Elon Musk uważa, że na Marsie zapłacimy w kryptowalucie
mhm... Nie będzie. Żaden rząd, korporacja czy bank nie pozwoli na obieg nieregulowanej waluty i nie ma co się czarować, że będzie inaczej. Mogą sobie wymyślać technologie ale i tak sprowadzi się to do tego, że nic za te krypto nie będzie można legalnie kupić.
A co nie? Jest glowa wielu przedsiebiorstw. Oczywiscie, ze nie konstruuje rakiet, czy samochodow, ale np. przyczynil sie powstania PayPala i jego dzialalnosci maja charakter innowacyjny.
Nic nie wynalazł, to zwykły aktor wynajęty do reklamy.
Jak wiadomo jest nikim i jakby nie on, to każdy inny by założył spacex, teslę itd.
Zwłaszcza jakiś randomowy napinacz z neta Le Loi.
![xKoweKx [stalker.pl]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/683366_16.jpg)
gość zadał normalne pytanie a dzieciarnia jak zwykle jedynie co potrafi to wyzywać XD
A czym jest idea stworzenia komputera?
Alan Turing to też był debil i nic nie wymyślił, bo nie zbudował kąkutera?
Musk nie jest wynalazcą ale innowatorem, dziś mamy czasy w których nie ma co wynaleźć jednak jak widać można ulepszyć to co jest choć wydaje się to proste ro takie nie jest dlatego tak mało jest podobnych Musk-owi.
Czyli ja też jestem wynalazcą ,mam tyle pomysłów. I też mogę coś napisać w przyszłości jeżeli ta cywilizacja się nie zniszczy bądź ktoś jej nie zlikwiduje , będzie korzystać z waluty wspólnej ,której używają cywilizacje poza Ziemskie.
Elon Musk także sądził że do końca kwietnia w USA będzie ok. 0 dziennych przypadków covida, więc nie brałbym go specjalnie poważnie...
Kolonizację Marsa przeprowadzą państwa. Nawet jeśli pierwszy poleci tam statek Elona Muska, będzie musiał posiłkować się siłami USA, bo brak zwyczajnie nie wystarczy mu kasy na zbudowanie tam infrastruktury. Skoro do kolonizacji gro środków włożą USA, to najpierw walutą tam będzie dolar. To wg mnie oczywiste.
Kolonizacja Marsa na większą skalę to dosyć odległa przyszłość i patrząc na obecne trendy to taką walutą będzie raczej yuan.
Raczej bardziej wyobrażam sobie coś w stylu e-coins'y lub e-money albo jeszcze lepiej e-dolar'y. jak technika dość daleko do przodu pójdzie. Ale wątpie że obecne pokolenie doczeka się kolonizacji i tanich lotów w kosmos o ile czy wogóle finalnie do tego dojdzie bo jak wiadomo nie jedno może się zdarzyć...
Skoro lecą tam koloniści, a nie prywatne osoby, to czy nie powinni mieć jakichś przydziałów? Po co w takiej wąskiej grupie obrót towarowy? I czym w ogóle mają handlować, skoro wszystkie rzeczy będą mieli zapewnione z Ziemi przy przylocie na Marsa?
Wszelkie osiągnięcia ludzkości zawdzięczamy pracy ludzkich umysłów i rąk. Nie wiedzę potrzeby waluty w prawdziwie rozwiniętej cywilizacji czyli pomysły Elona o nowej cywilizacji są przeciętne.
...a pycha kroczy przed upadkiem. Facet ma wszystko ale i tak jeszcze mu malo. Majac miliardy dalej szybuje w kosmas ceny na WSZYSTKO czego sie dotknie, dlugo by wymieniac, upadek bedzie bardzo bolesny.
Na marsie będzie nowa waluta zwana Kredytem i będą tam płacić kredytami
Kredyt to nie jest nowa waluta. Większość polaków płaci kredytem. Kredyt na mieszkanie, kredyt na samochód, kredyt na spłatę kredytu...
Co nas to obchodzi czym będą na Marsie płacić jak dawno już będziemy kwiatki wąchać od spodu.
Dobrze że w przeszłości innych obchodziło i dokonali dowodów matematycznych z których możemy dzisiaj korzystać, czy też konceptów które możemy rozwijać dzisiaj.
Nie mówię że ktoś nie może tego planować. Mówię że nas to guzik obchodzi bo z tego nie skorzystamy.
Kart graficznych już nie będzie w sprzedaży, bo będą kopać krypto. Jak się wam stare karty popsują to będziecie grać w ruskie jajka, może z kolorowym ekranem.
A niech se tam płacą czym chcą. I tak wszystko co potrzebne z ziemi bedą musieli kupić dolarami. I wtedy to wyjdzie: "Ej, a czemu moja miesięczna wypłata to jakieś 15$? Obiecywałeś nam 50 tys Elon" "No tak, ale marscoinow, duh doy".
Uwierzę jak zobaczę. Ale nie powiem zarabiać w bitcoinach a wydawać w podstawowej, ziemskiej, materialnej walucie ponosząc obecnie panujące koszta z mniejszych polskich miasteczek lub wsi to chyba każdy by chciał.
Czy aby nie wspierają go drukarze bo te jego dzieła są tak przewartosciowane że potentaci motoryzacji są daleko za nim.
