FSW zapowiada sie ciekawie. Nie wierze co prawda komputerowemu AI, ale jeśli autorzy spełnią swoje obietnice, to szykuje się całkiem ciekawa pozycja.
No i nijak to porównanie do GR2 ma się do rzeczywistości - FSW to gra czysto taktyczna, ustalamy strefę ostrzału i kierujemy grupami, a w GR wcielamy sie w konkretnego żołnierza i gramy jak w inne FPP.
A ja tam czekam na Sherlocka Holmesa, może nie będzie to przebój, ale wydaje mi się (mam nadzieję), że będzie można przy nim miło wysilić szare komórki :)
A dla mnie tegoroczne E3 to klapa, nie znalazłem tam żadnej gry dla siebie. Szkoda że nie stworzą IceWind Dale 3 :(
A gdzie Painkiller na XBOX'a ? Napiszcie czy bedzie prezentowany czy nie. Bo z tego co słyszałem DreamCatcher miałgo pokazac. Nie słychac tez nic na temat The Witcher, który miał być zaprezentowany na stoisku Bioware. Może panowie cos na temat polskich akcentów na targach.
Musze dodać kolejny komentarz jak przeczytałem o dodatku do Call of Duty oraz MOH:Pacific Assault aż zrobiło mi się gorąca zbliżają sie kolejne hiciory z okresu II Wojny Światowej :)
Vicotti - powiem tak, szału nie było. O polskich akcentach na E3 piszę w relacji z dnia trzeciego. Niedługo będziecie mogli przeczytać jak polskie gry były eksponowane na targach.
Ciekawie wygląda FSW i Brother Arms (lubie gry wojenne), F.E.A.R, GTA San Andreas, Shellschock, Medal of Honor: Pacific Assault, Juiced, Burnout (kijowo ze tylko na konsole), NFS Underground 2 i Splinter Cell 3,czyli jak widac dosc duzo gierek ;) ... tylko ciekawe czy rzeczywiście będzie fajne czy gniot jeśli wogóle będzie...
Liczyłem na to, ze zostanie powiedziane coś więcej na temat Painkiller, oprócz tego, że nie był on szumna pozycją. Mogliście napisac jak wersja XBOX'owa róznić się bedzie od wersji na PC, czy zostana dodane nowe plansze i bronie.
Uwazam, że za duzy nacisk położony został na gry w realich II Wojny Światowej a za mały na takie tytuły jak choćby S.T.A.L.K.E.R.
Vicotti - rozkładam materiały, które sa prezentowane na E3. O STALKERZE w pierwszych dniach było bardzo mało. Gameplay avi na kilku monitorach i broszury. Dopiero niedawno odbyl sie pokaz prasowy - wiecej na ten temat bedzie (tak jak zapowiedzialem w ostatnim akapicie relacji z dnia trzeciego) w poniedzialek.
Zerkne blizej na to co dziaje sie z Painkillerem Xbox na E3. W poniedzialek sie dowiesz wiecej ;)
No niestety widać, że GOL nikogo na E3 nie posłał, jeżeli tak to z pewnością nie był to Pan Kokosz. Po pierwsze żadnych monitorów z Wiedźminem na E3 nie było, był tylko jeden komputer. Po drugie pokaz był zamknięty, i wstęp miały tylko wybrane osoby z mediów. Autora wspomnianego tekstu jakoś sobie nie przypominam z pokazu. Więc pytanie, skąd te informacje? Przepraszam bardzo, ale nie lubie jak ktoś wysysa informacje z palca, typu, że Witcher nie przyciągał ludzi. Popytajcie się tych co go widzieli, pierwsze wrażenia są na serwisie www.homelan.com, bezpośredniego linku nie podam, ale jak ktoś chętny to znajdzie.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-14 23:37:09]
Fallen_Zen : Cholera... Moze bedzie z tego afera jak w NYT z redaktorem ktory opisywal fikcyjne zdarzenia... :)
--> LooZ^
Hehe, afery raczej nie będzie, ale po prostu informacje na temat Wiedźmina nie są w żaden sposób poparte faktami, a screen w sumie wybrany jeden z gorszych. Zapraszam na www.thewitcher.com, tam znajdziecie więcej screenów.
Fallen - w którym fragmencie reportażu o E3 2004 wyczytałeś, że byłem na jakimkolwiek zamknietym pokazie gry The Witcher?
Bardzo mi przykro zauwazyc, ze niestety kolega Kokosz minal sie z prawda. Wiedzmin nie byl prezentowany publicznie. Na prezentacje mozna bylo sie dostac jedynie za zaproszeniem. Kolega Kokosz najpewniej zostalby zaproszony, gdyby wykazal choc cien zainteresowania. Szkoda, ze wolal wymyslec jakas historyjke zamiast sprawdzic jak prezentuje sie Wiedzmin na wlasne oczy. Smutne.
To zmieńcie po prostu dla wygody i dobrego samopoczucia że ten "Witcher" podobał się wszystkim i każdemu i będzie święty spokój. Też trzeba mieć tupet żeby sądzić że jakś gra z "polska" tłumy przyciągnie, choćbyście telebimy wystawili...
Niechaw więc świat sam oceni The Witchera,ktorego tak skrzętnie skrywano przed światem i wymagało pokazu za zamkniętymi drzwiami:
http://streamingmovies.ign.com/pc/article/515/515942/thewitcher_051404_01_wmvlow.wmv
http://streamingmovies.ign.com/pc/article/515/515942/thewitcher_051404_02_wmvlow.wmv
Piotr64 ---> alez nikt wlasnie nie twierdzi, ze Wiedzmin przyciagnal tlumy. To nie bylo niczyja intencja. Gra byla pokazywana na jednym komputerze, za zamknietymi drzwiami na stoisku BioWare. I tyle. Nie bylo zadnych telebimow. Nie bylo zadnych tlumow. Byli za to dziennikarze z calego swiata.
hmm sprawa zaczęła się od "podchodów" w komentarzu Fallen_Zen'a
cytat: nie lubie jak ktoś wysysa informacje z palca, typu, że Witcher nie przyciągał ludzi
Tu będę lekko złośliwy, gdyby ktoś "wyssał z palca" że jednak przyciągał - ten komentarz pewnie w ogóle by się nie pojawił ;P
No ale ja dziś humor dobry mam wczoraj urodzinki obchodziłem. Świat jest piękny :)
Hmm, jak kolega Kokosz był na targach i widział Wiedzmina w akcji to ja jestem KAJKO z komiksu. Wiedzmin był prezentowany tylko dla grupy osób na specjalne zaproszenia i na jednym komputerze nie na "monitorach". Wstyd panie KOKOSZ, takie historie wymyślać.
Najlepiej pozostawić ocenę grę zagranicznym opiniom opartym na obejrzeniu gry a nie
wyobrażeniom na podstawie materiałów w internecie (z nieprawdziwym twierdzeniem, że się grę widziało na żywo :-|
Zapraszam do właśnie opublikowanego preview na wspomnianym serwisie (ign) czy na innej
dużej stronie (homelanfan), gdzie preview właśnie znalazło się na głównej stronie.
Obia artykuły są bardziej pozytywne niż relacja z GOLa oparta na wirtualnej obecności, a nie rzeczywistej.
Na koniec dodam, że smutne jest, że zachodnie serwisy patrzą na polską grę
przychylniej niż rodacy, mimo, że oceniają gry znacznie bardziej surowo. No i smutny
jest poziom rodzimego dziennikarstwa, gdzie pisze się jawnie nieprawdę, nie informując
czytelników, że na targach się nie było i że artykuł opiera się na informacjach z
drugiej ręki...
Kokosz ---> tu juz nie chodzi o to czy witcher przyciagal ludzi czy odstraszal, lecz o to aby to stwierdzic trzeba na e3 byc. to jest ZENADA ze taki znany i branzowy portal (ktory uznawalam dotychczas za stojacy na najwyzszym poziomie portal o grach w PL) pozwala sobie aby takie banialuki pojawialy sie na jego lamach.
Panie Kokosz, napisz pan sobie ze panu sie gra nie podobal ale za przeproszeniem nie dobudowuj do tego calej fabuly o monitorach i przechodzacych ludziach, skoro czegos takiego - jak widac po wypowiedziach powyzej - w ogole nie bylo. I szczerze za cholere nie interesuje mnie czy witcher to dno czy super gra, czy to witcher czy painkiller. Interesuje mnie przede wszystkim to dlaczego caly artykul o niby relacji z e3 to jedna wielka zmyslona papka w ktorej autor swoja opinie i zdanie o grach przelewa na jakas fikcje literacka. Nazywanie tego "relacja" to jak okreslanie populistycznego chrzanienia i krytyki posla leppera "jest zle, ze mna bedzie lepiej" mianem programu politycznego. DNO!!!!!!!!!
Zaprawde, powtorze tylko to co napisal Marcin - poziom dziennikarstwa w tym kraju jest zaiste smutny. Nie wiem czy artykul pisany byl pod czyjes dyktando, czy moze GOL chcial byc lepszy od gry.wp / zrobic sobie reklame i zdecydowal sie zmyslenie calej relacji. Jakkolwiek by nie bylo - to jest po prostu przykre przede wszystkim w stosunku do waszych fanow i czytelnikow, ktorzy wierzyli ze artykul na prawde oparty jest na jakis faktach i obserwacjach innych niz ogladanie trailerow sciagnitych z fileplanet / ign. Sorry ale taki "raport" to moze napisac sobie kazdy...
dziekuje za uwage.
nsh
--> PIotr64
"hmm sprawa zaczęła się od "podchodów" w komentarzu Fallen_Zen'a
cytat: nie lubie jak ktoś wysysa informacje z palca, typu, że Witcher nie przyciągał ludzi"
Bo zainteresowanie było ze strony dziennikarzy, inaczej nie przychodziliby, natomiast kwestię oceny gry pozostawiam Wam.
Ja osobiscie zobaczylem te zwiastuny zurlowane wyzej i przyznam sie ze jestem zniesmaczony. RZYGI. Zobaczcie Dungeon Siege 2 albo Feble, tam dopiero zrobili zwiatsuny. Nie obchodzi mnie czy gra bedzie dobra czy nie bo Sapka lubie i w gierke pogram, ale filmik jest nedzny. Takie moje zdanie i zrobcie z nim co chceta :)))))))))
I tak jest to najlepsza relacja z E3 jaką mozna znalezc w necie. Polska gówno mnie obchodzi i jej marne giereczki które się nadają do Valusoftu.
Ciekawe, ze nagle pojawilo sie tak sporo "nowozarejestrowancyh" uzytkownikow.
Nie wiem tez czym sie tak bulwersuja panowie z CDP jakby conajmniej autor napisal, ze Wiedzmin to najgorsza gra na swiecie. Nic takiego nie wyczytalem - czyzby przewrazliwienie rodzimych deweloperow?
Zivex ---->
Widzisz, to Twoje subiektywne odczucie. Ja po zachwytach Kokosza nad Fable postanowiłem ściągnąć zwiastun Fable i na prawdę nie jest to dla mnie powód aby zakupić Xboxa.
Problem leży gdzie indziej. Otóż tej "afery Wiedźmina" nie można lekceważyć. Taki serwis jak GOL nie może sobie pozwolić na tak rażące naginanie faktów. Ten artykuł (a przynajmniej jego fragment) to skaza dla GOLa. Ten tekst powinien być _relacją_ a nie zmyśloną historyjką
Maff ---->
Nie można pisać o czymś czego nie było. Tak trudno to zrozumieć? Tu nie chodzi o wiedźmina. Oczekuje rzetelności a nie wyssanych z palca historyjek. Płace za to!
Śmieszny jesteś Verminus. Właśnie o to chodzi ze kazdy ma prawo do wlasnego zdania, to nas rozroznia od tosterów. Tez sie z paroma rzeczami nie zgadzam np. Burnouty i Medale of honory mnie w ogole nie jarają i uwazam te gry za primitywne. Ale sa tacy ktotych te gierki kreca i dobrze ze sie o nich pisze. A z tego co wiem relacja moze byc na zywo, w formie newsow, na podstawie newsow, czy tez na podstawie zwiastunow. Wali mnie na podstawie jakiego zrodla byl tekst, wazne ze zostalo to dobrze opisane - chociaz literowek sie Kokosz nie ustrzegl.
"Afera Wiedzmina". Rotfl.
Kokosz --> co Cie tak smieszy? dales dupy na calej linii i jeszcze zachowujesz sie jak gowniarz z przedszkola.
Zajmij sie poprawianiem tego, co napisales, bo poki co nie masz powodu do dobrego samopoczucia.
Zivex --->
Niech pisze na podstawie jakichkolwiek materiałów. Ale niech nie nagina faktów. Pisze, że ludzie zatrzymywali się przy monitorach z Wiedźminem tylko na chwilę a jak się okazało monitorów z Wiedźminem nie było. To jest sedno sprawy a nie czy dana gra się relacjonującemu podoba czy nie. Nie interesuje mnie czy chce mu się wymiotować na widok Wiedźmina ani czy serce mu bije szybciej gdy zobaczył Fable – to każdy oceni sam po sceenach i filmikach.
Niektorzy to chyba maja analfabetyzm wtorny i nie umieja zrozumiec przeczytanego tekstu.
Nikt tu sie nie zajmuje tym czy Wiedzmin bedzie fajny czy nie i czy dobrze wypadl na targach czy nie.
W calej sprawie chodzi o to, ze to co napisal Kokosz NIE JEST relacja i NIE JEST prawda. Jest to zwyczajna WYMYSLONA historyjka stylizowana na relacje. Ja sie czuje oszukany, bo nie lubie jak ktos mi wciska takie bzdury.
nie wiem czemu, ale w tekscie nie ma mowy o żadnych cRPG oprócz DS2..Gdzie jest Biizzard i inni??
Maff & Kokosz-> nie obchodzi mnie czy wiedzmin jest dobra gra czy gownem - gram tylko na konsolach a pc uzywam jedynie do pracy i netu, wiec temat tej czy innej pctowej gry mi wisi i powiewa. Nie powiewa mi jednak temat iz taki serwis jak gol pozwala na takie przekrety (a to jest sednem calej sprawy, nie wiedzmin!)- tekst jest tak pisany jakby autor byl na targach (vide wspomniany cytat dot wiedzmina o monitorach i ludziach) a jak sie okazalo jest to totalna bzura i chocby za to redakcja GOLa jest winna przeprosiny swoim czytelnikom. Nie mam nic przeciwko opracowywaniu materialow z e3, nie wiem czy godnosc i popularnosc portalu tak strasznie by ucierpiala gdyby redaktorzy nazwali rzecz po imieniu i stworzyli podobne opracowanie materialow z targow. Wstyd wam sie czytelnikom przyznac ze na e3 nie byliscie czy jak?
Dlatego bardzo cie prosze nie wywracaj kota ogonem - tu nie chodzi o wiedzmina tylko o fat ze cala relacja jest ZMYSLONA i WYSSANA Z PALCA. A wspomniany wiedzmin akurat okazal sie przykladem kiedy nadmierna kreatywnosc autora tekstu wyszla na jaw. Szczegolnie ze jak slusznie zauwazyl Verminus, niektorzy wam placa, wiec sprzedawanie tym ludziom zmyslonych historii jest PRZYKRE!!!!
PS: Dziwi mnie gówniarskie i dziecinne zachowanie autora tekstu - zamiast rzucac teksty "afera wiedzmina rotlf" (dziwne ze pominales jakos temat zmyslenia calej relacji czego dotyczy ta dyskusja) moze raczej przeprosilbys czytelnikow albo przynajmniej wsadz glowe w piasek i siedz cicho jesli nie stac cie na przynajmniej slowa sprostowania i proste przeprosiny. Do bledow trzeba umiec sie przyznac, to m.in. jedna z roznic miedzy profesjonalista a amatorem. Chyba ze uwazasz ze twoje zachowanie jest jak najbardziej fair tylko znalazla sie grupka czepliwych gosciow. Jesli tak to zaiste, poziom naszego dziennikarstwa jest zalosny. Przynajmniej w tej branzy...
Właśnie sobie szperałem na stronach imperium i jak widzę na efekty owych manipulacji nie trzeba było długo czekać. Jakieś sensowne wyjaśnienie się chyba należy. Czy był jakiś oddzielny wątek czy po prostu nagle sprawa ucichła?
A może to ja jak zwykle ostatnio nie bardzo w temacie jestem, a cała ta afera to efekt zazdrości :) Jak to jest w końcu.
A ja bym chciał zapytać Kokosza, czy widział na targach grę Thief: Deadly Shadows.
Inne serwisy umieściłą ją wśród najważniejszych pozycji na targach, a w relacji GOL-a nic o niej nie ma. Była aż tak słaba? Czy może Kokosz o niej zapomniał?
No nieciekawa sprawa , największy wortal poświęcony tematyce gier komputerowych okłamuje swoich czytelników ,wciskajac jakieś bajeczki ,zamiast prawdziwe relacje ....:( W tym ten serwis traci wiarygodność u częsci czytelników (np. u mnie )....Naprawde nie można było wysłać Kokosza na te kilka dni na targi ,zamiast kazać pisać tekst na podstawie jakichs niepewnych informacji z drugiej ręki ,zagranicznych serwisów , bo tak taniej ???
:/
Bukary ------------->Kokosz raczej nie był na targach , przeczytaj wątek ...
fajnych pracowników zatrudnia GOL ....nie ma co ... Sami "profesjonaliści " ://
Tak z ciekawości ... Zeszłoroczna "relacja" z E3 to też sciema ??
Fallen_Zen --->...natomiast kwestię oceny gry pozostawiam Wam
Jak wyjdzie to ocenię, a nawet zrecenzuję. Teraz co najwyżej sobie możemy pospekulować, pogadać ewentualnie "ponarzekać" (cudzysłów zamierzony) na zapas ;)
Dziwi mnie postawa autora tego tekstu. Jego wiarygodność dziennikarska została zdyskredytowana, a pan Kokosz się tym nie przejął, miast przeprosić osoby, które traciły czas na czytanie nieprawdziwych informacji. Pisze ""Afera Wiedzmina". Rotfl. ", tu wcale nie chodzi "wiedźmina", tu chodzi o pisanie rzetelnych, prawdziwych relacji, a nie stylizowanych na takowe. Na podstawie "Wiedźmina" wyszło iż pisał pan nieprawde, jeśli kawałek relacji jest nieprawdziwy to jaka jest gwarancja, iż cała reszta jest prawdziwa?
Żadna.
Dziwi mnie brak reakcji redakcji GOL-u, fraus est celare fraudem-ukrywanie oszustwa jest oszustwem.
Jedyne co mnie teraz martwi/denerwuje to brak jakiejkolwiek reakcji ze strony GOLa. Odnoszę takie wrażenie, że czekają aż sprawa ucichnie, ten wątek spadnie i orkiestra grać będzie dalej. Wszak i tak mają ogromną liczbę odsłon. A dla kilkunastu niezadowolonych maruderów? Co tam, niech idą i nie wracają...
Verminus ---> a tak w skrócie to o co ci chodzi, rozumiesz wogóle na czym polega problem, czy tylko dałeś się podpuścić konkurencyjnym juniorom krzykaczom?
Niestety, totalna kompromitacja. Zachowanie p. Kokosza jak i całej redakcji GOL (cisza) to już kompletna wpadka. Bardzo się zawiodłem.
O fak, jeszcze Soul dopieprzyl do pieca.
Człowieku CZY TY NIE UMIESZ CZYTAĆ?! Czy stać Cię na skomentowanie tylko słów Verminusa a nie potrafisz odnieść się do całej sprawy? PRZYPOMINAM O CO CHODZI - O KŁAMSTWO KOKOSZA.
Soulcatcher ---->
Rozumiem na czym polega problem. Kokosz napisał, że były monitory w Wiedźminem, że nie przyciągały ludzi a to okazało się totalną bzdurą. Teraz pytania do tekstu:
1. Uważasz, że to fair wobec czytelników publikować wyssane z palca bzdury?
2. Jaką mam pewność, że zmyślonych rzeczy nie ma więcej. Wszak zaglądali tu tylko ludzie z CDP?
3. Czy nie uważasz, że ta informacja powinna zostać sprostowana - nie dla dobra CDP tylko dla uczciwości wobec czytelników?
Teraz pytanie trudniejsze:
4. Czy Kokosz napisał nieprawdę?
5. Czy ludzie z CD Projektu kłamią ?
ps Rzezim na pewno nie jest konkurencyjnym juniorem, sam wiem co przeczytałem w "relacji".
Przeczytałem ten tekst w większości i nie znalazłem w nim ani jednego zdania mówiącego jasno że reporter był na targach, nie przesadzajcie z tymi kłamstwami. Możecie się czuć zawiedzeni, ale dostępność materiałów takich jak pressy, filmy, pokazówki w internecie sprawia że większości reporterów z odleglejszych krajów po prostu nie opłaca się jechać na E3. Jasne, że to nie to samo, ale to nie są targi tkanin przecież, nie trzeba dotknąć by ocenić. Żeby złożyć wstepnie wrażenie z gry po krótkim filmie nie trzeba być na miejscu, dziś rano oglądałem pokazowy film halo2 z komentarzem i byłbym w stanie parę słów o nim napisać. Inna sprawa że gdybym nie był na targach to nie kusiłbym się o stwierdzenie że gra przyciągnęła/nie przyciągnęła zainteresowanych.
oksza ---->
Dokładnie. To jest sedno sprawy. Czy ja gdziekolwiek napisałem, że takie relacje są złe? Wiadomo wysłanie kogoś na E3 to ogromne koszty które są w zasadzie ponoszone przez redakcje dla prestiżu i szpanu żeby napisać na pierwszej stronie "Byliśmy na E3." Chociaż i tak powtarzają wszystko za informacjami prasowymi. Ale niech w przyszłości przekazują tylko informacje o grach a jak autor na bujną wyobraźnie niech zacznie pisać opowiadania a nie sprawozdania.
Przeczytałem rzeczony tekst i rzeczywiście jest to poważna wpadka, redakcja GOLa powinna przeprosić czytelników za brak rzetelności "Kokosza" i dopilnować, aby takie rzeczy się więcej nie powtórzyły, płacę abonament i oczekuje PRAWDZIWYCH informacji w zamian za moje PRAWDZIWE pieniądze. Wstyd Panowie i Panie, osoba odpowiedzialna za ten artykuł powinna dla dobra serwisu sama zrezygnować z dalszej współpracy.
Pozdrawiam.
-->> Verminius
No to jest jasne. W zasadzie to jedynie kwestia użytych sformuowań. Gdybym imć Kokosz napisał "premiera Wiedźmina nie odbiła się szerokim echem w zachodnich serwisach" - to brzmiałoby to mniej wątpliwie, tak?
oksza ---->
Ale to ma znaczenie kluczowe, (przykład i budowa zdań z innej bajki)
"Twoja żona ma kochanka"
"45% kobiet ma kochanka, być może twoja żona także?"
To też jest kwerstia użytych sfomułowań :)
-->Soulcatcher Pozwoliłem sobie dać link z zasad korzystania z Forum https://www.gry-online.pl/forum_faq.asp
"Juniorzy.
Nowi użytkownicy forum, szczególnie ci posiadający stopień Juniora, powinni być traktowani z dużą wyrozumiałością i otoczeni opieką przez starszych stopniem użytkowników.
Osoby, które nie rozumieją powyższych zasad lub nie stosują się do nich, będą usuwane z forum, aby zapewnić komfort tym czytelnikom, którzy traktują forum jako miejsce dobrze rozumianej rozrywki. Zapewniam cię, iż to, co napisałem, nie jest pustosłowiem."
Jeśli pisanie"czy tylko dałeś się podpuścić konkurencyjnym juniorom krzykaczom?" to duża wyrozumiałość i otaczanie opieką to musze przyznać, że ja inaczej interpretuje FAQ tego forum.
Krzykacz - człowiek krzykliwy, mówiący dużo, nie pozwalający innym dojść do głosu.
1.Czytanie ze zrozumieniem.
2. Używanie słów, których znaczenie znamy i jest ich użycie jest adekwatne do sytuacji.
-->Vermi teraz będzie "obrona czestochowy" przez pracowników Golu a po pewnym czasie zapewne któryś stwierdzi, że nie ma czasu śledzić konkretnie tej dyskusji i jak jakieś sprawy to na mail.
To jest mój 9 post :O (potem przestane być juniorem)
A może Kokosz napisał GOL-prawde...
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-16 12:20:31]
Verminus ---> Kokosz od wielu lat znany jest z tego że go fantazja ponosi, no i co to ma za znaczenie, relacja jest ciekawa i napisana co najmniej w zadawalający sposób. Ubarwianie swoich materiałów dykteryjkami i wymyślnymi formami stylistycznymi jest zaletą osoby piszącej teksty, a to że w tym wypadku okazało się to kretyńskie to już chyba sobie wyjaśniliśmy.
Ludzie z CDP i Red Studio napisali to co musieli napisać, ty napisałeś to co chciałeś, inni napisali to co chcieli, po to są komentarze. Ja nie napisałem wcześniej nic bo jest weekend i zajmuję się innymi sprawami. Przyjdzie nowy tydzień to będziemy sprawę wyjaśniali z autorem i zrobimy to co należy zrobić w takiej sytuacji.
Jeżeli spodziewasz się że za jedno niefortunne zdanie spowoduje że poderżnę Kokoszowi gardło, podam się do dymisji i rozwiąże GRY-OnLine to chyba przesadzasz. Szukasz na siłę powodu do ekscytacji. Dyskredytujesz całość naszej pracy przez jedno zdanie, to chyba jednak lekka przesada. Jeżeli chcesz sprawdzić prawdziwość informacji podawanej przez media to zacznij od prognozy pogody i wiadomości w dzienniku, zawsze zdarzają się nieprawdziwe informacje. Taka jest specyfika mediów że zdarza się pisać nieprawdę i nikt jeszcze nie wynalazł na to lekarstwa.
Ja już wcześniej wyjaśniłem wszystkim zainteresowanym osobom zaistniałą sytuację, przeprosiłem za przekłamanie, tekstu nie będziemy modyfikowali gdyż nigdy nie manipulujemy opublikowanymi materiałami. Być może będzie konieczne opublikowanie sprostowania, ale nad tym będą myśleli ludzie odpowiedzialni za publikację tego typu materiałów.
Na temat Wiedźmina rozmawiałem w zeszłym roku na pikniku GOLa z Rysławem szefem Red Studio i dostałem obietnicę że gdy tylko będzie to możliwe otrzymamy wszystkie potrzebne materiały do przygotowania rzetelnej zapowiedzi, wywiadu, później recenzji, a może nawet specjalnego dema/filmu (zobaczymy). Będziemy o tej grze jeszcze wiele razy pisali. Jesteśmy do niej nastawieni bardzo pozytywnie i liczymy na to że okaże się wspaniałym hitem z gatunku action/RPG.
Rzezim ---> przecież cię bronię przed prześladowaniami, własną piersią cię zasłaniam :).
Nie wiem naprawdę dlaczego wziąłeś to co napisałem do siebie, naprawdę tego nie rozumiem. Masz abonament, kupiłeś go. W cenie abonamentu jest wliczone wyrażanie mocnej dezaprobaty w stosunku do naszej firmy i mojej osoby, a ja będę się uśmiechał i ci przytakiwał. Płacisz wymagasz.
Jak chcesz to mogę ci nawet zmienić stopień żeby nie było że to do Ciebie. :)
Nie mam wykupionego abonamentu, więc nikt zapewne nie będzie się poczuwał do obowiązku, żeby na moje pytania odpowiedzieć, ale spróbuję... Może ktoś jednak odpowie biednemu użytkownikowi forum. Dodam tylko, że pytania zadaję z ciekawości, nie mam zamiaru nikogo dyskredytować ani obrażać.
Czy ktoś z redakcji GOL-a był na targach?
Czytając relację, odniosłem wrażenie, że Kokosz na targach był i zwróciłem właściwie uwagę na dwie rzeczy: negatywne wrażenie, jakie wywarł na targach Wiedźmin, i brak wzmianki o Thiefie. Myślałem, że ta gra zginęła wśród innych. Ale teraz już nie jestem pewien.I naprawdę sięgnąłem po relację Kokosza jako po tekst najważniejszego serwisu o grach w Polsce, mając zamiar opierać na niej swoje informacje z E3.
I dlatego m.in. pytałem Kokosza o to, czy widział T:DS.
Jak to więc było?
Jeżeli spodziewasz się że za jedno niefortunne zdanie spowoduje że poderżnę Kokoszowi gardło, podam się do dymisji i rozwiąże GRY-OnLine to chyba przesadzasz.
Nie no, wkładasz mi do ust słowa których nie wypowiedziałem. Broń Boże nie próbuje Wasz zdyskredytować jako dzinnikarzy i profesjonalny serwis. Robię to tylko z jednego powodu. Wiem, że za rok w relacji z E3 będziecie bardziej ważyć słowa i bardziej się do niej przyłożycie. TYLKO o to mi chodzi
Szukasz na siłę powodu do ekscytacji.
Oj nie... Znam Kokosza i obawiam się, że to nie przysporzy mi jego sympatii zwłaszcza, że ostatnio i tak mam z nim na pieńku bo nie podsyłałem tekstów które miałem napisać. Na pewno nie chce robić tutaj zamieszania i robić afery z byle powodu. Owszem trochę mnie zawsze ponosi i mam skłonności do wyolbrzymiania pewnych rzeczy. Ale o błędach trzeba mówić głośno.
Dyskredytujesz całość naszej pracy przez jedno zdanie, to chyba jednak lekka przesada.
No nie.... Dyskredytuje jeden fragment jednego artykułu napisanego przez jednego autora. GOL jest dalej w moich oczach profesjonalnym serwisem i wszystkich jego pracowników i współtwórców bardzo cenię. Ta wpadka pozwoli Wam uniknąć takich błędów w przyszłości
Jeżeli chcesz sprawdzić prawdziwość informacji podawanej przez media to zacznij od prognozy pogody i wiadomości w dzienniku, zawsze zdarzają się nieprawdziwe informacje. Taka jest specyfika mediów że zdarza się pisać nieprawdę i nikt jeszcze nie wynalazł na to lekarstwa.
Nobody's perfect :)
Chyba nie wypowiedziałem, żadnych słów które obraziły by GOLa lub Kokosza - jeżeli to zrobiłem to przepraszam. Jedyne czego się obawiałem to ukręcenie tej w zasadzie drobnej sprawi łba. Twój post na szczęście tą tezę obala.
ps. co złego to nie ja :)
Popieram Bukarego, teskt jest skonstruowany w taki sposób, iż czytelnik może odnieść wrażenie, że autor był na targach i właśnie stąd cała dyskusja, stąd wrażenie oszustwa i zawodu. Jeśli pan Kokosz na targach nie był powinien to zaznaczyć w tekście artykułu, miast tego stylizował teskt na bezpośrednią relację.
==>Soulcatcher wziełem to do siebie bo (mała analiza przyczynowo-skutkowa):
Rzezim [ Junior ] - [16.05.2004] 08:38
"Ciach.. Dziwi mnie brak reakcji redakcji GOL-u"
Verminus [ ... ] -[16.05.2004] 11:02
Jedyne co mnie teraz martwi/denerwuje to brak jakiejkolwiek reakcji ze strony GOLa.
Soulcatcher [ Prefekt ] - [16.05.2004] 11:28
Verminus ---> a tak w skrócie to o co ci chodzi, rozumiesz wogóle na czym polega problem, czy tylko dałeś się podpuścić konkurencyjnym juniorom krzykaczom?
Potrzebny komentarz? Nie. Nie będę też reszty Twojego posta do mnie komentował, bo po co. Jasno przedstawiłeś swój stosunek, kto tego nie dostrzega, niech pozostanie w błogiej nieświadomości.
W twoim poście z godziny 12:27 są dwa zdania o które chodziło:
"Przyjdzie nowy tydzień to będziemy sprawę wyjaśniali z autorem i zrobimy to co należy zrobić w takiej sytuacji.
Być może będzie konieczne opublikowanie sprostowania, ale nad tym będą myśleli ludzie odpowiedzialni za publikację tego typu materiałów. "
Zauważyłem, że Twoje posty w niedziele przed godziną 12 nie są "politycznie poprawne" a po 12 już są.
Dobra, przyznaję się - ponosi mnie :) Nerwy przedsesyjne. Poczekajmy zatem na szersze wyjaśnienia i sprostowanie.
Sprawa jest prosta.
Jeśli GOL-a nie była na E3, to OK. Nic się nie dzieje. Ale chcę po prostu wiedzieć. Dlaczego? Ano chociażby dlatego, że kiedy rozmawiam z graczami zza granicy o E3, to podaję im informacje na podstawie tekstu GOL-a, pisząc np. że redakor największego w Polsce serwisu o grach nie wspominał o tym czy o tamtym, więc to czy tamto pewnie się na targach nie wyróżniało. Ale byłem naiwny.
A jesli GOL był na targach, to tym lepiej. Wystarczy sprostować nierzetelną informację i po sprawie.
Trochę to wkurzające, że nabija się naiwnych ludzi (takich jak ja) w butelkę, ale... mam nadzieję, że Kokosz się następnym razem przyłoży. :)
Pozwólcie,że i ja się podziele moimi spostrzeżeniami. Jestem tutaj nowy, nieznam jeszcze dobrze tego portalu. Trafiłem tutaj dzięki moim znajomym, którzy mi polecali tą stronę jako najlepsze źródło informacji o grach. Muszę powiedzieć, że się do was przekonałem. Za kilk dni stanę się posiadaczem abonamentu. Ale widze, że kreuje się tutaj mała aferka.Zrozumiałbym gdybyście napisali, że nie macie jeszcze takiego kapitału aby wysłać swojego człowieka na E3, ale wzamian postaracie się zrobić materiał z targów jak najlepiej z Polski. Zrozumiałbym i pomyślałbym, że jeszcze za wcześnie na takie przedsięwzięcie. Czekałbym z wiarą że uda sie Wam to za rok, ale jak postąpiliście:nie przyznajecie się że nie macie nikogo na targach, redaktor mija się z prawdą i w dodatku nic z tego sobie nie robi. Żadnej reakcji ze strony redakcji na opinie forumowiczów.Muszę przyznać, żę się na was zawiodłem i straciliście swój autorytet w moich oczach. Z przykrością piszę te słowa. Czekam jak się ta sprawa dalej rozwinie.
DeV@sT@toR --> Wiesz trochę się w tym pogubiłem, bo już sam nie wiem o co ci chodzi, o to żebyśmy wysyłali Kokosza do USA za kilka tysięcy złotych zamiast przeznaczyć to na rozwój serwisu, czy o relację z targów. Może jeszcze raz przeczytam ten tekst i sprawdzę, bo to było by naprawdę śmieszne, czy nie ma tam jakiegoś zdjęcia Kokosza na tle wybrzeża Pacyfiku. Przecież nie chodzi o opis Kokoszowej wycieczki do USA tylko o zebranie wszystkich prezentowanych na E3 informacji.
Wszystkie informacje, dema, screeny i inne niedostępne materiały (poza ekskluzywnymi dla konkretnej gazety) możemy uzyskać od producentów i dystrybutorów. Każdy z nich z okazji E3 wydaje swoje broszury i biuletyny przeznaczone specjalnie na tą okazję. Cały problem tego tekstu polega właśnie na tym że pojawiło się w nim jedno nieoficjalne zdanie nie poparte faktami. Kokosz będąc na miejscu nie zobaczył by nic więcej ponadto co opisał w tym materiale, poza pstryknięciem sobie kilku fotek z hostessami,a najprawdopodobniej zobaczył by mniej. I powiem to jeszcze raz: ten tekst to relacja z targów i wydarzeń z nimi związanych nie zaś wspomnienia z wycieczki za granicę. Zarzut który nam stawiasz jest na tyle rozbrajający że brak mi słów aby na niego odpisać. Tak oczywiście gdybyśmy mieli bogatego sponsora to pewnie ja bym pojechał, Fajek by pojechał i pojechała by na masa naszych ludzi na E3. Ale my takiego sponsora nie mamy. Serwis Informacyjny jest utrzymywany wyłącznie z pieniędzy które płacą nasi czytelnicy i wywalił bym z pracy każdego kto wydał by kilka tysięcy złotych (a może więcej) po to aby pojechać na wycieczkę za ich pieniądze. Oceniliśmy że bez konieczności osobistej obecności na E3 jesteśmy w stanie przygotować dobrą relację. I ja jestem z tej relacji zadowolony, poza tym jednym nieszczęsnym zadniem. Nie wiem czy byłeś kiedyś na takich targach, gdybyś był to byś wiedział że i tak sprowadza się to do zbierania informacji i niczego więcej bo nie ma fizycznej możliwości aby zobaczyć nawet połowę tego co tam pokazują. No chyba ze się wyśle tam 10 osób. Na wszystkie mniejsze lokalne imprezy zawsze wysyłamy ludzi.
Tekst Kokosza jest dobrym tekstem, dobrze wyczerpuje temat, jeżeli ci mało to masz jeszcze na naszym serwisie, kilkadziesiąt newsów na ten temat i praktycznie wszystkie ciekawsze materiały multimedialne, zobacz jest ich na prawdę sporo. Po zapoznaniu się z nimi będziesz wiedział o wiele więcej niż gdybyś był tam osobiście przepychając się przez tłumy ludzi. I taki był cel tego materiału. Jeżeli zakładasz że celem tego materiały było „zobaczcie jak się świetnie bawimy za wasze pieniądze” to pomyliłeś adresy. Ale nic straconego jak przez najbliższe 10 lat uzbieram pieniądze na wakacje nad Bałtykiem i jakimś cudem znajdę czas na urlop to napiszę na ten temat materiał do hyde park.
Celem naszego serwisu informacyjnego jest informowanie nie kreowanie szpanerskich idoli.
I o ile zgadzam się z zarzutami że wkradła się nieprawda do materiału, to zarzut iż próbowaliśmy cię oszukać jest dla mnie niezrozumiały. Czy naprawdę sądzisz że praca człowieka piszącego teksty lub pracownika GOLa to kolorowa bajka? A więc nie, zapewniam cię że każdy z nas pracuje bardzo ciężko i gdyby nie to że mamy również inne źródła utrzymania to z pewnością byśmy z tego nie wyżyli, jeżeli robimy to, to raczej dla pasji jaką mamy dla gier a nie dla „sławy i poklasku” w stylu oto Kokosz w USA. Jak będę miał „luźne” 10 tysięcy to postawię wam darmowe serwery do gier.
Bukary ---> fizyczna obecność na targach i podskakiwanie aby coś zobaczyć na monitorze przez ramie innych ludzi nie jest konieczne aby zdobyć tego typu materiały. Jeżeli będą jakieś interesujące materiały na temat nowego Thiefa, z pewnością je zobaczysz na naszym serwisie.
Peterrek --> to dobrze że potrafisz sam wyciągać wnioski, to wyciągnij je sam, przeczytaj ten tekst i zastanów się czy jest zły czy dobry i zastanów się czy gdybym wydał na niego dodatkowo twój teoretyczny abonament za następne 500 lat to był by lepszy niż teraz.
Dzięki za odpowiedź, Soulcatcher.
Niestety, na GOL-u nie ma większości nowych materiałow o T:DS. W tym przypadku jesteście daleko w tyle za Zachodnimi serwisami. Szkoda. Zresztą nie szukam materiałow o tej grze w Polsce. Szukałem jednak informacji z pierwszej ręki o Thiefie na targach E3, bo byłem przekonany, że Kokosz na nich był. Takie odniosłem wrażenie czytając "relacje" z targów.
Oczywiście, nie narzekam na to, że nie macie informacji o T3. Po prostu chciałem wiedzieć, jak to było z tymi targami.
I uważam, że nie masz racji: obecność na targach wiele daje. I nie macie (nawet jako największy serwis w Polsce) możliwości, żebny zdobyć takie materiały jak osoby, które na targach były. Wystarczy chociaż, że napiszą rzetelną relację z półgodzinnej lub kilkuminutowej wręcz sesji z grą. Ilość i jakość takich informacji jest nieporównanie więkza niż informacji, które opierają się na reklamówkach, sponsorowanych artykułach czy opowieściach autorów jakiejś gry.
A zatem wszystko waidomo: GOL-a nie było na targach E3. Nic się nie stało. Sprawa wyjaśniona, atmosfera oczyszczona.
Peace... :)
Bukary ---> o chciałbyś :) po między nami peace jeszcze długo nie będzie i to właśnie w temacie thiefa :)
Soulcatcher --> nie wiem czy gdybyś wydał mój teoretyczny abonament na relacje z E3 to ten tekst byłby lepszy niż teraz. Miałby szanse być lepszy, tak mi się wydaje. Powiedzmy, że jego jakość byłaby porównywalna to i tak zyskujecie prestiż-jako portal, że ktoś tam pojechał. Szkoda, że Was tam nie było ale zgadzam się z Bukarym, żę nic się nie stało. Zyczę Wam abyście za rok tam pojechali.
pozdro.
Soul -----------> Ależ ja temu w żadnym wypadku nie przeczę, tekst mi się podobał - jest napisany naprawdę dobrze i potrafi zainteresować. Nie twierdzę, też z całą stanowczością, iż GOL chciał kogoś wprowadzić w błąd, poza tą gafą z Wiedźminem nie widzę jakichś rażących przekłamań. Przyznasz jednak, iż cały artykuł sprawia wrażenie bezpośredniej relacji i rodzi w czytelniku przekonanie o rzeczywistej, fizycznej obecności autora na targach. Miło by zatem było by autor zaznaczył, iż nie jest to relacja bezpośrednia skoro nic takiego z samego tekstu nie wynika, a wręcz przeciwnie. Myślę, że moje stanowisko jest zrozumiałe i nie może być uznane za jakieś wyjątkowo złośliwe "czepialstwo". Wyjaśniłeś już, a przynajmniej tak to rozumiem, iż autor pisząc artykuł nie chciał nikogo wprowadzić w błąd - w porządku, wrażenie jakie ten tekst wywołuje może być przypadkowe, bądź raczej wynikać z żywego i plastycznego obrazu jaki Kokosz potrafił stworzyć (i chwała mu za to - ma talent). Sprawa się wyjaśniła, rozumiem Twoje stanowisko, przyznaje, że być może zbyt ogólnikowo wyrażam to co mam na myśli. Po prostu takie niedopowiedzenia i niedookreślenia rodzą pewne wątpliwości i jestem pewien, że za rok wszystko będzie już zapięte na ostatni guzik. Póki co nie dziw się, iż ludzie mają wątpliwości i że odniesione przez nich wrażenie mija się z prawdą.
Acha i nie uważam by obecność na targach była konieczna, doskonale rozumiem nieopłacalność i pozorność korzyści (wobec faktu publikacji wszystkich materiałów w i-necie) płynących z takowego wyjazdu. Chodzi mi jedynie o to, iż po lekturze tekstu byłem przekonany, iż GOL na targach był obecny i gdyby nie gafa wiedźmińska nadal bym tak uważał.
Nie ma "peace"? Soulcatcher... ilu jest konserwatywnych chrześcijan wśród graczy? Chyba niewielu. :)
Powinniśmy się trzymać razem... ;)
*WAR*
Już widzę jak będzie DNF.. hehehehehehehe :]
magex -->
Tak z ciekawości ... Zeszłoroczna "relacja" z E3 to też sciema ??
Oczywiście. Przecież w zeszłym roku była podobna afera, choć wcześniej przyznali się do błędu, ale jak widać niewiele ich to nauczyło.
Soulcatcher -->
Kokosz będąc na miejscu nie zobaczył by nic więcej ponadto co opisał w tym materiale, poza pstryknięciem sobie kilku fotek z hostessami,a najprawdopodobniej zobaczył by mniej
Ty chyba naprawdę nie masz żadnego pojęcia po co na takie targi się jeździ, bo na pewno nie po fotki z hostessami. Dlatego wyjaśniam, że przede wszystkim jedzie się tam nie tylko obejrzeć nowe gry, porobić fotki, które nigdzie się nie powtórzą, ale również po to by porozmawiać z twórcami gier, porobić wywiady, przetestować najnowsze tytuły osobiście i opisać wrażenia. Gdyby było tak jak twierdzisz, to nikt by na żadne targi nie jeździł, bo według Ciebie nie ma po co, prawda?
I powiem to jeszcze raz: ten tekst to relacja z targów i wydarzeń z nimi związanych nie zaś wspomnienia z wycieczki za granicę
Relacja?? Jaka relacja? Nawet przy wielkich chęciach nie można tego aobsolutnie nazwać relacją, bo relację może zdać ten kto tam był, a jak wiadomo Kokosz E3 widział tylko na zdjęciach. To może być najwyżej opis i to z drugiej, albo trzeciej ręki.
oczywiście gdybyśmy mieli bogatego sponsora to pewnie ja bym pojechał, Fajek by pojechał i pojechała by na masa naszych ludzi na E3
Najwyraźniej czasem sam zapominasz co piszesz. Raz piszesz, że zarabiacie dużo na reklamach, sprzedaży EG i abonamentach, drugi raz, że dokładasz do serwisu z własnej kieszeniu, trzeci raz, że zagraniczne site'y nie są dla Gola żadną konkurencją, bo wystarczy, że zrobicie serwis po angielsku. Zdecydowałbyś się na jedną wersję, bo myślę, że nie tylko ja już się gubię. Wydawałoby się, że GOL ma dobre stosunki z dystrybutorami, więc znalezienie takiego, który zechciałby wysłać jedną osobę na E3 nie byłoby takim problemem prawda? Albo nawet zafundowanie takiej podróży, przez sam serwis, zwłaszcza, że dla tak dużego i dobrze prosperującego wortalu (jak twierdzisz), to żadne koszty. No chyba, że rzeczywistość jest zupełnie inna.
Oceniliśmy że bez konieczności osobistej obecności na E3 jesteśmy w stanie przygotować dobrą relację
zapominasz, że nie przygotowaliście żadnej relacji, a jedynie opis.
I ja jestem z tej relacji zadowolony, poza tym jednym nieszczęsnym zadniem
Aha, czyli według Ciebie zrobienie czytelników w balona (bo przecież myśleli, że Gol naprawdę miał kogoś na E3) to drobiazg, o którym nawet nie warto wspominać i gdyby nie ten $%^&* CDP, który wszystko popsuł, to było ok, prawda? Nie uważasz, że czytelnicy mogą się poczuć urażeni? Bo traktujecie ich właściwie jak śmieci, zło konieczne, zapominając z kogo żyjecie. Czytelnicy oczekują przeprosin, a Ty traktujesz to wszystko jak gdyby nic się nie stało. A przecież wystarczyłoby napisać: "Tak, nie byliśmy na targach, to nie jest żadna relacja, tylko opis. Przepraszamy wszystkich" i byłoby ok. Nikt by się więcej nie czepiał. Ale wy udajecie głupiego i nie rozumiecie o co cały szum.
Jeśli Ty w ten sposób prowadzisz serwis, to szczerze gratuluję. Profesjonalizm jest dla was najwyżej pustym sloganem, którego znaczenia nigdy nie poznacie, jeśli nadal będziecie tak do tego podchodzić.
Swoją drogą jedno muszę przyznać CDProjektom -> marketingowców mają zajebistych. O wiedźminie nie było widu, a słychu. Oprócz tego, że jakis dwoch gosci od Dzikich Pol wymyslilo te gre. Na E3 tez specjalnej podniety tym tytulem nie widzialem oprocz homelana i ignu ktorzy napisali w swoich Impressions o tym tytule. CDProjekt sie podnieca ze bardzo pozytywnie napisali o Witcherze. Ale z tego co widze to taka jest natura Impressions ze sie pozytywne rzecz o pozytywnych grach pisze. Przewertowalem chyba ze 30 impresji i tu i tam i nie znalazlem ani jednej negatywnej. Wiec szalu nie ma panowie. Natomiast to co zrobil Kokosz i CDProjekt to mistrzowska zagrywka - Wiedzmin dzieki GOLowi jest na ustach wszystkich. Napisaliscie o filmiku ze nie byl zbyt wysokiej klasy i po jego obejrzeniu z IGN przyznaje autorowi racje. Monitory to inna sprawa bo to faktycznie wtopa. W kazdym razie moral jest taki, ze dzieki temu jednemi zdaniowi Witcher laduje na ustach wszystkich :-). Wszak reklama sie nie gardzie - nie wazne jak gadaja, byleby gadali. CDP juz to robila z Diablo 2 w Faktach i kontrowersjami (nieslusznymi z perspektywy czasu) odnosnie powstania extra gry.
nie bede komentowac (przynajmniej na razie) wymiany zdan pomiedzy soulcatcherem i osobami, ktore skutecznie kontruja jego wypowiedzi - moze pozniej. natmiast bardzo zainteresowala mnie ostatnia wypowiedz zivexa, ktory zdaje sie uwazac, ze wszystko zostalo zamierzone, a rzekome zamieszanie wokol witchera to jakas forma reklamy?
dyskusja wywolana przez ludzi z cdp byla (wg mnie) jedynie spontaniczna reakcja na swiadome (badz tez nie, skoro autor bazowal jedynie na ogolnodostpenych filmikach) mijanie sie z rzeczywistoscia, ktore wyraznie krzywdzilo zarowno tworcow jak i projekt sam w sobie. rzekome "marketingowe zagrywki" sa jedynie efektem ubocznym zainstanialej sytuacji, a nie jej celem czy przyczyna.
koniec koncow, dyskusja taczaca sie w tym watku, skupila sie wokol sposobu przygotowywania "relacji" z e3 oraz ich rzetelnosci, a nie witchera, ktory zszedl wyraznie na drugi plan - a moze nawet gra role postaci epizdoycznej. prosze wiec, nie dorabiaj do zaistnialej sytacji jakiejs dziwnej demagogii o kryptoreklamie, etc...
Po przeczytaniu tego wszystkiego mogę powiedzieć, że srodze się zawiodłem.
Głównie na tym, że GOL nie wysłał nikogo na targi. Śmieszne jest to, co Soul pisze, że reporter na targach nie zobaczył by więcej.
Recz w tym że jeśli nikogo tam nie posłaliście, to nie macie prawa konstruować tekstu w formie relacji, dawkowania emocji i takich durnych ubarwień, typu: "ta gra przyciągnęła ludzi, a od monitorów z tą odeszli znudzeni". Właśnie po to trzeba było tam kogoś posłać, żeby takiego kitu ludziom nie wciskać.
Trzeba było poprzestać na zwykłych newsach zrzynanych z GS czy IGN, a nie zamieszczać "niby-relację". Owszem, to jedno niefortunne zdanie, to bzdura, ale czytelnicy mają prawo czuć się nieco "przewaleni". Oby więcej takich wpadek nie było.
Neo_zion ---> chyba nie wyobrażasz sobie że będę dyskutował z tobą na takim poziomie :))).
Wszystko masz napisane w tym wątku wystarczy go przeczytać w całości.
Rozumiem że najbardziej boli cię fakt iż pomimo całego naszego "lamerstwa" i tak jesteśmy o 10 klas lepsi niż inne tego typu projekty w PL, no cóż, zacznij się przyzwyczajać do tej myśli, bo jeszcze wiele lat będziemy cię „straszyli” naszą obecnością w interenecie.
Ja się skupię na swojej pracy, a ty możesz się skupiać na bezowocnych próbach jej zdyskredytowania.
SamFisher ---> brawo, widzę że teraz każdy musi pokazać jakim jest nonkonformistą. Zastanów się nad tym dlaczego tu zaglądasz i dlaczego tu piszesz, bo chyba nie dla tego że "zrzynamy teksty z GS i IGN"
Słowo "wpadka" jest mocno naciągane bo materiał o targach jest dobry.
Wypowiedź została zmodyfikowana przez jej autora [2004-05-16 17:16:50]
Nie o to mi chodziło Soul. Nie oskarżam nikogo o zrzynanie newsów - to ma odzwierciedlać moje przekonanie, że relacja oznacza "byłem-widziałem", a wszystko inne nie jest już tak rzetelne i równie dobrze można tylko przepisywać to, co piszą inni.
Nie mówię, że to jest relacja, ale moim zdaniem na taką jest stylizowana od początku do końca i jak wynika z wypowiedzi powyżej, nie tylko ja odniosłem takie wrażenie.
SamFisher ---> czy naprawdę chodzi ci o spór na temat znaczenia słów? No dobrze to na przykład jak jest Olimpiada na drugim końcu ziemi i w studiu TV w Warszawie siedzi gostek który ci relacjonuje co się dzieje na olimpiadzie na podstawie tego co zobaczy na monitorze to twoim zdaniem to nie jest relacja ? Tak ? Ponieważ "nie był i nie widział"? Ja jednak uważam że to jest relacja i wcale nie gorsza niż na żywo bo można się lepiej przygotowac.
Nie spieramy się już o treść tekstu tylko o to ... sam nie wiem w czym jest problem, może w tym że zawsze można znaleźć jakiś problem jak się mocno szuka. Zawsze można być z czegoś niezadowolonym to zadna sztuka.
Rozumiem że za chwilę będziemy się spierali o ilość użytych samogłosek, bo ktoś poczuje się zawiedziony tym że jest ich zbyt mało.
Przecież nie twierdziłem że to sprawozdanie na żywo i nie retuszowałem zdjęć doklejając Kokosza do fotografii.
Nigdzie nie twierdziliśmy że jest to jedyna i najlepsza relacja z targów. Jest taka jaką zamierzaliśmy zrobić i taka nam się podoba. Powody podałem wyżej.
Obiecuję że w następnej będzie zdjęcie redaktora na tle sali targowej z aktualną gazetą w ręce aby nie było wątpliwości.
OK rozumiem jesteście bardzo zawiedzeni wielo ma aspektami tego tekstu, ale to i tak nie zmieni faktu że relacja jest i będzie, jest nie pozbawiona wad ale ogólnie dobra, dobrze się ja czyta i jest ciekawa. Życzę takiej relacji innym. Jedni ja przeczytają inni będą zawiedzeni.
Ale to nie zmienia faktu że relacja jest i ci co będą mieli ochotę, ją przeczytają gratis. Na taką relację było nas stać i uważam że jest dobra i ciekawa.
Mam nadzieję że wyczerpałem wszystkie warianty odpowiedzi tymi powtórzeniami.
Kurczę, albo to ja się nie mogę dziś wysłowić, albo.. :)
"Relacjonuje na podstawie tego, co zobaczy na monitorze" - właśnie w tym sęk. W tej "relacji" jest coś, czego nikt nie widział (bo nie miało miejsca), a tekst daje do zrozumienia, że było inaczej.
Gorsze jest to, że przy okazji formułuje się negatywną opinię na temat jakiejś gry (tu: Wiedźmin) "relacjonując" zachowania ludzi, które nie miały miejsca. Mnie to się nie podoba. Na wzór "kreatywnej księgowości" - "kreatywny reportaż"?
Soul ----------> Nie no teraz zaczynasz przeginać. Obejrzałem dostępny w necie filmik z pokazu silnika Unreal 3 i powiem Ci tyle, że jakość tego filmiku pozostawia wiele do życzenia i rodzi się we mnie nieoparte wrażenie, że moja obecność na targach skończyłaby się zbieraniem szczęki z gleby po zobaczeniu na żywo owej prezentacji, a tak muszę się obejść smakiem i z oglądanej pikselozy wyczytywać jakby to musiało porażać obejrzane na telebimie. Tak więc mimo, iż obecność na targach nie jest konieczna do napisania w miarę sensownego i odzwierciedlającego stan faktyczny artykułu, to już stwierdzenie, iż tekst pisany na podstawie dostępnych w i-necie materiałów ma większą wartość od bezpośredniej relacji uważam za lekką kpinę - a niby skąd te materiały pochodzą jak nie od osób które na owych targach były??? A skąd pomysł, że bezpośredniej relacji nie można dodatkowo wesprzeć materiałami zebranymi przez innych???? Bez przesady z tym tłumaczniem się bo popadasz w abstrakcyjne skrajności które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
Tak patrze i czytam te wszystkie ataki na GOL i czegos nie rozumiem. Najpierw byly pretensje, ze jest to RELACJA z targow, a nie wiadomo bylo czy Kokosz FIZYCZNIE na nich byl bo napisal bzdure i to rzutuje na GOL jako profesjonalny serwis bo pisza o targach jakby tam byli, a nie byli :). Jak juz szef Gola napisal ze Kokosz napisal relacje na podsatwie materialow w internecie to sie nagonka zrobila ze OSZUKANO czytelnikow bo napisano ze jest to RELACJA, a RELACJE MOZE PISAC TYLKO KTOS KTO NA TARGACH BYL.
Pozniej szef GOLA tlumaczyl ze z internetu mozna lepsza realcje napisac niz bedac na targach. Imho gdyby KOkosz byl na tych targach to relacja bylaby krotsza, mniej konkretne i pewnie skonczyloby sie na fotkach z laskami z targow, opisami jaki czadowy panowal tam klimat i ze w ogole E3 to hohohoho. Ktos przytoczyl argument ze jesli by sie tam bylo to moznaby na wlasne oczy zobaczyc gre przez 30 minut i wtedy dopiero porzadny tekst napisac. Stane tu w obronie autora i szefa GOLa. Ile gier bylo prezentowanych w akcji na E3? 50?100? 200? Na zdrowy rozum - przejsc sie od stoiska do stoiska, kazdej grze poswiecic 15-30 minut. Abstrahujac juz od tematu przeciskania sie przez tlum i zagladania ludziom przez ramie, zeby zobaczyc cos na monitorze. Ile gier dalby rade Kokosz w tedy zobaczyc i opisac? Argumenty Soulcatchera mnie przekonuja.
Ale najsmieszniejsza jest dyskusja ze redakcja oszukala czytelnikow GOLa. JA nie czuje sie oszukany bo po pierwsze nikt nigdzie nie twierdzil, ze ktokolwiek zostal do E3 wyslany. To po pierwsze. Po drugie pretensje o to ze ludzie maja abonamenty wykupione - i co z tego? Przeciez kazdy tekst, takze i E3 2004 jest przez pierwsze 14 dni DARMOWY wiec takie argumenty sa smietnika warte. Nikt nikogo nie oszukal.
I na koniec dam jeszcze cytat z encyklopedii o reportażu/relacji dziennikarskiej - "zapis faktów znanych autorowi z własnych obserwacji lub autentycznych materiałów; łączy informację z próbą interpretacji przedstawionych zjawisk jako określonej całości". A wiec zgodnie z definicja artykul o E3 JEST RELACJA. Jak ktos nie rozumie definicji to jest to tylko jego wina.
Wszystko co mam do zarzucenia Kokoszowi - to fakt, ze poslugujac sie zrodlami internetowymi napisal bzdure o tych monitorach. Bo opiniowac zwiastun stworzony przez CDP na E3 mu bylo wolno i mial do tego pelne prawo. Mysle ze wystarczy odrobina pokory Kokosza i przyznanie sie do tego.
Miron_77---------------->A Kokosz na to : Afera Wiedżmina rotfl :)
Juz myslalem, ze GOL jakos wyjasni sprawe, ale widze, ze Soulcatcher jeszcze bardziej pograzyl GOL w moich oczach.
fantazja ponosi, no i co to ma za znaczenie
"Duke Nukem Forever wprowadzil male zamieszanie na targach, gdyz tworcy wprowadzili zamiast widoku FPP widok z lotu ptaka i to w dodatku w pelnym 2D"
"Podczas prezentacji multiplayerowej wersji Half-Life 2 okazalo sie, ze BFG 9000 jest za silny"
"Okazalo sie, ze najnowsza czesc Word of WarCraft nie bedzie jak zapowiadano MOMRGP, ale gra Sportowoą i tylko w trybie pojedynczego gracza"
Czy ja takze nadaje sie na recenzenta? Czy na tym polega recenzowanie i zdawanie relacji? Pozniej sa na waszych stronach "cukierki" w stylu porad do StarCrafta a'la Secret Service :/
Taka jest specyfika mediów że zdarza się pisać nieprawdę
Wszyscy klamia to i my tez mozemy... Wszyscy kradna to i my tez mozemy.. Tak mozna daleko zajsc :/
Dyskredytujesz całość naszej pracy przez jedno zdanie,
Ktos musial ten tekst zatwierdzic...
Volvox --> uspokuj się bo ci żyłka jakaś jeszcze pęknie i będę cię miał na sumieniu
Czytając cała tą dyskusje i przypominając sobie kilka innych dyskusji, w których padały zarzuty pod adresem GOLa odniosłem jedno wrażenie. GOL jest zawsze najlepszy, Soul jest nieomylnym bogiem i strach wogóle mu sie przeciwstawić, albo nie daj boże powiedzieć coś złego o GOLu. Soul kogos nie lubi lub nie jest w stanie odeprzec czyichs argumentow to pisze "chyba nie wyobrażasz sobie że będę dyskutował z tobą na takim poziomie :))). ".
No nic widać to my powinniśmy przeprosić GOLa za nasze jakże błędne zarzuty i nigdy więcej nic im nie zarzucać.
A wystarczyłoby gdyby Kokosz wpadł tu na chwilkę, napisał "sorki, z Wiedźminem wtopa na całej lini, więcej się nie powtórzy" i temat zakończyłby się w dwóch postach. No ale przecież GOL jest nieomylny!
umiejętność przyznawania się do własnych błędów to zacna cecha, niestety nie każdy może się nią pochwalić.
Właśnie miałem pisać to, co napisał kilkadziesiąt minut wcześniej Miron. :) Jeżeli nie zna się znaczenia terminu "relacja", nie powinno się pieprzyć bzdur o kłamstwie i innych oszustwach.
Wzmianka o Wiedźminie można nazwać co najwyżej małym występkiem. I nic więcej.
Ale rozumiem też sytuację krzykaczy (a w pewnych krytycznych sytuacjach: frustratów) - gdzieś trzeba się zrelaksować... :)
Werter, ależ Soul przyznał się do błędu. W czym rzecz?
"zapis faktów znanych autorowi z własnych obserwacji lub autentycznych materiałów; łączy informację z próbą interpretacji przedstawionych zjawisk jako określonej całości"
Pytanie tylko czy wyssane z palca informacje mogą pojawić się z któregoś z tych źródeł i czy wolno dokonywać interpretacji sfabrykowanego faktu. No i pozostaje pytanie, ile jeszcze elementów tej "relacji" jest równie autentycznych, bo moje - niezachwiane dotąd - zaufanie, nie jest już takie, jak poprzednio. I nawet jeśli to wszystko jest bicie piany i czepianie się, to jednak z większości postów jakiś niesmak ich autorów przebija.
Jak widać jedynym zrelaksowanym jest autor, który do niczego się nie poczuwa.
Ja oczywiście nie zmienię zdania na temat profesjonalizmu GOLa, bo nie ma pod tym względem IMO żadnej konkurencji w Polsce, ale "relacji" już nie zaufam.
Soul --> Ale jestes 'dowcipny', no normalnie chyba sie usmiechne :/
Venomus ---> jak chcesz kogoś krytykować to przynajmniej się wysil i przeczytaj cały wątek
Soul --> Wyobraz sobie ze watek przeczytalem caly i to dwukrotnie. A swoje spostrzezenia opieram nie tylko na tym watku ale takze na innych, ktore pojawily sie w blizszej lub dalszej przeszlosci a dotyczyly wszelkiego rodzaju uwag dotyczacych materialow zamieszczanych na GOLu. [Chocby watek, ktory niedawno sie przewinal przez forum, dotyczacy oplat za dostep do serwera FTP. Nie twierdze ze autor mial racje, ale sposob w jaki odpowiedziala mu zaloga GOLa byl daleki od profesjonalizmu i jakiejkolwiek kultury osobistej.]
Autor tekstu jak narazie wyrazil tylko swoj olewczy stostunek piszac "Afera wiedzmina ROTFL", a naczelny GOLa caly czas upiera sie ze tekst jest super i nikt nie ma prawa powiedzec o nim nic zlego.
Soulcatcher ---> czlowieku masz jakis problem z prowadzeniem dyskusji i szczegolnie krytyka Twojej osoby. Sorry ale jak czytam twoje wypowiedzi adresowane do czytelnikow i potencjalnych klientow twojego portalu "uspokuj się bo ci żyłka jakaś jeszcze pęknie i będę cię miał na sumieniu" to wlos mi sie jezy na glowie (i bynajmniej nie z powodu ortografii)... Dodam ze to nie jest pierwszy taki raz bo dyskusje na ym portalu sledze od ponad 2 lat i zawsze przy jakiejkolwiek krytyce tego portalu szczegolnie twoja osoba nie umie i nie potrafi przyjac tej krytyki. Nawet jesli jest uzasadniona. Wybacz ale takie ucinanie dyskusji tekstami o zylkach to jest moze dobre dla portalow prowadzonych przez grupke kolegow 12-latkow z jednej klatki schodowej a nie kierownika - jak to sam piszesz - o 10 klas lepszego portalu od innych w PL.
Wiesz co, kilka postow wczesniej napisales "jesteśmy o 10 klas lepsi niż inne tego typu projekty w PL" - sorry ale z takim podejsciem do klientow, to 10 razy lepsi mozecie byc tylko w chamstwie. Widzisz, nie widzialem jakos w tym watku aby wiekszosc uzytkownikow w stosunku do ktorych demonstrujesz swoj brak kultury tak samo zachowywala wzgledem Ciebie. Skoro kreujesz sie na szefa tego 10 razy lepszego od innych portalu, to chyba slowa profesjonalizm i kultura takze powinny Cie obowiazywac (i to jak nikogo innego). Powiedz mi, tak bardzo Twoja osoba by ucierpiala gdybys napisal - za autora tekstu ktory nie potrafi sie do bledu przyznac - sorry panowie, to sie wiecej nie potworzy, dzieki za uwage, next time bedzie 100 razy lepiej. Zapewniam Cie ze tylko zdobylbys szacunek w oczach wielu osob jako czlowiek ktory potrafi przyznac sie do bledu i wziac odpowiedzialnosc nawet za innych ktorych na wyduszenie z siebie slowa "przepraszam" nie stac...
I na koniec uwaga - zeby przypadkiem przy tym masowym pekaniu zylek nie peklo zbyt duzo takich ktore finansuja ten portal.
Venomus ---> staram się wypowiadać w sposób prosty, tak aby każdy zrozumiał, jeżeli po przeczytaniu całego wątku piszesz to co piszesz to chyba masz problemy ze zrozumieniem tekstu. Postaraj się przeczytać to jeszcze raz ze zrozumieniem bo nie będę spamował w tym wątku powtarzając się po raz kolejny.
dee2thee ---> jeżeli spodziewasz się że zacznę się z tobą spierać, to myślisz się, Potrafię w prosty sposób rozpoznać kto jest naszym prawdziwym czytelnikiem a kto pisze bo chce robić burdę.
Ty możesz pisać sobie swoje, a ja swoje. Weryfikacją tego co piszemy jest poziom oglądalności gry-online podawany przez niezależne źródła. I to jest dla mnie miarą mojego zachowania. Widocznie ludzie nie lubią skamlących na kolanach słabeuszy którzy przytakują na każdy atak naszej konkurencji.
Druga weryfikację kto ma rację będziesz miał za kolejnych kilka lat.
Od startu naszego serwisu słyszę nieprawdziwe zarzuty pod naszym adresem i proroctwa naszego rychłego upadku. Niestety żadna z tych przepowiedni nie sprawdziła się. Przez ostatnie trzy lata podnieśliśmy naszą oglądalność z 10 000 do prawie 500 000 unikalnych czytelników w miesiącu, pomimo wprowadzenia częściowej odpłatności za usługi. Wyniki te jakoś nie zgadzają się z twoimi spostrzeżeniami i są dla nas wyrazem akceptacji ze strony naszych czytelników tego co robimy.
Jak sam widzisz nawet osoba tak negatywnie nastawiona do naszej „postawy do czytelników” nie może sobie odpuścić od dwóch lat czytania naszego serwisu i komentowania tego cotu się dzieje. W twoim wypadku czuję że moja misja przyciągania oglądalności została spełniona.
Także chyba nie jest tak źle.
Wybaczcie, ze przez weekend tu nie zagladalem, ale bylem na Paradzie Milosci (Wrocław) i w glowie nie byly mi Internety ;)
"Afera Wiedzmina ROTFL" odnosi sie wylacznie do nazwy jaka Verminus nadal tej sprawie. W zaden sposob nie okresla mojego stosunku do samego błędu merytorycznego.
Nie jestem w Los Angeles, relacja jest pisana na podstawie materiałów internetowych.
Za przekłamanie w sprawie reakcji ludzi na zwiastun Witchera przepraszam wszystkich, którzy poczuli się tym stanem rzeczy zirytowani.
I o to mi chodziło. Przeprosiny przyjęte :)
Tylko żeby mi się drugi raz to nie powtórzyło :D
pozdro.
Jako osoba, ktora zajmuje sie tym na co dzien.
Tekst kokosza to opracowanie.
Nie ma nic wspolnego z relacja.
kokosz
IMO jestes zwyklym amatorem.
Skoro nie masz jaj, zeby przyznac sie do bledu i przeprosic, nie wpisuj sie tunawet.
Tak bedzie dla Ciebie lepiej.
The Wanderer ---->
Tak się składa, że Kokosz się "tunawet" wpisał, przyznał do błedu i przeprosił...
Verminus
Ok, nie odswiezalem watku od rana.
Mea culpa.
Choc niesmak pozostaje,trzeba bylo tak od razu.
===> Soulcatcher
To jest właśnie postawa, która prowadzi do takich 'osobistych' argumentów. Nikt przecież nie kwestionuje, że GOL jest najlepszy, a konkurencja może mu.. odwiedziny nabijać :).
Rzecz w tym, jak wyglądała reakcja na jeden ewidentny i totalnie nieprofesjonalny fragment tej, jak chcesz ją zwać "relacji". Najpierw bagatelizowanie, potem kontratak, a na końcu pokorne przyznanie się do winy i rzucanie statystykami.
Odnoszę wrażenie, że gdyby Kokosz natychmiast przyznał się, że w sensie dziennikarskim dał dupy na całej linii i przeprosił, zamknęło by to usta wszystkim i nikt by Ciebie nie oskarżał o nieumiejętność przyjęcia - zsadnej, jak sam w końcu przyznałeś - krytyki, bo całej sprawy by nie było. To normalne, że bronisz serwisu i redaktorów (ja bym tego oczekiwał od naczelnego), ale czasem przyda się odrobina dystansu.
Zupełnie inną sprawą jest, że nadal się zastanawiam, ile "opinii" widzów, dziennikarzy itp. na E3 było sfabrykowanych w taki sam sposób, jak ta o Wiedźminie.
O, gdyby nie cała afera, to bym nawet nie wiedział, że ta relacja jest pisana na podstawie innych relacji :D No cóż, chałupnictwo dalej w modzie. I w dodatku z bykami.
Sprawa się zakończyła(?*). Pytanie tylko dlaczego tak późno?
Post Soulcatchera to tłumaczy "Weryfikacją tego co piszemy jest poziom oglądalności gry-online podawany przez niezależne źródła. I to jest dla mnie miarą mojego zachowania. Widocznie ludzie nie lubią skamlących na kolanach słabeuszy którzy przytakują na każdy atak naszej konkurencji."
Widać w Golu nie chodzi o rzetelność informacji tylko o oglądalność. Gdyby było inaczej to nie było by tej pseudodyskusji z "pękaniem żyłek" itp.
-->Soulcatcher masz chyba manie prześladowczą, bo jeśli krytyke uważasz, za "atak konkurencji" to szczerze współczuje.
Jest krytyka i krytykanctwo. Krytyka prowadzi do rozwiązania problemu (co wyklucza uczestnictwo konkurencji bo po co konkurancja ma pomagać rozwiązywać problem? To by było działanie alogiczne). Krytykanctwo nie prowadzi do rozwiązania problemu(co jest na ręke konkurencji). Problem jest wtedy gdy krytyka odbierana jest jako krytykanctwo jak miało to miejsce w tym wątku.
Ciekawi mnie jaki powinien być wasz "prawdziwy czytelnik"? Był bym wdzięczny za wskazówki.
*mam pewne wątplwości gdyż jakoś nie było oficjalnego sprostowania jeśli było to ok i prosił bym o link bo nie zauważyłem.
Relacja, niech będzie. Ale wynika z tego, że serwisom internetowym (polskim) daleko jeszcze do czasopism komputerowych, bo te drugie od dość dawna mają możliwość wysyłania swoich ludzi na targi.
--> Kokosz - no i super, sprawa jako tako się wyjaśniła. Trochę szkoda że tak późno ale lepiej późno niż wcale :)
Morgius ---> tytuł newsa jest mylący, teraz ten materiał jest połączony w jedną całość, zobacz
W poniedziałek miał być ciąg dalszy wiadomośći z E3. Dzisiaj jest już wtorek i jeszcz nic nie ma. Czy jeszcze się coś pojawi, czy to już koniec.
pozdro.
Faktycznie skandalista z tego Kokosza :-)
Ale z tego co pamietam to nie on pierwszy pisał opracowanie z targów E3 nie precydując czy na nich był fizycznie. Prekursorem tego typu tekstów był Gulash z Secret Service, który pod okiem Martineza tak robił pierwsze relacje z E3.
Ciąg dalszy będzie, jak Kokosz dojedzie do LA ;)
Ja tamc zekam az na targach pokaza bloodrayne 2, wtedy przynjamniej bede sobie mogl tutaj o tym poczytac...
EJNO PANOWIE, CO JEST??? W PONIEDIZALEK MIAL BYC DALSZY CIAG, A JEST PIATEK I NIC, ZERO KURDE... CO SIE DIZEJE???