Ja bym wziął 3700x
Hmm, wiecie może dlaczego purepc w zestawach nie przedstawia droższych zestawów z amd na pokładzie?
Jest zestaw za 5000 zł z ryzenem i kolejno 3 droższe zestawy z intelem. Dla osoby, która wypadła z obiegu jeśli chodzi o sprzęt wskazuje to wyraźnie na to, że intel ma wydajniejsze części.
DODATKOWO
czy ryzen w grach kuleje?
która podstawka jest bardziej przyszłościowa?
Ryzen 3700x nie ograniczy cię w żadnej grze, zawsze bottleneckiem będzie karta graficzna. W dodatku ma 16 wątków, podczas gdy intel 8, co znaczy że znacznie lepiej radzi sobie z wieloma programami naraz.
3700x nie jest najlepszy do gier. Jest super, ale w programach wielowatkowych. W grach to poziom obecnie posiadanego kreconego 6700k. 9700k za to to najlepszy możliwy wybór, bo 9900k już nie jest wykorzystywany w 100%, ze względu na brak obslugi w grach więcej niz 8 rdzeni, a do tego kosztuje 500zl więcej nuz 9700k.
W teorii i testach. W praktyce sprawa wygląda inaczej, bo starczy, że nie zamkniesz przeglądarki w tle i już wynik jest inny. A jak jeszcze chciałbyś stremować, albo coś porobić w tle to już w ogóle różnicę widać.
Na testach w warunkach sterylnych i bez łatek obniżających wydajność inteli faktycznie 9700k uzyskuje wyniki o około 5-8% lepsze. W testach na realnych konfiguracjach z zainstalowanymi łątkami bezpieczeństwa już około 3-5% różnicy mamy. Tylko, że to wszystko w 1080. W 1440 różnice są o połowę mniejsze a w 4k wynoszą ~1%.
A teraz najlepsze, różnica w cenie. Otóż nie dość, że Ryzen jest o stówkę tańszy to jeszcze ma stockowe chłodzenie (własnie je testuję, noctuę zamówię po świętach bo wtedy zawsze taniej jest trochę), które choć głośne trzyma temperatury. Do Intela musisz dokupić. Do tego płyty główne pod AMD są tańsze. W rezultacie masz zestaw tańszy o jakieś 300 zł lub więcej, wydajniejszy w programach, umożliwiający granie bez potrzeby wyłączania wszystkiego innego w systemie i w rozdzielczościach dla jakich się go kupuje czyli 1440p w górę niemal równie wydajny w grach.
Do tego masz podstawkę z przyszłością, Intel zaraz znowu zmienia. Więc jak zainwestujesz pod AMD w płytę na X570 to za 5 lat możesz spokojnie proca na nowszego wymienić, na Intelu nie, musisz zaraz z całą płytą.
Zawsze za 5 lat można z 9700k przejść na 9900k. Bedzie trzymal spokojnie moc następnych Ryzen w grach, bo głównie o nich mówimy.
Druga rzecz X570 do tanich plyt nie należy, taniej kupie wypasiona Asusa 390tke.
Spoko, tylko, że 9900k jest 500zł droższy a ze względu na politykę intela zakładającą brak kompatybilności nowych procków z płytami starszymi to ceny spadają bardzo powoli, przez co ten procek opłacalny nigdy nie będzie. Zanim jego cena się zracjonalizuje to nowsze procki średniej półki sporo tańsze będą osiągać lepsze wyniki. Idealny przykład to 6900k, który dalej jest dużo droższy od 3700x a jest od niego zauważalnie słabszy w grach i dużo słabszy w pozostałych zastosowaniach. Zakup 9900k racjonalny nie będzie nigdy.
Co do X570 to wiem, ale to prawdopodobniej płyta na lata. Płyty pod intela są jednorazowe, więc można porównać je z dowolną B450 lub podobna, a te są tańsze.
Do gier z intela opłaca się brać tylko 9600k, który to procek jest dość tani. Co prawda z racji na małą ilość wątków trzeba zamykać wszystko inne w systemie by pograć, ale za to procka idzie dostać za nico ponad 700zł a wydajność w grach ma o całe kilka procent gorszą od 9700k kosztującego niemal dwa razy tyle. W rezultacie 9700k nie ma sensu, do pracy 3700x jest lepszy, do gier 9600k ma o niebo lepszy stosunek jakości do ceny (choć wygoda słaba bo w mała liczba wątków sprawia, że trzeba wszystkie zwolnić by pograć to cena jest zachęcająca).
Tylko że max co wsadzisz na z390 to 9900k, a na x570 to aktualnie 3950x i jeszcze Ryzeny 4xxx.
Ps. Odpowiednikiem z390 jest x470 a te są w podobnej cenie.
Głównie? Wsparcie dla PCI-E w wersji 4 oraz większy rozmiar pamięci płyty głównej.
Pierwsza zaleta będzie miała znaczenie za jakiś czas. Umożliwi stosowanie kolejnych generacji dysków M.2 oraz za kilka lat możliwe, że topowe karty graficzne się przerzucą. Jednak na chwilę obecna nie ma to dużego wpływu na nic.
Zwiększenie obszaru pamięci płyty głównej daje większe możliwości zabawy twórcą biosów i narzędzi niskiego poziomu. Drugą zaletą jest bezproblemowe wsparcie dla kolejnych generacji procków. Na starczych płytach przed wsadzeniem najnowszej generacji trzeba zrobić update biosa.
Sam skusiłem się tylko dlatego, że trafiłem na sporą promocję i zapłaciłem tylko stówkę więcej niż za planowaną płytę na X470. Nie jestem pewien czy w tej chwili jest sens płacić pełną kwotę. Choć może to zapewnić wsparcie dla kolejnych generacji procków.
Nie znamy redakcji purepc i nie wiemy. AMD jest wydajniejsze, w grach jest niewielka różnica na korzyść 9700k/9900k, która się zaciera przy 1440p i nie istnieje w 4k. Podstawka intela wymieniana jest co roku, na AM4 od AMD wyjdzie najprawdopodobniej jeszcze Zen 3 w 2020 i w 2021 będzie zmiana. Na AMD będziesz miał za rok co najmniej 16 rdzeni do włożenia na swoją płytę główną o ile nie zwiększą ilości po raz kolejny, więc raczej AM4 jest bardziej przyszłościowe.
Dzięki za odpowiedź. Jako, że mam monitor uhd to raczej czas na przesiadek.
Czy karta graficzna ma być też z tej rodziny?
Karta może być dowolnie AMD/NVIDIA, nie ma to znaczenia. Cena/wydajność najlepiej wypada RX 5700XT. Jak potrzebujesz coś szybszego, to NVIDIA 2080 Super/ 2080 Ti, tylko zapłacisz nieproporcjonalnie dużo do wzrostu wydajności.
Oglądam wykresy i wychodzi na to, ze traci się rtx przy wyborze karty AMD. Szkoda, bo faktycznie cenowo wymiata
Tylko, że standard nvidii będzie lada chwila martwy. Wreaz z nową generacją konsol spopularyzuje się standard AMD dla RT. Od tego jak zaimplementuje go nvidia będzie zależało to czy dodatkowe rdzenie RT na karcie coś dadzą czy nie.
Nie znaczy to, że karty od zielonych to zły wybór, bo nie. Tylko samo RT to taka trochę wątpliwa zaleta.
W tej generacji RT nie ma znaczenia, karty sa poprostu za slabe.
W nowej wersji Blendera RTX już ma znaczenie :)