Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 lutego 2016, 10:57

autor: Kamil Zwijacz

Polski horror Layers of Fear debiutuje na rynku

Od dziś posiadacze konsol PlayStation 4 i Xbox One oraz komputerów osobistych mogą nabyć pełną wersję polskiego horroru Layers of Fear. Tytuł doczekał się już sporej liczby recenzji, z których wynika, że deweloperom ze studia Bloober Team udało się stworzyć dobrą produkcję.

Zapowiedziany w sierpniu 2015 roku polski horror Layers of Fear od studia Bloober Team debiutuje dziś na rynku. Tytuł kupicie w wersji na komputery PC w cenach zaczynających się od około 48 zł. Podobną kwotę muszą wydać użytkownicy konsoli Xbox One, a w najgorszej sytuacji są posiadacze PlayStation 4, gdyż projekt w PlayStation Store kosztuje aż 84 zł. Gra doczekała się już recenzji w niektórych mediach i wzbudziła mieszane uczucia. Z jednej strony, redaktor IGN-u twierdzi, że produkcja nie jest tak naprawdę straszna i tylko na początku zabawy zaskakuje. Z drugiej, recenzent The Escapist jest zachwycony i uważa, że historia, rozgrywka i atmosfera idealnie ze sobą współgrają, tworząc kapitalną całość.

W ogólnym rozrachunku jest to dobra gra - z pewnością jedna z lepszych, o ile nie najlepsza w dorobku studia Bloober Team - ale do miana prawdziwego majstersztyku zabrakło sporo. Mając jednak w pamięci stosunkowo niską cenę (zwłaszcza w przypadku wersji PC i XOne), wydaje się, że miłośnicy horrorów mogą śmiało inwestować w Layers of Fear.

Layers of Fear to gra opowiadająca o malarzu pragnącym ukończyć dzieło swojego życia. - Polski horror Layers of Fear debiutuje na rynku - wiadomość - 2016-02-16
Layers of Fear to gra opowiadająca o malarzu pragnącym ukończyć dzieło swojego życia.

Wybrane recenzje Layers of Fear:

Layers of Fear to eksploracyjny horror od krakowskiego studia Bloober Team, które części graczy może być znane z takich produkcji jak BRAWL i A-Men 2. W grze wcielamy się w malarza, starającego się dokończyć dzieło swojego życia. Cierpi on jednak na chorobę psychiczną sprawiającą, że przemierzanie posiadłości artysty zamienia się w prawdziwy koszmar. Twórcy do budowania atmosfery wykorzystali kilka ciekawych patentów (np. odwiedzane pomieszczenia zmieniają się w czasie rzeczywistym).