„streaming od Google to przyszłość gier?”
Nie.
Pomysł na streamingowy biznes - kupimy 1000 komputerów i wynajmiemy je dla 100 tysięcy klientów licząc po cichu na to, że większość nie będzie chciała zagrać w tym samym czasie a nawet jeżeli to i tak nie będą mieli alternatywy, bo tradycyjne formy sprzedaży znikną ze względu na wysokie koszty. Najwyżej zrobimy ekstra płatne konta streamingowe premium, golden premium i golden premium limited edition - na nich będzie można się logować bez kolejek... ;-)
Ja już widzę do czego to dąży. Zaraz zaczną liczyć graczom FPS-Y, rozdzielczość, detale, itp, itd
jeśli tak ma wyglądać ta przyszłość, to ja podziękuję - pozostanę przy swoich starociach.
Wszystko pięknie, tylko rozbija się o dwie rzeczy.
1) mniejszy problem, czyli mody - nie będzie, więc to alternatywa dla konsoli, nie PC
2) większy problem, czyli lag - w przygotówce i szachach to nie problem, ale w grze akcji już tak. A już zwłaszcza problem będzie bolał w grze sieciowej gdzie do już istniejących problemów z lagiem do serwera dojdą kolejne gdy gracze będą grać w ten sposób. No obawiam się, że może to boleć. A jak ktoś do tego użyje opcji z SmartTV czy Chromecasta to rozwiązanie sprawdzi się tylko w grach turowych, bo te rozwiązania mają 1-2 sekundowego laga w pakiecie przy połączeniu z lapkiem w tym samym pomieszczeniu.
To nie ma przyszłości, będzie trupem na premierę. To miał być growy Netflix, płacisz abonament i masz dostęp do absolutnie wszystkiego. Z takim modelem biznesowym to nie ma racji bytu.
Shield od Nvidii działa w sumie spoko, jak Google w sensownej cenie umożliwi granie na telefonach to jestem chętny :D
Tylko pewnie bez uruchomienia sieci 5G granie w pociągu jest nierealne
A to już nie było kilka podejść z tematem strumieniowania gier ze wszystkiego na wszystko? Z tego co pamiętam wszystkie kończyły raczej słabo. Ludzie jak kupowali gry normalnie trak kupują wciąż.
Parę lat temu pamiętam jak był gigantyczny szum jak stworzono portal do tego (nie pamiętam nazwy, ale hype był niezły). Skończyło się na tym że zostało to coś wchłonięte przez Sony.
"Stadia - streaming od Google to przyszłość gier?"
To przyszłość reklamy.
Jaka przyszlosc,coraz wiecej gier jest f2p lub multi gdzie ludzie graja latami
No chyba ze roczny abonament bedzie tanszy od kupna gry AAA to tak
To bedzie raczej jako opcja dla tych jak np chce pograc w rdr2 ale nie mam konsoli to za 10$ kupuje abonament i gram, ale pewnie na platformie nie bedzie gier AAA w dniu premiery
Najważniejsza przeszkoda to opóźnienia w szybkich grach akcji. Odsyłam na eurogamer do testu z Doom
Nie wyobrażam sobie w najbliższych latach takiego samego połączenia "pad-gpu" a "pad-centrum stadia"
Czyli to będzie tylko coś takiego jak Twitch ?
Będę mógł grać w gry w 4K bez kupowania sprzętu za 10 tysięcy? Nie wiem czemu ktoś miałby się na to nie pisać.
Jeżeli to będzie działać dobrze to natychmiast się przerzucam na streaming.
nawet jeżeli to i tak nie będą mieli alternatywy, bo tradycyjne formy sprzedaży znikną ze względu na wysokie koszty.
Nie wiem skąd durne przekonanie, że streaming od razu zastąpi tradycyjne granie :D
Myślisz, że Sony, Microsoft, Nvidia, Intel, AMD i mnóstwo innych dużych firm zrezygnuje, bo Google wprowadza własną usługę? XDDD
Kolejny sposób na wyciąganie informacji o naszym zachowaniu.
Dziękuję postoję.
Podsumowując - mam zapłacić googl'owi 40 zł co miesiąc żeby móc grać w gry np. AAA za pełna cenę rynkową (259 zł) z input lagiem 2x wiekszym niż PC ? hahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
Mam nadzieje że to padnie bo w biednych krajach gdzie internet wolny, piractwo pełną gębą i ludzi nie stać na gry za 250 zł - (czyt. Polska) to STADIA nie ma racji bytu wiadomo, ale w bogatych krajach jak ludzi stać żeby wyrzucić 60 Euro na gre to stać ich też na własny PC który uciągnie 4K 60 FPS
"Poza tym w 2020 roku ma się pojawić całkowicie darmowy wariant usługi, który umożliwi rozgrywkę w rozdzielczości 1080p. "To będzie darmowy wariant usługi PRO za który i tak musisz zapłacić, bynajmniej ja to tak zrozumiałem, korpogadka bywa zwodnicza.
Kolejnym minusem jest zapewne biblioteka gier porównywalna do tej która ofeuje RAY TRACING
Uważam, że reklamowanie tego produktu jako "działającego na każdym sprzęcie" jest przesadzone. Nie sądzę żeby badziewne smartfony, stare laptopy i starsze smart tv obsługiwały tą usługę. Jeśli starsze integry gubią klatki w odtwarzaniu filmów w 4K, to nie inaczej będzie z grami w tej usłudze. Moim zdaniem również ceny gier w tej usłudze będą zawyżone. Jak dla mnie w tej formie jest to usługa dla nikogo.
Google musi posiadać dwie rzeczy żeby to wypaliło.
1 - dostęp do swoich bibliotek ze Steam i innych.
2 - nowy kodek video, który będzie konwertował obraz gry w formie 1:1. Obecnie takiego nie ma, co sprawia, ze przy szybkich ruchach myszka obraz się rozmazuje, powstają artefakty. Widocznie stworzenie takiego kodeka nei jest łątwe, bo ani Nvida ani żadna inna firma oferująca streaming gier nie stworzyła takiego kodeka, a jest on ważny.
Mam też nadzieje, że nie wprowadzą limitów czasowych na granie. We wszystkich tego typu usługach (poza GeForce Now) jest ograniczony czas. W tej polskiej usłudze jest bodajże 200h miesięcznie.
Oby to nie było takie samo Gówno jak YouTube Orginals kolejny wspaniały pomysł od Google...
To co mnie tu najbardziej przejęło i zasmuciło to to, jak Jade się posunęła przez 10 lat... Nie żebym ja się przez ten czas nie postarzał, ale dalej smuteczek.
"Wśród zapowiedzianych tytułów, oprócz oczywiście wyczekiwanego przez fanów RGP Baldur’s Gate 2" no chyba nie ;)
Ja to widze jako jedna z alternatywnych mozliwosci w gamingu ale watpie ze bedzie calkowita przyszloscia zwlaszcza ze sa zwolenicy tradycyjnego sprzetu a streaming ma swoje wady ze konsol i pc nie zastapi. Jest tez jeden sensowny powod. Bylo by to niekorzystne dla gigantow pokroju NVIDIA, AMD, INTEL ze za duzo zzielonych wylozyli i za duze zyski maja z tego segmentu poki co by chcieli to porzucic.
Chętnie przetestuję ale Xcloud a nie Stadia. Nie przekupią mnie jakimś The Crew 2 z grafiką gorszą niż Most Wanted.
W przyszłości nikt nie będzie grał w gry, już widać, że nowemu pokoleniu sie nie chce grac i wola ogladac na yt jak ktos za nich gra
Alternatywa: TAK
Przyszłość: NIE!
Pytanie brzmi: jak z jakością grafiki? Czy dostaniemy ustawienia Ultra 4k czy np. dostaniemy podpudrowane 1080p w medium/high?
Mi się ten pomysł bardzo podoba. Nie potrzebuje PC ani konsoli, wystarczy dobry smartfon lub TV. Można oszczędzić na rachunkach za prąd, bo streaming eliminuje konieczności posiadania dodatkowej skrzynki do TV/konsoli. Jak technologia wypali i więcej osób będzie z niej zadowolone, to też się na to piszę. Jako gracz tylko singlowy - jestem na tak. Nie ma konieczności grzebania w opcjach czy martwienia się o wymagania sprzętowe. Myśle jednak, że na chwile obecną, to jedynie będzie fajne uzupełnienie dużych sprzętów niż coś, co je wyeliminuje. Ale sam pomysł jest świetny. Lubię grać na hahheldach ale jedyny teraz switch nie za bardzo mnie interesuje. A tak, to podpinam smartfona do pada od Xboxa i gram w duże gry.
No jak chcą uruchomić granie w nowe gry na starszym sprzęcie to pewnie dadzą wysoki
miesięczny abonament i nie będzie to raczej opłacalne.
Poza tym, że dalej nie nauczyłem się grać na padzie? Tak wydaje mi się, że to przyszłość, jednak wszystko zależy od ceny i ilości gier.
Nie podoba mi się to, ale tak to będzie wyglądać. Na początku moim zdaniem będzie to wyglądało tak, że będzie się wykupywało abonament u Google i będzie się miało dostęp do dużej biblioteki gier. Niestety inne firmy wyniuchają biznes i swoje usługi uruchomi Ubi, EA, Bughesda, Blizard ...
W wyniku takiego rozdrobnienia, staniemy przed wyborem: posiadać jednocześnie 10 abonamentów, albo udać się do sklepu i kupić komputer.
To wbrew pozorom może nawet miec spore plusy. Przy nieograniczonej mocy obliczeniowej, wreszcie będzie można zrobić potężne strategie z tysiącami jednostek. Miasta w RPG nie beda się składać z 4 npc'ów, tury w Cywilizacji będą się przeliczały w ułamku sekundy. Jak ktoś nie gra w FPS'y, to super opcja. A grający na padzie na konsolach, pewnie nawet tam, może w ogóle nie zauwazą dodatkowego laga.
Dodajmy, że w idealnych warunkach opóźnienie na 5G jest poniżej 1ms, czyli rzeczywiscie pomijalne. Pytanie co to są te idealne warunki (pasmo 300GHz i serwerownia w tym samym mieście?) i czy w PL bedą za 20 lat...
