E3 Media Festival - nowa forma słynnych targów
Z jednej strony to konferencje prasowe będą dobrze przedstawiały produkty lecz teraz to już nie będą tak naprawde targi.Średnio mi sie podoba pomysł ESA
W sumie to dobrze było jak jest, nie musieli tego zmieniać. Aczkolwiek płakać nie będe.
Myślę, że ta zmiana będzie na plus mniejszym producentom, a na duzy minus gigantom.
cholera.... jak przeniosą e3 z maja na lipiec to chyba nam się sezon ogórkowy wydłuży...? ;|
Dziennikarze będą mieli lepiej, i dobrze. Ja tam się na E3 co roku nie wybieram (WOGÓLE się nie wybieram), zależy mi na wielu prasowych informacjach.
To po co targi, skoro można to zrobić w siedzibie w dowolnym terminie? Dlaczego walczyć o czas dziennikarzy i rywalizować o nich z innymi stoiskami, skoro można zrobić prezentację u siebie i mieć ich na wyłączność? I po co dziennikarze mają fatygować się do Stanów, skoro można to zrobić przez net?
Takie zmiany oznaczają koniec Targów.
niby pomysł wydaje się dobry, ale już nie będzie tego specyficznego klimaty E3... i przedewszsytkim BABES(!) :(
@deepdelver
"To po co targi, skoro można to zrobić w siedzibie w dowolnym terminie?"
Termin wakacyjny jest dobry, bo zapowiadane sa gry wydawane w okresie gwiazdkowym. Po co wiec go zmieniac.
"Dlaczego walczyć o czas dziennikarzy i rywalizować o nich z innymi stoiskami, skoro można zrobić prezentację u siebie i mieć ich na wyłączność?"
Juz widze, jak dziennikarze lataja po calym swiecie do siedzib roznych wydawcow na kazde zaproszenie. A jak juz przyjada, to zapewnij im hotel, oplac przelot, wyzyw, zapewnij rozrywke... jednym slowem koszty, ktore sa wlasnie przyczyna zmiany formuly targow.
" po co dziennikarze mają fatygować się do Stanów, skoro można to zrobić przez net?"
Widocznie nie mozna, a juz na pewno nie tak samo efektywnie. Podobnie jak pogaduszka na gg czy nawet skype nie zastapi rozmowy twarza w twarz. Nie mowiac juz o tym, ze przez internet nie pograsz w najnowsza bete Stalkera ( a kto powiedzial, ze na takich konferencjach nie bedzie kilku stanowisk z komputerami?) i obejrzysz co najwyzej filmik z nowego NfS'a.
Arbuz -->
Termin wakacyjny jest dobry, bo zapowiadane sa gry wydawane w okresie gwiazdkowym. Po co wiec go zmieniac.
Tylko, że nie każdy się w nim mieści. Więc po co wyruszać na jakieś nudne sympozjum z samym trailerem, jak można zrobić własną konferencję dwa miesiące później i przedstawić grywalne demo?
Widocznie nie mozna, a juz na pewno nie tak samo efektywnie. Podobnie jak pogaduszka na gg czy nawet skype nie zastapi rozmowy twarza w twarz.
Taaaak już widze jak europejskie serwisy opłacają swoim dziennikarzom wycieczkę do USA, pobyt, hotel i kieszonkowe żeby pooglądali gry przy kawie i ciastku. E3 to show, igrzyska, spektakl dla gawiedzi i targowisko próżności. Dlatego przychodzą tam ludzie, dlatego serwisom wstyd tam nie być. Porozmawiać możesz przez net, wywiad przeprowadzić mailowo, betę przesłać. Serwis może pozwolić sobie na to by opisać grę dopiero po premierze. To producent nie może sobie pozwolić na ty by pisano o jego grze dopiero po premierze.
5000/60000*100%=8,3% Troche mało no nie?
Nie rozumiem w ogóle decyzji ESA:/ Przecież E3 było ogromnie oczekiwane przez cały rok...To wydarzenie na wielką skale nie którzy nazwaliby świętem gier komputerowych, a tu krycha:/ Wszyscy wiedzą, że to nigdy juz nie bedzie to samo. Coś mi się nie chce wierzyć presowi w jego argumenty...ciekawe co było prawdziwą przyczyną powstania tego całego pomysłu?! Może jakeis koszty...? 8|
Sidhe --> Tutaj - https://www.gry-online.pl/newsroom/koniec-targow-e3-w-obecnej-formie/z66b95 - znajdziesz czesciowa odpowiedz.
"Taaaak już widze jak europejskie serwisy opłacają swoim dziennikarzom wycieczkę do USA, pobyt, hotel i kieszonkowe żeby pooglądali gry przy kawie i ciastku. E3 to show, igrzyska, spektakl dla gawiedzi i targowisko próżności"
Poleca, zobaczysz. Dalej bedzie to zrodlo waznych informacji. Szanujacy sie serwis/gazeta wysle swoich redaktorow albo bedzie musiala ograniczyc sie do przedrukow od innych, co nadszarpnie jej prestiz.
No i zaprzeczasz sam sobie, bo z jednej strony piszesz, ze dziennikarze nie poleca do stanow, a z drugiej proponujesz, zeby kazdy wydawca uzadzal wlasna impreze. Czyli raz nie poleca, za to 20 razy tak?
Poza tym decyzja podoba mi sie tez dlatego, ze ten show, igrzyska tanie nie byly, i wszytsko wliczna bylo w ceny gier. Projekty sa coraz kosztowniejsze (zwlaszcza na next geny), wiec zeby nie podnosic cen trzeba obcinac koszty. Takie cecia najmniej dotkna graczy, a dziennikarze... Coz, life is brutal:)
"Tylko, że nie każdy się w nim mieści. Więc po co wyruszać na jakieś nudne sympozjum z samym trailerem, jak można zrobić własną konferencję dwa miesiące później i przedstawić grywalne demo?"
Bo dalej jest to data istniejaca w swiadomosci kientow. Iwlekie zebranie i seria prezentacji. Zapowiedzi sa przez caly rok, ale zapowiedzi z E3 sa czytane. Gracze wiedza, ze to wtedy prezentowane sa asy z rekawa, nowe produkcje, stare pomysly, kontynuacje itp. Czyli caly nawal informacji, w ktorym kazdy musi zaistniec, inaczej przegra. Poza tym nie zapominajmy, ze targi nie sa tylko dla dzienikarzy. To tam producenci poszukuja wydawcow, wydawcy dystrybutorow, nawiazywane sa kontakty. NIkt nie ebdzie jezdzil na prezentacje niewiele znaczacej firmy do Kijowa, ale jezeli firma ta pojawi sie na targach i cos przedstawi, korzycic moga odniesc obies strony - firma znajdzie wydawce, a wydawca wyda hit. Developerzy podpatruja nowe pomysly u kolegow z innej firmy, programisci podpatruja nowe efekty... Zauwaz, ze istanija np. targi produktow budowlanaych. Nie dla dziennikarzy, ale wlasnie w celu nawiazania kontaktow biznesowych. Dla branzy gier jest to rowniez wazny aspekt, bo gdzie indziej spotkaja sie wszyscy wysatwcy?
żeby się nie przejechali-tylko patrzeć jak inna,nowa impreza typu E3 przejmie palmę pierwszeństwa-zastępując brak tej imprezy