Gracze Clair Obscur: Expedition 33 mają jeszcze tylko jeden dzień, by nacieszyć się przesadzonym skillem. „Nadal chcemy, abyś mógł zepsuć grę” [Aktualizacja]
Nawet jeśli osłabia skilla z 2 miliardów do 200 milionów, to Simon nadal będzie na ciosa. ;)
Te ogromne liczby to efekt mnożenia tych wszystkich bonusów z broni i z picto
Simon na ng+ ma chyba jakieś 150 mln hp
W mojej kopii gry nie ma umiejętności o takie nazwie. Więc i kłopotu nie ma.
Nie tylko ta umiejętność jest przesadzona, a wszystkie 3 są bardzo mocne, do tego samo w sobie to że jest pełno wzmocnień już na tym etapie że postać sama w sobie dużo DPS'a biję, choć sam przyznam że jak wszystkich bossów pokonałem uczciwie bez tego, to Simona bym nie pokonał, druga faza to imo przesada. Ale ogólnie dobrze że to znerfią, tak jak pisałem niech znerfią jeszcze pozostałe, ostatni rozdział to imo największy minus tej gry bo gra nie była trudna(oprócz Simona), nawet jak się tych umiejek nie używało.
Druga faza?
spoiler start
Co dopiero trzecia jak Ci jeszcze ściąga z planszy cały skład i zostajesz z dwójką bohaterów :)
spoiler stop
Z tym 3cim rozdziałem to nie do końca.
Myślę że większość kontentu który aktywuje się wraz acre 3cim miało być jako ng+.
Jeśli zaczniesz robić to po skończeniu act 2 to dobijesz nawet do poziomu 90. Jeśli potem wrócisz kontynuować fabułę to nagle dostajesz końcówkę gry który ma poziom około 50, więc odczuwasz że act 3 jest za łatwy.
Pod tym względem gra pozostała niedorobiona a oni zajmują się pierdolami jak jak nerf skila.
Odesłanie ekipy to pikuś. W 3 fazie każdy jego cios ma 2 shadow ciosy. Tego etapu nie dałem rady i musiałem pobawić się z bildem u Maelle. Ale mój build jest słabiutki bo z tego co widzę można mieć 2mld, ja miałem tylko 30 mln ;)
gra graficznie przypomina mi dishonored i jest bardzo fajna, ale jakoś utknąłem na tych bossach.
Ja kompletnie nie rozumiem łatwej walki. Albo mam się skupić na fabule - i wtedy łatwa walka to żmudny zapychacz, lepiej niech już będzie po prostu powieść wizualna - albo mam się skupić na wyzwaniu, i wtedy łatwa walka to kpina z moich umiejętności. To jakby Mike Tyson chodził wyzywać do walki dzieci z przedszkola i chełpił się, że umie je pobić...
Jeśli wszystkie modyfikatory obrażeń są multiplikatywne i taki był zamiar, by były multiplikatywne, to jeśli designerzy naprawdę nie przewidzieli takiego scenariusza, to naprawdę źle to świadczy o zrozumieniu podstaw funkcjonowania erpegowych mechanik w grach komputerowych.
Jestem na początku gry i wszedłem rzucić okiem o jaki skill chodzi i w pierwszym poście widzę wymienionego jakiegoś simona. Domyślam się, że to jakiś boss z końca gry. Niech mi ktoś napisze bez szczegółów czy nazwa tego przeciwnika coś zdradza fabularnie / to spojler? Czy nie ma to znaczenia w sumie i nie zepsułem sobie doświadczenia.
Większość graczy nie spotka simona, a jak spotka to pominie. Jest to aktywność poboczna dla postaci 85+ lvl
Nic ci to imię kompletnie nie da, jest to bardzo poboczny boss, żaden spoiler, bo nie kojarzę by gdzieś indziej był on wspomniany.
Czy komuś jeszcze po tej aktualizacji przestały działać przyciski w padzie? Gałka działa, ale przeskakuje np. w menu co drugą pozycje.