A ktośtam jeszcze niedawno pisał w komentarzach, że SSD to nadal nisza dla najbogatszych graczy. Tymczasem to standard nawet w niskiej półce.
Jakies 5 lat za późno, ale to byla kwestia czasu.
Dzisiaj HDD jest przezytkiem majacym same wady i jedna tylko zaletę, najnizsza cene za 1 GB miejsca na dane.
Ja wole miec mniej miejsca na dane, ale 10x szybszej.
Taki XOX na HDD to 10-100x wolniejszy w loadingach muł w porownaniu z XSX zwlaszcza z quick resume (stad to 100x).
Samo uruchamianie XOX od zera to ponad 3 minuty, a XSX mniej niz 30 sekund.
Awaryjnosc? Dyski SSD uzytkuje od 2013 roku i do dzisiaj ani jeden mi nie padł, czy sie mocno zuzył. Ten z 2013 ma 8% zuzycia dopiero, a przepracowane dziesiatki tysiecy godzin i zapisane/odczytane kilkadziesiąt TB.
Aż miło się patrzy jak chociaż SSD tanieją podczas gdy wszystko inne drożeje. W tym momencie SSD 1TB kosztuje mniej więcej tyle ile kilka lat temu dałem za 256GB
Przez 5 lat siedziałem na zapierdzianym laptoku ze zwykłym (i cholernie wolnym) HDD i gdy zeszłej jesieni przerzuciłem się na nowego kompa z SSD na NVMe, to doznałem takiego szoku, że w tej chwili używanie jakiegokolwiek komputera z talerzowcem na pokładzie, sprawia mi wręcz fizyczny ból.
Ja używam SSD dla systemu i aktualne 1-3 gry. Polecam to z całego serca. Nie wyobrażam sobie pracy/granie bez SSD i nie chcę wracać do HDD.
Też zainstalowałem SDD do bardzo powolny laptop dla mojego taty i odzyskał druga młodość.
że w przeciągu kilku lat technologia HDD zostanie wyparta z mainstreamowego rynku przez nowsze i szybsze rozwiązanie
Nie ma na to szans. Nadal używam dysków HDD, ale głównie do zgromadzenie zdjęcia, nieużywane gry, komiksów i filmów. Taki "magazyn".
Tak długo, jak HDD ma bardzo dużo miejsca w stosunku do ceny, to nie znikną z rynku tak łatwo. Do czasu, aż dyski SSD będą mieli bardzo dużo miejsca i dużo lepsze ceny.
I tak będę kupował 1TB SSD i 1TB HDD, SSD do gier, a HDD jako magazyn, muszę się pozbyć starych 250GB HDD które jeszcze mam w kompie. Chociaż na razie mam 120GB SSD na system, 3TB i 1TB i 2x250GB magazyn, ale 250GB to staruszki czas je wymienić.
I bardzo dobrze. Ceny SSD są już w miarę przyzwoite (choć ciągle dwukrotnie większe za GB względem HDD), więc nie ma kompletnie sensu brać twardziela na nic prócz magazynu danych.
tradycyjne HDD zostaną z nami na bardzo długo ale tylko do archiwizowania danych :)
A do wszelakiej pracy ,grania i użytkowania - tylko ssd/nve
SSD wciąż jest drogie jak popatrzymy na większą pojemność cena dysku 4TB w porównaniu do HD to wciąż duża róznica.
Mam SSD 1TB Sata od Cruciala i roznica w szybkosci jest spora mimo ze to tylko SATA ale ciekawi mnie kiedy padnie bo slyszalem ze SSD sa bardziej awaryjne jak sie duzo w kompie kasuje, kopiuje i usuwa.
Ja to wlasnie codziennie cos usuwam, kopiuje i wgrywam a to nawet czasami po kilkanascie gigabajtow dziennie, wiec te TBW sie caly czas zuzywa i pewnie juz nawet po gwarancji jest.
Raz nawet usunalem od razu prawie 100 GB danych, glownie tych co juz nie mialy juz dla mnie zadnej wartosci, wiec tez juz za jednym zamachem usmiercilem duzo komorek.
Jeśli chodzi o gry to wkrótce hdd stracą znaczenie gdyż nowa generacja konsol zdecydowała o zakończeniu grania na dyskach hdd. Przyszłe duże gry raczej nie będą obsługiwać hdd.
Czytajcie testy przed zakupem lub bierzcie co sprawdzone.
Mam dwa teraz SSD sata 250 (głośno nie powiem jakich producentów)
Jeden aż sie pali do pracy i przy kopiowaniu grzeje się od 28 do 40 stopni i chce duże pliki odbierać 400-500 MB/s
Drugi chwile odbiera 200-300 MB/s by za chwile spaść do 70 a nawet chwilami niżej. Trzyma temperature 33 st. Przy wysyłaniu też ma problem, jak sinusoida.
A cenowo podobna półka.
Jak macie dwa dyski ssd zróbcie sobie test jakimś plikiem np 5GB
Mam kilka HDD i obecnie służą wyłącznie jako magazyn. System na SSD, gry na NVMe i jest na prawdę komfortowo.
Przygode z HDD zakonczylem na ST31000340NS.
Rok temu kupilem 860 PRO, dzis 870 EVO za polowe ceny. Moze jeszcze z jeden taki zanim przejde na NVMe, ale powrotu do HDD to sie nie spodziewam.
Sam mam jeszcze HDD, ale niedługo kupię SSD.
Pamiętam swoje przejście z HDD na SSD. Szok, że PC może tak śmigać. Ktoś wyżej pisał o kablach i SATA ale jak ktoś nie ma i dalej siedzi na HDD, to lepiej to robić na SSD niż na pierdzących twardzielach. Tym bardziej, że 1TB na Sata to już za 400 zł można kupić. Przejście z SATA na Nvme już chyba nie robi takiej roboty, jak z HDD na SSD. Chyba, ze ktoś faktycznie to wykorzystuje w pracy.
Pierwszy SSD na system (Samsung 840 EVO 120GB) kupiłem w 2014 r. i od tej pory nie wyobrażam sobie instalowania Windowsa na zwykłym HDD. Zresztą, mam go do dziś na jakieś drobne gierki i działa. : >
Wszystko wskazuje na to, że w przeciągu kilku lat technologia HDD zostanie wyparta z mainstreamowego rynku przez nowsze i szybsze rozwiązanie.
Nie ma na to szans. Jak ktoś potrzebuje więcej miejsca na magazyn, to jeszcze przez bardzo długi czas jedyną sensowną opcją będzie dysk HDD. Jest to spowodowane nie tylko kilkukrotnie niższą ceną, ale również większą trwałością. Obie te technologie będą egzystować obok siebie jeszcze przez bardzo długi czas.
Niech HDD umierają jak nie potrafią być duże i tanie no to nie wiele z nich pożytku. Od 8-10 lat rozwój cena/GB właściwie stoi w miejscu no a ssd rosną pojemnością i tanieją wniosek jest prosty.
Całe życie korzystałem z HDD. Niedawno przerzuciłem się na SSD (system, gry itd.). Różnica kolosalna. Żałuję trochę, że tyle z tym zwlekałem.
SSD plus HDD to wspaniały duet. Miałem tak w blaszaku, mam i teraz w laptopach (prywatny i służbowy). SSD na system, aktualnie używane programy i pliki na których pracuję oraz gry. Natomiast na HDD archiwizuje dane firmowe, gry z GOG, muzykę, filmy, zdjęcia i posiadam tego kopię lustrzaną na zewnętrznym dysku w razie awarii jednego i drugiego.
Mimo że teraz system lepieć mieć na SSD, to jakoś nie wyobrażam sobie komputera bez HDD. Tak samo zresztą jak blaszaka bez napędu, pewnie uznacie mnie za zboczeńca ale tak mam.
Moj pierwszy dysk SSD to Intel 7 lat temu. Nigdy poniej zadna wymiana podzepolu w komputerze nie przyniosla takiego wzrostu szybkosci i komfortu pracy. Dysk smiga do dzisiaj w mojej Playstation 4 slime. Wywalilem ten slaby dysk hdd i konsola tez dostala skrzydel. No i jest mega cicha. W swoim teraz komputerze mam 3 SSD - 1TB Nvme + 2 x 512 GB SSD+2 TB talerzowy na backupy+ten dysk od ps4 jest 5400 obr wiec sluzy w kieszeni do robienia backupu.
Nie wyobrazam sobie dzisiaj grania i pracy w windzie bez SSD. Moj system startuje w 10 sekund od momentu wlaczenia komputera. No, ale talerzowce jeszcze dlugo nie umra w zastosowaniach jako backup i serwerowych.
"Ceny SSD są już w miarę przyzwoite"
Co?
Dobry SSD M.2. 1TB na TLC to nadał 550-660 zł
A jeszcze producenci kantują na RAM, kontrolerach i kościach (podmieniają nawet na QLC!)
No chyba że ktoś pcha się nadal w kable i SATA, to faktycznie MX500 lata w ładnej cenie. Sam myślałem czy nie kupić i dołożyć do HDD WD Blue i M510