Wiedźmin 2 - nowe filmy, screeny oraz lista wydawców
Wiedzmin jest spoko i podobał mi sie prawie tak jak Gothic. Dwójka też będzie fajna!1
a live tej konferencj będzie można gdzies zobaczc
Od wieśka Bioware powinno się uczyć, że mroczny klimat to nie tylko fruwające flaki.Nie wiem czemu, ale jak popatrzyłem sobie na zbroje w DA, pierwszym skojarzeniembyło WoW i naramienniki (nie żeby mi się DA nie podobał, bo fajnie się grało).
Takiej przyjemnej dla oka zwyczajności od czasu Fallouta mi brakowało.
Ja tylko nie czaję, czemu Geralt wygląda tak dziwnie... W pierwszej części przezentował się znakomicie, a tutaj wygląda zupełnie inaczej i ponoć głos (słyszałem tylko głos w wersji angielskiej) też ma inny... Trochę bezsensu. Jak dla mnie w jedynce zaprezentowali Geralta znakomicie.
Wiadomo już że Atari wyda grę na zachodzie.
EDIT: Atari wyda ale tylko na teranie płn Ameryki.
trailer wyglada kosmicznie nie gralem w wiedzmina 1 ale 2 napewno zagram ta grafika i gamplay wyglada zaj^%$#@ie :D
anadim
To raczej CDprojekt red uczył się od Biowaru kiedy robili wieśka jedynke.Nie dosc ze Bioware dało im własny silnik to jeszcze uczyło ich jak tworzyć cRPGi wysokiej jakości.Więc nampierw trzeba zapoznać się z historią i dopiero pózniej komentować,a nie pisac kłamstwa.
A Dragon Age jest po prostu grą lepszą od Wiedźmina,ten kto czytał "Pieśni lody i ognia " Martina,wie o czym pisze.
spoiler start
Juz jak widze zaczyna się spam po dtytułem Wiedźmin 2 .Jesli znów tak będzie jak przy premierze jedynki że na poczty elektroniczne wysyłali tony spamu z Wiedxminem w tytule ,a na stronach growych co drugi nwes to o tej grze .To ja po prostu tej gry nie kupie.Kupie Dragon Age 2.
spoiler start
anadim dokładnie tak było w DA niektóre zbroje były tak dziwnie kolorowe, że aż się chciało je wyrzucić z ekwipunku, ale ten rok do wydania wiedźmina, będzie najdłuższym rokiem oczekiwania na tak świetną gre, lecz napewno się opłaci
inkwizytor21
Ja czytałęm pieśn ale i tak jest jeszcze nie skączona, jednak w DA nie ma takiej intrygii, jaką przedstawił Martin :)
Slavchenko
A czy wiedźmin oferował ,wolnośc w dialogach, wyborach i kreowaniu swojej postaci(jedne z najaważniejszych czynników pozwlających nazywac grę ,grą RPG)?Nie .Nie mielismy wolności w kreowaniu naszej postaci.Ciagle ta sama zbroja przez cała gre(chyba że zdobyliśmy tą elitarna ,ale to dopiero pod sam koniec gry),i tu Dragon Age wygrywa o generacje.Nie mieliśmy otwratych lini dialogogowych ,nie mieliśmy do wyboru jakie zdanie ma nasz bohater powiedzieć ,tylko się patrzylismy jak to nam autorzy zaserwowali,i tu też dragon Age wyprzedza go o generacje .Tak samo z wyborami w Wiedźminie mamy zaledwie kilka a w Dargon Age ?Tam każda nasza decyzja jest na wage złota i praktycznie tam dokonujemy wyborów praktycznie co 5 minut ,a w wiedźminie co 3-4 godziny.D.atego jakbym miał wybierać miedzy Wiedźminem 2 a Dragon Agem 2 ,wybrał bym tego drugiego.Wychowałem sie na klayscznych RPGach min. od Bioware,Interplaya.Dlatego Dragon Age jako przedstawiciel klasycznego cRPG wygrywa o generacje z wieskiem.
@inkwizytor21,
A Dragon Age jest po prostu grą lepszą od Wiedźmina,ten kto czytał "Pieśni lody i ognia " Martina,wie o czym pisze.
a możesz napisać jak DA jest lepsze od Wieska po przeczytaniu książki?
dla mnie wniosek jest tylko jeden DA jest nieudolna zrzynka z "Pieśni..."
Inkwizytor, chyba się zgodzisz, że to Fabuła gra pierwsze skrzypce w RPG, a ta z Wiedźmina moim zdaniem bije na głowę tą z DA.
Nowa twarz Geralta ssie...zrobili z niego metroseksualna laleczkę...
DA kolo ksiazki Martina nawet nie stalo, nie wiem jak mozna to porownywac. Ta scenka z wiedzmina fajna, lepsza od tego wczorajszego "zwiastuna". Ma fajny klimacik, ten krabowy stworek bardzo milusi.
Gdyby wcześniej nie wyszedł Wiedźmin, to może uznał bym DAO za dzieło, ale wyszedł... ;) Zresztą Saga bije większość fantasy na łeb :D @inkwizytor21: wybory w grach BioWare nie mają praktycznie znaczenia, bo i tak efekt końcowy jest taki sam, to nie Fallout. A co do marketingu Dragon Age to oni dopiero zalali rynek spamem, nawet każda postać z Awakening miała osobnego newsa... ps. Jeśli to Triss na zdjęciu to niezła porażka. Przecież ona w książce była piękna :-(
No to tak.
*Geralt wygląda w końcu jak człowiek. I kucyk ma zostać!
*Chciałbym zobaczyć więcej, różnorodnych miejsc w świecie gry.
*Więcej i lepszej jakości bestii.
*Ulepszyć model walki i dodać nowy oręż.
*Więcej questów i większa ich różnorodność.
*Poprawić wygląd interfejsu, bo w jedynce był po prostu brzydki.
*Poprawić stare i dodać nowe znaki.
To tyle moich wymagań jeśli chodzi o grę :]
A wymagania te są oczywiście jak najbardziej realne do wykonania.
Ja bym z chęcią zobaczył jakąś formę kontroli postaci niezależnych w drużynie (nie musi być w każdym queście), a zwłaszcza spektakularne użycie magii, która w Świecie Wiedźmina jest naprawdę potężna.
EDIT: a NAJCHĘTNIEJ kilka questów przygotowanych specjalnie z myślą o Triss, gdzie kierujemy tylko jej poczynaniami, wtedy moglibyśmy trochę pobawić się magią, prawdziwą Magią, a nie Znakami... i poznać Triss trochę bliżej :-)
Lothers popieram!
W sumie w niektórych misjach mogli by
dać taką kontrolę jak w Mass Effect.
Nie pogniewałbym się.
Lothers,
wybory w grach BioWare nie mają praktycznie znaczenia, bo i tak efekt końcowy jest taki sam, to nie Fallout.
Z tym się akurat nie zgodzę. Ich gry są jak książka, w której masz wpływ na akapity. Owszem - pewnych rzeczy się zmienić nie da, ale na inne ma się spory wpływ. Akurat pod tym względem pomiędzy "Wiedźminem" a "Dragon Age" można postawić znak równości. Jasne, możesz się przyczepić, że w DA i tak
spoiler start
musisz uratować Ferelden i pokonać na końcu wielkiego złego demona
spoiler stop
, ale na to kto Ci w tym ratunku dopomoże i jak teń swiat będzie wygladał wpływ masz już spory. W "Wieśku" jest bardzo podobnie - jasne dużo wyborów ma swoje konsekwencje,
spoiler start
gre możesz skończyć po stronie zakonu, elfów lub jak neutralny gość,
spoiler stop
ale Wielkiego Mistrza Zakonu
spoiler start
i tak na końcu musisz zabić, nie ma opcji żeby się do niego przyłączyć.
spoiler stop
Co oczywiście nie przeszkadza mi w stawianiu "Wieśka" o pół oczka wyżej niż Dragon Age ;-) Oczywiście Fallout był pod tym względem niedościgniony, szkoda że w drugiej części śp. Black Isle olało nasze wybory z "jedynki" - jedynie kanon :/ No ale pewnie wtedy ciężko się było bawić w uwzględnienie każdego szczegółu.
Co do samej gry i oczekiwań to zacytuje sam siebie z innego forum:
"1C w Rosji - bardzo dobry wybór. Atari w Stanach - masakrycznie zły wybór, CDP musi naprawdę cienko pierdzieć kasą skoro (znowu) wybrał na dystrybutora tych patałachów, szkoda że nie uczą się na błędach :/Atari przecież kompletnie położyło im marketing i sprzedaż w Stanach, należy się spodziewać że teraz będzie podobnie.
A co do zapowiedzi - no to teraz zacznie się hype, nie będzie można lodówki otworzyć żeby nie wypadł z niej Białowłosy ;-) Nie mam nic przeciwko temu, choć na miejscu CDP nie rozpędzałbym się jakoś masakrycznie z głoszeniem wszem i wobec że będzie to ósmy cud świata ;-) Choć gra zapowiada się oczywiście znakomicie.
Ciekawią mnie też dwie rzeczy:
- czy w "dwójce" uwzględnią wszystkie trzy zakończenia (i wybory jakich dokonaliśmy), czy też zleją ten aspekt kompletnie ? Po KoTOR 2 i ME 2 mój apetyt w tym względzie urósł :) Skoro Obsydianowi i BioWare się chciało, to od "Redów" też tego wymagam - tym bardziej że akcja dwójki ma się zacząć zaraz po zakończeniu jedynki.
- co z poziomem doświadczenia i przedmiotami, które zdobyliśmy w trakcie naszych przygód w "jedynce" ? Rozumiem, że przenoszenie "gieroja", który ma prawie 30 lev., niezgorszą zbroje i miecze mogłoby rozpieprzyć balans, ale na jakiś drobny bonus dla tych, którzy zachowali swoje sejwy liczę. Kolejnej bajeczki o amezji i zaczynania od kompletnego zera nie kupię. I nie po to zdobyłem starożytną wiedźmińską kurtawę (wzbogaconą bonusami ze strony Zakonu), żeby teraz zaczynać w jakichś zwykłych łachach ;-)"
No to by było na tyle.
ps. Mam też nadzieję że nie przegną z wymaganiami, bo nie chciałbym rezygnować z zakupu tylko z tego powodu że GF 8800 nie wydoli :/
Inkwizytor21 - ty wogóle grałeś w Wiedźmina?
"nie mieliśmy do wyboru jakie zdanie ma nasz bohater powiedzieć ,tylko się patrzylismy jak to nam autorzy zaserwowali"
Bzdura, cały czas prowadziliśmy rozmowy, a to co mówiliśmy miało nierzadko znaczenie dla rozwoju fabuły.
"Ciagle ta sama zbroja przez cała gre(chyba że zdobyliśmy tą elitarna ,ale to dopiero pod sam koniec gry)"
Znowu błąd, choć niewielki bo pomyliłeś się o 1 - w grze były 3 zbroje (a właściwie kurtki), z czego ostatnia miała 3 warianty (zależne od rozwoju fabuły).
"A czy wiedźmin oferował wolnośc w [...] kreowaniu swojej postaci"
I tak i nie. Nie było klasycznej swobowdy w kreowaniu herosa (nie dało się z niego zrobić łucznika czy maga), Geralt zawsze był wojownikiem. Ale już w zakresie tworzenia wojownika było sporo możliwości - te talenty naprawdę dawały wymierne korzyści. Można było budować postać na różne sposoby, co wymuszało nieco inny styl gry... Jasne że w porównaniu do niektórych cRPG to mało, ale takie są skutki dokładnie i ściśle określonego bohatera, w specyficznym świecie (IMO to jest właśnie fajne w odgrywaniu ról).
BTW. Taki Mass Effect 1 czy 2 ma niewiele wspólnego z cRPG (większość mechanizmów jest uproszczona albo zanikła całkowicie), ale to nie przeszkadza ludziom mówić o niej: "Jedna z najlepszych gier cRPG"...
"Tak samo z wyborami w Wiedźminie mamy zaledwie kilka"
Zapewniam cię że było ich całkiem sporo, a najważniejsze że naprawdę miały znaczenie (często kolosalne) dla fabuły. Ich dodatkwą zaletą było to iż nie widziałeś ich skutków odrazu, często ujawniały się po kilku godzinach gry, wtedy było już za późno na wczytanie save'a i zmianę decyzji - co byławo dosyć "bolesne"...
@lorpilot: masz dużo racji co do DAO, natomiast w TW te wybory też nie były do końca satysfakcjonujące, jednak TW miał coś czego nie ma DAO, nieziemski klimat :D DAO to dobra gra, ale porównywanie go do starych klasyków i nazywanie renesansem old'schoolowego crpg jest co najmniej nie poważne, przecież w starciu z Falloutem 2 ta gra nie istnieje. Ja bym powiedział, że DAO jest nawiązaniem do starych gier w kwestii mechaniki, natomiast TW klimatu i fabuły, dorosłego podejścia do gracza (w DAO momentami czułem się jak w Disneylandzie) z dwojga wybieram to drugie.
Lothers DA w porównaniu z Falloutem, a co powiesz w porównaniu z sagą Baldur's Gate?
To jak porównać własnoręczny rysunek w Paincie z wysokiej jakości Renderem!
lordpilot, zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o konsekwencje i ich przeniesienie z jedynki do części drugiej.
Nie wiem tylko, czy CDP RED będzie się chciało z tym tak bawić jak bawiło się BioWare z ME2.
Lothers,
jednak TW miał coś czego nie ma DAO, nieziemski klimat :D
W który wsiąkłem od razu, pomimo tego że z twórczością Sapkowskiego nie miałem za wiele wspólnego (raptem przeczytałem dwa opowiadania), a serial z Żebrowskim to raczej zniechęca do wszystkiego co ma logo "Wiedźmin" ;-) Pomimo tego - z ciekawości sprawdziłen demo i zaraz po skończeniu zamówiłem fulla :) Słowiański klimat wylewał się z ekranu monitora nieraz, czego trudno doświadczyć w innych produkcjach - nie jest to oczywiście jedyna zaleta tej gry. Owszem wad też by się trochę znalazło, ale tak naprawdę upierdliwe były tylko te stricte techniczne - głównie chodzi mi tu o długie i częste loadingi.
DAO to dobra gra, ale porównywanie go do starych klasyków i nazywanie renesansem old'schoolowego crpg jest co najmniej nie poważne
Też tak sądze, choć generalnie DA mi się podobał. I nie, wcale nie mam pretensji o to, że DA nie jest duchowym spadkobiercą Baldur's Gate. Ja nie wymagam tego, żeby deweloper traktował swoje starsze tytuły "na klęczkach" i tworzył ich klony :-) Chodzi mi jedynie o uczciwe podejście do klienta - po kiego grzyba BioWare wyskoczyło z tym "duchowym następcą" i grało na sentymentalnej nucie "oldskulu" skoro DA momentami przypomina niezły hack&slash, czego o "baldurach" jednak nie dało się powiedzieć ?
ps. A co do "duchowego następcy" - kupiłem ostatnio w sporej przecenie NvN 2 i się miło zaskoczyłem. Nie dość że gra poza tytułem nie przypomina w ogóle pierwszego Neverwintera (IMO - najsłabszej gry Bio), to bardzo przypomina moje ukochane Baldur's Gate 2 :) Żeby tylko jeszcze się tak często nie wywalała do Windy, to już bym był w pelni happy ;-)
@Econochrist,
Fajnie by było jakby chociaż część tych rzeczy przeniesli, nie mówię zę od razu każdy wybór ;-) No i z ekwipunku - choćby tą "starożytną epicką kurtawę" - zdobywa się ją pod koniec gry, więć fajnie byłoby się w dwójce nią nacieszyć ;-) Taki ukłon w stronę starych fanów, którzy mają sejwy z jedynki ;-) Reszta - miała by po prostu zakończenia kanoniczne (dokładnie tak jak w przypadku ME 2, kiedy nie mamy sejwów z jedynki). Bardzo bym chciał żeby Redzi się do tego przyłożyli, jak nie to dostaną ode mnie minusa ;-)
Z drugiej strony drogi pilocie musieli by jakoś wyjaśnić czemu postać w dwójce
nie jest tak potężna jak na końcu jedynki. Amnezja? Uderzył się w głowę? ;P zbyt ograne zabiegi.
Econochrist,
Będzie import sejwów (przeniosą się miecze, przedmioty, złoto,najprawdopodobniej też exp.) będą uwzględnione wybory z jedynki, nie będzie amnezji, nie będzie kart z gołymi babami ;-) (romanse mają być teraz poważniejsze, w "jedynce" były robione pod nastolatków). Bardzo szczególowa zapowiedź pojawiła się na p.ol.y.g.a.m.i. Linka nie podam, bo i tak zostanie wycięty - ale znajdziesz bez problemu :)
Musze przyznać że po tym co wyczytałem CDP Red załapał u mnie sporo plusów :) Oby tylko jeszcze nie przegięli z wymaganiami.
Szkoda, że nie będzie kart, miały swój styl i klimat, nie były wulgarne. I tak ich później nie oglądałem, ale jak się pojawiały po "zaliczeniu" to było nawet zabawne. Chyba, że przy braku kart ilość romansów nie zostanie zmniejszona, tzn. nie 2-3 w całej grze, tylko z jakąś przygodną pasterką też ;), to ok. Przecież w książce Geralt żadnej nie przepuścił.
Super! To będzie hit taki jak pierwsza część albo i lepszy:)) Grafika genialna, muzyka znakomita ciekawa fabuła i postacie, innowacyjny styl walki czego chciec więcej??
lordpilot przeczytałem to sprawozdanie na Polygami.
Powiem szczerze, że jestem pod ogromnym wrażeniem.
Oby wszystko co zapowiadają twórcy miało pokrycie z rzeczywistością.
Dołączam do grona pozytywnie zaskoczonych tekstem z Polygamii - naprawdę rozbudził nadzieje. Jeżeli wszystko będzie tak, jak jest opisane... No to bosko.
ja tam mam tylko nadzieje, że głos za geralta dalej bedzie podkładał Jacek Rozenek bo nie wyobrażam sobie nikogo innego tak jak i Jacka Kopczyńskiego za Jaskra
[15]Lothers [ Level: 29 - Konsul ]
Efekt końcowy taki sam?Czy ty w ogóle grałes w jaką kolwiek gre Bioware?Po twoich wypisanych bzdurach sądze że nie.
Np.
Knights of the old republic kilka różnych zakonczeń,Jade Empire również,Baldur's gate również,ba nawet w ME 1 są dwa różne zakonczenia zależne od naszych wyborów i dokonań.Więc nie rozumiem twojej wypowiedzi na ten temat.Chyba że jedyną gra Bioware w jaką w zyciu grałeś był MDK 2 i na tym opierasz swoje osądy nad tą firmą.
A wiedźminie mieliśmy tylko 2 ścieszki do wyboru(o ile sie myle ,dawno grałem w tą gre więc zdaje się że była jeszcze ścieszka 3 neutralna),mogliśmy byc albo z elfami albo z zakonem.Ale nawet z przymierzając się z zakonem czy z elfami prowadzi do tego samego ,czyli wyjazdu w siną dal Geralta.
Zreszta lordpilot to bardzo ładnie napisal więc nie bedę go powtarzał.
RedCrow [
Przepraszam a co przeszkadza nazywac ME 1 cRPG?Jak nim jest,może nie jest klasycznym cRPGiem ale jest w pewnym sensie "powiewem przyszłości tego gatunku".cRPG ewoluuje ,musi.Nie wiem ale chcielibyście żeby Bioware nadal robiło gry cRPG w 2d i rzutem izometrycznym z masą tekstu i zdań?Ale następuje drugie pytanie ,jesli odpowiedź jest twierdząca,kto by taką gre oprócz setki zapalenców kupił?Można to porównac do filmów ,nadal chciellibyście ogladac tandetne efekty specjalne w czarnobiałym obrazie?Sadze że chyba nie.Dlatego cRPG ewoluuje musi.Tu nie chodzi o casuali ani hardrockowców.Tu chodzi żę ten kto nie idzie naprzód ten sie po prostu cofa.Bioware bardzo ładnie sie udaje wprowadzać do cRPG różne elementy innych gatunków ,po prostu pchając ten gatunek naprzód ,chwała im za to.
Dlatego nie mozna zapominac ile Bioware zrobiło dla branży gier jak i gatunku cRPG.O dziwo to własnie Bioware pozwolił CDprojectowi RED rozwinąc skrzydła w tym gatunku gier.Dlatego Bioware to legendy ,chciałbym by znów współpracowali razem z Obsidianem ale to już inna sparwa..
https://www.gry-online.pl/galeria/html/wiadomosci/bigphotos/825273625.jpg
Podobna Triss do Dody jest ;d.
Duże nadzieje pokładam w tym tytule, bo 1 była świetna, a 2 możliwe że pobije wszystkie cRPG jakie są na rynku i jakie wyjdą.
Inkwizytor21---->
"Przepraszam a co przeszkadza nazywac ME 1 cRPG?Jak nim jest,moze nie jest klasycznym cRPGiem ale jest w pewnym sensie "powiewem przyszłości tego gatunku".cRPG ewoluuje ,musi.Nie wiem ale chcielibyście żeby Bioware nadal robiło gry cRPG w 2d i rzutem izometrycznym z masą tekstu i zdań?"
Przeszkadza, bo Mass effect 2 to nie jest crpg. Dla ciebie wszystkie gry z przyrostkiem "rpg" to jedno i to samo. Masz jeszcze na forum kilku "znajomych" podobnie obeznanych w temacie.
Wirtualne gry rpg dzielą się na kategorie:
- crpg--> komputerowe rpg nastawione na walkę taktyczną (potyczki oparte wyłącznie na statystykach i umiejętnościach),
- jrpg--->gry zbliżone mechaniką do crpg jednak tworzone głównie z myślą o konsolach (kwestia różnic to temat na dłuższe wywody),
- action rpg---> walka zręcznościowa, odbywająca się przede wszystkim w czasie rzeczywistym,
- podgatunkiem gier action rpg są tzw. shooter rpg ( nazwa prawdopodobnie użyta pierwszy raz przy promocji serii Mass Effect). Nie zmienia to jednak faktu, że wspomniane gry znane są od lat.
"Dlatego cRPG ewoluuje musi.Tu nie chodzi o casuali ani hardrockowców.Tu chodzi żę ten kto nie idzie naprzód ten sie po prostu cofa."
Kolejna herezja. Gry shooter rpg (węższe pojęcie dla action rpg) są znacznie starsze od izometrycznych crpg. Przykład?
- System Shock; wydany w 1994r,
- Fallout- (gra izomatryczna z walką turową); wydany w 1997r,
- Baldurs Gate (jedna z pierwszych o ile nie pierwsza gra crpg z izometryką oraz interaktywną pauzą); wydany w 1999r.
"O dziwo to własnie Bioware pozwolił CDprojectowi RED rozwinąc skrzydła w tym gatunku gier"
O dziwo Epic Games pozwoliło BioWare na stworzenie ich największego hitu ostatnich lat- Mass Effect 2. Przecież takie wywody nie mają żadnej logiki.
kolszard nadobny ====> rotfl. ales teorie urodzil... hahahahahahahahaa Lepiej juz nie mysl bo ci to bardzo slabo wychodzi.
Prvt. Kowalski----> Wykaż zatem rażące błędy a oficjalnie przeproszę.
ps. Obrażanie rozmówcy to domena ludzi źle wychowanych. Mi też się czasem zdarzało, ale wyrosłem ; )
@kloszard nadobny masz w 100% rację. A to ze jakas osoba nie jest wychowana to tym juz sie nie martw, im to juz nikt nie pomoze
Jestem mile zaskoczony. Pierwsza część mnie nudziła, ale po tym zwiastunie jestem pewien że kupię tę grę bez wahania o mamonę . Fajnie by było gdyby wprowadzili towarzyszy
I . Zmieńcie twarze na nową szatę graficzną ale zostawcie rysy i wygląd z 1.
II. Co do kart , i ogólnie sexu, mogą być cutscenki ale żeby jakaś pamiątka pozostała :>
Przepraszam za reklamę innego serwisu, ale dla zainteresowanych na [ link zabroniony przez regulamin forum ] ukazało się kilka ciekawych tekstów odnośnie Wiedźmina.
@inkwizytor21: mówiłem raczej o DAO, nie ważne po czyjej stronie się opowiedzieliśmy, i jak postępowaliśmy i tak armię dostaliśmy ;) W Falloucie 2 było tyle różnych efektów danego questa, że nie sposób zliczyć, i odbijały się często na wielu innych questach, w grach BioWare tego nie ma.
Normalnie jaki zryw na forum wieśka, zaczynasz pisać posta a tam się 3 kolejne pojawiają ;)
Gra zapowiada się średnio, a wygląd Geralda to porażka. Nasz wiedźmin wygląda jak bohater azjatyckiego komiksu (zniewieściałe nie wiadomo co).
Geralt wygląda za młodo. Ten z "jedynki" był świetny, a teraz wygląda gorzej ;(
Zaraz, zaraz... to jest ten Geralt? To jest NASZ Geralt?! Przecież to jakiś pedał jest a nie wiedźmin! Co on przeszedł operację (nie tylko...) plastyczną? :/
Posty niektórych malkontentów aż przyprawiają mnie o ból głowy. . .
Ludzie! Jaki Nasz Geralt?! TO JEST ICH WIZJA GERALTA, A NIE NASZA! Nie pasuje, to nie zagracie. Tyle!
Zanim dalej będziecie płakusiać przeczytajcie sobie też to co wkleił powyżej kolega Kazioo a dokładnie to co piszą chłopaki z CDP RED.
@Econocrist: co ty gadasz? To my - gracze kupimy tę grę, i to nam - graczom musi się podobać, to jest nasz Geralt! Na szczęście CDPR bierze przykład z Blizzarda i liczy się z graczami, poczytaj oficjalne forum, odpowiadają na zarzuty graczy, tłumaczą zmiany i ich konsekwencje, a co więcej zapewniają, że jeszcze wiele rzeczy może się zmienić. Takim podejściem zdobywa się szacunek graczy, a jest ono rzadkie w dzisiejszych czasach... Na szczęście lektura oficjalnego forum mnie uspokoiła: ta gra jest robiona dla graczy. Co do argumentu "nie podoba się, nie kupuj": Jasne, niech Geralt wygląda jak Jacyków z różowym kwiatkiem na głowie, a jak nie podoba się, to nie kupuj ;) Przyznasz, że głupi argument. Też byłem nastawiony negatywnie do nowego wyglądu, w TW wyglądał jak zakapior i morderca - i tak powinno być, ale zaczynam się przekonywać i do nowego, chociaż jak sami przyznają ludzie z CDPR wygląd jeszcze kilkakrotnie może ulec zmianie, więc mam nadzieję, że osiągną kompromis, który zadowoli jak największą liczbę graczy.
Lothers SUGESTIE - tak, NARZEKANIE - nie.
Poza tym, tak jak mówiłem.
Pod linkiem wysłanym przez Kazioo kryje się oficjalne forum Wiedźmina.
Jeszcze raz mówię, przeczytajcie sobie TUTAJ
http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=28195.msg5396591#msg5396591
wypowiedź Blooddragon (Lead Character Artist).
Wygląd nie ulegnie zmianie, jeśli już to tylko kosmetycznie. Sam powiedział, że nie mają na to już czasu.
Geralt to im się udał, idealnie wieśmakowy ;-)
Czytałem, ale stwierdzenie, że mnie osobiście bardziej podobała się stara twarz, to nie narzekanie, tylko opinia ;) Ta nowa też jest niezła, można się przyzwyczaić.
inkwizytor21 - Widzisz bronisz ME, że ewolucja, że rozwój, że trzeba iść do przodu i tym podobne, ale to że Witcher odbiega (dosyć mocno) od klasycznego kanonu cRPG (i wprowadza inne, ciekawe elementy) uznajesz za jego wadę... Gdzie tu logika?
IMO najważniejsze w cRPG są: Fabuła, zadania (główne i poboczne), dialogi oraz rozwój bohatera. Te cechy w Wiedźmaku są bardzo dobre, dają satysfakcję, wciągają - jak dla mnie niczego więcej w dobrym cRPGu nie trzeba. A że jest nieco nietypowy (i ma niestety pewne niedoróbki techniczne), wcale nie czyni z niego gry słabej, bo w swoim gatunku ta gra błyszczy.
Wygląd wieśka bardzo fajny, ten na pierwszym trailerze był średni ale teraz jest super (zwłaszcza twarz) - to jest gość któremu nigdy bym nie chciał podpaść. Jedyne co mi się niezbyt podoba to... spodnie. Nie dość że jakieś dziwnie obcisłe, to jeszcze różowe (a na artach były takie siwo-brązowe, dlaczego zmienili?)
inkwizytor21
1. Jak możesz porównywać Wiedźmina i Dragon Age przecież to rożne typy RPG, z twoich postów wynika że wolisz poprostu tradycyjne RPGi jak BG, ID czy pierwszy i drugi Fallout do których pasuje również Dragon Age.
Dziwne też że krytykując Wiedźmina jako RPG bronisz Mass Effect 2, który raczej RPG-iem nazwać się już nie da.
2. "A Dragon Age jest po prostu grą lepszą od Wiedźmina,ten kto czytał "Pieśni lody i ognia " Martina,wie o czym pisze. " No to rzeczywiście "znalazłeś porównanie" co ma książka Georga Martina do porównań z grami ???
Czytałem wszystkie tomy serii "Pieśni lody i ognia" (wszystkie które wyszyły czyli od Gry o tron do uczty dla wron), seria Pieśni lodu i ognia nie da się porównać do Wiedźmina, w pieśni nie ma elfów, krasnoludów czy innych ras istot humaidalnych są tylko ludzie (no i coś w stylu zombi, ale zombi zaliczam do ludzi), a z innych stworów tylko 3 młode smoki (oraz mamuty jeśli można jest nazwać wytworem fantasy).
Tak wiec Pieśń jest książką low fantasy w przeciwieństwie do Wiedźmina który zalicza się do Epickiego fantasy. Więc to żadne porównanie.
TO NIE JEST OSTATECZNA WERSJA GRY I TO NIE JEST OSTATECZNY WYGLĄD GERALDA.
Puki co szału nie ma.
"*Geralt wygląda w końcu jak człowiek. I kucyk ma zostać! "
Geralt to bezpłodny mutant a nie zwykły człowiek. Może jeszcze oczy mu powinni zmienić na ludzkie by cię zadowolić. Twarz powinna być taka jak w jedynce. Tam wyglądał bardziej geraltowato i wiedźminowato.
Trzymam kciuki za produkcję. Prezentuje się na tę chwilę bardzo przyzwoicie. Czekam na więcej informacji i wracam do części pierwszej.
ja tam ufam CD-Projektowi...pozwólcie im działać :)
A co do newsa - ech, żeby polski (niby topotwy) serwis zżynał z zagranicznego o polskiej produkcji...
zal.de
Dla mnie do dupy twarz Geralta. W 1 byłą lepsza o wiele. Fajnie jakby cd zrobił że można wybrać model stary i nowy wiedźmina
grafika fajna ale jest jeden duży minus - nowa twarz Geralta, nie moge jej strawić :<
po co taka zmiana? w której grze w sequelu zmieniono twarz? Nathan Drake w 2 - lekko przybrudzony, Snake albo Sam Fisher - postarzałe wersje, Lara Croft - większe/mniejsze cycki...nie zmienia się twarzy, czegoś tak charakterystycznego dla gier, które chcą być seriami a Wiedźmin taki jest, to żaden reboot ani alternatywna historia, do tego nowy Geralt wygląda jak wymuskany laluś, nawet blady nie jest, jest zwykły, nijak i to ,że jest mutantem mozna poznać tylko po oczach i włosach....kicz design.
jeśli to ma zostać to poproszę o item do gry - chusta albo maska na twarz =)
Mi tam się nawet nowa facjata Geralta podoba.
Pytanko...Wiedźmin został rpg roku?
moim zdaniem w jedynce była odpowiednia grafika a to mi sie jakoś nie widzi i wg jego twarz... porażka z tym co z niego zrobili
@Connor_: został w największych pismach i portalach, jak Gamespot, PC Gamer, GameBanshee, zresztą na stronie oficjalnej są wymienione wszystkie nagrody, Mass Effect zebrał dużo mniej nagród za RPG roku.
Przykto mi nie kupie :) Nawet za darmo bym nie wzial... Wiedzmin kompletnie mnie nie interesuje, to jest dla mnie jedna z tych gier bez przyszlosci, zagrasz, odlozysz, zapomnisz.
No jednak na tym forum jest sporo dziwolagow-heretykow... Jedni twierdza ze diablo nie ma klimatu, inni ze sa "snaffcami gieruff i spżentuff" inni nazywaja gry multiplatformowe exclusivami xboxa360, ale ich wszystkich jeszcze dam rade wytrzymac... Ale mowic ze Wiedzmin jest slaby fabularnie(mowa o ksiazkach i grze) to chyba trzeba miec rzyc z mozgiem wymieniona :)
Zhar the Mad -> rozbawiles mnie, naprawde :) Gra bez przyszlosci o ktorej wciaz sie rozmawia na forach, gra bez przyszlosci to jest MW2, Bioshock 2, AvP, ale nie wiesmak, w sumie to nie znam zadnego cRPG-a(oprocz Titan Questa, Zmierzch Bogow, Divinity 2 i innych takich) ktore sa na 1 raz i sie o nich zapomina... Zawsze pozostanie mile wspomnienie, albo chec powrotu do gry(Chyba ze sie nie zwraca uwage na fabule)
spoiler start
Zaloze sie ze ci najwieksi desperaci co tak narzekaja na Wiedzmina to sa zwykle fanglupki, ktorzy musza sie dowartosciowywac z takiego powodu, ze gra nie wyjdzie na konsole :) Jakby jeszcze byl problem kupic ta gre na pc...
spoiler stop
Wiecie dlaczego zmienili Geraltowi twarz? Bo stara była źle zrobiona, miała błędy - była zdeformowana i miała bardzo zachwiane proporce, co negatywnie odbijało się na realizmie postaci... Gracze ją polubili, ale tak na prawdę była to wpadka grafików (do czego developer się dziś przyznaje). Skąd to wiem? Pracownik CDP Red, oficjalne forum... Poczytajcie sobie.
PS. Jeżeli waszym zdaniem tak wygląda "laluś" czy "gej", to macie chyba jakieś dziwne doświadczenia... Jak dla mnie to twarz wrednego i brutalnego typka, którego lepiej nie drażnić i który nie jedno w życiu widział- i tak powinno być.
Zhar the Mad - fajnie, cieszymy się razem z tobą...
Blackthorn --> Mowisz o forach tematycznych, na takich to sie rozmawia nawet o tresspasserze, gdzies far far away. Nie pozyje ta gra dlugo, bedzie przez jakis czas na topie, pozniej powoli jej popularnosc spadnie, az wkoncu dojdzie do tego ze bedzie sie mowilo, wiedzmin ? No. fajna gra...
Ja kupię Wiedźmina bo bez względu na to co zrobią będzie lepszy i bardziej innowacyjny od wszystkich kup wydanych w zeszłym roku.
Zhar the Mad - jak 99% wszystkich gier wydanych w zeszłym roku i rok wcześniej i wcześniej i wcześniej i wcześniej. To bardzo trudne stworzyć coś co przetrwa, zdecydowanej większości się to nie udaje bez względu ile kasy w to wrzucą.
Zhar the Mad -> Tutaj dosc czesto jest poruszany temat wiedzmina :) Ale i tak swietnosc tej gry do ciebie nie trafi, pewnie w grach crpg patrzysz tylko na grafike, bo inaczej czemu pochopnie oceniasz gre, zwlaszcza crpg, gdzie liczy sie fabula, a nawet w nia nie grales/kupiles? Czyzby dlatego ze na "klocusia od mikrusia" lub na ""soniaczka" nie wyszlo? Widac kolego malo widzisz, malow wiesz... na forach "klocusiow" i "soniaczkow" raczej nie bedzie poruszany temat gry wiedzmin, ale np na forach o crpgach jak najbardziej. Jeszcze wiedzmin odniosl sukces dlatego, ze wyszedl na podstawie ksiazek Sapkowskiego(jako bezposrednia kontynuacja), ktora to jest dosc znana i ceniona w europie.
Poniewaz, czas dobrych gier juz dawno minal a dokladniej od czasu gdy przemyslem gier zaczely interesowac sie firmy Nvidia i Ati. Gry nie sluzyly do grania a jako reklama kart graficznych. Zaczeto stawiac na grafike kosztem grywalnosci i miodnosci, bo nvidia i ati maczaly w tym palce, gry staly sie narzedziem do robienia pieniedzy. Taki trend utrzymywal sie dlugo, wojna trwala, jedni na tym zarabiali, inni tracili czyli gracze. Teraz te potyczki juz nie sa tak widoczne, ale konsekwencje sa oplakane. Gry tworzone z pasji a nie z zysku mozna policzyc na palcach 1 reki, takie firmy jak Blizzard, to tylko przyklad tego jak powinno sie robic gry, zeby gralo sie w nie latami.
Nie jestem fanbojem konsolowym za jakiego mnie uwazasz Blackthorn, widac bardzo Cie to szczypie, skoro tyle jadu wylewasz na graczy konsolowych.
Eh ta twarz Geralta... Mogli tylko poprawić tą z 1 części i dodać kucyk. Teraz wygląda trochę tak... ciotowato. Tak czy inaczej kupię bo to jedna z najlepszych gierek ze świetną fabułą.
Nie no błagam, dajcie starą twarz Geralta. Ta wygląda fatalnie, nie wiem jak ja się przyzwyczaję do tej. Stara była dobra, do dzisiaj nad moim łóżkiem wisi plakat z jedynki.
Mam nadzieję że nie będzie kucyka - albo przynajmniej możliwość wyboru :D
Blackthorn---> masz jakieś kompleksy odnośnie konsol? Boli Cię że wydawcy olewają pecety co nie?
Wiedźmina uważam za jedną z NAJLEPSZYCH gier RPG wszech czasów. Wreszcie gracz za godziwe pieniądze, otrzymuje grę na wiele godzin zabawy, bardzo dopracowaną ze świetna fabułą i dynamiczną walką. Uważam, że inni powinni się uczyć na wiedźminie, jak się robi RPG.
Gra świetnie oddaje klimat sagi, jest pełna sk...syństwa, okrucieństwa, sexu, intryg pośród których przeplata się jak nić los kilku szlachetnych dusz i neutralnego Wiedzmina. Rozbudowane drzewo talentów, rozbudowane menu, bestiariusze, glosariusze. Ta gra jest pełna możliwości, informacji.
Jaki to ma związek z tematem? Sprawa jest prosta. Mam wielką nadzieje, że nikt drugiej części nie zrąbie. Mam wielką nadzieję, że gra nie zostanie "zkonsolizowana", że menu nie będzie złożone z 6 wielkich ikon by dało się klikać padem, że walka nie zostanie zmieniona na jakieś padowe gówno, oraz dialogi nie zostaną uproszczone do początków zdań wyboldowanych z czcionką na pół ekranu, by padowiec mógł łatwo najechać na tekst. No i aby ostatecznie, nikt nie zrobił z tego gry dla grzecznych dzieciaczków. Gdzie zamiast k....a będzie "ojej".
Czy mam kompleksy na punkcie konsol? nie. Mogę sobie kupić 10 konsol jak będę miał ochotę, stać mnie. Po prostu mam swój gust i pewne oczekiwania. A jak się komuś to nie podoba, to może mnie pocałować mniej więcej tam, gdzie treść pokarmowa kończy swoją podróż.
a mi się odoba twarz Geralta bo jest jakaś taka bardziej charyzmatyczna a propo fryzury to może zostać . Od wiedżmina oczekuje fabuły jak w starym Wiedźminie tylko troche więcej przedmiotów i dużo więcej ważny dialogów i decyzji. a ciekawe by było zagranie Geraltem który ma towarzyszy
Ilość przedmiotów w Wieśku 2 ma iść w tysiące, jak w rasowym cRPG (co mnie osobiście bardzo cieszy :D). W jedynce były 3 zbroje, a w części drugiej na tyle klas będą one podzielone... (lekkie, średnie i ciężkie - to co widać na trailerze to ciężka zbroja), a każda klasa ma obejmować dosyć sporą ilość pozycji. (Nie do końca wiadomo czy nadal będą jednoczęściowe czy może złożone z elementów).
Wybór fryzury wcale nie jest irracjonalny, sami twórcy wspominają że istnieje możliwość wprowadzenia takiej opcji... Twarz się już wiele nie zmieni - ma zostać poprawiona textura, więcej blizn (i nieco głębszych niż teraz), ale układ elementów facjaty pozostanie ten sam (bo nie ma czasu by robić to od nowa, poza tym głowa z obecną twarzą służy już od jakiegoś czasu animacji, cutscenek - wiecie mimika i te sprawy).
Wiedzmin 1 miał tyle błędów fabularnych, że można by o tym książkę napisać, która była by obszerniejsza niż scenariusz do gry, kilka przykładów jest w moim poście w temacie o wiedźminie.
Ogólnie gra ma całą masę fajnych pomysłów, jednak, niestety, są one miejscami naprawdę kiepsko wykonane...po prostu widać, że grę robili ludzie w tej dziedzinie początkujący. Dodatkowo, to już tylko moje odczucie, najciekawsza część fabuły gry rozgrywa się bez udziału gracza, nasze wybory nie mają większego wpływu na główny wątek przygody, kulminacja jest koniec 3 aktu(chyba) kiedy to wychodząc z jaskini mamy dialog opisujący każda minioną intrygę..."fajna fabuła" - pomyślałem wtedy "szkoda że nie mogę w niej brać aktywnie udziału...".
Naprawdę momentami czułem się jak chłopiec na posyłki a nie główny bohater gry...
Mam nadzieję, że ucząc się na błędach, RED zrobi w końcu RPG na jakie ich stać. Bo potencjał jest.
"Zhar the Mad [ Level: 7 - Pretorianin ]
Blackthorn --> Mowisz o forach tematycznych, na takich to sie rozmawia nawet o tresspasserze, gdzies far far away. Nie pozyje ta gra dlugo, bedzie przez jakis czas na topie, pozniej powoli jej popularnosc spadnie, az wkoncu dojdzie do tego ze bedzie sie mowilo, wiedzmin ? No. fajna gra..."
Ja tak mam w przypadku Dragon Age, a Wiedźmina do dzisiaj doskonale pamiętam, niektóre sceny ze wszystkimi szczegółami, co nieczęsto się zdarza (inne takie gry to Planescape Torment, Fallout 1 & 2 czy Gothic :) I myślę, że większość ludzi, którzy w niego grali tak ma, bo na większości forów crpg i nie tylko mówi się o nim z wielkim szacunkiem. Zobacz sobie co się dziej w komentarzach pod nowym trailerem na GameTrailers, na RPGCodex czy pod newsem zapowiadającym TW2 na bit-tech.net (serwisy raczej mainstreamowe). Ta gra naprawdę zrobiła furorę. Miała oczywiście swoje niedociągnięcia (jak każda gra), ale było to naprawdę mocne uderzenie polskiej ekipy.
Blackthorn---> masz jakieś kompleksy odnośnie konsol? Boli Cię że wydawcy olewają pecety co nie?
A niby dlaczego mialbym miec? Jakos nie odczulem zeby wydawcy olewali rynek pc. Jutro sobie ide kupic nowego Just Cause, sporo dobrych i bardzo dobrych gier ostatnio wychodzi na pc. A jesli masz na mysli "olewanie rynku pc" bo jedna, 2 (dobre) gry nie wyjda, oraz znajdzie sie taka firma jak Ubisoft, to masz racje, ale to mnie wciaz nie rusza, ani nie sprawia zeby cos mi sie skurczylo nawet o milimetr :) Gdybym chcial to moglbym sobie bez problemu kupic konsole i jakis pakiecik gier. A po za tym podzielam zdanie Vadera.
spoiler start
A w szczegolnosci jesli chodzi o przeklenstwa i "konsolizacje"
spoiler stop
Piękna ! Gra i zapowiedź. Po prostu jest na co czekać :)
jedynka była jednym z najlepszych RPG
