Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Technologie Okazuje się, że dane 270 milionów ludzi są niewiele warte

22.04.2020 11:29
kaitso
1
18
kaitso
37
Generał
Image

To mi przypomina o moim ulubionym obrazku z sieci ;)

22.04.2020 11:30
Sasori666
1
odpowiedz
1 odpowiedź
Sasori666
197
Korneliusz

Pewnie przekręt w przekręcie. Takie dane są warte miliony.

22.04.2020 12:03
elathir
1.1
5
elathir
112
Czymże jest nuda?

Niekoniecznie. Warte kupę kasy są dane bardziej konkretne, to tutaj to nic specjalnego.

To co kosztuje to:
- numery PESEL, dowodów osobistych lub inne pokrewne w danym kraju
- hasła (można je często wykorzystać do dostępu do innych systemów)
- dane medyczne
- numery kart płatniczych, dane bankowe (informacje o balansie konta, kredytach itd.)
- historia zakupów
- inne dane wrażliwe, poufne, takie, których nie chcielibyśmy zdradzić

To tutaj to pierdoła, którą można wyciągnąć w setkach miejsc. Jedyna cokolwiek wartą rzeczą jest powiązanie nazwiska z numerem telefonu, ale to tez nie jest nic specjalnego.

post wyedytowany przez elathir 2020-04-22 12:04:19
22.04.2020 11:43
2
odpowiedz
lee32147
76
Konsul

Raczej unikałbym strony amibreached.com. Żeby sprawdzić, gdzie Wasze dane wyciekły, każą zakładać konto i podać numer karty kredytowej (nawet w przypadku darmowego sprawdzenia). Bez tego można tylko zobaczyć liczbę baz danych, w których jest podany mail czy login. Lepiej korzystać ze strony haveibeenpwned.com, która może nie sprawdza wszystkich dostępnych baz danych, ale jest darmowa i wysyła informację o kolejnym wycieku Waszych danych, jeżeli podacie maila.

post wyedytowany przez lee32147 2020-04-22 11:44:16
22.04.2020 11:58
dzl
3
odpowiedz
dzl
112
John Yakuza

A propos ataków hakerskich, to hakerzy włamali się do Fundacji Gatesa, WHO i laboratorium w Wuhan. Tysiące maili i haseł wyciekło, a ludzie ściągają dosłownie WSZYSTKO.

Po prostu wklepcie sobie w Twittera czy DuckDuckGo 'gates hacked'

22.04.2020 12:07
TheCerbis
4
odpowiedz
5 odpowiedzi
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

Nagłówek wprowadza w błąd. Ktoś przeczyta sam tytuł i pomyśli, że faktycznie jego dane są nic nie warte, po czym dojdzie do niebezpiecznego i nieprawdziwego wniosku, iż jest w internecie bezpieczny, a cała nagonka na te wszystkie korporacje to tylko śmieszne teorie spiskowe tzw. foliarzy.

P.S. Świetna robota z cenzurą i usunięciem mojego posta.

post wyedytowany przez TheCerbis 2020-04-22 12:09:14
22.04.2020 12:21
kaitso
4.1
kaitso
37
Generał

Nagłówek i tytuł kładą nacisk na to, że dane milionów osób sprzedano za psie pieniądze - nie wszystko trzeba brać tak dosłownie, wiesz?

22.04.2020 12:24
TheCerbis
4.2
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

Tytuł to synonim nagłówka. :)

22.04.2020 13:03
kaitso
4.3
kaitso
37
Generał

Anyway mam rację :P

22.04.2020 15:08
4.4
1
Jerry_D
73
Senator

No nie wszystko trzeba brać dosłownie, co nie zmienia faktu, że wiele osób przeczyta nagłówek, nie zajrzy do samego tekstu i wyciągnie błędne wnioski, że nikt ich danych nie chce.

22.04.2020 15:11
4.5
1
grabeck666
91
Senator

skoro ktoś wyciąga wnioski po przeczytaniu nagłówka to jego problem...

22.04.2020 13:43
5
odpowiedz
1 odpowiedź
pawel1812
71
Generał

Właśnie z tego powodu nie warto podawać swoich danych nigdzie w internecie. Płatność tylko jednorazowa, żadnego średniowiecznego podpinania karty.

22.04.2020 17:12
5.1
zanonimizowany1238167
34
Konsul

To jest jakiś 5 step w trzymaniu się bycia bezpiecznym.
Najważniejsze to mieć różne hasła wszędzie gdzie mamy swoje dane i rzeczy dla nas wartościowe. Reszta - wyrąbane.
Dopiero potem rozmawiajmy o podpiętych kartach, bo karta kredytowa z limitem i możliwością chargeback lub wygenerowana wirtualna dla jednego portalu to jest pikuś.

22.04.2020 16:11
6
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1307544
6
Pretorianin
Image

post wyedytowany przez zanonimizowany1307544 2020-04-22 16:11:23
22.04.2020 17:38
TheCerbis
6.1
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum
Image

Hmm.

22.04.2020 17:52
6.2
zanonimizowany1307544
6
Pretorianin

Dziwne, dlaczego bez https://www strona pokazuje ponad 580 wyników? Przecież adres jest ten sam.

post wyedytowany przez zanonimizowany1307544 2020-04-22 17:52:47
22.04.2020 17:55
TheCerbis
6.3
1
TheCerbis
70
Vanitas vanitatum

Nie jestem pewien właśnie, może ma to związek z https?

22.04.2020 18:13
7
1
odpowiedz
marcban
84
Konsul

"Lista zawiera następujące informacje:
imię;
nazwisko;
wiek;
adres e-mail;
...."

No i teraz spamerzy będą wiedzieli, że do pana X nie ma co wysyłać reklam środków na powiększenie penisa bo ma już 75 lat a nie 20. Lepiej mu wysłać reklamę cudownych leków na przerost prostaty :D

A na poważnie to cenne są głównie nr kart kredytowych, nr PESEL (czy ich odpowiedniki) albo hasła, bo ludzie często używają tego samego hasła do swoich bzdur na FB jaki i do logowania się do ważnych serwisów np. banków czy kont służbowych.
A imię, nazwisko, wiek, tel i email aż tak cenne nie są (co nie znaczy, że nic nie warte), tym bardziej, że z połowa tego to pewnie fakowe konta czy inne trolle.

Choć można użyć takie dane do wysyłania np. fałszywych SMS albo maili typu: Obywatelu płatniku. Ma obywatel zaległość podatkową w wysokości 4,35 złotego. Jeśli obywatel to w ciągu tygodnia pod tym linkiem opłaci to nie zostanie wszczęte przez naszą ukochaną władzę postępowanie skarbowo-sądowo-wykonawcze na mocy paragrafu 22.
Ileś tam osób się na to nabierze, zwłaszcza że będą podani z imienia i nazwiska.

Technologie Okazuje się, że dane 270 milionów ludzi są niewiele warte