Ten zwiastun naprawdę ukazał się 7 lat temu. Rocznica zapowiedzi The Elder Scrolls 6 frustruje, bo przypomina o upływie czasu
Jezu ale ten czas leci... ja mam wrażenie jakby to minęły dopiero z maks 3 lata xD A ludzie śmiali się z Cyberpunka...
Po tym co pokazali w starfield, nie mam żadnych oczekiwań wobec tes 6.
Jakoś nie widzę, tego, by Bethesda mogła dowieść dobry projekt... Gdyby jakimś cudem udało im się połączyć otwartość świata z Elder Scrolls V i fabułą na poziomie dodatku do Wiedźmina - Serce z Kamienia, to ok... Ale bardziej spodziewam się wydania kolejnego projektu pokroju Fallout 4..
Po tym co pokazali w starfield, nie mam żadnych oczekiwań wobec tes 6.
Zamiast TES VI, Becia wypuści remaster Skyrima tak jak w przypadku Obliviona xD
Ale na poważnie to faktycznie trudno im będzie zadowolić fanów, bo oczekiwania względem TES VI są ogromne. Jeśli wypuszczą ponownie takiego bubla jak Starfield, to chyba mogą się pakować, tym bardziej, że TES to ich flagowa marka, chyba nawet bardziej niż Fallout.
Tyle, że Starfield jest lepszy zarówno od Obliviona jak i od Skyrima - piszę to jako fan Fantasy.
Bethesda to taka firma, co TESy zawsze jakoś dowiezie, a inne tytuły to im wyjdą co najwyżej średnio, jak Fallouty.
Shadoukira Zastanawiam się jedynie czy TES to nadal flagowa marka Bethesda Game Studio, bo wszystko wygląda tak jakby to ZeniMax Online przejął inicjatywe.
#metoo
Z checia sie posmieje.
Tbh nie jestem sobie w stanie wyobrazic ani jednego elementu z wyjatkiem tych, ktore naturalnie ewoluuja z biegiem czasu.... WROC... to jest Bethesda... przeciez pod wgledem technicznym ta gra jest chyba bardziej zacofana niz Morrowind.
A nawet jak cos tam wyewoluowalo, to zadna w tym zasluga Bethesdy tylko ogolnego rozwoju technologii i gameplayu.
Gdyby gra miała dobrą fabułę, to na mankamenty silnika ludzie przymknęliby oko. Uniwersum ma fascynujący i bogaty lore, dlaczego oni nie zatrudnią np. drugorzędnego pisarza fantasy i np ludzi od scenariuszy papierowych RPG, żeby im ogarnęli temat.
Bo by się ich primadonna scenarzysta sfochował. Obecnie Emil jest chyba jeszcze większym problemem niż Todd.
Ale TESy nigdy nie miały jakieś super dobrej fabuły.
Siła ich gier leży gdzie indziej, i ze Starfieldem największy problem był taki, że to co mieli dobre w poprzednich grach, w SF też zwalili.
Morrowind miał bardzo dobrą fabułę, chyba jedyna gra bethesdy która mógła się pochwalić wciągającym wątkiem głównym
Na tle reszty gier Bethesdy oraz wiekszosci open worldow to fabula Morrowinda jest wrecz wybitna.
Zmienilo sie dopiero jak gatunek dostal zastrzyk dobrego pisarstwa w postaci gier CDPRed i Warhorse i teraz jest poprostu bardzo dobra. ;)
W dalszym ciagu rowniez nie powstala i juz pewnie niestety nie powstanie gra, w ktorej mialbys na ta fabule tak duzy wplyw. I to nie za pomoca nie paru arbitralnych decyzji w oskryptowanych dialogach, tylko za pomoca emergent gameplayu.
Jezu ale ten czas leci... ja mam wrażenie jakby to minęły dopiero z maks 3 lata xD A ludzie śmiali się z Cyberpunka...
Dołóżcie te trzy lata i będzie okrągła dyszka od zapowiedzi. 10 lat, dekada. To jest szalone.
Naciskam f dla tych którzy w 2018 roku to zobaczyli i wiadomo, co się stało.
guitarzero Do 10-ciu lat trzeba by dodać jeszcze 7 jakie upłunęły od premiery Skyrim i teraz między TES 5 a TES 6 mamy 17 lat. Czy to jeszcze ta sama seria? Po takiej odchłani czasowej to nawet wszystkie aedry i daedry powymierały.
Jaki zwiastun? Krótki, totalnie neutralny filmik żeby podniecić graczy. Tam nie było żadnej pracy nad grą, dali coś co nie istniało żeby się cieszyły masy. Kogo obchodzi tes6, jakość ich gier i silnik, na którym są tworzone to żart
Nie grałem w starfield jeszcze, ale fallout 4 to był taki ściek że szkoda mi było tych 20 zł na tą pożal się gierkę
Nie wierze w bethesde już, niech zdycha!
Starfielda do tej pory nie skończyłem bo ta gra jest nudna i słaba technologicznie że nie czuję żadnej przyjemności z grania w to.
Jak na moje to lepiej żeby nie robili TES6 bo jak to bedzie tak samo rozwodniona gierka o zbieraniu złomu i craftowaniu jak Fallout 4 i Starfield to się odbije niesmakiem na całej serii.
Zwłaszcza, że Bethesda boi się albo nie potrafi eksperymentować, Oblivion i Skyrim to gry dziejące się w nudnych sztampowych ludzkich prowincjach i wszystko wskazuje na to, że TES6 to będzie znowu prowincja Redguardów czy Bretonów, znowu ludzi. Mają taki potencjał żeby zrobić coś naprawdę dzikiego i oryginalnego w prowincjach takich jak Elsweyr czy Black Marsh ale chyba brakuje kreatywności.
Starfield jest największym rozczarowaniem ostatniej dekady, jak oni Eldera mają robić na tym samym silniku to niech to anulują w pizdu.
