Microsoft SideWinder Mouse
Kiedys mialem fiola na punkcie takich myszek. Kupilem sobie copperheada, przekonany, ze w niedlugim czasie moje mozliwosci w q3 i codach wzrosna, a skonczylo sie to tak, ze nie poczulem praktycznie zadnej roznicy. Oprocz tego, ze maja one pare dodatkowych bajerkow, to gra mi sie tak samo jak na kulkowych. Moznaby porownac myszki do sprzetu audio, konkretniej do tego, ze roznicy miedzy sprzetem za 2.000 a 20.000 normalny czlowiek nie uslyszy, a audiofil, malo tego, ze uslyszy, to jeszcze powie, ze te za 2 to nawet nie graja a pierdza... Zdecydowanie odradzam wydawania kasy na drogie myszki, sam juz tego bledu nie popelnie.
W sklepie Komputronika miałem okazję pomacać tą myszkę. Nie wiem czy miałem jakiś trafiony egzemplarz, ale klik prawego klawisza był praktycznie niewyczuwalny co odrzuciło mnie od tej myszki. Za taką kasę to na prawdę czlowiek oczekuje perfekcyjnego wykonania. Ja polecam myszkę Microsoft HABU.
heh, no coz...jak dla mnie to taki bajer jak Revolution Logitecha, czyli wiele hałasu o nic...
To nie jest tak, ze ja jestem uprzedzony do MS, bo gram NON STOP od SIEDMIU LAT za pomoca IE 3.0, ktora moim (i nie tylko moim) zdaniem jest najlepsza myszka dla graczy w historii...
Zadne tam wynalazki, prostota, ergonomia, wygoda i dokladnosc, to atuty nie do przebicia. Nie to, zebym byl wrogiem postepu, ale MS znow cos kombinuje.
Pamietam, ze IE 4.0 okazala sie katastrofalna porazka, bo ktos sobie wymyslil cos dziwnego (slynna rolka w "4-ce") i stwierdzil arbitralnie, ze tak bedzie dobrze. No, klienci mieli jednak inne zdanie :)
Ja sie ciesze, ze MS wrocil do produkcji/sprzedazy IE 3.0, a jedyne co zmienil to podkrecil wydajnosc sensora. Tak trzymac!
A jak ktos chce sobie zadac szpanu na LANie przed kumplami to prosze bardzo :P Mnie to nie kreci, wole mojego starenkiego, powycieranego IE 3.0 - NIGDY mnie jeszcze nie zawiodl i nadal jest w pelni sprawny (a nie jedno juz przeszedl...).
Też miałem okazję się nią bawić. Ergonomia na 5-tkę, jakość wykonania także świetna. Jednak jak to w przypadku myszek microsoftu często bywa - myszka zdecydowanie dla osób z dużymi dłońmi.
Chętnie bym sobie taką kupił gdyby nie ta cena....
Mr.B-F--->>>
Nie wyczuwasz różnicy między myszami kulkowymi i laserowymi??? Jesteś sparaliżowany od szyi w dół? Co prawda różnica między myszkami optycznymi a laserowymi jest spora ale różnica między optycznymi a kulkowymi jest już kolosalna.
Oczywiście twierdzenie, kupie sobie mychę za 300zł to będę PRO i nauczę tych n00b'ów z Pentagramu jak sie gra w CSS'a, jest naiwne. Porządny sprzęt sprawia jedynie, ze jeśli coś zrobisz źle, to wiesz, ze to tylko i wyłącznie twoja wina, nie sprzętu. Posiadając sprzęt najwyższej klasy mamy niewielką przewagę nad osobą która ma gorszy sprzęt. Zaznaczam jednak, że przewaga ta jest niewielka i może ewentualnie przechylić szale zwycięstwa gdy skill obu graczy jest na podobnym, zbliżonym poziomie.
Co do artykułu:
Czemu została opisana tylko jedna mysz??? Powinna znaleźć się chociaż jakaś tabelka pokazująca jak ta myszka wypada na tle konkurencji.
Co do samej myszki:
Jest ona absolutnym crap'em!!! Nie dotykać, omijać szerokim łukiem, nawet na obrazki nie spoglądać za często ;) Myszka M$ jest NIE ERGONOMICZNA! Można wręcz powiedzieć, że to dziadostwo jest anty ergonomiczne. I żadne plusy nie uratują tego produktu. Ergonomia to podstawa w przypadku przyrządu, który przez cały czas jest trzymany w ręce. Braki w ergonomii są równie dyskwalifikujące co choćby najwspanialsza praca z polskiego pisana nie na temat na maturze.
K666 poleca:
Zdecydowanie polecam sprzęt Logitech'a i Razer'a. Sam dysponuje zestawem G5 i G15. Sporo wyrzeczeń mnie kosztował, ale nie żałuje ani jednej złotówki zainwestowanej w ten sprzęt.
Logitech przypadnie do gustu tym którzy lubią 'garbate myszki' i są praworęczni. Modele które szczególnie polecam to optyczna MX518 i laserowa G5 i G9. Warto zaznaczyć, ze MX518 obecnie mozna nabyć za całkiem zjadliwą cenę.
Ze stajni Razer'a polecam modele: Copperhead, Lachesis i nieco starszy Diamondback 3G, który można dostać już za całkiem przystępną cenę.
Kardynalny błąd często niestety popełniany:
By wyżej wymienione myszki mogły rozwinąć skrzydła potrzebna jest PORZĄDNA PODKŁADKA!!!
Nie, nie, podkładka za 10 zł nie jest porządna. Śmierdziuch od CDA też ;D Stosowanie złych podkładek może doprowadzić do kuriozalnej sytuacji w której to mysz na która wydaliśmy spory kawał grosza ustępuje precyzją pierwszej lepszej myszce z hipermarketu za 25zł. Biurko to też kiepski pomysł, ponieważ przy intensywnym graniu zarżniecie ślizgacze! Dlatego każdemu kto nosi się z zamiarem zakupu, radze doliczyć do kosztów dodatkowe 100zł, które trzeba będzie wydać na podkładkę. Do Razer'a najlepiej kupić podkładkę właśnie tej firmy. Logitech świetnie rozumie się z kolei z IceMat'em. Godne polecenia są też produkty everglide'a.
Mr. B-F tutaj sie nie zgodze, miedzy Laserową myszką a kulkową różnica jest KOLOSALNA!!! Sam co prawda mam Logitech'a V-150 Laser do laptoka (i to jest chyba najlepsza myszka dzieki ktorej grałem w gry FPS, zaraz obok A4 Tech x7 i G5), ale nie zamienił bym jej na kulkową...gram czasem w CSS i HL2 DM oraz COD, i nie zamieniłbym laserowej myszy na nic innego.
Ja po zakupie copperheada, lekko sie zawiodlem. Nie to, ze akurat copperhead jest slaby bo na innych tez gralem, tylko bylem przyzwyczajony do kulki. Gdy byla wyczyszczona dzialala bardzo plynnie przeciez, a w laserowej denerwowalo mnie to, ze po jej oderwaniu od podkladki caly czas czytala polozenie. Za kazdym razem musialem pamietac o tym aby wystarczajaco wysoko podniesc myszke ;D. Teraz na szczescie przerodzilo sie to w odruch... Moze tak jak mowisz, jest to kwestia podkladki. Mam niestety tego smierdziucha z cda ;D (kupilem go razem z cda, to chyba bylo na swieta zeszlego roku, jak nie wczesniej, a smierdzi do dzisiaj!:)) Chociaz nie sadze abym zobaczyl roznice kiedy kupie sobie steelpada za 50zl.
Na codzień używam Wireless Notebook Presenter Mouse'a 8000, kiedy potrzebuje sobie pograć dłużej podpinam do lapa G5, obie mają plusy i minusy. ALE, tak jak wspomniał mój poprzednik - porządna podkładka to podstawa. Osobiście polecam Everglide Titan, wspaniały kawałek materiału :).
nie wiem jak mozna powiedziec ze "SideWinder jest konstrukcją bardzo udaną" skoro w minusach pozniej wypisuje "kształt myszy, do którego ręka może się nie przyzwyczaić;" twardy kabel to rowniez znaczacy minus
ergonomiczny wygodny ksztalt jak i porzadny sensor to najwazniejsze w myszce w zasadzie to cala mysz skoro jest nie wygodna to odrazu -50% nie mialem myszki w rece ani jej nie widzialem na zywo pisze tak wnioskujac z recenzji
a patrzac na zdjecia powiem ze nie wyglada napewno na wygodna i nie jest z byt ladna jest nawet okropna z wygladu
K666--->Ja mam zestaw G5 + Stellpad 5L wg mnie G5 lepiej sie rozumie z 5L niz z icematem. Jak bedziesz miał okazje porównac to sprawdz.
Przerzuciłem sie kiedys z optycznej jakiejs no name na G5 ale miałem podkładke z marketu za 20 zł i byłem lekko rozczarowany ,bo róznica minimalna jedynie troche wygodniejsza i stasznie sie gubiła.Zdecydowanie lepiej było na biurku ,ale te slizgacze to wiadomo.
Po zakupie podkładki stellpad5L doznałem SZOKU!!!!! Teraz jak złapie taka marketową mysz to poprostu smiac mi sie chce.
Jak kolega wyzej napisał dobra podkładka to KONIECZNOŚĆ.
Nie podoba mi się ta myszka wygląda na bardzo nie wygodną, a przecież to podstawa. Ja mam mojego logitecha MX-518 i jestem bardzo zadowolony, wygodna, precyzyjna i na dodatek nie jest taka droga kosztowała mnie 185 zł i nie żałuje każdej złotówki wydanej na nią.
Zakupilem ta myszke i powiem wam ze nie żałuje... ale teraz kupuje podkladke i nei wiem jaka czy Razer Pro Pad czy IceMata, dwoch kumpli ma tez sidewindera i jeden ma ice mata a drigi razeram, gadaja ze obie sa kozak ale sam nie wiem..moze ktos ma inna podkladke do tej myszki w cenie ponad 100zl?