Xbox znowu zwalnia. 9100 - tyle osób ma dziś stracić pracę w całym Microsofcie. Anulowano też dobrze zapowiadające się gry Everwild i Perfect Dark
Ciekawe jak bardzo i czy w ogóle oberwie Obsidian, bo nie chce mi się wierzyć, że sprzedaż Avowed usatysfakcjonowała kogokolwiek w Microsofcie. Problemem tu była nie sama jakość a stosunek jakości do ceny. Z drugiej strony wydaje się, że Avowed poprzez swoją zaporową cenę było obliczone na sprzedaż w Game Passie, zatem Obsidian może nie oberwać tak mocno, jakby się wydawało.
Nakupowali od cholery firm, teraz tylko zwalniają i likwidują studia.
Normalka, zawsze jak firma czy prywatny właściciel kupi inna dużą firmę (nie mówiąc o kilku) to następuje restrukturyzacja. Najgorzej, że w jej wyniku traci prace także dużo naprawdę dobrych osób.
Ehhh... a mogli po prostu poczytac posty mojego ulubionego usera, to by wiedzieli ze XBOX the best najlepszy jest, to kwintesencja tego czym powinna byc platforma, inne platformy sa dla debili, dzieci z ADHD, nieogarow zyciowych i nie sa nikomu potrzebne.
Tak niewiele brakowalo zeby tego wszystkiego uniknac.
No szkoda. Moze jeszcze zasiegna ekspertyzy i sie ogarna.
Oczywiście GamePass nijak się nie przyczynił do takich masowych zwolnień, prawda? Prawda?
Dlaczego mialby byc przyczyna? Przypuszczalnie jest dokladnie odwrotnie. Gdyby go nie bylo, plus to jak MS i Spencer "potrafia w gry" to do tej liczby trzeba by dopisac jedno zero z tylu.
Tylko Gamepass i abstrakcyjne wysokie przychody z niego sprawiaja ze MS/XBOX gaming czy jak to sie tam nazywa wogoel jeszcze istnieje, bo juz dawno zaoraliby kazda firme z osobna swoja niekompetencja gdyby te gry szly tylko na retail. Zwlaszcza XBOX sam w sobie w tej generacji to nie wiem czy wygenerowal jakikolwiek zysk.
Gamepass sprawia ze jako tako sie skleja w tabelkach (choc jak widac cos slabo).
Po prostu Sony zalało ich swoimi grami na XBOXach i PC, że nie ma sensu wydawać swoich gier.
Nie zdziwie sie jak za jakis czas (parę lat) MS zaora Call of Duty
Sama marka jest mi juz wlasciwie obojętna, ale bedzie to.. Smieszne, bo za sterami Acti miała się stabilnie, a teraz nawet twórców COD'a zwalniaja, wiec najwidoczniej nie jest wcale az tak dobrze jak mowili
Zupełnie nie rozumiem.
Akurat w momencie, w którym wszystko zaczęło im się spinać?
Najpierw nakupili mnóstwo studiów, za potężne miliardy dolarów, następnie przez kilka lat nic praktycznie nie wydawali czekając aż rzeczone studia dokończą swoje projekty i teraz...
...zamykają te studia, wyrzucają ludzi i anulują projekty?
Ktoś wytłumaczy jaki w tym wszystkim sens?
Tylko przez pierwsze pół roku wydali Avowed, Indianę Jonesa, nowego Dooma, Remaster Obliviona, South of Midnight... a jeszcze w tym roku ma być podobno The Outer Worlds 2. Wyglądało to tak jakby ich długofalowa strategia oraz inwestycje sprzed lat wreszcie zaczęły przynosić owoce.
Tym bardziej, że jeśli naprawdę chcą opierać swój model biznesowy na game passie to na potęgę potrzebują regularnie wypuszczać ciekawe gry, które będą się w nim pojawiały...
Jedyne sensowne wytłumaczenie jest takie, że okazało się iż bardziej opłacalne jest opłacać zewnętrznych, mniejszych twórców żeby umieszczali swoje gry w GP (tak jak z Expedition 33, The Alters czy Plague Talami).
Inne uzasadnienie jest takie, że po prostu przedobrzyli i okazało się, że owszem studia mają, ale ludzie w nich zatrudnieni nic sensownego przez te lata nie robili a anulowane projekty i tak do niczego się nie nadają.
Albo po prostu złożone z kilkudziesięciu studiów "Xbox Game Studios" jest takim bezwładnym molochem, że tworzenie tam czegokolwiek jest skrajnie nieoptymalne...
Parafrazując klasyka: sens czasu i sens ekranu.
Nawet jeśli rzeczywistość krzyczy, że to co robią było i jest totalnie bez sensu, to jeśli z tabelek w excelu wynika, że masowe zwolnienia są najbardziej logicznym posunięciem, to smutni panowie w garniturach mają tylko jeden wybór.
DOkladnie, nie ma za bardzo co rozkminiac. Zreszta jak sie przesledzi dzilania Spencera to sa one dosc chaotyczne,, wrecz sinusoidalne. Dlaczego?
Bo ma sie zgadziac w tabelce kwartalnej i tyle. O o nastepna sie bedziemy martwic za 2 i pol miecha. A potem najwyzej znowu sie dokupi, albo zamknie albo anuluje gry, albo zapowie takie ktore sa na etapie koncepcyjnym zeby hype zrobic.
Ludzie lykaja i tak sie kreci.
Tutaj nie ma planu innego niz "gamepass", bo akurat to jest drukarnia pieniedzy i jedyna rzecz, ktora to "imperium" jeszcze trzyma w kupie.
Przynajmniej napewno nie ma go Spencer. Za to ladnie sie usmiecha i ma fajne koszulki.
No tak, tylko że po pierwsze - inwestowanie w studia sprzed paru lat sugerowałoby, że jakiś plan jest, a po drugie - właśnie game pass najbardziej potrzebuje sprawnie działających studiów wewnętrznych Microsoftu.
Game Pass żeby utrzymywać i zdobywać nowych subskrybentów musi co jakiś czas wypuścić jakiś głośny tytuł. Zewnętrzni wydawcy mogą się zgodzić na zamieszczenie ich gry w usłudze, kiedy to będą indyki, AA lub AAA sprzed kilku lat. Natomiast żaden wydawca nie udostępni do GP swojego dużego, głośnego dzieła. Takie produkcje musi tworzyć sam Microsoft - tak jak to było w przypadku Indiany Jonesa, Starfielda, Avowed, Dooma, Hellblade 2, HALO, Forzy itd. itd.
W skrócie - GP w którym raz na kwartał mamy 1-2 głośne premiery 1st party to zupełnie inna usługa niż taka, która służy za agregat kilku nowych AA, leciwych AAA i mnóstwa indyków.
Czystka jak za komuny, cholera, zresztą czy to czarne czy czerwone to dużej różnicy nie ma, niestety.
W przypadku Everwild to nie wiadomo było dosłownie nic o tej grze, więc nie wiadomo czy była dobrze zapowiadającą się.
Cięcia DEI. To było pewne. Ja mi by ktoś chciał wyprodukować grę z babo-chłopem z taką szczęką, to też był skasował taki projekt w cholerę.
Zła korporacja wiadomo. Ale na spokojnie perfect dark zapowiedziane dawno temu, większość ludzi o tym zapomniała, duże problemy z produkcją, dwa studia zamieszane i finalnie gra nie istnieje poza jakimś demem na pokaz. Druga gierka może i śliczna i oj i ah, ale serio są ludzie którzy beż podpowiedzi odróżnia ja od podobnych indie gierek lądujących na steamie każdego tygodnia, miesiąca? Co do dalszych złych wieści to jestem ciekawy, czy obsidian poniesie jakiekolwiek konsekwencje za avowed xD
Czyli to koniec mesjasza gejmingu? Pamiętam jeszcze tutaj zachwyty że MS powinien wszystko kupić nawet Steam. I w sumie szkoda że nie kupił, bo by może same zgliszcza zostały i wtedy byście docenili Gabena.
Akurat Gaben to jest najwieksze ziolko w branzy, tylko ma dobry PR i sobie wytresowal ludzi, ktorzy lubienie go i jego platformy uwazaja za styl zycia.
Koles jest odpowiedzialny za normalizacje hazardu w grach video i jest wlascieielem (stuprocentowym, wiec nie mamy tu wymawianie sie akcjonariuszami) najwiekszego kasyna w grach video, ktore doslownie drukuje pieniadza na wykorzystywaniu ludzkich nalogow i slabosci.
Jestem w 100% pewny ze skrzyneczki w CSie, kluczyki za kaske i inne gowno z reszty gier spowodowaly (i jeszcze spowoduja) wiecej dram i puszczania kaski (przeznaczonej na co innego) w bloto przez nastolatkow niz gry EA, Ubi i Blizzarda razem wziete.
Zwlaszzcza w czasach gdzie dodatkowo podpiete do tego byly zewnetrzne firmy z loteriami i losowaniami, itd... (i uj nikt PRZEZ LATA nic z tym nie robil).
Tak wiec jedni warci drugich a GAben to odpowiednik dilera narkotykowego, ale takiego co w niedziele idzie na msze i da duzy datek na budowe kosciola.
Nie rozumiem tej ich taktyki. Wykupują na mase studia i później robią masowe zwolnienia. Komu ma to pomóc? Bo ani sobie nie pomagają, ani odbiorcom ani studiom. Owszem są studia gdzie taki plaskacz by się przydał, ale póki co to obrywa się przeważnie Tym bardziej normalniejszym, a te gorsze są nietykane. Niech lepiej sobie już odpuszczą, bo żadnymi mesjaszami nie są a co najwyżej gamingowym katem.
sprawa wygląda tak
>AI robi sporą część roboty za ludzi jeśli chodzi o programowanie
>po co zatrudniać pracowników jak można zapłacić hindusowi na fivver za modele?
>Przenieś grę na Unreal 5 i dużo ludzi przestaje być potrzebnych
>DEI w sumie do likwidacji
>W Grach AAA korzystają dziś z zasobów FAB część roboty kupiona zamiast zrobiona
>Jak robisz na Unrealu wystarczy Iphone by całkiem dobrze odtworzyć mimikę twarzy do dialogów, nie potrzeba już płacić za motion capture
>Optymalizować nie trzeba, bo jest dlls i fsr
>Rigowanie model szkielet też masz już zautomatyzowane narzędzia
Tak podałem, można robić gry taniej niż kiedyś
Tak podałem, można robić gry taniej niż kiedyś A czy inne studia niz te należące do MS o tym wiedzą? Pytam, gdyż dopiero co czytałem, że gry są coraz droższe (a raczej nie tylko same gry, ale także i- lub głównie - ich produkcja).
W całym gamedevie zwalniają ludzi i nie tylko w sumie, bo to dotyczy szerzej IT. Napisałem tylko jak można zrobić taniej grę przypominającą AAA.
https://m.youtube.com/watch?v=kWtHUS4kbVk&pp=ygUVTWV0YWh1bWFuIGZhY2UgaXBob25l0gcJCcEJAYcqIYzv
Masz tu np Motion captute twarzy z iPhone. Takie coś zrobisz dziś w piwnicy, wcześniej to pochłaniało dużo pieniędzy. Ogólnie dużo studiów przechodzi na UE 5 bo robienie na nim gier jest tańsze i szybsze. Piękne tekstury z hellblade pochodzą z fab i Indie developer może to pobrać za 1$. Zastanawialiście się dlaczego np. Ekspedycja 33 wygląda jak aaa mimo, że to niskobudżetowa gra? No właśnie dlatego.
i w jakiej grze zrobili motion capture tym iphonem, gosciu? gdzie ekspedycja 33 wyglada jak AAA? gdzie ty widzisz te szybko robione gry AAA skoro ewidentnie jest odwrotnie? perfect dark i everwild myslisz ze AI zrobi?
Zrobili audyt zewnętrzny po przejęciu, część nierentownych projektów oparta na technologiach niepożądanych przez M została zamknięta, potem dalej ludzie od optymalizacji kosztów zatrudnienia i restrukturyzacji na to patrzyli, co się dało to zostawili, resztę ludzi rozrzucili po innych projektach. Taki proces trwa 2-3 lata więc akurat teraz to wychodzi. Zasada jest prosta - dopóki gra nie wyjdzie przynosi straty, bo co miesiąc x ludzi dostaje y pieniędzy, a zysku nie przynosi. Jeśli zysk po wydaniu będzie niski to projekt się ucina. Nie masz przypisanego wiodącego projektu do zespołu? Ucinamy zespół. Techland został przejęty i tam to samo - audyt, zespół od optymalizacji kosztów zatrudnienia i restrukturyzacji i czytamy o zwolnieniach i anulowaniu projektów.
Rynkowi gier może wyjść to wyłącznie na dobre w mojej opinii. Przykład twórców Calir Obscure tylko to pokazuje. Myślę że wchodzimy w ciekawy etap życia gamedevu. Duże molochy będą wydawać mniej gier, ale za to będą dalej pompować swoje znane marki bez duszy (np. EA simsy, fify, Battlefieldy i gry usługi), a z ich zgliszcz powstanie od cholery mniejszych, bardziej ambitnych studiów, które na wzór Francuzów będą chcieli dzielić się swoją pasją oraz wizją. Diagnoza - Czekać, obserwować.
Jak to ktoś napisał pod newsem, że gracze są wkurzenie na 11bit studio za użycie IA w Alters: "Co to za AI-fobia?"
No tak. Przecież nie ma czego się bać. To nie tak, że jeden koleś ogarniający AI potrafi zastąpić 3 programistów pracujących "tradycyjnie". :D
Gdyby zastepowanie programistow w game devie bylo takie latwe, to dawno by ich zastapili juniorami. A sprobuj znalezc obecnie prace jako junior.
11bit uzywa unreala do tworzenia gier. Przy nim wspomagacze AI jak coopilot, jedyne do czego sie nadaja, to do wyłaczenia na starcie, bo przeszkadzaja a nie pomagaja.
Przychod z gamepassa to 1% calkowitego revenu Microsoftu. Normalnie bankrut jakby nagle to wylaczyli.
A ich tak podziwiałem. ufałem im. lubiłem ich. Firma, którą wcześniej znałem i kochałem również stacza się prawie na samo dno.