Wiedźmin 3 pomógł stworzyć iluzję wszechmocnego CD Projektu RED. „Od tego momentu w firmie zaczęło się magiczne myśl...
Teraz pozostaje mieć nadzieję, że wnioski wyciągnięte po słabej premierze Cyberpunka zaprocentują przy pracy nad Wiedźminem 4 i kolejnym Cyberpunkiem.
I słusznie że dodało to im pewności - bo następnie zrobili CP czyli najlepszą tego typu grę w historii. Co więcej - przez najbliższe 5 a może nawet 10 lat nic się nie zbliży do tego poziomu fabuły, rozmachu, i dbałości o detale. Zrobi to dopiero.... CP2 a w fantasy W4 czyli pewnie więcej niż 5 lat trzeba będzie poczekać na coś takiego.
Niestety wiedźmin 3 zrobił to dla komputerowego fantasy co CP dla komputerowego s-f.
Każda najstępna gra tego typu będzie porównywana do tych dwóch - i gracze będą oczekiwali że dorówna lub przeskoczy. Firmy robiące gry to wiedzą i efekt mamy... Czyli nic nie mamy.
W przyszłym roku wychodzi GTA VI, które, chcemy tego czy nie, prawdopodobnie pozamiata wszystkimi podłogę, z CDPR włącznie.
Jedyne za co można pochwalić CP to oprawa graficzna i warstwa fabularna, która pomimo bycia pociętą do bólu i tak trzyma się niesamowicie dobrze i bije immersją. Gameplayowo, zadaniowo (poboczne questy), system walki, system rozwoju postaciw końcu pokrycie zapewnienia twórców vs rzeczywistość - niewiele jest tu dobrych rzeczy.
Nic dziwnego wiedźmin 3 wepchnął CDPR na piedestał europejskich deweloperów gier, a cyberpunk tą pozycję jeszcze umocnił, oby tak dalej z kolejnymi powyższymi częściami.
I ta "magia" pozwoliła im oszukiwać i czarować graczy przy premierze Cyberpunk
Chyba za dużo tej magii, bo zachciało im się robić Ciri główną bohaterką.
Dobrze, doceniam pracę krytykuję wady czyli jest tak jak powinno. Potencjał niesamowity, pracujcie ciężko i wytrwale. Wiedźmin 3 grałem od dnia premiery arcydzieło, Cyberpunk 2077 miałem to szczęście grać na najnowszym sprzęcie rtx 980ti i 3080 i dzięku temu mogłem docenić dzieło tak jak autor chciał je nam pokazać z odbiciami, hderem, 4k. Wiedźmina 3 przechodziłem na 980ti z hairworks w 2k miodzio ahh to były czasy, a dzisiaj w co grać? Expedycja mi nie siadła FFVI jednym guzikem przeszedłem, Elden Ring przeszedłem i zapomniałem, CDP tylko trafia w me gusta
A potem przy... Cyberscamem jak dzik w sosnę. Tyle że oszustwo dzisiaj popłaca, więc finansowo wyszli na tym doskonale. Tylko czy to powód do dumy? CDPR zapoczątkował de facto obecny trend wydawania crapów i dojenia frajerów. Smutne, że każde korpo musi skończyć jako bezduszny, bezwzględny w stosunku do klientów, przesiąknięty cwaniactwem i chciwością, przeżarty kłamstwem twór.
CDPR zapoczątkował de facto obecny trend wydawania crapów i dojenia frajerów.
Crapy i dojenie frajerów było już znacznie wcześniej. Raczej twórcy zaczęli opóźniać premiery swoich gier, by wydać w nieco lepszym stanie.
Były, ale nie na taką skalę, z takim rozmachem i sukcesem kasowym.
Tak tak, wiem, pandemia i praca zdalna...
Sukces kasowe osiągnęły zarówno No Man's Sky jak i Aliens: Colonial Marines, a gry były zapowiadane na nie wiadomo co.
Tak tak, wiem, pandemia i praca zdalna...
A to zdanie jest kompletnie niepotrzebne, nie zamierzam usprawiedliwiać CD Projektu w żadnym wypadku. Doskonale pamiętam o wciąż niespełnionych obietnicach.
No nie wiem czy iluzje, tw3 to jedna z najlepszych gier jaką w ogóle powstała.
Zasłużenie. Wiedźmin 3 był arcydziełem (niektórzy narzekali na błędy, ale ja ich nie pamiętam) i dobrze się zestarzał. CP też im wyszedł, tylko góra skopała i natłok bubli przyćmił jego wspaniałość.
Jeśli pycha nie uderzy im znów do głów, to kolejne gry będą wyznaczać standardy w branży w swoich kategoriach, a pewnie w niektórych aspektach jako całokształt.
No tak, arcydzieło z beznadziejnym systemem rozwoju postaci, z zadaniami pobocznymi na jedno kopyto, grafiką która miała być taka rewelacyjna gdy ją pokazywali na zwiastunie a jednak taka nie była, nietrafionym skalowaniem poziomu przeciwników, zaprojektowanymi unikatowymi przedmiotami które powinny być bardzo dobre pod względem umiejętności a są gorsze niż przedmiot znaleziony u bandyty. Ale fakt, to w końcu arcydzieło.
A potem Cyberpunk sprowadził ich na ziemię. I miejmy nadzieję, że to zaprocentuje.
