Wpadka Intela - Core i7-11700K wolniejszy od poprzednika w grach
Napaliłem się dosyć mocno na nowe procki bo chciałbym zmienić ale jak okaże się niewypałem (w co wątpię bo nie możliwe, że intel zrobiłby tak słabe procki) to poczekam bo pod koniec roku mają wyjść nowe. Akurat z prockami nie pali się jak z kartą graficzną.
10xxx raczej nie chce kupować bo tym bardziej, że nie ma tak drastycznej różnicy między 8700k, a musiałbym zmieniać wszystko więc wyszedłby koszt na około 5 tys dla +10-15 fps.
Liczyłem, że Intel pokaże coś sensownego i potanieją ryżeny, ale chyba do tego nie dojdzie. O ile w przypadku karty graficznej nie ma pośpiechu, to procesor jednak trzeba by w końcu wymienić (chociaż mój i5 760 jeszcze jakoś daje radę).
Wziąłem pod koniec roku 10700KF w niezłej cenie i mam nadzieję, że mi przez najbliższe 4-5 lat dobrze posłuży. A kolejna wymiana już na dopracowanej i rozpowszechnionej podstawce z DDR5. : >
W tym roku chciałem wymieniać na serię 11tą. Konkretnie 11900k. Ale to musi być rzeczywiście lepsze w gamingu niż 10900k, chcę widzieć różnicy generacji. Jeśli okaże się że to żart, to mam nadzieję że zapowiedzą rewolucyjną 12 serię do końca roku. Inaczej zmieniam moje 8700k na 59?0x czerwonych i wtedy mocno zacznę się zastanawiać nad geforcem czy warto skoro DLSS AMD będzie miało również.
Ale przecież już od lat różnice między generacjami były rzędu 5-10%
Dokładnie na te <10% liczę ;) Oby tylko nie bylo <5%
Myślę, że z wymianą 10900K na 11900K będzie jak z kupnem FIFY czy Football Managera - niby można kupować co roku kolejną wersję, ale zdecydowanie lepiej kupować raz na kilka lat bo z roku na rok zmiany są zbyt niewielkie i szkoda kasy.
i9 11900K będzie miał tylko 8 rdzeni, czyli tyle ile i7. i9 10900K miał 10 rdzeni.
W grach ilość rdzeni nie ma znaczenia od 6 wzwyż. Więc 8 to spory zapas. Liczy się moc pojedynczego wątku gdzie teoretycznie według intela i7 11700k miał być nawet szybszy od i9 10900k.
Gdzieś od 2014/15 roku wydajność po miedzy nowszymi generacjami to symbolika...I7-4790K 4 rdzenie 8 wątków z 2014 roku jest ok 20-25%% mniej wydajny od takiego 10900k ktory miał premierę w połowie 2020r..co jest śmieszne. Największe różnice robi grafika. Ogólnie jedni i drudzy rywalizują na zasadzie, aby przegonić się o ten 1%/ glupotą jest wymiana serii 10 na 11, gdyż wydajnościowo przy niezmienionej karcie to będzie 5 może 10 fps...
No jak to się potwierdzi to będzie masakra. Ciekawa czy podobny problem mają 11900 i 11600.
Wpadka Intela - Core i7-11700K wolniejszy od poprzednika w grach
Ciekawe jaka będą mieli tym razem wymówkę... wirus zmutował i zaatakował procesor, wina graczy, twarda woda?
Bo mogą.
Ot i wszystko.
Popyt jest tak duży, że nikt nie wyrabia się z produkcją, więc po grzyba mają się męczyć.
Topowe procki 10th mają 10 twardych rdzeni, to wymaga innego projektu a to są koszty.
Pogmerali w architekturze i teraz 11th ma 8 rdzeni z minimalnie wyższą wydajnością, ale za to tańsze w produkcji.
Kasa uber ales.
Teraz muszą szybko znaleźć jaką "lukę" w starych modelach i wydać path co by je spowolnił znaczy się naprawił
Chciałem wymienić niedługo I5 6600k i kupić i5 10600k ale stwierdziłem, że poczekam na nowe procki. Pewnie będzie warto czekać a tu taki niebieski rodzynek. I głównie to mi zależy na stabilności w grach, by nie było dropów ani stutteringu.
Anandtech to wiarygodny portal technologiczny, ich procedury testowe są prawidłowe.
To że ten procesor jest mniej wydajny w grach od poprzednika, to nic dziwnego. Zwróćcie uwagę jak duże są opóźnienia w komunikacji pomiędzy rdzeniami oraz opóźnienia pamięci Cache. Oprócz tego prawdopodobnie wydłużono też potok wykonawczy, by uzyskać wyżej taktowany zegar.
Widzę że niektórym ciężko się pogodzić ze wpadkami Intela.
Dawno o tym wspominałem na forum, że tak samo jak zmieniła się architektura procesorów AMD i pogorszył się czas dostępu do pamięci, tak Intela czeka ten sam krok i nie ma od tego odwrotu, bo to koszt jaki trzeba ponieść, by iść w stronę bardziej modularnej budowy. Pisałem również że będą gorsze zegary przy przejściu na nowy proces technologiczny. AMD będąc na równi z Intelem w grach to właśnie ze względu na to technicznie ogromna przewaga AMD.
Tak troszkę nie wyszło. Przejściowy problem raczej. Muszą jednak wziąć to na klatę i pomyśleć jak by to naprawić przy późniejszych modelach.
A tak miał gromić Ryśki i poprzednie Core.
Taki miał być ładny, amerykanski... Szkoda.
PS - wiem że ddziesiąta generacja jest obecnie tańsza (sic!) i momentami lepsza w grach niż AMD No ale ogólnie jest remis, a 11 gen to miał być pogrom...
W sumie trudno się dziwić intelowi, że wypuszcza nową serię procesorów, nawet jeśli nie są lepsze niż stare. Machina pchnięta, marketing się zrobi i ludzie kupią.
Bardziej się dziwię tym, którzy kupią, płacąc większą kasę niż za starszą generację, otrzymując finalnie sprzęt gorszy lub po prostu takiej samej jakości...
No ale jak ktoś lubi pieniądze w błoto wyrzucać, to w sumie jego sprawa ;)
Ja kupiłem intela i5 10 generacji i jestem zadowolony, tym bardziej że Intel! jest tańszy niż amd, dziwny obrót spraw ale mi pasuje.