Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 lipca 2017, 11:07

autor: Kamil Zwijacz

Mass Effect: Andromeda nie doczeka się dodatków singleplayer?

Ostatnio w sieci pojawiły się doniesienia, że studio BioWare anulowało produkcję dodatków do gry Mass Effect: Andromeda. Źródła serwisu Kotaku twierdzą, że faktycznie firma nie ma w planach żadnych rozszerzeń singleplayer.

Kilka dni temu sieć obiegła informacja, że studio BioWare zaprzestało prac nad dodatkami do gry Mass Effect: Andromeda. Dziś plotki te nabrały dużo większego znaczenia, gdyż serwis Kotaku uzyskał potwierdzenie z trzech źródeł powiązanych z deweloperem, że firma faktycznie nie ma w planach dodatków singleplayer. Wspomniana witryna znana jest z tego, że często publikuje doniesienia o rozmaitych przeciekach, które w późniejszym czasie zostają faktycznie potwierdzone. Można więc założyć, że faktycznie BioWare nie zamierza dalej rozwijać swojej ostatniej produkcji (oczywiście chodzi o płatne dodatki, a nie o zwykłe aktualizacje).

Sugerowały to zresztą już wcześniejsze informacje, mówiące o restrukturyzacji BioWare Montreal (ten oddział stworzył Andromedę), przeniesieniu najlepszych pracowników do innych zespołów i pozostawieniu garstki osób, których jedynym zadaniem jest patchowanie gry. Tak mała ekipa siłą rzeczy nie byłaby w stanie stworzyć pełnoprawnego dodatku singleplayer, więc wychodzi na to, że deweloper chyba nawet nie rozpoczął prac nad żadnym rozszerzeniem fabularnym.

Mass Effect: Andromeda nie doczeka się dodatków singleplayer? - ilustracja #1
Mass Effect: Andromeda w skrócie:
  • RPG akcji na konsole Xbox One, PlayStation 4 i PC-ty;
  • gra ukazała się 21 marca 2017 roku;
  • z nieoficjalnych informacji wynika, że tytuł nie doczeka się dodatków singleplayer.

Zła passa gry Mass Effect: Andromeda trwa od momentu premiery, choć jeśli wierzyć innym informacjom z Kotaku, kłopoty zaczęły się już podczas produkcji. Tytuł niby był tworzony przez pięć, ale tak naprawdę większość roboty została wykonana w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Deweloperzy borykali się z rozmaitymi problemami – od zbyt wielkich ambicji, przez technologię nieprzystosowaną do gatunku RPG, po stratę kluczowych pracowników. Wszystko to przełożyło się na najgorzej ocenianą część w historii cyklu. Ponoć marka została też posadzona na „ławce rezerwowych” i w najbliższych latach nie doczekamy się kolejnej części.