Szacuje się, że każdego roku na świecie hoduje się ponad 50 miliardów kurczaków na mięso. Daje to około 136 milionów kurczaków zabijanych każdego dnia na całym świecie. Nie żebym miał coś przeciwko uboju kurczaków bo bardzo je lubię jeść, chcę tylko pokazać porównanie do skali uboju dla jedzenia. Oczywiście bez Neuralink da się żyć, ale postęp swoje kosztuje, a tu cena jest niewielka.
"Jej rozwój nie powinien jednak wiązać się ze śmiercią aż tylu zwierząt." Dlaczego? Serio, nie ogarniam. 1500 to jakaś nieistotna liczba przy tym ile ginie zwierząt przy produkcji żywności (nie mówię o uboju ale o wycince lasów pod uprawy). Giną całe gatunki i to "nikogo". No ale jak elonowi świnia zdechła to dramat w mediach.
Pewne dziedziny na dzień dzisiejszy wymagają takich testów bez względu na to czy się komuś podoba czy nie. Jakkolwiek by to zabrzmiało w medycynie czy do pewnych technologii bez testów na zwierzętach nie udałoby się osiągnąć celu lub zostałby osiągnięty znacznie, znacznie później. Ofiara musi być jeżeli ktoś chce dożyć tego czy tamtego lekarstwa czy technologii. Podobna sytuacja jest w temacie modyfikacji DNA w medycynie, która jest ograniczana przez religijnych oszołomów, a względem czasu i tak będą musieli to robić ze względu na ilość wad genetycznych, które się tworzą w kolejnych pokoleniach. Niestety czasami trzeba coś poświęcić aby iść do przodu.
Przygotowując się do pisania pracy dyplomowej, czytałem artykuły w których opisano sekcje zwłok setek zakażonych szczurów by zbadać pojedynczy objaw.Tyle zwierząt w skali produkcji żywności i farmacji to jest nic.
Wystarczy powiedziec ze to swinia była i nikt sie nie przejmie.
Np: zginęło 50tys ruskich żołnierzy w ciągu roku , wystarczy powiedzieć ze to były świnie i czary mary .
Magia działa nawet na ludzi .
Też kocham zwierzęta i nie życzę ich cierpienie, ale też dodam od siebie, że zwierzęta żyją bardzo krótko w przeciwieństwie do ludzie i sporo populacji z nich często wylądowali w brzucha drapieżnika (niektórzy zostali nawet zjedzone żywcem), albo często zginęli z głodu lub coś gorszego. Przyroda często jest dzika i okrutna. Postęp nauki jest trwały, jeśli zostanie zapisany w dysku i książki i nie zostanie zniszczony przez głupia wojna. Nauka ma swoją cenę. Nie jestem taki naiwny.
To trudny i kontrowersyjny temat.
Zupełnie inna kwestia jest to, czy zwierzęta są trzymane w dobrych warunkach i czy są dobrze traktowani. Wolę, by biedne zwierzęta będą traktowani jak najmniej brutalne i okrutne, ile jest to możliwe. Nie lubię nękanie zwierzęta "dla zabawy" i "dla lenistwo" lub "dla oszczędności".
Ten trevy to jest jednak genialny troll. To będzie dziś najpopularniejszy wątek na forum.
Ziemia, planeta terra 89/-0-45BG - hodowlana populacja 9/13MLD zbiory 2035-2045 - spokojnie już niedługo będą zbiory ziemniaków ufoki już przygotowują chłodnie.
Takie życie, a Elon nie jest wyjątkiem. Jak zwykle pewnie chodzi o pieniądze lub nadszarpnięcie wizerunku.
Tak czy siak dziwi, że jakieś zwierzęta przy tym giną. Chyba dalej jest potencjał do tworzenia kontrolerów bez implantów. Tworzy się za to trochę szersza droga do dwukierunkowego połączenia mózgu z komputerami. Nadal będą zdychać te zwierzątka dopóki nie będzie wyraźnego postępu w automatyzacji nano/mikro-botów, czy też nano'ramion. Inaczej będzie się tylko kojarzyło to z drogimi zabiegami dla VIP'ów, ledwo opłacalnymi, mało skutecznymi i dokładnymi.
Intrygują mnie filmiki o ratowaniu orłów, wilków,... w humanitarny sposób. Równie dobrze można wtedy powiedzieć na pożegnanie "idź i zabijaj dalej". Kotek, piesek jak się znajdzie na wsi z mniejszymi zwierzątkami bez "stadnego" zapachu, to raczej nie okaże słabszym litości. Zwierzątka są fajne o ile pod kontrolą.
Pomijając to, że jeden człowek może zmienić lub nie może to świata, jest nastawiony na "pęd".
Ciężko zatrzymać maszynę , która tworzyła się od pokoleń. Każdy wskazuje dobre argumenty , ale co z tego. Jeden je to drugi to, jakaś walka Kaina i Abla gdzie nie ma wygranych bo każdy płaci cenę za swoje czyny. Ja jem mięso bo zostałem tego nauczony, ba nawet próbowałem jeść co innego, ale przy moim trybie życia organizm nie wyrobił. Ciężko zapewnić sobie właściwą dietę robiąc te sałatki czy inne, akurat nie znam diety wegan i nie wiem ile bym musiał zjeść bym zapewnił sobie tyle energi co jeden kawałek mięsa. Chociaż ja tak naprawde najwięcej to jadam sera żółtego , mięsa mniej . Jemy to co można szybko uszykowac i zapewni energię na cały dzień. Nie wyobrażam sobie by np by przy takim wysiłku jaki ja mam mógł zjeść jedno jabłko i by mi starczyło. Pewnie musiałbym zjeść z dwie reklamówki i zbrakło by mi dnia na co innego xD
Btw ciekawi mnie czy ten ser żółty , który lubię też podchodzi pod "mięso" czy raczej weganizm, w końcu to "cześć krowy" czy tam kozy.
Oczywiście nie popieram cierpienia zwierząt, ale ja nic z tym nie mogę zrobić.
Są takie skupy małych kurczaków gdzie traktuje się je gorzej niż odpady, lub eksperymentuje na krowach i robi im dziury w brzuchu by mleko było "lepsze" Człowiek już dawno przekroczył bariery normalności z chciwości.
Kurczaki: (Inside the brutal chicken industry | Poultry horror)
https://www.youtube.com/watch?v=kjrjsqhScjY
Krowy: Swiss made: cows fitted with portholes in stomach to test digestion
https://www.youtube.com/watch?v=b7TY9t0VBxU
Pomimo, że jem mięso mam nadzieję, że gatunek ludzki w końcu wyginie.
WSZYSTKO ZGODNIE z magiczną książką napisaną ręką boga jedynego ..... zwierzęta mają nam niby służyć. Tam nic nie ma o etyce.
Zresztą osobiście nakazał swoim poddanym wielokrotnie zabijać zwierzęta podbijanych ludów .... z dziećmi, kobietami i staruszkami .... ale co tam. Myszy są dla niektórych ważniejsze xD
Zwierzęta.
A ilu ludzi zabił Foxconn czy Amazon przez antyludzkie standardy pracy w swoich obozach pracy?
Jakoś koncernów farmaceutycznych nikt nie ściga, a tam się morduje miliony zwierząt.
Skończcie udawać korpusy, że zależy wam na jakimkolwiek życiu, jesteście czystym nazizmem w białych rękawiczkach.
P.S. zwierzęta maj służyć człowiekowi, oczywiście znęcanie się nad nimi to objaw socjopatii i takie jednostki dla bezpieczeństwa ludzi powinno się utylizowac.
Nie mniej jak nie będziemy używać zwierząt to będą testować i zabijać ludzi np dzieci z biednych krajów, domów dziecka czy ofiar wojennych.
Each year, more than 110 million animals—including mice, rats, frogs, dogs, cats, rabbits, hamsters, guinea pigs, monkeys, fish, and birds—are killed in U.S. laboratories for biology lessons, medical training, curiosity-driven experimentation, and chemical, drug, food, and cosmetics testing.
https://www.peta.org/issues/animals-used-for-experimentation/animals-used-experimentation-factsheets/animal-experiments-overview/
Czyli firma Elon zabiła całe 0,00001% zwierząt które zostały na przykład w roku 2022 tylko i wyłącznie w USA. No powalająca statystyka. No ale jak da się zestawić nazwisko Musk i zabijanie to przepis na biedanewsa murowany.
Postęp zawsze ma swoją cenę, a ta liczba 1500 jest śmiesznie niska w porównaniu z tym ile zwierząt zabijają inne korpo w laboratoriach. Ktoś tu próbuje obsmarować Muska no a skierowanie przeciwko niemu obrońców praw zwierząt i innych wegan to dobry plan bo oni podchwycą wszystko bez żadnego pomyślunku
aż mi się przypomniał filmik gdzie jacyś "obrońcy zwierząt" którzy przypięli się do linii i obsrali się gdy ktoś tą linię włączył
Gogorlos w poście 22 napisał: Bardzo dobrze, jeśli ma to pomóc ludziom. Poświęciłbym milion zwierząt, jeśli miałoby to pomóc w opracowaniu skutecznego chemioterapeutyka, które pomogłoby wyleczyć - ja byłbym nie poświęcił nawet jednego gdyż problemem nie są zwierzęta tylko ludzie właśnie.
Dolegliwością tego świata jest zbyt duża populacja ludzka i jej nadmierna konsumpcja. Jest jednak pewna nadzieja, "światełko w tunelu". Przyrost naturalny spada i pomimo, że ludzie żyją dłużej, to do końca tego stulecia w prawie wszystkich krajach na świecie liczba mieszkańców zmniejszy się. Wg badań Institute for Health Metrics and Evaluation za 40 lat liczba ludności ogólnoświatowej zacznie maleć. Już obecnie liczba państw, które w danym roku notują więcej zgonów niż urodzeń stale rośnie, więc z czasem będzie powodem zmniejszenia się populacji ludzkiej.
Na mapie obok, zaznaczono państwa i rok, w którym zgony zaczęły lub zaczną przewyższać liczbę urodzeń.
Nie jestem eko-faszystą, ale z przykrością stwierdzę, że taki Thanos miał rację - żeby świat żył w zgodzie z naturą należałoby się pozbyć połowy z nas. Im mniej ludzi na świecie tym lepiej nie tylko dla zwierząt, ale i dla całego środowiska naturalnego naszej planety, gdyż człowiek jest jedyną istotą w królestwie zwierząt, która z premedytacją je niszczy. Ludzie to zaraza, co dobrze wyjaśnił agent Smith już ponad 20 lat temu https://www.youtube.com/watch?v=L5foZIKuEWQ
I gdybyś się chociaż chciał "pochylić" nad zagadnieniem testowania nie tylko chemioterapeutyków, to byłbyś wiedział, że zatwierdzono w ECVAM ( Europejskie Centrum Walidacji Metod Alternatywnych) nowe alternatywne i bardziej wiarygodne rozwiązania wobec testów przeprowadzanych do tej pory na zwierzętach.
https://cordis.europa.eu/article/id/25396-new-alternatives-to-animal-tests-approved
https://cordis.europa.eu/article/id/27592-more-alternatives-to-animal-tests-approved
a było to w planach przyjętych jeszcze w roku 2006, więc rozumiesz sam, że Twój sposób podejścia do zwierząt jest zwykłym barbarzyństwem.
https://cordis.europa.eu/article/id/26849-goal-is-to-reduce-animal-tests-by-half-says-potocnik
Co ma Polska do elona, bo w sumie tylko u nas tak duzo produkuje sie badziewia szalującego jego mościa. Gry-Online przechodzi samego siebie.
Postęp to ofiary, a że jesteśmy gatunkiem dominującym i rozwój naszej technologi a co za tym idzie cywilizacji wymaga testów na żywym organizmie, to wykorzystuje sie inne zwierzęta do tego. Bysmy byli idiotami jakbyśmy własny gatunek narażali dla pierwszych testów. Najważniejsza rzeczą jest przetrwanie naszego gatunku, bo to podstawy wszechświata. Po to się rozwijamy i wykonujemy min. takie badania, by w przyszłości stac sie gatunkiem, który będzie mógł sobie pozwolić na ocalenia każdego innego gatunku, bo nikt inny za nas tego nie zrobi.
Pan Marek Pluta zabija dziennie pewnie setki tysięcy zwierząt, ale nie jest tak sławny jak Elon, dlatego inne portale o nim nie napiszą.
Panie Marku czy warto zabijać te zwierzęta, które Pan zabija dzień w dzień dla jakiegoś prostackiego konsumpcjonizmu?
Nie lepiej jakby Pan zamieszkał na wsi, uprawiał warzywa i nie przemieszczał sie za bardzo ? Czy warto poswięcić tyle istnień zwierzęcych, by mógł Pan sobie kupić telefon czy cokolwiek innego?
Zwierzęta to mały pikuś, ciekawe ile takie kraje jak USA, Rosja, Chiny, Izrael zabili porwanych ludzi aby przeprowadzać na nich takie eksperymenty militarne które się nawet fizjologom nie śniły.
a Niemcy ile ludzi zabili w obozach i laboratoriach w imię eksperymentów ?
a tu płacz o zwierzaczki........
Ja osobiscie łuważam, ze zwierzeta naleza do ludzi i nie widze problemu w trzymaniu psa na krotkim lancuchu jak pada snieg - bylo udowondione nie raz przez amerykanskich naukowcow, ze zwierzeta nie czują. Ne po to pan Bóg wrzechmogacy tak swiat stworzyl, zebym ja sie teraz martwil jak jem kaszanceczke czy kiełbaske z keczapem, jestem polakiem i schabowy to jest dla mnie swiętosc!! Pan Bóg stworzyl Adama, jemu dal ewe i zwierzeta, aby byly posluszne, to dzisiaj ludzie sie zatracili i wymyslaja, ze niby zwierzeta maja zle.
Bardzo dobrze, jeśli ma to pomóc ludziom. Poświęciłbym milion zwierząt, jeśli miałoby to pomóc w opracowaniu skutecznego chemioterapeutyka, które pomogłoby wyleczyć dzieci z jakiegoś paskudnego nowotworu. Cywilizacja, która stawia życie zwierząt wyżej niż ludzi nie przetrwa. Wiadomo, niektórzy są tak zrażeni do ludzi, że zaczynają czuć nienawiść do innych ceniąc bardziej zwierzęta, ale daleko nie zajedziemy, jeśli nie będziemy dbać o siebie nawzajem.
Odkąd Musk przejał Twittera i pokazuje dowody na hipokryzję lewactwa to ilość wysrywów i hejtu spływająca na niego jest wręcz nieprawdopodna. To musi dopiero być trending temat ;) Ależ to są przepełnieni nienawiścią ludzie, bo zabrał im stawik z gnojem w którym sie taplali. Musk jest zły, nowy Hitler, zjada dzieci i zabija biedne zwierzątka ;)
Za 100 lat ludzie beda łapać się za głowy czytając w książkach do historii o tym jak traktujemy obecnie inne gatunki, tak jak my czytamy teraz o paleniu czarownic, Holokauście, czy niewolnictwie w usa w latach 20.
Elon Musk to bandyta. Co mu te zwierzęta zrobiły zginęły w imię ambicji miliardera.