30 FPS w Battlefield 5 na laptopie ze zintegrowaną kartą graficzną
Chwalenie się 30 fps w tak dynamicznej grze to taka trochę sztuka dla sztuki, ale hej - na naszej integrze można grać w BFV na wysokich detalach!
ps: tak wiem strasznie ironicznie to ująłem, niby szacunek, że gra w ogóle pewnym sensie jest grywalna na integrze, choć sam takim masochistą raczej na pewno bym nie był by grać w nią na 30 fps .
Jak dla mnie to całkiem imponujący wynik jak na integre. Jeśli tak dalej pójdzie to za kilka lat o AMD i Nvidia nikt nie będzie pamiętał jak dzisiaj o 3Dfx
MewsoNs - z tego co widać po klawiaturze, to prawdopodobnie 12 calowy ultrabook klasy biznes. Wiec 30FPS w 1080p w wysokich detalach - szacun.
Hm to ja się zastanawiam co u mnie nie pyklo, że na g4560 3.5ghz i 1050ti 4gb się masakrycznie zacinało
2 rdzenie i 4 wątki w 2020 to zdecydowanie za mało.
Jeśli w single player masz więcej FPS przy tej samej jakości grafiki, lub MSI Afterburner na OSD w momentach niskiej wydajności pokazuje obciążenie GPU na poziomie niższym niż ~96% to masz odpowiedź: Twoja kombinacja szybkość CPU + szybkość RAM + ew. konfiguracja RAM (Single Channel) Cię ogranicza.
Wszystkie Battlefieldy lubią 4 rdzenie+. Oraz szybkie RAMy w Dual Channel. Zwłaszcza w multiplayerze, gdzie wymagania obliczeniowe od CPU są znacznie większe niż w single.
Konsola>PC>laptop i to się nie zmieni w kwestii mocy do ceny. Tak więc jeśli chodzi o mnie, to do grania to tylko PC, jeśli miałbym wybierać pomiędzy laptopem. Laptop dobry jak gdzieś jedziesz, to laptopa zawsze możesz zabrać ze sobą.
Konsola to tylko rok, może dwa w ciągu premiery, później PC nawet średniej klasy są sporo mocniejsze, jedyne co może trzymać PC w tyle to wciąż to że ludzie kupują SSD 120/240 na system i programy ew. 2-3 gry, a reszte gier trzymają na HDD, przy nowych konsolach będzie wymagane żeby gry były na SSD bo np. na XSX gry ci się nie odpalą z zewnętrznego dysku (gry na XSX, gry z XONE/360/Classic odpalisz z zewnętrnzego) bo będzie za wolny, więc to jest jedyna przewaga która moze się troche utrzymać.
Battlefield V utrzymuje na nim stabilne 30 FPS w 1080p i wysokich detalach,
Całkiem imponujące, chociaż osobiście wolałbym grać na niskich/średnich/mieszanych ustawieniach i grać w 60, bo to jednak multi.
I tu jest ten haczyk, bo gość to odpalił w kampanii, która nie obciąża tak CPU. W Multi tam będzie grubo poniżej. Ryzen 4700 (8c/8t/8CU) wciska ponad 40fps bez Multi. |
Kolejna rzecz to to, że jest to prototyp. Ostatni taki dla serii Ice Lake wył na 50db i grzał się przy tym jak głupi. Bo miał pokazać max wydajność. A nie teoretyczną w laptopie Asusa z plastiku i jedną rurką przewodzącą ciepło.
Szkoda tylko, że nikt nie pokusił się żeby dodać, że zaprezentowany fragment rozrywki dotyczy singla który jest zdecydowanie mniej zasobożerny od multi...
Istna rewolucja! Nigdy czegoś takiego nie widziałem... no oprócz procesorów AMD gdzie zeszłoroczny Ryzen 3550H był bardzo bliski takiego wyniku a topowe mobilne APU z serii 4xxx potrafią wyciągnąć 40+ FPS w singlu BF V. Nie bez powodu wybrali Battlefielda - gry z tej serii zawsze wymagały bardzo mało do osiągnięcia 30-40FPS w singlu.