Piłkarska Ruletka GOL-a rusza o szóstej!
No tak. Chyba wszyscy mają jeden punkt bo jestem poza top 1200 :D
PS
A też mam jeden punkt.
Ja też mam 1 bo przejechałem się na Polakach.
Nauczka, na drugi raz na swoich nie dam. Nawet z Kostaryką szans nie maja...
Hehe... 2 punkty są. Przyznam, że gdy Kostaryka strzeliła Niemcom pierwszego GOL, a to nie było mi do śmiechu, ale jest luzik. Super zabawa!
A ja mam jeden punkt za Ekwador, ale jestem wściekły na siebie bo zapomniałem dać na Niemców i miałbym 2pkt. A w tej super zabawie każdy punkt jest na wagę złota.
Ja obstawiłem, że nasi zremisują, więc na razie 1 pkt. Prawdziwa rywalizacja i tak się zacznie dopiero, gdy będzie można dostać więcej pkt.
piokos - > masz identyczne typy jak ja, łącznie z remisem Australii. :D
LOL, właśnie sobie obejrzałem typy piokosa i również mam identyczne :)
Szkoda, że nie obstawiałem pierwszego meczu, miałbym 3 punkty, eh :)
bone_man --> Witaj w klubie tych którzy przegapili pierwszy meczyk.
Taa, a ja obstawilem remis w meczu Anglii, widze ze poki co malo jest niespodzianek na turnieju ( tylko jedna, ale nie polemizujmy w tym atku...)
Z moimi 2 punktami ( dzięki naszym orłom niestety przepadł mi 1 punkt ) jestem na 572 zaszczytnym miejscu.
Misiaty ===> :) niby to samo , ale jak brzmi.
Trynidad i Tobago zwycięstwo. W osłabionym składzie nie dali się pokonać . To już jest zwycięstwo.
Niestety kolejne typowanie w płot.
O dzięki wam Hanseny i pozostałe Skiurwenseny. Dzięki wam jestem juz na 621 lokacie w ruletce.
No jeszcze Wybrzeże Słoniowej Kości odwinie numer i nie przegra i chyba będę miał czterocyfrową .
Hehe zobaczymy jak tam Argentynia. Mam nadzieję że zremisuje :]
Joł . Osiadłem na 473 pozycji. Jeszcze dwa punkty i wejdę na plac.
A ci dwaj panowie z przodu to chyba wszystkie mecze ustawili.
a ci dwaj panowie z przodu to albo jasnowidze albo oszusty ;p
mike333 ---> nikt z osób które są na górze rankingu nie próbował oszukiwać, większość osób wcześniej wytypowało mecze, aleoczywiścietych co będą mieli bezbłędnewyniki sprawdzimy dokładnie.
