Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Pudełka to nisza, a mikropłatności są warte więcej niż sprzedaż gier - Sony w liczbach

08.02.2022 10:24
1
5
Lipton07
95
Pretorianin

Smutno to się czyta :(
Czemu ludzie się podniecają mikropłatnościami? Syf jak skurczybyk!

08.02.2022 10:31
misterŁŁ
2
5
odpowiedz
misterŁŁ
89
Generał

Lipton07 - mikropłatności traktuj bardziej jako narkotyk i to wyjaśni wiele

08.02.2022 10:37
elathir
6
3
odpowiedz
elathir
109
Czymże jest nuda?

Trochę to trefne zestawienie, bo wrzucanie DLC do jednego kosza z typowymi mikro to trochę nieporozumienie.

Ciekaw byłby konkretnego podziału na DLC, mikro o określonej wartości i lootboxy. Gdzie o ile wiele długożyjących gier opiera się na DLC i nie ma tutaj jakiejś wielkiej tragedii. Oczywiście DLC DLC nie równe i są tutaj świetne dodatki jak i pierdoły będące skokiem na kasę. Ale i tak lepiej to niż mikro a już zdecydowanie lepiej niż największa plaga i zaraza jaką są lootboxy będące tak naprawdę czystym hazardem.

08.02.2022 10:56
prekor
11
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
prekor
141
Generał

A tutaj pełne dane sprzedaży gier konsol , gier i mikrotransakcjii z Eurogamera.

Sprzedaż konol: 6 mld dol.
Sprzedaż wydań fizycznych gier: 895 mln dol.
Sprzedaż wydań cyfrowych gier: 4,6 mld dol.
Sprzedaż dodatków, mikropłatności, DLC: 8 mld dol.
Dochód z usługi sieciowych (PS+, PS Now): 3,6 mld dol.
Sprzedaż peryferiów i akcesoriów: 1,5 mld dol.
PlayStation Plus posiada 48 mln aktywnych użytkowników
Sony sprzedało łącznie 92,7 mln egzemplarzy gier w 2021 roku
Te prawie 900 mln dochodu dla pudełek 2021 to całkiem spora nisza. I kiedy się odejmie od tego wszystkiego przychody z mikro i DLC to przychody Sony z cyfrowych zrodeł nie wyglądają tak imponująco. Patrząc na strukturę cyfrowych przychodów nie dziwi mnie absolutnie ,że Sony chce obok gier single games as a service.

post wyedytowany przez prekor 2022-02-08 11:08:41
08.02.2022 10:31
3
1
odpowiedz
1 odpowiedź
sticky_dude
75
Generał

Lipton07
Niektórzy muszą z tego wyrosnąć po prostu :) Kiedyś też jarałem się skórkami i wydawałem na nie pieniądze żeby jak najfajniej wyglądać w grze, a teraz są mi tak bardzo obojętne, że mogłyby nie istnieć

08.02.2022 10:49
|13|
😐
9
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
|13|
80
walas85

Tylko czekam na dzień kiedy to wszystko rozleci się jak domek z kart, widząc cyfrową przemianę tego rynku, w jaką stronę to wszystko idzie i jakie już teraz odczuwamy tego skutki - a to dopiero początek.

Zacznie się powszechne obwinianie, czyja to jest wina, co poszło nie tak i dlaczego. Czemu ten rynek tak wygląda, dlaczego te ceny są tak wysokie a minimum zawartości w produkcie, czemu się nic nie zmienia na lepsze etc...

Odpowiedź: Chcesz poznać przyczynę tego wszystkiego, idź do lustra.

08.02.2022 10:52
DocHary
10
1
odpowiedz
1 odpowiedź
DocHary
77
Unclean One

Ja od paru tygodni ostro myślałem czy Horizona 2 i Elden Ring kupić w pudełkach, czy digital i wygrało to drugie. Kolejne argumenty przeciw pudełkom, to:
- brak realnego odzwierciedlenia w mojej kolekcji, która z powodu PS+ czy licznych obniżek i tak coraz bardziej przeważa w formie cyfrowej
- część pudełek po czasie staje się bezużyteczna (np. PS+ Collection)
- na PC już całkowicie spasowałem akcentując to CP77, a na NS nigdy nie posiadałem nawet jednej gry na karcie
- kończy mi się miejsce w "Geek roomie" ;)
- gry tak obszerne jak H2 czy ER sprawią, że przez kilka miesięcy będzie sporo żonglowania krążkami - ten argument przypieczętował u mnie los pudełek

post wyedytowany przez DocHary 2022-02-08 11:18:20
08.02.2022 10:58
Activity
12
1
odpowiedz
Activity
48
Pretorianin

No zaskoczenia to raczej nie ma a kolejna generacja konsol to będzie full digital.

08.02.2022 11:03
xKoweKx [stalker.pl]
13
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
xKoweKx [stalker.pl]
149
Stalker

RIP in peace pudełka [*]

08.02.2022 11:14
14
1
odpowiedz
1 odpowiedź
MarcinB323
81
Centurion

Szkoda że nie potrafimy jako gracze skutecznie zasegurowac wydawcom że nie chcemy płacić za niepełne gry i dopłaca za DLC.

08.02.2022 11:47
Pitplayer
16
1
odpowiedz
Pitplayer
93
Senator

Ehh smutno i dziwnie się to czyta kiedy człowiek gra głównie z płyt i nie opłaca żadnego mikro.

08.02.2022 10:32
4
odpowiedz
3 odpowiedzi
PCMREpic
43
Konsul

Dlatego wszystkie firmy będą szły w stronę usług, a nie czystych gier. Dlatego MS zamiast robić gry, pcha całą kasę w usługi. Po to kupił marki, które idealnie nadają sie na abonamenty i całą masę micro zawartości, by na tym zarabiać. To samo Sony z tymi 10 grami usługami. Mimo, że ma w planach 25 gier single, to usługi to jednych przyszłość. Dla graczy słaba, ale dla firm dobra.
MS też a co za tym idzie i Sony, będą powoli próbowały usunąć pudełka, bo to duża strata dla nich.
Na konsoli Sony hitowa gra średnio obracana jest 3-4 razy. Zamiast zarobić 3-4 razy, zarabiają tylko raz.

08.02.2022 10:41
ereboss
📄
8
odpowiedz
ereboss
77
Tutejszy troll

Sony jak i Microsoft są to korporacje to wszyscy wiemy. Co jest celem korporacji? Zarabianie pieniędzy. Nie dziwi mnie że lepiej zarabia się na grach usługach, patrząc z perspektywy ostatniej dekady to prawie każda gra to usługa np: Dying Light 1 był rozwijany 5 lat po premierze, Gta 5 (Online) dalej jest rozwijane, Borderlands 3 dwa lata wspierany, Doom Ethernal dalej wspierany, Serie Call Of Duty i Battlefield też są wspierane po premierze. Gry usługi już mamy i mi ten układ pasje wspierać jakąś grę kilka lat od premiery dodając nowy kontent i robić następną grę. A co do mikropłatności to gracze sami sobie winni i tyle w temacie. Jeszcze są te gry pudełkowe i cyfrowe, tu nie wiem jak się potoczy ale oby pudełka zostały jak najdłużej, drugi obieg zawsze jest dobry dla graczy oczywiście. Mogę sobie tylko po gdybać ale przyszłość za 20 lat widzę, że nie będzie konsol tylko sam pad + telewizor, wszystko w usłudze typu game pass.

post wyedytowany przez ereboss 2022-02-08 10:46:14
08.02.2022 11:45
15
odpowiedz
3 odpowiedzi
Absolem
134
Generał

Cóż, już wkrótce pudełkowe wydania gier będą dostępne wyłącznie w wydaniach kolekcjonerskich za większe pieniądze ;)

08.02.2022 12:07
18
odpowiedz
Emillo
30
Chorąży

"Nie na sprzedaży gier Sony zarabia najwięcej"
W jakim to jest języku? Mistrza Yody?

08.02.2022 13:06
Uruk-Hai666
20
odpowiedz
Uruk-Hai666
57
Generał

Dobrze że ja dorastałem w innych czasach, kiedy tylko fizyczne przedmioty się liczą, do dzisiaj tak mam, wiadomo gry na PC tylko cyfrowo kupuje, ale muzykę tylko fizycznie, CD, kasety, winyle, w życiu nie kupiłem żadnej skórki w grze, dla mnie to bez sens, w singlu dzięki modom mogę mieć to za darmo. Mikro, NFT, lootboxy całkowicie pochłonie pokolenie młodsze ode mnie i to jest złe. Ten raport też obnaża Sony, że zarabiają najwięcej na tym co inne korpo, wcale nie na pudłkech ich exów jak myśleli niebiescy fanboje.

post wyedytowany przez Uruk-Hai666 2022-02-08 13:15:27
08.02.2022 13:46
21
odpowiedz
1 odpowiedź
tynwar
91
Senator

i tak oto era gównianych gier powoli nadchodzi. Takie gry to większy biznes niż największe kasyna. Więcej zysku niż generują największe kasyna. Hazard znacznie gorszy niż jakiekolwiek kasyno. Kasyno niby kojarzy się z bogatymi hazardzistami, ale w tych grach to większość wydaje sporo pieniędzy na te gówienka. Co więcej nawet gracze nie mają jakichś wymagań, wystarczą im gierki z super grafiką i multiplayerem, a popłynie rzeka kasy. Coraz gorsze gry, a jednak coraz więcej zysku. Żałosne. Ciekawe czy będa takie gry, w których aby móc grać musisz płacić ileś tam za godzinę gry. To nawet jest bardzo prawdopodobne, gracze chętnie i tak zapłącą niczym maszynki do zarabiania, obecnie postrzegani przez każde korpo jako worki z kasą. Smutne czasy...

08.02.2022 14:27
JohnDoe666
22
odpowiedz
38 odpowiedzi
JohnDoe666
68
Legend

Tak to po prostu wygląda, pudełka to jeszcze ta i być może w ograniczonym zakresie przyszła generacja.
Nie sądzę aby pudełka przeszły do niszy w stylu muzyki na płytach gramofonowych czy filmów na BR, raczej umrą śmiercią naturalną jak płyty na PC. Po prostu wydawcy konsol uznają w pewnym momencie że montowanie napędu to zbędny koszt i bye, bye pudełka.
Jestem pewien że gdyby Microsoft zrobił dzisiaj to co planował zrobić z Xboxem One trafiłby na zdecydowanie mniejszy opór.
Wraz z rozwojem sieci internetowych niedogodności związane z cyfrówkami są coraz mniejsze, co tylko uwypukla niedogodności pudełek. A co kiedy streaming będzie coraz popularniejszy? Co kiedy będziesz uruchamiał Game Passa z poziomu Smart TV?
Pudełka dzisiaj są w stanie agonalnym i to wskazującym na to że powoli należy rezygnować z reanimacji...

08.02.2022 14:37
kęsik
😒
23
odpowiedz
7 odpowiedzi
kęsik
161
Legend

Jeszcze kilka lat temu to nie widziałem świata gier bez pudełek i płyt. Teraz? Wersja cyfrowa jest po prostu zbyt wygodna aby babrać się jakimiś pudełkami. Ostatnio pierwszy raz od 2017 roku instalowałem grę z płyty. To był koszmar. Nigdy więcej.

post wyedytowany przez kęsik 2022-02-08 14:38:16
08.02.2022 15:04
Sebo1020
24
odpowiedz
7 odpowiedzi
Sebo1020
183
Generał

Wszystko zależy od wydawców jesli będzie im się opłacać wydawanie wersji pudełkowych to będą to robić jak nie to tą grupkę zapaleńców będą mieli gdzieś, odliczą procent strat i wszystko zaczną wydawać w cyfrze, a większość z tej grupki pokrzyczy anonimowo w sieci (tak jak zawsze) a reszta zacznie kupować wersie cyfrowe, to pewnie ta sam grupa co pobiegła z jęzorem na brodzie kupować ps5 w wersji digital, nawisem całe to krzyczenie na cyfrę jest dosyć komiczne patrząc się na sposób wydawania dzisiaj gier pudełkowych na konsolach, aż przypomina mi się ten bunt po próbie wydania którejś konsoli przez MS z wymuszonym połączeniem internetowym, śmieszy tym bardziej jak człowiek uświadomi sobie że chyba każda dzisiaj gra do odpalenia wymaga połączenia z Internetem aby pobrać patch specjalnej troski lub dodatki do wersji na nowa generację, to już szwagier po zakupnie ps5 testował sobie gierki i za głowę się łapał przy kolejnym pasku pobierania aktualizacji i jakoś buntu dzisiaj na to nie widać tak samo jak za płatne multi lub dopłacanie za "łatki" do gier pod nowa generacje....

post wyedytowany przez Sebo1020 2022-02-08 15:21:42
08.02.2022 15:44
not2pun
26
odpowiedz
1 odpowiedź
not2pun
117
Senator

To Sony ma największe zyski za pośrednictwo w mikro jak np fortnite? czy jak w jakich grach oni te miro sprzedają?

Ze z pudełkami słabo to widać po samej ich dostępności, pudełek jest mało w sklepach i szybko schodzą.

Legion 13
Czyli na pośrednictwie kroją taką kasę, nic dziwnego ze chcą pchać się w te gry usługi, bo tak myślą mamy niewielki procent z czegoś, jak zrobimy sami super grę to będzie mnóstwo kasy.

Ja tego nie pojmuje, wiem sam wydałem z 36zł na 1000v dolców w Fortnite,
ale to tylko 1x, w porównaniu do tego ile wydaję na pudełka z grami to promil.

post wyedytowany przez not2pun 2022-02-08 15:48:21
08.02.2022 17:09
RaphaelStarkPL
27
odpowiedz
RaphaelStarkPL
37
Chorąży

To niestety smutna prawda, ale sami sobie tę pętlę zaciskamy, jak widać po przychodach. To rynek gier, ale rynek oprogramowania poszedł już dalej. Ostatnio chciałęm kupić kilka programów legalnie do backupu, czy naprawy systemu i tam są już tylko abonamenty. Nawet pozbawili mnie prawa do używania mojego TuneUp Utilities 2014 na który miałem dożywotnią licencję. Pewnie moge się z nimi sądzić :D

08.02.2022 19:05
Janczes
29
odpowiedz
1 odpowiedź
Janczes
201
You'll never walk alone

pudełka są w odwrocie, z czasem ten sposób kolekcjonowania gier będzie się coraz bardziej kurczył az w ogole wycofają płyty

08.02.2022 19:44
Herr Pietrus
30
odpowiedz
Herr Pietrus
231
Jestę Grifterę

Gracze to barany, nihil novi sub sole. I te pudełka to akurat najmniejszy problem.

08.02.2022 22:53
LORDEK
32
odpowiedz
6 odpowiedzi
LORDEK
17
Legionista

Nic nowego tylko jest jeden szkopuł. PlayStation 5 jest moja pierwsza, własną konsolą i widzę, że przewaga cyfry nie dzieje się bez powodu. Wiele gier ma naprawdę śmiesznie niski nakład na wydania pudełkowe gdzie takich Strażników Galaktyki czy Kena: Bridge Of Spirits już praktycznie nie dostaniecie. Wiele wydań dostępnych jest tylko w okolicach premiery, a potem zostaje tylko cyfra lub przepłacanie za ostatnie sztuki pudełek.

Ewidentnie ktoś sam steruje dostępnością by wyszło, że jego teza jest prawdziwa. Na PC to nie boli, bo źródeł kluczy jest od groma, ale na konsolach wszyscy zostaniemy przywiązani tylko i wyłącznie do sklepu Sony, a to jest po prostu monopol.

09.02.2022 00:01
LORDEK
33
odpowiedz
LORDEK
17
Legionista

Farenhite

Z tym to już różnie bywa. Zależy też w sumie od tytułu, ale jest też sporo promocji gdzie idzie gry wyrwać za godziwe pieniądze. Rynek wtórny też mocno pozwala na oszczędności. Co do ceny używek to te też regulują gracze. Jeden nie puści za mniej niż 120, ale inny, który się chce pozbyć puści spokojnie za 100 i biznes się kręci.

dienicy

Ty chyba nie rozumiesz o co chodzi, a próbujesz być śmieszny. Rynek gier na konsole reguluje rynek wtórny, gdzie gracze mogą nabyć świeże tytuły po korzystniejszych cenach. Jak tego zabraknie to ludzie zostaną przywiązani do sklepu cyfrowego. Sony już lata temu chciało walczyć z używkami, ale zostali zbojkotowania, więc teraz sobie powolutku rynek przygotowują. Jak będzie tylko cyfra i na dodatek tylko w ich sklepie to promki na gry będą kiepskie bez możliwości jakiejkolwiek odsprzedaży. Rynek PC regulują różne źródła zakupu co pozwala na kupowanie za grosze. Sony czegoś takiego nie ma.

09.02.2022 17:08
34
odpowiedz
Gosen
167
Generał

Pudełka na PS gdyby zniknęły byłaby katastrofa dla graczy, bo Sony ma cyfrowy monopol i daje chore ceny, tymczasem pudełka używane można kupić za 100-200zł (sic!) taniej niż to co oni tam oferują u siebie, a nówki ze sklepu i tak 50-100zł lekko taniej wyjdą. Może kiedyś wejdzie ustawa, która wymusi cyfrowy rynek wtórny przez odkupowanie (np. anulowanie przypisanego klucza do konta), ale na to chyba się nie zanosi.

08.02.2022 10:37
7
odpowiedz
Twoja stara 1993
56
Generał

Na telefonach ciężko zaznać w miarę dobrą grę teraz co wychodzi to praktycznie zrobione pod mikro płatnośći gówno jeszcze w latach 2010-2013 było ok teraz to już kupa.

Jedynie co ratuje to emulatory konsol owszem zdarzą się jakieś tytuły ale to bł już nisza totalna.

Za kilka lat to samo może czekać PC i Konsole może się to wydawać śmieszne ale młode pokolenie siedzi niestety na tym.

post wyedytowany przez Twoja stara 1993 2022-02-08 10:40:13
08.02.2022 11:48
17
odpowiedz
1 odpowiedź
burza1982
47
Konsul

A wszystkiemu są sobie winni gracze. Nikt inny.
Wersję pudełkowe zawsze dało się sprzedać lub pożyczyć.

A same mikropłatności i sposób nadużywania ten funkcji w wielu przypadkach może zostać nazwane chorobą i być zakazane. Tysiące ludzi wydaje kosmiczne pieniądze by kupić sobie skórkę czy jakich przedmiot w grze. To nie jest normalne.

08.02.2022 15:23
😐
25
odpowiedz
Pogromca baranów
0
Centurion

W życiu nie wydałem na mikropłatności ani grosza i DLC do gier kupuję z wątpliwościami, bo mogłem poczekać na daną grę w wersji GOTY itp. A teraz dowiaduję się, że inni (pewnie te szczyle najbardziej) dbają o to, abym w przyszłości nie pograł sobie zbytnio, jeśli nie przekonam się do tego, aby zacząć dawać hajs na mikro, bo jak z tego tak dużo kasy, to nie zdziwię się, jeśli twórcy z czasem będą jeszcze bardziej bezczelni w serwowaniu nam mikro :/ Pewnie niebawem wydania pudełkowe faktycznie staną się czymś z zamierzchłych czasów i nie będzie grania bez kupna cyfrowej edycji :/

post wyedytowany przez Pogromca baranów 2022-02-08 15:27:23
08.02.2022 19:55
Ognisty Cieniostwór
😂
31
odpowiedz
10 odpowiedzi
Ognisty Cieniostwór
47
Senator

Zabawne jest to, że w takich zestawieniach zawsze pomijany jest rynek wtórny. Pzrzecież korzysta z niego ogrom ludzi, co najlepiej pokazują zeszłoroczne statystyki udostępnione przez Naughty Dog, według których w Uncharted 4 zagrało 36 mln ludzi. Z kolei oficjalna spzredaż to 16 mln. Co prawda było tak pod koniec 2019 roku, ale wątpię w to, żeby wzrosła nie wiadomo jak bardzo.

https://www.eurogamer.pl/articles/2021-05-10-uncharted-4-swietuje-piata-rocznice-premiery

https://www.gry-online.pl/newsroom/imponujace-wyniki-sprzedazy-the-last-of-us-i-uncharted-4/z31cd7d

Wychodzi na to, że mniej więcej połowa graczy zagrała dzięki rynkowi wtórnemu. Już to widzę, jak ci ludzie kupią konsolę bez napędu i będą wydawać na gry po 300 zł bez możliwości odsprzedaży. Jak chcą, to niech sobie wydają konsole bez napędu (ja osobiście mam w co grać), tylko żeby potem nie narzekali na to, że drastycznie spadła im liczba klientów.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2022-02-08 19:58:13
09.02.2022 17:09
35
odpowiedz
2 odpowiedzi
plolak
50
Generał

I po to jest konkurencja po to jest Sony i m$ żeby nisza była w konsolach która będzie przyciągać do sprzętu i żeby nie pójść tylko w to co daje najwięcej zysku czyli sieciowe badziewie z mikroplatnosciami a reszty nie zlikwidować.

M$ już się przygotował pokazał Series s z game pass bez napędu ale jest Sony i nie pozwoli na ten badziew licząc na większy zysk. Konkurujcie A ja zawsze wybiorę to ci będzie miało lepsze gry i napęd.

post wyedytowany przez plolak 2022-02-09 17:14:20
08.02.2022 10:35
5
odpowiedz
Mientek007
35
Pretorianin

Mam PS 4 i plusa kilka gier w pudełkach. Jednak to prawda że większość gier mam cyfrowych kupionych za bardzo małe kwoty na wyprzedażach w sklepie PS. No takiego RE 2 i RE 3 + jeszcze coś RE kupiłem za mniej niż cenę RE 2, używki w pudełku. Tak nie będę mógł tego odsprzedać ale i tak bym ich nie odsprzedał. Jestem w takim wieku, że na granie już nie ma tyle czasu co kiedyś. A inne rzeczy w życiu sprawiają mi większą przyjemność.

08.02.2022 17:46
BIGPSFANBOY
28
odpowiedz
BIGPSFANBOY
26
Generał

Chyba znamy powód planów na 10 gier usług w ciągu 5 lat.

08.02.2022 12:37
😢
19
odpowiedz
Lovestospooge
0
Legionista

Mesjasz Gamingu, zbawca świata swoimi exami, wielbione Sony okazało się takim samym korporakiem jak MS, Acti, EA i inni. Kyo bo pomyślał, ze korpo zależy tylko na pieniadzach..... 10 gier usług, microtransakcje, płatne upgrade'y. I to wszystko przez to, że ktoś to przecież kupuje.... Dodajemy jeszcze pewnie całe to PC i Diveristy na siłę i inne Lewackie Ideolo w nowych grach wprowadzene na siłę jak u Netflixa.... I upadek branży w moich oczach sie dokona....

Wiadomość Pudełka to nisza, a mikropłatności są warte więcej niż sprzedaż gier - Sony w liczbach