Prezes Sony Interactive Entertainment dostał pytanie o przyszłość konsol PlayStation. W świetle zmian na rynku odpowiedź nikogo nie zdziwi
To jest dramat ... Moje ps5 kurzy się od czasu astrobota i nie mam po je włączać -_- Zastanawiam się czy nie sprzedać.
Patrząc na wykres to sony nie wie co robi w tej generacji. Gier nie ma, anulują ciągle gry usługi, Bend studio już by wydało days gone 2 a tak anulowali grę usługe. I zanim coś Ci biedacy zrobią to wyjdzie już na ps6 ...
Sony poczuło się zbyt pewne że teraz sobie rozwala głupi ryj głupimi decyzjami ...
Ja tam trzymam w oczekiwaniu na GTA VI i intergalactice
Yotei i DS2 mógłbym ograć nawet za dwa lata jak wyjdą na pc, ale te dwie wyżej to must have
Może to nie jest zbyt obiektywne, bo skupiam się na PC, ale faktycznie moje PS5 też się kurzy z mojej strony, a dzieci jak już grają to w starocie.
Granie w chmurze nie będzie przyszłością, a na pewno nie najbliższą. Największe pieniądze robi się na grach usługach, które w większości są multiplayerami. Mają też największy playerbase. Multiplayery w chmurze, nawet z dobrą prędkością na światłowodzie, są praktycznie niegrywalne, jeśli chcesz w tej grze być coraz lepszy i mieć rzeczywisty fun z gry.
Dobre sobie, ta generacja to porażka, zupełnie nie ma w co grać. Mam ps'y od czasu ps2 i tak źle jeszcze nigdy nie było.
Moje PS5 też się kurzy od dawna. Nawet nie wiem ile tam już kurzu obrosło bo stoi za TV i nawet tam nie zaglądam. Parataktycznie jakby tam nie było.
Kupione na premierę aby przejść exy z PS4. Było kilka ex na PS5 ale ogólnie to ostra bieda z ilością. Exy na PC wychodzą ostatnio w ciągu roku więc tym bardziej nie ma za bardzo sensu mieć PS5