1. Call of Duty 4: Modern Warfare. Najlepsze kampanie fabularne z serii Call of Duty

1. Call of Duty 4: Modern Warfare

Doszliśmy wreszcie do końca przeglądu i w wyścigu po złoto bezkonkurencyjne okazało się Call of Duty 4: Modern Warfare. To właśnie ta gra uczyniła z cyklu prawdziwe monstrum, z łatwością pożerające wszystkie rywalizujące z nim FPS-y. Po wielu odsłonach osadzonych na różnych frontach II wojny światowej skok we współczesny konflikt był niezwykle orzeźwiający i Infinity Ward w pełni wykorzystało potencjał tej zmiany. Kampania rzucała nas w najgorętsze punkty zapalne globu, od Bliskiego Wschodu aż po Rosję. Absolutną klasyką stała się misja snajperska tocząca się w mieście Prypeć w roku 1996. Do dzisiaj większość sekcji tego typu w innych zręcznościowych strzelankach jest większym lub mniejszym klonem rozwiązań z Modern Warfare.

Call of Duty 4 rozpoczęło również linię fabularną, którą bezpośrednio kontynuowały dwie kolejne odsłony Modern Warfare. To tutaj narodziła się legenda kapitana Price’a, czyli najpopularniejszej postaci całej serii. Co więcej, Infinity Ward nie bało się wykorzystać perspektywy FPP do opowiedzenia historii. Była to bodajże pierwsza tego typu strzelanka, w której kierowana przez gracza postać ginęła. O ile pierwsza taka scena, w której wcielaliśmy się w zmierzającego na egzekucję prezydenta, nie wywoływała jeszcze tak dużych emocji, tak późniejszy zgon amerykańskiego żołnierza, którego prowadziliśmy przez kilka misji, stanowił prawdziwy szok. Obraz jego ostatnich chwil, gdy przemierzał spalony wybuchem nuklearnym plac zabaw, jest jedną z najbardziej zapadających w pamięć chwil, jakie zaoferowała elektroniczna rozrywka w ostatnich dziesięciu latach.

Call of Duty: Modern Warfare 4 jako faworyta wskazali: UV, T_Bone, Solnica, fsm, Jiker oraz eJay