullhd z usługą podobna do Gamepassa to bieglbys do sklepu bez prorokowania co będzie za 3 lata :)
To rownie dobrze, mozemy isc w druga strone.
Sony ma super szybkie ssd w ktore nie wierzy tutaj nikt
Ja jeszcze bym zrozumial ta podniete eska, gdyby X kosztowal ze 4k, ale kosztuje 2300zl czyli tez nie wiele
Jezeli kogos na series x nie stac to ma xbox one x/s na ktore jeszcze beda wychodzic gry
Co ciekawe wierzycie ms, ktory jesscze nie tak dawno zapewniał, ze ich wszystkie exy beda na stara generacje (te w najblizszych 2 latach), okazalo sie ze to sciema
MS wiele razy klamal w zywe oczy, podziwiam ludzi ktorzy im jeszcze wierza
Bo to działa w dwie strony. Zazdrośni PCtowcy mają ból czterech liter, że loadingi na ps będą krotsze niż na ich kompach dwa razy droższych. A najgorsze, że nawet jeśli by chcieli to szybszego dysku nie kupią.
A to drugie też działa w dwie strony. PS3 miało pozwolić na fullhd i 60 FPS w każdej grze a jak się okazało, że nie to ukryta moc Cella, która stała się memem. PS2 miało oferować grafikę na poziomie filmów pixara. Ms też nasciemnial z obliczaniem fizyki w grach przy pomocy chmury. Tak działają korporacje, pr, nie zawsze coś się uda nie ma czarnych charakterów i dzielnych rycerzy.
Moim różnica w cenie jest duża a jak ktoś siedzi jeszcze na starym telewizorze fullhd to trzeba doliczyć też koszt sprzętu.
Co do CPU speeda tak XSS ma szybszy o 100 mhz i zarazem wolniejszy o 100 mhz, zresztą ta wypowiedź co do spowalniania generacji to też nie ma co przesadzać napisałem to bo ludzie tutaj takie głupoty wymyślają coś tam że si gorsze i mniej obiektów, 100 mhz w przypadku CPU to bardzo mało.
UGUEM nie dynskutuje z osobmani o takjym njyskim pozjomie wypowjedzi.
Staram się nie być ofensywny w stosunku do ciebie aczkolwiek po twoich wypowiedziach wnioskuję że jednak EGO kolego cie przerasta.
A co do SSD to nie jest tak że nikt w nie nie wierzy, Sony zbytnio skupia się na tym jednym aspekcie konsoli który nie jest aż tak ważny, ponadto ten dysk to wolny(No dobra tak wolny to on nie jest) żart, 850 GB w tych czasach to już niestety sporo za mało, jak ja na moim starym lapku z 500 GB miejsca na dysku ledwo daje rade zainstalować 3 nowe gry.
barnej7
No widzisz, nie trafiłeś, bo od Sony też bym takiego kastrata nie kupił. Nowa generacja to ma być nowa generacja, a nie takie półśrodki. Poza tym ja nie uznaję konsol bez napędu, więc tańsza wersja PS5 też mnie nie interesuje.
Jeśli chodzi o sam MS, to moja nieufność względem tej firmy i jej konsol jest jak najbardziej uzasadniona. X360 padały jak muchy, XOne nie radził sobie z 1080p nawet w grach MS, a obecnie Phil Spencer bezczelnie okłamuje graczy. Sony też nie jest idealne, ale w porównaniu do MS to niebo, a ziemia.
850 GB w tych czasach to już niestety sporo za mało, jak ja na moim starym lapku z 500 GB miejsca na dysku ledwo daje rade zainstalować 3 nowe gry.
O i widzisz to jest wlasnie ten problem, ze wy wszystko mierzycie miara 'pecetowa', gry na PS5 czy Series X zapewne, beda jakos bardziej 'upakowane' i rozmiary pozostana pewnie podobne, dojdzie tez opcja wyboru instalacji samego singla/multi
Ogolnie na pewno maja jakis sposob na to, nie mozliwe zeby rozmiary poszly jeszcze bardziej w gory, a dyski zostaly w miejscu
Remedy ma dobry silnik... może imponujący technologicznie, ale optymalizacja gier nie jest ich konikiem, można wymyślać że ich gry przerastają obecną generację ale Quantum Break oraz Control na swoją premierę na PC nawet niedomagały co poprawiono po paru aktualizacjach, dla nich problem jest znaczący bo w ich przypadku słabszy model konsoli może opóźnić premierę gry o pół roku.
Quantum Break na PC to leniwy port, Control działał dobrze i tak taka fizyka czy efekty czasteczkowe sa tam niezwykle obciazajace
Teraz skumaj to, ze koszty gier z kazda generacja rosna w gore, a optymalizacja to gruuuuuba kasa i skumaj, ze wiekszosc developerow raczej sie do niej za bardzo nie przyklada (a moze nie tyle nie przyklada co po prostu nie maja nieskonczonych srodkow) i sobie wyobraz co bedzie sie dzialo teraz jak beda mieli robic gre pod 4tf i 12tf
Pierwsze PS3 były również awaryjne i miały YOLDy ale to dotyczyło prawie całej elektroniki ze względu na to, że zabronili stosowania lutow z domieszką ołowiu. Poza tym x360 lepiej radził sobie z grami od PS3, bo te chodziły i wyglądały zwykle dużo lepiej na 360. Moim zdaniem był zdecydowanie lepszą konstrukcją od PS3. Miałem dobre porównanie, bo posiadałem zarówno jedna jak i drugą konsolę.
Xone pod względem bebechów był słabszy od PS4 i faktycznie nie radził sobie nawet z fullhd a oprócz tego Ms oszukiwał graczy, że różnica zostanie zatarta dzięki chmurze. Teraz sytuacja się trochę odwróciła i na PS4 pro w 4k mało co chodzi a One x radzi sobie dobrze z tą rozdzielczością. Jest więc odwrotnie no i podobno jest tak głośny.
Osobiście mam teraz PS4 Pro wcześniej miałem starego Onea i zmieniłem ze względu na gry, na PS4 jest ich więcej więc moc i rozdzielczość to nie wszystko ale jak widzisz różnie bywa.
Wiem, że PS3 również zdarzało się paść, jednak nie miało to aż takiej skali jak w przypadku X360. Co do działania gier, to uważam, że problem gorszej grafiki jest trochę mniej uciążliwy niż psująca się konsola.
Jasne, wszystko może się zdarzyć, jednak ja nadal dużo bardziej ufam Sony. Oczywiście PS5 na premierę nie kupię, ale jest to spowodowane głównie tym, że PS4 mam stosunkowo krótko i mam jeszcze spore zaległości. Spokojnie poczekam sobie na slimkę, która będzie tańsza i jeszcze bardziej dopracowana.