Wiedźmin – znamy aktorki wcielające się w Ciri i Yennefer
Hehe a na tym się pewnie nie skończy z czarną Fringillą. Pewnie już na ekranie nie jedno zobaczymy w kwestii poprawności politycznej.
Anya Charlotra nie za młoda do tej roli? Ciekaw jestem, jak będzie się prezentowała czarnoskóra Fringilla. Wiadomo było, że któraś z postaci musi taka być. :)
Yen za młoda, Ciri nawet nawet, Henry - chciałbym zobaczyć tam Geralta, ale widzę tylko Supermana, Calanthe i Myszowór też za młodzi, Fringilli nawet nie komentuje, a reszta w miarę luks.
panie, zapomniał pan o makijażu!
Yen była czarodziejką i w owym świecie mogła się odmładzać jak by bardzo tego chciała. Prawdą jest, że za młodymi nie chciały być, a tylko piękne, ale.. to tylko zdjęcie. Tak jak i reszta, będzie charakteryzacja.. nie bójcie żaby bo jakoś po pierwszych lepszych fotach już tylko tutaj "mee, bee, łee"
Oczywiście, że będzie charakteryzacja i zdaję sobie z tego sprawę, mówię tylko o tym co widzę na zdjęciu :)
Yen za młoda? No chyba sobie żarty stroisz. Czytałeś w ogóle książki?
Czytałem, i co? Gdzie było napisane, że wygląda jak nastolatka?
Bo Sapkowski pisał tylko o figurze 20 latki a nie o twarzy 14 latki.
Cytując siebie:
Yennefer tak se... Szarlotta moim zdaniem kompletnie nie pasuje do tej roli... Callante jakaś taka zbyt młoda? A Fringilli się oberwało rykoszetem poprawności... Lepiej jej niż Ciri.
Wszystko zależy od charakteryzacji, ale jak narazie tak se (nadal mnie dziwi jak ten dzik bedzie grał Gerwanta, może trochę zejdzie z masy, jednak...)
Wszystko to spoko, tylko ta czarnoskóra Fringilla jakoś tutaj nie pasuję no ale może się akurat sprawdzi. Yennefer też jakby trochę za młoda, ale charakteryzacja pewnie swoje zrobi. Ogólnie to jestem zadowolony.
Charakteryzacja raczej nie zmieni wzroku przestraszonej dziewczynki we władczą czarodziejkę...
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
Musieli jakąś czarnoskórą dać i jak na moje bardzo się postarali. Czarodziejka z południowej części Nilfgardu, a dodatkowo w ogóle mogą zrobić z niej potomkinię jakichś ludów ze wschodu. Jak na moje nie jest źle i nawet nie muszą tego jakoś specjalnie tłumaczyć (zresztą może lepiej aby nie tłumaczyli).
A Yen tak w ogóle to ile powinna mieć lat, Sapkowski pisał na ile wyglądała? To że przywykliśmy do wyglądu z gry nie znaczy, że jest on jedyny słuszny. Czarodziejki w końcu utrzymywały wygląd osoby "młodej". Choć fakt, jakoś na logikę to wątpię aby był to wygląd podlotka, raczej obstawiałbym z 30-35 lat. Dodatkowo osobie trochę starszej łatwiej byłoby oddać charakter Yen nie narażając się na śmieszność. No i jeżeli serialowi uda się wyciągnąć kilka sezonów to kiepsko będzie jeżeli wyraźnie się postarzeje.
@Dagorad
Muszą, bo? Dlaczego my się mamy przejmować czarnymi i wszędzie ich wrzucać? Niech tworzą swoje kino, jak będzie dobre, to chętnie obejrzę i nie będzie mi przeszkadzać 100% czarna obsada. Ale polityczna poprawność i tego typu teksty, że "musimy" działa na mnie jak płachta na byka. Nie jesteśmy im nic winni, jak są za głupi, żeby sami coś stworzyć to ich problem.
Ciri super, natomiast Yen dziwi. Strasznie młodziutka. Ale zobaczymy, może wypali. Reszta na oko jest ok.
Piętnastoletnia Yennefer i ciemnoskóra Fringilla Vigo ;/ Samej Fringilli to w ogóle powinno nie być, bo rzekomo serial bazuje na opowiadaniach. No i są też inne postacie, których nie było, więc stawiam, że obecność czarodziejek związana jest z chęcią nakręcenia przez producentów bitwy pod Sodden, bo oczywiście nie mogło obejść się w serialu fantasy bez długiego nawalania mieczami i masowego rzucania spelli, by było widowiskowo i widz się przypadkiem nie znudził. Ech, pewno uleci gdzieś ta kameralność opowiadań.
Już od dawna wiadomo, że pierwszy sezon to nie będą same opowiadania.
Już walić to że czarnoskóra,ale to będzie najbrzydsza czarodziejka w historii XD Oby tylko scenariusz był dobry. Ja tam uważam że film będzie taki 7/10.. ale to nie będzie raczej, to jakie są oczekiwania..już po samym wymieszaniu historii to widać.
Nie wiedziałem, że Yennefer była dzieckiem.
Kiedyś na pewno ;)
Hehe a na tym się pewnie nie skończy z czarną Fringillą. Pewnie już na ekranie nie jedno zobaczymy w kwestii poprawności politycznej.
Będą konie w czarne paski
Gejów i lesbijek to mogą wrzucać do oporu bo pasuje to do czarodziejów i czarodziejek (zwłaszcza tych drugich). Czarni jak mają być z Nilfgardu to też w sumie przejdą zwłaszcza jeżeli mają to być jakieś wyrzutki w stylu czarodziejek (byle nie wszystkie). Mam nadzieję jedynie że nie walną na siłę jakiejś ultrapoprawności w stylu transów czy innych jeszcze bardziej wymyślnych "odłamów". Zresztą jak na moje to jedna rzecz dać geja czy czarnego, a inna na siłę robić wątek z tego że jest "inny".
W sumie to mi najbardziej przeszkadza chyba jednak 100%, pełnokrwisty, wymuskany, przystojny itd. mężczyzna jako Geralt. Widziałbym go jako Cahira, no ale to za mała rola.
PS. Swoją drogą skoro Fringilla jest czarna to może właśnie i Cahir będzie. Mam nadzieję że nie bo to by znaczyło, że całe Vicovaro zrobią czarnoskóre.
A mi usuwają komentarze. Co za ludzie.
A może Yennefer rzuciła jakąś iluzję i naprawdę była dzieckiem?
Cytując siebie
Nie no lepszej obsady to wyobrazić sobie bym nie mógł. Coś ta Yen wygląda za młodo ale charakteryzacja pewnie zrobi swoje.
Oczywiście, chwalmy wszystko co nowe, nie krytykujmy niczego i później jest jak jest.
Ehh marzenia o Evie Green poszły się...Ciri pasuje.ale ta co ma Yen grać? ta aktorka jest w cholerę za młoda na Yen.I to aż za bardzo. Yen to była kobieta, wyglądem bardziej 35 lat. A tutaj jeszcze młodziutką kobietę,nie pasuje. Może twarzą...ale nie. I oczywiście ludzie mieli rację, że Najwięcej czarnoskórych, będzie po stronie Nilfgardu :) To mi jakoś nie przeszkadza, drugoplanowe postacie mogą być kim chca.
Uwielbiam takich specjalystów od siedmiu boleści którzy pie trzy po trzy para piętnaście ... wskaż mi fragment książki który określa Yen ,, kobieta 35 lat " ?
To, że Yen była opisywana jako "czarnulka" to nie oznacza, że naprawdę była czarna. Chcieli zrobić czarną Ciri to zrobili czarną Yen.
A no zapomniałem. Tak wygląda Fringilla w Wiedźminie 3 jakby ktoś nie pamiętał. Naprawdę mogli tego nie spartolić.
Wiedźmin był ciekawy, bo problemy rasowe przedstawiane jak mogłyby naprawdę zachodzić w świecie fantasy. Ludzie-Elfy; Krasnoludy-Nizołki itp. Ale Netflix potrzebował czarnych, bo rasizm. A gdzie Aborygeni? O nich nikt nigdy nie pamięta.
No, czarna jak noc...Już bez przesady, to już jest przypieprzanie się na siłę. Wszyscy powinni być trupio-bladzi?
Bez przesady. Czarna to jest Fringilla.. Yen to co najwyżej mulatka.
@jonash01
Tak się składa, że Yennefer miała bladą cerę.
Wiem, ale chyba aż tak straszną zmianą nie będzie delikatnie ciemniejsza cera. Naprawdę, są granice ludzie...
Chyba chodzi Ci o czarną Fringillę. Bo Anya jest biała (chyba, że jestem ślepy...)
W Wiedźminie jest rasizm na innym szczeblu. Nie chodzi w nim o kolor skóry, ale o inność względem ludzi. Atakami rasizmu są elfy, krasnoludy, driady. Nie zasrani czarni, nie dlatego, że ich tam nie ma. Czarny ludź też człowiek. Tam nie ma rasizmu z powodu koloru skóry.
I jakby wstawić samych białych aktorów to może ludzie zrozumieliby jak działa ten świat. Tu nie chodzi o to czy jak wstajesz i patrzysz na swoją skórę to widzisz biały ser czy może czekoladkę. To jest troszeczkę bardziej głębokie od tego co prezentuje nam dzisiejszy świat.
Wiedźmin =/= Nasz Świat.
Fringilla w W3 to wizja projektantów postaci. Poszperałem trochę w necie i nigdzie nie mogę znaleźć cytatu z książki który wprost by mówił jaką karnację ma. Jedynie że ma zielone oczy i włosy czarne jak Yen.
@Paffcioo
Z tego co pamiętam to rasistami nie byli też tylko ludzie ale również elfy. Bo wszyscy mówią o tym jak to ludzie prześladowali w świecie wiedźmina inne rasy (no to jest akurat fakt), ale trzeba pamiętać o tym (chyba, że jednak się mylę), że elfy też miały swoje za spiczastymi uszami. Bodajże to właśnie Starszy Lud miał inny niż pozytywny stosunek do swoich pobratymców czyli do Aen Seidhe
Anya jako aktorka jest naprawdę ładna, jako Yen wygląda dość młodo aczkolwiek trzymam kciuki, że zagra dobrze+oczywiście charakteryzacja.
Natomiast moim zdaniem najlepiej została dobrana Renfri, więc pozostaje tylko czekać i zobaczyć to wszystko w akcji.
A Fringilla hmm no ktoś w końcu musiał zostać czarny, lepiej, że ona niż Jaskier z drugiej strony Terry Crews jako bard...
Tak to by było coś :D
Mi tam nie przeszkadza że Fringilla jest czarna, w sumie żadnej profanacji nie ma, bo Fringilla mało kogo interesuje.
bo Fringilla mało kogo interesuje.
No, nie do końca bo jak będą chcieli z tym pójść dalej to Fringilla grała bardzo dużą rolę w Pani Jeziora, a aktorki nie zmienią w połowie serialu.
Wybór Yen wręcz tragiczny. Szkoda, że nie została ta turczynka z castingów. Reszta taka sobie, ale nie oceniajmy przed charakteryzacją i resztą czarów.
Najważniejsza jest gra aktorska, ale gdybym miał oceniać wyłącznie po fizjonomii, to faktycznie Yen za młoda i z kruczoczarnymi lokami oraz fiołkowymi oczami nie będzie mi to żadnego mojego wyobrażenia o postaci przedstawiać.
Ciri zobaczy się w praniu. Chociaż inną Freyę chętniej bym zobaczył. Freyę Mavor.
MyAnna. Co to za dziwne imię, co to za dziwna stylizacja imienia?
Uuuu Jodhi May czyli słodka Alice Munro z Ostatniego Mohikanina. MyAnna Buring to świetna aktorka. Levy - kojarzę go z serialu Biblia, nawet OK. Poza Cavillem reszty już nie znam, nie kojarzę.
A swoją drogą czy Fringilla nie była przypadkiem spokrewniona z Jaskrowom łasiczką? Czyżby Anna Henrietta, która znowu była spokrewniona z Emhyrem była... Taka teoria spiskowa.
Bte czy ona się nie pudrowała żeby się nie rumienić po tym jak Geralt ją wystawił? xd
Dokładnie to używała nawet jakiejś czarodziejskej maści, przez co była trupio blada na zebraniach loży i nie rumieniła się jak z niej żartowali.
Dodali jakieś z dupy zdjęcie aktorki która będzie grała Yen. jest młoda ,ale na Kwejku macie całkiem inne zdjęcie,które już dużo bardziej pasuje.
Autorka scenariusza zapewniała, że wszystko będzie robione według książki. A tu ani wg książki ani gier. I pewno scenariusz będzie do dupy.
Na pewno.
Aj nikt :(
Wiadomo, że wyglądem nie kierowali się wizerunkami z gier, tylko z książek, więc jak większość przedstawionych aktorów przy charakteryzacji chyba ładnie się zaprezentuje, tak nie moge zrozumieć Fringilli i Yennefer. Nie jestem rasistą i nie mam nic przeciwko ciemnoskórym w filmach, ale po prostu do tej roli nie pasują. Yen powinna być blada i nieco dojrzalsza z wyglądu, a ta aktorka ma po prostu zbyt słodką i niewinną buzię. Fringilla.. padła ofiarą poprawności. Serial i tak obejrzę, a z aktorów jestem i tak zadowolony, ale jakoś dziwnie będzie mi sie oglądało ciemnoskórą Fringillę.
Freya jako Ciri dość dość, dadzą charakteryzację i reszta zależy od jej gry aktorskiej, Jodhi May by się bardziej nadawała na Yen, co mnie śmieszy to że pokazują tu postacie epizodyczne mam nadzieję że nie zmierzają im życia przedłużać. Coż czarodziejki charakteryzowały się na kobiety wieku 20-paru lat (Yennefer miała jakieś 96 na koniec sagi natomiast Geralt był rok młodszy). Nie wiem też po co teraz wybierają Fringille skoro ona jak się nie mylę pojawiła co dopiero w sadze, no i do tego narodowość meh, teraz mam pytanie czy czarni ludzie się czerwienią ze wstydu tak jak biali?
Fringilla pojawi się pewnie w czasie pierwszej bitwy pod Sodden... A to jak najbardziej opowiadania...( Oczywiście zakładając optymistycznie że będą się trzymać chronologii książkowej...)
Bitwy pod Sodden, której? O jednej i drugiej są tylko wzmianki nie było opisu wydarzeń, o pierwszej bitwie wiadomo że była i bodajże Północ przegrała, natomiast druga jest związana z czternastą czyli Merigold, Geralt wyczytał jej imię na tablicy upamiętniającę jak później się okazało przeżyła, było też zawarte jak była poraniona przez co myśleli że jest trupem. Fringilla pojawia się bodajże na spotkaniu w wieży albo loży, pamiętam że jednym z pierwszych rzeczy jej opisujących to wygląd kontrast pomiędzy wyglądem czarodziejek północy które się upiększały i pięknie nosiły i Nilfgard, które były skromne, a raczej od nich tego wymagano.
Forumowi eksperci zawsze wiedzą wszystko najlepiej.
Nie no spoko rzeczywiście mulatka młoda yen i czarna fringilla ! SPOKO jak w książce i grze ! 100% Confirmed !
W serialu nie będzie reszty postaci np z gry Triss Jaskier itd?
Jaskier musi być, to jedna z głównych postaci opowiadań. Triss była wspomniana w jakichś 3 zdaniach, ale pewnie wrzucą ją w wątku z Sodden z innymi czarodziejkami.
Nie, cała obsada to tylko te 10 osób. Nawet na statystów już nie starczyło.
Nie ma to jak odgrażać się że będzie jak w książkach i nawet UWAGA Geralt nie będzie miał brody bo wiadomo w książkach nie miał a tutaj takie grube akcje są odwalane, no cóż to się nazywa mydlenie oczy lvl ekspert :) Jak wyjdzie coś więcej niż średniego to będę zaskoczmy.
O jakich grubych akcjach mówisz?
DanuelX
Wiem, że rościsz sobie prawa do wyłączności na niezadowolenie ale pamiętaj że inni też mają preferencje i prawo do głosu.
A nie podoba mi się Yennefer i Fringilla, dobre takie mało książkowe xD
I obrazek załączam ;-)
Jak mniemam widziałeś już pierwszy sezon możesz określić charakter grających aktorek?
A ty jak mogłeś określać charakter Punishera skoro nie widziałeś pierwszego sezonu? Oczywiście ja tak jak wcześniej ty oceniamy postacie pod względem wyglądu i zgodności z oryginałem nic w tym złego bo jesteś taki postępowy i tak robisz to jak też mogę :)
Wystarczy, że oglądałem derdevila 2s i parę epizodów punishera. Aktor po prostu nie pasuje z wyglądu i charakteru do postaci która jest dokładnie opisana i graficznie UTRWALONA od 50 lat. Cała twoja "argumentacja" opiera się na kolorze skóry i "poprawności politycznej" netflixa.
Cała twoja "argumentacja" opiera się na kolorze skóry i "poprawności politycznej" netflixa.
Co? Gdzie on coś takiego napisał? Mówił tylko, że nie zgadza się z opisem książkowym.
Aktor po prostu nie pasuje z wyglądu i charakteru do postaci która jest dokładnie opisana i graficznie UTRWALONA od 50 lat.
Mi te aktorki nie pasują z wyglądu który był utrwalony GRAFICZNE wiele razy.
Cała twoja "argumentacja" opiera się na kolorze skóry i "poprawności politycznej" netflixa.
Znów sobie dopowiadasz wiem, że tak jest wygodnie ale to nie działa.
Yennefer przestała się starzeć w wieku 16 lat, Triss 18, a Filippa wyglądała na 30 o ile dobrze pamiętam.
Nie kojarzę.
Imho źle pamiętasz (chyba że rzeczywiścei robiły się na takie.. ale wątpię), bo czarodziejki manipulowały swoim wyglądem. Chciały być piękne, ale też dojrzałe - by status sobie podbijać gdyż było dla nich że im starsze tym mądrzejsze. Więc balansowały między młodością, a 'wizualną mądrością'.
Szkoda że na rolę Yennefer nie załapała się Belçim Bilgin, bo ta 35-letnia turecka aktorka też brała udział w castingach i wypadła świetnie, jak dla mnie kandydatka idealna. Na youtubie można obejrzeć filmiki z tego castingu.
Szkoda, że serial jest na bazie opowiadań, a nie GRY.
^
I co? W opowiadaniach Yennefer miała bladą cerę i nie wyglądała na 14 latkę.
Dodatkowo była taką suczą, IMO pani ze zdjęcia kolegi idealnie by pasowała.
Powołał się na porównanie zdjęcia gry z aktorką to dostał stosowną odpowiedź.
@mirkes Ale wiesz, że w książce nie było obrazków.
Teraz każdy używa grafik z gier, bo nawet na wiki Wiedźmina ich używają.
Nie wiem, nie czytałem Sapkowskiego.
Nie no bez jaj, cywilizacyjnie wyszliśmy już z pisma obrazkowego więc to że w książkach nie było obrazków nie znaczy że nie wiemy jak dane postacie powinny wyglądać (mniej więcej).
Wiedźmińska wiki nic nie znaczy, to normalne że jeżeli nie mają obrazków autorstwa Sapkowskiego albo zatwierdzonych przez niego to wrzucają co jest a w miarę pasuje. Swoją drogą postawię flaszkę temu kto uzyska od Sapkowskiego oficjalne potwierdzenie że wizerunki z gier są poprawne.
yennefer to postać inteligenta,dojrzała (i w wyglądzie i umysłowo) oraz pyskata jak cholera.. ta kobieta ze zdjęcia wcale nie wygląda tak młodo jak na fotce tu przedstawionej...po za tym to dość twarda babka z dużym zapleczem teatralnym...nie wiem o co narzekania jak dla mnie jest ok
Kłopot z tą murzynką jest taki, że była białą postacią i to można udowodnić. Nie wiem jak teraz Ciri pomyli fringillie z yen. Przecież Ciri aż tak głupkowata, że pomyliłaby Yen z murzynką.
A kiedy niby Ciri widziała Fringille? Ach tak, w jakimś śnie czy wizji jak Geralt ją posuwa. No przecież to jest tak ultra kluczowa scena, że na pewno w serialu jej nie pominą.
http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Fringilla_Vigo/Opisy_z_ksi%C4%85%C5%BCek_i_gier Są dwa cytaty z książki na temat wyglądu Fringilli
No nic właśnie xd ale ludzie dobrze piszą że z innych cytatów jak np że się rumieni i że na zebraniu loży jest blada jak trup wskazuje że jednak taka ciemna to nie jest, chociaz szczerze jak zagra dobrze to mi to nie przeszkadza
Też już na to trafiłem. Jeśli jednak dobrze odegra swoją rolę to zupełnie nie będzie mi przeszkadzało, że jest czarna. Akurat u przedstawicieli Nilfgaardu różne kolory skóry zupełnie mi nie będą przeszkadzały. Biorąc pod uwagę jak wielki i ekspansywny to kraj to może i czarnoskórych mieć mieszkańców.
Normalne zdjęcia Anya Chalotra https://www.ntv.com.tr/galeri/sanat/belcim-bilgin-netflix-dizisindeki-rolu-kaptirdi-the-witcher,uZR9tuGfAUWGZXQvLoq9wg/zP3r168ICEmUWWThhqzwlQ
Jak dla mnie Yen perfect
To nie jest Anya Chalotra, tylko Belçim Bilgin.
Bo taka podobna i nie zwróciłem uwagi :D
To też Belçim Bilgin?
Nie no, jak taka młoda ma być, to słabo.
Tak, to nadal Belçim :)
Według mnie pasowałaby idealnie.
Yennefer zdecydowanie za młoda (powinna być aktorka 30+), Ciri całkiem spoko. Co do Fringilli.... O,..,O. Sporo ważnych postaci jeszcze nie ma. Oby obsada obroniła się aktorsko
Ciri spoko, ale yen ? Proszę ja was. Nie dość że rysy jakieś arabskie, to jeszcze wiek chyba jak ciri. Fringilla od kiedy jest czarna ?????? Sram na ten serial już. :)
I tak obejrzysz :)
Oczywiście że nie. Jestem konsekwentny wolę ograć wieśka po raz enty niż oglądać takie kino :)
No nagrales sie w wieska i masz takie wyobrazenie co do postaci
A mnie właśnie wiek serialowej Yen nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie. Przecież w książkach zawsze było, że czarodziejki wyglądały bardzo młodo.
Cytat z "Sezonu Burz":
"Eliksir zapobiegał starzeniu, ale bynajmniej nie odmładzał. Dlatego też Ortolan, choć od dawna zażywał lek, wciąż wyglądał jak stary dziad - zwłaszcza na tle konfratrów: sędziwych czarodziejów, wyglądających na mężczyzn w kwiecie wieku, i steranych życiem czarodziejek, wyglądających jak dziewczęta".
https://pbs.twimg.com/media/DpKKRH3XgAIFrBG.jpg
Ciri im wyszła, nie powiem.
Szanuje ziomka, dobre przeróbki robi.
I Fringilli Vigo, tej młodszej, sympatycznej, naturalnie wdzięcznej i skromnie eleganckiej, o zielonych oczach i włosach czarnych jak włosy Yennefer, ale mniej bujnych, krócej ostrzyżonych i gładko zaczesanych.
Chrzest ognia
Druga kobieta dorównywała pierwszej wzrostem. Miała na wargach identycznego koloru pomadkę. I tu podobieństwa się kończyły. Ta druga na krótko obciętych czarnych włosach nosiła siatkową czapeczkę, z przodu przechodzącą w sięgającą czubka małego noska woalkę. Kwietny motyw woalki nie maskował pięknych, błyszczących, mocno podkreślonych zielonym cieniem oczu. Taki sam kwietny woal przykrywał skromniutki dekolt czarnej sukni z długimi rękawami, w kilku pozornie tylko przypadkowych miejscach usianej rozpryśniętym rzucikiem szafirków, akwamarynów, kryształów górskich i złotych ażurowych gwiazd.
Pani Jeziora
+ciekawostka Portrety czarodziejek w Nilfgaardzie niszczono bardzo pilnie i starannie, dlatego magowie w przyszłości nie wiedza jak wyglądała Fringilla.
http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Fringilla_Vigo/Opisy_z_ksi%C4%85%C5%BCek_i_gier
https://wiedzmin.gamepedia.com/Fringilla_Vigo
Może matka jej była zerrikańską branką czy coś, więc od biedy można by ją wcisnąć jako kuzynkę Anny Henrietty
Ale twórcy mają przekichane. Ludzie w kółko naciskają że ma być jak w książkach, wiernie itd. a później wielkie oburzenie że nie jest... problem tylko w tym że wszędzie przy okazji tego narzekania dają obrazki z gry.
No i to wielkie czepianie się: ta jest trochę zbyt biała, ta czarna, "a ta to miała pieprzyk 3 mm na prawo od nosa, a nie 3,5 mm, co to wogóle ma być!, profanacja!, świętokradztwo!, serial będzie do bani!". Jak na moje jeżeli autor poświęcił opisowi postaci dwa zdania to lekkie zmiany są jak najbardziej do przyjęcia. Bardziej mnie boli wygląd Geralta z którego w grach jak i tutaj robią super przystojniaka, a wątek że kobiety ciągnęły do niego mimo wątpliwej urody przewijał się przez książki.
Swoją drogą wszyscy mieliśmy czytając swoje wyobrażenie postaci, nie raz inne pewnie niż autor. Ale to że zapomnieliśmy dajmy na to że Jaskier miał czarne włosy i później widzieliśmy go w wyobraźni jako blondyna nie zmniejszało przecież radości z czytania, radziłbym więc tak samo podchodzić do wyglądu w serialu.
Ale twórcy mają przekichane. Ludzie w kółko naciskają że ma być jak w książkach, wiernie itd. a później wielkie oburzenie że nie jest
Tak, bo sami powiedzieli, że będzie tak jak w książkach.
Twórcy sami mówili że chcą być wierni książkom i uwaga "Geralt nie będzie miał brody"... trudno więc żeby ludzie nie wymagali tej wierności również w innych kwestiach.
Dawko062 urwałeś cytat to i sens się zatracił. Twórcy dali taką Yen a wszyscy że za młoda i obrazek z gier. Tymczasem chyba bliżej jej wiekowo do pierwowzoru niż tej z gier.
Gerr no i niech wymagają, tylko wymaganie wierności książkom i dawanie przy tym obrazków z gier jest komiczne. Niech to będzie jakiś cytat albo chociaż sformułowanie że w grze lepiej to oddali, a nie zakładanie, że wygląd z gier jest wierny w stosunku do książek.
Jak dla mnie obsada całkiem spoko naprawdę śmieszą mnie te lamenty że jakaś postać zapewne epizodyczna jest czarnoskóra to już się robi żałosne..... Co do Yen to aktorka naprawdę w deche naprawdę przepiękna kobieta a to że wygląda młodo przypominam że Yen była czarodziejką a czarodziejki jak to czarodziejki miały sztuczki co by odjąć sobie ile lat chcą....
Jak dla mnie obsada całkiem spoko naprawdę śmieszą mnie te lamenty że jakaś postać zapewne epizodyczna jest czarnoskóra to już się robi żałosne
Powtórze co pisałem wcześniej bo pewnie nie czytałeś książek, ale jeśli chcieli by polecieć dalej z tym serialem i kontynuować historię to Fringilla grała dużą rolę w ostatniej książce Pani Jeziora.
To, że w grze migła ze 3 razy to nie znaczy, że nie była ważną postacią.
Dawko062 otóż mój drogi książki czytałem WSZYSTKIE ( z Sezonem Burz włącznie ) i to po dwa razy ;) Jeśli weźmiesz pod uwagę że części było 5 + dwa bardzo ważne zbiory opowiadań to jednak hmmm nawet jeśli Vigo odgrywała znaczą rolę w Pani Jeziora no to jednak biorąc pod uwagę wszystkie części to Fri może być epizodyczna no chyba że planszy dostaliśmy same główne postaci co oznacza że Jaskra nie będzie wcale.....
otóż mój drogi książki czytałem WSZYSTKIE ( z Sezonem Burz włącznie ) i to po dwa razy ;)
No i to szanuje.
Jeśli weźmiesz pod uwagę że części było 5 + dwa bardzo ważne zbiory opowiadań to jednak hmmm nawet jeśli Vigo odgrywała znaczą rolę w Pani Jeziora no to jednak biorąc pod uwagę wszystkie części to Fri może być epizodyczna no chyba że planszy dostaliśmy same główne postaci co oznacza że Jaskra nie będzie wcale.....
Na razie jest 50 postaci, znamy tylko 10. Netflix powiedział, że mają daleko idące plany związane z Wiedźminem więc będą chcieli pewnie i sagę zrobić. Gdy dojdziemy do Pani Jeziora to klops, bo Fringilla Czarna nie była, a będzie się pojawiała prawie cały sezon.
Ja wiem, że Yenna robiła sobie dupeczkę i prosty nosek magią, ale mogliby się postarać o aktorkę, która nie wygląda jakby ją Geralt dostał jako dziecko niespodzianka :P
W książce miała 94 lata a wygląd 20 latki więc w sumie się zgadza. Poza tym się nie starzała więc lepiej wybrać młodą aktorkę niż kogoś kto za 2 lata ma mieć cere pomarszczoną jak ogór kiszony
Nie jego wina, że ciągle dostaje postaci karłów (wybaczcie ale nie wiem jakie na dzień dzisiejszy jest poprawne politycznie określenie) do grania. Daliby mu kogoś pełnowymiarowego to może by się wykazał ;) .
Podejrzewam, że po gaży Cavila to im brakuje na resztę aktorów, a co dopiero dla drugiej gwiazdy xD Ale akurat na krasnoluda w świecie Wiedźmina Peter by się nadawał idealnie.
A ja bym wolał, żeby krasnoludów nie grali ludzie pokroju Dinklage. Nie zrozum mnie źle - uwielbiam tego kolesia, tylko właśnie przez to, że "karły" grają krasnoludów to my mamy spaczoną wizję tego. Ja bym wolał, żeby zrobiono jak w Hobbicie - ludzie normalnego wzrostu żeby grali krasnoludów, i żeby to było połączone na poziomie CGI tak jak Gandalf i Bilbo z krasnoludami. Chodzi mi o to, że karły jak Peter Dinklage mają nieproporcjonalne nogi, lekko podwinięte do środa, dziwne proporcje ciała i dziwną długość rąk. Tak samo dziwnie wyglądał np. Gryfek w ostatnim Harrym Potterze - przez to że łatwiej było wziąć aktora borykającego się z karłowatością.
Ale stare babska widać że aktorów im brakuje.
Może chociaż photoszopem odmłodzą je o 15 lat i usuną zmarszczki.
O czym Ty bredzisz?
Chuck sobie jaja robi, jak zwykle zresztą.
O co wam chodzi?
Co do problemowi z Fringillą, osobiście kolor raczej problemem nie jest, a twarz która mnie jakoś nie pasuje, ale nie widziałem w ogóle jak ta aktorka prezentuje się w ruchu to dużo gadania nie mam.
Natomiast co do Yen, to wszyscy wiemy jaka jest, zadziorna i to dość często, a raczej bardziej pasuje określenie zimna suka. Więc mam nadzieję że ta aktorka pomimo niewinnej twarzy te emocje opanuje tutaj do perfekcji
Jakie to były castingi w tej Polsce, zwierzątek? Media chyba nas w konia robiły i serial będzie kręcony raczej 100% w Anglii, zachodnich krajach.
Anya Chalotra - piękna dziewczyna. Ale nie ma tych "kurwików w oczach" (cytując klasyka). Bardziej pasuje tu wg mnie Belcim Bilgim. Tak samo jak Mad Mikkelsen jest bardziej adekwatny do roli Geralta.
Koniec końców obsada "jako tako". Nie można narzekać bo mogło być gorzej. Trzeba będzie serial obejrzeć ;-)
Ale nie ma tych "kurwików w oczach" (cytując klasyka). Bardziej pasuje tu wg mnie Belcim Bilgim.
Zgadzam się, ale pewnie charakteryzacja zrobi swoje. Pozostaje czekać aż wyjdzie pierwszy odcinek albo przynajmniej zwiastun :)
Z takim podejściem i adaptacją książki którą widać mają gdzieś, widać to już przy wyborze aktorów. To nie ma na co czekać.
Książki fantasy i nie zgadzają się fakty historyczne. To jest granda! Kpią sobie z polskiego dziedzictwa kulturowego. I nawet jednego Krzyżaka nie będzie?
Przecież to powinno być co najmniej na poziomie Outpost albo Xenny, a tu zapowiada się słabiej.
"polskie DZIEDZICTWO kulturowe" także ten xD żeś poleciał
Tak bardzo chciałbym się mile rozczarować tym serialem. Od początku mam mieszane uczucia. Netfix ma bardzo wysoko postawioną poprzeczkę. Trzymam kciuki za projekt ale Gerald mówiący w obcym języku mało mnie przekonuje. Pewnie dlatego że trzy części gry mają świetne polskie dialogi w mojej ocenie. Ale zobaczymy.
Czemu Dżeralta nie będzie grał Afroamerykanin? Czuję się zawiedziony faktem, że odegra go biały mężczyzna!
TRISS nie będzie? Jaskra powinien zagrać np. Denzel Washington.
Ba.
No to czarni z Nilfgaardu to murzyni ? .
Fringillia powinien zagrać: denzel washington, samuel jackson, Will Smith.
pewnie pegi 16 :)
To będzie słaby serial, wulgaryzm, przemoc,sex nietbędzie.
Ale Wy pamiętacie, że ten serial ma bazować na opowiadaniach? Dlatego też nie czepiajcie się o Triss, skoro ono pojawia się dopiero w pierwszym tomie sagi.
Jaskra jeszcze nie pokazali. Może jednak będzie murzynem z zaburzeniem rozwoju psychoseksualnego. W każdym razie może to być niezła bomba, w nim nadzieja na coś prawdziwie postępowego.
ta Yennefer trochę za młoda nie wie wyobrażam sobie jej jako pary dla Supermana, chyba ze chcieli się podpasywać pod jakiś pedofilski trent
Za młoda? Każda kobieta chciałaby wyglądać jak wtedy gdy miała lat 20 wiec dlaczego czarodziejki miałyby chcieć wyglądać na 30 latki skoro mogą wyglądać na 20 latki? Nawet w grze wszystkie czarodziejki wyglądają na ok. 20 lat. Czytając książki również z opisów odnosiłem takie wrażenie.
Czarna Fringille... Co oni robią?
Jej kolor skóry w książkach nigdy nie został podany z tego co mi wiadomo. Skoro pochodzi z Nilfgaardu i jest czarodziejką która może sprawić sobie dowolny wygląd nic nie stoi na przeszkodzie by była czarnoskóra. Byle tylko miała krótkie czarne włosy i zielone oczy.
@Duckingman Akurat czarna rasa przekreśla szansę na zielone oczy. Mi tam osobiście za bardzo nie przeszkadza jej skóra, jeśli aktorka będzie dobra i udźwignie rolę to okej.
@Duckingman
Jej kolor skóry w książkach nigdy nie został podany z tego co mi wiadomo
Było napisane, że wyglądała blado gdy się pomalowała, dodatkowo Ciri pomyliła ją z Yennefer, Geralt zresztą też do niej powiedział Yen.
@ManlnFlames to przecież świat fantasy gdzie są krasnale i elfy. Czarny z zielonymi oczami nie zrobi na mnie wrażenia :)
@Dawko062 już mi ktoś zwrócił uwagę na ten cytat. Mi w każdym razie czarnoskórzy aktorzy w rolach Nilfgaardczyków nie będą przeszkadzali (poza Emhyrem ze względu na Ciri) bo to na tyle rozległy kraj, że może mieć wśród swoich mieszkańców osoby o ciemnym kolorze skóry. A co do jej relacji z Geraltem. Podejrzewam, że scenarzyści oprą się o jej wyjątkowe zdolności w tworzeniu iluzji.
Co to za Yennefer? Geralt w głównej mierze był kochankiem Yen. I co teraz? Biały Pedofil będzie czy jak?
A Potem "Szok! Henry Cavill molestował nieletnią podczas nakręcania serialu wiedźmin!"
Zdjęcie tej, która ma grać Yennefer trochę wprowadza w błąd, bo ona potrafi wyglądać dużo dojrzalej.
Jak nie ma Grażyny Wolszczak w roli Yen to nie patrzę.Wybaczam brak Żebrowskiego i Zamachowskiego ale Grażki nigdy.
Yen i Calanthe jakby deczko za młode nie? Renfri fajna...
Aktorka grająca Yen wygląda na 20 lat (nie znalazłem informacji ile ma) czyli idealnie dla czarodziejki która swój wygląd zawdzięczała czarą. Aktorka grająca Calathe ma 43 lata, a w czasie ślubu z Eistem, oraz Pavetty z Dunym miała 36 lat wiec raczej tutaj też wszystko jest dobrze.
Obsada idealna. Jeszcze tylko Nicolas Cage na płotke i będę otwierać szampana. Ok ok żarty żartami, ale serio obsada naprawdę dobra
Za młodo? Niech ją zrobią tak...
https://primalinformation.com/wp-content/uploads/2018/10/Anya-Chalotra-1.jpg
Ciri ok pasuje.
Yennefer coś młoda z twarzy mi się wydaje. Ja bym tu widział jakąś zdrową 30-latkę, ale jak ją "zrobią" to kto wie.
edit: A czego ten news ma aż tyle łap w dół?
Obstawiam, że przez czarnoskórą Fringille. Wystarczy spojrzeć na najbardziej plusowany komentarz.
Czarodziejka wyglądająca na 30-letnią kobietę? Co ty kobiet nie znasz? Każda chce wyglądać na 20 lat z tym, że czarodziejki mogą. To po jakie licho by robiły siebie na 30-latki?
@up - bo preferuję kobiety, a nie dziewczynki. I lubię "zdrowe" 30-latki.
No oczywiście, że tak... dali jedną czarnoskórą aktorkę do trzecioplanowej postaci, o której cerze w ksiażce prawdopodobnie nawet nie wspomniano, pochodzącą z państwa, rozciągającego się od pustynię po morze i oczywiście gównoburza jak to oni śmią dawać czarną w naszym słowiańskim Wieśku? Czasami odnoszę wrażenie, że niektóre osoby wręcz marzyły by Ciri obsadzono czarną aktorką, mogliby pisac całe eseje o tej złej poprawności politycznej.
Akurat o jej cerze w książce wspominano, bo używała specjalnego makijażu który utrzymywał jej skórę bladą, kiedy się rumieniła :P
Nie masz pojęcia jakie bzdury wypisujesz.
W takim razie biję się w pierś. Co nie zmienia faktu, że akurat kolor skóry tej postaci jest dla mnie zupełnie nieistotny. W porównaniu z tym co Redzi zrobili np. z białym zimnem, Eredinem to to jest nic nie znacząca zmiana.
Tylko, że on jest istotny. To, że w grze mignęła ze 4 razy to nie znaczy, że w książkach nie grała dużej roli.
Cóż, widać, że w serialu będzie grała dużo większą rolę niż w ksiażce gdzie jej rola ograniczyła się do chędożenia się z Geraltem i pomocy w ucieczce dla Yen po wyłupaniu jej oczu. Skoro pojawi się już w pierwszym sezonie oznacza to, że będzie to inna, bardziej rozbudowana postać. Nie widzę problemu w związku z tym ze zmianą koloru skóry
^
Jak ona przez pół książki była w Pani Jeziora....
Czego wy sie spodziewacie po holiłudzkiej produkcji... Musi być poprawność polityczna, stąd murzynka w obsadzie. Cieszcie się, że tylko jedna, bo ja obstawiałem coś bardziej drastycznego. Pewnie jeszcze jakiś gejowski związek będzie jakiś ważniejszych męskich postaci, tak by też takie osoby nie poczuły sie odrzucone. Nie ma co oglądać tego serialu według mnie, przynajmniej legalnie :D
W książkach były i geje i lesbijki więc nic dziwnego.
Skąd się bierze to durne założenie że w świecie Wieśka nie mogli istnieć czarnoskórzy?
Skąd się bierze to durne założenie że w świecie Wieśka nie mogli istnieć czarnoskórzy?
A skąd się wzięło założenie, że Fringilla jest czarna?
Sapkowski jest z Polski, kraju w miarę jednorodnego, więc nie wrzucał do powieści czarnych, bo to u nas nienaturalne. Serial powstaje w USA, gdzie kolorów skóry jest mnóstwo, tam nienaturalne jest, gdy czarnych i brązowych nie ma w ogóle. To naprawdę proste.
^
???
Jedna czarna aktorka. Ludzie, przeżyjecie. :D
Za to wybór aktora na Eista - majstersztyk.
Cera taka w miarę jasna, więc od biedy można by ją wcisnąć jako kuzynkę Anny Henrietty, może matka jej była zerrikańską branką czy coś.. Ale cholera jasna, jest szpetna. Przecież wiedźmin miał z nią romans, a jak patrzę na nią to prędzej bym wyciągnął srebrny, a nie mięsny miecz
Już w necie jest szał o Yen i te dziewuszkę. Wystarczy wpisać i od razu widać czego szukają ludzie xD Ciekawe, ze mi wyświetliło to foto i jej bio tej Anya Chalotra bo wygląda jak ta z pierwszego castingu i postu [70] >>>>>>>>>>>>>>>>>
Tak czy inaczej ta 22-letnia dziewczynka jak dla mnie to zbyt 'sweet' buźke ma i duże 'niewinne oczka' ale czy charakteryzacja to zmieni? W sumie mam to nieco gdzieś bo Yen nie lubię ale dziwnie będzie tak oglądać jak 'dostojny Superman' zarywa te niewinne dziewczę o indyjskich rysach twarzy :D
Ta pani ze zdjęcia to Belçim Bilgin. Mi też to zdjęcie wyskoczyło jak wpisałem w wyszukiwarkę "Anya Chalotra".
cavill dostał widzę stos randomowych aktorek / nie wiem czy sam udźwignie serial ;)
Jodhi May ma na koncie Złotą Palmę (co prawda sprzed 30 lat), a Henry Cavill dwie Złote Maliny. No nie wiem kto tu z nich ma ten serial dźwigać.
A to mieli dać same znane postaci? Wypadłoby wtedy fatalnie. Zobacz na Gre o tron czy inny kultowy serial. Kompletnie nie znani szerszemu gronu aktorzy.
Tyle że po pierwsze Cavill to świetny aktor dla tych którzy znają go nie tylko z roli Supermana! (polecam obejrzeć inne filmy z nim), a po drugie jeśli chodzi o innych aktorów to polecam poczytać gdzie obecnie grają i grali niedawno! (same znane i dobre seriale oraz filmy). Dodatkowo tak jak mówi Olekrek nawet jakby byli nieznani to w Grze o Tron też tacy byli :))
Alex - to dość puste stwierdzenie w czasach kiedy wysyp netflixowych seriali dowodzi, że aktorów można brać z ulicy -byleby scenariusza nie brać ze śmietnika- jak to miało miejsce przez minione 50lat seriali.
Każdy aktor był kiedyś "randomowy".
Mieć tak idealną Yennefer jaką byłaby Belcim i wybrać jakieś indyjskie dziecko :[ Geralt najwyżej będzie miał dwie przybrane córki. Reszta castingu spoko, Ciri bardzo dobra i nawet Fringilla ujdzie. Teraz czekać na ogłoszenie Jaskra tylko i czy Nicolas Cage zagra Płotkę a Karolak zwłoki w fosie pod Wyzimą. To prawie tak ważne jak Jaskier.
"Yennefer była bardzo piękna(....) jaśniała urodą świadomą, wręcz demonstracyjną, zaakcentowaną, podkreśloną w każdym szczególe. Jej kruczoczarne loki, kaskadą opadające na ramiona, lśniły, odbijały światło jak pawie pióra, wijąc się i falując przy każdym poruszeniu. (...) Nagle przemożnie zapragnęła mieć to, co miała Yennefer – piękną, odsłoniętą głęboko szyję, a na niej śliczną czarną aksamitkę i śliczną skrzącą się gwiazdę. Wyrównane, podkreślone węgielkiem brwi i długie rzęsy. Dumne usta. I te dwie okrągłości, unoszące się przy każdym oddechu, opięte czarną tkaniną i białą koronką... (...) Nie, tego jednego nie zazdrościła Yennefer (...). Tych oczu, fiołkowych, głębokich jak bezdenne jeziora, dziwacznie błyszczących, beznamiętnych i złych. Strasznych."
- Krew Elfów
Mnie pasuje. Byleby dobrze wszyscy zagrali :). Dziwi mnie trochę, że drama nadal trwa, najpierw rasiści mieli ostry ból tyłka, teraz oszołomy czepiają się o wiek. Przy okazji dość jasno widać, kto jednak liznął trochę prozy Sapkowskiego, a kto poprzestał jedynie na grach CDP, co nie przeszkadza tym drugim zgrywać ekspertów ;-).
No nic, zobaczymy w przyszłym roku jak Netflixowi ten serial wyjdzie albo i nie. BTW - potwierdzono jakieś plenery w Polsce, czy nic z tego?
najpierw rasiści mieli ostry ból tyłka
Tak jak ''rasiści'' od Ghost in the Shell? Ci liberalni nowocześni ludzie w przypadku GitS walczyli o słuszną sprawę i to było co innego? xD
przy okazji dość jasno widać, kto jednak liznął trochę prozy Sapkowskiego, a kto poprzestał jedynie na grach CDP,
Wyjaśnij.
Yarpen z Morii może ja wyjaśnię. Wielu czepia się wieku aktorki mającej zagrać Calanhte (że za młoda) choć ta postać w opowiadaniu dotyczącym zaręczyn Pavetty i Dunego miała lat 36. Aktorka która ma ją grać ma lat 43. Kolejni czepiają się wieku aktorki grającej Yen bo wygląda za młodo choć czarodziejki używały magii by własnie wyglądać młodo. Zapytaj się jakiejkolwiek kobiety na ile lat by chciała wyglądać. Ostatni zarzut jaki czytałem dotyczy wieku odtwórcy roli Myszowora. Tylko, że znów, pomijając charakteryzatorów którzy mogą z tego aktorka zrobić stetryczałego dziadygę, w czasie wydarzeń opisanych w opowiadaniu "Kwestia ceny" Myszowór miał zapewne 40-50 lat skoro był bliskim przyjacielem Eista.
Jak na moje to Ciri masakra, a Yennefer wygląda zbyt słodko, taka buzia ma grać upartą kobietę?
Jak zwykle sami znawcy aktorów i aktorek. Po obejrzeniu serialu będziecie mogli komentować kto się sprawdził a kto nie.
Ciri - jak Cię mogę... Yen - od bidy...ale Fringilla... nein, nein, nein, nein...!!!!
Żadnego materiału nie było, a już większość wyrobiła sobie zdanie, że te dwie będą słabe. Nie jest już to jazda typu "czarna Ciri" więc może poczekajmy na sam serial aby zobaczyć ich grę aktorką? Ja wiem, że w Polsce mamy zawsze i wszędzie specjalistów od prawa, medycyny i kinematografii ale dajmy popisać się osobą które się tym zajmują, a później po efektach ich pracy będziemy mogli ocenić.
A ty daj nam się wypowiedzieć bo na tym polega wolność słowa, co do komentarzy to takie same jak za granicą.
A ty daj nam się wypowiedzieć bo na tym polega wolność słowa, co do komentarzy to takie same jak za granicą.
A ty lepiej porządnie przeczytaj wypowiedz bo nikomu nie zabraniam wypowiadania się tylko proponuje przestać narzekać na coś czego efektów jeszcze nie ma i może wyjść dobrze.
Wypowiadać się każdy może, tak samo jak i wytknąć komuś bezmyślność. A jak widzę jest to powszechne schorzenie. Do póki nie zobaczycie ich w roli - zamilknijcie jeśli nie chcecie być żałośni, bo żaden z was nie ma pojęcia ani aktorstwie, ani o procesie wybierania aktora do roli. Patrzycie tylko na to czy w waszej małej główce dana postać ma podobną twarz.
Mam nadzieje ze upchaja tam jakichs koreancow japoncow czy chinczykow bo jakos zostali pominieci . Nie mozna dyskryminowac innych ras . Dziwny tez brak aktorow z europy sr wsch ktorych tak zapowiadali w obsadzie .
Ciri strzal w dziesiatke z doborem . Natomiast Yen to jakies nieporozumienie.
wojt55 nie dość, że komentarz z końca pleców wciskający nie wiadomo po co politykę, to jeszcze same bzdury.
Jeśli dla kogoś takim problemem jest kolor skóry trzecioligowej książkowej postaci, która w serialu pewnie będzie miała góra dwadzieścia minut czasu antenowego (a i to pod warunkiem że wymyślą jej nowe, nieobecne w pierwowzorze sceny, bo materiału w samych opowiadaniach na jej role nawet nie ma) - to problem ten zdecydowanie dotyczy tej osoby, a nie Netfliksa i chyba czas odstawić na trochę internet.
O to, to. Dokładnie tak. Napisałem coś podobnego, a nie zauważyłem twojej wypowiedzi. Cieszy mnie, że są jeszcze normalni ludzie w internetach...
To bardzo ważna postać w książce i co irytujące (kolor), że pan AS nie przywiązywał wagi do opisu koloru skóry, ale akurat Fringile opisał. Jest jedną z maksymalnie 5 osób z całej sagi, której koloru skóry możemy być pewni na 100% i jest to biały.
Czrodziejka nalerzy do Loży, a ta przewija się pzez całą książkę. Jest b. ważna postacią podczas bitwy o Sodden. W Pani Jeziora - to jedna głównych postaci.
Anya to dosyć dziwny wybór, ma cudaczną urodę, na zdjęciach wygląda jak prosta chłopka wzięta prosto ze wsi. Serio Eva Green tutaj by pasowała. W książce każda czarodziejka chciała mieć ciało dwudziestolatki, a nie ciało i mentalność. Rozumiem, że wybór czarnoskórej aktorki podyktowane jest chęcią przyciągnięcia "szerszej" widowni - śmiem wątpić, że serial z białym głównym bohaterem oraz w większości obsadą, będzie oglądany przez jakiegokolwiek przedstawiciela czarnej rasy. A reszta aktorów nawet spoko.
No Evka by była dobra na Jennefer
A charakterystycznych cech urody nakreślonych w książkach to żeście nie doczytali mości Tusken. :P
Miała jasne, mysiopopielate włosy i wielkie, jadowicie zielone oczy. Nie mogła mieć więcej niż dziesięć lat.
-Miecz przeznaczenia
Spod popielatej, nierówno i nieładnie obciętej grzywki patrzyły ogromne szmaragdowozielone oczy, dominujący akcent w małej twarzyczce o wąskim podbródku i lekko zadartym nosku
-Krew elfów
Przez ostatnie dwa lata Ciri prawie zapomniała o swym pochodzeniu i prawie całkowicie wyzbyła się książęcych manier i póz, ale jej spojrzenie, gdy chciała, bardzo przypominało spojrzenie jej babki. Tak bardzo, że królowa Calanthe byłaby zapewne dumna z wnuczki.
-Krew elfów
Panocku Styks, a gdzież ja w poście swym wspomniał o Ciri, kiedy o aktorce mającej grać Yennefer prawim?
^No poza tym, że była czarodziejką ćwierćelfką, to za dużo nic jej przeszłości nie wiemy. I jak pamiętam, miała 94 lata i była garbata, tokowoż się urodziła.
Przepraszam !!! tyleż narzekań a każdy powód dobry wedle opisu ASA zła z opisem tez zła itd itp. I głos rozsądku z kwikiem malkontenctwa pomyliłem, bije się w pierś, wszak spektakularnej urody i ewidentną manifestacją Afrodyty to Pani aktorka ewidentnie nie jest
Nie mogę już czytać o tym spuszczaniu się nad Evą Green. Jak już tak lubicie czytać swoje, nikogo nieinteresujące wypowiedzi o castingach (o których notabene większość nie ma pojęcia) to poczytajcie sobie moją. A moja jest taka, że Eva Green jest BRZYDKA. Ma wyłupiaste oczy, wystające czoło - idealna na wiedźmę a nie czarodziejkę. Po za tym - chyba nigdy się nie nauczycie, że wygląd to nie jedyne na co się zwraca uwagę geniusze.
Ale ten płacz o czarną drugo/trzecioplanową Fringille to naprawdę przegięcie. Dramat, po prostu. Jakby Ciri czarną zrobili, to byłbym na czele oburzonych, ale czepianie się takiego zabiegu przy tak mało znaczącej postaci, to już wykracza poza chęć wiernego odwzorowania książki. To już oznacza, że ma się troszkę coś nie tak w główce. I piszę to bardzo delikatnie, bo mam znacznie dobitniejsze zdanie na temat takich osobników.
Szczerze to tak bardzo nie czekam na ten serial jak na Władcę Pierścieni i przyjmuje go chłodno, tytuł nie ma szczęścia do ekranizacji, adaptacji w tv. Aktorzy jak np.Yen co prawda niezbyt pasują nawet do książkowych opisów, jedynie w miarę pasuje Ciri. Po za tym Calanthe wydaje się też taka młoda, ale dobrze, że to nie Nenneke, okej to moja wyobraźnia. Poza tym zastanawiam się co tutaj robi Fringilla skoro 1 sezon ma być na podstawie zbioru opowiadań Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia, a ona pojawiła się dopiero w Chrzcie Ognia, czyli powinna być gdzieś dopiero w 3 sezonie. Sabrina i Tissaia powinny być w 2 sezonie, jeśli przyjmujemy, że dwie książki to sezon. Czyli zmiany fabularne względem pierwowzoru będą, bo te postacie nie występowały w zbiorach opowiadań. Taka prośba do strony, proszę nie łączcie serial z grą, to dwa osobne uniwersa.
Już się zaczyna, odpalają się nasi narodowi specjaliści od castingu. I oczywiście musi być też podjazd o kolor skóry :D
Szkoda, że nie wzięli na rolę Geralta Elby. Dopiero by było pękanie pośladków.
Tu nie chodzi o kolor skóry tylko o to, że zmienili postać. Nie miałbym nic przeciwko gdyby to był jakiś random.
Nie byłoby kłopotu, gdyby nie to, że Fringili kolor skóry był opisany. Pan Andrzej nie robił tego często. W zasadzie w książce możemy być pewni koloru skóry maksymalnie 5 osób. Czarodziejka jest jedną z nich.
Pozatym jedną najważniejszych rzeczy dla Czarodziejek był wygląd. Musiały być piękne, bo to odzwierciedlało ich Cech. A tak czarnulka jest brzydka.
No i co z tego, że zmienili? To ich serial i mają prawo zatrudniać takich aktorów jakich chcą.
No i co z tego, że zmienili? To ich serial i mają prawo zatrudniać takich aktorów jakich chcą.
Tak, a ja mam prawo na to narzekać.
spoiler start
Najgłupsze wytłumaczenie ever.
spoiler stop
Ja tam nawet liczę na kolorowych. Ciekawią mnie strasznie takie krainy jak Ofir, Zangwebar czy Zerrikania. Użycie epizodycznie lub/oraz wprowadzenie postaci stamtąd było by po pierwsze czymś nowym, a po drugie - umożliwiło by wprowadzenie kolorowych BEZ serwowania bólu pupy ludziom.
Zapomnijcie o serialowym wiedźminie od tvp. Tam prawie każda postać była w nieodpowiednim wieku. Czarodziejki, kapłanki i druidzi w świecie wiedźmina piły eliksiry młodości. No i jeszcze nie dodali tym aktorom charakteryzacji.
Specjaliści od siedmiu boleści...
Yennefer jak dla mnie ma za mało charyzmatyczną aparycję. Henry może się sprawdzić, ale wolałbym kogoś mniej przystojnego z ciałem wyrobionym na kalistenice. Najmniej podoba mi się Fringilla. Nie musieli wpychać na siłę czarnoskórej aktorki bo w opowiadaniach pojawiały się dwie Zerrikanki, do których ten kolor skóry pasowałby bardziej. Uroda tej kobiety też pozostawia wiele do życzenia, a w przypadku czarodziejek jest to niedopuszczalne.
Kto by się przejmował takimi "detalami" jak kolor skóry, w momencie gdy twórcy sami zarzekają się że będą się trzymać książek...
Lepiej nic nie krytykować i być jak ---> https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ7Maho6kCgQaXbWW7LRCJqNRqRx_d0hsdW0z6Ul9JiGchPgowa
Fakt, lepiej płakać jak rozwydrzony bachor o każdy mały detal, który nie zgadza się z pierwowzorem. W szczególności o kolor skóry trzecioplanowej postaci, bo w końcu to tak istotny szczegół który rozwala całą koncepcję. No i przecież każda ekranizacja czegokolwiek, jaka kiedykolwiek powstała, była identyczna jak pierwowzór, więc kto by się spodziewał. Co za zamach na twórczość Sapkowskiego. Teraz już nic nie ma sensu. R.I.P [*] [*]
Jakby faktycznie np.Ciri była czarna, to bym rozumiał takie reakcje. To byłoby dziwne i głupie. Ale tymczasem, jest to żałosne i śmieszne i trzeba być naprawdę matołem, by robić taki raban o nic.
Ja pierdziele, nie wiem który raz to już piszę w tym wątku, ale Fringilla nie jest żadną trzecioplanową postacią.
Co śmieszniejsze, że Sapkowski sam wykreował ją jako postać białą a teraz odwala takie coś. Dodatkowo twórcy serialu mówili jaki to on nie będzie zgodny z książkami - stąd te zarzuty.
A ten dalej ma ból dupy o kolor skóry. Jakie to ma znaczenie? Adaptacja nie musi być w 100% zgodna z oryginałem.
Napisałem to już z milion razy w tym wątku i nie mam zamiaru pisać tego po raz kolejny.
Wiem co napisałeś i odpowiadam, że twórcy mają prawo olać co jest napisane w książkach i stworzyć swoją własną wizję. Adaptacja nie musi być dosłowna, może być tylko lekko powiązana z oryginałem.
Ale jaki jest sens w zmienianiu koloru skóry postaci? Jak już chcieli na siłę pchać tę poprawność to mogli dodać jakąś poboczną postać - nową.
twórcy mają prawo olać co jest napisane w książkach i stworzyć swoją własną wizję
Tak, ale zapierali się, że będzie tak jak w książkach. Chwalili się nawet Geraltem który nie będzie miał brody bo w książkach jej nie miał.
Dawko062 A jaką jak nie trzecioplanową? Ma jeden dłuższy wątek w dwóch rozdziałach na siedem książek. Tyle czasu dostało przynajmniej kilkadziesiąt postaci.
Ty chyba nie czytałeś Pani Jeziora.
I Fringilli w ogóle nie było w opowiadaniach więc pewnie chcą zrobić Bitwe pod Sodden albo w ogóle jakiś osobny wątek z czarodziejami.
:)
Straszne. Nic nie mam do aktorki, ale te żenujące fanowskie "wklejki" można użyć jako papieru toaletowego. Nie dość, że są techniczne paskudne, to jeszcze jeden-do-jeden z jakąś grą lub filmem - zero własnej wyobraźni.
Cofam to.
Freya Allan oooooooooooo proszę :D jak dla mnie bardzo dobrze, świetnie rysuje.
tragedia.
A BĘDĘ LAŁ Z WASZYCH KOMENTARZY JAK TE 2 AKTORKI (CIRI I YENNEFER) OKAŻĄ SIĘ PO WYJŚCIU SERIALU IDEALNIE DOBRANE I ŚWIETNIE GRAJĄCE! :))) Polecam dobrze poszukać innych zdjęć w necie gdzie wiadomo że to nie są żadne dzieci i grają w dobrych i znanych serialach i filmach! :D
A myślisz że nasze komentarze się przejmą że lejesz?
Myślę że jak najbardziej :)
Ale wiesz, że każdy tutaj zdaje sobie sprawę, że dochodzi jeszcze charakteryzacja i gra aktorska? Komentujemy to co na razie zobaczyliśmy. Nikt nie mówi, że ta pani nie sprawdzi się jako Yennefer. Po prostu aktorka której Casting mieliśmy okazję zobaczyć wcześniej pasowała idealnie (według mnie).
Za to ja osobiście nie wiem co muszą zrobić żebym "kupił" tę Fringille.
Polecam dobrze poszukać innych zdjęć w necie gdzie wiadomo że to nie są żadne dzieci i grają w dobrych i znanych serialach i filmach! :D
To ja czekam na te zdjęcia i na nazwy tych dobrze znanych seriali (co i tak nie ma zresztą znaczenia bo wolę jak biorą kogoś kogo nie znam).
Freya Allan (Ciri) - no nie - paskudna ta ciri i to jeszcze jakieś dziecko,jeneffer też jak jakaś nastolatka śmiech na sali a liczyłem na poważne podejście do tematu - będzie kolejny gniot od netflixa - za ciri to by dobrze robiła dobrze ucharakteryzowana Eva Green..Obie są do bani - netflix idzie w ilość a nie jakość już od dawna jego seriale i filmy mnie nudzą,są nijakie i bez polotu...(poza narcos)...
Tyle że serial jest na podstawie książek a one takie właśnie tam były :) Yennefer była jeszcze młodsza niż w grze, a Ciri właśnie była jeszcze dzieckiem. W każdym razie wyżej masz już od marcin08 zdjęcie Ciri po charakteryzacji i wygląda doskonale! Podobnie będzie z Yennefer więc bez sensowny płacz ludzi kiedy wiadomo że najpierw musi być charakteryzacja itd.
Ciri w opowiadaniach jest dzieckiem i nie grzeszy urodą więc w tym przypadku wszystko jest w porządku. Anya może rzeczywiście za młoda, ale Eva Green z kolei jest już za stara. Nadawałaby się do tej roli za czasów Casino Royale.
Eva Green jako Ciri.. Wygrałeś internety i roczną prenumeratę Twojego Działkowca.
Zapodajcie jakieś zdjęcia tej Anyi na którym nie wygląda jak bollywódzka nastolatka, bo ja znaleźć nie mogę. Chciałbym, ale Yennefer w niej po prostu nie widzę. Reszta wyborów jest w porządku. Ciri bardzo "opowiadaniowo" i z pierwszych tomów się szykuję, bo była tam właśnie taką brzydulką z potencjałem.
W historii filmu było wiele castingów na których fani nie zostawiali suchej nitki a gdy już dany film/serial trafiał na ekrany nie wyobrażali sobie kogoś innego w danej roli
Zasada "jeden czarny w filmie" (było to w jakiejś komedii amerykańskiej) wciąż obowiązuje :D
Widziałem już milion filmów chyba w których ta zasada nie obowiązuje.Filmy Spike'a Lee w których jest o wiele więcej niż "jeden czarny" to tylko wierzchołek Django mi sie nasunął i tam też jest więcej niz jeden ,serial "Korzenie " itp itd....
Szkoda że Allegro nie robi tego serialu, jeśli byłby na poziomie Twardowskiego i Jagi to byłby hit a tak mam wrażenie że będzie to papka dla amerykańskich nastolatków.
Czy ja wiem? Moim zdaniem te krótkometrażówki przyciągają głównie efektami i samym ukazaniem legend w nowy sposób, ale niczym ponadto i na pewno nie nazwałbym tego hitami.
W dzisiejszych czasach wystarczy, że w rolę postaci wcieli się czarna aktorka, aktor i poprawność polityczna gotowa...
Yen i Ciri są świetne, na zdjęciu tego nie widać. Eva Green byłaby ciut banalna.
A osoby oceniające aktorki na podstawie urody, a nie dopasowania do postaci proszone są o przejscie na innego rodzaju strony zanim dojrzeją.
Nawet ona wie, że to nie może się udać.
spoiler start
Tak wiem, spóźniłem się z tym obrazkiem z milion lat, ale jakoś nie było kiedy dokończyć :P
spoiler stop
Tiaaa. Jasnowidze się znaleźli. Przyjdzie taki "geniusz" co ma własną, nikogo nie interesującą wizję, niepopartą absolutnie ŻADNYM opisem (bo zapewne nic nie przeczytał, albo przeczytał po obejrzeniu filmu/gry i sobie w głowie wkleił cudzą wizję) i sobie pluje jak to mu nie pasuje aktor/ka.
Czytałem i to bardzo dokładnie w przeciwieństwie do ciebie. Gdzie było napisane, że wygląda jak dziewczynka 15 letnia dodatkowo ciemniejszej karnacji?
Mam nadzieje, że nie będzie podobna do tej z twojego obrazka...
Jak dla mnie za młoda na taką rolę. Postać Yennefer bardziej przeznaczona jest dla kobiety z przedziale od 35 do 40 lat, czyli takiej seksownej milfy. Pewnie nadrobią to charakteryzacją, ale i tak uważam że taką rolę powinna dostać dojrzalsza aktorka.
Sęk w tym że pani Grażyna Wolszczak już chyba za bardzo dojrzała .A szkoda bo jakoś Yen ciągle mi się z nią kojarzy.
Wymyśliłem parodie wiedzmina. Bedzie sie nazywać Babajagin i wszyscy czarni bedą grac i skośnoocy na sankach z psami.
Czarni ? O księży Ci chodzi ? Też ich nie lubię ale bez przesady.
Tylko o ile dobrze pamiętam Frigilla nie występuje w opowiadaniach a serial ma być na podstawie opowiadań.Ona pojawia się dopiero w sadze dokładnie w tomie Chrzest Ognia.I dlaczego wzięli czarodziejkę z Nilfgardu anie np. z Koviru.Chyba że to uzasadnią że Yen będzie o niej opowiadać i pojawi się z nią jakaś scena.