W kinach leciała Zemsta Sithów, YouTube właśnie startował, a my graliśmy w Most Wanted. Najlepsze gry 2005 roku
a DZIE Call of Duty 2?
Toż to był wówczas święty graal 2-wojennych fpsów, jakby dzisiaj śmiesznie to nie brzmiało w kontekście tego jaką teraz papkę cod-owo podobną dostajemy. No ale wtedy to był jeden z tytułów startowych nowej generacji konsol i moment po którym stare, dobre Medal of Honor już nigdy się nie podniosło. Także warto byłoby wspomnieć... ;)
Dziwne, że w ankiecie nie ma CoD 2 i Most Wanted podczas gdy jest miejsce dla niszowej Yakuzy czy Guild Wars.
Dziękuję, oczywiście dwie ulubione gry z dzieciństwa obok Fify 08 i Gothiców.
RE 4 <3
Praktycznie co roku do niej wracam. Pomimo, że znam każdy etap na pamięć to nadal ciągnie mnie do tej gry, polecam randomizer dla tych co znają Resiednta czwórkę na wylot i szukają większych wyzwań.
Dla mnie bezapelacyjnie TEKKEN 5 na PS2 aka remaster TEKKEN'a 3 z PSX to najlepsza gra 2005, albo i nawet dekady!
Piatka to byla ta z arena noc, pole bialych kwiatow?
Jesli to ta czesc, to to byl absolutny peak.
Troszke Tekken popadl u mnie w zapomnienie i nie wiem czy dobrze pamietam numerek. ;)
Dla mnie tylko Civilization 4. Reszta tytułów z listy meh. A czwarta Civka z dodatkami to dla mnie najlepsza civka.
GUILD WARS!
Heh ile sie w to gralo (na zmiane z WoW).
Ja to tylko PvE i fabulka z henchmanami czasami (nawet nie skonczylem wszystkiego i czasami mysle aby sciagnac i porobic fabule dodatkow), ale znam irl kolezke, ktory wyrobil kikanascie tysiecy godzin w PvP, mial 14rank czy jak to tam sie nazywalo. Absolutny top swiatowy.
Obserwowanie ich treningow to bylo... doswiadczenie. On sam potrafil gadac o tej grze do porzygania. ;)
Do teraz gram czasami na tym samym koncie w Guild Warsy 2, gdzie mam Hall Of Monuments 50/50 i tytul God Walking Among Mere Mortals (przyznawany za zrobienie hardcorowej "platyny" w GW1), mimo ze nie bardzo potrafie w to grac nawet. ;P
Ot ciekawostka z zycia gracza, ktora #nikogo.
Gran Turismo 4 na liście wzmianek, Most Wanted na drugiej liście wzmianek, Tekken 5 brak.
WTF.
RE4 to moj numer 1, a na drugim FEAR
Do wzmianek honorowych dodałbym Condemned, nie wszystko tam wyszlo idealnie, ale gra miala zacny klimat i byla dosc nowatorska
Ogolnie to jeden z lepszych 'roków' w grach
edit jeszcze The Punisher, troche gra nie miala dobrej prasy, ale z perspektywy czasu sie dobrze obronila. Taka niedoceniona perełka jest tez Call of Cthulhu DCOTE, ale to akurat jest wymienione.
Fabularnie gra niszczy, klimat rowniez, chyba dałbym na 3 miejscu
2005 to ciąg dalszy prywatnych sukcesów ale gejmingowo znacznie gorszy od poprzedniego. A i czasu na ogrywanie nie było już tak wiele choć jest kilka tytułów, które na trwałe wryły się w moją pamięć jak chociażby pierwszy F.E.A.R, który klimatem wykręcał jelita na lewą stronę oraz rewelacyjne Splinter Cell. Z FPS-ów ogrywane było również COD2, Brothers In Arms a także Q4 ale całej trójcy daleko do wyżej wymienionych. A, byłbym zapomniał - oczywiście Most Wanted. Z tego roku ale ogrywane nieco później.
W 2005 podium (od najniższego)_ stanowiło: Q4, Splinter Cell i pierwszy Strach ;)
Call of Duty 2, dwie części Brothers in Arms i niezrównany po dziś dzień Silent Hunter 3. Chyba nie dało się mocniej zakończyć mody na II wojnę światową w giernym świecie.
Jak to mówią teraz nie ma czasów, kiedyś były czasy. Ale tak serio to jeszcze ten czas kiedy większość gier powstawała przez pasjonatów, a nie księgowych. Czasy kiedy był Ubisoft zamiast dzisiejszej Ubikacji, tyle w temacie.
O co chodzi z tym FEAR? Pamiętam, że był mierny, ciagle te same powtarzalne lokacje (biura), przerywane jumpscarami. Graficznie nie było rewolucji, HL2 i FarCry z 2004 wyglądały podobnie jak nie lepiej a były o niebo lepiej zoptymalizowane.
Generalnie 2005 był słaby bo znakomitym 2004.
No nie wiem, mi się podobał. Chyba może podobać mi się coś, co Tobie się nie podoba, prawda?
O co chodzi? Chodzi o walkę, klimat, ai wrogow czy efekty swietlne/cienie jakich nie ma HL2/FC/Riddick czy Doom 3
Strzelaniny w FEAR byly zdecydowanie najbardziej emocjonujace, a fabuła angazowała
Lokacje byly szare, bure i ponure, puste, klaustrofobiczne i tak mialo dokladnie byc, to potegowalo klimat
Ta gra w swoim czasie robila kolosalne wrazenie
FEAR miał dobre AI przeciwników, strzelanie było ok, ale cała reszta była średnia. Fabuła przeciętna, ale w FPSach jest przeważnie pretekstem do rozwałki, lokacje słabiutkie, straszaki żenujące. Zagrałem w dwa lata po premierze i dziwiłem się, że tak się graczom podobała, ale wtedy ludzie mieli bzika na dziewczynki z czarnymi włosami zakrywające twarz.
Ogólnie zgodzę się też, że rok 2005 był słaby. Wyszło dużo poprawnych gier, ale mało rewelacyjnych.
Zaden z tych fpsów nie miał wybitnej fabuly, byly przecietne, ale i tak FEAR byl bardziej angazujacy niz HL2, FC czy Doom 3 - Riddick miał najlepszy scenariusz z tych wszystkich gier
Mimo wszystko Fear od poczatku zadawał masę pytan na które chcialo sie znac odpowiedz
2005 był słaby? Sorry, ale pier. dolenie straszne, sporo jest na tej liscie wybitnych gier
Oczywiście, że był słaby. Każdy wcześniejszy rok, tak od 1997 r. wypadał lepiej, było więcej lepszych gier lub jeszcze bardziej rewelacyjnych. Co prawda potem był niewiele lepszy 2006 a później kiepski 2008, ale już każdy inny rok w tamtej dekadzie prezentował się lepiej od 2005.
Bardzo dobry rok, jest jeszcze sporo gier, których tu zabrakło. No i w 2005 w Europie debiutowało PSP.
Wipeout Pure (PSP)
Star Wars: Republic Commando
Fahrenheit od Quantic Dream
The Warriors
Sly 3: Honor Among Thieves
Soulcalibur III
Black & White 2
Pro Evo 5
TrackMania Sunrise
Mercenaries: Playground of Destruction
Hearts of Iron II
LEGO Gwiezdne Wojny
SWAT 4
Act of War: Direct Action
NBA Street V3
Blitzkrieg 2
rFactor
Empire Earth II
Fight Night Round 2
Jade Empire
Brothers in Arms: Earned in Blood
SOCOM U.S. Navy SEALs: Fireteam Bravo (PSP)
Doom RPG (na telefony z Javą)
Football Manager 2006
Tony Hawk's American Wasteland
Silent Hunter III
Ultimate Spider-Man
WRC: Rally Evolved
King Kong - chyba najlepsza gra na podstawie filmu
Burnout Legends (PSP)
Burnout Revenge
GT Legends
Freedom Force vs the 3rd Reich
GTA Liberty City Stories (PSP)
The Movies
Killing Floor
Killer7 od Suda51
Tony Hawk's Underground 2: Remix (PSP)
Midnight Club 3: Dub Edition
No i mocne tytuły od Nintendo, które wtedy zrobiło europejski debiut DS'a (jednak wtedy Nintendo w Polsce #Nikogo):
Battalion Wars, Advance Wars: Dual Strike, Fire Emblem: Path of Radiance, Mario Kart DS, Mario Tennis: Power Tour, Mario Smash Football
Najlepsze gry z 2005 roku:
Pathologic - Kapitalna gra przygodowa będąca mixem gatunkowym. To arcydzieło wśród gier video. Mamy tu wybitną fabułę i niezwykle ponury świat do eksploracji. Produkcja okrutna i niepokojąca, ale zadająca wyjątkowe pytania i robiąca rzeczy, których nie zobaczymy nigdzie indziej. Wiele kluczowych punktów scenariusza wydarzy się nawet, jeśli nie zdążymy dotrzeć w odpowiednie miejsce o odpowiednim czasie, ale wtedy przyjdzie zapłacić za to cenę. To wyjątkowe doświadczenie. Gra niesamowicie oryginalna.
Devil May Cry 3 - Przełomowa gra akcji TPP od Capcom, która pokazała, że w trójwymiarowe gry akcji z perspektywy trzeciej osoby na padzie można grać już niemal tak swobodnie i wygodnie jak w klasyczne gry 2D z lat 80' i 90' na Joysticku. Ma genialny gameplay, ma pięć poziomów trudności, które są wymagające i szalone, zawiera mnóstwo tajnych misji, bonusów i kostiumów do odblokowania, a do tego ma łatwy w obsłudze interfejs. DMC3 to o wiele więcej niż tylko fenomenalny gameplay i wyzwanie. Posiada rewelacyjny klimat, wyrazistych bohaterów oraz kapitalną muzykę. Ma mnóstwo różnorodnych wrogów i niesamowicie pomysłowych bossów, którzy rzucają wyzwanie intelektowi w równym stopniu jak refleksowi. Istnieją dziesiątki kombinacji ataków, które wpływają na ogromną różnorodność rozgrywki. DMC3 to nie tylko najlepsza część serii, ale też najlepszy slasher jaki kiedykolwiek powstał. To gra w której taktykę walki i sposób gry ogranicza jedynie wyobraźnia. Pod względem gameplayu niedościgniony wzór.
Call of Cthulhu: Dark Corners of the Earth - Znakomita gra survival horror z widokiem FPP od mało znanego studia Headfirst Productions jest bardzo wciagającym, niepokojącym i przyjemnym doświadczeniem. Gra umiejętnie łączy elementy akcji pierwszoosobowej, skradania się i przygody z przerażającą historią wypełnioną różnymi niespodziankami. Fabuła jest połączeniem niezliczonych dzieł H.P.Lovecrafta, ale w przeważającej części dotyczy wydarzeń, które miały miejsce w "The Shadow Over Innsmouth". Segment, gdzie uciekamy w hotelu przed napastnikami ociera się o geniusz. Wadą tej produkcji są bugi. Ratunkiem okazała się nieoficjalna łatka, która połatała większość błędów.
Resident Evil 4 - Przełomowa odsłona słynnej serii survival horror od Capcom, gdzie zamiast statycznych kamer twórcy postawili na widok TPP i pełne środowisko 3d. Graficznie prezentuje się nieźle, ale z racji pełnego 3d daleko jej było do takiej petardy wizualnej jak Resident evil remake (2002) z Gamecube, gdzie mix 2d (tła) i postacie/potwory 3d dał tak piorunujący efekt, że do dziś to najładniejsza gra z renderowanymi tłami i statycznymi kamerami, bo wycisnęli maxa z mocy konsoli. Re4 robi za to wrażenie dużą ilością akcji, wysokim tempem rozgrywki, spektakularnymi walkami z bossami oraz widowiskowymi scenami przerywnikowymi. Straciła jednak mocno na klimacie grozy względem pierwszych części. Mimo wszystko Resident evil 4 (2005) to trzecia najlepsza część serii po Resident evil 2 (1998) i Resident evil remake (2002). Gdy pojawiła się czwórka rozczarowała wielu fanów serii tym, że z genialnych gier survival horror z świetnym nastrojem grozy, elementami przygodowymi, upiornym udźwiękowieniem i kultowymi lokacjami (rezydencja i komisariat), gdzie klimat aż wylewał się z ekranu zrobiono tym razem prostą strzelankę TPP z dość kiepskim sterowaniem (najmocniej to dotyczy portu Pc, a nieco mniej wersji Gamecube i Ps2), gdzie przemieszczamy się po ogromnym terenie i mamy czystą akcję kosztem klimatu grozy i zagadek. Z czasem fani klasycznych części docenili tę część za to, że była bardzo odważnym restartem w tej serii pod względem gameplayu i sposobu przedstawienia akcji oraz daje prawie tyle samo radości co oryginalna dwójka z lat 90', która ocierała się o perfekcję w kwestii zaprojektowania gry video. RE4 ożywiło i zrewolucjonizowało gatunek survival horror oparty przez wiele lat na statycznych kamerach. Mikami był odważny, by nagle zerwać więzi z przeszłością zarówno pod względem formy jak i treści. Dosłownie przenosi historię na nowe terytorium zabierając nas z USA do Europy kilka lat w przyszłość, gdzie Umbrella praktycznie zniknęła, a zagrożenie wirusem T zostało wyeliminowane, a w jego miejsce pojawił się nowy patogen. Fajnym patentem jest też celownik laserowy. Wcześniej coś takiego było w Nocturne (1999) i The Devil Inside (2000) oraz w konkurencyjnym Cold Fear (2005), który wyszedł tego samego roku co Re4. Zaletą czwórki jest też powrót Leona Kennedy'ego czyli jednej z dwóch bardzo lubianych postaci z kultowej dwójki. Najlepszą grą survival horror jest Silent Hill 2 (2001), a za nią Resident evil 2 (1998) i Resident evil remake (2002). Nazywanie tak Resident evil 4 to jak dla mnie świętokradztwo, bo zbyt mocno przesunęła się ta część w stronę akcji odchodząc prawie całkowicie od budowania klimatu grozy. Nie tylko zmiana widoku to spowodowała, ale też brak klimatycznej lokacji jak rezydencja z jedynki czy komisariat z dwójki oraz dużo gorsze udźwiękowienie w czwórce niż w pierwszych częściach z lat 1996-2002. Jak wiadomo soundtrack z oryginalnej dwójki to mistrzostwo świata, a upiorne udźwiękowienie z remake'u jedynki również ociera się o geniusz. Resident evil 4 to prędzej najlepszy survival shooter, bo ma najwięcej wspólnego z grami akcji. Fajnie, że wersja zremasterowana HD ma dużo lepsze sterowanie (zwłaszcza zyskała wersja Pc), a fani wydali HD Project, który mocarnie poprawił oprawę wizualną i wprowadził na wyższy poziom niż Re 5. Najlepiej się mi wraca w tej serii do oryginalnych wersji dwójki i czwórki na świetnych modach graficznych i zremasterowanego remake'u jedynki.
God of War - Świetna gra typu hack 'n' slash osadzona w starożytnej Grecji, która koncentruje się na Kratosie szukającym zemsty. Gra wyróżnia się przede wszystkim widowiskową walką z niezliczoną ilością ruchów powoli odblokowywanych w miarę postępów. Dwójka okazała się jeszcze lepsza, ale jedynka dobrze się broni gameplayowo i jest wizytówką PlayStation 2.
Shadow of the Colossus - Dzieło estetyczne. Ta gra wideo to arcydzieło minimalizmu, bo skupiające się na drobnych szczegółach, aby osiągnąć spójny styl artystyczny. Fantastyczne otoczenie jest puste i jałowe przywodząc na myśl ruiny starożytnych cywilizacji. Całe to otoczenie ma głęboki, wciągający mitologiczny charakter. Projekt kolosów jest również wspaniały. Ścieżka dźwiękowa jest porywająca i głęboka. Sama rozgrywka jest intensywna i wypełnia nas mieszanką ekscytacji i niepokoju. Niezwykła gra.
Splinter Cell: Chaos Theory - Znakomita skradanka od Ubisoft, która jest najlepszą częścią serii. Sam Fisher jest na kolejnej misji, aby rozwiązać problem w krajach Azji Wschodniej i zapobiec III wojnie światowej między Koreą Północną, Chinami i USA. W trakcie gry doświadczamy nowych technik skradania się i ataku, których nie było w pierwszych dwóch częściach. Chaos Theory to jedna z najlepszych gier skradankowych.
F.E.A.R. - Świetna gra FPS od Monolith Productions. Gra wyróżniła się gęstym klimatem grozy, intensywną akcją, doskonałymi efektami wizualnymi i dźwiękiem, bullet time znanym wcześniej z gry TPP Max Payne oraz fenomenalną sztuczną inteligencją wrogów, która mocno przypomina to czego szło doświadczyć w Half Life (1998) na którym się twórcy wzorowali. Mimo, że strzelanki FPS istnieją na rynku od ponad trzydziestu lat bardzo niewielu produkcjom z XXI wieku udało się uchwycić emocjonujące doświadczenie strzelania z broni palnej z najlepszych FPSów z lat 90'. F.E.A.R. jest wyjątkiem i posiada duszę jak uznane klasyki FPS zapewniając niesamowite, dynamiczne i niemal wyczerpujące doświadczenie od początku do końca. Lepsze gry studia Monolith Productions to jedynie The Operative: No One Lives Forever (2000) i Blood (1997).
Call of Duty 2 - Udana kontynuacja kultowej strzelanki FPS od Infinity Ward. Gra uderzała realistycznymi efektami wizualnymi, szczegółowymi teksturami i dynamicznym oświetleniem. Szczególnie niezapomniana była atmosfera. Gra ponownie oferowała trzy kampanie z których każda pozwalała zanurzyć się w zróżnicowanych misjach dziejących się podczas II wojny światowej. Udało jej się zachować ducha oryginalnej gry oferując jednocześnie kilka innowacji. Jedną z najbardziej zauważalnych innowacji CoD2 był brak tradycyjnej skali zdrowia i apteczek. Po raz pierwszy w serii wprowadzono automatyczny mechanizm odzyskiwania XP, gdy ekran stawał się czerwony podczas otrzymywania obrażeń, a gracz musiał się schować, aby odzyskać siły. Ta innowacja zmieniła dynamikę rozgrywki.
Civilization IV - Wybitna gra strategiczna dla cierpliwych ludzi. Druga najlepsza odsłona serii po wybitnym Civilization 2. Pierwszą i najważniejszą zmianą względem poprzedników jest nowy silnik 3D. Świat gry okazał się tak piękny i szczegółowy, że naprawdę zaczynaliśmy wierzyć w to co działo się na ekranie. Drugą innowacją są religie, które wprowadzili. Bardzo interesujący dodatek. Mechanika gry jest ponownie imponująca. Większość aspektów, które tworzą cywilizację jest pod naszą kontrolą, a w tym eksploracja, postęp technologiczny, ekspansja, produkcja materiałów, kultura, religia, rozwój i rozmieszczenie wojsk, negocjacje zagraniczne, handel i inne. Sid Meier, który zapoczątkował serię to geniusz projektowania, bo stworzył jedne z najlepszych i najpopularniejszych gier strategicznych i symulacyjnych jakie kiedykolwiek trafiły na rynek gier komputerowych.
Psychonauts - Świetna gra zręcznościowa od Double Fine Productions. Gra jest oryginalna, zabawna i daje mnóstwo frajdy. Najlepsze postacie i humor od czasu złotej ery przygodówek 80'/90', gdy rządził LucasArts! Jeśli ktoś kochał tak zabawne gry przygodowe jak Monkey Island 1 i 2, Maniac Mansion czy Day of the Tentacle to ta gra jest wręcz skrojona dla niego. Można tego nie zauważyć od razu, ponieważ jest zamaskowana jako pełna akcji platformówka 3D, ale ta gra ma serce każdego z tych świetnych klasycznych tytułów. Spędzamy tyle samo czasu na eksploracji, rozmowach i znajdowaniu/używaniu przedmiotów co na rozbijaniu i podpalaniu rzeczy za pomocą swoich niesamowitych mocy psychicznych. Dialogi są zabawne, a udźwiękowienie jest doskonałe. Double Fine wykonało niesamowitą robotę wybierając odpowiednie głosy dla postaci. Odlotowe doświadczenie.
Jade Empire - Klimatyczna gra RPG od Bioware. Gra posiada oryginalne otoczenie, bo zainspirowane mitologiczną wersją starożytnych Chin. Ma cudownie stworzoną historię z szokującymi zwrotami akcji, wspaniały design, świetne aktorstwo głosowe, fantastyczne postacie i łatwy do nauczenia system walki. Dość krótka gra RPG z świetną atmosferą, ale ma też słabe punkty przez które odstaje od najlepszych dzieł Bioware jak Baldur's Gate 2, KotOR, DA: Origins, Mass Effect 1-3.
Need For Speed: Most Wanted - Kultowa gra wyścigowa od Electronic Arts. Grafika jest niesamowita, historia przyjemna, a rozgrywka zabawna i wciągająca. Prawdziwa filmowa opowieść o ryczących silnikach, pościgach na granicy szaleństwa i desperackiej walce o prawo do bycia najlepszym piratem drogowym w mieście. Nasi rywale w wyścigach mają swój charakter i styl jazdy. Twórcy wymyślili dobry system progresji. Aby rzucić wyzwanie innemu przeciwnikowi z Czarnej Listy nie wystarczy tylko wygrać wyścigi, ale trzeba spełnić szereg warunków: Elementy otoczenia również dodają wyścigom dynamiki i strategicznej głębi, bo mogą być wykorzystane do zmylenia gliniarzy. Ta innowacja w grze była bardzo mile widziana. Poza tym miasto jest pełne ukrytych miejsc i skrótów. Uczucie radości z udanego manewru i późniejszego przeszukiwania przez policję trudno opisać słowami. System tuningu to kolejna zaleta. Możemy dostosować każdy samochód do własnych potrzeb: zmienić kolor, dodać fajne koła, zainstalować aerodynamiczny zestaw nadwozia lub ulepszyć silnik. Wygląd samochodu jest równie ważny jak jego cechy. Gra jest pamiętana nie tylko za wyścigi, ale także za niesamowitą ścieżkę dźwiękową. Kompozycje muzyczne idealnie uzupełniają klimat gry i brzmią energicznie. Most Wanted pozostaje dla mnie osobiście punktem odniesienia gier wyścigowych XXI wieku. Nie tylko wywarła niezapomniane wrażenia, ale także wyznaczyła wysoki standard jakości. Najlepsza odsłona serii obok NFS III: Hot Pursuit (1998) i NFS: Porsche (2000).
Tekken 5 - Najlepsza bijatyka szóstej generacji konsol. Gra ma piękną grafikę, dobre sterowanie, zbiór dobrze wyważonych postaci, kapitalny system walki i prawdziwe poczucie nagrody. Powrót do korzeni po rozczarowującej czwórce. Druga najlepsza część serii po Tekken 3 z Psx.
Zaskoczyło mnie, że redakcja pominęła dwie genialne gry video, a wstawiła ich kosztem moim zdaniem zauważalnie mniej wyraziste produkcje. Mam na myśli Pathologic z tak wybitną fabułą i oryginalnym gameplayem oraz Devil May Cry 3, która ma mistrzowski gameplay, uważana jest za najlepszy slasher w historii gier video i jest generalnie jedną z najlepszych gier jakie kiedykolwiek wyprodukował Capcom.
2005 rok to był chyba najbardziej świetlany rok dla klasycznych RTSów. Apogeum tego gatunku. Dostaliśmy Age of Empires III i Kozaków II, czyli najbardziej ambitne i rozbudowane (żeby nie powiedzieć najlepsze) odsłony swoich serii. Dostaliśmy też Twierdzę II, która swoich poprzedniczek może nie pobiła, ale nadal pod wieloma względami wniosła powiew świeżości do cyklu i broni się nimi do dziś. Honorowo można jeszcze wspomnieć zapomniane Empire Earth II, jakby komuś, mimo premiery nowych odsłon trzech wiodących marek gatunku, nadal było mało.
Przez 20 lat postęp w grafice dosyć powolny, porównując poprzednie dwie dekady 1985 - 2005.
A dla mnie Civka 4 była grą roku wtedy :)
W sumie ostatnia, która wciągnęła mnie na tak wiele godzin. Później przerzuciłem się bardziej na GSG od Paradoxu. I choć nowe civki próbowałem, tak w żadną się aż tak nie wciągnąłem jak w części 1-4.