Sony musi ujawnić część umów na wyłączność dla PlayStation
I cyk, wyjdzie na jaw, że sony robi od dawna dokładnie to, co zarzucają, że ms będzie robić po fuzji.
Kto pod kim dołki kopie.
A teraz sie okaze ze archiwa Sony splonely przy minusowej temperaturze i nie ma co przedstawiac. XD
I cyk, wyjdzie na jaw, że sony robi od dawna dokładnie to, co zarzucają, że ms będzie robić po fuzji.
Kto pod kim dołki kopie.
Robić to znaczy co ? Kupować wielke studia z mnóstwem ip żeby tylko wcielić je do swojego portfolio i potem udawać że na Xboxa robi się tyle gier?
Sony to wilk w owczej skórze i po przeanalizowaniu tych umów przez FTC każda z tych komisji dojdzie do wniosku jaka jest prawda w tym wszystkim, tj. blokując tę transakcje pomagają $ony dobijać konkurencję. No pięknie to wszystko $ony rozegrało zarzucając Microsoftowi to, co sami robią latami, ale chyba z blokady transakcji nici. I na nic poszły te wielokrotne wycieczki do Brukseli, bo wniosków ze strony FTC żaden lobbing nie ukryje i w końcu i UE będzie musiała przyznać Microsoftowi rację
Racje w czym? W tym, ze jak Microsoft robil exy niby nie mial przewagi na rynku to jest dobrze ale jak Sony ma exy i niby przewage na rynku to jest niedobrze?
Ciekawe czy wyjdą jakieś brudy typu: "wasza gra nigdy nie może pojawić się na xboxie".
Fajnie tak zmyślać? FF7 remake nie miał żadnego zapisu że nie ma wyjść na Xboxa tylko Square miało podpisaną umowę na konsolową wyłączość z Sony która została przedłużona
Spoko, niedługo nie będzie trzeba się domyślać bo wszystko będą musieli pokazać :).
Domuru wierzy tylko w niebieską propagandę;) Nawet jak mu coś pokazać i dać dowody to i tak nic nie da, odwróci kota ogonam jak to Niebieski fanboj.
Dobra panie "narracja". Wszyscy wiemy jak bardzo cię boli, że komisja szkaluje $ony. Nie przestałeś być żałosny i śmieszny zarazem, dobra robota.
Niech sprawdzą też dodatkową misję w Hogwarts Legacy, która jest ekskluzywną dla pffuuuu sony.
Elementy kosmetyczne to mam wywalone - każda z platform może mieć własne, ale misje niech będą dla wszystkich.
Zabulili za dodatkową misję to dostali dodatkową misję. Jakby Microsoft zabulił to by Microsoft dostał. Witaj w świecie biznesu...
W tym całym cyrku, który chciałbym żeby już się skończył przyznam że chętnie bym zobaczył co jest w tych umowach.
I bardzo dobrze, Jim sam sobie strzelił w kolano, wszystko wyjdzie na jaw jak powinno. Ciekawe są te fikołki umysłowe Domuru BlackTone bo już broni swojej korpo, dalej tlumacz że $ony dobre i nic sie nie stało i wszystko wina M$ ;)
Może mi ktoś wyjaśnić jak jakiekolwiek dokumenty Sony mogą wpływać na legalność przejęcie Activision przez Microsoft? Jeżeli Sony stosuje praktyki monopolistyczne powinno być wszczęte odpowiednie postępowanie przeciwko Sony, a nie pozwalanie na więcej Microsoftowi.
To tak jakbym ukradł samochód, i w sądzie bronił się przed karą tym że mój rywal Mietek też kradnie samochody i to na dodatek od dawna, więc ja jestem spoko.
Umowy na wyłączność to nie są praktyki monopolistyczne takie umowy ma Sony , MS i Nintendo , a potrzebne są do wglądu że MS mógł zrobić z siebie ofiarę przed urzędem , bo Sony ma umowy w których gry nie wychodzą na konsolach konkurencji i to że niby przejęcie za 70mld ma spowodować że to MS będzie mógł zrobić to samo bo Sony się nad nimi znęca jakby nie mogli zrobić tego samego i podpisywać umowy z niezależnymi twórcami zamiast kupować ich i zabierać im niezależność
Może mi ktoś wyjaśnić jak jakiekolwiek dokumenty Sony mogą wpływać na legalność przejęcie Activision przez Microsoft? Jeżeli Sony stosuje praktyki monopolistyczne powinno być wszczęte odpowiednie postępowanie przeciwko Sony, a nie pozwalanie na więcej Microsoftowi.
W gruncie rzeczy wszystko sprowadza się do tego czy silna pozycja PlayStation na rynku konsol stacjonarnych wpływa na ich pozycję w negocjacjach z firmami trzecimi i czy używają tego typu umów w celu ograniczenia atrakcyjności Xboxa.
A jak to ma się do przejęcia?
Zależy od tego co w tych umowach się znajduje. Da to argumenty regulatorom odnośnie wpływu tego typu umów na rynek gier i pozycje producentów konsol.
A powiedź mi kto może mieć coś do tego ? EA? Nvidia? Nintendo na którego Cod nie wychodzi?
jak na razie to kazda inna platforma na calej sytuacji tylko korzysta
Przecież zielele jasno zaznaczył słowo platforma.
Jak na razie potencjalnie skorzystało:
Nintendo - na nich Coda nie ma wcale
Valve - Zagwarantowano im dostępność Coda
Nvidia - Gry MS i Activision będą dostępne na GFN
Nie wiem skąd tu wziąłeś EA.
Nintendo - Cod był na tej platformie ale sprzedwał się tak marnie ze wzgledu na słabszą konsole i tragiczną jakość portu. A teraz nie wydaje mi się żeby ludzie byli szcześliwi z nowego coda w 720p i 30 fps albo zlagowanej chmurze
Valve - Cody wróciły na steam przed przejęciem przez MS więc to nie jest ich inicjatywa i nie wiadomo o żadnej umowie która by gwarantowała to że kolejne cześci wyjdą na steam
Nvidia - To jest najdziwniejsze w jaki sposób nvidia może na tym zyskać jeśli kto może kupić Gamepassa i mieć możliwość gry w chmurze bez kupna gier które wymaga Nvidia
A czemu EA ? Bo przedstawiciel EA był na ostatnim spotkaniu komisji antymonopolowej Unii europejskiej o której był tu news
rzeczywiście Microsoft nie robi z siebie ofiary chodząc i płacząc, że złe monopolistyczne Sony jest topowym graczem na rynku
Microsoft nie biega sobie po urzędach żeby "dowalić" Sony. Microsoft chce dokonać przejęcia i musi uzyskać akceptację pewnych urzędów, sprawy by nie było gdyby Sony nie próbowało na siłę zaszkodzić.
Valve - Cody wróciły na steam przed przejęciem przez MS więc to nie jest ich inicjatywa i nie wiadomo o żadnej umowie która by gwarantowała to że kolejne cześci wyjdą na steam
Nie ma i pewnie nie będzie, a to dlatego że sam Gaben swego czasu powiedział że ma do Microsoftu zaufanie i nie potrzebuje od nich żadnych umów na piśmie. W sensie taki był sens wypowiedzi, nie jest to dosłowny cytat.
Nintendo - Cod był na tej platformie ale sprzedwał się tak marnie ze wzgledu na słabszą konsole i tragiczną jakość portu. A teraz nie wydaje mi się żeby ludzie byli szcześliwi z nowego coda w 720p i 30 fps albo zlagowanej chmurze
Valve - Cody wróciły na steam przed przejęciem przez MS więc to nie jest ich inicjatywa i nie wiadomo o żadnej umowie która by gwarantowała to że kolejne cześci wyjdą na steam
Nvidia - To jest najdziwniejsze w jaki sposób nvidia może na tym zyskać jeśli kto może kupić Gamepassa i mieć możliwość gry w chmurze bez kupna gier które wymaga Nvidia
A czemu EA ? Bo przedstawiciel EA był na ostatnim spotkaniu komisji antymonopolowej Unii europejskiej o której był tu news
Cod BOII i Ghost wyszły na Wii U, konsoli, która ledwo sprzedała się w nakładzie niecałych 14 mln sztuk. Switch sprzedał się w ponad 100 milionach. Rynek się zmienił, a Switch i SteamDeck pokazały, że do cieszenia się grami nie potrzeba super grafiki.
Valve - JohnDoe666 już podsumował
Przede wszystkim teraz będziesz mógł grać w wersje pecetowe w chmurze nvidii (czyli np. w 4k z RT) zamiast wersje na Xboxa. Do tego dojdzie możliwość instalacji gier z MS store, czyli na dobrą sprawę mając GamePassa prawdopodobnie będzie można też grać w ramach abonamentu Microsoftu na chmurze Nvidii.
Co do EA to nie słyszałem o tym, nie śledzę tego przejęcia jakoś specjalnie namiętnie.
Ja już przestałem czytać te wiadomości dotyczące tej sprawy. Staram się omijać szerokim łukiem ten cały cyrk, który tutaj jest, bo nie wiem, kto jest bardziej winny.
Ale zakładam, że scenariusz pewnie będzie taki, że jak Acti nie będzie przynosić dochodów, to po prostu Microsoft rozwiąże studio. Kropka. I nie - nie interesuje mnie i jedna i druga strona.
Sony finalnie może się doigrać, bo choć istotnie MS nie jest żadnym "dobrym wujkiem gamingu" (jak próbuje kreować swój wizerunek), to Sony też ma sporo za uszami, co zupełnie nie współgra z ich narracją, w której są ofiarą krwiożerczego monopolu Microsoftu, w nieuczciwy sposób próbującego zawładnąć rynkiem.
Pytanie czy tak naprawdę Sony ma rzeczywiście jakieś poważne brudy za uszami. Wiesz, Sony jest liderem, de facto, od jakiś 29 lat. To jakoś połowa czasu życia branży. To przykuwa uwagę jednak potencjalnych producentów. Od dwóch generacji jest liderem bezkonkurencyjnym (Nintendo nie liczę, bo oni mają swój świat) i może się okazać, że tak naprawdę nie ma żadnych brzydkich zapisów czy kruczków, bo mając prawie dwukrotną przewagę sprzedanego sprzętu nad Microsoftem mają argument ultymatywny.
Wszytko możliwe. Jeżeli w tych dokumentach żadnych "brudnych" zapisów regulatorzy nie znajdą to jeszcze może się Mikromiękiemu czkawką odbić.
Może tak być, ale czy wtedy Sony uchylałoby się od ujawniania tych umów? Tak się raczej nie zachowuje ten, kto nie ma nic do ukrycia, zwłaszcza, że MS żąda dokumentów od 2019 roku, a nie np. z ostatnich 20 lat, więc coś pewnie jest na rzeczy.
No umowy to nie jest raczej coś czym się chętnie dzielisz publicznie z wielu względów. Przede wszystkim godzi to w twoich partnerów, bo może się okazać, ze firma X podpisując umowę z tobą idzie na większe ustępstwa niż jak podpisuje z firmą Y i już się robią na przyszłość zgrzyty.
Poza ty no, to są umowy handlowe za grube miliony. Tego się zawsze pilnuje jak własnych dzieci.
Od dwóch generacji jest liderem bezkonkurencyjnym (Nintendo nie liczę, bo oni mają swój świat) i może się okazać, że tak naprawdę nie ma żadnych brzydkich zapisów czy kruczków, bo mając prawie dwukrotną przewagę sprzedanego sprzętu nad Microsoftem mają argument ultymatywny.
Nie wiem czy sobie zdajesz sprawę ale to co opisałeś to są działania charakterystyczne właśnie dla firm o zapędach monopolistycznych.
Zachowania na zasadzie "zrobimy tą umowę w takim kształcie jak my chcemy albo nie wydacie tej gry u nas" to jest dokładnie problematyka jaką zajmują się te urzędy.
A co do "brudów" w tych umowach, to ja nie mam specjalnie wątpliwości że takowe będą.
Myślę że wisienką na torcie będą umowy:
- Final Fantasy XVI;
- Final Fantasy VII Remake;
- Forespoken;
- Silent Hill 2 Remake.
Powinno być ciekawie :).
Co do wymienionych gierek no to głównie Square, które jest odklejone ostatnio dość mocno, FFXVI ma chyba tylko półroczną wyłączność, ale Square się nie kwapi do robienia portu PC, z tego co pisali wczoraj czy przedwczoraj. A SH2R to Konami czyli firma, która odleciała jeszcze bardziej już dawno temu. Tu akurat może być zwyczajnie fiksacja wydawców. A SH2R też ma chyba mieć roczną wyłączność tylko.
Według źródła, MS zażądał wszelkich umów zawartych z podmiotami trzecimi, zawierających klauzule dotyczące ekskluzywności, od 2012 roku. Sony zasłoniło się, że te umowy nie mają znaczenia dla sprawy, a poza tym ich baza danych nie pozwala na filtrowanie według typu kontrahenta (zewnętrzny, podległy itd.), a jedynie po jego nazwie, więc to oznaczałoby konieczność przebadania wszystkich, ok. 150000 umów. MS nalegał argumentując, że te dokumenty wykazałyby między innymi, że niektóre podmioty podpisały z Sony umowę, zgodnie z którą ich gra nie może trafić do Game Pass''a. FTC uznało zasadność żądania Microsoftu, ale poszło też Sony na rękę i okroiło zakres do 2019 - obecnie, przyjmując ich argumentację za zasadną, że wcześniejsze kontrakty nie mają znaczenia w sprawie.
Moim zdaniem MS nie jest na tyle głupie, żeby strzelać w ciemno. Muszą wiedzieć, że coś tam znajdą, inaczej stawiałoby ich to w złej sytuacji i osłabiało ich pozycję w całym sporze. Najprawdopodobniej ktoś puścił parę z ust (niekoniecznie oficjalnie) i stąd Microsoft zwyczajnie wie, że takie umowy były zawierane (co zresztą nie byłoby bardzo zaskakujące, Sony nie jest święte).
A że treść umów z kontrahentami jest poufna? Jasne, ale to samo Sony rozpętało tę burzę i powinni byli przewidzieć konsekwencje. Fajnie jest rzucać oskarżenia o stosowanie nieuczciwych praktyk przez MS i dążenie do monopolu, ale to działa w obie strony i MS może wytoczyć przeciwko nim te same działa, co właśnie zrobił.
Żeby było jasne, w tym sporze nie ma dobrych i złych, bo wiadomo, że chodzi po prostu o kasę. Niemniej osobiście wolałbym, żeby doszło do przejęcia, głównie dlatego, że Acti-Blizz jest obecnie mocno zdegenerowane, a MS to jakaś nadzieja na poprawę sytuacji.
FF16 - przecież Yoshida powiedział czemu jest tylko na PS5 , a że Gry-Online nie chiało się newsa robić o tym , a tobie żeby czytać coś więcej niż tutaj to wklejam https://wccftech.com/final-fantasy-xvi-ps5-exclusive-sony-co-developed-can-better-market/
Final Fantasy VII Remake - Nie będzie szczegółów tej umowy bo muszą tylko pokazać umowy po 2019 roku
Forespoken - Console exlusive na 2 lata nic nowego pewnie nie będzie
Silent Hill 2 Remake - Pewnie czasowy exlusive tak samo jak Forspoken
Ty mówisz o wymuszaniu warunków przez wykorzystanie pozycji, ja mówię o przyjściu do głównego gracza na rynku dobrowolnie, bo jest głównym graczem.
Gdybyśmy rozmawiali o 5 lub 6 generacji to pewnie bym się zgodził. Konsole miały bardzo różne architektury. Wydanie gry na kilka sprzętów wymagało ogromu pracy. Wygodnie było robić gry na jeden sprzęt, dlatego jak najbardziej takie sytuacje miały miejsce. Sony na PSOne i PS2 miało sporo exów o które kompletnie nie musieli się starać.
Dzisiaj tego typu ekskluzywność nie ma biznesowego uzasadnienia, konsole dziś to z grubsza pecety, zrobienie portu jest względnie szybkie i relatywnie tanie. Dobrowolne zamykanie się na kilkadziesiąt milionów potencjalnych graczy jest bez sensu. Dlatego dzisiaj za ekskluzywność się płaci gruby hajs... albo się ją wymusza.
Co do wymienionych gierek no to głównie Square, które jest odklejone ostatnio dość mocno
Trudno się nie zgodzić.
FFXVI ma chyba tylko półroczną wyłączność, ale Square się nie kwapi do robienia portu PC
Niemniej na Xboxie nie pojawi się nigdy.
A SH2R to Konami czyli firma, która odleciała jeszcze bardziej już dawno temu. Tu akurat może być zwyczajnie fiksacja wydawców. A SH2R też ma chyba mieć roczną wyłączność tylko.
Podobna sytuacja, kiedyś wyjdzie na PC, nigdy nie wyjdzie na Xboxa.
Twój śmieszny artykuł, że "lepiej zoptymalizowane na PS5" i to ma znaczyć, że "Sony pracuje blisko z devem" to bzdura na resorach, gdy konsole zasadniczo w tej generacji to dokładnie to samo pod względem architektury. Nie ma to najmniejszego sensu. Gadać tak o PC vs konsole? Tak. Xbox vs PS? Bajeczka.
Jeśli twoje piękne Sony nie robi nic złego, to co po tak krzyczysz o to, że ten zły MS chce papierki od nich? Przecież jeśli producenci sami polecieli na wyłączność dla tego świetnego (i świętego) gracza jakim jest Sony, to nie będzie to żaden problem?
Kilkuletnie umowy na wyłączność to jest monopol. Nie ma znaczenia, że są one czasowe. To ograniczanie konkurencji/zabieranie wyboru klientom w najważniejszym okresie - przy premierze gry. Na pewno ktoś kupi konsolę po 2 latach by akurat grać w stary tytuł. Sony robi to na okrągło - czy to całe gry, czy to dlcki, czy jakieś promo pre-orderowe.
Jeśli by sobie kupili takiego Square Enix i by zaczęli nowe gry, tworzone po przejęciu, od nich wydawać tylko na swoją konsolę, to można byłoby to wtedy zrozumieć. Dają hajs, ich firma, produkt nie był nigdy planowany na konkurencję, to po prostu wychodzi tylko w "rodzinnym" grajdołku. Teraz po prostu sztucznie ograniczają konkurencję rzucając hajsem w nieswoje studia. A czemu to robią? Bo jak widać to jest skuteczne i nikt się do nic nie dowala, a do przejęć od MS już tak. A czy efekt jest ten sam? Jest.
jeśli producent sławny Yoshi P tłumaczy czemu gra wychodzi tylko na PS5 nie jesteś w stanie tego zrozumieć
"Jeśli słyszysz tętent kopyt to myśl o koniach a nie o zebrach". Jeśli gra wychodzi wyłącznie na konsolę Sony to dlatego że Square wzięło za to hajs, ni mniej ni więcej.
I optymalizacja PS5 i Xboxa to optymalizowanie na 3 konsole nie 1 i nie gadaj bzdur jeśli się nie znasz
A wydanie gry na PC to optymalizacja pod dziesiątki jeśli nie setki możliwych konfiguracji... To chyba nikt gier na PC nie wydaje skoro optymalizacja pod 3 konsole przerasta dużego developera AAA.
i każdy niezależny developer ma wolną ręke co do tego czy chce podpisać umowę na wyłączność w zamian za współpracę/promocje czy też za wynagrodzenie pieniężne i nazywanie to monopolem to idiotyzm bo nikt nie trzyma nikogo z lufą przy skroni oczywiście metaforycznie i każe podpisywać umowy.
I dokładnie dlatego Microsoft powinien mieć pełne prawo do zakupu ABK ponieważ dzięki temu będzie bardziej konkurencyjny względem Sony i dla wydawców nie będzie już tak oczywiste że umowa z Sony jest tym domyślnym wyborem.
Co za bzdury czyli co wolisz żeby Sony kupiło Square Enix i już napewno żadna gra nie wyszła na Xboxa?
W obecnym roku żadna gra Square nie wyjdzie na Xboxa. Dla graczy mających konsolę "zielonych" nie ma znaczenia czy Sony Square kupiło czy przekupiło. Fakt jest faktem.
Żeby ci przypomnieć FF15 powstawał przy współpracy z Xboxem i co z tego że jak gra wyszła i sprzedała się w 10 mln egzemplarzach na konsole i tylko 3mln było na Xboxa a 7 na PS4 , ludzie którzy pracują z SE wiedzą że nic nie staracą omijająć Xboxa bo nie ma tam dużej sprzedaży.
Trzy miliony sprzedanych egzemplarzy gry to mało? Pewnie 10% tej ilości wystarczyłoby na pokrycie kosztów zrobienia portu, reszta to czysty zysk. Wiele gier SE nigdy nie osiąga tego poziomu sprzedaży.
Nie wzieło za to chajs gra została współtworzona przez Sony i jest 6 mieś exlusivem w zamian za wsparcie technologiczne i promocje.
Oczywiście że wzięło o czym niedługo się przekonasz XD.
Bzdura Dragon Quest 12 i Just Couse 5 będzie na Xboxie.
Dawaj jakieś oficjalne potwierdzenie tej informacji.
FF7 Remake sprzedał się w 3.5 mln egzeplarzy w 3 dni od premiery
A przez następne 6 miesięcy sprzedało się 1,5 miliona...
SE zna liczy i wie dokładnie że użytkownicy Xboxa to nie są ludzie są fanami franchise .
Dlatego do końca 2022 roku SE wydawało mnóstwo gier na Xboxie. W tym wszystkie nowożytne Finale, wszystkie były w Game Passie, był tam też Dragon Quest XI i Octopath Traveler, że nie wspomnę o Strażnikach Galaktyki.
Na Xboxie wyszedł też remake Crysis Core. I nagle w 2023 roku zmiana o 180°. Przypadek? Nagle się nie opłaca? Jakoś tak ciężko w to uwierzyć biorąc pod uwagę jak mocno z Microsoftem współpracują Atlus i Sega.
I w jaki sposób mam się przekonać? Hmm ? Bo pewnie myślisz że te kontrakty będą ujawnione ? Rozczaruje cię , one będą tylko do wglądu przez MS żeby przygotować się do obrony przed FTC w sierpniu.
Uważaj żebyś się nie zdziwił :).
Może wydało mnóstwo gier i wyniki na Xboxie nie były zadowalające do tego stopnia że część przyszłych gier nie będzie miało swojej wersji na Xboxa
Nie część tylko wszystkie, no chyba że przedstawisz oficjalne informacje dotyczące tytułów o których wspomniałeś wyżej i udajesz że już o tym nie pamiętasz :). Póki co żadna gra z oficjalną datą premiery nie przewiduje wersji na Xbox.
bo nie chce mi się wierzyć że myślisz że Sony płaci SE za każdą grę żeby nie wychodziła na Xboxa
Twoja wiara to twoja wiara, ja rozmawiam o faktach :).
nawet taką która nie jest w żaden sposób excluzywna dla PS bo to zakrawa na teorie spiskową
Mnie to bardziej zakrawa na działania rynkowe o które Sony oskarża innych a które widocznie samo stosuje. Sony przecież dobrze wie że nie musi kupować ekskluzywności bo Switch im kompletnie nie zagraża, wystarczy że zablokują wersję na Xboxa. I oczywiście nie twierdzę że tak jest, włodarze SE robili ostatnio sporo idiotycznych rzeczy, po prostu na to ta sytuacja wygląda.
A może to ciche przygotowania do przejęcia SE przez Sony? Tylko z racji na sprawę ABK niewygodnie to na tą chwilę ogłaszać, to też by się z grubsza wpisywało w to co się dzieje.
Niemniej to byłby szczyt hipokryzji ze strony Sony.
Wszystkie były w gamepass bo tylko jeden FF jest aktualnie
A zaraz nie będzie ani jednego bo SE zawija wszystko, włącznie z Octopath Traveler i Strażnikami Galaktyki... Co za niespodzianka ;).
Altus mocno współpracuje z MS na podstawie czego masz takie wnioski ? Może po tym że Persona po latach bycia tylko na PS i wygaśnięcia wszystkich umów pojawiłą się na PC i Xboxie?
Tak, dokładnie tak. Oraz dlatego że wszystkie te Persony miały premierę od razu w Game Pass a w tym miesiącu Atlus dorzucił do Game Passa Soul Hackers 2.
A Sega współpracuje tak samo z Xboxem i Sony
No dokładnie. I jakoś nie płaczą że współpraca z Microsoftem się nie opłaca tak jak próbuje sugerować Square.
i nie mów mi że nagle po latach Yakuza się pojawiła na Xboxie to ozacza że jest między nimi jakakolwiek współpraca
Nie chodzi tylko o to że pojawiła się na Xboxie, chodzi głównie o to że całą główną serię ukończysz w Game Pass.
Ah, no tak, bo jak "sławny" producent powiedział, że gra wychodzi bo optymalizacja tylko na PS5, a nie, bo im hajsem sypnięto, to każdy ma to brać jako fakt, a nie po prostu głupie tłumaczenie.
Zdecydowanie nie ma sensu marnować czasu na tak przeżarty fanbojstwem rozum.
ZeroNaruse
Niestety trochę się różni. Tutaj największą różnicą jest API, DX12 vs co tam PS używa i wszystkie z tym powiązane narzędzia jak chociażby Kraken.
Architektura i sprzęt podobny, ale już to jak gra zarządza na danej konsoli zasobami, czy konkretne instrukcje. Mimo, że przeniesienie z jednej konsoli na drugą nie jest jakiś dużym problemem, tak wcale to nie takie proste jak się powierzchownie wydaje.
To chyba dobrze, że muszą pokazać dokumenty komisji. W końcu urzędnicy od tego są by zbadać tą sprawę. Moim zdaniem, Jim Ryan zagrał kiepskimi kartami z tym lataniem wszędzie i płakaniem o monopol. Teraz się okaże co tam Sony ma za uszami. A mógł brać 10 letnią umowę, a ona cały czas na stole ;) Chce dalej robić Eksy z pieniędzy z CoDa by Sony było cały czas liderem? Może warto przemyśleć strategię.
I tyle zachodu o te przez wielu opluwane i wyśmiewane cody...niby takie odgrzewane kotlety, niedorastające do poziomu jakości i ilości sprzedanych eksów od sony...
Bo my wyśmiewamy, a taki Brajanek z Dżejmsem, którzy nie śledzą prasy w ogóle lecą co roku kupić i pykać z kolegami niezależnie od jakości.