Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Kim są ultra gamers i dlaczego warto zmieniać w nich tzw. niedzielnych graczy?

20.12.2006 19:43
Ambitny Łoś
😃
1
Ambitny Łoś
196
Cthulhu

5 godzin i już hardcore? Trochę mało...

20.12.2006 19:46
Arxel
😍
2
odpowiedz
Arxel
232
Kostka Rubika

5 godzin TYGODNIOWO?
zrozumial bym ze codziennie ale zeby 5H tygodniowo i juz hardcore?
hm.. to ja spedzajac na grach 3H dzienie (tyogniowo bedzie ponad 20) to co jestem? ultramegahiperhardcorowiec?

edit- literowka ;]

20.12.2006 19:47
3
odpowiedz
zanonimizowany36709
1
Senator

To ja chyba jestem caesar of the gamers ; P

20.12.2006 19:50
jiker
4
odpowiedz
jiker
156
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Musieli ustalić jakąś granicę. Według mnie wybrali całkiem słusznie. Dla przykładu - ostatnimi czasy zdarza mi się tych 5 godzin tygodniowo nie "wygrać". A przecież nie jestem typowym przykładem niedzielnego gracza. Raczej bliżej mi do tego "hardcore'owego".

20.12.2006 19:52
😊
5
odpowiedz
zanonimizowany290761
0
Senator

Nie imponuje mi ten wynik, chociaz przyznam sie, ze ja gram duzo mniej niz 5h tygodniowo - chyba, ze cos mnie bardzo, bardzo wciagnie.

20.12.2006 19:52
😊
6
odpowiedz
Raz3r
8
Generał

Jak poinformowała firma JupiterResearch, są to ludzie spędzający przy grach co najmniej pięć godzin tygodniowo. W raporcie zatytułowanym „Audience Segmentation: Coaxing Gamers up the Consumption Ladder” czytamy również, że ten segment rynku wydał w ciągu ostatnich sześciu miesięcy co najmniej 50 dolarów na gry bądź akcesoria konsolowe.

Zgadzam sie z Arxelem i QQuelem, chyba jestem ultramegamianiakiem grania bo przy grach spędzam minimum 3h dziennie i wydaje conajmniej 150 dolarow na pol roku na gry :)

20.12.2006 19:54
jiker
7
odpowiedz
jiker
156
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Co najmniej trzy godziny dziennie przeznaczane na gry, podczas gdy ma się na karku od 18 lat wzwyż, to rzeczywiście przykład maniactwa ;).

20.12.2006 19:55
frer
👍
8
odpowiedz
frer
174
Legend

Ja odkąd studiuję grywam praktycznie tylko w weekendy, więc raczej zgodzę się, że te 5h tygodniowo to odpowiednia liczba godzin.

20.12.2006 19:55
TeadyBeeR
9
odpowiedz
TeadyBeeR
117
Legend

W sumie po przeczytaniu tego newsa na usta cisna sie jedynie slowa "smiechu warte".
5h tygodniowo to hardcore?
Ja z racji swojego "zawodu" tygodniowo gram minimum 40h, a mysle ze ta liczba jest sporo wieksza (omg, no-life alert:) ). To czyni mnie bogiem?

No i po drugie 50$ na pol roku? czyli niecale 300 zlotych rocznie. Toz to 3 gry na PC albo poltorej gry na next-gena. Wiecej wydalem na gry w tym miesiacu nawet.

[edit]
No nie przesadzajcie. Ponizej 5h tygodniowo to gra sobie pani Jadzia z ksiegowosci w Pasjansa. Rozumiem, ze nie kazdy, kogo interesuja gry, spedza te 5h tygodniowo grajac, ale nazywac takich "hardcore players"? To zwykly gracz jest. :)

20.12.2006 19:58
jiker
10
odpowiedz
jiker
156
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

TeadyBeeR --> Takich graczy jak ty jest może 1-2% w skali świata, a i to byłby naprawdę dobry wynik ;).

edit: Dlatego też pani Jadzia, spędzająca przy grach mniej niż 5h (zaznaczam, ze raport dotyczy graczy konsolowych, nie tych korzystających do tego celu z pecetów), graczem hardcore'owym nie jest.

20.12.2006 20:01
TeadyBeeR
11
odpowiedz
TeadyBeeR
117
Legend

jiker --> Ale z tego raportu wynika, ze wszyscy, ktorzy graja wiecej niz nasza pani Jadzia to gracze hardcorowi.
A sam artykul dotyczy chyba wszystkich graczy, po prostu 22% "konsolowcow" to harcorowcy. :)

20.12.2006 20:05
jiker
12
odpowiedz
jiker
156
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

TeadyBeeR --> Dokładnie. Właśnie to z tego raportu wynika. Jego autorzy dokonali wyboru takiej, a nie innej granicy i ja jestem bliski poparcia ich decyzji. Chcę jeszcze tylko zaznaczyć, że analitycy JupiterResearch zastosowali zwrot "hardcore gamers" nie w sensie umiejętności, jak to się zwykle kojarzy większości graczy.

edit: Pracując nad raportem brano pod uwagę jedynie graczy konsolowych.

20.12.2006 20:51
13
odpowiedz
zanonimizowany326516
28
Generał

W dni pracujące gram 2-3 h dziennie, w weekend to min. 5h i w górę... i nazywanie mnie gracze ultrasratatata jest nie na miejscu, za takiego się nie uważam:)

PS. czasami na ps2 czasami na PC, zależy od humoru:)

20.12.2006 21:01
14
odpowiedz
zanonimizowany409726
47
Generał

5 godzin to ja w dzien robie :) W tygodniu rowniez :D

20.12.2006 21:25
👍
15
odpowiedz
zanonimizowany175529
75
Konsul

O szał wafla... ja siedze przed konsolami roznej masci przynajmniej 5 godzin dziennie. A na gry wydaje ponad 200 funtow miesiecznie. Takich jak my juz chyba powinni do psychiatryka wywozic:P

20.12.2006 21:26
jiker
16
odpowiedz
jiker
156
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

Bobrock trafił w samo sedno. "Takich jak my". A przecież gracze aktywnie biorący udział w życiu serwisu internetowy to tylko mały procent wszystkich grających. Trzeba o tym pamiętać.

20.12.2006 21:56
17
odpowiedz
zanonimizowany152734
62
Senator

system dystrybucji elektronicznej? nie dziekuje postoje wole miec pudelko ktore moge postawic na polce.

20.12.2006 23:02
18
odpowiedz
zanonimizowany410464
7
Legionista

Zadziwaiają mnie te ich wymogi. Dziennie przekraczam 5 godzin, tylko w tym tygodniu mnie uziemili (na szczeście od czego ma sie kompa). Playstation moj poszedl do naprawy. Na gry wydaje o wiele wiecej miesiecznie. wczoraj pamietam 2 godziny przesiedzialem przy X-oxie w sklepie i gralem w Pro Evolution 6.

20.12.2006 23:09
Fett
19
odpowiedz
Fett
245
Avatar

zdaje sie ze wyrobilem juz dzisiaj tygodniowa norme :P

21.12.2006 01:53
Scatterhead
20
odpowiedz
Scatterhead
119
volvo plz

tutaj powinno być jak z alkoholem ... podana skala nie dotyczy polaków

21.12.2006 09:03
21
odpowiedz
Riince
57
Centurion

Wczoraj i przedwczoraj zrobiłem 11h w WoWie... I w ogóle nie było to w żaden sposób męczące, ot, standard. Mogłem nawet więcej, ale pechowo w te dni miałem kilka umówionych spotkań. Na tydzień gram około 40h ŚREDNIO. Rozumiem, że czyni mnie to bogiem?

21.12.2006 09:38
LooKAS
22
odpowiedz
LooKAS
133
Konsul

hmm... 5 godzin tyg. jest ok, ostanio mialem 2 tyg przerwy, nie gralem ani godziny, ale przedwczoraj w jeden wieczor przy carbonie nadrobilem statystyki. Czesto po pracy czlowiek jest tak zmeczony, ze nie ma ochoty grac, a przy tv zasypia po godzinie. Jezeli ktos nie ma zadnych obowiazkow, to te 5g sa smieszne, dla mnie sa normalne.

21.12.2006 09:49
23
odpowiedz
zanonimizowany268001
21
Generał

Ja myślałem, że 5 godzin dziennie...

21.12.2006 09:59
wacek666
😊
24
odpowiedz
wacek666
32
666

w tygodniu to czasami nie mam czasu grac ale weekend nadrabiam wszystkie i w tygodniu wyjdze tak ok.15h.Wiec te badania sa troche bez sensu.

21.12.2006 11:37
ttwizard
25
odpowiedz
ttwizard
152
AzoriuS

"Wczoraj i przedwczoraj zrobiłem 11h w WoWie... I w ogóle nie było to w żaden sposób męczące, ot, standard. Mogłem nawet więcej, ale pechowo w te dni miałem kilka umówionych spotkań. Na tydzień gram około 40h ŚREDNIO. Rozumiem, że czyni mnie to bogiem?"

Bez urazy, ale raczej ciotą komputerową :)

21.12.2006 11:44
26
odpowiedz
zanonimizowany179836
0
Legend

hmh jak mialem dobry komputer i brak studiow i w wakacje ;P to robilem CZASAMI maratony 9 rano - 2 w nocy....i tak tydzien pod rząd. Potem nastaly czasy szkoły (wakacje mode off) i juz gorzej.....2-3h dziennie....studia sie zaczely i praca - 1-2h dziennie a czasami kilka dni przerwy...a teraz moge se w pasjansa pograc ;D

21.12.2006 13:04
😃
27
odpowiedz
zanonimizowany361435
19
Chorąży

Autorzy raportu stawiają w nim intrygująca tezę, w której dowodzą, że wydawcom i producentom gier na rękę jest metamorfoza tzw. niedzielnych graczy w hardcore’ową ich odmianę.

Hmm...jakie trzeba studia skończyć i ile dodatkowych kursów porobić, żeby wyciągać tak dalece niespodziewane wnioski? Buhahahaha!

21.12.2006 13:36
28
odpowiedz
ArturNOW
44
Pretorianin

to jest raport o ultra graczach, a nie o uzaleznionych maniakach bez prawdziwego zycia :P. Pomyslmy, ze na nogach jest sie gora 16 godzin na dzien. Z tego 8 godzin pracy + 2 godziny na dojazdy. Do tego dodac jedzenie, jakis tam odpoczynek itp i powiedzmy, ze chce sie cos zrobic i juz dnia brakuje. Dochodza do tego wyjscia do klubow itp, ktore maniac przeznaczaja na granie.

23.12.2006 10:43
29
odpowiedz
zanonimizowany313035
2
Junior

to ja czasami gram po 10h i wiecej dziennie .... :x
w Sacred UW :d
czyli w tygodniu spokojnie wyrobie ponad 70 h :)
ciekawe do czego by mnie zaliczyli ^^

23.12.2006 11:54
jiker
30
odpowiedz
jiker
156
Gladiator

GRYOnline.plNewsroom

nolab --> ciekawe do czego by mnie zaliczyli ^^

Do grona wyobcowanych pokemonów.

Wiadomość Kim są ultra gamers i dlaczego warto zmieniać w nich tzw. niedzielnych graczy?