"Niemożliwe wcześniej rzeczy stały się możliwe." Omawiamy tajniki dema Wiedźmina 4 z jego twórcami
Po CP77 na premierę na pewno nie kupię. Potem się zobaczy. Niestety stracili moje zaufanie.
Ale korpo-propaganda, aż przypomniał mi się inwazyjny marketing Wiedźmina 2. Po bardzo słabym pod względem cech gatunku RPG, CP 2077, spodziewam się pójścia tą samą ścieżką Wiedźmina 4. Nie ma co liczyć na zaawansowane linie dialogowe, kształtowanie osobowości głównego bohatera zgodnie z naszymi ideami, czy dużą reaktywność. Szkoda liczyłem że w końcu się odważą.
Po CP77 na premierę na pewno nie kupię. Potem się zobaczy. Niestety stracili moje zaufanie.
Ja to przez cały pokaz miałem wrażenie, że oglądam renderowany film imitujący gameplay i elementy silnika gry. Jak było ujęcie na ręce z gamepadem, to nie wyglądało przekonująco, że ten gość gra w czasie rzeczywistym. Więc nie dziwota, że uruchomili tak do****ne demo technologiczne na zwykłym PS5.
Żałosna gra, na pewno nie będę grał jakąś babą. Może jak jeszcze z 8 części wypuszczą to się zbliżą do poziomu Skyrim, choć i tak wątpię.
Na początku pomyślałem, że to może jeszcze ironia, ale po zajrzeniu w komentarze, zwłaszcza te(n) ostatnie o Falloucie, mam wątpliwości...
Ja nie będę narzekał za to mam pomysł na ciekawą misję w W4. Fisstechowy Miś! Miś który zaczął szaleć po fisstechu..Właściciel prosi cię o pomoc. Mamy dwie opcje. Miś którego właściciel używał do wożenia dzieci i po zażyciu pędzi przed siebie jak szalony, musimy go dosiąść i prowadzić tak żeby nie zrobił sobie krzywdy, do momentu aż zabraknie mu sił.. Albo krwawy miś który zaczął zabijać w szale ludzi no i wiadomo trzeba go dekapitować...To po obejrzeniu Kokainowego Misia XD
"Poza tym zauważyliście, że to nie było natywne 4K?" - To jakiś rodzaj żartu, tak? Obraz tak rozmyty, że okulary korekcyjne nie pomogą, a oni się pytają czy ktoś zauważył ??
900p, nie no jak na 900p to wyglądało nieźle, ale ostrości to tam nie było.
Ja po CP nic więcej od nich nie kupię. Ten ich next gen patch do CP zabił dla mnie tę markę całkowicie ta gra nie ma sensu. Co mi tam fabuła jak 3/4 mechanik gry nie działa. Jak bym miał za każdym razem zaczynać rozgrywkę od nowa bo coś tam zmienili czy niby naprawili nigdy bym tego szitu nie przeszedł. Jeśli chodzi o wiedzminkę to mnie krew zalewa, mogli by ją zamiast wiedźminką nazwać Wiedźmą czy Czarodziejką (masa opcji i do lore by pasowało) ale to gówno nie trzyma się lore świata, jak niby kobieta przeszła próbę traw. Ehh szkoda ,że jakiś idiota u nich pomyślał ,że to dobry pomysł. I nie nie przeszkadza mi granie Kobietą. Lubię gry, gram od dawna , mam wybór zakupić lub nie w tym przypadku jestem na NIE . Dlaczego? Bo mam kur dość pierdolonego świata i gier w których mówią mi , że białe jest czarne a baba to chłop ; dodatkowo teraz mi będą pierdolić o wiedźmince kobiecie , gdzie Sapkowski jasno określił w swojej literaturze dlaczego Kobieta nie może być WIEDŹMINEM....
PS.
To jest gra na podstawie literatury więc niech się tego trzyma co w niej jest a nie jakiś pajac sobie postanowił kilka lat temu , że Ciri będzie Wiedzminką.
To jest gra na podstawie literatury więc niech się tego trzyma co w niej jest a nie jakiś pajac sobie postanowił kilka lat temu , że Ciri będzie Wiedzminką a nie Czarodziejką.
To do Andrzeja pisz. On jako twórca nie ma z tym raczej problemu.
"To jest gra na podstawie literatury więc niech się tego trzyma co w niej jest"
Najpierw sobie tę literaturę przeczytaj, to odkryjesz, że Ciri w sadze wszystko pchało w kierunku wiedźmińskiego fachu. Geralt wyśmiewał bajki, że wiedźmini są dziećmi niespodziankami inie ma krzty prawdy w tym, że los wybiera przyszłych wiedźminów, rzucił tym tradycyjnym tekstem o oddaniu "tego co masz, ale jeszcze o tym nie wiesz" i za parę lat sam przeżył niespodziankę. I wcale Ciri nie chciał zabierać na szkolenie, ciągle gdzieś zostawiał, a i tak ostatecznie ciągle na siebie wpadali, aż dał sobie spokój i zabrał do Caer Morhen na szkolenie. Jedynie można mieć wątpliwości co do przejścia przez nią próby traw, ale zobaczymy jak to fabularnie rozwiążą.
"Jeśli chodzi o wiedzminkę to mnie krew zalewa, mogli by ją zamiast wiedźminką nazwać Wiedźmą czy Czarodziejką"
W tych książkach, których tak ściśle każesz się trzymać, Ciri nieodwracalnie wyrzekła się mocy czarodziejki. To jest wyraźnie powiedziane i zrobienie z niej teraz czarodziejki byłoby równie dyskusyjne, co przejście próby traw.
Fakt zapomniałem o tym ,że się wyrzekła czytałem dość dawno z 20 lat temu :P Dodatkowo takie jest moje zdanie na temat ich studia ,że idą w kierunku który mi nie odpowiada nie podoba mi się fatalistyczne podejście do zakończeń w CP, drętwy rozwój postaci i brak dobrego scalingu w w3(No ale fabuła nadrobiła i ciekawy świat). Co tu dużo mówić, zbyt wiele gier przeszedłem, nudzi mnie poprostu i męczy fatalny stan techniczny większości gier. I mówię o tym otwarcie, tu nie chodzi o postać Ciri ,nie wierzę w to ,że oni jeszcze potrafią zrobić dobry produkt. Wolę gry które nie wyglądają doskonale byle by działały (aby dało się je ukończyć za jednym razem bez pierdyliarda bugów blokujących progres i wymuszających restart), i nawet kilka takich gier przeszedłem niedawno.
Znowu zachwycanie się jak gra będzie wyglądać i wodotryski.
Twórcy powiedzieli, że to nie jest gra tylko demo technologii. Mają mały skrawek, który będzie się tak rozrastać, że sama gra dostanie taki downgrade graficzny, że nie ma się czym obecnie podniecać. To nie będzie tak wyglądać. Może zostawią możliwości konia, kolorki. Ale sporo interakcji i rzeczy będzie po prostu niemożliwa do ogarnięcia w optymalizacji. Nie ma co sztucznie znowu nakręcać ludzi. Warto zobaczyć jak to było z W3 albo CP2077. I mamy tu UE5, który w skalowaniu jest tragiczny więc im dalej pójdą tym będzie więcej trudności.
Dużo osób pewnie się na to nabierze i od razu będzie myśleć czego to nie obiecują a potem będzie kicha i rozczarowanie bo nie doczytali.
Od takich PR-owych wywiadów bardziej polecam obejrzeć prezentacje techniczne na Unreal Fest i jest tam sporo smaczków typu jak wypełniają 13 wątków procesora na raz, że użyli 2 upscalery jeden po drugim (ciekawe czy nvidia zacznie robić podwójny DLSS?), że najpierw zbudowali te demo na aktualnym Unrealu i było niegrywalne - musieli zbudować jeszcze raz bez animation blueprints tylko na nowym frameworku do animacji, by osiągnąć tę wydajność. Dobrze, że już na tym etapie produkcji taki nacisk jest na optymalizację i testy wydajności.
Demo zrobione żeby „media” typu IGN mogły pouzewnetrzniac achy i ochy.
Przyjdzie premiera powtórzy się historia Dzikiego Buga albo Cyberbuga.
Tutaj jeszcze do tego z tęczowo-postępowym farszem.
Na premierę napewno nie kupię. Zero preorderow. Na jakieś promce za 20 zł się zastanowię.
Czy oni nie nauczyli się niczego po Cyberpunku? Lepiej się zamknąć a nie opowiadać rzeczy jaka ta gra będzie cudowna i czego w niej nie będzie, a przed premierą "a tego nie będzie, tego też itd"