Gabe Newell o konsolach nowej generacji
Co tu duzo psiac konsole nowej generacji lubia utrudniac zycie :D. Developing gier powinien zmiezac ku jak najlatwiejszemu wyprodukowaniu danego tytulu w jak najszybszym czase. To co oferuja nowe konsolki i ich balagan w swoich nieprzemyslanych jednsotkach centralnych czy w oprogramowaniu utrudnia ten proces. Przez takei problemy spodziewajmy sie tego ze na gry przyjdzie nam czekac coraz dluzej :D co raczej nie jest dobre dla konsumenta patrzacy na konsole bo poorac nie ma w co ,a jego ulubiony tytul wyjdzie za "n" lat :D ..
zaraz odezwą sie jacys konsolomaniacy którzy już pare razy na forum sie sprzeczali , fakt jest taki ze ps3 w tej wersji jest ganiona przez większość developerów niektórzy po cichu , tylko na forach dyskusyjnych inni jak np carmack (ps3 is a pain in the ass) albo gabe newell mówią wprost w wywiadach, sony nie dość ze będzie dokładać sporo do konsoli to jeszcze pewnie będzie łądować w producentów żeby sie nie pochlastali przy projektowaniu ;]
Pozwolę sobie zauważyć, że wg developerów wszystko co nie jest dobre dla nich - jest do kitu. Ja rozumiem, że trzeba robić kasę, i że z generacji na generację trzeba się coraz bardziej męczyć, ale bez przesady. Jakoś Epic był w stanie zrobić coś ciekawego pod PS3 i określili swoją pracę jako 'fairly easy' - czas żeby ludzie typu Newell czy Carmack się wzięli do roboty i zaczęli robić gry. A jak im się nie podoba, niech zaczną projektować konsole.
albz74 - tak tak łatwiej powiedzieć niż zrobić :) słuchaj Gabe ma racje bo faktycznie niewielu ludzi potrafi pisać bezpieczny kod w takich warunkach co nie znaczy że gry na X'a czy PS3 nie będą powstawać to wymaga poprostu czasu. Programista to nie robot też ma swoje życie i jest cżłowiekiem następnym razem weź to pod uwage.
"Mr_Hyde: Co tu duzo psiac konsole nowej generacji lubia utrudniac zycie :D. Developing gier powinien zmiezac ku jak najlatwiejszemu wyprodukowaniu danego tytulu w jak najszybszym czase"
i tu się z tobą zgodze jak tak technika idzie naprzód to niech zbudują łatwe narzędzia dla programowania gier ni jeżeli je jeszcze bardziej komplikować.
albz74 -> Pewnie, ze mozna napisac swietny program na kazdy system, ale ja rozumiem Carmacka czy Nowela.
To jest jak z programowaniem w DirectX, szczegolnie w jego wczesniejszych wersjach (ale 9.0 tez jest przechlapane) - da sie stworzyc kod, ktory bedzie swietnie, super szybko i w ogole pieknie dzialal, ale to katorga. Pisanie pod DX to po prostu meczarnia, ale totalna. Zamiast jednej linijki trzeba napisac 20, w ogole w kodzie panuje chaos, bo nie widac co i jak, wszystko wyglada jak krzaczki.
Dla porownania OpenGL oferuje te samo mozliwosci, a kod w nim jest czysty i przejrzysty.
Tutaj pojawia sie jeszcze ciekawa kwestia - PS3 bedzie dzialac na OGL, a XBox na DX, a Carmack (zwolennik OGL) "wybral" XBoxa... ciekawe.
@Tweety32 - Cormack'a pewnie M$ "przekonywal".
Kazdy kto mial jakas stycznosc z programowaniem w w/w srodowiskach wie jaka "masakra" moze sie skonczyc programowanie x DX.
Moj doktor na studiach zwykl mawiac, ze nawet MS nie wie do konca jak DX dziala ;)
Co sie tyczy developingu gier na nowa konsole - mysle, ze nie chodzi tu juz nawet i sama trudnosc programowania ktoregos z ukladow nowych konsol, ale o problem korydnacji
rozbijania kodu na te wlasnie kilka roznych ukladow. (zawsze to podawane jest jako zaleta)
Taka ciekawostaka: stad wlasnie mowa, ze konsole sa sprzetem dzialajacym w pelbym multitaskingu, pamietam jak prace konsol jeden
z moich dok. porownal do pracy amigi, ona take miala (ma) wiele ukladow o sprecyzowanym celu dzialania dlatego w specificzym srodowisku (dokladnie grafice bit-mapowej) potrafila przescigac duzo szybsze i nowsze pecety. (przyklady od roznego rodzaju pinballi po scrollowane shootery czy programy do prezentacji a la Scala).
Dlatego mysle, ze problem nie lezy w samym api konsol - raczej w tym, ze (IMHO) programowanie na konsoli przypomina
programowanie w assemblerze - kazdy uklad trzeba od podstaw "oprogramowac" zeby:
a. wszystko chodzilo jak nalezy
b. wycisnac co sie da z konsoli
Jesli istnialo by jedno "super api" to (znowu IMHO) przypominalo by to programowanie w javie - bylo by wolne, bo jakis program "wyzszy" mial by lapie te uklady i nigdy by ich tak nie wykorzystal jak dobry programista.
Idac dalej: dlatego niemozliwe jest uproszczanie developingu - mozna uproscic wszystko w nowych konsolach od strony klienta - od strony tworcy jest trudniej.
Przyklad ? XB vs PC, ten pierwszy to slaby pececik jednak zaawansowany proces developingu powoduje, ze podobnej klasy PC przescigal o 200%.
Szukacie sami problemów...
Od kiedy pisanie w DX jest katorgą? Kod jest nieprzejrzysty?
I od kiedy OpenGL zajmuje się obsługą innych elementów związanych z grami? (poza grafiką?)
legrooch -> od kiedy? Mniej wiecej od momentu, w ktorym powstal.
Pisales kiedys pod DX? Przynajmniej jesli chodzi o grafike? Jesli uwazasz, ze to przyjemnosc to naprawde masz duuuuuzo wolnego czasu, bo w DX nie da sie szybko pisac, nie mowiac o debugowaniu kodu.. Ja patrze na kod DX i widze krzaki - znalezc literowke to horror.