Microsoft może kupić WB Games, wydawcę serii LEGO i Batman Arkham
Jeśli mam jakiś wybór, to wolę wybrać Microsoft zamiast EA...
Ale też nie przepadam za Microsoft Store.
Same beznadziejne opcje. Dla mnie tutaj nie ma mniejszego zła, w sumie THQ Nordic mogłoby zaszaleć i kupić, czemu nie :P
Taaa, THQ zajmuje się grami raczej średniobudżetowymi, lepiej niech się w takie wielkie marki nie pchają bo skończą jak poprzednie THQ.
wiadomo, że nie mają tyle kasy, ale biorąc pod uwagę, co i jak wydają, chyba było to najlepsze wyjście dla takich producentów, jak Monolith, czy Rocksteady, bo kto nam zostaje jeszcze? Bethesda, Sega, Ubisoft czy Nintendo?
Wybór między dżumą i cholerą...
W sumie to MS wydaje się być najlepszą opcją. Z drugiej strony, najmniej o nim wiadomo, gdyż dopiero zaczynie wydawać masowo gry, wiec może się okazać najgorszy.
Przypomnę tylko ze Harry Potter to dawne EA lecz Microsoft przed premiera xboxa może mieć ochotę na zakupy.
EA i Microsoft tu i tu nastawianie na zysk
Jeśli mam wybierać między złem a złem wolę nie wybierać wcale
A pójdę, ostatni "oddolny" spot dał mi powód ;)
Dla mnie najlepszą opcją wydaje się Microsoft... Ale to jak wspomniano, wybór między dżumą i cholerą. Microsoft może być najlepszy dla samej jakości gier i pracowników, ale już niekoniecznie dla osób grających na konsolach Sony.
Co by się nie stało, mam nadzieję, że pracownicy tych studiów nie stracą pracy, a nowy właściciel nie narzuci im jakichś chorych warunków pracy.
Nie oszukujmy się. Nikt z tych wymienionych firm nie jest w stanie "przebić" Microsoftu. Oczywiście pod warunkiem, że rzeczywiście będzie im mocno zależało na kupnie. Chyba także najlepszy wybór z wszystkich wymienionych tutaj korporacji.
Tylko nie EA , oby Microsoft przejął WBG lub umarło śmiercią naturalną
Tylko nie EA, oni ostatnio wszystko czego tylko się tkną zamieniają w gówno
Troche dziwi brak Sony - zakup WBG z licencja na powiedzmy 10 lat - to kura znosząca złote jajka, a zrobienie z LEGO exa to dominacja w najmłodszej grupie wiekowej na konsolach.
Jak Microsoft to zrobi, to będzie to złoty interes - wyobraźcie sobie - XSS za 250 dolków z grami LEgo - każdy ojciec sie ucieszy ;) oczywiście z myślą o swoich małych dzieciach.
Możliwe, że Sony nie mają takich rezerw finansowych, żeby zaraz przed nową generacją wydawać kilka miliardów dolców.
Tez pomyślałem, że SONY nie ma rezerw finansowych, ale z drugiej strony - sa kredyty ;)
Jak kupi to MS to wygra życie w dłuższej perspektywie i to nie tylko nadchodzącej generacji konsol. Jak kupi to ktos spoza trójcy Sony/Nintendo/Xbox to bedzie status quo.
Czemu w ogóle bierzecie pod uwagę przejęcie dotychczasowych IP, a tym bardziej fakt zrobienia z nich exów xD? To tak nie działa...
Bez IP, przejęliby tak naprawdę tylko Rocksteady. To już taniej byłoby podkupić indywidualne osoby ze studia.
Zdecydowanie najgorszą opcją tutaj jest Acti, nie ma co się oszukiwać. Przy nich to już tylko czekać na saszetki z jedną losową postacią w grach LEGO, oczywiście z możliwością otrzymania dubla, i to za prawdziwe pieniądze. I jeszcze u Acti gry wymagałyby tego ich niedomagającego Battle.neta, bez żadnych promocji i cenami nieruszającymi się przez lata. EA pokazało ostatnio - przy Battlefroncie 2, Fallen Order i nawet NFS Heat - że potrafi wypuścić na rynek grę bez żadnych mikropłatności (nawet NFS ich nie ma!), z porządną singlową kampanią, a do tego słuchać graczy (no, wiemy jakie krzyki były przy Battlefroncie, ale przynajmniej coś). Do tego przecież gry LEGO i Batmany to żyły złota, więc o wyniki sprzedaży nie musieliby się bać. Nowy Harry Potter, o ile będzie dobry, też sprzeda się jak ciepłe bułeczki. Wbrew pozorom EA tutaj nie jest najgorszym wyborem. Co do Take-Two mam mieszane uczucia. Co prawda w ostatnich latach dość dużo jest z nimi kontrowersji dotyczących GTA Online i NBA 2K, ale przecież Civilization 6 czy Borderlands 3 były bardzo ciepło przyjęte, aczkolwiek pocięte na DLC.
Ale nie ukrywajmy, najlepszym wyborem jest Microsoft. Na pewno przejęcie przez MS odbiłoby się pozytywnie na jakości i dopracowaniu gier, a także na ich budżecie. Do tego MS otrzymałby wreszcie powody dla kupowania XSX (i przez najbliższe dwa lata jeszcze XBO), o ile poszliby po rozum do głowy i nie wydawali gier na PS4. Tak, to jest strata dla graczy Sony - ale kurde, MS musi się czymś wreszcie bronić, a to może być ich największa broń. Zwłaszcza nowy Batman.
Masz rację. Dlatego myślałem o Microsoft. Dodatkowe zalety MS są takie, że wielu gry będą dostępne nie tylko dla XBOX, ale również dla PC.
Tak się kończy 25-krotne przekładanie i resetowanie produkcji gry o Batmanie. Szkoda że kupnem nie interesuje się 505, które po Control i Bloodstained stało się moim ulubionym wydawcą. Najlepsze z tych wymienionych jest zdecydowanie Acti.
w którym miejscu? to są ci, którzy wydali grę skierowaną do dzieci (Crash Team Racing Nitro-Fueled), i w miesiąc po premierze dodali do niej mikropłatności, żeby recenzje były pozytywne.
Lego gra dla dzieci, więc niech rodzice płacą za mikrotransakcje, a Batmany mnie titają!
EA kupuj!! :)
EA pewnie kupi. To będzie straszny smród
Porządną grę z uniwersum HP to bym chętnie przytulił. Co do tego, kto ich kupi - faktycznie lepiej by był to Microsoft. Na EA bym też się specjalnie nie obraził, gdyby dali developerom wolną rękę - tak jak Respawnowi w sprawie TF2, Apexa czy Jedi i tak jak w przypadku remastera C&C.
Obojętnie, czy będzie to EA, czy Microsoft. Byle tylko nie było to Acti lub Take-Two.
Brakuje dobrej gry od Monolith
- F.E.A.R
- Condemnad,
- Blood,
- No One Lives Forever.
MOgli by coś wykrzesać dobrego.
Jestem tego samego zdania.. Niestety z dawnego Monolithu juz nie wiele zostało
Według mnie jest to głupota... Taki Microsoft jak chce "inwestować" cztery miliardy dolarów to na logikę powinien pozakładać własne studia i zaoferować każdemu topowy budżet - wtedy my gracze dostaniemy nowe gry od nowych podmiotów rynek urośnie, a tak? Przecież nowy Batman czy gry Lego i tak powstaną niezależnie od tego co zrobi Microsoft.
Wyobraźcie sobie... dwie, trzy gry gdzie każda ma budżet powyżej miliarda dolarów. To by była inwestycja... podejście na zasadzie kupujemy studia czy marki to zwykła fuszerka.
Taki Microsoft jak chce "inwestować" cztery miliardy dolarów to na logikę powinien pozakładać własne studia i zaoferować każdemu topowy budżet
Problem polega na tym, że trudno jest znaleźć utalentowane twórcy gier, co potrafią robić gry na poziomie AAA. Tu trzeba dużo doświadczenie i wiedzy. Większości z nich już pracują w inne firmy. Wielu twórcy gier Indie wolą sami założyć małe firmy, jak już odnieśli sukcesu i zgarnąć cały zysk dla siebie.
Jak rekrutujesz nowi i nieznane ludzie dla tworzenie gier AAA (ogromny koszt), to trzeba liczyć się z tym, że mogą tworzyć "crapy" typu Fallout 76 pełno bugów. To zbyt duże ryzyka, jakie wielkie firmy nie mogą na to pozwolić. Mass Effect Andromeda jest doskonały przykład, jak zostawisz zbyt ambitny projekt z ogromny budżet dla zbyt młode ludzi bez "doświadczone weterani", które już dawno opuściły BioWare.
Jak nikt nie kupi marek ani studiów, to nie dostaniesz ani nowego Batmana, ani nowej gry od jego twórców.
Kupi i by zagrać w mortal kombat będzie trzeba kupić Xboxa. Jestem na nie.. chociaż to i tak lepiej niż EA.
Nie mam pojecia w sumie jaka jest najlepsza opcja (to i tak nie zalezy od nas), ale najgorsza to chyba EA patrzac na to jak zniszczyli Dead Space, Mass Effect czy Mirror's Edge
Jeden Batman wyszedłby nie tak i Rocksteady zamkniete :F
Acti ostatnio nie jest takie złe, Sekiro czy Crash pokazuja, ze w koncu otwieraja oczy i zdaja sobie sprawe, ze nie samym Cod'em zyja ludzie
MS moze tez nie taki zły, ale jednak nie byloby wersji na PS, wiec tez lipa