Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Rozmawiamy z Krzysztofem Majem o AI może być świetnym asystentem i pomóc unowocześnić polską edukację

09.07.2023 20:33
1
1
PCMREpic
46
Konsul

Polska szkoła jest mentalnie w XIX wieku, próbuje wejść w wiek XX, a mamy XXI.
To jest nadzieja dla naszych szkół. Będą musiały kompletnie przebudować model nauczania, co tylko będzie na lepsze dla uczniów. Zamiast uczenia się regułek, może w końcu jak w normalnej szkole zacznie u nas uczyć się myślenia.
Tylko pewnie musi znowu minąć kilka pokoleń, aż starzy nauczyciele z mentalnością prl przestaną uczyć.

09.07.2023 20:47
Ergo
2
odpowiedz
Ergo
95
Generał

PCMREpic

Dokładnie, chociaż może być z tym problem. Przykład zadań domowych, które swoją drogą są idiotycznym pomysłem, gdzie 99% uczniów i tak korzysta z internetu aby odrobić zadanie.
Niby to już powinno wyeliminować ten idiotyzm, ale jednak nadal to funkcjonuje.
W pewnych aspektach pewnie coś się zmieni, ale na jakąś rewolucję to bym nie liczył. No i tak jak napisałeś, na jakiekolwiek zmiany i tak będziemy musieli poczekać kilka ładnych lat.

09.07.2023 20:51
Leo Tar
😱
3
3
odpowiedz
Leo Tar
63
Wyjątek Krytyczny

Więcej o sztucznej inteligencji w rozmowie z Krzysztofem Majem będziecie mogli przeczytać już na początku przyszłego tygodnia.

Czo ja paczę?
Wiadomość o tym, że będzie na ten temat artykuł?
I pewnie jeszcze za paywallem?

09.07.2023 21:11
4
odpowiedz
6 odpowiedzi
zanonimizowany1289944
51
Konsul
Image

PCMREpic Bardziej prawdziwym byłoby twierdzenie, że przez ostatnie 7 lat Polska szkoła bardzo stara się cofnąć do XVII wieku. I raczej szybko nie ulegnie to zmianie. Przesadą jest przypisywanie zasług za ten stan rzeczy starym nauczycielom. Ryba psuje się od głowy i tak długo jak mamy takich ministrów edukacji i kuratorów, szans na poprawę nie ma. Tak naprawdę to w tym kraju żadna partia polityczna nie chce wykształconej młodzieży, zaś politycy swoje dzieci wysyłają do szkół za granicę lub do drogich szkół prywatnych.

09.07.2023 21:53
4.1
1
PCMREpic
46
Konsul

Nie przez 7, a od ponad 30 lat. Nauczycieli tak słabo się opłaca, że nie ma co się dziwić, że mają w nosie swoją pracę. Przez całą podstawówkę, gimnazjum i szkołę średnią, spotkałem tylko jednego nauczyciela, od którego biła pasja nauczania danego przedmiotu. Reszta miała wywalone. Aby odbębnić program, wyrobić w uczniach chęć wykucia regułek i tyle. Nie ma żadnego indywidualnego nauczania. Inaczej było na studiach -tutaj rzeczywiście uczą myślenia i nieszablonowego podejścia. Tak jak jest w USA, gdzie w szkole średniej duży nacisk kładzie się na to, w czym dobry jest dany uczeń. U nas każdy objaw kreatywności, wyjścia po za schemat, jest z góry negowany. Przykład z mojej szkoły podstawowej. Mieliśmy przygotować jakąś pracę kredkami. Nie miałem akurat w domu kredek, ale miałem farby. Więc zrobiłem tym, czym miałem. Oczywiście dostałem pałę, bo, mimo że tematyka rysunku się zgadzała, był dość staranny, to nie taką techniką jaką powinien. U nas masz wykuć na blachę wszystko z wszystkiego, a że nic nie zrozumiesz, to najmniejsza sprawa.
Dlatego swoje dzieci poślę do prywatnej szkoły, a nie tego chlewu, który jest w państwowych od ponad 30 lat.

post wyedytowany przez PCMREpic 2023-07-09 21:55:17
09.07.2023 22:15
wytrawny_troll
4.2
wytrawny_troll
92
Generał

Dlatego swoje dzieci poślę do prywatnej szkoły,
Nie rozmnażaj się proszę. Wystarczy.

09.07.2023 22:39
4.3
Znubionek
58
Generał

PCMREpic
to trzeba bylo zrobic tak zadanie jak kazal nauczyciel a nie wymyslac swoje zadanie, bo ci sie tamte nie podobalo. boze, jaki dzban.
powodzenia w pracy z takim podejsciem.
pojdziesz do pracy np. w jakiejs restauracji i bedziesz przygotowywal jedzenie inne niz klient zamowil, a potem sie splaczesz, ze nikt nie docenia twojej wyjatkowosci i nieszablonowego podejscia? xddd

post wyedytowany przez Znubionek 2023-07-09 22:47:16
09.07.2023 22:53
4.4
1
PCMREpic
46
Konsul

Znubionek - o tym właśnie mówię. Uczy się formułek w szkoła, przystosowania do schematu, a nie myślenia i wyciągania wniosków. O rozumieniu tekstu juz nie wspomnę. Czym jesteś idealnym przykładem.

09.07.2023 23:49
Ergo
4.5
Ergo
95
Generał

PCMREpic

Nie no akurat przykład z kredkami jest totalnie nie trafiony. To jest normalne, że jeśli masz coś namalować farbami to malujesz farbami. Gdy każą Ci rysować kredkami to rysujesz kredkami.
Nie dziwię się, że dostałeś złą ocenę, po prostu nie zastosowałeś się do wytycznych danego zadania.
Rozumiem, że według Ciebie wszelakie konkursy też zabijają kreatywność bo trzeba zrobić coś według wytycznych organizatorów?

Jeśli chodzi o zabijanie kreatywności to najlepszym przykładem są tu interpretacje lektur czy wierszy. Wtedy musisz się wstrzelić w dany szablon bo jeśli nie do bania, co jest oczywiście głupie. Jak nam wiadomo, czasem sami autorzy jakichś dzieł przyznają, że chcieli przekazać zupełnie coś innego, a ludzie to zinterpretowali inaczej.

10.07.2023 11:19
4.6
1
zanonimizowany1388679
4
Chorąży

To podstawówka, nie wojsko i jakieś odbiegnięcie od wytycznych zadania (w tym wieku może być uwarunkowane sytuacją w domu, różnie może być z dojazdem do sklepu i wolą rodziców, czy chcą się fatygować). Za takie coś, to powinni co najwyżej obniżyć ocenę o jeden, a nie dawać od razu jedynkę, zwłaszcza, że na wczesnym stopniu edukacji mocno wpływa to na morale.

09.07.2023 22:05
5
odpowiedz
1 odpowiedź
sabaru
27
Senator

PCMREpic - przecież w tym sęk że to AI będzie uczyło dokładnie tego samego co nauczyciele uczą w szkołach. Z tego co czytałem jak działa ten algorytm to jest tam cała baza wrzucona na dany temat i z pośród tego jest wybierana odpowiedź na zadane pytanie. Albo lepiej, pytania są często powtarzane więc jak ktoś zada podobne to je porównuje z bazy podobnym pytaniem i dostaje się odpowiedź. Jedynie co to może zmienić to ewentualnie szybkość uczenia.

09.07.2023 22:51
5.1
PCMREpic
46
Konsul

Dlatego jest w tym nadzieje, bo to, czego uczą nauczyciele w takiej formie jak teraz straci jeszcze bardziej na znaczeniu. Przez co będą musieli zmienić sposób nauczania. Bo jak ocenić pracę domową, czy wydukanie formułki, skoro to tylko i wyłącznie kopjuj - wklej? Nie da się. Dlatego liczę, że w końcu postawimy na sprawdzanie inteligencji, zrozumienia i uczenia tego, a nie formułek.

09.07.2023 22:12
Ignazzio
6
odpowiedz
Ignazzio
73
Konsul

Edukacja w kontekście AI posiada mnóstwo niuansów. Faktycznie, AI będzie w stanie dostarczyć spersonalizowanego tutora do każdego ucznia, drastycznie zwiększając stopień przyswajania wiedzy. Jednak cały system edukacji nastawiony jest na przyszłą pracę, a obecnie dosyć łatwo wyobrazić sobie większość zawodów tradycyjnie operujących na wiedzy będących zastąpionymi lub zepchniętymi do niszy. Trudno widzieć sens edukacji dla mas, gdy nic z tego nie będą miały. Na dłuższą metę nie wydaję mi się, żeby super optymizm i założenie, że AI ulepszy to co mamy jest na miejscu. Być może się mylę, jednak wydaje mi się mocno prawdopodobne, że cała ludzkość dosyć szybko będzie musiała przedefiniować edukację i jej cel (jak również wiele innych ważnych spraw).

09.07.2023 22:13
wytrawny_troll
7
odpowiedz
1 odpowiedź
wytrawny_troll
92
Generał

Mieliśmy już mądrale z AGH ministra co nam za Buzka zrobił rewolucję. Nieudaną. Poza tym pan tralalala mądrala nie powiedział dokładnie na czym by miała owa rewolucja polegać. Może wreszcie AI nam ogarnie przeładowane od 50 lat programy nauczania? Buhahaha. Społeczeństwo jest zacofane i nie potrzebuje dobrej oświaty. A żadne AI tego nie zepsuje ani nie naprawi. Praca umysłowa jest u nas na ostatnim miejscu opłacalności. To po co się męczyć? Od lat słucham tych bzdur o chorej oświacie. No i nic z tego nie wynika. Nikomu na tym nie zależy. I słusznie. Dalej garować na obce korpo, byleby na piwko, pc, tv, bibki, używanego resoraka z komisu i przyjemności starczało. Do roboty. A nie myśleć. Myślenie w tym kraju nie ma przyszłości. Wiem co napisałem. Niestety. Smutne. I nie ma co się czepiać biednych kałamarzy. Szwej, klecha, inni dozorcy w mundurach po podstawówce zarabiają więcej niż młody człowiek po studiach. Nauka nie ma tu przyszłości. Prywatne szkoły? Januszeksy kupują tam swoim bachorom puste papierki. 90 % dzieciaków zdaje w nich słabo albo w ogóle matury. Taka jest rzeczywistość w kraju raju. I nie widzę łącznie z AI nikogo co to zmieni. Nie da się. Bo najpierw by musiało się zmienić społeczeństwo. Nasze od 30 lat się nie zmieniło. Tu się cuda nie zdarzają.

10.07.2023 07:05
7.1
Samaritan
28
Konsul

To obejrzyj któryś z jego materiałów na kanale. Ma swoje propozycje, ale nie zostały tu zawarte. Czego oczekujesz od zapowiedzi wywiadu, programu wyborczego?

09.07.2023 23:58
8
odpowiedz
6 odpowiedzi
Darkuss
59
Pretorianin

Jak to widzę:
1. Edukacja jako program mający nauczyć młodego człowieka wiedzy o świecie, jak i samodzielnego (krytycznego) myślenia w zgodzie z logiką, tak by finalnie nie wyrósł na głupka.
To tutaj zmienić się będzie musiał sposób egzaminowania, wykreśliwszy z ocen prace domowe.
Dobrze by było, jakby też większy nacisk był kładziony na sztukę dedukcji, bo samo wyuczenie jakiś dat, nazw geograficznych, itp., nie zrobią z kogoś mędrca.

2. Edukacja jako program mający przygotować młodego człowieka na wykonywanie zawodu.
Tutaj nie mam pomysłów, bo już za kilka lat może i najprawdopodobniej powstanie AGI, czyli AI na poziomie ludzkich geniuszy, i posypia się zawody umysłowe, zastąpione przez taką AI.
Kilka lat później rozwój robotyzacji, a zwłaszcza androidów, być może od Tesli, zacznie wypierać z rynku pracy także zawody fizyczne, lub mieszane: fizyczno-umysłowe.
Ale nim to się stanie z robotyzacją, to już pewnie i tak będzie wprowadzony Gwarantowany Dochód Podstawowy, przez wzgląd na wielkie bezrobocie spowodowane zastąpieniem ludzi w pracy umysłowej, przez AI.
I edukuj tu teraz młodzież, z nastawieniem na wyuczony zawód, kiedy ten zawód może zniknąć nim młody człowiek zakończy swoją edukację, lub chwilę po tym...
Na ten moment to może jeszcze jakieś zawodówki mają tu sens, nim robotyzacja się rozwinie na tyle, by spowodować spustoszenie na rynku pracy. Ale cała reszta w szkolnictwie średnim i wyższym?

post wyedytowany przez Darkuss 2023-07-10 00:03:37
10.07.2023 00:23
8.1
tynwar
94
Senator

Darkuss
Trochę naiwne. Tamto AGI, tamto zastępowanie ludzi, tamto i siamto. I tak nie masz racji, a to co napisałeś nie mają sensu. Pomyśl trochę.
Po 1. AI nigdy nie będzie samoświadome, nigdy nie będzie też kreatywne.
Po 2. AI polega na bazach, w których ma zgromadzone dane, a więc tylko kopiuje dane. Po prostu skomplikowany algorytm, który uczy się na podstawie zebranych danych, tak żeby mógł właściwie interpretować pytania, wyszukiwać najlepsze odpowiedzi, a następnie skopiować i wyklejać je.
Po 3. Z tego powodu AI czy AGI nigdy nie zastąpi kreatywnego człowieka, który sam podejmuje różne decyzje i akcje. AI nigdy nie będzie decydować i podejmować nieplanowanych akcji w związku z tym nie będzie w stanie odkrywać nowych rzeczy. Do odkrywania nowych rzeczy trzeba specjalnie coś zrobić, coś próbować, pomyśleć czy coś będzie z czegoś nowego, przede wszystkim próbować celowo i świadomie odkrywać czegoś.
Po 4. Ludzie zawsze będą odkrywać coś nowego, AI może posłużyć się co najwyżej jako wspomagające narzędzie w odkrywaniu, AI może być tylko narzędziem ułatwiającym życie. Dlatego żadne AI nie może zastąpić człowieka.
Po 5. Poza tym AI nie może też zastąpić ludzi, bo wiesz co się stanie? Znasz choć podstawowe prawa ekonomii, pojęcia popytu, podażu i różnych mechanizmów rynku, którego można znależć praktycznie wszędzie? Rynek jest wszędzie, to nie tylko przedmioty, towary, usługi, ale również prace i dużo więcej różnych rzeczy. W związku z tym popyt i podaż robią swoje, a ekonomia również swoje. Jeśli obsadzisz zawody umysłowe jakimś AI, to nagle zrobi się gigantyczny kryzys światowy, wiele ludzi nie tylko będzie bezrobotnych, ale również nie będzie mogło kupować i w związku z tym podaż niemal na całym rynku przewyższy bardzo popyt, tak że firmy, które zakupiły AI i tak samo sprzedawcy AI też oberwą i będą stratni. Praktycznie nikt na tym nie zyska, niemal wszyscy stracą pieniądze.

A zresztą rynek i ekonomia mają swoje ograniczenia i specyficzne prawa. Fabryki z zaawansowaną robotyką i AI to wciąż rzadkość. To jest po prostu mega kosztowne. Poza tym ścisła robotyka średnio jest uniwersalna, bo w fabrykach powinno się automatyzować pracę w jak najbardziej uniwersalny, a także najprostszy i najtańszy sposób, czyli taśmy i kilka różnych rzeczy. Ściśle zrobotyzowane fabryki z AI nie oznaczają mniejszych kosztów, sprawności i prostoty. A zawsze znajdzie się jakieś nowe miejsca zamiast starych miejsc np. dzięki robotyzacji fabryk, itp. Ludzie zawsze są potrzebni, nawet pracownicy wywożący śmieci itp.

post wyedytowany przez tynwar 2023-07-10 00:25:57
10.07.2023 10:16
Ergo
8.2
Ergo
95
Generał

tynwar

AI polega na bazach, w których ma zgromadzone dane, a więc tylko kopiuje dane. Po prostu skomplikowany algorytm, który uczy się na podstawie zebranych danych, tak żeby mógł właściwie interpretować pytania, wyszukiwać najlepsze odpowiedzi, a następnie skopiować i wyklejać je.

No i tym zdaniem udowodniłeś, że nie masz pojęcia jak działa AI. Ono działa w taki sam sposób jak ludzki mózg, korzysta z nabytej wiedzy (w przypadku AI jest to internet) i tworzy na bazie tego odpowiedź. Nie jest to przeklejanie tekstu z gotową odpowiedzią.

Z resztą Twojego wpisu powiedzmy, że się zgadzam tak w 90% ;P.

10.07.2023 13:48
8.3
tynwar
94
Senator

Ergo
Jak mózg? Nie sądzę, za dużo różnic. Nie napiszę o tym za dużo, bo nie na temat, ale może i są podobieństwa, to jednak różnice przeważają. Masz rację co do korzystania z nabytej wiedzy, ale to jednak z nielicznych podobieństw. Jednak nie będę rozpisać tego.
Poza tym, bez urazy, ale właściwie to napisałeś prawie to co ja napisałem tylko nieco inaczej, trochę inne synonimy itp. :P.
Nie widzisz podobieństw?
"korzysta z nabytej wiedzy", a więc tak czy siak korzysta z jakiegokolwiek zbioru danych, tak jak wspomniałem. A więc nie jest samodzielne, kopiuje odpowiedż szukając jej w danym zbiorze.
"i tworzy na bazie tego odpowiedź. Nie jest to przeklejanie tekstu z gotową odpowiedzią." Jak nie przeklejanie? Sam napisałeś, że tworzy na bazie tego odpowiedż, co jest niemal równoznaczne z kopiowaniem, ale z odpowiednią zmianą lub dodatkowymi szczegółami, które gdzieś indziej wydobył albo inaczej definiuje korzystając z innych synonimów. A więc de facto przeklejanie różnych tekstów, ale oczywiście potrafi mieszać z różnymi, stosować odmiennie synonimy i dodawać parę szczegółów i w zasadzie tyle.

Nie żeby coś, ale twoja odpowiedż specjalnie nie różni się za dużo od mojej. Może się wydawać, że dużo, ale tak naprawdę to nie.

10.07.2023 15:38
Ergo
8.4
Ergo
95
Generał

tynwar

Musisz rozróżnić bezmyślne kopiowanie tak jak np 10 letnie dziecko przepisujące zadanie domowe od kolegi na przerwie, od wykorzystania nabytej wiedzy i napisania czegoś własnymi słowami.

Jak Twoim zdaniem działa mózg człowieka? Przecież to jest wypisz wymaluj AI.
Masz pamięć, a na tej pamięci zapisane informację. Gdy potrzebujesz napisać krótkie opowiadanie to "przeszukujesz" pamięć przypominając sobie jakieś historie które potem modyfikujesz i wychodzi coś nowego.
To nie jest tak, że człowiek rodzi się z jakąś wiedzą i odrazu może z niej korzystać. Nie, my jesteśmy jak to AI które korzysta z internetu, a my z otaczającego nas świata.
Aktualnie AI jest porównywalne z 8 letnim dzieckiem, i jest to dość trafne porównanie.

Obejrzyj sobie na kanale sportowym wywiad z Adrzejem Draganem i jeszcze takim jednym Polakiem który pracuje przy AI w SpaceX.

10.07.2023 16:08
8.5
tynwar
94
Senator

Ergo
no dobrze, może schemat podobny, ale jednak zachodzą inne procesy. Sam schemat typu: ma wiedzę zgromadzoną gdzieś w jakimś miejscu, przeszukuje i korzysta z niego do czegoś. Ale w tym schemacie jeszcze mamy całą masę różnych procesów i te procesy sporo się różnią. Sam schemat to nie jest duże podobieństwo. W końcu nie mówimy przecież o zwierzętach, że są podobne do nas, bo mają 4 kończyny, jedzą i piją, żyją sobie, boją się itp.
Ale oczywiście to prawda, że AI zgodnie z definicją ma być algorytmem, który naśladuje człowieka, choćby w najbardziej prozaicznej rzeczy. Ale to nie znaczy, że jest dużo podobieństw, a tylko to, że naśladuje jakąkolwiek rzecz i to spełnia definicję.

Różnic jest sporo, ale naprawdę nie chcę tak mocno rozpisywać. Np. stopień dostępu do wspomnień, tu maszyna ma absolutny i bezproblemowy dostęp do danych, a my mamy spore problemy z przypomnieniem, choć pamiętamy dane wspomnienia, ale do przypomnienia potrzebujemy części doświadczenia tego wspomnienia, aby je odblokować. Samodzielne myślenie u człowieka, ale nie myśli tak szybko jak maszyna, która może wykonać miliardy lub więcej najmniejszych jednostek operacji, a poza tym robi to automatycznie jako skutek wcześniejszych zdarzeń(np. kliknięcie przycisku zasilania, myszki na ikonce, aż wreszcie uzyskanie zapytania od człowieka i wyszukiwanie odpowiedzi zgodnie z zapisanych wytycznych w algorytmie AI itp.). Można by tak jeszcze, ale jak pisałem, nie chcę się rozpisywać o tym.

post wyedytowany przez tynwar 2023-07-10 16:13:08
10.07.2023 20:37
Ignazzio
8.6
Ignazzio
73
Konsul

Rewolucja którą przyniosła obecna AI (a raczej technologia transformatorów) w dużej mierze polega na tym, że nie ma wielkich wątpliwości, że w duże mierze odkryto w jaki sposób przetwarzamy informację. Oczywiście jest wiele różnic, jednak stanowczo odradzam mówienie nigdy w kontekście AI. AI nigdy nie pokona człowieka w szachy, w go, nigdy nie będzie potrafić tworzyć sztuki etc. Świadomość jest jedną z niewielu rzeczy które zostały do odkrycia jednak nie znam nikogo w branży kto uważałby to za coś nieosiągalnego. Prawdę mówiąc, z obecnym boomem na AI oraz tym jak te systemy się rozwijają na poziomie mechanicznym (zyskują nowe zdolności wraz z większą ilością danych) wielu spekuluje od roku do 5 na dojście do tego poziomu. Kreatywność na pewnym poziomie już istnieje, jest udowodniona i będzie wzrastać. Nie kopiuje danych tylko wykorzystuje je, dlatego z mocnym modelem (jak GPT 4) możesz sensownie rozmawiać na tematy których nie posiadał w bazie danych. Rozumiem przywiązanie do ludzkiej wyjątkowości, jednak na poziomie fizycznym w zasadzie udowodniono, że wszystko można odtworzyć i jakkolwiek problematyczne by to nie było, nie wydaje się być to do uniknięcia.

10.07.2023 00:27
9
odpowiedz
tynwar
94
Senator

Pozytywny zmiane w polskiej edukacji? Ale optymistyczne i jednak nierealne.

post wyedytowany przez tynwar 2023-07-10 00:27:23
10.07.2023 00:41
10
odpowiedz
2 odpowiedzi
Darkuss
59
Pretorianin

tynwar
Ad 1. AI nie potrzebuje być samoświadome. Co do kreatywności, to już na dzień dzisiejszy: https://kopalniawiedzy.pl/ChatGPT-wypada-lepiej-niz-99-ludzi-w-tescie-kreatywnego-myslenia,36440
Ad 2. Nie słyszałeś pewnie o AI generatywnej.
Ad 3. Patrz Ad 1 i 2.
Ad 4. Generatywne AI już tworzą nowe rzeczy, np. leki.
Ad 5. Z tym kryzysem światowym się zgodzę, że istnieje prawdopodobieństwo, że taki zaistnieje gdy AI zacznie przejmować ludzkie zawody.
Ad "kosztowna robotyzacja". Androidy od Tesli mają być tanie, i mieścić się w cenie 20 tys. $. Jak rynek to podłapie, to może będzie jak z elekrykami, czyli może się spopularyzować produkcja tego.

Podsumowując: o rozwoju AI masz tylko naiwne i nieaktualne wyobrażenie, ale wiesz najlepiej. Ciężko tutaj coś więcej merytorycznie podyskutować, gdy nie jesteś na bieżąco z rozwojem AI, bo przez ostanie 4-5 lat zmieniło się bardzo wiele, a rozwój AI przebiega wykładniczo, przez co ostatnie 2 lata to był już "rakietowy" (w szybkości) rozwój.

post wyedytowany przez Darkuss 2023-07-10 00:42:40
10.07.2023 14:06
10.1
tynwar
94
Senator

Darkuss
No ok, AI generatywna istnieje, ale to dalej AI, które korzysta z bazy danych i kopiuje, tylko w bardziej samodzielny sposób. Czyli to też zaawansowany i skomplikowany algorytm uczący się na podstawie bazy danych i wkleja odpowiednie dane. Są różne rodzaje AI, które różnią się głównie stopniem złożoności algorytmu, wielkością bazy danych, precyzji i szybkości.
Przyznaję, że pisałem na szybko (bo nie chciało mi się za dużo pisać w nocy) i do głowy przyszło mi, żeby napisać coś o pewnych zastosowaniach AI, ale podczas pisania równie szybko wyszło mi z głowy.
Więc faktycznie AI może wspomagać w pewnych umysłowych procesach twórczych. Tylko, że trzeba rozróżniać kiedy AI jest samodzielne i naprawdę samo odkrywa, a kiedy tylko rozwiązuje pewne zagadnienia. W tych przypadkach, o których piszesz, np. leki, to muszę cię zmartwić, ale to wcale nie są nowe rzeczy, wcale a wcale. Pamiętaj, że takie AI zrobiło nowy lek tylko, dlatego że miało w swojej bazie danych całą masę informacji o lekach, schorzeniach, rozwiązaniach, matematyczne wzory, chemiczne wzory, a także specyficzne wzory dotyczące schorzeń i metod leczenia schorzeń. To jest dokładnie tak jakbyś mu dawał na tacy wszystko, ale kazał mu znależć samemu nowy lek na coś na podstawie tego wszystkiego. AI szuka, testuje, łączy różne dane w różne kombinacje, kombinuje i ostatecznie symuluje proces jakiejś kombinacji i jego wynik, aż znajduje rozwiązanie nowe różniące się od istniejących odrzucając więc odkrytych, ale już istniejących. W praktyce robi to co naukowcy, ale w proces automatyczny i dużo szybszy. Z różnicą taką, że nie odkrywa niczego, lecz pomaga znależć rozwiązanie dzięki zebranym danym przez naukowców.
Więc AI generatywna to dalej żadna rewelacja.

post wyedytowany przez tynwar 2023-07-10 14:06:42
10.07.2023 14:41
10.2
Darkuss
59
Pretorianin
Image

tynwar
"W praktyce robi to co naukowcy, ale w proces automatyczny i dużo szybszy. Z różnicą taką, że nie odkrywa niczego, lecz pomaga znależć rozwiązanie dzięki zebranym danym przez naukowców.
Więc AI generatywna to dalej żadna rewelacja."

Jak na dzień dzisiejszy, to jest rewelacja, a wręcz - rewolucja.
Ale ja pisałem o AGI, czyli o AI która ma być doskonalsza od współczesnych modeli AI, na tyle doskonała, że nie gorsza niż człowiek z górnym ilorazem IQ.

Niestety społeczeństwo ma wyobrażenie o rozwoju AI, albo sprzed dekady, nie rozumiejąc AI generatywnej, i wciąż myśląc, że to głupie algorytmy, które dają predefiniowane wyniki i nic więcej, albo wyobraża sobie, że w przyszłości AI będzie dalej tkwiło w punkcie - gdzie jest dzisiaj.
Rodzi to sytuację, gdzie za kilka lat "świat" będzie w szoku, bo ludzkość nie jest mentalnie przygotowana na coś więcej niż dzisiejsza AI.
Nawet gdy ludziom się tłumaczy jak to może wyglądać, to nie ogarniają, bo albo brakuje im wyobraźni, albo inteligencji, albo wypierają wizję przyszłości, gdzie są zepchnięci na boczny tor przez AI.

A to dopiero początek, bo po AGI czeka nas ASI, czyli Super AI, przebijająca o rzędy jednostek z inteligencja ludzkich geniuszy, a potem Technologiczna Osobliwość, czyli rozwój nauki i technologii, dzięki pracy ASI, tak gwałtowny, że z dzisiejszego dnia nie jesteśmy poprawnie przewidzieć zmian cywilizacyjnych podczas TO.

Podsumowując: ludzkość nie spodziewa się tego co nadejdzie w najbliższych kilku/kilkunastu latach, jak Hiszpańskiej Inkwizycji. ;)

10.07.2023 08:58
Ojboli
11
odpowiedz
Ojboli
156
Konsul

Edukację w Polsce to trzeba zmienić od podstaw. Na pierwszy ogień szkoły podstawowe w których dzieci są męczone przedmiotami które nie uczą ich przystosowania do życia..Program nauczania oparty na uczeniu się tego co było a nie tego co jest teraz. AI zostawmy dla szkół wyższych...

10.07.2023 11:07
Wronski
😂
12
odpowiedz
Wronski
31
Senator

Mam nadzieje ze ludzie rozbija sobie ten glupi ryj o to AI.

Futurebeat Rozmawiamy z Krzysztofem Majem o AI może być świetnym asystentem i pomóc unowocześnić polską edukację