Meta potwierdza, że blokuje dostęp do Threads dla użytkowników z Europy
Co to znaczy, że aplikacja zbiera informacje o stanie zdrowia i finansów? Telefon w kieszeni mierzy temperaturę i hakuje konto bankowe?
powtarzają głupoty XD
Większość apek zbiera informacje z aplikacji zdrowia z telefonu. Która co robi? No nie wiele XD liczy kroki, może długość snu, jak masz banda/watcha to puls
A o finanse to zbiera bo np subksrypcje można zrobić przez apke. Bez tego nie zrobisz. Wiadomo ze dostępu do danych z konta nie mają bo banki tego nie robią XD Rzeczy związane z transferem pieniędzy nazywają się dostepem finansowym. Który i tak trzeba zatwierdzić lub uruchomić subskrypcje
Ale ludzie lubią płakać bo narzeklanie jest fajne i łątwiejsze niż myślenie
Każda informacja jest cenna, wydają kupę forsy żeby odebrać ludziom prywatność i anonimowość. A naiwniacy myślą że te wszystkie aplikacje i inne głupoty to dla wygody ich ich dobra.
Ale pewno używasz google, youtube, instagram, twitter, tiktok, fb i tak i tak. Albo części z nich.
Do tego pewno nie korzystasz z VPNa, do tego pewno korzystasz z Chrome.
Chyba że jesteś tym <1% internatów, to wtedy gratuluje. Tylko czemu do cholery masz konto na gry online? Czy to jest nick którego nie użyłeś nigdzie indziej żeby zachować jeszcze anonimowość nicku - czy masz różne skrzynki mailowe dla różnych kont (nie na gmaliu ofc)?
Widzę przecież jakie gry grałeś, na co czekasz, co oceniłeś. Jakbym się uparł to jest duża szansa że bym znalazł Cię na steamie jeśli masz też publiczny profil tam. Musiałbym tylko mieć jakąś apkę do tego by znaleźć profile graczy na podstawie gier - easy. Gdyby to miało jakiś sens dla mnie.
Proszę XD To że taka durna apka chce dostęp do kilku danych to jest nic. Ludzie ZA DARMO postują rzeczy, aplikacje nic nie muszą zbierać, bo ludzie sami POSTUJĄ rzeczy. I naiwniakiem trzeba być by myśleć że prywatność w necie urośnie jak durna apka nie będzie chciała 'dostępu' do takich danych (bo przecież chcieć dostęp a kopiować i czytać wszystko to dwie różne rzeczy - logowanie przez Gmail np - pozwala na zbieranie Twojego imienią i nazwiska, telefonu może nawet czasem, nie da się powiedzieć zaloguj mnie przez gmail anonimowo.. a sam korzystam w swoim startupie z takiego logowania i wiesz co zbieram? Całego unikatowego GUIDa dla mojej apki i Ciebie tylko bo nie chcę Twojego maila, nie chcę Twojego imienia, chcę jak najmniej tych danych ale muszę prosić o cały dostęp bo tak już jest)
Sam pracuję z danymi klienta i uwierz mi, zbieramy MINIMALNIE mało, bo nie chcemy zbierać danych których nie potrzebujemy do ulepszania naszego serwisu bo GDPR/RODO bo to trzeba dbać o te dane i pilnować. Oj nie, dane są minimalizowane do tego czego firma potrzebuje. Jeśli FB żyje z reklam, to jasne że taguje zainteresowania Twoje ale ma w dupie że nazywasz się Krzysiek i Ty lubisz to. On to grupuje wszysko i jesteś durną daną a nie człowiekiem. Nic z tymi danymi więcej nie zrobią niż to że zdziwią Cię że wyświetlą Ci reklamę na temat czegoś o czym gadałeś z kimś nagle. I OLA BOGA prywatność!?
Kto z kim sypia chociazby da sie np. z duzym prawdopodobienstwem wysledzic - i nawet jesli ty nie sypiasz z zona sasiada czy prostytutkami, to jakis polityk czy sedzia sie znajdzie. Myslisz, ze cos takiego nie wystarczy do kontroli populacji? Kontrowersyjneh wyroki czy patologicznych sytuacje nie biora sie z niczego a szantaz czy korupcja to bardzo czesto swietne i prawdziwe wyjasnienie...
A to jest tylko przyklad tego co osoba bez bezposredniego interesu, czasu i srodkow moze zrobic na poczekaniu, bo z odpowiednia iloscia informacji mozna zrobic praktycznie wszystko.
no tak, codziennie słyszę o takich przypadkach, gdzie FB szantażuje kogoś za to że z kimś sypia.
A jeśli się jest na świeczniku jak politycy czy celebryci, to chyba lepiej wiedzą jak się ukrywać niż korzystać z oficjalnego telefonu do takich czynności jak kontakt z kochankami?
Wiesz jak najczęściej wpadają osoby z kochankami? Bo wysyłają seks wiadomości przez ten sam telefon który używają do codziennych rzeczy i mają pin który ich partner zna. Nie trzeba serio takich rzeczy jak aplikacja co to wydedukuje XD
Nie zrozum mnie źle, ja cenię prywatność. Ale ludzie nie cenią, i się plują o aplikacje które zbierają takie dane. To mnie śmieszy. Bo żadna aplikacja nie zrobi im takiej szkody jakiej oni sami sobie nie zrobią. Ludzie postują zdjęcia kart kredytowych a Wy się czepiacie Threads że chce dostęp do karty XDD
I nie, kropla nie drąży skały tutaj, bo podchodzicie od złej strony. Narzekacie na apki, a nei edukujecie ludzi, nie postujcie prywatnych rzeczy online. Bądźcie na maks anonimowy w internecie jak już musicie korzystać.
Nie XD Wy się czepiacie aplikacji bo chce dostępu do karty. Mam propozycje, nie instalujecie tej aplikacji, koniec problemu. A jak nie, bo tak się martwicie o ludzi, to naprawdę.. w inny sposób do tego podejdźcie
Dobrze by było, gdyby rzeczywiście zablokowali. Niestety to tylko karta przetargowa w przepychance z UE o złagodzenie dla nich przepisów związanych z prywatnością i ograniczaniem zbierania danych.
Ciebie boli że są zbierane jakieś dam dane, choć tu nawet nie wiadomo co tak naprawdę jest zbierane czy to że ta aplikacja w ogóle zaistniała.
A niech sobie aplikacja istnieje. Mnie się dobrze żyje bez rozmaitych społecznościówek, ale jak ktoś lubi to jego sprawa.
Problem mam konkretnie z tym, że to aplikacja od Mety czyli FB, której cały biznes opiera się na gromadzeniu najróżniejszych danych. Zresztą już samo to, że nie wypuścili swojej aplikacji w UE, bo im unijne prawa ochrony prywatności brużdżą mówi o ich produkcie wszystko.
Zobaczcie jakie to jest ciekawe zjawisko socjologiczne właściwie pokazujące wręcz że układ piramidy istnieje od powstania naszej cywilizacji. Ludzie wręcz się domagają tego aby być podwładnymi, większość od urodzenia uczona jest że będzie nikim, będzie pracować z miskę ryżu i będzie poddanym i niewolnikiem. Nieważne że wypuszczony został kolejny g... twór który traktuje ich ja śmieci oni wręcz domagają się jak w Shreku "a ja ja mogę też ?". Większość ludzi nie ma żadnego szacunku do samego siebie, nie czyta żadnych umów jakie podpisuje i godzi się na wszystko jak leci. Po co prywatne personalne dane dla dużej korporacji ? Proste po to aby w ramach tego skierować do nich kolejne produkty o których "marzą".
Przykro mi to mówić ale mówisz to tak jakbyś każdy przypadek znał. "Większość ludzi nie ma żadnego szacunku do samego siebie" a powiedz ile osób tak ma przez rówieśników z czasów szkoły ,stres ,różnego rodzaju dokuczanie online,offline , ciągłe porównywanie które jest nam wpajane w szkole. Ja do dziś przez wszystko co sie wydarzyło mam tak niskie poczucie wartości że sie nie przejmuje sobą. "Zespół oszusta" , który nie pozwala mi normalnie nawet w relacje z innymi ludźmi wchodzić bo pojawia się strach ,dziesiątki myśli które niszczą motywacje do brania udziału w rozmowach.
To że ludzie nie czytają umów to bardziej strefa lenistwa bo umowy są na tyle długie że bez wersji "tldr" niektórzy tylko bezmyślnie podpiszą jak muszą.
Kierowanie produktów ,no tak bo wszyscy od razu po nie polecą z tych osób.. wiadomo.
Nic ciekawego tutaj nie ma, chyba że to post z 2000 roku ;)
O szacunku do siebie i piramidzie społecznej z wyższością opowiada gość, który pozycję zawdzięcza posagowi żony... Chociaż może to doświadczenie przez niego przemawia :P
Kreujesz falszywa rownowage. W Chinach jak sie rzadowi nie spodobasz (a trzeba tu niewiele), to ta informacja pomoze im cie 'zniknac'. W USA co najwyzej beda ci chcieli sprzedac nastepny zbedny gadzet.
To raczej ty jesteś naiwny i nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, nie stawiam znaku równości miedzy chinami a USA tylko wytykam USA hipokryzje na dokładnie tej samej zasadzie. Skoro płakali nad bezpieczeństwem danych bo chiny, a robią dokładnie to samo tyko za pomocą własnych programów to są hipokrytami.
Poza tym,poczytaj sobie o projekcie prism, który był ukrywany, a który ujawnił Edward Snowden przez co musiał uciekać z kraju no i epstein też pewno powiesił się w celi samodzielnie bo pewno nie chciał ujawnić danych polityków i celebrytów pedofilów, którzy masowo się z nim kumplowali i jeździli na jego wyspę, Julian Assange mówi ci to coś chcieli publikować brudy i kłamstwa rządów (w tym zbrodnie wojenne), w USA część konserwatystów oficjalnie chciała ( nawoływała) jego śmierci. Facebook, wielokrotnie udowadniano sprzedaż danych i współprace z tajnymi służbami dostał za to nie jedna kare finansową, to samo M$, itd. Poszukaj sobie odtajnionych akt FBI w ilu krajach wspierali bojówki w ilu przekrętach brali udział i wywoływaniu wojen, niepokoju w wielu krajach, itd.
Ale tak w profilowaniu i posiadaniu dostępu do wszystkich twoich prywatnych danych chodzi na pewno głównie o sprzedawanie gadżetów :D
No pewnie, ze nie stawiasz ;). A przekaz propagandowy jaki robisz siejac tego mema?
(Prism, Snowden, czy afery z FB to zadne newsy dla mnie). Ale 'zapominasz' napisac o social credit system w Chinach, ich AI i tamtejszym sledzeniu, gdzie skutki dla ludnosci sa dotkliwe i szkodliwe. Po prostu siejesz chinska propagande nawet o tym nie wiedzac.
I ty piszesz o naiwnosci.
Via Tenor
A przekaz propagandowy jaki robisz siejac tego mema?
Po prostu siejesz chinska propagande nawet o tym nie wiedzac.
Nie dawno się ludzie dziwili że w Chinach są blokowane różne treści czy jest ograniczany dostęp, a tu i u nas dokładnie się to dzieje. Swoją drogą mogliby lepszą wymówkę wymyślić niż zbieranie poufnych danych bo to już się nudne robi.
Po co ludzie się pchają w takie serwisy, i to jeszcze przez VPN?
Możliwe, że trolle jakieś lub inne osoby bez życia.
że tak powiem, to są też platformy na których ludzie zarabiają. Prowadzisz B2C który ma swoich klientów w USA np? Każdy SaaS np lub PaaS, chcesz tam być by móc do tych ludzi trafiać na najróżniejsze sposoby. A FB, Insta, Twitter, Tiktok, Twitch, YT, Linkedin to tylko kilka mediów, Threads spokojnie może do nich dołączyć. A co to za biznesy? Od pokazywania cycków, poprzez prowadzenie fandomów czy innych community, aż po produkcje i sprzedaż jakichś fizycznych rzeczy czy digital.
Niewyobrażalne co? :D
Też racja, każda firma chce budować zasięgi przez media.
Lecz jak platforma nie chce, by twoja firma z Europy była na niej.
Gorzej by było tylko, jak by ją zablokowali botem na stałe (bo to najprostsze wyjście).
Są różne punkty widzenia i podejścia.
Z tego lub podobnego powodu co ty przychodzisz na forum gola i go przeglądasz, udzielasz się itd.
Popłakałem się - nie chcą mnie ale ja i tak na sile via VPN tam zaistnieje.
