No i przez ciebie bym zjadł kebaba teraz!
I tak się zastanawiam po co to ?
U mnie babki kroją mięcho, grzeją placek, nawalają surówki, mięcho, polewają sosem, pakują i koniec.
Po co to się tak gibać przy tym?
Jak se dupę podciera to też tak tańczy?
^ Niech cię ponownie zbanują... Idąc twoim rozumowaniem: po co piszesz takie komentarze, skoro i tak nikt na poważnie ich nie weźmie? Jak dupę podcierasz, to też myślisz, że po co taki miękki papier, przecież gazetą też można...
A ten facet to kozak
W domu jak kanapki robisz to też tańczysz?
Idę po kebaba to chcę zjeść mięcho z surówką w placku a nie oglądać jak gość macha maczetą. To samo z tymi barmanami co butelkami wymachują. Człowiek chce się napić drina a Ci machają i podrzucają butelkami jak by nalać normalnie nie mogli :/
takie moje zdanie!
Zazdrościsz, bo on lepiej tańczy z kebsem niż Ty kiedykolwiek z dziewczyną.
Takie moje zdanie!
tyle, że ja bym wolał pójść do takiego co zawija placki z prędkością światła robiąc przy tym niezły show niż do smutnej pani Krysi czy innej studentki, która podawanie kebapów traktuje jako przykrą konieczność.
Tutaj gość się tym bawi, zresztą musi robić już w tym długo skoro w ten sposób chce sobie urozmaicić rutynę, a że przy tym przyciąga klientelę to dodatkowy plus.
Malaga - jak wybieram knajpę to kieruje się smakiem, czyli idę tam gdzie mi najbardziej smakuje, a nie tam gdzie najlepiej go serwują. No chyba, że by mi podali na brudnym talerzu lub coś.
Nie wiem o co wam chodzi!!?
O nic, wracaj już do swojego idealnego świata kudłaczy, gdzie każdy nosi koszulkę Iron Maiden, skórzany płaszcz do kolan, kostkę na plecach i, obowiązkowo!, glany 30-tki. Świat byłby lepszy gdyby wszyscy byli tak samo szarzy jak Ty, co nie?
A jak bym Ci powiedział, że nie mam glanów,nie mam plecaka kostki, nie mam skórzanego płaszcza a mam za to zwykłe najki, zwykły plecak z pumy, zwykłą kurtkę? To by coś zmieniło?
Jak jesteś taki płytki że myślisz że jak słucham metalu to od razu jestem czarnym brudem to życzę powodzenia w życiu w ciemnogrodzie!
Mam długie włosy, jedną koszulkę IM i jem kebaba u Pani Helenki co bez zbędnych ceregieli ukręci mi kebsa którym będę się zajadał ze znakiem!
I wolę takie życie niż w normalnych włosach, w normalnej koszulce stać pół godziny przed budą z kebsem bo jakiś turas macha maczetą... No chyba że bym mieszkał w Krakowie, tam to się pewnie tym jarają :/
Skoro to ja jestem płytki, to nie wiem jak można określić Ciebie. Z góry przyjmujesz, że wszystko co Tobie się nie podoba i wykracza poza utarte przez Ciebie schematy pani Helenki jest od razu feee, blee i bez sensu.
Ze smakiem, nie znakiem.
Skad pomysl, ze pani Halinka robi kebaba (a raczej shawarme) szybciej, niz ten gosc? Przeciez on akurat sie wyglupial tylko wtedy, gdy i tak nie mial nic lepszego do roboty, bo gotowe zarcie sie grzalo - gdyby wtedy stal i czekal bez ruchu, nie zajeloby to ani ulamka sekundy mniej. A reszte roboty zrobil bardzo szybko i sprawnie.
jak wybieram knajpę to kieruje się smakiem, czyli idę tam gdzie mi najbardziej smakuje, a nie tam gdzie najlepiej go serwują. No chyba, że by mi podali na brudnym talerzu lub coś
głupcze... od kiedy kebaba w bułce czy w placku pszennym podaje się na talerzu?
to raz, a dwa jak się jest w konkretnym miejscu pierwszy raz to się nie wie gdzie najbardziej smakuje chyba że jesteś jak mój znajomy, który bez degustacji w magiczny sposób jest w stanie stwierdzić że warzywa za szybką są świeże i że tam będzie na pewno smacznie
Malaga --> No kebaba na talerzu tradycyjnie podaje sie od zawsze, to wlasnie fastfoodowe pakowanie go do bulki to wynazalek z Berlina, bodajze z lat 70tych zeszlego wieku:)
wysiak
tylko znajdź mi teraz taką podrzędną knajpę we Władysławowie czy Mielnie gdzie tego ustrojstwa jest nasiane od cholery więc wybór największy, gdzie dostaniesz takiego tradycyjnego kebaba... i to z baraniną, na talerzu.
Teraz kebaba dostaje się do łapy, bo to danie nastawione na fast food
Malaga --> No i co z tego niby wynika, poza faktem, ze ludzie we Wladyslawowie i w Mielnie maja pecha, i nie znaja prawdziwych kebabow?:)
Czy z faktu istnienia w Niemczech np schnitzelbrotchen
http://www.youtube.com/watch?v=eSj8cKEYqgk
czyli schabowego w bulce, wynika, ze schabowy to danie nastawione na fastfood, a normalny schaboszczak na talerzu, z ziemniaczkami itd, to przezytek?
cwsthomas --> Aj waj, dzieki:)
U mnie z podawaniem jest różnie. Tam gdzie jadam normalnie dostajesz bułe do ręki, ale znam również knajpy, gdzie podają na talerzach i nawet w jednej zamiast plastikowego widelca podawany jest metalowy.
Wysiu - literówka.
Teraz kebaba dostaje się do łapy, bo to danie nastawione na fast food
no i baraniny w naszych polskich tradycyjnych kebabach brak
Bardzo fajnie to wygląda. Na pewno przyciąga tym klientów, a do tego podziwiam jego kunszt. Brawa dla pana z filmiku. :)
wlasnie, w tych wszystkich bardziej budach i tych mniej pisza, ze sprzedaja kebaby z baranina, ale coraz czesciej spotykam sie ze zdaniem, ze to walek i to wcale nie jest mieso z owcy i bynajmniej nie z barana - to co to w takim razie jest?
W Gdyni jest jeden lokal (o którym wiem i w którym jadam regularnie, może jest i ich więcej), gdzie faktycznie dają baraninę. Kurczaki, krowy i wszystkie inne prosiaki mogą się schować! Nigdy nic lepszego na mieście nie jadłem.
Kurczak, lub wolowina, baraniny tam nie ma, bo kebab wtedy by kosztowal znacznie wiecej
dlaczego pisza, ze to baranina?
Oszukuja. U mnie np normalnie jest napisane "wolowina i cielecina", ale motloch i tak "z baranina mieszany" etc
Nie wiem jak jest "u Was", ale standardowo w Warszawie można dostać kebaba z baraniną i też na talerzu. Normalna sprawa.
a Co do ThrashMetal - pewnie na strip cluby też narzeka, że dziewczyny tańczą. Przecież idziesz zobaczyć gołe cycki, to po co tak machają, że nic dojrzeć nie można ;)
Cainoor ---> Ale i tak w 95% kebabów w Warszawie "baranina" to wołowina z cielęciną. Ja w sumie jadłem raz kebaba z baraniny, w Maho przy Hynka.
a jesli chodzi o Warszawe, Amrit Kebab? na Grojeckiej mi smakowal i ludzie gadajo, ze tam mozna dostac baranine, nie "baranine"
bo kurde teraz nie wiem czy lubie baranine, czy nie :/
Cainoor
Lyczek ma racje + patrz moj post powyzej (pierwszy czlon wypowiedzi)
Łyczek, Valem - To gdzie Wy jadacie? Kebabów z barana w Wawie jest masa. Np. na Pl. Wilsona http://www.amrit.pl/menu-dania_kebab.php
Cainoor ... Proszę Cię, przecież Amrit kebab to nie jest baranina. To jest wołowina z cielęciną. Dodatkowo mogę Wam powiedzieć, że Amrit Kebab bierze "baraninę" od ludzi z Kebab Kinga .
Informacje mam z pierwszej ręki, bo mam parę osób, które pracowały lub pracują jako dostawcy w Amricie jak i Kebab Kingu.
ja tu czegos nie rozumiem, dlaczego niby w takim razie takie wałki uchodza plazem w swiecie, w ktorym nawet dopuszczalna krzywizna bananow jest prawnie uregulowana?
Kebeb jest dla ciot. Mężczyźni pałaszują burgery!
Te prawdziwe burgery, nie nasze, barowe z toną surówek i iluzoryczną ilością mięcha.
kosik007 ---> Mieli się tym zająć rok temu, ale jakoś regulacji prawnej nadal nie widać ...
Te prawdziwe burgery, nie nasze, barowe z toną surówek i iluzoryczną ilością mięcha.
+1
Czasami mam ochotę wziąć jakieś mięcho, przerzucić je przez maszynkę, usmażyć i wcisnąć w bułkę, jakąkolwiek.
Co też zdarzało mi się czynić.
Kebab z (nie)baraniny to ta sama patologia co burger zalany surówką.
Ja rozumiem, że schabowy z surówką to podstawa kuchni polskiej ale bez jaj...
Za 10 zl nie kupi sie kebaba z prawdziwa baranina, za 20 zl nie kupi sie dania na talerzu z prawdziwa baranina, to jest wolowina, eot.
rozumiemy Valem, napisales to juz co najmniej 3 razy
ile kosztuje zatem kebab w bulce z baranina?
Ja jadałem prawdziwego kebaba z baraniny jak wspominałem w Maho ... Tylko że to była baranina na talerzu.
Tutaj strona: http://www.maho.com.pl/
oraz menu: http://www.maho.com.pl/Maho-Menu.pdf
Łyczek, Valem - Hmm, a skąd to info? Generalnie poznać różnice w smaku między wołowiną, a baraniną nie jest trudno.
lyczek-> o ciekawe... ja akurat tam kupuje baranine ...
co do kebabow to te drozsze spokojnie moizna uznac ze sa z baranina.
kebab king nawet mowi wprost, ze jego kebabt sa z cielecina/wolowina
maja pojedyncze sztuki baranich z grilla, ale tez nie zawsze
wiekszosc to mieszanka barana z wolowina lub po prostu sama wolowina
zreszta co tu plakac, jak sie placi 12 pln za kebaba i sie nazera tym... tzn ze nie moze to byc baranina bo ona jest duzo drozsza od wolowiny. ale od kiedy krowa jest zla?:) przeciez to zaraz po baraninie najlepsze mieso, a w wielu krajach wrecz baranina nalezy od miesa dla pospulstwa... gdzie krowa jest drozsza od barana (przynajmniej mielone, bo wiadomo ciezko porownywac calosc miesa, bo tu i tu sa fajne kawalki)
Radom
Warszawa
Warszawa bo mamy Maho :D (które bardzo polecam). A dla szefa z filmiku propsy! Szkoda że w moim lokalnym kebabie tak nie wywijają ;D.
Cainoor ----> Pisałem już skąd mam info, że w Amricie jest wołowina z cielęciną a nie baranina.
Łyczek [ gry online level: 101 - Legend ]
Cainoor ... Proszę Cię, przecież Amrit kebab to nie jest baranina. To jest wołowina z cielęciną. Dodatkowo mogę Wam powiedzieć, że Amrit Kebab bierze "baraninę" od ludzi z Kebab Kinga .
Informacje mam z pierwszej ręki, bo mam parę osób, które pracowały lub pracują jako dostawcy w Amricie jak i Kebab Kingu.
W Warszawie na Hożej jest mała budka z kebabem i tam jest akurat prawdziwa baranina za 14 zł(tak sądze) i mi bardzo smakuje tylko niestety ładują tone surówy...
Małe odkopanie wątku.
Cainoor ---> I już możesz się przekonać na własne skórze :) Amrit już w swoim menu zmienił nazwę "baranina" na "wołowinę", czyli tak jak pisałem. Nie jest to baranina.