John Carmack wróci do id Software? To możliwe
Fajnie, John chcę od Ciebie Quake 5.
Pytanie tylko czy jeszcze potrafią, czy im się chce i czy podołaliby legendzie (nawet jakby wyszła im dobra gra to i tak mogłoby to być za mało, patrz - Quake4).
Masa weteranów w tej branży w tym wieku jest wypalona doszczętnie, poza wyjątkami jak Sven z Lariana.
Ciekaw jestem czemu nie wystąpił w "High Score" Netflixa. Obstawiam, że twórcy zadowolili się tylko jedną "legendą", a wybór był oczywisty, gdyż Romero uwielbia gwiazdorzyć.
Gość już jest milionerem i mu się nie chce.
Trzeba młodych, ambitnych i głodnych sukcesu dopuścić do sterow, a nie dziadków milionerów, którzy ww. będą hamować i ograniczać, by nie ukazywali ich niekompetencji.
U nas tez, wszędzie stare dziady pamiętające PRL u sterów i zero rozwoju firm plus mobbing w standardzie, bo w PRL uczono, że należy pracowników trzymać na adrealinie (w poczuciu zagrożenia), żeby pracowali wydajnie.
Później zdziwienie, że jak się pojawią gdzieś firma z sympatycznym szefem to ucieka do tej firmy kto może.
Na czym opierasz stwierdzenie, ze jest niekompetentny, albo że mu się nie chce? Gościu ma olbrzymie doświadczenie, które z pewnością przyda się w projektowaniu gry.
Ale o czym mowa ?
Carmack jest gościem od technologi, nie od sterowanie projektem czy designem. Jeżeli byłby przeszedł do MS z Oculusa, to można się spodziewać że następny Doom czy Quake pokaże coś ciekawego, ale na pewno nie tego że będzie zarządzał projektem.
Raczej nad kodem nie będzie siedział.
Jak już to minimalnie będzie architektem kodu.
W czasie Facebook Connect w Horizon odbył się czat z Carmackiem, jeden z uczestników zapytał go o porty gier DrBeef na Questa (Doom, Quake 1&2, Return to Castle Wolfenstein, wkrótce też Doom3) i Carmack wspomniał, że chciał przyłożyć ręki do ich rozwoju i nawet poprosił swojego prawnika o wystosowanie pisma do Zanimax z zapytaniem czy mieliby coś przeciw temu. Nie uzyskał odpowiedzi, więc sobie odpuścił. Są to projekty open source, nie musiał nikogo o nic prosić, ale ze względu na jego historię z Zanimax dla dobra tych projektów wolał nie ryzykować. Do tego najpewniej odnosił się jego tweet.
Żródło: https://youtu.be/P7mFEGah27c?t=3037
Ale bym chciał, plus John Romero, Adrian Carmack oraz Tom Hall i niech stworzą dzieło na miarę ówczesnego Dooma :>
To tak nie działa, to tak jak zespoły z długim stażem. Czasem wracają do pierwotnych składów i co? I nic, bo to tak nie działa. Co nie zmienia faktu, że fajnie by było zobaczyć oryginalną ekipę Id Software razem. Kawał świetnej historii, a do tego dorzucić oryginalną ekipę Epic Games pracującą nad pełnoprawnym Unrealem i Valve nad Half-Life 3 co daje mieszankę wybuchową.
Microsoft zrobił coś genialnego, tyle możliwości.
I bardzo dobrze. Cały VR to jest pieśń przyszłości, a i tak nie był bym tego taki pewny.