Civilization 7 ponownie przebudowuje serię, bo drobne poprawki i modyfikacje „nie są godne kolejnego rozdziału w historii Civ"
Oczywiscie że zmieniaja tylko dla samej zmiany i by od nowa hajs wyciagąc :P I ciekawe gdzie były duże zmiany w V, bo to część która jest niewiele się różni od II ;)
Nie jestem ekspertem w CIV bo grałem tylko w szósteczkę w którą nagrałem z 1tys h. i dwa razy tyle spędziłem na youtubie ale uważam, że kierunek rozwoju który obrała CIV VII jest jak najbardziej spoko. Dostaniemy w nowej odsłonie coś czego jeszcze nie było a mianowicie zmiane cywilizacji na przełomie epok i to mimo wielu obaw wydaje się super :-)
Jak czytam każdy kolejny news od twórców to wiem, że mogę spać spokojnie bo grę robią profesjonalni wyjadacze 4X.
Jak narazie spoglądam na grę spokojnie bo jeszcze dwa miesiące do premiery ale czym bliżej tym hype bardziej rośnie.
A jak ktoś lubi sobie popykać w CIV VI i ma Netflix to od dzisiaj na Androida jest za free z all dlc.
zmiane cywilizacji na przełomie epok i to mimo wielu obaw wydaje się super :-)
Ta zmiana powoduje u mnie torsje. Grałem we wszystkie części od części pierwszej i zawsze z niecierpliwością czekałem na nową część. Nie zawsze zmiany mi odpowiadały ale ta mechanika mnie po prostu odpycha od kupienia CIV VII.
Zmiana cywilizacji na przełomie epok nie ma sensu najmniejszego, szczególnie kiedy grasz w mapę Earth with true locations albo Terra. Czyli zaczynamy Anglia na wyspach brytyjskich a kończymy jako Japonia? Straszny pomysł... Nie wspominając o tym ze nie będzie się czuło żadnego przywiązania do nacji która się wybierze. Mam tylko malutka nadzieje, ze opcja ta będzie opcjonalna ale szczerze mówiąc cos mi mówi ze mogę się przeliczyć.
Mieliśmy masę danych, że ludzie grali w Civilization i często nigdy nie docierali do końca. Po prostu nie kończyli rozgrywki. Chcemy więc zrobić wszystko, co w naszej mocy, czy to ograniczając mikrozarządzanie, czy restrukturyzując grę, by bezpośrednio rozwiązać ten problem.
Ja należę do tych którzy lubili grać w ciwkę ale bardzo często nie chciało mi się stawiać kropki na "i". Najciekawsza jest dla mnie właśnie gra początkowa i środkowa kiedy ciągle rywalizujemy z innymi cywilizacjami, a nie końcówka. Jeśli zrobią coś by wymusić lub przyśpieszyć końcówkę to wiem że to nie będzie gra dla mnie.
Aż takiej bieda wersji Cywilizacji to chyba jeszcze nie było! I to nieprawda że brakuje tylko jednej epoki. Starożytności, klasycyzm, średniowiecze, renesans, oświecenie, epoka przemysłowa, modernizm, era atomu, era informacji. Tyle powinno być co najmniej epok! Najpewniej brakuje też wielu cywilizacji, budynków, jednostek, rozwiązań ideologicznych. Potem pewnie dodadzą to jako DLC i sumacyjna cena gry podskoczy pewnie z 10 razy! Nieładnie się prawie bawią państwo z Firaxis, w końcu gracze ich ukarają, bo grę można zdobyć nie tylko poprzez płacenie za nią, ja oczywiście tak nie robię, ale wielu graczy może w to pójść.
W każdym razie ja tego totalnie okrojonego czegoś nie tknę nawet przez 2 lata, potem zobaczymy czy uda im się w końcu wydać wersję Cywilizacji 7 która będzie można nazwać na poważnie wersją 1.0 i ile to to będzie kosztować.